Siłownia i inne formy treningu

[Kowal]

Kowal a w jakich butach biegasz?

Kupiłem jakieś z Adidasa przecenione za niecałe 200 zł. Fajnie się w nich biega, mają niezłą amortyzację i nawet po dłuższym dystansie nie bolą mnie stopy po bieganiu po asfalcie.Przecenione były chyba z niecałych 300. Wiadomo że idealne buty do biegania kosztują z 600 zeta, ale po roku np. ten model kosztuje już 400 i w taki sposób ostatnio mój znajomy zaopatrzył się w bardzo dobre buty firmy Asics No ale na takie przyjdzie jeszcze pora.

 

Ja obecnie wale tylko szybki bieg max do 30min, albo godzine interwałów. Przebieglem maraton, połmaraton i nudne sa dlugie biegi, tak uwazam. Biegniesz jednym tepem wiekszosc czasu, do tego naogol maratony robia na asfalcie, naprawde do dupy dla stawow, nawet przy duzych poduszkach.

No ja tam lubię biegać dłuższe, zwłaszcza że po 3-4 km mięśnie są już tak rozgrzane że dystans pokonuje się prościej niż na początku biegu. No i może to dziwne ale wolę biegać bez muzyki, bo jak za bardzo koncentrowałem się na tym czego słucham to mnie potem kolka łapała. Dziwna zależność ale prawdziwa, pewnie dlatego że nie koncentrowałem się odpowiednio na oddechu.

 

Polecam bardziej interwały, lub startowe na stadionie, jak masz gdzies blisko las to korzystaj.

Biegam po lesie często, ale niestety na wielu leśnych drogach też jest asfalt, a reszta nadaje się bardziej na skręcenie kostki niż na w miarę szybkie bieganie. No ale parę fajnych tras mam, tylko wiadomo że jak mam czas wyjść biegać wieczorem to do lasu nie pobiegnę

 

Fajny jest tez bieg górski letni przebieglem,ale zesrałem sie przy biegu zimowym gorskim ( przebieglem, ale w takim zenujacym czasie...).

Znajoma wf-istka proponowała mi żebym poszedł na bieg przełajowy na 13 km. Odmówiłem, bo pewnie bym wyzionął ducha na trasie Może w przyszłym roku się zdecyduję.

 

czy nie miałem średniego efektu bo brałem tyle kapsów ile było wg instrukcji zamiast więcej (chociaż pierwszym razem brałem też tyle ile było napisane i efekt był normalnie Axe).

A to nie jest tak że przy pierwszym stosowaniu danego specyfiku organizm najbardziej na niego reaguje bo go nie zna? A później, nawet po jakimś czasie przypomina sobie że takie coś już na niego działało i przez to nie ma takich efektów?

[-Raven-]

-Raven- napisał/a:

czy nie miałem średniego efektu bo brałem tyle kapsów ile było wg instrukcji zamiast więcej (chociaż pierwszym razem brałem też tyle ile było napisane i efekt był normalnie Axe).

 

A to nie jest tak że przy pierwszym stosowaniu danego specyfiku organizm najbardziej na niego reaguje bo go nie zna? A później, nawet po jakimś czasie przypomina sobie że takie coś już na niego działało i przez to nie ma takich efektów?

 

Nie, no chyba nie aż tak, bo inaczej nie byłoby sensu ponawiać cykli na kreatynie, a stary - dobry mono, nadal na mnie świetnie działa.

[PH93]

Skończyłem DDP Yoga i co ? I w sumie nico... po za tym, że odczuwam większy komfort przy ostrzejszych i gwałtownych schyleniach oraz po za tym, że mogę się niżej schylić z pozycji prostej to tak na prawdę nie widze tu w tym tak wielu + jak wielu widzi, nie wiem może to po prostu nie dla mnie (Joga) bo skoro nawet wiele różnic fizycznie nie widać to co dopiero duchowych.

[Euz]

Dobra, ale powiedz nam, jakie Ty miałeś oczekiwania? +2cm w bicepsie?

[N!KO]

Jesteś za młody, żeby taka Joga miala zrobić jakąś robotę Zacznij za jakieś 20-lat, to odczuwalna różnica będzie zapewne większa.

[K-PEL-K]

Zacznij za jakieś 20-lat

*Przepij 20 lat, zauważ, że DDP Yoga przynosiła efekty takim organizmom jak Hall i Roberts.

