Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Total Divas- ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Naoglądali się zamieszek na Ukrainie i już im się rewolucji zachciało :D Normalnie wzięliście się za komentowanie TD niczym pracownik dostający awans za protekcję :D Oby jak najszybciej osiągnąć władze i przy okazji dowalić byłemu przełożonemu :D A tak na serio to tak jak Taker może polec podczas walki na WM-ce z powodu kontuzji, tak i ja mogłem tutaj polec przez zamulający internet :D

 

A co do nowego odcinka TD:

 

- z Vincenta zrobili cipkę, która nawet rozgrzewki nie potrafi wytrzymać, a przecież ewidentnie widać że chodzi na siłkę nie od dziś, wiec kondycję chociaż na dziesięć minut mógł sobie wyrobić. Biedaczek się popłakał, pewnie uświadomił sobie że Cameron jest od niego lepsza :D

 

- ciekawe czy znajdą się chętni żeby kupić te wycia Cameron do mikrofonu, bo ta piosenka brzmiała tak, jakby ją ktoś w minutę na kolanie napisał, a potem kazał zaśpiewać komuś z ulicy,

 

- Cena zachowywał się tak, jakby nie chciał Nicole w swoim domu. Ciekawe czy naprawdę jest taki i w ogóle nie gotuje w swoim domu, żeby tylko nie nabrudzić. Dobrze że do ringu nie biega ze szmatka i odkurzaczem, żeby tylko na brudnym nie walczyć :D

28054889252fa02dfba372.jpg

  • Odpowiedzi 437
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Pavlos

    107

  • Kowal

    48

  • aRo

    34

  • Jack Doomsday

    32

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Cameron nad śpiewem powinna trochę popracować, chociaż są o wiele gorsze głosy. Szkoda tylko, że kawałek to kolejny, plastikowy, pseudo popowy szrot typu "dotknij mnie, zobacz płonę". :roll:

 

Szkoda Vinnie'go, ale nie dziwię się, bo ja też bym się pewnie poryczał, gdybym się nie nadawał to uprawiania ukochanej dyscypliny i to jeszcze dla bliskiej osoby.

 

Eve dostanie swoją lalkę. Chyba tylko dlatego, że jest ładna. :roll:

 

Cena pedantem? Może to i uciążliwe, ale Nikki też trochę bałaganiara, bo nawet małe okruszki powinno się sprzątnąć, a wodę wytrzeć. Zwłaszcza jak są kafle... .

 

Teść sobie za bardzo poczyna i gra na nerwach Jon'owi. Tata zawsze był dla kochanej córki numerem 1, a teraz jest 2, bo córcia dorosła i ma chłopaka. Motyw znany z seriali, filmów itp. Musiał się trafić również tutaj. :roll: W sumie staruszek całkiem spoko. Mimo wieku lubi zabawy i tańce. :smile:

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  3 521
  • Reputacja:   38
  • Dołączył:  20.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeśli chodzi o mnie i ost. TD to nasuwa mi się jedna myśl.

Jasiu i Nikki zachowują się jak duże dzieci, które jeszcze dużo muszą się nauczyć.

Niewątpliwie będzie to się przekładało na to, ze nie obejdzie się bez odrobiny kompromisów.

Kibicuje im oczywiście bo widać, ze pasują do siebie i, ze od dawna powinni być parą.

collage.png


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Ależ to był smutny odcinek. :cry: Płakałem razem z Nattie i TJ-em, gdy biedy Gizmo odchodził w zaświaty. A przecież on miał jeszcze tyle życia przed sobą. Mógł jeszcze tyle osiągnąć, tyle pięknych chwil spędzić ze swoimi właścicielami. Przecież oni traktowali go jak własne dziecko, a to straszne gdy dziecko umiera jako pierwsze i rodzice muszą przeżywać jego śmierć, a w tym przypadku podjąć tak bolesną decyzję o uśpieniu swojego ulubieńca. Bardzo im współczuję i mam nadzieję że nowy kotek choć trochę pomoże im się oswoić z tą straszną tragedią. Bardzo fajnie ze strony TJ-a że wygrał z tym okropnym Bo właśnie dla Gizmo. Wielka szkoda że to był dark match i nie pokazali tego w telewizji, bo pewnie wszyscy na arenie byliby bardzo wzruszeni widząc wrestlera walczącego ze łzami w oczach i widok tych łez spływających po jego kamiennej zawsze twarzy byłby tak wzruszający że pewnie wszyscy by się popłakali. Było mi tak strasznie smutno jak Tyson się popłakał na myśl że jego kotka już nie ma i tak bardzo się zawziął żeby uczcić jego pamięć zwycięstwem w kwadratowym pierścieniu. Pewnie każde zwierzątko chciałoby mieć takich właścicieli, bo każda żywa istota, nie ważne czy to człowiek czy zwierzątko, potrzebuje miłości, czułości i opieki. A Nattie i TJ dali to wszystko Gizmo i przez to uważam że powinno się ich stawiać za przykład dla wszystkich posiadających zwierzątka. Tak kochać, a potem uczcić pamięć zwierzątka mało kto potrafi, a oni to zrobili, szczególnie TJ, który pomimo że w ringu jest twardym facetem, to tak naprawdę ma miękkie serce i potrafi kochać zwierzątka. Państwo Gucwińscy z pewnością są z nich bardzo dumni. Moim zdaniem należy im wręczyć order przyjaciół zwierząt, żeby wszyscy wiedzieli jak bardzo należy kochać zwierzątka.

