Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Oświadczenie w sprawie decyzji DDW o zerwaniu współpracy z A


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Attitude bez żalu przyjmuje decyzję DDW o zerwaniu współpracy z nami.

 

Partnerem DDW byliśmy niemal od początku istnienia tej federacji. Pomocną dłoń wyciągaliśmy w sumie dwa razy, bo za pierwszym została ona odrzucona (nie jest tajemnicą, że z polecenia ówczesnego partnera DDW). Nigdy jednak tego nie rozpamiętywal...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-oswiadczenie-w-sprawie-decyzji-ddw-o-zerwaniu.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33710-o%C5%9Bwiadczenie-w-sprawie-decyzji-ddw-o-zerwaniu-wsp%C3%B3%C5%82pracy-z-a/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Kowal

    7

  • Streetovs

    4

  • kr3cik-bmc

    4

  • -Raven-

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline


  • Posty:  408
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

DDW pachnie mi wielką amatorszczyzną, nie chodzi tutaj o poziom sportowy, ale o całkowity brak pomysłu. Zamiast rozwoju i bycia liderem na rynku krajowym czy regionalnym na wrestlingowej scenie, jest taki nijaki produkt, nawet chcąc śledzić tą federacje, jest ciężko, na fejsie nie ma sensownych informacji, brak marketingu. Attitude pomagało, często ciągnąć za uszy, a DDW dalej stało w miejscu. Nie jest mi żal tej federacji, może w końcu zmądrzeją, jeśli nie, ich strata

  • Posty:  49
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2010
  • Status:  Offline

Ale po co takie wypociny? Wystarczylby naglowek i pierwszy akapit i tyle, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, skoro DDW to tacy "pro" napewno znajda sobie lepsza droge do kontaktu z fanami.

  • Posty:  82
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.07.2013
  • Status:  Offline

DDW strzeliło sobie w kolano. Nie dość, że nie mają dobrego marketingu to jeszcze zrywają współpracę z branżowym portalem. Attitude miało chyba większość chęć wypromowania DDW niż oni sami. Nikt nie będzie płakał z tego powodu, że zerwali współpracę. Jeszcze czepili się o zbyt żywiołową publiczność na gali. Ręce opadają. Przecież wiadomo, że głośni fani stanowią fajna otoczkę do gali. Ciekawe jak teraz ta cała federacja ma zamiar się wybić na polskim rynku.

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Bardzo dobrze napisane. Przeczytałem praktycznie jednym tchem. No i generalnie wszystko wyjaśnione krok po kroku, argumenty Don Roida pozbijane co do jednego... Aczkolwiek nie wiem ile to da, bo ludzie z reguły wierzą w to, co chcą. Tak czy siak oświadczenie naświetla szerzej całą sprawę i chciałbym, żeby przeczytały je ludzie, którzy psy wieszają na Attitude i wołają "Bardzo dobrze Don!" chociaż tak naprawdę ledwo kumają o co chodzi.

 

Szkoda, że Attitude tej współpracy samo nie zakończyło wcześniej. Aczkolwiek rozumiem adminów, że chcieli ją utrzymać. Wrestling w Polsce to sprawa niszowa, raczkująca i warto współpracować nawet z takim DDW. Szkoda, że w tym przypadku gra okazała się niewarta świeczki.


  • Posty:  2
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2013
  • Status:  Offline

według mnie wina spada na DDW , nie mogliście promować gali , skoro nie była promowana przez samą federację , jedynie co ,,federacja'' zrobiła to tylko odcinki Unchained gdzie 2/4 poszła na walki , 1/4 na wywiady a 1/4 (a raczej mniej) na promowanie gali (a to tylko wstawienie zdjęć z których tylko wynikało kto z kim ma zawalczyć) , nawet walka Natalya kontra Brie Bella która była na SummerSlam miała jakąkolwiek podbudowę , a tu nie było nic , żadnej podbudowy , żadnego dobrego proma , kompletnie nic , na gali było ewidentnie że DDW was nie lubi , splunięcie gumą , rzucenie koszulki , krzyczenie ,,N!KO Sucks'' , pozdrowienie środkowym palcem , zabranie kamery (mogę dodać że też nagrywałem , a ochroniarz zwrócił tylko uwagę by nie nagrywać , ewentualnie nie wrzucać do internetu)

wy promowaliście DDW chcąc nie chcąc chyba najbardziej z tych wszystkich patronów - co zrobiło przykładowo Bravo Sport ? Nawet N!KO wygłaszał opinię o DDW , nie ważne że troszeczkę negatywną ale zawsze jakąś , a najważniejsze że nikt mu nie kazał o tym mówić

