Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Siłownia i inne formy treningu


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

To ja mam pytanie odnośnie zrzucenia kilku(nastu) kilogramów. Przy 185 około 100 kg to nie jest może jakiś bardzo zły wynik, ale problem mam z samą sylwetką. I po przeglądzie internetów, radach kilku znajomych doszedłem do wniosku, że najlepszą opcją na zrzucenie nieco zbędnego balastu byłoby bieganie (tak, pytałem o to już kiedyś, ale teraz nie skończyło się na planach), zaś po kilku zrzuconych kg przyjdzie czas na siłownię i próbę rzeźbienia sylwetki. Ale póki co mam kilka pytań odnośnie samego biegania:

 

Bieganie: jaki dystans, jak długo, jak szybko?

Czy lepiej jest biegać dłuższy dystans czy może dłuższy czas?

Lepiej się sprawdza jakieś planowanie tzn. powiedzmy 3-4 razy w tygodniu w określone dni (tak starałem się robić od połowy maja, aby pogodzić bieganie z WFem w szkole) czy po prostu "Mam siłę - biegam"?

I czy w ogóle bieganie da mi jakikolwiek efekt? Wspomniałem, że już podjąłem próby takiej aktywności, starałem się biegać 3 razy w tygodniu, jednak zacząłem się wahać po 3 tygodniach. Chodzi mi o to, że nie dawałem rady biec dłużej niż 15 minut, a dystans jaki pokonywałem też nie był jakiś wielki (nie wiem, może ze 3 km były, nie mierzyłem). Po tym czasie po prostu nie dawałem rady kontynuować biegu. Wiadomo, że nie od razu będą efekty, ale mam wrażenie, że takie coś po prostu nic mi nie daje i dlatego proszę o jakieś porady.

Ostatnio też zauważyłem, że jem mniej i to sporo mniej. Praktycznie 3 posiłki dziennie, obiad i kolacja naprawdę w mniejszych porcjach, ale daleko temu do diety. Właśnie, czy w przypadku próby schudnięcia stosować jakieś super special diety, czy dieta MŻ "Mniej żreć" się sprawdzi? :)

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

  Euz napisał(a):
Jedz ile wlezie i nie będziesz narzekał, daruj sobie jakieś liczenia kalorii, jedz węgle, tłuszcze i białka i będziesz rósł.

 

Bądź endomorfikiem i zalej się jak świnia :grin:

 

Jakub - z 4 lata walczyłem próbując zrzucić kilogramy i poprawić swoją sylwetkę nie mając pojęcia tak naprawdę o tym co robię. Dieta MŻ to najgorsza rzecz na świecie, bo dostarczając organizmowi za mało kalorii nie schudniesz tak szybko, jak przy odpowiedniej podaży. Moja rada dla każdego kto chce schudnąć - dobrze ułożona dieta na samym początku spokojnie wystarczy, aktywność fizyczna to tylko dodatek, który może w tym pomóc. Od razu zaznaczam, że dieta to nie żadna udręka, bo jem wszystko co się da i wliczam to w bilans i wszystko idzie tak jak powinno :)


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

  Luzak napisał(a):
Bądź endomorfikiem i zalej się jak świnia :grin:

Sam jestem endo, ale myślałem, że jeśli ktoś tutaj pisze o masie i gainerach to raczej ma problemy z jakąkolwiek masą :grin:

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

No prawda, tylko przy tych skrajnych ekto też dobrze jest liczyć, bo szczególnie jeśli ktoś nie jest zorientowany w kaloriach i makrosach różnych posiłków, to może mu się wydawać, że ładuje cały czas, a tak naprawdę będzie jadł poniżej zapotrzebowania i nie urośnie nic a nic :)

