Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Hold dla Eddiego Guerrero


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  212
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

A ja tam nie widze zadnego powodu zeby mu skladac jakies specjalny hołd ,wygrał ,spoko niech bedzie fakt jest dobrym wrestlerem ale zbytnio mnie jakos to nie jara ze wygra WWE title i do tego ze jest mistrzem bede musiał sie jeszcze przyzwyczaic bo zawsze w moich oczach to był taki midcader

576009130413fce83f1b12.jpg

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Rabol

    8

  • Hartfan

    7

  • DDP

    6

  • Dejv

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

Racja Lukki, przeciez Eddie nie ma 2 metrow wzrostu i miesni niczym Steiner. To tylko taki, niezwykle utalentowany, potrafiacy zrobic swietna walke z niemal kazdym, charyzmatyczny koles ktory ciezko pracowal by dojsc tak wysoko. Czym tu sie jarac.

4302049614329261d90190.jpg


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Houd dla Eddiego..........nie nie przyłacze sie do tego za to przyłacze sie do tej mniejszości

( fr3D Lukki) która uważa że Eddie na tytół nie zasługuje.

 

Oto dlaczego:

na wstępie wymienie cechy które wg.mnie powinna posiadać osoba dostająca pas

mistrzowski ( czy to WWE title czy też World Heavyweight title)

1: mic skilsy

2: charyzma

3: umiejętności na ringu

4: prezencia

 

Kazdy z posiadaczy wwe title na Smackdown miał te cechy lub przynajmniej niektóre

z nich ( The Rock , Kurt Angle , Undertaker , Brock Lesnar czy też nawet Big Show

Hogana nie licze :D ) Eddie ma tylką jedną z tych cech jest naprawde dobrym wrestlerem

ale cała reszta u niego kuleje a szczegulnie mic skilsy powiem więcej gdy widze Eddiego

przy mikrofonie to jedyne o czym myśle to to żeby szybko skończył, jego teksty mnie

po prostu wkurwiają. Wchodzi koleś na ring rzucza jakieś głupie mexykańskie teksty

do publiki następnie czeka aż zaczną skandować jego imie( Eddie stary nie jesteś Rockiem)

pierdoli jakieś głupoty raz poważnie raz nie ,kolejne mexykańskie słowa( ta mieszanina

angielskiego z czymś tam działa mi na nerwy i jescze ten jego akcent) krzyczy coś

o swojej rodzinie , łapie sie za głowe , rzuca mikrofon na ziemie , prawie że płacze

( smackdown 5.02.04) kurwa mać to nie było przejmujące lecz żałosne.Oglądając ostatni

Smackdown ( 26.02.04 ) dotrwałem do połowy jego gadki bo już nie mogłem słuchać jego

pierdolenia bez sensu( vato -srato) Tak czy owak Eddie przy mikrofonie jest żałosny nie

ma też żadnej z cech championa które wymieniłem wcześniej ( oprucz umiejętności)

 

Reasumując nie trawie Eddiego nie lubie go i nigdy nie lubiłem i solidaryzuje sie z tymi

którzy chcą jego przegranej na WM XX na rzecz Kurta( który dla odmiany ma wszystkie

cechy champa które wymieniłem i szczegulnie jako heel jest zajebisty podobnie jak Brock)

Zresztą wydaje mi sie że Eddie właśnie dlatego żeby Angle miał dobrego przeciwnika

na WM XX tok myślenia zarządu był następujący: Dajmu mu na chwile pas bo obecnie

nie mamy nikogo lepszego niech sie chlopak nacieszy przez chwile a na WM XX i tak

go straci.

 

Wyraziłem swoją opinie na temat Eddiego i hołdu dla niego mam nadzieje że fani tego

wrestlera nie będą na mnie zbytnio wkurwieni bo to jest tylko moja opinia.........

ten kto nie ma nic do stracenia zawsze wygrywa

4626133034af1da5dd01ee.jpg


  • Posty:  1 182
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja mu nie odpowiem ...ehhh..

  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

( fr3D Lukki) która uważa że Eddie na tytół nie zasługuje.

 

Oto dlaczego:

na wstępie wymienie cechy które wg.mnie powinna posiadać osoba dostająca pas

mistrzowski ( czy to WWE title czy też World Heavyweight title)

1: mic skilsy

2: charyzma

3: umiejętności na ringu

4: prezencia

 

Kazdy z posiadaczy wwe title na Smackdown miał te cechy lub przynajmniej niektóre

z nich ( The Rock , Kurt Angle , Undertaker , Brock Lesnar czy też nawet Big Show

Hogana nie licze :D ) Eddie ma tylką jedną z tych cech jest naprawde dobrym wrestlerem

ale cała reszta u niego kuleje a szczegulnie mic skilsy powiem więcej gdy widze Eddiego

przy mikrofonie to jedyne o czym myśle to to żeby szybko skończył, jego teksty mnie

po prostu wkurwiają.