 

Ależ ta Trinity jest okropna. :x Chciała się całować z innym facetem na wizji. Nie wystarczy jej że rozbiera się do pism erotycznych? Dobrze że John jej przeszkodził w rozpoczęciu nowego story, bo to by było już zbyt wiele i ona mogłaby zatracić wszystkie granice moralności i wierność dla swojego mężczyzny.

 

Jest mi smutno też z innego powodu, bo za tydzień ostatni odcinek mojego ulubionego programu i będę musiał czekać nie wiadomo ile na kolejny sezon. Skąd będę wiedział jakie mają aktualnie problemy i skąd będę brał wzór, jak mam rozwiązywać swoje życiowe problemy. Bo przecież oni tak szybko umieją rozwiązać swoje i się pogodzić. Też bym tak chciał. Nie wiem jak przetrwam bez cotygodniowej wizyty w moim domu pięknych i utalentowanych div, które bez wątpienia są najjaśniejszymi postaciami w dablju. Dla mnie finał sezonu to będzie wydarzenie o takiej randze jak Wrestlemania i pewnie nie będę mógł w niedzielę zasnąć, bo tak bardzo będę czekał na ten odcinek. I LOVE Total Divas! :serce:

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Aż się musiałem zastanawiać, ile z tego posta to sarkazm :P

 

Zadziwia mnie, jak oni potrafią ostro zmieniać nastroje w odcinku. Najpierw śmierć kotka i cierpienie "rodziców", a sekundę później jest wesoło. Potem dramaty z Naomi i Usosem, a zaraz znów zabawa. Takie wahania nastrojów, w sumie pasuje do targetu ;)

 

Do programu na koniec sprowadzają kolejnych Main Eventerów, żeby podwyższyć rangę show. Tym razem Brodus Clay!

 

Strasznie mało Ariane, zero Vincenta. Ratingi spadają.

 

I LOVE Total Divas! :serce:

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Aż się musiałem zastanawiać, ile z tego posta to sarkazm :P

 

Jaki sarkazm? :D Pisałem to ze szczerego serca, bo jaki odcinek taki do niego komentarz :D Wszystko jest na miejscu, tylko musisz użyć rozumowania dedukcyjnego żeby się dowiedzieć jakie rzeczywiste wrażenia miałem z tego odcinka :D Aż się zastanawiam czy sobie kotka nie kupić :D Ciekawe jaki był powód tej strasznej imprezy, którą zobaczymy w kolejnym odcinku. Bo wygląda że było grubo :D A i jak mnie cytujesz to pamiętaj że ja nie jestem każdy :D