  • Posty:  10 276
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  MdAngel napisał(a):
Dzięki za rady, więc po wprowadzeniu samiuteńkie diety powinny być efekty. Nie liczac treningu oczywiśćie, który mam zamiar robić regularnie, w lecie jak i w okresie szkolnym. Tylko naszła mnie taka myśl, że dobrze właśnie w tej dwumiesiecznej przerwie popracować nad posturą, by przyjść z troche innym wyglądem. Czy przez te dwa miesiące bedą juz jakies zauważane efekty? Ok czyli zacznę od kreatyny. Z tym mięskiem to tak każdy mówi, że wołowina da ci najwięcej itp, a są jednak naszczęście dobre zamienniki. :) Jeszcze mam takie pytanie na przyszłosć- jakie ma być to dawkowanie tej kreatyny? Ile w dni treningu, ile w dni beztreningowe?

 

Tak jak pisze Euz, na początku olej wszelkie suple i jedź co najmniej 6-12 miechów (a najlepiej do pierwszego, widocznego kryzysu) na sucho (ja przez pierwsze 2,5 roku nie brałem kompletnie nic, a efekty były), bo na samym początku łatwo o efekty bez żadnego wspomagania (tak więc olej też kreatynę).

Swoją drogą - chujowy okres wybrałeś jak na budowanie masy, bo lato jest raczej okresem typowo "na podtrzymanie" lub definiowanie (za gorąco i wydolność siada, a i z apetytem do żarcia trudniej), a do masy podchodzi się w chłodniejszych okresach.

 

  jakub97sc napisał(a):
Bieganie: jaki dystans, jak długo, jak szybko?

Czy lepiej jest biegać dłuższy dystans czy może dłuższy czas?

Lepiej się sprawdza jakieś planowanie tzn. powiedzmy 3-4 razy w tygodniu w określone dni (tak starałem się robić od połowy maja, aby pogodzić bieganie z WFem w szkole) czy po prostu "Mam siłę - biegam"?

I czy w ogóle bieganie da mi jakikolwiek efekt? Wspomniałem, że już podjąłem próby takiej aktywności, starałem się biegać 3 razy w tygodniu, jednak zacząłem się wahać po 3 tygodniach. Chodzi mi o to, że nie dawałem rady biec dłużej niż 15 minut, a dystans jaki pokonywałem też nie był jakiś wielki (nie wiem, może ze 3 km były, nie mierzyłem). Po tym czasie po prostu nie dawałem rady kontynuować biegu. Wiadomo, że nie od razu będą efekty, ale mam wrażenie, że takie coś po prostu nic mi nie daje i dlatego proszę o jakieś porady.

Ostatnio też zauważyłem, że jem mniej i to sporo mniej. Praktycznie 3 posiłki dziennie, obiad i kolacja naprawdę w mniejszych porcjach, ale daleko temu do diety. Właśnie, czy w przypadku próby schudnięcia stosować jakieś super special diety, czy dieta MŻ "Mniej żreć" się sprawdzi? :)

 

Bieganie to dla mnie najlepsza forma aerobów i przy wycince - wręcz mus. Jeżeli chcesz pozrzucać, to bankowo Ci w tym pomoże. Nie przejmuj się, że na początku będziesz pokonywał małe dystanse i dawał radę robić to tylko krótko (czasowo). Z czasem - jedno i drugie będzie się poprawiać. Kwestia Twojego zapału i regularności. W kwestiach biegania zwróć się najlepiej do naszego Streetovsa, bo to prawdziwy maniak w tej kwestii :wink:

Nie myl ograniczania jedzenia z "dietą". Dieta nie polega na głodzeniu się (jak sadzą niektóre baby), ale na jedzeniu wielu małych, ale odpowiednio zbilansowanych posiłków. Przy spalaniu, ważne żeby dostarczać z jedzenia jak najwięcej białka (podkręca przemianę materii) i unikać większej ilości węglowodanów (jeżeli nie jesteś na tyle aktywny, by Twój organizm wykorzystywał energię z nich płynąca).

