Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

news miesiaca!


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  456
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2006
  • Status:  Offline

I bardzo dobrze!!Szkoda że tylko tak krótko go nie będzie.:(
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-35171
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Wee Man

    16

  • SixKiller

    7

  • LegendKiller

    5

  • Ceglak

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

To teraz przyjmujmy ankiete czy w czasie jego nieobecnosci zostanie zwolniony czy nie ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-35182
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Tak tylko szkoda ze wczesniej znikim nie jobbnol.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-35184
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  941
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.12.2005
  • Status:  Offline

To powinien być news roku :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-35185
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  69
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.03.2006
  • Status:  Offline

Ja tam sie z tego nie ciesze. Czasem lubie i mam ochote popatrzec na cyrk tego pajaca... Szkoda naprawde wielka szkoda...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-35256
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  344
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.04.2006
  • Status:  Offline

:o Nie przesadzaj. Ja tam się bardzo cieszę. :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-35262
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

Nie!

Nie dam sobię rady bez mojego hero! :glupi:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-35299
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  142
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Pierwszy raz zobaczyłem Boogeyman'a na WrestleManii 22 i muszę powiedzieć, że podobał mi się jego pojedynek, z tego względu, że (niestety) przez WWE przestałem oceniać już produktu poprzez pryzmat jakości walk (realizmu, technicznej jakości) ale przez pryzmat atrakcyjności eteratinment i pod tym względem ten pojedynek był dobry.

Boogeyman to naprawdę świetny gimnick (przynajmniej dla kogoś kto ogląda pierwszą jego walkę), nie gorszy od Kamala czy Tatanki, chodzi w nim o oto, aby podkreślić indywidualizm wrestlerów (czego trochę brakuje moim zdaniem) i aby się bać oglądając go. I pod tym względem Boogeyman dobrze odgrywa swoją role jaką mu przydzielono, a jego zdolności w ringu to druga sprawa.

Napewno Boogeyman jest lepszym wrestlerem niż Vince McMahon, którego walka na Wrestlemanii 22 zgarneła w Waszej ocenie wyższe noty, a przecież ten elbow drop z drabiny HBK'a na Vinc'e z kubłem na śmieci założonym na głowie to totalny kicz, po co Michaelsw miałby zakładać Vincowi ochronę na głowę? Gdyby zależało mu na większym zranieniu Vince nie zakładałby tego kubła na głowe. Apropo Michaels'a ten jego skin the cat też wydaje się głupi. Totalny bezsens.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-36389
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Co do gimmickow to WWF/E zawsze kreowalo wyraziste(oryginalne) postaci jak Papa Shango, Sgt Slaughter, Undertaker, Doink The Clown, Jake The Snake. Własciwie prawie wszystkie gimmicki mialy wtedy swoja specyfike. Pozniej jakby troche to zaniklo na rzecz tworzenia stajni (w ktorych gimmick nie odgrywal tak duzej roli, bo liczyla sie grupa. Gimmick Boogeymana to dla mnie typowy indywidualista cos jak ten pierwotny Undertaker.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-36390
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

bbombel: dla mnie znaczenie ma zarówno wrestling, jak i entertainment. Często brak umiejętności może zrekompensować dobre show. Ale bez żartów, naprawdę podobała Ci sie walka Boogeymana? Wiem, że widziałeś go po raz pierwszy, ale nie wiem jak wrestler, który nawet nie umie dobrze wykonać swojego finishera może sie podobać. To show, które robi moim zdaniem też nie jest za wysokich lotów. Jedzenie robaków, rozbijania zegara na głowie i banalny catchphrase, co w tym fajnego? Kiedy się to widzi pierwszy raz to może i jest, bo czegoś takiego wcześniej nie było, ale na dłuższą mete to sie nudzi.

 

AX: postacie, które wymieniłeś zostały stworzone w latach 80-tych i na początku lat 90-tych. Wtedy był inny wrestling. Dzisiaj takie gimmicki jak Boogeyman wywołują uśmiech na twarzy, wtedy to było coś normalnego. Nie porównywałbym gimmicku Boogeymana z Undertakerem. Gimmick Takera miał coś w sobie, w końcu nie bez powodu jest The Phenom. Zresztą sam wrestler był (jest?) bardzo solidny. Natomiast w przypadku Boogeymana gimmick miał przykryć wszystkie braki (zalet nie stwierdzono). Chyba sie nie udało :/. Moim zdaniem dużo lepsze są realne gimmicki, takie jakie mają Randy Orton, Kurt Angle, czy Shawn Michaels. Łatwiej je kupić. Czasem można naciągnąć rzeczywistość (Kane), ale mam nadzieję, że nigdy nie wróci era cartoonowego wrestlingu.

 

Napewno Boogeyman jest lepszym wrestlerem niż Vince McMahon

 

Vince McMahon nie jest wrestlerem, ale nie widzę żeby Boogeyman był dużo lepszy. O ile w ogóle jest.