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Ależ to był smutny odcinek. :cry: Płakałem razem z Nattie i TJ-em, gdy biedy Gizmo odchodził w zaświaty. A przecież on miał jeszcze tyle życia przed sobą. Mógł jeszcze tyle osiągnąć, tyle pięknych chwil spędzić ze swoimi właścicielami. Przecież oni traktowali go jak własne dziecko, a to straszne gdy dziecko umiera jako pierwsze i rodzice muszą przeżywać jego śmierć, a w tym przypadku podjąć tak bolesną decyzję o uśpieniu swojego ulubieńca. Bardzo im współczuję i mam nadzieję że nowy kotek choć trochę pomoże im się oswoić z tą straszną tragedią. Bardzo fajnie ze strony TJ-a że wygrał z tym okropnym Bo właśnie dla Gizmo. Wielka szkoda że to był dark match i nie pokazali tego w telewizji, bo pewnie wszyscy na arenie byliby bardzo wzruszeni widząc wrestlera walczącego ze łzami w oczach i widok tych łez spływających po jego kamiennej zawsze twarzy byłby tak wzruszający że pewnie wszyscy by się popłakali. Było mi tak strasznie smutno jak Tyson się popłakał na myśl że jego kotka już nie ma i tak bardzo się zawziął żeby uczcić jego pamięć zwycięstwem w kwadratowym pierścieniu. Pewnie każde zwierzątko chciałoby mieć takich właścicieli, bo każda żywa istota, nie ważne czy to człowiek czy zwierzątko, potrzebuje miłości, czułości i opieki. A Nattie i TJ dali to wszystko Gizmo i przez to uważam że powinno się ich stawiać za przykład dla wszystkich posiadających zwierzątka. Tak kochać, a potem uczcić pamięć zwierzątka mało kto potrafi, a oni to zrobili, szczególnie TJ, który pomimo że w ringu jest twardym facetem, to tak naprawdę ma miękkie serce i potrafi kochać zwierzątka. Państwo Gucwińscy z pewnością są z nich bardzo dumni. Moim zdaniem należy im wręczyć order przyjaciół zwierząt, żeby wszyscy wiedzieli jak bardzo należy kochać zwierzątka.

 

Jeśli im każano taką szopkę zrobić to OK (praca), jeśli nie to śmiać mi się chce z takich ludzi (a w zasadzie mam wrażenie, że żyją w jakieś bajce i kompletnie nie wiedzą jak żyć) - rozumiem, żę śmierć zwierzęcia w domu to nie miły moment (sam to ostatnio przerabiałem), ale do kużwy nędzy to jest tylko zwierze (w dodatku kot) :twisted: które nie ma kompletniego pojęcia o swojej egzystencji i po za podstawowymi instyktami nic nie czuje... a tu sytuacja jakby Nattie poroniła. - najczęściej tacy peta-wrażliwcy bardziej przeżywają śmierć bliskich zwierząt od osób co jest chore.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Jeśli im każano taką szopkę zrobić to OK (praca), jeśli nie to śmiać mi się chce z takich ludzi (a w zasadzie mam wrażenie, że żyją w jakieś bajce i kompletnie nie wiedzą jak żyć) - rozumiem, żę śmierć zwierzęcia w domu to nie miły moment (sam to ostatnio przerabiałem), ale do kużwy nędzy to jest tylko zwierze (w dodatku kot) które nie ma kompletniego pojęcia o swojej egzystencji i po za podstawowymi instyktami nic nie czuje... a tu sytuacja jakby Nattie poroniła. - najczęściej tacy peta-wrażliwcy bardziej przeżywają śmierć bliskich zwierząt od osób co jest chore.

 

Mi jak kto psa rozszarpał ostatnio, to także mi było go ciężko zakopać w ogródku.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 182
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

le do kużwy nędzy to jest tylko zwierze (w dodatku kot) które nie ma kompletniego pojęcia o swojej egzystencji i po za podstawowymi instyktami nic nie czuje...

 

Widzę, że macie wiele wspólnego


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Tyson wraca po kontuzji i udaje mu się walka. Kochany kot umiera i wielka rozpacz w rodzinie. Cóż na pewno strata, bo zwierze potrafi kochać tak samo jak człowiek. Nawet kot może się przywiązać. Cała sytuacja pokazuje, że małżeństwo trzyma się razem i mają chyba najmniej problemów ze wszystkich innych par. TJ kupuje jej nowego kotka. Myślałem, że będzie coś w stylu - nikt nie zastąpi Gismo, ale jednak.

 

Naomi wciąż nie może się dogadać z chłopakiem, który jest zazdrosny. Najpierw ojciec teraz to, że jego luba robi sesje w bikini i miesza się w miłosne storyline'y. Nie sądziłem, że ta para będzie aż tak długo będzie się sprzeczać. Znowu się godzą, ale na jak długo? :P

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  3 521
  • Reputacja:   38
  • Dołączył:  20.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szczerze powiedziawszy podczas ostatniego odcinka TD się popłakałam. Szkoda mi Gizmo, fajny z niego był kociak. Osobiście wiem, co czuła Natie i TJ bo sama doświadczyłam podobnej historii odnośnie mojego kota tak jak oni musiałam zezwolić lekarzowi by uśpił mego kochanego Tintusia. Jakoś jak widziałam ich łzy i rozpacz to w pełni się z nimi solidaryzowałam. Dla mnie mój poprzedni kto jak dla Natie i TJ był również jak moje własne "dziecko" tyle tylko, ze futrzane.