 

To Twoja opinia... Jezeli chodzi o mick skillsy uwazam ze sa zajebiste. Ekspresja przemawia przez niego jak on mowi. Nie mozesz miec za zle ze uzywa hiszpanskiego. W koncu jest mexykanem i tego nikt nie zmieni. Ludzie uwielbiaja go tutaj. Wielu ludzi nosi koszulki i jego jest w przewadze. Ma taki gimmick luzaka i dlatego uzywa takiej gwary.

Charyzmy mu tez nie brakuje. Oczywiscie nie jest idealny ale dla mnie zasluguje na pas i mam nadzieje ze go obroni na WM XX.

 

Big Show mial jedna z tych cech ? BEUEHEHEHEHEHHEHE, no kurwa stary... Ale teraz zes zajebal :)

The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  414
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

zgadzam sie z hartfanem

  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Cerber: znowu pokazales ze markiem byles jestes i bedziesz...A na wrestlingu sie znasz jak polscy pilkarze na abscynencji...Wymieniasz jakies cechy ktorym pozniej sam zaprzeczasz...Charyzma i Big Show ? Chyba ci mlotek Trufla upadl na glowe...Ok mozna nie lubiec kogos jako mistrza..Ja na przyklad nienawidze Triple H jako mistrza bo wiem ze ma pas dzieki wpierdalaniu sie w booking i juz nigdy do konca jego kariery nie uwierze w jego tytul bo wiem ze on sam sobie go da wiec chuj z takim mistrzem...Nie lubic to jedno ale nie umiec docenic tego ze Eddie Guerrero zrobil wszystko i byl wszedzie oraz ze jest respektowany w kazdym liczacym sie kraju wrestlingowym...W Japoni znaja go jako Black Tigera i szanuja,w USA jest respektowany a w Meksyku jest bogiem...Gdzie sie nie pojawil czy to w ROH czy to w FWA (Anglia) oklaskiwano jego wystepy...On osiagnal to wszystko dzieki wlasnie charyzmie i umiejetnosciom a nie dzieki plecom i za to go szanuje i uwazam za wzor wrestlera...A to ze ty podniecasz sie jak jakis saka po sterydach wymachujacy mlotkiem z krzywym nosem wygrywa walki bo rucha w dupe corke ownera to juz twoj problem...
Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

DDP: nie wiem czy Steph lubi anal :) Ze mna robila to po bozemu :P
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Taaa DDP jestem markiem i nie znam sie na wrestlingu....już to przerabialiśmy kiedyś

śmieszy mnie fakt że takie słowa padają pod moim adresem od gościa który oglądał

i fascynował sie takim gównem jak WCW więc stary co ty możesz wiedzieć o prawdziwym

wrestlingu?.......

 

Ale mniejsza z tym wrućmy do Eddiego. Chyba nie zrozumiałeś mnie do końca ja wiem

że Eddie jest uwielbiany w japoni szanowany w USA i kochany w meksyku dlaczego?

bo jest b.dobrym wrestlerem wiem o tym i nie neguje tego. Ale nic pozatym pozatym nie

posiada nic ani charyzmy ani mic skilsów ani przezencji.......ma zjebany gimnick który

mi osobiście nie odpowiada , wkurwiają mnie jego gadki. Wiesz DDP że lubie HHH i nie

omieszkałeś po raz kolejny po nim pojechać nazywając go bodajże bzykajacym curke

szefa czymś tam z krzywym nosem ok twoje zdanie twoja opinia nie będe sie już

wypowiadał na temat HHH bo już dużo na jego temat powiedziałem. Ale gdy on wchodzi

na ring i bierze mikrofon do ręki to słucham go z prawdziwą przyjemnością koleś ma

świetne mic skilsy potrafi mówić konkretnie i do rzeczy i potrafi rozbawić publike

inteligentnie z kogoś kpiąć ( segment z raw z piątego stycznia 2004 gdy zrobił polewke

z szeryfa Austina to było świetne) Triple H ma po Austinie i Rocku najlepsze mic skilsy

A Eddie........on przy mikrofonie jest po prostu irytujący i wkurwiający.

Następna cecha charyzma HHH to jeden z najbardziej charyzmatycznych i wyrazistych

postaci jakie kiedykolwiek były w WWE. Eddie????? jako Heel był mi obojętny jako

face'a go nie trawie. Prezencia no tu bez komentarza( winner HHH) Ostatnia cecha to

umięjętności przyznaje bez bicia że walki Huntera ostatnimi czasy są delikatnie mówiąc

takie sobie i nie ma porównania do Eddiego to fakt ale chyba każdy pamięta jak walczył

Triple H w okresie 1998- 2001 był świetny ( i mam nadzieje że wruci do dawnej formy)

 

 

To co przedstawiłem powyżej to porównanie obecnych mistrzów RAW i Smackdown.

