Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Oświadczenie w sprawie decyzji DDW o zerwaniu współpracy z A


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  123
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.11.2012
  • Status:  Offline

"...i właśnie od tamtej pory, wnusiu, nikt nigdy więcej już o DDW nie usłyszał. A i o Panu Pawłowskim też wszelki słuch zaginął..."
  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Kowal

    7

  • Streetovs

    4

  • kr3cik-bmc

    4

  • -Raven-

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  23
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.04.2013
  • Status:  Offline

Już na dobre został usunięty dział ddw :cry:

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No nic. Jak facet nie chce dać sobie pomóc, to niech sobie idzie dalej ze swoją jedyną słuszną wizją. Życzę szczęścia - bo będzie BARDZO potrzebne.

  • Posty:  10 214
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dobrze sformułowane i adekwatne merytorycznie oświadczenie. Sądzę jednak, że to rozmowa jak ze ślepym o kolorach, bo Roid żyje w swoim małym Matrix'sie, gdzie on sam tylko i wyłącznie jest Neo i Morfeuszem w jednym, oraz ma monopol na rację. Trudno rozmawiać z kimś, kto zawsze wie lepiej i... nie chce rozmawiać. Tym bardziej, że tak na prawdę to DDW potrzebuje promocji, a nie Attitude, które ma już wyrobiona markę.

Swoją opinię na temat całej sytuacji już zamieściłem w topic'u dotyczącego ostatniej gali DDW, ale chciałem zauważyć tylko jedno - nasza Ekipa ZAWSZE na galach dopingowała kogo chciała i była politycznie niepoprawna, bo najważniejsza dla nas była zabawa i to, by zawsze była JAKAŚ reakcja, co z reguły nam się udawało. Najlepsze jest jednak to, że do tej pory jakoś ludziom z DDW to nie przeszkadzało. Nagle teraz stało się problemem? My się nie zmieniliśmy i nasze zachowanie także, a więc tak na prawdę o co c'mon, Panie Roid?


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Ekipa ZAWSZE na galach dopingowała kogo chciała i była politycznie niepoprawna, bo najważniejsza dla nas była zabawa i to, by zawsze była JAKAŚ reakcja, co z reguły nam się udawało. Najlepsze jest jednak to, że do tej pory jakoś ludziom z DDW to nie przeszkadzało. Nagle teraz stało się problemem? My się nie zmieniliśmy i nasze zachowanie także, a więc tak na prawdę o co c'mon, Panie Roid?

 

Raven mysle ze to byl tylko pretekst.

Prawdziwy powod to krytyka w AttitudeMowi.

Wola miec luzi bezkrytycznych, jak Dropsy i Kebaby, oraz budowac swoj fanbase na ludziach zwyklych z Rzeszowa, gdzie jak widac juz zostaja na stale, po to np ten pokaz na festynie Rzeszowskim, gdzie licza na zainteresowanie glownie mlodziezy, dzieci i ogolnie ludzi w Rzeszowie, nie sa tam jednak glowna atrakcja, bo wyzej w karcie jest konkurs bingo, pokaz rycerzy, harleye, ale moze kogos zinteresuja, pytanie czy "nowe" osoby beda takie potulne na galach. Bo pamietam z wczesniejszej gali w Rzeszowie, tez jakies dwie osoby, miejscowi, dobrze juz podjebani lazili wokol ringu zaczepiali wrestlerow, machali browarem, zaraz sie uspokoili ale jak takich przyjdzie wiecej, to zobaczy prawdziwe zachowanie polaka ktory wpada "z ciekawosci, po piwie".

Ale to tylko dywagacje, a kolejna moze byc taki scenariusz, ze wpadnie dzieciarnia i Roid bedzie zadowolony, bo zwiekszy sie frekwencja, halas bedzie, ale jak w przedszkolu.

Albo malo kto przyjdzie frekwencja nizej ni na meczu 8ligi w ladna pogode i cisza na trybunach. Bo co do "trybun" to juz tam nie bedzie dopingu Attitude, sytuacja jest ciekawa, bo nie oszukujmy sie bedziemy sie interesowac dalej DDW, jak teraz bedzie na galach, jaka frekwencja, co jeszcze wymysla itp' i jak im idzie mimo zerwanej wspolpracy, tylko teraz ja osobiscie od dawna uwazalem ich produkt za slaby a teraz doszlo juz nichec duza do nich, bo sami nie dali sie polubic, w zaden sposob.

A co do gal to obecnie osobiscie wybiore sie tylko wtedy, kiedy wezma jakas znana persone w swiecie wrestlingu, czyli nie wiadomo czy wogole, bo jedyna "petarda" w DDW to byl narazie tylko Generico.