Tak jakoś wyszło z tym odcinkiem, ze odczulam jak bardzo osobisty on był dla mnie pod względem pupila.

Obecnie tak jak Natie mam nowego członka rodziny "kolejne dziecko" a nawet dwa koty.

W moim przypadku są to dwie dziewczynki Tina i Ika.

Jeśli chodzi o pozostałe sprawy to jakoś niespecjalnie się do nich odniosę.

collage.png


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Dobra, dzisiaj krótko, ale tym razem na poważnie :D

 

Jestem mocno zawiedziony tym odcinkiem, który przecież był finałem pierwszego sezonu Total Divas. Oprócz zaręczyn Bryana z Bryanną nie działo się nic sensownego. Bo kto uwierzy że Stefcia na prawdę tak łatwo wybacza ludziom, którzy wygadują jej takie głupoty przez telefon. I tak najlepsze było to, jak wszyscy po kolei się z niej lali równo, a najlepiej wychodzi to niezmiennie Alicii Fox. Historyjka o ślubie Evy Marie tym bardziej nie zasługiwała na miejsce w finale sezonu, bo co mnie obchodzi czy jej tatusiek, który ma tak samo betonowy charakter jak ona, myśli o jej ślubie z jakimś leszczem. Mogli to sobie darować. Jęli chodzi o zaręczyny przyszłych państwa Danielson to wyglądało to bardzo fajnie. Piękne pejzaże, potem kolacja w rodzinnym gronie i… smutna Nikkie, która dalej nie może zaakceptować warunków Jasia, czyli braku dzieci i braku ślubu. Swoją drogą biedny Cena strasznie się natrąbił przy pogawędce z koleżankami swojej partnerki. Przecież to gwieździe WWE nie przystoi. Nie wiem co więcej można napisać o tym odcinku. Byle do marca, wtedy znów trzeba będzie odkopać ten temat…

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Eve Marie ma dobry humor po walce. Jeszcze dużo pracy przed nią to fakt. Chce być na szczycie? Długa droga, ale proszę bardzo. Jestem tylko ciekaw czy się uda.

Tatuaż, czy obrączka psuje już nastrój i irytuje braci. Widać, że nie oddadzą siostry byle komu. Nie podoba się pomysł z wyjazdem. W końcu czerwonowłosa ma swoje 5 minut i jeszcze będzie miała w drugim sezonie.

 

Widać różnicę między siostrami i ich partnerami. Nikki zaprasza swoje koleżanki ze szkoły, wynajmuje restaurację i słyszy to, czego nie chce. Bryan natomiast oświadcza się partnerce. Piękny wystrój w środku lasu, który myślę sam bym wybrał niż restaurację. :smile:

 

Stephanie raczej nie wybacza tak szybko. Skoro za parę słów Dolph jobb'uje na całego to za takie coś Nattie już by w fedce nie było.

 

Koniec pierwszego sezonu nie był jakiś bombowy. Ot zwykły odcinek.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.07.2009
  • Status:  Offline

Koniec pierwszej serii Total Divas to dobry moment na podsumowanie całego show, na co sobie właśnie pozwoliłem :D

Myślałem, że skończy się na obejrzeniu pierwszego odcinka, a tymczasem widziałem każdy, co szczerze mówiąc przyznaję ze smutkiem, gdyż to najprawdziwsza telenowela, tyle że z wrestlingiem w tle. Ok, są smaczki, można zobaczyć gwiazdy WWE w trochę innych sytuacjach, ale wystarczy przypomnieć sobie kilka odcinków i jakie były ich motywy (główne lub poboczne)?

* problem z paznokciem Usosa

* ból brzucha Cameron

* pedantyczne dbanie o marmury w kuchni przez Johna

 

No wybaczcie, ale to jest masakra, nawet jeśli są to typowe zapychacze.