Triple H którego ja lubie a DDP nienawidzi i Eddiego Guerero ( odwrotnie) było to

porównanie obiektywne i wychodzi na to że HHH ma to co champion mieć powinien

a Eddie..........no cuż wypada blado i powiem to raz jescze jak dla mnie nie jest on

materiałem na mistrza nie był ani nie będzie i jestem pewien że niedługo nacieszy

sie WWE title ponieważ na WM XX Kurt skopie mu dupe.....i'ts true i'ts damn true.

ten kto nie ma nic do stracenia zawsze wygrywa

4626133034af1da5dd01ee.jpg


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Cerebral Assassin - nie chciałem się mieszać w waszą kłótnię, bo sądzę, że DDP niepotrzebnie wyzwał Cię od marka, bo każdy może mieć własne zdanie etc, więc po co się zaraz kłócić, ale żesz kurwa odpierdol się od WCW
WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg


  • Posty:  923
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.11.2003
  • Status:  Offline

fascynował sie takim gównem jak WCW więc stary co ty możesz wiedzieć o prawdziwym

wrestlingu?.......

 

Tu pierdolisz glupoty...w czasach nWo WWF ssalo i piszac wychodzi ze sam nie znasz sie na wrestlingu.

 

Eddie ma zjebany gimnick

 

WHAT??? :shock:

WHAT??? :shock:

WAHT??? :shock:

 

gdy HHH wchodzi

na ring i bierze mikrofon do ręki to słucham go z prawdziwą przyjemnością koleś ma

świetne mic skilsy potrafi mówić konkretnie i do rzeczy i potrafi rozbawić publike

inteligentnie z kogoś kpiąć ( segment z raw z piątego stycznia 2004 gdy zrobił polewke

z szeryfa Austina to było świetne) Triple H ma po Austinie i Rocku najlepsze mic skilsy

 

Stary przestan juz tak markowac te 3 bo to juz nudne sie staje....Nie widzisz nic poza ta 3 .Pewnie bys chcial zeby rock wrocil na WMXX i wygral pas RAW i dzien po Manii go stracil i bys byl zadowolony....

Eddie ma zajebiste mic skillsy tylko niektore marki tego nie zauwazaja :)

 

Następna cecha charyzma HHH to jeden z najbardziej charyzmatycznych i wyrazistych

postaci jakie kiedykolwiek były w WWE. Prezencia no tu bez komentarza( winner HHH)

Ostatnia cecha to umięjętności przyznaje bez bicia że walki Huntera ostatnimi czasy są delikatnie mówiąc takie sobie i nie ma porównania do Eddiego to fakt ale chyba każdy pamięta jak walczył Triple H w okresie 1998- 2001 był świetny ( i mam nadzieje że wruci do dawnej formy)

 

Prezencja...powstrzykiwal co nalezy i tyle...Ja tam jak HHH wychodzi to nie widze nic poza jego gigantycznym nosem!!!:)

 

A jego walki nie sa takie sobie...one sa GOWNO WARTE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wiec nie pierdol za walki HHH sa takie sobie .HHH ssie i tyle!!!!!!!!

 

To co przedstawiłem powyżej to porównanie obecnych mistrzów RAW i Smackdown.

Triple H którego ja lubie a DDP nienawidzi i Eddiego Guerero ( odwrotnie) było to

porównanie obiektywne i wychodzi na to że HHH ma to co champion mieć powinien

a Eddie..........no cuż wypada blado i powiem to raz jescze jak dla mnie nie jest on

materiałem na mistrza nie był ani nie będzie i jestem pewien że niedługo nacieszy

sie WWE title ponieważ na WM XX Kurt skopie mu dupe.....i'ts true i'ts damn true.

 

Porownanie obiektywne...ale ty jestes glupi ja pierdole!!!!!Myslalem poza piotrekmilan nie ma tu wiekszego marka, widac mylilem sie :)

hehe

 

Ale terac serio porownujac HHH (obecnego) do Eddie'ego pokazujesz tylko jak mala jest twoja wiedza o wrestlingu!!

Sprowadzanie dowolnych rzeczy WWE i TNA na zamowienie forumowiczow !!!

 

REY024 Allegro, aktualna oferta:

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=24560233


  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Cerber napisal:

Taaa DDP jestem markiem i nie znam sie na wrestlingu....już to przerabialiśmy kiedyś

śmieszy mnie fakt że takie słowa padają pod moim adresem od gościa który oglądał

i fascynował sie takim gównem jak WCW więc stary co ty możesz wiedzieć o prawdziwym

wrestlingu?.......

