Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Raw 17.04.2006


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Na samym poczatku gali na ring wchodzi Vince McMahon i zaczyna mowic m.in "wiele osob zadaje mi pytanie czy trafie do piekla? to same pytanie ostatnio zadal mi tez moj syn Shane kiedy bylem w kosciele pierwszy raz. Odpowiedzial jest na to .... NIE!" Zaczyna potem mowic ze jest wiele powodow dla ktorymch tam nie trafii i zaczyna je wymieniac. Po pewnym czasie stwierdza ze glownym powodem nie trafienia do piekla jest to ze ma on swoja wiare ktora praktykuje juz od 14 lat i jest to "McMahonizm" i nazywa siebie bogiem Sports-enterteiment. Zadaje rowniez pytania co by bylo gdyby nie praktykowal tego 14 lat a dluzej, co by bylo gdyby zyl w czas Michala Aniola (po czym zostaje pokazany Vince jako Michal Aniol), nastepnie mowi ze co by bylo gdyby byl muza i przytacza haslo "okradnijcie go zanim on okradnie was dwoch". Mowi ze to jest tak jak z tym ze nie wolno sypiac ze swoja sasiadka, lecz po pewnym czasie dodaje "no chyba ze jest cholernie goraca". Nasstepnie dodaje "ale co by bylo gdybym zyl w czasie ostatniej wieczezy?" (po czym zostaje ukazany McMahon przy stole z apostolami), "albo jakbym oszukal caly swiat np Azje? (Vince na tle Buddy)" po tym zaczyna mowic "albo jakbym caly swiat po kawalku oszukiwal jak ... (w tym momencie zostaje pokazany Vince z papiezem janem Pawłem II - btw tu troche mnie zdenerwowal :/ )". W tym momencie publicznosc zaczyna skandowac "nudne, nudne" na co Vince mowi "to nie jest nudne to jest przyszloscia". Nastepnie stwierdza "ze jak otworze swoj kosciol to zapraszam was do nie niego bo drzwi beda otwarte". Po tym wszystkim zaczynaja sie przechwalki jak to z synem pokona HBK i boga na Backlash a jesli klamie to niech bog da mu znak. Po kolejnych kilku slowach Vince odwraca sie tylko po to by runac na ziemie po "Sweet chin Music" ze strony HBK

 

Po jakims czasie akcja przenosi sie na zaplecze gdzie pokazany jest Vince, ktory jest podtrzymywany przez 2 sedziow. nagle natrafiaja na Triple H'a ktory mowi "nic Ci nie jest? wszystko jest ok? moze zadzwonic trzeba po policje?" po czym McMahon odchodzi kilka ktokow lecz sie cofa i mowi "ja widze wszystko co tu sie dzieje i czy nie nazwales mnei w zeszlym tygodniu starcem i "feables" (PS Hartfan jesli to czytasz powiedz mi co to znaczy bo nie mam zielonego pojecia :/ ani nawet nei wiem jak to sie pisze) i oglasza ze dzieijszym ME bedzie Edge & John Cena vs HHH.

 

1. Kane pokonal Rob'a Conway'a przez Chokeslam

Przed walka na ringu jest sam Rob i mowi "ze ma dosc popychania bo jest Rob Conway i kolejna osoba ktora go obrazi zostanie.. " niestety nie dal rady dokonczyc zdania bo zabrzmial theme Kane'a.

Koncowka walki: Kane wykonuje Big Boot'a po czym podchodzi nad lezacego Conway'a zeby go podniesc i wykonac Chokeslam po ktorym spokojnie pinuje przeciwnika.

Po walce Kane ma znowu male migawki po ktorych schodzi z ringu i udaje sie w strone Jilian. Zaczyna cos do niej mowic po czym chwyta ja za gardlo w celu wykonania Chokeslam, lecz nagle zabrzmiewa theme Big Show'a po ktorym Kane zostawia w spokoju Jilian i wchodzi na ring. Tam Big Show uspokaja swojego partnera z teamu lecz ten go nei slucha lecz chwyta go za gardlo. Tym razem Big Show sie nie poddal i wykonuje Chokeslam na Kane, Ten po chwili sie podnosi i zaczyna sie smiac.