 

Być może WWE ociepliło nieco swój wizerunek w grupie kobiet, ale z drugiej strony wychodzi też na firmę bardzo nieprofesjonalną:

* pracownicy ciągle się upijają (prawie jak pijane małpy z jednego forum :D )

* Eva okłamuje wszystkich co do swoich umiejętności tanecznych

* Natalya dzwoni pijana do szefowej

* Eva nie potrafi nauczyć się gimmicków i pochodzenia gwiazd

* Uso chce ingerować w storyline

 

Moim zdaniem bardzo fajnie wypadł odcinek, który pokazał na przykładzie Vincenta, że nie jest łatwo zostać wrestlerem. Zdaję sobie sprawę, że nie zaliczam się do grupy widzów, na którą targetowany jest ten program, ale też chyba nie będę oglądał kolejnych serii, gdyż nie zmierza ona w dobrym kierunku.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Eva dostaje sporo czasu, a Jo-Jo została całkowicie olana. Niby mnie to zbytnio nie dziwi, ale szkoda.

 

Natalya dzwoni pijana do Stefki? :twisted: I tak gwiazdą jest Alicia Fox, która wypada jak dla mnie najbardziej naturalnie - może dlatego że prawie wcale jej nie ma :P

 

Zaręczyny Brie i Briana takie piękneeeee :serce:

 

