Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

UFC on Fuel TV: Nogueira vs Werdum 2


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Data: 8 czerwca 2013

Miejsce: Paulo Sarasate Gymnasium, Fortaleza, Brazylia

Transmisja: Fuel TV

 

Walka wieczoru:

 

265 lbs.: Antonio Rodrigo Nogueira (34-7-1) vs. Fabricio Werdum (16-5-1)

 

Główna karta:

 

Finał TUF-a Brazil w wadze półśredniej

170 lbs.: TBD vs. TBD

 

205 lbs.: Rafael Cavalcante (11-3) vs. Thiago Silva (14-3)

170 lbs.: Erick Silva (14-3) vs. Jason High (16-3)

185 lbs.: Daniel Sarafian (7-3) vs. Eddie Mendez (7-0-1)

145 lbs.: Rony Jason (12-3) vs. Mike Wilkinson (8-0)

 

Walki na facebooku:

 

135 lbs.: Raphael Assuncao (19-4) vs. Vaughan Lee (13-8-1)

185 lbs.: Derek Brunson (10-2) vs. Ronny Markes (14-1)

145 lbs.: Felipe Arantes (14-4-1) vs. Godofredo Castro (9-1)

170 lbs.: Ildemar Alcantara (18-5) vs. Leaondro Silva (11-0-1)

145 lbs.: Rodrigo Damm (10-6) vs. Mizuto Hirota (14-6-1)

185 lbs.: Caio Magalhaes (5-1) vs. Karlos Vemola (9-3)

185 lbs.: Antonio Braga Neto (8-1) vs. Anthony Smith (17-9)

 

Dość nietypowe zestawienie dwóch Brazylijczyków, na gali w ich kraju. Nie ma żadnego heela, nie ma żadnego faworyta. Wydaje się, że Werdum powinien to wygrać. Wydaje się, że Nogueira jest już stary, a tak naprawdę dzieli ich tylko rok. Nieznacznie opowiadam się po stronie Fabricio, ale nie zdziwie się, jak wynik pójdzie w drugą stronę.

Ciekawe czy Thiago Silva bedzie znowu na jakims ostrym dopingu. Mozliwe, ze walczy tu o zycie. Nie jest łatwym pracownikiem. Co chwile jakies kontrowersje. Z ostatnich 6 walk (od 2009), wygral tylko z Keithem Jardinem. Reszta to trzy porazki i dwa razy NC... Jak w Main Evencie mamy dwoch parterowcow, tak tutaj powinni się trzaskać w stójce.

Oglądałem SF, ale Jason High jest dla mnie wciąż anonimowy. Erick Silva, to zbyt wysokie progi. Raczej rzucili Jasona w ofierze, żeby się młody odkuł. Nędzna ta karta

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33027-ufc-on-fuel-tv-nogueira-vs-werdum-2/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    3

  • Bullinho

    3

  • N!KO

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

- jeśli chodzi o undercard, to nie powala on na kolana. W ciemno typuję wygraną tylko Assuncao Wydaje się, że miejsce gali powinno działać korzystnie na Brazylijczyków, ale ciężko mi obstawiać fighterów z Kraju Kawy w kilku pojedynkach.

 

Na maincardzie:

 

- w pojedynku dwóch zwycięzców TUF-a obstawiam wygraną "Jasona" Bezzerry,

 

- Sarafian miał ciężki debiut u siebie w kraju i to od razu w co-main event. Nie rozumiem, co w nim widzi UFC, że po raz kolejny stawia go tak wysoko w karcie? Ciekawostką będzie fakt, że Daniela pokonał kiedyś Gary Padilla, który walczył z naszym Tomkiem Drwalem na MMA Attack. Dlatego tutaj obstawiam wygraną Mendeza, który już sprawdził się na wyższym szczeblu MMA (wygrana w SF).

 

- Kiedyś byłem w stanie żartować, że jeśli GSP będzie toczył starcie z jakimkolwiek Silvą, będzie nim... Erick, a nie Anderson. Może i przegrana z Fitchem zastopowała moje zapędy w cenieniu tak wysoko tego zawodnika, ale dalej widzę w nim duży potencjał. Powinien uporać się bez problemu ze swoim rywalem.

 

- Thiago Silva wydawał się mocnym prospektem w LHW, jednak kontuzje i (głównie) doping zastopowały skutecznie jego karierę. Obaj nie walczyli jakiś czas, lecz to Feijao zrobił w ostatnich latach na mnie lepsze wrażenie i to jego będę typował w tym pojedynku na zwycięzcę.

