Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Triple H vs The Rock main eventem WM 30?, WWE otworzy restau


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  116
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2013
  • Status:  Offline

Po tym jakie Vince prezentował nastawienie do Maddoxa, raczej nie ma on szans na reprezentowanie chairmana, ale Vickie Guerrero, po tym jak Mcmahon był na Raw dla niej taki troskliwy, to czemu miałaby się mu nie odwdzięczyć i nie powalczyć z Hunterem o federację, a najlepszym wyjściem byłaby walka wbłocie, tak jak na Extreme Rules 2009 pomiędzy Vickie a Santiną Marella (siostra bliźniaczka Santino):P
  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ghostwriter

    6

  • Tatanka

    6

  • Rebellion

    3

  • MAT1

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Przy takim obrocie spraw jedyne, co zadowoliłoby moje zachcianki jest heel turn Trypla i jego program z Michaelsem. Poza nim w grę wchodzą Taker (było x2), Lesnar (było x3), od biedy Cena (dawno, ale było) oraz Rock (po raz 3 wraca tylko po to, by zawalczyć w ME WM? - 'Nie sondze.'). Reszta to zbyt cienkie nazwiska jak na taki pojedynek, chociaż chętnie zobaczyłbym Punka walczącego w imieniu prezesa, jak i całej federacji ze złym szefem, który wedle story (z tego co rozumiem), z kim by się nie zmierzył, i tak wygra. A może Stone Cold? :twisted:

  • Posty:  24
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline

Up , mówisz za cienkie nazwiska do WM mamy pół roku , niedługo będzie SS , jeżeli WWE weźmie się za promocję takich zawodników jak Axel , Ambrose , Cesaro. No to już mamy dobry star power bo mamy dobrze prowadzonych młodzików z HHH , Triplak zajmie się podwyższeniem napięcia w tej walce , a któryś z tych trzech zajmie się poziomem ringowym ( nie oszukując się są to zajebiście work'erzy ) ale to nie może być wtedy ME , poza tym ludzie myślcie , to najprawdopodobnie ostatnia WM taker , ME będzie należał do niego i na pewno dostanie kogoś z dwójki Cena , Lesnar , tylko się boję ponieważ i Cena ostatnio złapał dwie porażki i jedną wygraną na WM , a wiadomo że twarz federacji nie może na jubileuszowej WM-ce złapać 3:1 , więc patrząc obiektywnie Cena może być tym który zakończy ten streak , takie same obawy mam z Lesnarem , on też złapał ostatnio porażkę więc szczerze mówiąc nie wiem , możliwe że się mylę ale patrząc na dzisiejsze WWE to to jest możliwe.

  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Podoba mi się pomysł z walką HHH vs przedstawiciel Vince'a na WM XXX. Mam tylko jedno zastrzeżenie - czemu po stronie obecnego prezesa miałby być jakiś wypromowany zawodnik, który pojawia się bardzo rzadko? Najlepiej, jakby był to ktoś, w kim fedka pokłada duże nadzieje, ktoś, kto powalczy jeszcze dobrych kilka lat i ktoś dobry ringowo. A właśnie takim zawodnikiem jest Daniel Bryan. Myślę, że mógłby on wykręcić świetną walkę z Triple H'em, poza tym, swoją pracą zasługuje na ME WM-ki. Jedynym minusem takiego rozwiązania byłoby to, że w razie porażki Daniel mógłby stracić trochę na swojej promocji. A nieczysta wygrana ze strony HHH'a nie wchodzi w grę, bo nowy chairman musiałby być wiarygodny.

  • Posty:  116
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2013
  • Status:  Offline

Jeśli ta walka miałaby kogoś wypromować, to Vince mógłby zatrudnić Shield jako ochroniarzy przed "oszalałym" HHH. Oficjalnie walczyć mógłby Dean, ale Seth i Roman włączaliby się do meczu, gdy Vince nie pozwoliłby sędziemu przerwać meczu. Jeżeli WWE chce koniecznie wplątać w to Rocka, to mógłby on przybiec, wykonać Rock Bottom Vince'owi i członkom tarczy, co mógłby uzasadniać atakiem dnaniego na początku tego roku. Triple H mgłby wtedy czysto wygrać, aRock miałby wtedy swoją rolę na WM, lecz nie zabrałby spotlightu innym gwiazdom

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Myślę, że mógłby on wykręcić świetną walkę z Triple H'em, poza tym, swoją pracą zasługuje na ME WM-ki. Jedynym minusem takiego rozwiązania byłoby to, że w razie porażki Daniel mógłby stracić trochę na swojej promocji.

 

Daniel Bryan dostaje walkę w main evencie jubileuszowej WM-ki z Triple H? Nawet w razie przegranej nie byłaby to wg mnie żadna strata na promocji Danielsona.


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Ghostwriter - Zauważ jednak, że porażka Bryana kosztowałaby Vince'a posadę

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Nie za bardzo rozumiem co to ma do promocji Danielsona.

  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

@Up

Fani na pewno tęskniliby za Vincem i jednocześnie pamiętaliby, przez kogo został wysłany na emeryturę, co mogłoby (ale wcale nie musiało) odbić się negatywnie na reakcji na Bryana. Chyba, że byłby heelem.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

@Up

Fani na pewno tęskniliby za Vincem i jednocześnie pamiętaliby, przez kogo został wysłany na emeryturę, co mogłoby (ale wcale nie musiało) odbić się negatywnie na reakcji na Bryana. Chyba, że byłby heelem.