 

Nastepnie jest pokazany wywiad JR'a z Chavo na temat jego jego zakonczenia kariery i czy nie zmienil zdania. W czasie wywiadu Chavo stwierdza ze potrzymuje swoja decyzje, swteirdza takze ze zawiodl swoich fanow, rodzine i Eddiego przez ta porazke i ma nadzieje ze podjal wlasciwa decyzje.

 

Na ring wchodzi Coach ktory zapowiade walke Sheltona Benjamina z warunkiem jesli wygra to zmierzy sie na Backlash z RVD o MITB a jesli przegra to o Interconinental title. Po czym zapowiada Sheltona. Ten czeka na swojego przeciwnika ktorego wybral mu RVD i okazuje sie nim byc .... Charlie Haas! Shelton nie umi w to uwierzyc i ma nie tega mine i tak dochodzi do walki nr 2

2. Charlie Haas pokonal Sheltona Benjamina

Koncowka walki: Shelton jest na narozniku i chce wykonac five frog lecz w ostatnim momencie zaczyna sie po upadku turlac gdyz Charlie sie odsunal. Nastepnie podchodzi to Haas'a lecze ten zakladu szybki roll up i wygrywa pojedynek.

 

Po walce akcja przenosi sie go gabinetu McMahona w ktorym zjawia sie Armando i stwierdza ze chce dac pewna "wplate" do kosciola McMahona a mianowicie oferuje swoje uslugi i swojego czlowieka Umagi. Za to chce tylko walki Umagi z HBK. Gdy Vince pyta dlaczego mialby to zrobic ten odpowiada czy nie widzial co ostatnio Umaga zrobil z Flair'em. Ten po chwili zastanowienia zgadza sie na walke ktora bedzie nastepna. Za chwile w gabinecie zjawia sie Benjamin ktory mowi ze widzial swiatlo i tym swiatlem jest McMahonizm i dlatego Vince musi mu pomoc (mowiac to Shelton kleczy) na co Vince z usmiechem stwierdza ze chyba co Banjamin musi zrobic a mainowicie to co ludzie robia w takiej pozycji (PS musze dac komentarz )

 

3. HBK pokonal Umage przez DQ

Koncowka walki: Podczas walki wchodzi "chairman" Mr.Mcmahon i zaczyna chodzic do okola ringu zeby po jakims czasie siasc sobie na krzesle. Kiedy HBK jest juz poturbowany Vince wchodzi na ring podnosi HBK i zaplatuje mu rece miedzy linami. Po tym schodzi z ringu po krzeslo i gdzy przechodzi kolo slupka ten wybucha. Probuje jeszcze raz z innej strony i znowu to samo po czym rezygnuje i chce wyjsc. Kiedy juz ma prawie wyjsc postanawia jeszcze raz wrocic na ring lecz droge odgradzaja mu plomienie z rampy.

 

Po przerwie na ringu znajduje sie Matt Striker ktory zaczyna swoje przemowienie , lecz przerywa mu je Carlito. Ten stwierdza ze siedzial sobie na zapleczu kiedy widzail te przemowienie i mowe o jablkach na co Matt mowi "jestem nauczycielem a nauczyciele maja jablka". Carlito bierze jablko do reki i mowi "kiedy bylem maly i chodzilem do szkoly nie myslalem by byc Cool lecz nauczyciele byli tacy jak ty glupi, lecz pewnego dnia wzial jablko nauczyciela i splunal mu w twarz i powiedzial dobra robota i stal sie najbardziej Cool kolesiem na swiecie". Po tym Carlito dodaje ze "wygladasz prawie jak on" na co Striker reaguej nastepujaco "wiesz co to moze byc tak znowu naplujesz nauczycielowi w twarz ale tym razem ten skopie Ci dupe jak nikt wczesniej" na co carlito stwierdza "trafiles w 10" i zaczynaja sie okladac. Kiedy tak CCC oklada swojego przciwnika nagle pojawia sie Chris Masters i zaklada mu "masterlock'a".

 

4. Spirit Squad pokonali RVD w handicap matchu 5 na 1

Koncowka walki: 4 osoby ze SS trzymaja RVD a jeden wykonuje Leg dropa z narozniku po czym spokojnie odlicza RVD.