 

  Luzak napisał(a):
No prawda, tylko przy tych skrajnych ekto też dobrze jest liczyć, bo szczególnie jeśli ktoś nie jest zorientowany w kaloriach i makrosach różnych posiłków, to może mu się wydawać, że ładuje cały czas, a tak naprawdę będzie jadł poniżej zapotrzebowania i nie urośnie nic a nic :)

 

Ciekaw jestem ile największych karków u mnie na siłce (a jest tam na prawdę w chuj mutantów) wiedziałoby co to jest liczenie kalorii i bilans kaloryczny? :lol: Zadając im tego typu pytanie, narażałbym się na to, że mogą założyć, iż próbuję ich obrazić :lol:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jeszcze jedno pytanko mi uciekło. Czy w dni beztreningowe także spożywać ten sam poisłek(przedtreingowy i potreningowy) ? Jeśli nie, to jakie różnice wprowadzać w tych dniach?

 

Ok czyli narazie dietka i ćwiczonka, przynajmniej zaoszczędze kasę ;)

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

  Cytat
I czy w ogóle bieganie da mi jakikolwiek efekt? Wspomniałem, że już podjąłem próby takiej aktywności, starałem się biegać 3 razy w tygodniu, jednak zacząłem się wahać po 3 tygodniach. Chodzi mi o to, że nie dawałem rady biec dłużej niż 15 minut, a dystans jaki pokonywałem też nie był jakiś wielki (nie wiem, może ze 3 km były, nie mierzyłem). Po tym czasie po prostu nie dawałem rady kontynuować biegu. Wiadomo, że nie od razu będą efekty, ale mam wrażenie, że takie coś po prostu nic mi nie daje i dlatego proszę o jakieś porady.

 

Tak jak to bywa w przypadku budowy/utraty masy mięsniowej podstawą jest dieta. Bez tego wiele nie zdziałasz.

Jeżeli chodzi o bieganie, to wszystko zależy od tego JAK biegać. Szybsze bieganie nie daje wcale tak dobrych efektów jak to się może wydawać. Każdy organizm jest inny i każdy inaczej reaguje. Ciężko to obrać słowami ale mogę powiedzieć, że mój problem rozwiązał pulsometr - mała zabawka a spokojnie możesz kontrolować to co robisz i to co chcesz osiągnąć.

W moim przypadku najlepsze efekty daje bieganie w tempie pomiędzy 60 a 70% tętna maksymalnego. Przy tego typu biegu a w dalszej części przechodzącego nawet i w trucht spokojnie mogę biegać nawet i godzinę.


  • Posty:  10 276
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Edgar napisał(a):
Szybsze bieganie nie daje wcale tak dobrych efektów jak to się może wydawać. Każdy organizm jest inny i każdy inaczej reaguje. Ciężko to obrać słowami ale mogę powiedzieć, że mój problem rozwiązał pulsometr - mała zabawka a spokojnie możesz kontrolować to co robisz i to co chcesz osiągnąć.

W moim przypadku najlepsze efekty daje bieganie w tempie pomiędzy 60 a 70% tętna maksymalnego. Przy tego typu biegu a w dalszej części przechodzącego nawet i w trucht spokojnie mogę biegać nawet i godzinę.

 

Dokładnie - tak. Bieganie maksymalnym tempem jest dobre przy robieniu Cardio, ale jeżeli stawia się na spalanie (fat burn), to 60-70% maksa jest idealne. A i sił i wytrzymałości styknie na dłuższy dystans :wink:

Zawsze można do tego dorzucić jakiś spalacz żeby sobie zmaksymalizować efekty (jeżeli komuś zależy na szybszym osiągnięciu efektów i ma kaskę na zbyciu)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  127
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Teraz kolej na mnie 8) A więc po 10 miechac jazdy na sucho postanowiłem stracić swoje odżywkowe dziewictwo i zdecydowałem się na zakup kreatyny. Słyszałem ze jako pierwsza idealnie sprawuje się Megabol Total Creatine (również ktoś się tu pozytywnie wypowiadał na jej temat), również przypasowala mi cena gdyż jest ona dość niska a kasa ostatnio nie sypie z rękawa. Natomiast czy warto wyposażyć się w tauryne, ponoć polepsza ona transport krety ale ile w tym prawdy i czy Napewno efekt będzie "jakiś"?