według mnie DDW spadnie jeszcze głębiej , a wy wespniecie się jeszcze wyżej


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zabrakło mi kwesti co dalej. Czy attitude zapomina o istnieniu ddw jak poprzedni partner? Pewnie byłoby najprostrze rozwiązanie. Tylko czy całe promowanie ddw było dla małego znaczka na plakacie? Oświadczenie odpowiada, że niewiele atti otrzymało w zamian. Jestem wkurzony ta całą sytuacja, bo byłem wśród tej holoty. Na attitude pisze sie o wielu federacjach, ma zabraknąć polskiej? O gali wwe u nas pisano bez żadnego partnerstwa. Pewnie przyjdzie taki moment, że bedziemy mieli ochotę na zlot i pewnie ddw będzie bodźcem do tego i nagle sobie o nich przypomnimy.

  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Maxi4, ochrona Cie nie wpuści, zapomnij :twisted:

  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Podobno rozwiesili nasze zdjęcia i zakaz obejmuje wszystkie imprezy jakie odbywają sie w klubie pod palma

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Myśle że Don Roid patrzy na Attitude przez okulary z filmu "Oni żyją". Alno my jesteśmy tymi kosmitami, których trzeba wyciąc w pień, albo Don Roid chce mieć kontrolę nad wszystkim co otacza DDW utrzymaną w klimacie tego filmu - OBEY OBEY OBEY

  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

Umówmy się, że jakakolwiek wrestlingowa federacja niezależna chcąca opierać się na markach (bo chyba taki jest docelowy target Dona, czego kompletnie nie da się zrozumieć) nie ma w rzeczywistości prawa bytu. I to gdzie! Jeszcze w Polsce, kraju, gdzie wrestling to ni mniej, ni więcej "udawane gówno" w opinii przeciętnego Kowalskiego. Jedyną szansą na ich jakikolwiek rozwój jest wypracowanie sobie stałego fanbase'u, który będzie za DDW jechał nawet i przez pół Polski jeśli trzeba i na największe zadupia, bo nieraz i w takich miejscach odbywały się te gale - nie zważając nawet na to, że ich poziom jest porównywalny tak naprawdę z pierwszym lepszym backyardem. W zamian ten wierny fanbase chce się dobrze bawić, tak jak to zwykle bywa na galach pro wrestlingu - w końcu płacą chyba za bilety, nie? Jeżeli ta zabawa jest im zakazywana, no to sorry, ale nie widzę żadnego sensu w dalszym ciągnięciu tej tzw. "współpracy". Chociaż chyba każdy bardziej ogarnięty fan widział na jakiej zasadzie ona praktycznie od zawsze polegała - to nie było "wzajemne promowanie się", a bardziej "wy nas promujcie, a my was mamy w dupie, w końcu jesteśmy taką dużą i profesjonalną federacją". Tak naprawdę to co Ci ludzie robią wygląda na ich niedzielne hobby (zresztą, tym przecież jest w rzeczywistości), a "wrestlerom" tam występującym baaaaardzo dużo jeszcze brakuje, by móc nazwać się w jakimkolwiek stopniu profesjonalistami. Na dodatek smutną wręcz parodią jest to, że Węgrzy byli bardziej przyjaźni w stosunku do Attitude niż 'wrestlerzy' z DDW - przepraszam, ale nastawienie pod tytułem "robimy im łaskę, że występujemy" daleko ich nie zawiezie.

 

Akcja z parówkami była moim zdaniem dość słaba z jednego powodu - niepotrzebne wciśnięcie amunicji w ręce Dona, który teraz sobie może poużywać na "tych niedobrych chuliganów z Atti, co rzucają przedmioty na ring". Jasne, że na gali NORMALNEJ niezależnej federacji wrestlingu takie coś byłoby odebrane zupełnie inaczej i nikt by się o to nie czepiał, ale od zawsze chyba wiedzieliśmy, że DDW normalną niezależną federacją wrestlingu zdecydowanie nie jest, co nie?

Zresztą, w oficjalnym oświadczeniu Roida mogliśmy przeczytać, że "na galach WWE rzucanie przedmiotów na ring też jest niedopuszczalne", czy coś w ten deseń. Pomijając sam cholernie śmieszny fakt do kogo oni się próbują porównywać, to o ile się nie mylę, wcale nie tak dawno temu na ONS ktoś rzucił w Cenę papierem toaletowym.