  • Posty:  465
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Trochę niesamowite jest to że Don stawia się obok WWE. Czy pamiętacie co jest w ogłoszeniu przed galami WWE? Że można kręcić filmy i robić zdjęcia do woli. Trochę ogarnął mnie pusty śmiech kiedy usłyszałem że Schoop jako przedstawiciel oficjalnego partnera i jednego z największych mediów wrestlingowych w tym kraju miał zakaz kręcenia. Oh wow.

 

Teraz DDW będzie martwe. Nic więcej. Jeśli sami zrywają współpracę z jedyną rzeczą która jest w stanie ich wypromować to przypięczetowanie ich losu. Widocznie wolą robić gale dla 50 lokalnych osób i tam budować fanbase. Nie twierdze że to źle, powiem że to nawet bardzo dobre posunięcie, ale jeśli mają support z 20+ ludzi za darmo, którzy zawsze przyjadą na gale i wprowadzą ten wrestlingowy klimat to nie widze sensu z tego rezygnować. Pan P. Jest bardzo irytujących heelem, który swoją rolę odegrał dosyć dobrze i ja bym na miejscu Dona skakał z radości że gimmick który chyba jako jedyny się sprzedaje w federacji wywołuje jakieś emocje.

 

No nic takim zachowaniem DDW odrzuciło nie tylko fanów, ale potencjalnych klientów szkółki. Wiem że od przyszłego roku wiele osób miało się przerzucić z backyardu na DDW, ale po tej szopce wątpię czy ktokolwiek będzie na tyle odważny. Nie na tym polega wrestling żeby wystąpić przed 50 osobami które skwitują to tylko ciszą.


  • Posty:  77
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.08.2013
  • Status:  Offline

Dziwne, że Pan Nikodem nie wstawił jeszcze swojego commenta ;D.

 

A tak srsly - wiem, że ludzie słuchają się attitude, także ze względu na wyżej wspomnianego, charyzmatycznego krytyka wrestlingu, więc ja ... też się posłucham i powiem słowa, których nie biorę z AM, tylko ze swojej obserwacji - DDW will die soon.


  • Posty:  10 214
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie "partnerstwo", z samej definicji polega na czerpaniu obopólnych korzyści z takiego układu. W tym przypadku korzyści (promocja) czerpało wyłącznie DDW, które pomimo to lało na Attitude po całości i jeszcze pyszczyło, kiedy pojawiały się głosy merytorycznej krytyki i pomysłów jak można by było rozruszać fedkę. Nie trzeba tu "krytykanta - N!KO" by dostrzegł to nawet jednooki z bielmem.

Zerwanie współpracy do dla mnie śmiech na sali, bo żadnej współpracy tu dla mnie nie było. Promowaliśmy DDW, robiliśmy im klimat na galach, nie dostając nic w zamian (a nie sorry - dostawaliśmy heat, że na forum ktoś śmie nie spuszczać się nad wielkością tej fedki i zwracać uwagę na to, co wymagałoby poprawy) i tak na prawdę nie chcąc nic w zamian (ot, taki czyn społeczny, dla dobra rozwoju ulubionej rozrywki w kraju). Pomimo to, ktos zawsze jojczył i narzekał ze strony DDW, a kontakty z nimi wyglądały jak nie przymierzając - obecne kontakty CzaQ'a z jego Byłą.

Nie wpuszczą nas na gale? Cóż... chyba czas na łzy :twisted: Nie czarujmy się, większość jeździła na te gale nie dlatego, że były one tego warte (pod kątem technicznym i organizacyjnym), ale głównie dla Zlotu i fajnego klimatu na galach, który był robiony nie przez DDW, ale przez NAS. Nie będzie pretekstu do Zlotu w postaci DDW? Zrobi się sam Zlot - i to nie w jakimś zapiździewie, ale w jakimś centralnym punkcie Polski, gdzie dojazd będzie dobry i nikt nie będzie musiał dymać przez cała Polskę. Serio, zerwanie "współpracy" z Attitude przez Roida jest jak puszczenie bąka na silnym wietrze. Zupełnie nie czuć żadnej różnicy.

 

-Raven- napisał/a:

Ekipa ZAWSZE na galach dopingowała kogo chciała i była politycznie niepoprawna, bo najważniejsza dla nas była zabawa i to, by zawsze była JAKAŚ reakcja, co z reguły nam się udawało. Najlepsze jest jednak to, że do tej pory jakoś ludziom z DDW to nie przeszkadzało. Nagle teraz stało się problemem? My się nie zmieniliśmy i nasze zachowanie także, a więc tak na prawdę o co c'mon, Panie Roid?

 

 

Raven mysle ze to byl tylko pretekst.

Prawdziwy powod to krytyka w AttitudeMowi.