 

Stary nie chce sie tu chwalic ani wywyzaszac bo wiem ze jestem maly przy takich ludziach jak Deliquent,Jaceck nie mowiac o Stingerze ale w porwonaniu do ciebie jestem kilka szczebli wyzej...Ty kurwa sie jarasz WWE i to ja z ciebie powinienem sie nabijac a nie ty ze mnie...Nazywajac WCW gownem obrazasz fanow tej federacji ktora przez dlugi okres byla lepsza do WWF a tym samym sam sie jedziesz bo skoro taki z ciebie wielki fan WWF to ogladales jeszcze wieksze gowno...Poza tym WCW juz nie ma a ja dalej ogladam wrestling i nie jest to WWE tylko TNA,ROH,CZW i Japonie wiec mi powiedz kto tu moze cos wiedziec o wrestlingu..Ten co sie kurczowo trzyma nudnego i przewidywalnego WWE tj Ty czy moze ktos kto oglada rozne federacje i style tj Ja ? O twoim "obiektywizmie" nie wspomne...W ogole zauwazylem ze twoj glowny argument to mic skillsy..Przyjebales sie do nich jakby to bylo najwazniejsze we wrestlingu a nie jest...Poza tym nie ma co ukrywac ze WWE to federacja dla markow...I ci ktorzy sie nia jaraja sa nimi...Got it monkeyboy ?

Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  387
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.02.2004
  • Status:  Offline

Może nie ma sensu wpierdlajać się w waszą kłótnię, bo i tak nie rozsądzimy, kto ma racją...

 

Ale moim zdaniem Eddie zasłużył porostu jest zwinne bydle i przy mikrofonie ludzie lubią i nie ma, co się kłócić na ten temat. Jeśli każdy tutaj będzie lansował swojego faworyta to mistrzem zostanie Owen Hart ( z całym szacunkiem dla tego kolesia). Proponuje zakończyć temat i utworzyć nowe forum Cerebral Assassin VS DDP VS rey023

"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."

33412018941ee9d4524a0c.jpg


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

Eee Assasin, czegos chyba nie rozumiesz. Dobry champ powinien posiadac KAZDA z wymienionych przez ciebie (choc nie do konca rozumianych) cech. Charyzma, Mic Skillsy i co najwazniejsze - mat skillsy, plus jeszcze maly bonusik, jaki pop/heel heat generuje (w zaleznosci czy face/heel). Zrobmy wiec male porownanie. Eddie. Po pierwsze moze sprawdz co znaczy slowo charyzma. Eddie ma charyzmy pod dostatkiem. Mic Skillsy - nie jest to moze The Rock, ale jest lepiej niz dobrze. Ma swoj wlasny charakterystyczny styl, i wlasnie tak ma byc. I wreszcie to, dzieki czemu jak dla mnie moglby nie miec wogole charyzmy i ani odrobiny mic skillsow. Umiejetnosci w ringu. Doskonale laczy cechy wrestlera hw, crusierweighta. Technicznie tez jest swietny. Ma doswiadczenie, potrawi poprowadzic walke i z najgorszego beztalencia cos wyciagnac. A pop ? Coz.. powiem ci na ucho ze to wlasnie dzieki niemu dostal pas szerloku.. nawet glupie , kochajace goldberga marki docenily eddiego, z gali na gale dostawal coraz wiekszy pop, a w momencie gdy na NWO sedzia odliczyl do trzech, dostal pop ktory na moje ucho niczym nie ustepowal popowi jaki dostawal Hogan.

HHH - charyzmy ma duzo. Przyznaje. Mic Skillsy tez ma, i co z tego skoro jego speeche sa nudne, przedluza je jak tylko potrafi.. ciebie wkurzaja speeche eddiego ? A ja ci powiem ze mnie wkurwia jak HHH na kazdym raw, przez 30% speechu pierdoli ze jest najlepszym zyjacym wrestlerem, podczas gdy prawda wyglada zupelnie odwrotnie. I to co rozmieszylo mnie najbardziej. HHH potrafi inteligentnie zhanbic przeciwnika. Ekhm.. znow powiem ci cos na ucho.. speeche nie sa improwizowane. Tak jak kwestie aktorow w filmach. Bo gdyby logicznie pomyslec, gdyby byly improwizowane, zrobilby sie ogromny burdel. Rusz czasem glowa. I prawdopodobnie to jeden z writerow (ci co pisza scenariusze), napisal to Hunterowi na karteczce, Hunter poszedl do domu by przeleciec Steph i zapewnic sobie World HW Title na nastepne 2 lata, po czym poszedl nauczyc sie textu (oczywiscie sam pewnie tez dodal cos od siebie, moze wlasnie to, nie wiem, byc moze, ale nastepnym razem gdy bedziesz mial zamiar powiedziec cos takiego.. pomysl). I kolej na mat skillsy. Dla mnie, HHH moglby byc najbardziej charyzmatycznym wrestlerem wszechczasow, miec najwiecej mic-skillsow w historii, a i tak bedzie gownianym mistrzem. Tak jak np. Hogan. On nie jest w ringu zly, nie jest kiepski.. jest tragiczny. T R A G I C Z N Y. Jesli komus uda sie zrobic z nim chociazby 'nie-tragiczna' walke, zasluguje na pieprzony medal. Heat zbiera... w 30% za to jakim parszywym , egoistycznym , samolubnym skurwielem, czyli nie za to jak wczuwa sie w role heela, ale za to jakim jest czlowiekiem (zalosnym). I to chyba jest najwazniejsze. Nigdy nie bedzie tak ze kazdy kolejny champ bedzie doskonalym wrestlerem. Nigdy. Raz bedzie lepszy, raz gorszy.. trzeba przebolec tego gorszego i poczekac az przyjdzie czas na kogos lepszego. Ale dzieki temu skurwysynowi mam na okroglo (z krotkimi niezauwazalnymi przerwami (na gorsze gowna w przypadku Goldberga)) chujowego mistrza. Czyli co PPV chujowe main eventy. Podsumowujac, HHH to dla mnie zero. Doslowne zero. Powiedziec ci wiecej ? Ten facet nie zasluguje na miano wrestlera. Jest zalosnym, smutnym, czlowiekiem ktory widzi jedynie czubek swojego nosa. A Eddie Guarrero dostal cos, na co zapracowal, pracowal na to przez lata. Ciezko pracowal. Nie pieprzyl corki szefa, nie skupial sie na stopniowym zdobywaniu wladzy za kulisami. Pracowal.

