Bryan pokłócił się z Triple H'em, WWE rozdawało bilety na S

[Vercyn]

Poniedziałkowe RAW osiągnęło rating 3.0. Przed telewizorami zgromadziło się 4 150 000 widzów.

 

Mówiło się, że na Payback zakończył się program Johna Ceny z Rybackiem. Okazuje się, że walki tych dwóch zawodników są awizowane jako dark matche tapingów RAW przez cały lipiec. Może to oznaczać dwie rzeczy – kon...

---

... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-bryan-poklocil-sie-z-triple-hem-wwe.html

[Gość]

"Do przykrego zdarzenia doszło w ostatnich dniach w USA. 13-latek zabił swoją siostrę używając do tego "akcji wrestlingowej". Potem zeznał policji, że bawił się w wrestling z ofiarą i użył "akcji WWE". Devalon wykonał jakiś rzut swoją siostrą na łóżko, a potem zaczął ją okładać. Wtedy doszło do złamań żeber, wewnętrznego krwawienia i uszkodzenia wątroby. Chłopiec zadzwonił po policję i kartkę. Ratownicy poinstruowali go przez telefon, ale zanim przybyli na miejsce, dziewczynka już nie żyła. 13-latkowi postawiono zarzut morderstwa drugiego stopnia. WWE wystosowało oficjalny komunikat w tej sprawie, w którym wyraziło współczucie rodzinie ofiary i dodało, że pracownicy WWE zawsze przestrzegają przed wykonywaniem takich akcji w domu i w szkole. Federacja zwróciła również uwagę, że bardzo często takie zdarzenia mają miejsce z powodu niewystarczającej opieki rodziców nad swoimi dziećmi."

 

Ja pierdole, co za debil...

[Gość]

Mark Henry rzeczywiście dał popis świetnego aktorstwa. Żegnanie się z fanami drżącym głosikiem, wycieranie łez sprawiły, że dałem się wkręcić jak dziecko. Szacun dla WSM

 

Po ostatnich seryjnych przypadkach wstrząśnień mózgu WWE postanowiło baczniej monitorować zdrowie zawodników po jak i w trakcie pojedynków rezygnując też bardziej niebezpiecznych akcji. Potem ledwie co wykurowanego Zigglera rozpisują na Payback tak, że przez całą walkę jest kopany po łbie przez Del Rio. A teraz z powodu byle bzdetu HHH przerywa pojedynek. Ot, kuźwa logika z WWE.

.

[Gość]

Goddamn - Dokładnie masz rację. Myślałem w trakcie pojedynku o tym samym. No ludzie... Dają mu przerwę, aby był w pełni sił, a potem same akcje na głowę. 1 akcja źle wykonana i mamy wracamy do wydarzeń z przed kilku tygodni. Brawo za myślenie. ._.

[Ghostwriter]

Nie tędy droga Bryan! Wiadomo, że najlepsza droga do main eventu i najważniejszych pasów wiedzie poprzez tyłek Huntera. Zatem zamiast pyskowania na zapleczu wskazane jest wspólne chodzenie na siłownię i opowiadanie w wywiadach, że "moim idolem jest Triple H". Patrz: Sheamus.

[Jack Doomsday]

Ghost, ja jednak nie martwiłbym się o Bryana - jest teraz tak mocno bookowany, tak mocno popowany że nawet Tryplak nie zniszczy mu momentum. Poniekąd się pogodzili, poza tym jak można wymagać od Bryana tekstów że jego idolem jest HHH skoro sam powiedział (chyba nawet w twoim wywiadzie) że chciałby karierę skończyć w Japonii . Mam jakieś dziwne wrażenie że Tryplaka ego nie zaszkodzi Bryanowi w tej sytuacji (szczególnie że zwykle nie pyszczy, i to jest pierwszy raz kiedy wyprowadzono go z równowagi).