 

na ringu znajduje sie Trish ktora ponownie wyglada jak Mickie a na srodku znajduje sie wielki prezent. Trish zaczyna mowic "pamietacie wielki prezent ktory dala mi mickie przed WM kiedy byla chalengerem? teraz ja bede chalengerem i mam dla niej odjazdowy prezent". Po tym w kierunku ringu zmierza Mickie ubrana znowu jak Trish i mowi "co ty wyrabiasz? wydaje mi sie ze nie chce twojego prezentu". Trish karze podniesc opakowanie i mowi "co my tu tamy to przeciez ex chlopak Trish - Jack" po kilku slowach padaaja slowa "hmmm ciekawe co Jack anm chce powiedziec co? hmm nic nei mowisz? aha masz zakneblowane usta wiec pomoge Ci" kiedy odkleja plaster Jack krzyczy "te 2 dziwki oszalaly niech mi ktos pomoze" lecz wiecej nie dal rady powiedziec gdyz ponownie Trish zakleila mu usta. Po tym Trish siada mu na kolanach i zaczyna mowic "Mickie jesli jestes naprawde Trish to pewnie obchodzi Ci co bedzie z jackiem ale jesli jestes tylko Mickie ktora mysli ze jest Trish to nic nie zrobisz z tym. Musisz sie przestac zachopwywac jak Trish, ubierac sie jak Trish i wogole" an co mickie mowi "tak ja rozumie ...... wiec wez rece od mojego chlopaka!" i wbiega na ring lecz szybko zostaje sprowadzona do parteru przez Spinbuster'a Trish. Gdy Trish opuszcza ring Mickie sie podnosi i podchodzi do Jacka i mowi "nic Ci nie jest kochanie? tak bardzo cie przepraszam" i gdy chce juz go pocalowac dodaje "zdradziles mnie dupku" i wykonuje na nim Chick Kick.

 

5. Edge & John Cena pokonali Triple H gdy Edge wykonal Spear'a na HHH

koncowka walki: w czasie walki dochodzi do tego ze jest to raczej kazdy sam niz handicap match. Triple H chce wykonac na Cenie "Pedigre" lecz ten kontruje i chce wykonac "Fu" lecz tym razem HHH kontruje i popycha Cene na sedziego i Edga. Po czym tylko Triple H stoi a reszta lezy. Ten zaczyna sie smiac i schodzi z ringu i biedzez mlot. Wchodzi na ring i chce uderzyc Edga lecz ten upada a Cena sie odwraca akurat w kiedunku Triple H'a i obrywa mlotem. Kiedy HHH sie odwraca i idzie w kierunku Edga obrywa "Spear'em" od tego drugiego poczym zostaje odliczony.

 

 

 

PS jak dla mnei bardzo dobry Raw :)

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg

  • Odpowiedzi 13
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Viruss

    4

  • Hartfan

    3

  • bignash

    1

  • Romo

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

dzieki świetny raport!!

 

Z tego miejsca mowie, ze to Twoj ostatni post o podobnej tresci.. Zobacze wpis typu 'dzieki, fajne to', 'fajnie', 'zobaczymy', 'ten i ten jest glupi, nie lubie go' - leci ostrzezenie.. Wysil sie i napisz kilka zdan wiecej, bo nie wnosisz NIC do dyskusji..

 

Viruss, raport bardzo dobry.. Feud Kane'a z Big Showem moze byc bardzo ciekawy, Legend Killer cos z tych ruskich zrodel bral karty i widzial tam

 

SPOILER***

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

walke Kane vs Rey Mysterio na ktoryms PPV, wiec mozliwe, ze Kane wygra i powedruje na Smackdown :) Byloby ciekawie :) Widzialbym w takim wypadku Takera na RAW.. :)

 

HBK i HHH znow zrobili 'Suck It' i to chyba najwazniejsze momenty na RAW wg mnie :) Jestem jak najbardziej za reaktywacja DX, a kto wie, czy w niedalekiej przyszlosci do tego nie dojdzie..

 

 

Dla mnie byl to jeden z najlepszych, jezeli nie najlepszy, RAW w tym roku..