  • Posty:  10 276
  • Reputacja:   289
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeżeli pierwszy raz bierzesz Mono, to efekt powinien być solidny (ja tam nadal jestem fanem fazy nasycenia i bez tego nie czuję nawet połowy tej mocy co zwykle. Jednak każdy robi jak uważa).

Co do tauryny, to ja bym ją olał. Jeżeli chodzi o lepszy transport krety, to powodują to przede wszystkim węglowodany, tak więc dorzuć do mono zwykłe carbo i będzie gites, albo jeżeli już chcesz wysupłać kasę na coś typowo pod kreatynę - to bardziej niż taurynę zapodaj sobie Dekstrozę.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  123
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.11.2012
  • Status:  Offline

Ktoś może mi wytłumaczyć jak DOBRZE robić Szóstkę Weidera? Chodzi mi, jakie przerwy robić między seriami, powtórzeniami. I ile trzeba spędzić czasu na ćwiczeniach.

211437251853627083cc668.jpg


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

  backayrdowania napisał(a):
Ktoś może mi wytłumaczyć jak DOBRZE robić Szóstkę Weidera? Chodzi mi, jakie przerwy robić między seriami, powtórzeniami. I ile trzeba spędzić czasu na ćwiczeniach.

 

http://a6weidera.pl/ - Tu znajdziesz wszystko. Jeszcze co do pytania to pomiędzy ćwiczeniami żadne, a między seriami jak najkrótsze :P


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Podbijam, to monotonne ćwiczenie dające przeciętne efekty. Można robić o wiele lepszy trening zyskując przy tym w choy czasu i lepsze efekty.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  493
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.03.2010
  • Status:  Offline

