Siłownia i inne formy treningu

[backayrdowania]

No właśnie są wakacje i chciałbym zrobić lepszy "kaloryfer". Co prawda gram często w piłkę i mam wyraźny zarys mięśni, jestem chudy no, ale mimo wszystko chciałbym mieć bardziej widoczny ten zarys mięśni. No i natknąłem się w necie na artykuł w którym było napisane, że ta 6-ka daje szybkie efekty.

 

Co do problemu z plecami, to przyznaje że je mam. Od jakiś 2 - 3 miesięcy co dziennie robię 50 pompek i nie ukrywam że mam problemy z kośćmi - czasem mi strzelają. Czasem mnie bolą. Jeśli mógłby mi ktoś poradzić czy da się coś zrobić z tym "strzelaniem" kości to byłbym wdzięczny.

 

@Euz, co to za ćwiczenie, co napisałeś że daje ono lepsze efekty?

[Euz]

7 min abs - dobór ćwiczeń dowolny, ale na necie jest sporo różnych wersji. Najlepiej robić ćwiczenia takie, które angażują każdą z części brzucha. Na YT tego sporo jest.

 

Tylko tak jak mówiono wyżej, niech nikt się nie spodziewa paki mając smalec na brzuchu

[TheRockFans]

Pytanie troszeczkę z innej beczki.

Zastanawiał się ktoś kiedyś,jak to jest ze sterydami w WWE?

Generalnie wiadomo,temat tabu jak na całym świecie(niestety) ,ale przecież dzisiaj nikt normalny nie wierzy,że ludzie tacy jak Cena,Langston czy kiedyś Lesnar(okej ,teraz ma specjalne ulgi ,tak samo jak Rock) nie byli bądź nie są na koksie ...

Jednak mamy drugą stronę medalu,są przecież te kontrole antydopingowe jak dobrze mi wiadomo więc jak ,w rytm zasady" co wolno wojewodzie... "

Ktoś z was orientuje się w temacie?

[Milos]

Hardcore Holly w swojej autobiografii potwierdził, że funkcjonuje zasada "co wolno wojewodzie" i dlatego kontroli antydopingowej nie przechodzą głównie lower-carderzy .

[Euz]

W zawodach kulturystycznych też są kontrole i co? Żaden problem obejść coś takiego mając podstawową wiedzę, chociaż jak widać na przykładach wrestlerów WWE, niektórzy takiej wiedzy nie mieli i wpadali

Każdy jeden wali w każdym sporcie na poziomie profesjonalnym. Nikt nie jest czysty

[rocket]

  TheRockFans napisał(a):

Generalnie wiadomo,temat tabu jak na całym świecie(niestety) ,ale przecież dzisiaj nikt normalny nie wierzy,że ludzie tacy jak Cena,Langston czy kiedyś Lesnar(okej ,teraz ma specjalne ulgi ,tak samo jak Rock) nie byli bądź nie są na koksie ...

Jednak mamy drugą stronę medalu,są przecież te kontrole antydopingowe jak dobrze mi wiadomo więc jak ,w rytm zasady" co wolno wojewodzie... "

Ktoś z was orientuje się w temacie?

W sumie te kontrole mają pewnie tyle wspólnego z prawdziwą kontrolą antydopingową, co polscy piłkarze z graniem w piłkę (nawet V.McMahon swojego czasu wyglądał jakby koksował na śniadanie, obiad i kolacje).

Druga sprawa, że tak jak Euz mówi takie kontrole to można śmiało obejść i to niejednokrotnie (pewnie każdy wie, że mówię tutaj o pewnym kolarzu )

[seed]

Pewnie każdy wie, ale przypomnę.

Kontrole antydopingowe w WWE przyjowały różne oblicza. Kiedyś koksowali wszyscy, co było widać wyraźnie, teraz jest to ograniczane na tyle, na ile się da, ale nie można oczywiście ubić każdego karalucha

