Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Siłownia i inne formy treningu


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Za obecnych mutantów odpowiadają HGH i inslulina, szczególnie ten drugi środek. Polecam filmiki na kanale Rica Drasina, kolesia który pracował w WWWF i trenował przez lata z takimi ludźmi jak Arnie. W swoich filmikach gadają często o sprawach tabu takich jak sterydy.

 

http://www.youtube.com/watch?v=3l11YoTVA4Q

 

Nawet jakbym chciał zostać kulturystą to w dzisiejszych czasach to niemożliwe. Znajomy na siłowni mówił mi o swoim kumplu co miał debiuty w tym roku i już na insie jechał, o GH nie wspominając.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To w debiutach jak w debiutach, ale nawet już młodziaki w kulturystyce do lat 18 sie szprycują, co dla mnie jest imbecylstwem do potęgi n-tej, bo w tym wieku bez koksu idzie rosnąć jak na drożdżach poza w tym wieku już napierdalać w wątrobę takie świństwa...

Aby zostać zawodowym kulturystą trzeba mieć albo gen i koks, albo ładować koks w opór i według mnie ten sport jest dziwny pod względem tego że nie zalegalizowali tutaj szprycy. Przeciez każdy wie, że występujący na scenie czy to w kategorii Męska Sylwetka czy Kulturystyka +100 kg walą towar aż miło, a zawody dla rzekomych naturali to tak na prawdę kłamstwo w żywe oczy, bo zazwyczaj badania na obecność koksu są zapowiadane, a przy dzisiejszej wiedzy zawodnicy wiedzą co do godziny kiedy mają robić tzw. odblok.

Mamy choćby federacje rzekomych naturali Musclemanie, a dowodem jest niby to że są badania na obecnośc koksu :roll: też mnie dowód.

 

Ogólnie dzisiejsze czasy w tym sporcie poszły na łatwizne. Kiedy patrzę na treningi zawodników młodej daty na tych wszystkich sieciówkach na maszynach typu Hammer sramer to pytam się gdzie czasy złotej ery gdzie nie było skomplikowanych maszyn na każdy akton a w ruchu były tylko sztanga i hantle. Nawiasem mówiąc strasznie wkuriwją mnie dzisiejsze siłownie typu Pure Jatomi gdzie nastawiają 10 maszyn np na przedni akton barków, a jeden pomost gdzie "typowy Fitnesiak" wbija zrobić biceps :roll:. A jak dobrze wiemy nie ma lepszego ćwiczenia na przedni akton barku niż OHP....tak jak mówię ćwiczenia na siłowni bardziej poszły w strone "naukową" a mniej w ciężką prace zajazd na wolnym ciężarze....


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nasser El Sonbaty mówił, że wystarczyło mu max 45 min siłowni, resztę za niego robiła chemia. W porównaniu do treningów ludzi z Golden Era to wygląda to jak ponury żart.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Ja tam mimo wsio bym nie przesadzał z tym hejtem w kierunku robienia klaty na płaskiej. Wg mnie - klatkę należy robić na każdym położeniu ławki - i wtedy daje to satysfakcjonujący efekt. Chodzi tylko o to, by nie przesadzać z "płaską", bo dla niektórych "klata = płaska ławka", tak jak "biceps = machanie prostą sztangą".

Ja, na 4 ćwiczenia na klatę, każde robię na innym ustawieniu ławki. I tak, np. jeśli wyciskam na płaskiej, to później robię sztangę w małym skosie, następnie wyciskanie sztangielek w dużym skosie i na dobitkę - rozpiętki w skosie w dół.

Dużym błędem jest też dla mnie, traktowanie po macoszemu, wyciskania w skosie w dół, które kapitalnie podkreśla dół klatki, a stosunkowo mało osób robi to ćwiczenie.

 

P.S. Mam teraz cykl na masę i po raz kolejny stwierdzam, że stary, dobry monohydrat krety (standardowo u mnie - Megabola, bo jest tania i kurewsko efektowna) to jest prawdziwy konkret (siła, pompa, wytrzymałość), a nie jakieś tam chuje-muje, jabłczany-srabłczany, po których nie miałem nawet połowy tego efektu co przy mono (wyjątek, to Creatine Xplode Olimpa, ale ona nie pompuje wodą i nie daje takiej pompy, choć siła i wytrzymałość idą kozacko).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 331
  • Reputacja:   61
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  UW

Dzięki wszystkim za rady. Reasumując kluczem do mojego sukcesu jest róźnorodność. Dam znać za kilka miechów jak to zadziała w praktyce. :)

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

P.S. Mam teraz cykl na masę i po raz kolejny stwierdzam, że stary, dobry monohydrat krety (standardowo u mnie - Megabola, bo jest tania i kurewsko efektowna) to jest prawdziwy konkret (siła, pompa, wytrzymałość), a nie jakieś tam chuje-muje, jabłczany-srabłczany, po których nie miałem nawet połowy tego efektu co przy mono (wyjątek, to Creatine Xplode Olimpa, ale ona nie pompuje wodą i nie daje takiej pompy, choć siła i wytrzymałość idą kozacko).