 

:roll:

 

Nie. Vince co jakiś czas pojawia się i znika. Nie tak dawno też "stracił" kierownictwo nad federacją, a później wrócił. Bez względu na to jakie byłyby reperkusje przegranej Bryana, to main event MW-ki, w której zmierzyłby się z Triple H byłby dla niego duuużą sprawą. Pomijam fakt, że to i tak jest fantasy booking raczej - moim skromnym zdaniem - nierealny. Jak dotąd Danielson nie był nawet mistrzem WWE. Trudno mi uwierzyć w CM Punka w main evencie WM-ki, a co dopiero w Danielsona. Chciałbym się mylić.


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Pomijam fakt, że to i tak jest fantasy booking raczej - moim skromnym zdaniem - nierealny.
A moim - realny.

Federacja dobrze wie, jakie były odczucia fanów po runie z pasem Rocky'ego i jego późniejszym zachowaniu. Nie jest więc takie pewne, że to on zawalczy z HHH'em, jako że Vince'owi zależy na buyrate'ach, w szczególności WM-ki.

Jeśli nie Rock, to kto? Lesnar? Prawdopodobnie walka z Takerem, poza tym, nikt nie chciałby oglądać czwartego starcia tych samych panów. Cena? Było kilka razy. Punk? Ewentualnie, chociaż również było (bodajże raz). Z dwójki Punk - Bryan obiektywnie lepszym wyborem byłby ten drugi - jest mniej wypromowany, będzie w federacji jeszcze parę lat, jest świetny ringowo. Na razie mało osiągnął? MitB jest jutro.

Danielson byłby idealnym wyborem.


  • Posty:  242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

Ale nie jest mordą do sprzedaży tej walki. Macie ludzie marzenia, że Danielson zawalczy na wielkiej WM 30 w ME mhmmm. No jesli Vincowi zależy na ilości wykupień to wiadomo, że postawi na Rocka z całym szacunkiem dla Daniela, ale do popularności Rocka to mu brakuje lat świetlnych. Poza na pewno tym złym w tym feudzie będzie McMahon zawsze tak było i nie inaczej teraz tez tak będzie. Nie wiem kto ubzdurał sobie Bryana z powietrza pomysł jak nic...

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Tatanka...

 

Jak Vince'owi zależy na buyrateach to do main eventu wpieprzy The Rocka, ewentualnie którąś z wypromowanych gwiazd, a nie gościa, który do tej ekstraklasy dopiero pretenduje. Ja wiem, że Danielson ich zjada na śniadanie. Tak samo jak CM Punk zjadał ich wszystkich na śniadanie a jak dotąd main eventu na WM-ce nie powąchał. Rock, Brock Lesnar, Undertkaer, HHH, John Cena - to lista kolesi, którzy stoją o duuuuży krok przed taki wrestlerami jak Daniel Bryan. Dzisiaj wszystkim się wydaje, że Danielson sięga niebios. Ale od nowego roku podczas road to WrestleMania Vince zacznie grać sprawdzonymi, wielkimi nazwiskami. Danielson na WM-ce wyląduje w środku karty i fajnie by było jakby dali mu walkę o pas WHC.

 

Do tej pory nie dowiedziałem się dlaczego Danielson miałby stracić na promocji przegraną w main evencie jubileuszowej WM-ki z bookowanym na rozpierdalatora HHH w - jak sobie fantasy bookujesz - czołowym storylinie federacji.


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Ale od nowego roku podczas road to WrestleMania Vince zacznie grać sprawdzonymi, wielkimi nazwiskami.
OK, to prawda. Ale obaj wiemy, że nie jest to najlepszy pomysł. Może w tym roku fedka odpuści sobie ryzyko grania nie do końca sprawdzonymi nazwiskami. Jednak za rok, kiedy Bryan nie będzie taki do końca "nie sprawdzony...
Do tej pory nie dowiedziałem się dlaczego Danielson miałby stracić na promocji przegraną w main evencie jubileuszowej WM-ki z bookowanym na rozpierdalatora HHH w - jak sobie fantasy bookujesz - czołowym storylinie federacji.
Ludzie mieliby pretensje do Bryana, że to przez niego Vincent jest na emeryturze (nawet jakby się nadal pojawiał, to nie w takiej częstotliwości i nie w takiej roli). Co prawda byłaby to kwestia reakcji, ale promocja idzie za nią krok w krok. Przekonaliśmy się o tym zresztą na przykładzie samego Bryana.

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Jednak za rok, kiedy Bryan nie będzie taki do końca "nie sprawdzony...

 

Sprawdzony to on już jest dzisiaj. Ale statusu Rocka, Johna Ceny czy Brocka Lesnara się nie dorobi. Na to potrzeba lat i czasami czegoś więcej niż udziału w programach WWE. Trzeba być niepoprawnym optymistą, żeby wierzyć w odważne posunięcia federacji jeżeli spojrzy się na to jak funkcjonowała w ostatnich latach.

 

Ludzie mieliby pretensje do Bryana, że to przez niego Vincent jest na emeryturze (nawet jakby się nadal pojawiał, to nie w takiej częstotliwości i nie w takiej roli). Co prawda byłaby to kwestia reakcji, ale promocja idzie za nią krok w krok. Przekonaliśmy się o tym zresztą na przykładzie samego Bryana.

 

Strasznie to naciągane.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
    • HeymanGuy
      Jakieś ramy czasowe ustalamy, czy do końca kariery? Chętnie się napiję
    • CzaQ
      Założę się o browara, że nie ;P Nawet nie liźnie głównego pasa. IC/US to max.  A przegrany postawi piwo na kolejnym zlocie Atti jeśli takowy się odbędzie.   ....poza tym nie wiemy czy nie ma jakichś problemów ze wzwodem  
    • MattDevitto
      Juan Cena mówi to panom coś? Vince go uwielbiał....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...