 

Pozdro, Luk :)


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Raw bardzo dobre.

 

Viruss: to slowo to Feeble co znaczy slaby, kiepski.

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Thx Hartfan probowalem nad tym siedziec i sluchac w kolko co to jest i za chiny ludowe nie umialem skumac co to jest ;)

 

Luk powiem krotko w 2 slowach "Suck IT" :D

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Zawsze do uslug.
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  483
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Ekstra raporcik :)

 

Faktycznie RAW na poziomie ;) Ale rozpoczecie z Vincem to czyste rzegiecie... poierwsze 5 min było zabawne ale pozniej miałem dosc dziada :P

 

Kane Vs Big Show faktycznie zapowiada sie byc dobre :D Miedzy nimi jest chemia

 

Co do DX... kurcze nawet na konferencji bcklash HHH i HBK mowili na ten temat ze wszystko jest mozliwe. Coraz bardziej jestem przekonany ze to nastapi :)

Largen then life.....

194233445040d59a169eb2d.jpg


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

a mi sie podoba postawa Vinniego. jak komus nie podoba sie wysmiewanie z kosciowa to przewija to i tyle :).

Najlepszy byl moment w kosciele gdzie byz Shanem i ten sie od niego odsuwal, jednak ten w poniedzialek z HBK byl rownie ciekawy

Feud Trish z James jest swietny, ale i Masters - Carlito jest niezly. Main event do przewidzenia jezeli widzialo sie wyniki dwoch poprzednich RAW.

14412508044c725aa0e19e.gif


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

raw okej, jednak najlepszy byl dla mnie ten zaraz po wrestlemani.

 

myk z papiezem byl strasznie kurewski, gdyz nie wiem czemu mial sluzyc. caly segment byl kiepski, jednak pozniejsze nawiazania w rozmowie z armando i sheltonem byly super. jednak pozniejsze "znaki" od Boga to jakas kompletna popierdolka...nie wiem czy to bylo zamierzone, ale ja mialem wrazenie ze jak vince pakowal hbk-a miedzy liny to wygladalo to tak jakby shawn "byl ukrzyzowany" :/

 

razor, przewijanie to nie jest rozwiazanie. rownie dobrze mozna przewijac kazdy glupi segment, nawiazania do eduardo i mowic ze jest spoko.

 

zajebiscie ucieszylem sie jak zobaczylem Haas;a :) bardzo dobra niespodzianka ! szkoda ze charlie stracil troszke na masie...

 

ps. raport bardzo dobry :)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Feud Kane'a z Big Showem moze byc bardzo ciekawy

No pewnie, że tak.

Nie markuję nikomu, ale dobrze poprowadzony feud... odpowiednio wydłużony, może być ciekawy.

Dwa giganty niszczące siebie nawzajem i ring - to może być dosyć ciekawy widok, mimo, że wiele osób się ze mną nie zgodzi.


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Raz mnie np to co Vinnie pokazuje na temat kosciola osobiscie zwiewa ;) ale moment w ktorym zostal ukazany papiez to troszke mnie ten tego - moze tylko z tego powodu ze jestem polakiem a nie jakims tam amkerykancem :P :)

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Mi sie nie spodobalo ze pokazali papieza... Ale co zrobic ? Gosc ma kase i ma w dupie konwenanse... Robi co chce i nikt mu nie zabroni.
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Hartfan masz racje - ale jak dobrze pamietam w momencie jak zostal pokazany papiez to chyba cala hala buczala (chyba ze tak komp dzialal ;) )

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

dzieki za raporcik, zaluje ze nie sciagnelem tego raw przed przeczytaniem hehe :)

 

co do pokazania Papieze to przegiecie, ale to USA popieprzone, w South Parku tez sie nabijali z Papieza :(