 

Obecnie jestem na kreatynie promowanej przez Arnolda ( http://www.kulturystyka.sklep.pl/p/1140857711/ARNOLD-SCHWARZENEGGER-Arnold-Iron-Cre3-125g/ ). Siła, pompa, wytrzymałość, jak u Conana Barbarzyńcy :wink: Calkiem nieźle się to na razie prezentuje, choc cenowo rewelacji nie ma. Opakowanie mam dość małe i zaraz będę musiał doładować zapasy.

Z białek obecnie SciTec 100% Beef Concentrate - pił ktoś? Jestem po jednej porcji, więc od opinii się wstrzymuje. Smak (Almond Chocolate) jest ok.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  140
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

A przy redukcji stosujecie jakieś spalacze? I nie chodzi mi o cleny, tylko o te wersje "naturalne" ;).

 

 

Ogółem tak się "wyżalę", trenuję na siłce drugi rok i o ile rok temu żarłem po prostu "zdrowo", kuraki, ryże itd. to nie liczyłem kalorii. Teraz podszedłem do tego na poważnie i kalorie liczę, ale nie ma co ukrywać - białko, tłuszcze luzik, ale dostarczenie węglowodanów jest dla mnie cholernie trudne. Dziennie muszę zjeść jakieś 360 gram, jedyne co mi pomaga to zapychanie się chlebem, dziennie nie zjem więcej niż 200 gram ryżu, a nie chcę szamać słodyczy:P. Koniec wyżaleń.


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Dziennie muszę zjeść jakieś 360 gram, jedyne co mi pomaga to zapychanie się chlebem, dziennie nie zjem więcej niż 200 gram ryżu, a nie chcę szamać słodyczy:P. Koniec wyżaleń.

 

Przecież węgle najłatwiej dostarczyć? Owsianka, Ryż, wszelkiej maści kasze (polecam kuskus), ziemniaki, rośliny strączkowe, warzywa, produkty pełnoziarniste, owoce (zwłaszcza winogrona i banany) - do wyboru do koloru :wink: Już nawet nie wspominam, że możesz dorzucić sobie carbo czy jakąś glukozę/dekstrozę - i masz węgle w najczystszej postaci.

 

A przy redukcji stosujecie jakieś spalacze? I nie chodzi mi o cleny, tylko o te wersje "naturalne" ;) .

 

Olimp Thermo Speed Extreme. Jak 3 lata temu brałem, to miałem najlepsza redukcję i rzeźbę w życiu (zjechało mi z 6kg). Jednak jak brałem 2 lata temu i w tym roku, to efekt nie był już tak dobry (było ok, ale dupy nie urwało). Podejrzewam, że popierdolili coś w recepturze, bo wcześniej cięło jak pijany drwal Husqvarną :wink:

 

Obecnie jestem na kreatynie promowanej przez Arnolda ( http://www.kulturystyka.s...Iron-Cre3-125g/ ).

 

Niemal 80 zyla za 125 g :shock: Masakra dla portfela. Ja za 500g mono zabecalowałem 43 zyla i jest moc! (a dawka na zajebisty cykl i to z nasyceniem, które u mnie ZAWSZE zwiększa efekt)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Niemal 80 zyla za 125 g Masakra dla portfela. Ja za 500g mono zabecalowałem 43 zyla i jest moc! (a dawka na zajebisty cykl i to z nasyceniem, które u mnie ZAWSZE zwiększa efekt)

 

Miałem za 60, ale to i tak nie zmienia faktu, że ceni się Arnoldzik. Jak mi się skończy to wezmę tą Twoją na testy :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

I nie chodzi mi o cleny,

Co do spalania to jest takie motto

Tren Hard, Eat Clen :)

 

Z takich zwykłych to nawet nie wiem czy by mnie coś teraz ruszyło, jadłem kiedyś jakieś Scorche itd, ale porównaniu z tymi nie do końca legalnymi środkami wychodzą blado i nie chodzi mi tylko o działanie ale o cene. Nie to żebym kogoś namawiał czy coś:)

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Uwaga! Najlepszych spalaczy należy szukać pod ladą sprzedawcy.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  140
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

I nie chodzi mi o cleny,

Co do spalania to jest takie motto

Tren Hard, Eat Clen :)

 

Z takich zwykłych to nawet nie wiem czy by mnie coś teraz ruszyło, jadłem kiedyś jakieś Scorche itd, ale porównaniu z tymi nie do końca legalnymi środkami wychodzą blado i nie chodzi mi tylko o działanie ale o cene. Nie to żebym kogoś namawiał czy coś:)

 

Ja jestem zbytnim lamusem na towar :P.