A Nikki i John się kłocą. Perfidny cliffhanger. Myślałem że Kowal się załamie i będzie bardziej przejęty czekaniem do marca, a tu, o zgrozo, negatywne opinie o show!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 004 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 556 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 878 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Zero hour bardzo przyjemny Trios match wszyscy się pokazali no i w końcu wrócił Bowens z nowym theme songiem tylko ja bym to inaczej rozegrał Caster powinien wygrywać te wszystkie open challenge a na PPV przegrać właśnie z Bowensem.   Główna karta opener świetne stracie z bardzo mocno rozpisanym Kevinem wiadomo, że wygrać musiał Will, ale walka miodzio. Walka o pasy tag team nie miałem żadnych oczekiwań i wynik ani przez moment nie był nie pewny. MJF chce robić z MVP biznes, więc jego pojawienie się nie było z dupy. Akceptowalne heelowe zagranie. Mercedes Moné vs. Julia Hart - przyjemna walka bez szału z boczem Moneciary, ale i tak bez bolesny seans. Spoko walka o pasy Trios z przewidywanym heel turnem FTR no to co raz bliżej FTR vs Cope i Cage. Następnie walka o pas kobiet szczerze bardzo dobrze wypadła Megan Bayne dla mnie przyszła mistrzyni ma wygląd jest duża a przy tym dobra w ringu aż były momenty gdzie pomyślałem a może już dzisiaj na nią postawią. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe kolejne solidne stracie tej dwójki ich chyba czwarta walka nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) przysypiałem na tej walce najwyższy czas aby Jericho na trochę zniknął z TV zrobi to dobrze jemu i rosterowi. Przekombinowana końcówka. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole w końcu do singlowego złota się doczłapał Cole. Walka z psychologią ringową, więc temp rwane. Prywatnie uważam, że Ricky Starks jako mistrz TNT robiłby lepszą robotę niż Garcia i wolałbym żeby się zamienili miejscami w federacjach, ale nie rządzę w AEW. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey, ale to był banger co za tempo cały czas coś się działo nie wiem kiedy pół godziny zleciało. Face to face Okada vs Omega moje przewidywania walki unifikacyjnej raczej sie sprawdzą. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland choć rozum mówił Mox to serce postawiło w typerze na Swerva pomyślałem a może na ALL IN zrobią rewanż za zeszłoroczne stracie Will vs Strikland o pas, ale tym razem wygra Will bo, że Ospreay wygra Owen Hart w tym roku to jestem pewien i to on jednak skroi z pasa Moxa. Interwencja Bucksów nie była z dupy jak znikali 6 miesięcy temu i niszczyli te papiery to właśnie przy pojawieniu się grupy Jona zobaczymy jak to pociągną. Żaden Darby nie skroi Moxa po powrocie z wspinaczki tylko Will. Dobra gala na 10 walk głównej karty 2 słabsze a reszta dobra, bardzo dobra lub genialna czyli 3 way z Omegą i resztą.  
    • Grins
      No nie byłbym tego taki pewien, tutaj dostaliśmy solidny segment gdzie Rollins powiedział kilka gorzkich słów w kierunku Heymana, nie zapominajcie ogółem że Heyman prawie od zawsze był Heelową postacią i się wgl nie zdziwię jak zrobi w chuja Punka i Romana przez co Rollins to wygra, takie mocne pierdolniecie nikomu nie zaszkodzi wręcz przeciwnie wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie aby obejrzeć tą walkę a po dzisiejszym segmencie szansę Rollinsa stale rosną. Wracając do samego segmentu, sztosik i to bardzo mocny obejrzałem go w całości i na prawdę Rollins zajebiście się wkręcił w ten program, mimo że dostaliśmy tak mało segmentów jeśli chodzi o ten konflikt to i tak uważam że to jeden z najlepiej prowadzonych programów jeśli chodzi o RTWM, solidne proma, segmenty czego chcieć więcej? I muszę przyznać że ten program zapadnie mi w pamięci, ogólnie dodatek w postaci Heymana w tym programie to istny majstersztyk i ogólnie Amerykańska widownia chyba podłapała Europejski Vibe'ki i zaczęli nawet śpiewać " Roman Reigns " przyszły czasy że Amerykańce zaczęli się uczyć od Europejczyków jak dopingować i chantować  Ale i tak nie dorastają nam do pięt.  Bez przesady to tylko i wyłącznie wina WWE że nie potrafili rozpisać solidnie Jey'a w tym programie, gdyby rozpisali to tak brutalnie od samego początku to nie byłoby tych wpadek, ja tam ogólnie nic do Yeetmana nie mam, typ ma charyzmę i ogólnie dobrze mi się ogląda jego walki i nawet jak prowadził program z Romanem to był fajnie rozpisany, tutaj zawinął booking i to nie jest już wina samego Jey'a...  Wracając do segmentu okej, Jey dał słowo że obudzi w sobie złość podczas WM i skopie dupę Gunther'owi  Jeśli za tydzień dostanie wpierdol to na WM wyjdzie już z pasem, jeśli skopie dupę Guntherowi za tydzień to przejebie tą walkę, no zobaczymy jak to wszystko się potoczy.  Ja pierdole Bron co za spear'a wykonał Carlito z pewnością zapadnie mi to w pamięci, widzę że idą we walkę wieloosobową mam nadzieje że to będzie Ladder Match wtedy to będzie totalny rozpierdol.  Women's World Championship podpisanie kontraktu po raz 1000 raz  No ogólnie trzeba się przygotować na najgorszy scenariusz czyli Biancka z pasem ale publika co raz bardziej na nią buczy, niech nie zwlekają i dadzą jej ten Heel Turn w końcu.  Poza tym chuj w dupę Hunterowi że po powrocie do Hamburgerowni starają się robić tak dobre show a w Europie robili wszystko na jedno kopyto i cały program Ceny z Cody'm wyszedł średnio jedna z największych atrakcji a nie ma na tą walkę żadnego polotu i to jest chujowe. 