Problem wyraźnie zarysował się po śmierci Chrisa Benoit i opiniach lekarzy, że to właśnie wszelakie sterydy i inne środki antydepresyjne spowodowały (do spółki z hedbutt-ami oczywiście) spore zmiany w jego mózgu. Powstanie Wellness Policy datowane jest na 2006 rok, faktycznie wdrożono ją w 2007 roku i stanowi, że co nie jest dozwolone przez lekarzy jest zabronione. Dozwolone przez lekarzy mogą być oczywiście wszelkiego rodzaju środki uśmierzające ból, przyspieszające gojenie kontuzji itp, nawet te na bazie hormonów i sterydów. Ważne, aby lekarz dał na to papier. Jak to z lekarzami w USA jest, to po śmierci Michaela Jacksona wiemy i nie przesadzę chyba twierdząc, że o niektóre środki łatwiej tam jest niż u nas o L4 kiedy nie mamy ochoty iść do pracy

 

Jakby ktoś nie wiedział a chciał się dowiedzieć, to tutaj znajdzie całe Wellness Policy

 

Co do samego tematu, to jestem zdania, popartego testami na własnej osobie, że specjalistyczne ćwiczenia na brzuch nie dadzą żadnego rezultatu, jeżeli nie zostaną podparte odpowiednią dietą, która to stanowi około 60% sukcesu. Jak nie więcej.

[Caribbean Cool]

Mam kolejny kłopot. Z wielu przyczyn jestem zmuszony do treningu na siłce tylko 2 razy w tygodniu...

Jakie partie mógłbym ze sobą połączyć, by zmieścić je wszystkie tylko w 2 dni?

Jeśli by ktoś nie miał co robić i zechciał wymienić najkorzystniesze ćwiczenia dla ekto, to już w ogłole byłoby cudnie. Choc domyślam sie , że raczej trening zbytnio się nie różni i warto głównie stosować wielostawowe.

[Euz]

Bezsensu takie ćwiczenie, nie łudź się, że coś zyskasz ćwicząc 2 razy w tygodniu.

[-Raven-]

Można robić ewentualnie ogólnorozwojówkę, dla zdrowia i podtrzymania tego co już się ma. O piorunujących efektach można zapomnieć. 3 razy w tygodniu to absolutne minimum.

[Luzak]

Sam jestem na FBW, ale to muszą być co najmniej 3 dni, a ja mam jeszcze czwarty z brzuchem i łydkami. Podobnie jak koledzy, nie słyszałem, by komuś trening dwudniowy się udał

[N!KO]

  MdAngel napisał(a):

Rozumiem, ale jeśli inaczej się nie da, to odpuścić w ogóle. Znaczy przeczekać do września?

 

Nie może się nie dać. Jak się bardzo chcę, to się znajdzie sposób. Jak nie, to znajdzie się wymówkę Najgorszy trening to taki, który się nie odbył, więc jak masz trenować 2-dni, a nie trenować wcale, to trenuj. Może nie będziesz widział efektów na sobie - nastaw się na starcie - ale poznasz odrobinę swoje ciało, jak i dopracujesz technikę ćwiczeń, żeby we wrześniu wjechać z jakimś bagażem doświadczeń.

 

Ja mam ambitny plan lipcowy, żeby wjechać 6x w tygodniu. Tylko tę walkę mogę przegrać mentalnie Przerabiałem coś zbliżonego (3-dni treningu pod rząd, potem dzień przerwy), ale nigdy nie 6 pod rząd.

[Euz]

  N!KO napisał(a):

Nie może się nie dać. Jak się bardzo chcę, to się znajdzie sposób

Dokładnie, przecież można wyjść na dwór, poszukać drążków i robić jakieś podciągania czy cokolwiek. Dla chcącego nic trudnego, serio.

[N!KO]

Miał ktoś kontakt z białkiem Mexa Matrix 10, czy kreatyną Muscle Pharma? Zbroje się powoli na ten lipiec

[Blacko]

N!KO, coś według mnie te zbrojenia są w złą stronę, bo bardziej zbroiłbym się pod kątem zakupu Kurczaków, jajek, ryżu itp to jest podstawa a tak na prawdę nikt nie udowodnił że ta kreatyna od np. Treca jest lepsza niż ta która dostaniemy np od Universala, tak samo z białkiem każda firma powie że no ten suplement ma to, to tamto sramto musisz zapłacić z 2x drożej za białko, a składniki które wymienili, albo są ci nie potrzebne albo one nie wpływają na efekt, a wszystko jest tylko do zdarcia kasy niczeg więcej...brałem mnóstwo kreatyn i np po droższej nie czułem różnicy niż po np Universal za 45 zł czy po Krecie z KFD za 3 dychy