 

- Werdum to zawodnik, który poczynił mocny progres w swojej wszechstronności. Pomimo tego, że Fabrycy nauczył się paru kopnięć rodem z muay thai, o tyle nie zapominajmy, że Antoś ma dobry boks, który może przeciwstawić rywalowi. Nie trudno odgadnąć, że nie powinni zrobić sobie krzywdy w parterze. Typuję pogromcę Fedora, który powinien mądrze używać kopnięć, aby dystansować "Minotauro" i odnieść wygraną na punkty.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33027-ufc-on-fuel-tv-nogueira-vs-werdum-2/#findComment-320446
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pomimo tego, że Fabrycy nauczył się paru kopnięć rodem z muay thai, o tyle nie zapominajmy, że Antoś ma dobry boks, który może przeciwstawić rywalowi.

 

Facet ma czerń w MT, a więc nauczył się w tej materii chyba ciut więcej niż "paru kopnięć". Poza tym - chociaż uwielbiam Minotauro - to ostatnio boks Antka stał się dość mocno drewniany i nie widzę tu zbytnich szans, by Mino przeciwstawił się w "pionie" Fabrycemu, który ostatnio bardzo mocno podszlifował stójkę.

Myślę, że Werdum weźmie tu rewanż za ich walkę z PrIde'a, kiedy to będący w gazie Nog, zdrowo wytarł nim podłogę w parterze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33027-ufc-on-fuel-tv-nogueira-vs-werdum-2/#findComment-320504
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Facet ma czerń w MT, a więc nauczył się w tej materii chyba ciut więcej niż "paru kopnięć".Poza tym - chociaż uwielbiam Minotauro - to ostatnio boks Antka stał się dość mocno drewniany i nie widzę tu zbytnich szans, by Mino przeciwstawił się w "pionie" Fabrycemu, który ostatnio bardzo mocno podszlifował stójkę.

 

Nie ma czegoś takiego, jak system pasów w muay thai - jest to tytuł przyznawany według dość subiektywnej opinii. To taka ciekawostka ;)

 

Inna sprawa, że przyznanie tego pasa zbiegło się z tym, że Werdum zaczął prezentować lepsze skille w tej materii (no dobra, napisanie "paru kopnięć" jest niefortunne, bo tak naprawdę doceniam jego rozwój umiejętności w tej płaszczyźnie) - nawet (przereklamowany) Overeem miał z nim problemy (mistrz K1, jakby nie patrzeć...).

 

Wierzę, że Fabricio jest obecnie w lepszej formie, niż Nog, ale ... to jest Brazylia, tam wszystko może się zdarzyć :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33027-ufc-on-fuel-tv-nogueira-vs-werdum-2/#findComment-320517
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wierzę, że Fabricio jest obecnie w lepszej formie, niż Nog, ale ... to jest Brazylia, tam wszystko może się zdarzyć :)

 

Ale tu walczy 2 Brazylijczyków, tak więc raczej faktycznie powinien wygrać lepszy (stawiam, że nie będzie tu rozstrzygnięcia przed czasem) :wink: Oczywiście do bólu będę trzymał za Antkiem, ale rozum podpowiada coś innego niż serducho...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33027-ufc-on-fuel-tv-nogueira-vs-werdum-2/#findComment-320596
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Jason High vs. Erick Silva - Indio to zajebisty prospekt i takiego rywala jak High pokręcił jak dziecko. Świetna obrona próby sprowadzenia, wykorzystanie sprawla do zdobycia pozycji, zajścia za plecy i próby wyciągnięcia balachy, która finalnie przerodziła się w kończącego armbara z trójkąta. Świetny pokaz BJJ. Jak już Silva przyssał sie do Higha na glebie, to nie puścił, jak kleszcz.

Szkoda, że tak szybko dali mu Fitch'a, bo stawiam, że za 2-3 walki (ze stopniowaniem poziomu rywali) wynik tamtego starcia mógłby być inny.

 

2. Rafael Cavalcante vs. Thiago Silva - ładny powrót Thiago, choć początek tego nie zapowiadał. Cavalcante zaczął sprytnie, często trafiając rywala na korpus i odbierając mu w ten sposób tlen. Silva często wyprowadzał ciosy, ale poważniejszych trafień miał jak na lekarstwo. Im jednak dalej w las, tym bardziej ciosy Pana Fasoli stawały się sygnalizowane, tempo wolniejsze, a Thiago poczynał sobie coraz śmielej.