    • PTW
      MISTRZOWSKIE WYZWANIE NOWEGO CZEMPIONA! Najszybszy wrestler w Polsce ukoronował miesiące ciężkiej pracy zwycięstwem w Ladder Matchu i został pierwszym w historii mistrzem PTW Underground. To legendarne starcie zostanie w naszych głowach i sercach na zawsze, ale nie ma czasu na oddech - teraz trzeba bronić pasa i udowodnić światu, że zdobycie go nie było dziełem przypadku! PTW Underground Championship Match Max Speed vs. Conte Pierwszym rywalem, który będzie próbował wyszarpać Maksowi mistrzowski tytuł będzie nikt inny jak Conte McStevenson - włoski gladiator, który w tempie porównywalnym do Speeda zdobywa poklask i uznanie na terenie Italii, a w planach ma szarżę na całą Europę. Misja ambitna, owszem, ale wykonalna z bardzo prostego powodu - Conte jest bardzo trudny do powstrzymania! Przekonał się o tym między innymi Spartan PTW, który na włoskiej ziemi podejmował gospodarza, a ich walka była niezwykle zaciętą i wyrównaną batalią. Jak Włoch poradzi sobie u nas z przeciwnikiem o zupełnie innym stylu walki? Czy Max Speed potwierdzi mistrzowską klasę, czy przyjdzie mu rozstać się z tytułem już teraz? Wpadajcie w sobotę, by zobaczyć ten fenomenalny pojedynek na żywo! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
    • Kaczy316
      Zaczynamy w sumie od czegoś dość interesującego, bo tytuł Women's World jest na podeście i Pearce stoi obok niego chcąc to wszystko wyjaśnić, więc po kolei zaprasza do ringu zawodniczki, które kończyły ostatnie Raw, najpierw Iyo Sky! Później Pianek. Czemu Pearce zapowiedział Ripley jako reprezentującą Judgment Day? Czy byłą reprezentującą? Nie wiem może czegoś nie wyłapałem, ale Ripley wbija! Pearce w sumie bez zbędnych ceregieli zapowiada, że Iyo ostatecznie będzie broniła tytułu przeciwko Piankowi i Ripley w Triple Threacie, a Pianek jest wkurzony, bo ona zasłużyła na walkę, a Rhea tak sobie doszła do pojedynku na WM, znowu w sumie mamy to samo, Rhea i Pianek się kłócą, Iyo jest totalnie ignorowana przez obydwie, więc na koniec wykonuję Springboard Dropkicka w plecy Ripley, ta wpada na Pianka i obydwie leżą xD, dobry segment, ale mam wrażenie, że widzimy to cały czas w tym feudzie, ale niech będzie. Uuuuaaaa mamy oficjalne potwierdzenie Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny na WM, Bron vs Balor vs Penta vs Dominik, świetnie to wygląda, liczę tu na Dominika osobiście. Na backu mamy JD i Balor nie jest zbytnio zadowolony z tego Fatal 4 Wayu, ale potem wspiera Doma trochę. Bayley vs Lyra o tytuł Women's Intercontinental, to może być ciekawy pojedynek. Ponad 13 minut świetnego pojedynku, Panie bardzo dobrze się spisały, dużo w tej walce można było zobaczyć, ale było bardzo dużo chemii pomiędzy zawodniczkami i to chyba to sprawiło, że ten pojedynek tak wyglądał, świetnie się to oglądało, Lyra broni po no w sumie nie pamiętam jak to się nazywało, ale coś w stylu roll upu, w sumie szkoda, bo zobaczyłbym Bayley z tytułem, ale jeszcze będzie okazja, kurde Bayley odmówiła Lyrze przytulenia na początku, chociaż wróciła i przytuliła, ale też tak dziwnie spoglądała na tytuł i od razu wyszła, zapowiada się jakiś heel turn? Być może. No i czas na El Grande Americano w akcji! Chociaż to Six Man, a myślałem, że dostaniemy jego singlowy pojedynek, ale no niech będzie, American Made i El Grande Americano vs lWo, walka powinna być bardzo dobra. Ulala Ivy dała coś metalowego dla El Grande Americano i ten włożył to pod maskę i zaczął rozdawać Headbutty, na koniec Diving Headbutt dla Dragona i dał zwycięstwo swojej drużynie! Bardzo fajny pojedynek około 10,5 minuty bardzo przyjemnego pojedynku i EL Grande Americano dalej ciekawi, fajne jest to story, przyjemnie się ogląda. Gunther wbija na ring czyli pora na jego segment z Jeyem! Zobaczmy co tam mają nam Panowie do powiedzenia! No i w sumie gość nic nie powiedział, wziął mikrofon, ale od razu na ring wbija Jey! Ale Jey jaki poważny kurde fajna taka zmiana. Co to był  za świetny segment, Jey tylko mówił, ale Gunther robił samą mimiką wszystko, nie musiał nic mówić, twarz mówiła za niego, świetne to było, a Jey to co powiedział chwytało za serce, chłonąłem każde słowo, mega emocjonalny segment, zapowiedział, że na WM nie będzie już tym samym człowiekiem, ciekawe czy tak faktycznie będzie, ale powiem tak, każdy scenariusz mi tu się będzie podobał, zarówno rozwalenie Jeya przez Gunthera jak i wygrana underdogowego Jeya, powiem więcej, przez to Raw i to w zeszłym tygodniu zostało zrobione 1000 razy więcej niż przez ostatnie 2 miesiące od Royal Rumble, co mówi, że jak WWE chcę to potrafi, ale trzeba chcieć, hype jest, jak dla mnie mógłby to być main event na ten moment, chociaż wiemy, że nie będzie, ale nie byłbym zły, ten feud się ogląda tak dobrze obecnie, powinno tak być od początku i jeszcze ten Jey, który chciał uciszyć publiczność, żeby nie chantowała "Yeet" szkoda że niektórzy nie posłuchali, ale większość na szczęście posłuchała.   