Total Divas- ogólna dyskusja

[Pavlos]

Marie nie może mieć dzieci. Można jej nie lubić, ale z drugiej strony w takiej sytuacji na pewno byłoby jej ciężej niż to ukazano. Nie dość, że na czai nic w ringu to jeszcze nie może dać potomstwa mężowi, który chciał zbudować szczęśliwą rodzinę. Rodzice w końcu przekonali się do teścia w trudnej chwili.

 

Tyson i Nattie kolejną parą z problemami łóżkowymi. Z tym odegraniem scenki z włamywaczem to trochę mnie zaskoczyli. Brakowało patrolu policji podczas tego "włamania".

 

Usos się żeni. Nic takiego gdyby nie Rikishi. Cóż... Rodzice Marie przynajmniej powiedzieli wprost, że zięć im się nie podoba.

 

PS: O co chodzi z tym Rikishim, on jest rasistą? Nie ogarniam. Oglądałem shooty z nim i wydaje się mega przyjazny i kontaktowy a tutaj zrobili z niego postać do której syn boi się powiedzieć o ślubie, sam nie przyjeżdża na ślub wtf?

Może nie tyle rasista, co po prostu konserwatysta. Nie wiem czy to dobre określenie, ale być może Naomi jest pierwszą w rodzinie osobą bez Samoańskich korzeni, co nie godzi się z tradycją.

[aglet]

z twittera rikishiego:

 

"Sometimes the storylines of reality TV mirror those of Wrestling!

#All4Entertainment @totaldiva @territoryleague @knokxpro"

 

"Remember there is very little REAL in reality TV" @totaldiva @territoryleague

@knokxpro @wweuso"

 

[ Dodano: 22-04-2014, 00:19 ]

za bardzo nie wiem czy do tego tematu, ale pewnie total divas to wykorzystają

 

OJCIEC DANIELA BRYANA NIE ŻYJE!!!!!!

[Kowal]

Nowy odcinek TD to było straszne dno. Nic mnie w nim nie zaciekawiło, a czekając na jakieś ciekawe wydarzenie doczekałem się jedynie na koniec odcinka. Brie próbująca przekonać siostrę że trzeba jeść tylko szczęśliwe zwierzaki to nic ciekawego. Zresztą tak samo jak motyw z imprezą w domu Nattie. Dokąd zmierzasz Total Divas… Kiedyś były kłótnie, więcej akcji, a teraz? Kotek uciekający z domu bo robią z niego ścierkę do podłogi i zły TJ,który z dobrego serca pożycza kasę swojej siostrze.

[PH93]

"Ojjej, nie mogę tego zjeśc... to takie straszne"... dobrze, że dzieci w Afryce nie mają takich problemów i dylematów.

 

Swoją drogą można się śmiać z roli Kidda (Jobberlandia) oraz Natie (jeden występ w TV na miesiać), ale kurdę nawet oni mają mega przyjazny i ładny dom (w mojej opinii) na którego nie było by stać 85% naszych obywateli... Jednak w WWE dobrze się zarabia i nie ma się co dziwić Jobberą jak JTG, że tak "tkwią"

[Morison]

Brie: jak możesz jeść tego kurczaka? Czy wiesz, że przetrzymuje się je w ciasnych klatkach, karmi samą chemią, a przed śmiercią torturuje?

Nikki: kurczak to kurczak..

 

Nicole >Brianna

 

Tyle ciekawych osob przewinęlo się przez ten odcinek: siostra Kidda, Jessica z restauracji, mop o imieniu Louie, świnia, Heath Slater...

[Pavlos]

Rzeczywiście słaby odcinek.

 

Siostrzyczki w markecie. Jedna, wegetarianka zabrania drugiej jeść kurczaki z fabryk, bo je torturują, a druga musi nawet na zakupach pokazać silikony. Mogłem się domyślić, że pokażą jej jak się tam traktuje zwierzęta. Nikki zmienia zdanie i od teraz kupuje tylko i wyłącznie od farmerów. W jednym się zgodzę, że takie mięso jest na pewno zdrowsze.

 

Cameron i jej partner to najgłupsza para w tym programie. Najpierw ta drze się w aucie, że jest głodna, a potem gość używa kota jako mopa... . Trzeba mieć trochę tupet żeby zrobić imprezę w domu, którego miało się pilnować i którego właściciel tobie zaufał.

 

Co do zaufania... Amerykanie naprawdę zostawiają klucz do domu pod wycieraczką?

 

Nattie to pechowa kobita. Jej mąż nie mówi nic o pożyczce kasy dla swojej rodziny, a potem imprezowicze gubią jej kota.