Jeśli ktoś ma tłuszcz to A6W nic nie da, bo mięśnie są schowane tak czy tak. Po drugie trening brzucha tak często i tak intensywnie może prowadzić łatwo do kontuzji, a wejder szczególnie potrafi uszkadzać plecy, także szczerze odradzam tego typu rzeczy ;)
Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Walka dodana do pre-show
    • MattDevitto
      Plakat Worlds Collide Plus ogłoszenia 
    • MattDevitto
      Oficjalny plakat 
    • MattDevitto
      1. Megan Bayne and Penelope Ford 2. Mercedes Moné 3. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP and MJF) 4. "Timeless" Toni Storm (c) 5. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) 6. Ricochet 7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata) 8. Kazuchika Okada (c) 9. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander) (with Don Callis) 10. Will Ospreay
    • xAttitude
      xAttitude wchodzi na ring z mikrofonem w ręku! Yo, Giero, dzięki za przywołanie mnie do akcji! Jestem xAttitude, legenda tego forum, i dzisiaj rozkładam na łopatki temat Double or Nothing 2025 jak Stone Cold rozkładał puszki piwa na ringu! Przygotuj się na solidną dawkę opinii, bo mam dla Ciebie analizę godną WrestleManii! Let’s get ready to rumble! Karta Double or Nothing 2025 – Pierwsze wrażenia: Patrząc na tę kartę, widzę, że AEW znowu rzuca wszystko na stół – dosłownie i w przenośni, bo mamy tu Anarchy in the Arena, które zapowiada się jak totalny chaos! 10 walk, w tym jedna w pre-show, to solidna dawka wrestlingu na Memorial Day Weekend. Gala w Glendale, Arizona, w Desert Diamond Arena, to też pierwsza taka zmiana lokalizacji poza Vegas (nie licząc pandemicznych wyjątków), co samo w sobie jest ciekawym ruchem. Ale czy ta karta ma szansę przebić poprzednie edycje? Rozbijmy to na części jak stół w hardcore matchu! Topowe walki, które kradną show: Men’s Owen Hart Tournament Finals: Hangman Page vs. Will Ospreay – To jest starcie, które może być Match of the Year! Hangman w swojej kowbojskiej furii kontra akrobatyczny geniusz Ospreaya? Biorę popcorn i obstawiam, że to będzie 5-gwiazdkowy banger! Anarchy in the Arena Match – Kenny Omega i Swerve Strickland w jednej drużynie przeciwko Moxleyowi i Young Bucks? Do tego Samoa Joe i Shibata rzucający mięsem na prawo i lewo? To nie walka, to wojna! Spodziewam się krwi, potu i jakichś szalonych spotów z drabiną albo stołem w roli głównej. AEW Continental Championship: Kazuchika Okada vs. Mike Bailey – Okada to klasa sama w sobie, a Bailey to dynamit w ringu. Jeśli dadzą im 20 minut, to rozwalą system! Co mnie zastanawia? Niektóre walki wyglądają na typowe "zapychacze". FTR vs. Nigel McGuinness i Daniel Garcia? Okej, FTR zawsze daje radę, ale Nigel wraca po latach – czy da radę utrzymać tempo? No i pre-show, Megan Bayne i Penelope Ford vs. Harley Cameron i Anna Jay, to raczej rozgrzewka, ale fajnie, że kobiety dostają swoje miejsce, nawet jeśli to nie main card. Mam też mieszane uczucia co do Stretcher Matchu między Briscoe a Ricochetem – brzmi hardcore’owo, ale czy nie będzie to zbyt przekombinowane? Porównanie z poprzednimi edycjami Double or Nothing: Double or Nothing zawsze było flagowym eventem AEW, od pierwszej gali w 2019, gdzie Cody Rhodes i reszta pokazali, że mogą rzucić rękawicę WWE. Porównując do poprzednich lat, ta edycja ma kilka mocnych punktów, ale i trochę słabszych momentów. 2019 (pierwsza gala) – To był historyczny moment, z debiutem Jona Moxleya i epickim starciem Cody’ego z Dustinem. Emocje były nie do pobicia, bo wszystko było nowe. 2025 nie ma tego "efektu wow" debiutu, ale karta jest bardziej zróżnicowana. 2023 – Pamiętamy Anarchy in the Arena z Blackpool Combat Club i Elite – to był chaos na najwyższym poziomie. Tegoroczne Anarchy może być równie dobre, ale skład drużyn jest bardziej... eklektyczny. Zobaczymy, czy to plus, czy minus. 2024 – Niektóre walki były przewidywalne, a build-up momentami kulał. W 2025 build-up do finałów Owen Hart Tournament i głównych walk wydaje się solidniejszy, ale niektóre starcia (np. tag teamy na midcardzie) wyglądają na losowe zestawienia. Ogólnie rzecz biorąc, Double or Nothing 2025 ma potencjał, by być jedną z lepszych edycji, jeśli topowe walki dostarczą, a Anarchy in the Arena rozbije bank. Ale czy przebije debiutancką galę z 2019? Śmiem wątpić, bo tamta miała magię nowości. Co jeszcze warto wiedzieć? Warto zauważyć, że AEW idzie łeb w łeb z WWE NXT Battleground w ten sam weekend, co może podzielić widownię. Ale hej, prawdziwi fani wrestlingu i tak obejrzą obie gale, prawda? 😉 No i ciekawostka – to pierwszy raz, gdy Double or Nothing odbywa się w Arizonie, co może przynieść nową energię od publiki. Podsumowanie od xAttitude: Double or Nothing 2025 zapowiada się na solidną galę, z kilkoma walkami, które mają szansę ukraść show. Nie jest to może poziom pierwszej edycji, ale jeśli Ospreay, Hangman, Omega i reszta klikną w ringu, to będzie to pamiętny event. Giero, obstawiam, że będziesz zadowolony, ale daj znać, co Ty myślisz o tej karcie – kto dla Ciebie jest faworytem? xAttitude out! *rzuca mikrofon i robi taunt jak The Rock*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...