4302049614329261d90190.jpg


  • Posty:  970
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2003
  • Status:  Offline

I jeszcze jedno... HHH jest po Austinie i Rocku najlepszy przy mikrofonie ? Bo ty tak powiedziales ? Speeche HHH sa typowymi speechami heela. Sa tak typowe ze az smutne (i nudne ze az boli). Przez nim jest jeszcze duuuzo innych vel Flair, ktory wklada w speeche tyle zycia ze usta same sie otwieraja przy sluchaniu i zanim sie skapniesz, powtarzasz po Ricu cichutnie 'wooo'.

Angle, chociazby Hogan, niespodzianka .. typowe heelowe speeche ? Vince McMahon przebija HHH'a tysiackrotnie w tej dziedzinie..., Jericho... wymienialbym dalej ale nie chce ci robic przykrosci gdy okaze sie ze hhh jest na 40tej pozycji w kategorii najlepsze speeche.

4302049614329261d90190.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 004 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Haha
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 556 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 878 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Zero hour bardzo przyjemny Trios match wszyscy się pokazali no i w końcu wrócił Bowens z nowym theme songiem tylko ja bym to inaczej rozegrał Caster powinien wygrywać te wszystkie open challenge a na PPV przegrać właśnie z Bowensem.   Główna karta opener świetne stracie z bardzo mocno rozpisanym Kevinem wiadomo, że wygrać musiał Will, ale walka miodzio. Walka o pasy tag team nie miałem żadnych oczekiwań i wynik ani przez moment nie był nie pewny. MJF chce robić z MVP biznes, więc jego pojawienie się nie było z dupy. Akceptowalne heelowe zagranie. Mercedes Moné vs. Julia Hart - przyjemna walka bez szału z boczem Moneciary, ale i tak bez bolesny seans. Spoko walka o pasy Trios z przewidywanym heel turnem FTR no to co raz bliżej FTR vs Cope i Cage. Następnie walka o pas kobiet szczerze bardzo dobrze wypadła Megan Bayne dla mnie przyszła mistrzyni ma wygląd jest duża a przy tym dobra w ringu aż były momenty gdzie pomyślałem a może już dzisiaj na nią postawią. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe kolejne solidne stracie tej dwójki ich chyba czwarta walka nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) przysypiałem na tej walce najwyższy czas aby Jericho na trochę zniknął z TV zrobi to dobrze jemu i rosterowi. Przekombinowana końcówka. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole w końcu do singlowego złota się doczłapał Cole. Walka z psychologią ringową, więc temp rwane. Prywatnie uważam, że Ricky Starks jako mistrz TNT robiłby lepszą robotę niż Garcia i wolałbym żeby się zamienili miejscami w federacjach, ale nie rządzę w AEW. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey, ale to był banger co za tempo cały czas coś się działo nie wiem kiedy pół godziny zleciało. Face to face Okada vs Omega moje przewidywania walki unifikacyjnej raczej sie sprawdzą. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland choć rozum mówił Mox to serce postawiło w typerze na Swerva pomyślałem a może na ALL IN zrobią rewanż za zeszłoroczne stracie Will vs Strikland o pas, ale tym razem wygra Will bo, że Ospreay wygra Owen Hart w tym roku to jestem pewien i to on jednak skroi z pasa Moxa. Interwencja Bucksów nie była z dupy jak znikali 6 miesięcy temu i niszczyli te papiery to właśnie przy pojawieniu się grupy Jona zobaczymy jak to pociągną. Żaden Darby nie skroi Moxa po powrocie z wspinaczki tylko Will. Dobra gala na 10 walk głównej karty 2 słabsze a reszta dobra, bardzo dobra lub genialna czyli 3 way z Omegą i resztą.  
    • Grins