Pod koniec pierwszej rundy wyglądało to tak, jakby Cavalcante nie miał już albo paliwa, albo chęci do walki, bo Thiago łatwo zapędził go pod siatkę, przebił się prostymi przez jego ledwo trzymaną gardę i dobił uper cut'em, posyłając na dechy. Tam już ewidentnie Fasola nie przejawiał chęci do kontynuacji, a więc po jednym dobijającym cepie, Sędzia nie miał innego wyjścia jak przerwać.

Kiepska dyspozycja Feijao, bo ewidentnie przegrał tu bardziej z własnym cardio niż z rywalem i to już w pierwszej rundzie, gdzie powinien jeszcze brykać po oktagonie jak psiak spuszczony ze smyczy.

 

3. Fabricio Werdum vs. Antonio Rodrigo Nogueira - fatalnie (wizualnie) fizycznie wyglądał Werdum (był ulany jak cholera, niemal zero klaty), a więc nadzieje na szanse Mino odżyły we mnie (próbowałem się oszukać, choć wiedziałem, że to daremne...) :D Jednak początek nie był dobry dla Noga, który pomimo ciągłego naporu w stójce, dał się sprowadzić i pokręcić na glebie (Fabrycy miał nawet przez chwilę dosiad). Rzucała się w oczy róznica w lekkości poruszania się i dynamice, które były zdecydowanie na korzyść Werduma.

Dziwiłem się czemu Fabrycy tak rzadko używał low kicków w pierwszej rundzie... W drugiej zaczął to nadrabiać i Antek nie bardzo wiedział co ma z tym fantem zrobić. Próba Gilotyny Noga stała się jego preludium do porażki, bo Werdum dość łatwo rozpiął suba, znalazł się w gardzie rywala i zaczął pracować na ziemi. Jego dynamiczne przejścia skończyły się zajściem za plecy i pracą nad balachą, którą finalnie wyciągnął (słabo to było widać, ale skoro Nog odklepał, to dźwignia musiała być dopięta na maxa).

Skończyła się pewna era. Tak jak Kimurę Mir'a można było podciągnąć pod pecha i gapiostwo Mino, tak tutaj Nog ogólnie wyglądał dość ociężale na ziemi i Werdum kręcił nim jak bączkiem (wiem, że Fabrycy to top topów w tej kwestii, ale w ich pierwszej walce, to Antek miodził na ziemi...). Niestety potwierdza się to co już mówiłem wcześniej, że pomimo dość słabego obsadzenia wagi HW u Danki, Minotauro już nic wielkiego u Łysego nie ugra. Nie ten wiek, nie to obicie i mimo wsio - nie te skillsy (coś jak Fedor, gdzie MMA poszło do przodu, a Rosjanin zatrzymał się i dał się przegonić młodemu narybkowi) w porównaniu do czołówki. Przykro mi się oglądało to starcie, gdzie gwiazda na której się wychowałem, przegrywa wyraźnie w swojej koronnej domenie :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33027-ufc-on-fuel-tv-nogueira-vs-werdum-2/#findComment-321093
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rony Jason vs Mike Wilkinson - Efektowne duszenie po tym, jak zostało się sprowadzonym. Ten Jason ma osobowosc. Warto go pchnąć na głębszą wodę.

 

Daniel Sarafian vs Eddie Mendez - Kolejne poddanie po paru minutach walki. Tym razem bez szaleństw. Trochę upokarzająca porażka na koncie anonimowego Eddiego. Liczyłem na dłuższą walkę, bo ten Sarafian to "krew gorączka". Idzie do przodu bez ziewania

 

Erick Silva vs Jason High - Jak pisałem wcześniej, High został rzuony w ofierze, żeby się Silva odbudował. Te trzy pierwsze walki, nie trwały łącznie 5 min... Kolejna walka, kolejne poddanie.