 

W każdym razie ego Trypla H nie powinno zaszkodzić najlepszemu obecnie zawodnikowi Dabju

[Vercyn]

Może Bryan nawet na backu wczuwa się w nowy gimmick najsłabszego ogniwa? Nie powinno mu to zaszkodzić - jest przecież prawie rodziną z Johnem Ceną

[PH93]

potem ledwie co wykurowanego Zigglera rozpisują na Payback tak, że przez całą walkę jest kopany po łbie przez Del Rio.

Wiesz, że wrestling jest skryptowany ?

[Prinse]

"Mark Henry stwierdził, że powinien otrzymać Oscara za swoją rolę podczas RAW." Przynajmniej nominację.

"13-latkowi postawiono zarzut morderstwa drugiego stopnia. WWE wystosowało oficjalny komunikat w tej sprawie, w którym wyraziło współczucie rodzinie ofiary i dodało, że pracownicy WWE zawsze przestrzegają przed wykonywaniem takich akcji w domu i w szkole. Federacja zwróciła również uwagę, że bardzo często takie zdarzenia mają miejsce z powodu niewystarczającej opieki rodziców nad swoimi dziećmi." I bardzo dobrze że WWE nie bierze winy na siebie! Niech hamerykanie opiekują się swoimi dziećmi.

[Bullinho]

Typowa reakcja - kiedy przydarza się taka tragedia, do akcji włączają się "eskperci" obwiniający wszystko wokół (gry komputerowe, WWE i te sprawy, nie patrząc na inne problemy.

 

Z drugiej strony... dobrze, że w wieku 13 lat nie oglądałem wrestlingu. Moja siostra miała również wtedy 5 lat i kto wie, co przyszłoby mi do głowy...

 

Nie wiem, czy Bryan podpadł Hunterowi. Możecie pisać o jego (Triple H'a) dużym nosie, ego i Stefcia wie co jeszcze ma dużego, ale wierzę, że gdzieś tam wykaże zrozumienie w zachowaniu Bryana i puści to w zapomnienie.

[Ghostwriter]

Ghost, ja jednak nie martwiłbym się o Bryana - jest teraz tak mocno bookowany, tak mocno popowany że nawet Tryplak nie zniszczy mu momentum.

 

Jasne. Po co z powodu pierdoły udupiać gościa, który jest dzisiaj na topie. Aczkolwiek w takich momentach przypomina mi się sytuacja Alexa Rileya, który został uwalony w czarnej dupie, bo śmiał odpyskować Johnowi Cenie. Oczywiście - Rileya i Danielsona nie ma nawet co porównywać. Bryan to zawodnik, który - tak na czuja - powinien mieć coś tam do powiedzenia w federacji, a Riley był całkowicie zależny od dobrej woli zarządu. Poza tym HHH powinien odebrać to jako ambicję zawodnika i sam dobrze rozumieć jego zachowanie. W końcu sam kiedyś się wdrapywał na ten szczyt i wie jak to smakuje.

 

Poniekąd się pogodzili, poza tym jak można wymagać od Bryana tekstów że jego idolem jest HHH skoro sam powiedział (chyba nawet w twoim wywiadzie) że chciałby karierę skończyć w Japonii

 

Nie bierz wszystkiego tak dosłownie Jack. Bardziej chodziło mi, żeby kolejny raz sobie jakąś złośliwość na temat Rudego napisać niż coś tam wymagać od Bryana. Ja lubię tych, co walą prosto z mostu. Ale doświadczenie życiowe utwierdza mnie w przekonaniu, że tacy zawsze mają pod górkę.

 

Tak powiedział - a ściślej: że małe federacje w USA chciałby promować i w Japonii znowu powalczyć. Lubi tamtejszą publikę i ceni wrestlerów. Ale akurat tego wywiadu Vince ani żadna z ważnych osób z WWE nigdy nie przeczyta i Bryan pewnie o tym wiedział. Z drugiej strony fakt, że pozwolił sobie na te i inne historie może świadczyć o tym, że pewnie czuje się w federacji, że wywalczył tam sobie dobrą pozycję i nie musi trząść dupą, że wyjdzie poza gimmick tak jak 90 procent rosteru WWE. No i bardzo ważna rzecz: nie było żadnej przyzwoitki podczas wywiadu.