      No nie byłbym tego taki pewien, tutaj dostaliśmy solidny segment gdzie Rollins powiedział kilka gorzkich słów w kierunku Heymana, nie zapominajcie ogółem że Heyman prawie od zawsze był Heelową postacią i się wgl nie zdziwię jak zrobi w chuja Punka i Romana przez co Rollins to wygra, takie mocne pierdolniecie nikomu nie zaszkodzi wręcz przeciwnie wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie aby obejrzeć tą walkę a po dzisiejszym segmencie szansę Rollinsa stale rosną. Wracając do samego segmentu, sztosik i to bardzo mocny obejrzałem go w całości i na prawdę Rollins zajebiście się wkręcił w ten program, mimo że dostaliśmy tak mało segmentów jeśli chodzi o ten konflikt to i tak uważam że to jeden z najlepiej prowadzonych programów jeśli chodzi o RTWM, solidne proma, segmenty czego chcieć więcej? I muszę przyznać że ten program zapadnie mi w pamięci, ogólnie dodatek w postaci Heymana w tym programie to istny majstersztyk i ogólnie Amerykańska widownia chyba podłapała Europejski Vibe'ki i zaczęli nawet śpiewać " Roman Reigns " przyszły czasy że Amerykańce zaczęli się uczyć od Europejczyków jak dopingować i chantować  Ale i tak nie dorastają nam do pięt.  Bez przesady to tylko i wyłącznie wina WWE że nie potrafili rozpisać solidnie Jey'a w tym programie, gdyby rozpisali to tak brutalnie od samego początku to nie byłoby tych wpadek, ja tam ogólnie nic do Yeetmana nie mam, typ ma charyzmę i ogólnie dobrze mi się ogląda jego walki i nawet jak prowadził program z Romanem to był fajnie rozpisany, tutaj zawinął booking i to nie jest już wina samego Jey'a...  Wracając do segmentu okej, Jey dał słowo że obudzi w sobie złość podczas WM i skopie dupę Gunther'owi  Jeśli za tydzień dostanie wpierdol to na WM wyjdzie już z pasem, jeśli skopie dupę Guntherowi za tydzień to przejebie tą walkę, no zobaczymy jak to wszystko się potoczy.  Ja pierdole Bron co za spear'a wykonał Carlito z pewnością zapadnie mi to w pamięci, widzę że idą we walkę wieloosobową mam nadzieje że to będzie Ladder Match wtedy to będzie totalny rozpierdol.  Women's World Championship podpisanie kontraktu po raz 1000 raz  No ogólnie trzeba się przygotować na najgorszy scenariusz czyli Biancka z pasem ale publika co raz bardziej na nią buczy, niech nie zwlekają i dadzą jej ten Heel Turn w końcu.  Poza tym chuj w dupę Hunterowi że po powrocie do Hamburgerowni starają się robić tak dobre show a w Europie robili wszystko na jedno kopyto i cały program Ceny z Cody'm wyszedł średnio jedna z największych atrakcji a nie ma na tą walkę żadnego polotu i to jest chujowe. 
    • PTW
      MISTRZOWSKIE WYZWANIE NOWEGO CZEMPIONA! Najszybszy wrestler w Polsce ukoronował miesiące ciężkiej pracy zwycięstwem w Ladder Matchu i został pierwszym w historii mistrzem PTW Underground. To legendarne starcie zostanie w naszych głowach i sercach na zawsze, ale nie ma czasu na oddech - teraz trzeba bronić pasa i udowodnić światu, że zdobycie go nie było dziełem przypadku! PTW Underground Championship Match Max Speed vs. Conte Pierwszym rywalem, który będzie próbował wyszarpać Maksowi mistrzowski tytuł będzie nikt inny jak Conte McStevenson - włoski gladiator, który w tempie porównywalnym do Speeda zdobywa poklask i uznanie na terenie Italii, a w planach ma szarżę na całą Europę. Misja ambitna, owszem, ale wykonalna z bardzo prostego powodu - Conte jest bardzo trudny do powstrzymania! Przekonał się o tym między innymi Spartan PTW, który na włoskiej ziemi podejmował gospodarza, a ich walka była niezwykle zaciętą i wyrównaną batalią. Jak Włoch poradzi sobie u nas z przeciwnikiem o zupełnie innym stylu walki? Czy Max Speed potwierdzi mistrzowską klasę, czy przyjdzie mu rozstać się z tytułem już teraz? Wpadajcie w sobotę, by zobaczyć ten fenomenalny pojedynek na żywo! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
    • Kaczy316