...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 118 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • IIL
      Sabu zakończył karierę na gali Joey Janela Spring Break w No Ropes Barbed Wire i mimo, że to jego ostatnia walka, nie poszedł na skróty...  
    • LegendKiller
      Dobra, powiem to całkiem szczerze — już po tym RAW, kiedy Rollins rzucił Heymanowi, że “wisi mu przysługę”, miałem przeczucie, że Gruby wydyma i Punka, i Romana. I co? Dokładnie tak się stało. W normalnych okolicznościach marudziłbym jak ostatni skurwysyn — że przewidywalne, że naciągane, że “sratatata”. Ale nie tym razem.   Całokształt tego main eventu, tempo walki, emocje, a przede wszystkim absolutnie fenomenalna gra aktorska Heymana sprawiły, że oglądało mi się to z kurewską satysfakcją. A to się u mnie, zgryźliwego dziada, nie zdarza często. Mało która walka potrafi mnie jeszcze poruszyć na tyle, żebym po wszystkim powiedział: „No kurwa, to było dobre.” A tu? Tu się udało. I to z nawiązką. Jednym z najlepszych momentów był ten szalony spot, gdzie każdy każdemu odpalił jego własny finisher. Kurwa, jak to było świetnie rozpisane i zrealizowane — totalna uczta dla fanów. Czysty chaos, ale kontrolowany i cholernie efektowny. MVP tej walki — ba, całej pierwszej nocy WrestleManii — to bezapelacyjnie Seth. Pieprzony. Rollins. Gość udźwignął ten storytelling jak nikt inny. Po jego drugim łomie aż podskoczyłem z kanapy i z takim impetem zajebałem ręką w półkę, że świeczka się rozjebała, a żona się wkurwiła. Warto było. Coś pięknego. Ten match dosłownie uratował tę miałką, nijaką pierwszą noc. Dla mnie: absolutny five-star. Zero gadania. Po prostu mistrzostwo. No ale żeby nie było za słodko — były też momenty, które wywołały u mnie co najwyżej wzruszenie ramion albo lekką irytację. Na pierwszy ogień: opener. Nie wiem, może jestem już skrzywiony przez najbardziej gejowski chant we współczesnym sports entertainment i przez samego Jeya Uso (dla mnie to tylko i aż bardzo dobry tag wrestler), ale serio — miałem wrażenie, że oglądam Sami Zayn vs Gunthera, tylko że w wersji z Temu. Jay ma tyle wspólnego z ringową psychologią co ja z lewicą. A to, że walka o World Heavyweight Championship wyglądała bardziej jak segment mający rozgrzać publikę do wejścia Jeya, to dla mnie totalne nieporozumienie. I nie zrozumiem nigdy, dlaczego TLC match – który idealnie pasowałby jako opener, żeby dać ludziom konkretny zastrzyk adrenaliny – został przesunięty na… SmackDown. Kto to kurwa bookował? Jeszcze słówko o Guntherze. Reign tragiczny. Jedna naprawdę dobra walka z Ortonem, poza tym wieczne tkwienie w tle i absolutny brak momentów, które by coś znaczyły. Porównanie jego IC title runu do tego WHC to jak porównywać gówno z czekoladą. Bez smaku, bez mocy, bez sensu. Z rzeczy, które mnie zaskoczyły na plus — Charlotte Flair. Serio, nie sądziłem, że to powiem, ale szacunek za to, że schowała ego w kieszeń i czysto jobbnęła Tiffy. Niestety, sama walka do zbyt dobrych nie należała — Stratton momentami wyglądała jakby zgubiła mapę. Jeszcze sporo nauki przed nią, bo na razie to raczej vibe NXT niż Mania. Fatu vs LA Knight oraz Jade vs Naomi — tu zapamiętałem głównie dwa momenty: piękną kontrę moonsaulta w BFT i ten brutalny powerbomb z pozycji electric chair dropa. Reszta? Meh. No i tag teamy… totalny filler. Nawet nie próbuję udawać, że oglądałem — robiłem sobie w tym czasie śniadanie.  
    • IIL
      Obudzić się do takiego newsa w trakcie weekendu WM to jakiś scenariusz z horroru...      Niezbyt mnie to cieszy. Monopol w wrestlingu do niczego dobrego nie prowadzi. Odbito też piłkę odnośnie kolaboracji CMLL/AEW w Arena Mexico i WWE zorganizuje w czerwcu supershow AAA/NXT... JBL w story przejął AAA, komplementuje Alberto Del Rio i nazywa Meksyk krajem trzeciego świata...    Co dalej? Impact? NOAH?   
    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...