 

Chcę mieć sylwetkę zbudowaną naturalnie jak Ryback, McMahon albo Triple H D:


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Chcę mieć sylwetkę zbudowaną naturalnie jak Ryback, McMahon albo Triple H D:

 

http://www.youtube.com/watch?v=arnHCoxwnnQ

 

:wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  140
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Myślałem, że nie muszę tego wsadzać w , bo będzie to oczywiste:D

  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Nie wiem czy wrzucałem już ten artykuł, ale jeśli nie to zachęcam do poczytania:

 

http://www.muscleandfitness.com/nutrition/gain-mass/eating-bodybuilding-physique-70s

 

tl;dr

 

Lata 70 - masa i redukcja = low carb only

 

+cardio bliskie 0, chociaż o tym akurat nie piszą w tym arcie. Z wielu źródeł wiem, że cardio praktycznie nie występowało, kulturyści dorzucali je jedynie na kilka tygodni przed zawodami (a chyba wszyscy wiemy jak wyglądali). Obecnie sam idę w tym kierunku, jadę ciągle low carb, siła i beztłuszczowa masa do góry, tłuszcz znacznie w dól, pas w dół także. Uprzedzając pytania, nie na sucho.

 

Jeszcze kilka ciekawostek ode mnie, które zaczerpnąłem z różnych źródeł poświęconych mojej ulubionej Złotej Erze kulturystyki:

 

- nikt wtedy nie miał gino, mimo kosmicznych dawek deki, dbolu i anadrolu

- nikt nie był zalany, mimo kosmicznych dawek deki, dbolu i anadrolu jw.

- kulturyści, czy to prosi czy amatorzy, trzymali formę cały rok, coś takiego jak on i off-season w praktyce nie istniało

- testosteron poza sportami siłowymi jak trójbój czy podnoszenie ciężarów nie był używany

- praktycznie każdy z ówczesnych kulturystów dysponował o wiele większą siłą od dzisiejszych zawodników o zbliżonej wadze

- mięśnie zawodników były "pełne". Dzisiaj zawodnicy odpowiadający wymiarom Franka Zane'a, mają z reguły szerszą talię, ale bardziej płaskie mięśnie, co imo jest obecnie spowodowane nadużywaniem T3

- wszyscy mieli talie jak księżniczki

- zawodnicy rośli jak na drożdżach jedząc.. mało. Słyszałem historie o Mike'u Mentzerze, z którego każdy się śmiał bo ten miał zwykł jeść tak małe ilości jedzenia, że zwykły człowiek by mógł umrzeć z głodu :)

- treningi były o wiele bardziej złożone. Popularne były systemy ćwiczenia 4-5x w tygodniu po 2 razy dziennie. Dzisiaj, zawodnicy aspirujący do miana Mr. Olympia przychodzą na siłownie na 30-45 minut i to im niekiedy wystarczy (Nasser El Sonbaty przed laty).

- popularny był też cheat day, była to z reguły niedziela. Piło się alkohol, jadło lody, pizze i inne różne takie bajery. "Zalanie poweekendowe" schodziło zwykle już we wtorek.

 

A na deser cytat:

 

If you can’t grow on Deca and D-bol, you’re not gonna grow on anything, no matter how fancy it is.
;)

14078636424fdfa1a4c8062.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom Goddesses Of Stardom Tag League 2025 - Dzień 9 Data: 24.11.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Event Lokalizacja: Iwaki, Fukushima, Japan Arena: Iwaki City Gymnasium Publiczność: 437 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold True Victory - Dzień 3 Data: 24.11.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Kazuno, Akita, Japan Arena: Memorial Sports Center Format: Taped Data emisji: 27.11.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Giero
      Za nami kolejny, ostatni przed Survivor Series 2025 odcinek WWE Monday Night Raw. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Zgodnie z zapowiedziami, Raw otworzył Roman Reigns. Dość szybko przerwał mu… WWE Champion Cody Rhodes. Cody przypomniał, że Roman poprzednim razem wywiązał mu się z danego słowa. Chciał wiedzieć, by ponownie tak będzie. I jaki cel ma Roman w związku z nadchodzącym WarGames. Reigns odpowiedział, iż on i Cody nie lubią się. Nawet zbytnio się nie znają
    • IIL
      Kusi, aby finałem była walka Okada vs Takeshita. Kazu jest mocarnie bookowany i byłby to bardzo emocjonujący finał ze względu na to, że Takeshita jest mistrzem IWGP i wygrał tegoroczny G1 Climax. Jon Moxley ostatnio poddaje grubsze walki przez submission i jemu taka wygrana by się teoretycznie przydała, ale jego wizerunek jest już oczywiście zabudowany na maxa i może to też uwalić. Hajp na Darby Allina po powrocie nieco przygasł, także jemu wygrana w turnieju i zdobycie mistrzostwa Con
    • Grins
      Coś czuje że Kyle O'reilly miał być zwycięzcą tego turnieju, na chwilę obecną to największe szansę mają PAC, Darby, Moxley, Fletcher ale po ostatnim zwycięstwie bym widział właśnie PAC'a we finale no i Darby'ego któryś z nich mógłby zdobyc mistrzostwo. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...