 

Jasne, że tak. Ale prawdziwy biznesmen (a chyba właśnie biznesmenem jest Roid), który uważa że ma rację i nie zgadza się z głoszonymi stwierdzeniami - przyjmuje zaproszenie do AM i mówi jak sprawa wygląda z jego strony, a nie obraża się jak dziecko w piaskownicy. Dla mnie Roid nigdy nie traktował nas poważnie i miał tylko za darmowy bonus, promujący mu fedke. Kiedy "bonus" usiłował coś pomóc, usprawnić, szybko Roid pokazywał, że pies nie może być mądrzejszy od właściciela i wskazywał gdzie nasze miejsce w szeregu. Jeżeli tak ma wyglądać "współpraca" (dla mnie to raczej było pasożytowanie), to ja jej zakończenie mogę tylko celebrować.


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Jeżeli tak ma wyglądać "współpraca" (dla mnie to raczej było pasożytowanie), to ja jej zakończenie mogę tylko celebrować.

 

dokladnie tak! Dlatego na nastepnym zlocie zrobimy celebracje, zaprawszam na piwo i oczywiscie parowki, jedzac parowki myslami wrocimy do gal DDW, one uosabniaja caly ten cyrk ;-)


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Jeżeli tak ma wyglądać "współpraca" (dla mnie to raczej było pasożytowanie), to ja jej zakończenie mogę tylko celebrować.

 

dokladnie tak! Dlatego na nastepnym zlocie zrobimy celebracje, zaprawszam na piwo i oczywiscie parowki, jedzac parowki myslami wrocimy do gal DDW, one uosabniaja caly ten cyrk ;-)

 

Ale żeby kojarzyły się mocno z DDW to muszą być najtańsze parówki z możliwych. I do tego najlepiej jakby były przeterminowane i myte na zapleczu, po czym podczas jedzenia miałoby się wrażenie jakby się piło płyn do mycia naczyń:D Kiedyś w Tesco takie kupiłem i może te od WeeMana też takie były:D Mi się właśnie DDW kojarzy z czymś przeterminowanym, bo mają gimmnicki nie pasujące do naszych czasów, a także nieudolnie odświeżane tak jakby chcieliby dopasować stare gale do nowej rzeczywistości :D Prawie jak parówki w Tesco :D


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Zgadzam się z użytkownikiem legopower, że odpowiednio budowany heelowy gimmick, np:"Dresiarz", mógłby być dużo lepiej odebrany niż taki "Pacjent", czy "Piękny Kawaler". Skoro jednak Don Roid woli pracować ze specami z USA, którzy najprawdopodobniej nie mają zielonego pojęcia o tutejszej mentalności, to już nie mój problem.

 

Zgadzam się również z tym, żeby zorganizować zlot i to przy użyciu barw wojennych (sam zamierzam sobie niedługo takie sprawić), pomijając jednocześnie galę. All Or Nothing II ma odbyć się w maju. Wtedy już powinna być odpowiednia pogoda, żeby pokręcić się po Rzeszowie, poznać uroki centrum, ewentualnie wybrać się do miejscowego klubu, czy innej dyskoteki.

 

Pomysł z parówkami dobry. Proponowałbym jednak przeprowadzić tę akcję bez takich skrajności o których pisał Kowal.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dziwne, że Pan Nikodem nie wstawił jeszcze swojego commenta ;D.

 

Na to przyjdzie czas jutro w AM. I wierzcie mi, że jeśli jakiś odcinek chcieliście zobaczyć Live, to właśnie jest ten...


  • Posty:  10 214
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

N!KO dawkuje emocje jak w najlepszych odsłonach Mody na Sukces :D

  • Posty:  118
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2012
  • Status:  Offline


  • Posty:  2 281
  • Reputacja:   41
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie znam się na ddw, nigdy ich nie oglądałem, ale naprawdę jest mi ich żal. To co robia ewidentnie działą na niekorzyśc rozwoju wrestlingu w Polsce. Sam ogólnie się cieszyłem z tego ze takie coś, jest też u nas... Skoro attitude od samego początku istnienia ddw było z nimi, to ci nie powinni tak postępować. Świadczy to braku jakiego kolwiek rozsadku z ich strony. Dzięki przemko za fajny , przejrzysty tekst, który przedstawia ,,mroczną prawdę ddw.'' :twisted:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
    • HeymanGuy
      Jakieś ramy czasowe ustalamy, czy do końca kariery? Chętnie się napiję
    • CzaQ
      Założę się o browara, że nie ;P Nawet nie liźnie głównego pasa. IC/US to max.  A przegrany postawi piwo na kolejnym zlocie Atti jeśli takowy się odbędzie.   ....poza tym nie wiemy czy nie ma jakichś problemów ze wzwodem  
    • MattDevitto
      Juan Cena mówi to panom coś? Vince go uwielbiał....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...