Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Finał turnieju wagi półciężkiej z udziałem Lawala


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Data: 31 lipca 2013

Miejsce: Santa Ana Center, Albequerque, Nowy Meksyk, USA

Transmisja: Spike TV

 

Walka wieczoru:

Pojedynek o pas mistrza Bellatora w wadze lekkiej

155 lbs: Michael Chandler (11-0) vs. David Rickels (14-1)

 

Główna karta:

 

Pojedynek o pas mistrza Bellatora w wadze półśredniej

170 lbs: Ben Askren (11-0) vs. Andrey Koreshkov (13-0)

Finał turnieju Bellatora w wadze półciężkiej

205 lbs: Muhammed Lawal (10-2) vs. Jacob Noe (12-2)

Finał turnieju Bellatora w wadze ciężkiej

265 lbs: Vitaly Minakov (11-0) vs. Ryan Martinez (10-2)

145 lbs: Patricio Freire (17-2) vs. Jared Downing (9-2)

 

Bellator wystawia mocną kartę z finałami dwóch turniejów oraz dwoma walkami o pas. Ponadto, w niezamieszczonym wyżej undercardzie znajdują się półfinały turnieju w kategorii koguciej.

 

Nie przewiduję, aby pas zmienił właścicieli, chociaż na pewnym blogu o MMA znalazłem typy na Koreshkova. Czyżby ktoś mógł przeciwstawić się zapaśniczemu stylowi Bena? Wątpię w to i przewiduję, że siła ciosu Rosjanina nie wystarczy, aby zastopować "Funky'ego". Celowo pomijam komentarz na temat walki wieczoru - nie widzę płaszczyzny, w której Rickels mógłby zagrozić panującemu mistrzowi.

 

Ciekawi mnie walka w wadze ciężkiej. Postawiłem swój typ na Minakova, ale gdyby w grę wchodziły pieniądze, nie podjąłbym takiej decyzji. Może i Ryan pokonał już odcinającego kupony Wiuffa, ale zrobił to naprawdę szybko i przekonywująco. Jakby było mało, w następnej walce udowodnił tylko swoje skillse, demolując solidnego Hale'a również w pierwszej rundzie. Czyżby Rosjanin miał także znaleźć się na deskach?

 

Rywal dla Pitbulla zupełnie ściągnięty z powietrza, więc Freire odbuduje się po wyrównanej walce z Curran'em.

 

Na koniec, zostawiam najbardziej interesujące (ze względu na karierę w TNA czy możliwą walkę z Rampage w przyszłości) starcie Lawala. Niby Noe nie jest jakkolwiek zagrozić King Mo, ale czy tak samo nie mówiło się o Newtonie? Tym bardziej, że Jacob udowodnił już wcześniej, że potrafi posyłać rywali na deski... Gdyby były mistrz Strikeforce potrafił poddawać rywali, byłbym spokojny o jej rezultat. W tym przypadku, stawiam oczywiście na naszego "MMA Championa", ale wcale nie będę zdziwiony, jeśli Noe postawi dosyć trudne warunki Muhammadowi.

 

[ Dodano: 2013-08-01, 11:52 ]

Główna karta nie zaskoczyła, wszyscy faworyci wygrali swoje walki. Chandler kolejny raz udowodnił, że zmieli każdego, komu przyśle mu Bellator - szkoda, że jest skazany na karierę w tej organizacji, bo jego miejsce jest tylkow UFC.

 

Przechodząc do walki Lawal vs. Noe: Lawal zrobił to, co umie najlepiej - wykorzystał swoje wysokie umiejętności zapaśnicze, z łatwością sprowadzając rywala i kontrolując walkę pod siatką. Świetne kolano w pierwszej rundzie. Noe chyba nie przygotował się wybitnie do tego pojedynku, bo po trzech minutach brakowało mu tlenu. To na pewno nie pomogło mu, aby chociaż próbować wstawać do stójki tak, jak robił to w pierwszej części walki. King Mo odniósł zasłużone zwycięstwo, a poddanie po uderzeniach było tylko potwierdzeniem bezradności Jacoba w tej walce.

 

Link do walki:

  • Odpowiedzi 0
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bullinho

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...