 

ten elbow drop z drabiny HBK'a na Vinc'e z kubłem na śmieci założonym na głowie to totalny kicz, po co Michaelsw miałby zakładać Vincowi ochronę na głowę?

 

Żeby to fajniej wyglądało? Zreszta bez przesady. Jeżeli to miał być argument przemawiający za tym, że walka Boogeymana była lepsza to nie wyszło Ci. Niech Boogeyman zrobi cokolwiek, bo na ten moment to Michaels w jednej walce (i to z Vincem) zrobił więcej niż on przez całą swoją karierę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-36395
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Mowiac o Takerze i Boogeymanie chodzilo mi raczej o ich hmm indywidualnosc, ten prawdziwy Undertaker byl idywidualny w znaczeniu, ze nawet jako heel czy face zawsze działal w swoim interesie, nie "trzymał" z żadnym innym wrestlerem,. Tak samo powinien prowadzony byc boogeyman. W zadnym wypadku nie porownuje umiejetnosci wrestlerow tylko konkretnie ta ceche idywidualnosci
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-36397
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Vince McMahon nie jest wrestlerem, ale nie widzę żeby Boogeyman był dużo lepszy. O ile w ogóle jest.

 

Bez przesady - BoogeyMan jest beznadziejny, ale on przynajmniej jakoś rusza się w ringu... Vince chodzi jakby miał, że tak prostacko powiem, kupę w gaciach...

Samo to dyskwalifikuje go jako wrestlera IMO.

A jaki Marty jest widzą wszyscy, nie ma się nad nim co znęcać... byli, są, i będą JESZCZE gorsi...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-36399
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Ale Ty nie rozumiesz. Vince nie jest wrestlerem, a Boogeyman chciałby nim być. Gdyby zaczął karierę 20 lat temu to mógłby, ale teraz numer z nim nie przejdzie.

 

ale on przynajmniej jakoś rusza się w ringu

 

Może sie rusza. Ja tego nie widzę. Skoro jest taki dobry to niech wystąpi w amerykańskiej wersji Tańca z gwiazdami ;). W każdym razie jest jedna osoba, która sie rusza gorzej niż on. To Giant Dalip.

 

A jaki Marty jest widzą wszyscy, nie ma się nad nim co znęcać... byli, są, i będą JESZCZE gorsi...

 

Zgadza sie. Tylko mógłby wreszcie nauczyc się wykonywać swój finisher. Wypadałoby.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-36402
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2004
  • Status:  Offline

Ale Ty nie rozumiesz. Vince nie jest wrestlerem, a Boogeyman chciałby nim być. Gdyby zaczął karierę 20 lat temu to mógłby, ale teraz numer z nim nie przejdzie.

 

Nie nawiązywałem do tego, ale do tego, gdzie napisałeś, że BoogeyMan jest taki sam, lub gorszy niż Vince, czy coś w ten deseń :)

 

Może sie rusza. Ja tego nie widzę. Skoro jest taki dobry to niech wystąpi w amerykańskiej wersji Tańca z gwiazdami ;) . W każdym razie jest jedna osoba, która sie rusza gorzej niż on. To Giant Dalip.

 

Rzadko się zgadzamy, ale tutaj masz 100 % racji. Khali chodzi jak zombie... Vince jakby miał kupę w gaciach... a BoogeyMan chód i bieg (no, sprint, bo nigdy jeszcze nie biegł :P) ma normalny, i o to mi chodzi... A jego pokraczność wychodzi z braku zaplecza wrestlingowego, jak napisałeś, zaczął o dobrych kilkanaście lat za późno...

 

Zgadza sie. Tylko mógłby wreszcie nauczyc się wykonywać swój finisher. Wypadałoby.

 

Nie żebym bronił Wrighta, ale... Henry'emy wypadałoby schudnąć. Wypadałoby. Khaliemu wypadałoby nauczyć się mówić. Wypadałoby. Ortonowi wypadałoby przestać być dupkiem w backstage. Wypadałoby. I można tak ciągnąć w nieskończoność :)

Rzeczywistość jest jaka jest... Według mnie Boogey po kontuzji wróci na krótki czas (3, 4 miesiące), pokona kogoś ważniejszego, być może dostanie tytuł US Championa (wariant pesymistyczny) i zostanie zwolniony, gdy jak co roku, będą ciąć etaty.