 

W następnym odcinku Summer w roli głównej i jej podryw. Może coś się rozrusza i uwzględnią czemu teraz towarzyszy Fandango, Layla.

[wsk99]

Z pewną nieśmiałością (co powie Kowal ) opiszę ostatni odcinek TD. Opis nie będzie długi, bo też to co dostaliśmy w tym tygodniu przypomina poprzednie, czyli jednym słowem słabo.

 

Bellaski kłócą się o obsesje weselną Brie (Brie rzuca coś ostatnio często tymi bitchami ), Trinity uczy nastolatki jak nie zajść w ciąże, Fandango nie sprawdził się w oczach SR...

 

Jedyne co pozostanie mi w pamięci po tym odcinku, to rozwiązanie zagadki dlaczego Eva i Summer są takie słabe w ringu - zamiast trenować siedzą w ringu i plotkują

 

Słabe to to, znacznie opadł poziom w porównaniu do pierwszego sezonu, który też na najwyższym poziomie nie stał.

[Kowal]

Nie bardzo jest o czym pisać, więc krótko:

 

- jak Usos chce mieć dzieci to niech się zdeklaruje że będzie po urodzeniu się opiekował, żeby Naomi mogła wrócić na ring. Bo on zachowuje się trochę sam jak dziecko. Wzięliśmy ślub, teraz chcę mieć dzieci. A to że dwie kreski oznaczają zero wrestlingu to już go nie interesuje? Swoją drogą taki implant na trzy lata to pewnie droga sprawa, bo jakoś w naszym kraju rzadko się o tym słyszy,

 

- Summer chciała wyruchać Fandango i sama zrezygnowała. Summer nie jest zła, mimo nosa czarownicy, więc powinien ją ktoś zechcieć. Ten podryw był mocno naciągany, ale ogólnie spoko to wyszło, a w końcu musiało dojść do jakichś miłosnych tarć, ale nie myślałem że tak szybko się to skończy,

 

- o problemach Bellasek nawet pisać mi się nie chce, bo takie to nędzne. Niech się wszyscy chajtają i będzie spokój.

[PH93]

Podejrzewam, że Curtis to "kolega" Darrena Younga. A Summer swoją drogą wygląda na fajną babke (pomijam już walory estetyczne) która nie ma szczęścia do facetów i stąd może tak się zachowywać jak się zachowuje...

 

mimo nosa czarownicy

 

Już tak nie wyjeżdzaj z tym nosem Kowal co chwila. - Nadrabia do tego stopnia resztą, że i tak jest w TOP'ie Div

 

- jak Usos chce mieć dzieci to niech się zdeklaruje że będzie po urodzeniu się opiekował, żeby Naomi mogła wrócić na ring. Bo on zachowuje się trochę sam jak dziecko. Wzięliśmy ślub, teraz chcę mieć dzieci. A to że dwie kreski oznaczają zero wrestlingu to już go nie interesuje? Swoją drogą taki implant na trzy lata to pewnie droga sprawa, bo jakoś w naszym kraju rzadko się o tym słyszy,

Mam nadzieję, że Naomi wiedziała na co się pisze. Jak jesteś żoną kogoś z Samoa to musisz mu narobić bachorów aż się opieka społeczna tobą zainteresuje... Najlepszym przykładem rodzinka BO.

[aRo]

Jak jesteś żoną kogoś z Samoa to musisz mu narobić bachorów aż się opieka społeczna tobą zainteresuje... Najlepszym przykładem rodzinka BO.

Akurat rodzina BO to przykład na to, że chyba nie powinni robić tylu bachorów, bo potem wychodzą takie cuda, jak na pewnej fotce z ostatnich newsów

[Pavlos]

Nikki w ogóle nie pomaga siostrze przy ślubie. Oczywiście wszystko dobrze się kończy, gdyż Brie po prostu nie pomyślała, że siostra ma własne życie.

 

Naomi decyduje się na wszczepienie implantu. O takiej możliwości dowiedzieliśmy się, w którymś z poprzednich odcinków. Nie chce mieć na razie potomstwa i szybko godzi się z mężem.

 

W końcu wątek Summer i Fandango. Szybko poszło. Miło spędziła czas, ale nie potrafi się napalić. Kobita ma widać jakiś problem z facetami. Widać, że raczej nie będzie wredną wiedźmą tylko miała momenty złośliwości. Pewnie rzeczywiście przez to.