 

Thiago Silva vs Rafael Feijao - Stójkowa wojna. Kiedy wydawało się, że Feijao jest nieznacznie lepszy, ta ostatnia - najwazniejsza - akcja, zapisała się na konto Silvy. Przygwoździł do siatki i zasypał ciosami. Ładnie wszedł podbródkowy. I tak pewnie zmienia na NC :wink:

 

Fabricio Werdum vs Antonio Rodrigo Nogueira - Nie byłem przygotowany, że coś tutaj dotrwa do trzeciej rundy. W sumie spływała po mnie ta walka, jak i cała gala. Oni tam się miziali, a Brazylia się spuszczała. Czerpałem frajde tylko z ich parterowych batalii - one tu byly najwazniejsze. Minotauro, to juz nie ten poziom. To nie jest czlowiek na Main Eventy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33027-ufc-on-fuel-tv-nogueira-vs-werdum-2/#findComment-321095
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Assuncao vs. Lee - nie przypominam sobie, aby wcześniej Rafael używał wysokich kopnięć. Boksersko wcale nie zachwycił - cały czas chciał trafić rywala kombinacją lewy-prawy (przeważnie proste, chociaż pod siatką zauważyłem podbródkowy). Gdy walka trafiła do parteru, tam mógł być tylko teatr jednego aktora. Dzięki zbyt krótkiemu czasu do zakończenia pierwszej rundy, ta walka miała dwie. Odważna zapowiedź Brazylijczyka o chęci pasa - myślę, że zasługuje na starcia z lepszymi rywalami.

 

Feijao vs. Silva - obaj są słynni ze stosowania dopingu. Długa przerwa i odstawienie złotego środka spowodowały, że Cavalcante wyglądał w tym starciu strasznie wolno i nieporadnie. Polowanie jednym strzałem na takiego strikera, jakim był Thiago, skuteczne nie będzie. Co z tego, że Silva pokazał, że dalej jest dzikiem i potrafi nokautować, skoro nigdy po jego pojedynku nie wiemy, czy na sherdogu nie pojawi się "no contest" w rekordzie? W oczy rzuciło mi się, jak były zawodnik ATT postarzał się przez te kilka lat - wiadomo, środki uboczne stosowanych przez niego środków.

 

Caio Magalhaes vs. Karlos Vemola - walka, w której zobaczyliśmy dwie odmienne odsłony. W pierwszej, mistrz Czech w zapasach (jakkolwiek to brzmi...) uporał się z próbami poddań ze strony rywala i przeleżał na nim prawie całą rundę. W drugiej, powróciliśmy do schematu większości walk z tej gali - Brazylijczyk obala i poddaje rywala. Czecha czeka zwolnienie, ale czy jest sens, aby np. zawalczył na KSW? Wcale nie mam wielkich chęci oglądania go w białym ringu.

 

Patolino vs. Santos - gdybym miał sugerować się tylko urywkami z TUF, to obstawiłbym zwycięstwo blond murzynka w ciemno. W stójce jest potworem, lecz gdy przyszło do walki w parterze, nie potrafił przejść (pół)gardę bardziej utalentowanymu w tej płaszczyźnie Leo. U Santosa, obrona obaleń nie istnieje, co źle mu wróży na przyszłość w dywizji z wieloma zapaśnikami. Końcówka drugiej rundy i skuteczne zakończenie to tyle, na ile było stać zwycięzcę tego reality show - nie zmienia to faktu, że nie zrobił na mnie dobrego wrażenia.

 

Werdum vs. Nogueira - zdziwiłem się, jak grapplingowo wyglądało to starcie. Wszyscy wiemy, jakie sukcesy odnosił Fabrycy w ADCC, ale żeby tak dominować opponenta poddanego zaledwie raz w ciągu swojego bogatej kariery? Parter ma świetny, ale kondycję - tragiczną. Polecam ćwiczyć boks, bo z Cainem za dużo Werdum nie pokopie (z wiadomych powodów).

 

Wilkinson vs. Jason - Mike próbował być heel'em i jak to w takich przypadkach bywa, często jest się skarconym. Tylko dlatego wspominam o tej walce, bo i tak nie wymyka się ze schematu "obalenie i poddanie", jakie zobaczyliśmy w pozostałych starciach.

 

Osobiście, zabrakło mi kilku walk, w których zobaczylibyśmy fajerwerki w stójce, Damm vs. Hirota (oglądałem jednym okiem, ale pamiętam, że to było dość wyrównane starcie ) czy Alcantara vs. Silva dodatkowo mnie skutecznie uśpiły po emocjonującym KSW. Mimo tego faktu, UFC uraczyło nas w trakcie trwania głównej walki kilkoma innymi walkami z UC, w których rywale zostawali poddani. Submission'ów nie brakowało również na MC, a szybkie zakończenia walk powinny cieszyć.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/33027-ufc-on-fuel-tv-nogueira-vs-werdum-2/#findComment-321345
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...