      Zaczynamy w sumie od czegoś dość interesującego, bo tytuł Women's World jest na podeście i Pearce stoi obok niego chcąc to wszystko wyjaśnić, więc po kolei zaprasza do ringu zawodniczki, które kończyły ostatnie Raw, najpierw Iyo Sky! Później Pianek. Czemu Pearce zapowiedział Ripley jako reprezentującą Judgment Day? Czy byłą reprezentującą? Nie wiem może czegoś nie wyłapałem, ale Ripley wbija! Pearce w sumie bez zbędnych ceregieli zapowiada, że Iyo ostatecznie będzie broniła tytułu przeciwko Piankowi i Ripley w Triple Threacie, a Pianek jest wkurzony, bo ona zasłużyła na walkę, a Rhea tak sobie doszła do pojedynku na WM, znowu w sumie mamy to samo, Rhea i Pianek się kłócą, Iyo jest totalnie ignorowana przez obydwie, więc na koniec wykonuję Springboard Dropkicka w plecy Ripley, ta wpada na Pianka i obydwie leżą xD, dobry segment, ale mam wrażenie, że widzimy to cały czas w tym feudzie, ale niech będzie. Uuuuaaaa mamy oficjalne potwierdzenie Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny na WM, Bron vs Balor vs Penta vs Dominik, świetnie to wygląda, liczę tu na Dominika osobiście. Na backu mamy JD i Balor nie jest zbytnio zadowolony z tego Fatal 4 Wayu, ale potem wspiera Doma trochę. Bayley vs Lyra o tytuł Women's Intercontinental, to może być ciekawy pojedynek. Ponad 13 minut świetnego pojedynku, Panie bardzo dobrze się spisały, dużo w tej walce można było zobaczyć, ale było bardzo dużo chemii pomiędzy zawodniczkami i to chyba to sprawiło, że ten pojedynek tak wyglądał, świetnie się to oglądało, Lyra broni po no w sumie nie pamiętam jak to się nazywało, ale coś w stylu roll upu, w sumie szkoda, bo zobaczyłbym Bayley z tytułem, ale jeszcze będzie okazja, kurde Bayley odmówiła Lyrze przytulenia na początku, chociaż wróciła i przytuliła, ale też tak dziwnie spoglądała na tytuł i od razu wyszła, zapowiada się jakiś heel turn? Być może. No i czas na El Grande Americano w akcji! Chociaż to Six Man, a myślałem, że dostaniemy jego singlowy pojedynek, ale no niech będzie, American Made i El Grande Americano vs lWo, walka powinna być bardzo dobra. Ulala Ivy dała coś metalowego dla El Grande Americano i ten włożył to pod maskę i zaczął rozdawać Headbutty, na koniec Diving Headbutt dla Dragona i dał zwycięstwo swojej drużynie! Bardzo fajny pojedynek około 10,5 minuty bardzo przyjemnego pojedynku i EL Grande Americano dalej ciekawi, fajne jest to story, przyjemnie się ogląda. Gunther wbija na ring czyli pora na jego segment z Jeyem! Zobaczmy co tam mają nam Panowie do powiedzenia! No i w sumie gość nic nie powiedział, wziął mikrofon, ale od razu na ring wbija Jey! Ale Jey jaki poważny kurde fajna taka zmiana. Co to był  za świetny segment, Jey tylko mówił, ale Gunther robił samą mimiką wszystko, nie musiał nic mówić, twarz mówiła za niego, świetne to było, a Jey to co powiedział chwytało za serce, chłonąłem każde słowo, mega emocjonalny segment, zapowiedział, że na WM nie będzie już tym samym człowiekiem, ciekawe czy tak faktycznie będzie, ale powiem tak, każdy scenariusz mi tu się będzie podobał, zarówno rozwalenie Jeya przez Gunthera jak i wygrana underdogowego Jeya, powiem więcej, przez to Raw i to w zeszłym tygodniu zostało zrobione 1000 razy więcej niż przez ostatnie 2 miesiące od Royal Rumble, co mówi, że jak WWE chcę to potrafi, ale trzeba chcieć, hype jest, jak dla mnie mógłby to być main event na ten moment, chociaż wiemy, że nie będzie, ale nie byłbym zły, ten feud się ogląda tak dobrze obecnie, powinno tak być od początku i jeszcze ten Jey, który chciał uciszyć publiczność, żeby nie chantowała "Yeet" szkoda że niektórzy nie posłuchali, ale większość na szczęście posłuchała.   ŁOOOOOOO EL GRANDE AMERICANO VS REY MYSTERIO NA WM! Pewnie ta walka została tam ogarnięta przez to, że wypadła walka KO z Ortonem, ale i tak sztos, Gigachad dostanie singlowy pojedynek na WM, a to, że jako El Grande Americano ani trochę mi nie przeszkadza, świetnie to będzie wyglądało!   