 

Trinity rozwiązuje problem z mężem, ale wkrótce coś się stanie w oko. Summer kończy wątek miłosny i czeka ją konflikt z Eve. Tak, więc można wyciągnąć wniosek, że ten odcinek to właściwie zakończenie wątków, aby mogły się pojawić nowe. Sytuacja z Eve i Summer wygląda ciekawie, bo przez wiele odcinków były naprawdę bardzo blisko. Kiedyś czerwonowłosa zwierzała się właściwie tylko Rae.

[aRo]

Cameron to podręcznikowy przykład attention whore.

 

Eva Marie przyznała się, ile czasu trenowała, od kiedy dołączyła do WWE. Naprawdę nie ogarniam, czemu wrzucili ją do ringu. Niech se siedzi w tym show, albo obok kwadratowego pierścienia... Inne divy spędzają średnio 2 lata w NXT(o tym też wspomnieli), a na RAW walkę dostaje ktoś z niemal zerowym doświadczeniem... Może podkoloryzowali te statystyki, może ona po prostu gra taką niezdarę? Tak czy siak, to nie jest dobre TV.

[Kowal]

Obrazy malowane niby przez Nattie wcale nie były takie tragiczne, ale na pewno nie nadawało się to na prezent ślubny. W sumie ten obraz Jasia z Nikkie był nawet zjadliwy. No ale transport obrazu na dachu auta nie był dobrze pomyślany, bo już wygodniej byłoby wysłać go kurierem.

 

Nie przypały mi do gustu sceny, w których Cameron szukała uwagi fotoreporterów. Wiadomo, tak się robi żeby być znanym, ale kim ona jest? Nagrała jedną piosenkę i kim może być? Amerykańską Jolą Rutowicz, tyle że nie z konikiem tylko ze szczuro- psem w torebce. Ustawka z reporterami pod fitness clubem to kolejny motyw z którego wiadomo, że nic co jest opisywane na pudelku nie stało się przypadkiem.

 

No i hit dzisiejszego odcinka, czyli Summer mówiąca Evce prawdę, czyli to że gówno w ringu umie. Miało to z niej uczynić wredna babę, ale według mnie zrobiła coś dobrego, bo wg story miała stworzyć Tag z Evą, a ta mega szybko ściągnęłaby ją na samo dno. Swoją drogą Eva już nie pamięta jak w ich debiutanckiej walce do ringu nie weszła JoJo i jakoś jej skamlania nie pokazali?

[wsk99]

W teorii odcinek nie przyniósł niczego nowego, ale dla odmiany było kilka zabawnych momentów. Być może za takie odczucia wpłynęło pojawienie się moich ulubionych bohaterów - Vincenta i Miss Sandry

 

WWE konsekwentnie próbuje zrobić z Summer odpowiednika Joffreya z Gry o Tron. Choć prawdę mówiąc jeśli nawet Summer, która geniuszem ringowym nie jest twierdzi że Eva "sucks" to chyba wiele mówi na temat ognistowłosej. Widać, że pozycję zawdzięcza "Miss Lucy" a nie ringowym umiejętnością. Swoją drogą, to nie wiem ile jeszcze pieszczotliwych określeń tej części ciała usłyszymy w TD

 

Natalya ma fioła na punkcie "sztuki" i obdarowywania przyjaciół swoimi dziełami. TJ to dyplomata pierwszej wody, zauważając wyłącznie niedoskonałość w oddaniu brody Bryana. Transport też był świetny - Natalya wolała dostarczyć obraz sama w obawie przed upadkiem, a następnie upuściła paczkę 10 000 razy...

 

Cameron musi się jeszcze wiele nauczyć - Kim Kardashian nie wypromowała się na zdjęciach z Ray J. tylko na taśmie

 

Mieliśmy też zapowiedź kontuzji Trinity. Ilekroć widzę to uderzenie kolanem to mam ciary - wygląda to masakrycznie...

[Morison]

Odcinek oparty na promocji singla Cameron - nie wiem, nie znam się, nie moje klimaty.

 

Zmiana, której początki można było zaobserwować już kilka odcinków wcześniej, wreszcie nastąpiła - Summer zajęła miejsce nienawidzonej przez wszystkich Evy, a czerwona machina zaczyna być ziomeczkiem wszystkich.

 

Dzieło Nattie, na której widnieli Cena i Nikki nie była jeszcze takie złe, ale gdy zobaczyłem Bryana na drugim obrazie, przed oczami stanęło mi to:

 

http://4.bp.blogspot.com/-ak6aK_9Rbng/UDeKajJcMxI/AAAAAAAAIOI/5zAEQXr0GdM/s1600/jesus+makeover.jpg