 

Może Bryan nawet na backu wczuwa się w nowy gimmick najsłabszego ogniwa? Nie powinno mu to zaszkodzić - jest przecież prawie rodziną z Johnem Ceną

 

Dokładnie to samo pomyślałem. Danielson wczuł się w gimmick i zapomniał przestawić się na tego pokornego i wyciszonego gościa jakim jest na codzień.

 

Co do Johna Ceny, to ja cały czas mam teorię, że Janusz obiecał Bryanowi zejść z pasa podczas niedzielnego obiadu u rodziców Bellasek.

[wolf123]

Wg mnie Mark faktycznie zasługuje na Oskara. W połączeniu z licznymi newsami, które sugerowały emeryturę WSM + sama gra Marka wciągnęły mnie do tego stopnia, że byłem przekonany o jego faktycznym odejściu. Jeśli chodzi o Bryana to jakieś niesnaski z HHH mogą mu nie służyć lecz mimo wszystko myślę, że otrzyma on swoje letnie story.

[Gość]

zapominacie o "pyskowce" CM Punka w 2011 roku ktory byl wtedy jeszcze bardziej sfrustrowany i na backstage'u i w TV pojechał kazdego z McMahonow i co sie stało ? dostal taki push ze jest dzis najwazniejszym zawodnikiem federacji obok Ceny wiec o Bryana wogóle niema sie co martwic a samemu HHHowi pewnie nawet zaimponowala taka ambicja ktora przeciez niezdarza sie kazdemu zawodnikowi.

[Gość]

PH93, coś nieprawdopodobnego. A ja od 20 lat oglądania wrestlingu żyję w błogiej niewiedzy

 

'3-latek zabił swoją siostrę używając do tego "akcji wrestlingowej". '

Przypomina mi się jak ja za gówniarza bawiłem się w podobne "akcje". Gdy rodziców i - jak się okazuje - dzięki bogu siostry nie było w domu brałem poduchę, zwijałem w pokoju dywan i na gołe dechy wykonywałem różne "siadające" akcje: powerbomby neckbreakery, ale i leg/elbo dropy, sidewalk slamy itp. Dziw bierze, że wytrzymywało się takie pierdolnięcia w podłogę. Wtedy kości miałem plastyczne, teraz nie zeskoczę nawet z metrowego wzniesienia bojąc się, że skręcę sobie kostkę.

 

"Jasne. Po co z powodu pierdoły udupiać gościa, który jest dzisiaj na topie. Aczkolwiek w takich momentach przypomina mi się sytuacja Alexa Rileya, który został uwalony w czarnej dupie, bo śmiał odpyskować Johnowi Cenie"

 

Mi z kolei w pamięć zapadła heca z CM Punkiem. Gdy zdobył swój pierwszy ważny tytuł (WHC) WWE zwróciło mu uwagę, że mistrz powinien prezentować się i ubierać trochę inaczej a nie wyłazić w tych samych majtach w gwiazdki. Riposta Punka była szybka i trafna: skoro tak to co w takim razie z Johnem Ceną? Po tym "wyskoku" pas mu wkrótce odebrano. Jak widać dla WWE nie istnieje granica śmieszności i błazenady by ukarać pracownika. Ale o Bryana bym się nie martwił. Ma plecy w osobie Ceny, jest obecnie jednym z topowych zawodników. Co mu HHH zrobi? Za karę każe się ogolić?

[Ghostwriter]

Ma plecy w osobie Ceny, jest obecnie jednym z topowych zawodników. Co mu HHH zrobi? Za karę każe się ogolić?

 

Niezły pomysł. Ubraliby to w storyline. Triple H pokonałby Danielsona i własnoręcznie opitolił z tego obleśnego gąszczu.