ŁOOOOOOO EL GRANDE AMERICANO VS REY MYSTERIO NA WM! Pewnie ta walka została tam ogarnięta przez to, że wypadła walka KO z Ortonem, ale i tak sztos, Gigachad dostanie singlowy pojedynek na WM, a to, że jako El Grande Americano ani trochę mi nie przeszkadza, świetnie to będzie wyglądało!   War Raiders vs The New Day, kurde War Raiders byli fajni na początku, ale teraz nie ma na nich pomysłu, więc albo niech znajdzie się pomysł albo niech TND przejmują pasy, pomimo, że trochę zmarnowali potencjał heel turnu to dalej The New Day jest ciekawsze i nawet częściej się pojawia, sama walka musi wyjść dobrze, te dwa teamy zawsze ze sobą dawały radę nawet w singlowych pojedynkach. Oj chyba dostaniemy rewanżyk na WM albo na kolejnym Raw, około 8 minut fajnej walki, ale niestety DQ po tym jak było zamieszanie z krzesłem, a Ivar trzepnął krzesłem Xaviera, po walce oczywiście The New Day o wiele lepiej wykorzystuję broń, ale i tak to dobrze wygląda.   Penta vs Dom, dwaj uczestnicy Fatal 4 Way Matchu o tytuł IC na WM LECIMY!!! Około 9 minut bardzo przyjemnego pojedynku, a po walce oczywiście mamy brawl, próbę rozwalenie Penty, który wygrał ten pojedynek, ale wbija Bronik! Bron sobie porozwalał każdego, Carlito, Doma i Pente, ale zapomniał o Balorze, który wbił i zaatakował młodego Steinera i nawet zapozował z tytułem IC, fajnie wygląda, ale dalej liczę, że F4W wygra Dominik imo zasługuję najbardziej, Balorowi czy wygra czy nie to różnicy nie zrobi, chociaż Balor mógłby wygrać, a na Raw po WM Dom mu odbiera pas, też byłoby git, ostatecznie i tak Breakker jako ostatni stoi na nogach.   Next Week: AJ Styles vs Karrion Kross, meh ten pojedynek widzieliśmy już sporo razy chyba w 2023 jakoś z tego co pamiętam, ale nie zachwycał kompletnie, więc meh feud był mierny bardzo, nie wiem czy coś się zmieni poza scenerią z niebieskiej na czerwoną, ale można mieć nadzieję. TRIBAL CHIEF POWRACA NA RAW! Ulala, kolejny raz Roman w drodze do WM? Toć to jakieś święto, niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego Roman bez pasa pojawia się częściej podczas Road to WM niż Roman z pasem gdzie z pasem był najważniejszą osobą w federacji pod każdym względem, a teraz fajnie że się pojawia, ale nie jest to aż takie koniecznie, bo Punk z Sethem na spokojnie by feud pociągnęli xD, ale nie będę narzekał, po prostu ciekawi mnie myślenie WWE. Kurde niewiele zapowiedzi na ostatnie Raw przed WM, ale może będzie git.   Czas w sumie na ostatni segment wieczoru, Heyman w ringu, który mówi, że ma zamiar być lojalny wobec zarówno swojego Tribal Chiefa jak i CM Punka i chcę, żeby to było jasne, ale przerywa mu według spekulacji wielu fanów PRZYSZŁY NOWY PAUL HEYMAN GUY SETH ROLLINS! Oj Seth robi to co Seth robi najlepiej manipuluję i to mam wrażenie że dość heelowo, mam dziwne wrażenie, że gość naprawdę chcę przekabacić Heymana na swoją stronę, mówi o tym czego Roman i Punk dla niego NIE ZROBILI, piękne manipulację, pasujące do Setha, ale samo promo i samo zachowanie naprawdę mocno heelowe według mnie, kurde jeszcze pod koniec grozi Heymanowi, że może go usunąć z tej sytuacji jednym stompem w tył głowy, Rollins mocno prowokował Heymana i ten aż się odezwał i złapał Setha nawet, przy próbie ataku na Heymana jednak Punk wbił na ring i mamy brawl! Brawl wygrywa Rollins, nie był to jakiś mega duży brawl, ale był okej, Heyman prawie Stompa oberwał, a Seth mocno heelowo oj mocno, ale feudzik świetny i mega emocjonalny, świetny segment. Plusy: Segment początkowy i ustalenie Triple Threat Matchu o Women's World Championship Women's Intercontinental Championship Match El Grande Americano i American Made vs lWo Segment Jeya i Gunthera El Grande Americano IS GOING TO WRESTLEMANIA! Potencjalne The New Day vs War Raiders przeciągnięte do WM Penta vs Dominik i feud o tytuł Interkontynentalny Segment końcowy i ogólnie cały feud Romana, Setha i Punka Podsumowanie: Co to było za świetne Raw, od początku do końca było czuć, że mamy okres Road to WM, znowu wszystko miało sens, wszystko wyglądało co najmniej bardzo dobrze, nie było palenia czasu i zbędnych rzeczy, mega Raw kolejne z rzędu!  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...