War Raiders vs The New Day, kurde War Raiders byli fajni na początku, ale teraz nie ma na nich pomysłu, więc albo niech znajdzie się pomysł albo niech TND przejmują pasy, pomimo, że trochę zmarnowali potencjał heel turnu to dalej The New Day jest ciekawsze i nawet częściej się pojawia, sama walka musi wyjść dobrze, te dwa teamy zawsze ze sobą dawały radę nawet w singlowych pojedynkach. Oj chyba dostaniemy rewanżyk na WM albo na kolejnym Raw, około 8 minut fajnej walki, ale niestety DQ po tym jak było zamieszanie z krzesłem, a Ivar trzepnął krzesłem Xaviera, po walce oczywiście The New Day o wiele lepiej wykorzystuję broń, ale i tak to dobrze wygląda.   Penta vs Dom, dwaj uczestnicy Fatal 4 Way Matchu o tytuł IC na WM LECIMY!!! Około 9 minut bardzo przyjemnego pojedynku, a po walce oczywiście mamy brawl, próbę rozwalenie Penty, który wygrał ten pojedynek, ale wbija Bronik! Bron sobie porozwalał każdego, Carlito, Doma i Pente, ale zapomniał o Balorze, który wbił i zaatakował młodego Steinera i nawet zapozował z tytułem IC, fajnie wygląda, ale dalej liczę, że F4W wygra Dominik imo zasługuję najbardziej, Balorowi czy wygra czy nie to różnicy nie zrobi, chociaż Balor mógłby wygrać, a na Raw po WM Dom mu odbiera pas, też byłoby git, ostatecznie i tak Breakker jako ostatni stoi na nogach.   Next Week: AJ Styles vs Karrion Kross, meh ten pojedynek widzieliśmy już sporo razy chyba w 2023 jakoś z tego co pamiętam, ale nie zachwycał kompletnie, więc meh feud był mierny bardzo, nie wiem czy coś się zmieni poza scenerią z niebieskiej na czerwoną, ale można mieć nadzieję. TRIBAL CHIEF POWRACA NA RAW! Ulala, kolejny raz Roman w drodze do WM? Toć to jakieś święto, niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego Roman bez pasa pojawia się częściej podczas Road to WM niż Roman z pasem gdzie z pasem był najważniejszą osobą w federacji pod każdym względem, a teraz fajnie że się pojawia, ale nie jest to aż takie koniecznie, bo Punk z Sethem na spokojnie by feud pociągnęli xD, ale nie będę narzekał, po prostu ciekawi mnie myślenie WWE. Kurde niewiele zapowiedzi na ostatnie Raw przed WM, ale może będzie git.   Czas w sumie na ostatni segment wieczoru, Heyman w ringu, który mówi, że ma zamiar być lojalny wobec zarówno swojego Tribal Chiefa jak i CM Punka i chcę, żeby to było jasne, ale przerywa mu według spekulacji wielu fanów PRZYSZŁY NOWY PAUL HEYMAN GUY SETH ROLLINS! Oj Seth robi to co Seth robi najlepiej manipuluję i to mam wrażenie że dość heelowo, mam dziwne wrażenie, że gość naprawdę chcę przekabacić Heymana na swoją stronę, mówi o tym czego Roman i Punk dla niego NIE ZROBILI, piękne manipulację, pasujące do Setha, ale samo promo i samo zachowanie naprawdę mocno heelowe według mnie, kurde jeszcze pod koniec grozi Heymanowi, że może go usunąć z tej sytuacji jednym stompem w tył głowy, Rollins mocno prowokował Heymana i ten aż się odezwał i złapał Setha nawet, przy próbie ataku na Heymana jednak Punk wbił na ring i mamy brawl! Brawl wygrywa Rollins, nie był to jakiś mega duży brawl, ale był okej, Heyman prawie Stompa oberwał, a Seth mocno heelowo oj mocno, ale feudzik świetny i mega emocjonalny, świetny segment. Plusy: Segment początkowy i ustalenie Triple Threat Matchu o Women's World Championship Women's Intercontinental Championship Match El Grande Americano i American Made vs lWo Segment Jeya i Gunthera El Grande Americano IS GOING TO WRESTLEMANIA! Potencjalne The New Day vs War Raiders przeciągnięte do WM Penta vs Dominik i feud o tytuł Interkontynentalny Segment końcowy i ogólnie cały feud Romana, Setha i Punka Podsumowanie: Co to było za świetne Raw, od początku do końca było czuć, że mamy okres Road to WM, znowu wszystko miało sens, wszystko wyglądało co najmniej bardzo dobrze, nie było palenia czasu i zbędnych rzeczy, mega Raw kolejne z rzędu!  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...