[PH93]

No w sumie faktycznie, zapomniałem przepić organizmu do DDP Yoga...czyli nie przygotowałem się poprawnie

[Ghostwriter]

Nie wiem jak ćwiczy się yogę DDP, ale wiem, że "zwykła" yoga potrafi być zbawieniem. Robimy ją po treningach bjj od niedawna i zajebiście wpływa na różne urazy. Przykładowo: przez jakiś kilka miechów miałem dojebane pachwiny, co utrudniało trzymanie gardy. Właściwie po dwóch-trzech porządnych rozciąganiach w ramach yogi mi przeszło i znowu mogę walczyć normalnie (oczywiście może być to zwykły przypadek, chociaż nie przypuszczam). Absolutna rewelacja. Wiadomo, że yogą się nie zbudujesz. Ale zdrowszy będziesz na pewno.

[PH93]

Wiadomo, że się nie zbuduje masy (chociaż słyszłaem opinie, że i przez yoge da się poprawić "look") - uwierz Euz, że moim zamiarem nie był przyrost masy o 3 cm - zacząłem własnie cwiczyć yoge dla lepszego samopoczucia no i tak jak mówię, jakoś się nie czuje inaczej - może dlatego, że ogólnie ostatnimi dniami raczej jestem w kiepskim humorze, więc jak jeszcze raz spróbuje się w to pobawić to efekt będzie lepszy

[Milos]

http://www.suplexwrestling.com/team/

 

Strona, na której można znaleźć rozpiski przeciętnego treningu paru znanych wrestlerów. Ciekawy jest zwłaszcza work-out Zacka Sabre Jr.'a, który ma reprezentować normę japońskiego dojo. Dla przeciętnego śmiertelnika poziom oczywiście bardzo wysoki, ale imo osiągalny dla kogoś trenującego tylko wieczorem po pracy.

[Blacko]

Myślę, że warto o tym wspomnieć. Nasz rodak i chyba największa nadzieja kulturystyki Szymon Łada zisiaj w nocy zdobył Brązowy Medal Mistrzostw Świata w Kulturystyce odbywających się w Brazylii. Wcześniej zdecydowanie wygrał Mistrzostwo Europy teraz tak ogromny sukces. Niestety na Arabusów nie było mocnych...ale tutaj apel do cholery przestańmy wysyłać jakiś pachołków z innych dyscyplin, żeby tylko pojechali na jakąś impreze, a tak na prawdę w dupie ma to jaką pozycje zajmie (grunt, że ta dyscyplina jest finansowana). DO ostatniej chwili nie było wiadomo czy Szymon z ekipą w ogóle pojadą oczywiście chodziło o to, że Związek nie miał kasy, żeby zasponsorować przelot i zakwaterowanie, to jest po prostu parodia dyscyplina w której nasi są absolutną czołówką w każdej wadze (A. Kołodziejczyk 4 miejsce w wadze do 100kg) nie mją nawet jak tam pojechać. Nie mówiąc już o przygotowaniach. Arabusy pewnie mają niezły brecht jak słyszą, że nasi muszą sobie za wszystko samemu płacić żeby wystartować w zawodach, a wygrana w nich nawet nie zwróci im kosztów przygotowań. Nie mówiąc już o tym, że Mistrz Europy Juniorów, V-ce Mistrz Świata Juniorów i Mistrz Polski do 75kg Piotr Borecki dostał pozwolenie na wyjazd do Brazylii...ale z własnej kieszeni a jest studentem. No i nie pojechał, a mógł na prawę powalczyć...gdyby nie sponsoring firm suplementacyjnych to w ogóle nie mieliby na przygotowania co jest śmiechem na sali. Niech kasa dalej idzie na np ogórków w skoksach (nie mówie o czołówce) którzy jadą i jak zwykle do 2 serii nie wchodzą czy np innych narciarzy...jak nieraz słysze w informacjach sportowych że jakiś X zajął 38 miejsce w biegu na 10km i jest to jego największy sukces to padam ze śmiechu. A tutaj o gradzie medali na ME w Kulturystyce nawet wzmianki w info sportowym czy gazecie, a nie mówic o transmisji...A tutaj forma Szymka na scenie (koooosa)

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/85b9e49fa818.jpg

[Euz]

 

 

http://i.imgur.com/xfKbp8.jpg

 

Tak trochę chwalę się. Wynik 47cm bez pompy, robione przed snem. Niby na Wielkanoc miałem 48, ale jakościowo te 47cm to niebo a ziemia, bo redukowałem ostro i zszedłem nawet w pewnym momencie do 44cm. Do tego, wtedy waga była 98, a czasem nawet 99,2, dziś waha się między 95,5 a 96,7. Ale, do końca roku jak nic nie zjebie to powinno dojść do 100 Jak kogoś interesuje jakiś plan na biceps to mogę podrzucić, bo rozpisywałem ostatnio koleżce, który ma duże braki symetryczne przez słabe bicepsy.