Jus' like that.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-36405
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 248
  • Reputacja:   29
  • Dołączył:  30.05.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

WeeMan po co więc mieliby mu dać US Title skoro niedlugo po tym mialby zostac zwolniony ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3363-news-miesiaca/page/2/#findComment-36408
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
    • Grins
      Nie wiem na ile Punk podpisał kontrakt ale wiem że to są jego ostatnie lata w ringu, jeśli nie wygra w tym roku RR Match'u to musi wygrać w następnym nie widzę innej opcji, wiem że na bank Hunter mu obiecał ME WM i wygraną w Royal Rumble Match'u i to w sumie wszystko co Punk by chciał osiągnąć w WWE i zakończy karierę, w zeszłym roku był już takie plany ale kontuzja to wszystko pokrzyżowała, w tym roku nie stoi nic na przeszkodzie aby dać mu wygrać ten mecz. Mamy też Cena który wraca na swój ostatni run, ale on już w sumie dwa razy wygrał ten mecz a nawet i bez tego dostanie walkę o tytuł więc mu ta wygrana w RR Match'u jest do niczego potrzebna.  Kolejny kandydat to Roman Reigns na bank wystąpi w Royal Rumble Match'u i nie zdziwię się jeśli dadzą mu wygrać, wygrał Royal Rumble tylko raz a wątpię żeby pozostał tylko z takim rekordem, prędzej czy później dadzą mu druga wygraną, ale mam wrażenie że tu dojdzie do spięcia na linii Punk-Roman. W sumie Roman, Punk, Cena to są moje typy nie widzę innej opcji jak na razie aby ktoś inny miał szansę wygrać Royal Rumble Match, po tym co się odjebało z The Rockiem na RAW to Rocky odpada jako zwycięzca RR Matchu. 
    • Mr_Hardy
      Spoko pre-show, choć mam wrażenie, że AEW robi lepsze. Mecz kobiet ponownie źle potraktowany – króciutki. Lucha Gauntlet Match – bardzo fajna walka na opener. Dużo się działo, było dynamicznie. Zabawne było, jak wszyscy na raz rzucili się na El Desperado. 🤣 Hiroshi Tanahashi vs. Katsuyori Shibata – szkoda, że był to tylko 5-minutowy sparing. W USA Shibata walczy bez problemu normalnie, a w Japonii takie coś. Mercedes Mone (c) vs. Mina Shirakawa (c) – K**A, jak oni mnie wkurwiają z overbookingiem! Moron tak samo jak z Atheną. Bez znaczenia, czy walka była dobra, czy nie w obliczu wyniku walki. David Finlay (w/ Gedo) vs. Brody King 🔥 Claudio Castagnoli vs. Shota Umino – uff, Shota wygrał po fajnej walce. W pewnym momencie już się bałem, że chcą doszczętnie uwalić Shotę, a przecież miał być przyszłością NJPW. Na szczęście wygrał. Konosuke Takeshita (w/ Don Callis) (c) vs. Tomohiro Ishii – taka przyzwoita walka z tygodniówek AEW. 👍 IWGP Tag Team Title Three Way Match – o cholera, jak mnie zaskoczyli. Byłem pewny, że United Empire wygrają pasy. Myślałem sobie tak: Naito  z tego, co kojarzę ma przejść kolejną operację. Young Bucks to raczej bardziej gościnny występ, a tu taka niespodzianka. Jak dla mnie  jak najbardziej na plus. Fajnie się oglądało braci Jackson ponownie w NJPW. Ahh, aż przypominają stare, dobre czasy. Kenny Omega vs. Gabe Kidd – to było zajebiste! To nie była walka. To nie był match. To była pieprzona BITWA!! Świetny powerbomb na stół poza barierki, dive'y, krzesła itd. Panowie  owacje na stojąco! Ktoś taki właśnie jak Gabe Kidd powinien być mistrzem, a nie ten techniczny nudziarz ZSJ. Jeszcze do tego Tanahashi się popłakał. MOTYC. Nowy theme song Omegi? Kompletnie inny od poprzedniego. Trzeba będzie się z nim osłuchać. Może siądzie z czasem. Reszta walk, o których nic nie napisałem, była dobra, ale nic mi do głowy nie przyszło, by coś o nich napisać. Po tych dwóch galach jestem prawie bliski decyzji by wrócić do oglądania NJPW regularnie. Jeszcze obejrzę New Year Dash i podejmę ostateczną decyzję.
    • KyRenLo
    • PTW
      Kolejny mecz dodany do karty gali! Starboy Nano Lopez vs. Newt Nova Dwóch przedstawicieli Hiszpanii wejdzie w nowy rok z przytupem, co do tego nie ma wątpliwości! Starboy cały czas trzyma się swojej obietnicy, że do Ryuconu będzie mistrzem. Ulubieniec publiczności ma za sobą nierówny rok, ważne więc, żeby 2025 przyniósł mu jak najwięcej zwycięstw! Wyzwanie na start solidne - młody Newt Nova bije mocno i lata wysoko, a jeśli się rozpędzi może okazać się twardym orzechem do zgryzienia dla Lopeza, którego czas zaczyna gonić! To co, po walce wspólne odśpiewanie Written in the stars na cześć Gwiezdnego Chłopca, czy to jego rywal opuści Polskę z pieśnią na ustach? Biletów coraz mniej, szykuje się intensywna końcówka przygotowań i mocarna gala - bądźcie z nami! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...