 

Z relacji można wywnioskować, że bez ekipy Attitude, na galach byłoby cicho jak na pogrzebie. To teraz tak będzie - i bardzo dobrze. Być może da to Donowi do myślenia, no chyba, że chce, żeby na jego galach nikt się nie odzywał i ludzie się nudzili - spoko. Skoro jedyną widownią ma być przypadkowy przechodzień, który zobaczył na przystanku plakat DDW (choć podobno ostatnio nawet tych nie było) i który nie ma o tej rozrywce zielonego pojęcia, a zapłacił za bilet, bo dwa razy zobaczył "ten cały wrestling" na ESC, to na nic innego nie może liczyć.

Edytowane przez hadaszyszek

  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2008
  • Status:  Offline

Ja się nie będę pierdolić. przepraszam że klnę od razu. przejdę do rzeczy. ddw przypomina mi nieco obecne tna spadające po równej pochyłej w prost na dno. na początku był wielki boom < polska federacja > oczekiwaliśmy więc rodzimych gimmicków < ja np w końcu czekałem na gościa kawał chłopa, odziuanego w dres takiego polskiego pseudokibica (typowego > a dostaliśmy co? odpowiedzmy sobie na to sami raczej. dno i kilometr wodorostów. do tego - ddw poniekąd było "szansą" na rozwój polskiego wrestlingu a znam < NAPRAWDĘ WIELU > chłopaków z ulicy którzy conieco potrafią i na mikrofonie by sobie poradzili. proma, walki , promocja wszystko pachniało tak wielką tandetą, jak cola marki tesco. dla mnie ddw jest skazane na utonięcie i życzę im z tego z całego serca. chłopaki z redakcji attitude widać że znają się na rzeczy bo siedzą w tym i kochają to co robią < niektórzy są jeszcze z starego pokolenia wrestlefanów > więc kieruje te słowa w strone ddw. LUDZIE A RACZEJ ISTOTY < huj wnie czy nie kosmici zważając na ich inteligęcje > i szanowy lordzie i przywódco Don Roidzie Suchoklatesie. Zamknijcie pyski i życzę teraz ogromnej liczby fanów. KOLEJNE SHOW PODOBNO DACIE NA WEMBLEY.

  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Pozbycie się Dona HemoRoida to najlepsza wiadomość, jaka mogła spotkać cały portal Atti. Co prawda znam wersję tylko jednej strony, ale całe DDW, firmowane nazwiskiem "najbardziej doświadczonego człowieka w Polsce" prowadzone jest nie lepiej niż przez przeciętnego Maliniaka, który nie ma najmniejszego pojęcia o owym biznesie. Federacja ta może zakończyć swoją działalność zanim na dobre nabierze kolorów, zważywszy na kroki, jakie w tej chwili podejmuje.

  • Posty:  389
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2007
  • Status:  Offline

Oświadczenie bardzo dobre, pokazujące inne spojrzenie na przedstawione przez Dona kwestie. Uważam, że jest to wystarczające do oficjalnego zamknięcia tego tematu.

 

legopower, oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, ale proponuję trzymać nerwy na wodzy i nie dać się sprowokować. Osobiście uważam, że najlepszą ripostą jaką możemy zastosować do tej sytuacji to nie reagowanie na nią. Skoro twierdzimy, że zerwanie współpracy przyjmujemy bez żalu(a raczej wszyscy wiemy, że tak jest) to poprzyjmy to również czynami i nie róbmy więcej hałasu niż jest to wydarzenie warte. Ciekawi mnie tylko szczerze ile DDW teraz wytrzyma, bo wydaje mi się, że jedyni obserwatorzy, biorący udział w ich galach to jednorazowe przypadki, kierowane ciekawością w rodzaju "co to do cholery jest ten wrestling?".

 

Co do ewentualnego zlotu przy okazji gali DDW, to proponuję wcielić w życie plan, który już niejednokrotnie pół żartem był proponowany czyli zorganizowanie zlotu, ale odpuszczenie sobie gali. Wydaje mi się, że nie byłaby to jakaś znacząca strata. ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
    • HeymanGuy
      Jakieś ramy czasowe ustalamy, czy do końca kariery? Chętnie się napiję
    • CzaQ
      Założę się o browara, że nie ;P Nawet nie liźnie głównego pasa. IC/US to max.  A przegrany postawi piwo na kolejnym zlocie Atti jeśli takowy się odbędzie.   ....poza tym nie wiemy czy nie ma jakichś problemów ze wzwodem  
    • MattDevitto
      Juan Cena mówi to panom coś? Vince go uwielbiał....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...