 

Ogólnie, przez ostatni rok wyniki siłowe niebotycznie w górę, a bodyfat totalnie w dół, w czerwcu prawie pewnym jest, że będzie krata na brzuchu i waga ~100 kilo.

Obecnie z ciekawszych rzeczy, które wyczyniam to przysiad 200x8, unoszenie hantli na biceps jednorącz stojąc 32kilox6, wyciskanie wąskie na triceps 110x8 (niby mało jak na kogoś kto tyle ćwiczy, ale jak sobie przypomnę, że pół roku temu męczyłem się 70?), modlitewnik jednorącz pełny zakres ruchu 30x10. wiosłowanie sztangą w opadzie 165x8. Ogólnie nie jest źle, ale może być tylko lepiej. Plan jest taki by do maja/czerwca dobić do tych 50cm przy takim jak obecnie, bądź mniejszym bf. Temat do ogarnięcia, ale może być ciężko, bo tak jak pisałem wcześniej, krata musi się pierwszy raz w życiu na brzuchu pojawić

Edytowane 6 Grudnia 2014 przez Euz

[N!KO]

Jak kogoś interesuje jakiś plan na biceps to mogę podrzucić, bo rozpisywałem ostatnio koleżce, który ma duże braki symetryczne przez słabe bicepsy.

 

Podeślij, bo tracę wenę, jeśli chodzi o ćwiczenia na biceps - z barkami w sumie zaczyna być podobnie

[Euz]

 

 

*((Biceps dzień 1

 

1. Uginanie ramion ze sztangą 4 serie

* progresja ciężaru w każdej serii. Ciężar duży, żeby nie byc w stanie przekraczać danej ilości powótrzeń (6-

* chwyt minimalnie węższy niż szerokość barków

seria 1 - 8x

seria 2 - 6x

seria 3 - 4x

seria 4 - 3-2x

 

2. Uginanie ramion z hantlą na modlitewniku - 3 serie

* progresja ciężaru w 2 pierwszych seriach, jeśli dasz radę to i w 3.

seria 1 - 8x

seria 2 - 6-8x

seria 3 - 4-6x

 

3. Uginanie młotkowe z hantlą na modlitewniku - 3 serie

* progresja ciężaru w 2 pierwszych seriach, jeśli dasz radę to i w 3.

seria 1 - 8x

seria 2 - 6-8x

seria 3 - 4-6x

 

4. Uginanie hantli w oparciu o kolano - 3 serie

* mały ciężar, powolny ruch z koncentracją w szczytowym momencie napięcia bicepsa

* progresja ciężaru nieobowiązkowa

seria 1 - 12x

seria 2 - 10-12x

seria 3 - 10-12x

 

 

*((biceps dzień 2 - supeserie z tricepsem. Brak przerw między serią na biceps i triceps. Progresja ciężaru w każdej serii.

 

1. Uginanie ramion z hantlami stojąc - 3 serie

1. Prostowanie ramion na wyciągu stojąc - 3 serie

*ciężar taki by wykonać w miarę swobodnie odpowiednią ilość powtórzeń.

seria 1 - 12x

seria 2 - 10x

seria 3 - 8-10x

 

2. Uginanie ramion ze sztangą na modlitewniku - 3 serie

*najwęższy możliwy chwyt.

2. Prostowanie sznurka wyciągu dolnego za głową - 3 serie

seria 1 - 12x

seria 2 - 10x

seria 3 - 8-10x

 

3. Uginanie młotkowe z hantlą na modlitewniku - 3 serie

*progresja ciężaru nieobowiązkowa

3. Uginanie francuskie jednorącz za głową w siadzie w oparciu o ławeczkę - 3 serie

*progresja ciężaru

seria 1 - 12x

seria 2 - 10x

seria 3 - 8-10x

 

 

ten plan skupia bardziej na wyglądzie wew. strony bicepsa, bo koleżka nawet jak napnie to nie widać tak zbyt dużo mięśnia.

[Majkel139]

Panowie, mam pytanko. Co lepiej działa na klatę, wyciskanie sztangą czy może hantlami? Słyszałem, że hantle lepiej rozbudują klatę bo jest większy zakres ruchu. Ale jak to jest w rzeczywistości, może wiece z własnego doświadczenia. A, jeszcze jedno. Jak to jest z mlekiem na redukcji, można pić?