Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Payback 2013 PPV (zapowiedź, spoilery, dyskusja)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Divas Title Niestety zapowiada się na to, że tytuł zgarnie ta mniejsza.
Dlaczego "niestety"? Nie lubisz postaci AJ lub jesteś fanem Kaitlyn? Moim zdaniem pas powinien przejść w ręce dziewczyny Dolpha gdyż Kaitlyn jest po prostu nudna (vide: ostatni segment z RAW gdzie Lee wypadła genialnie a mistrzyni żałośnie) a postać AJ jest obecnie najciekawsza ze wszystkich Div, co gwarantuje godną promocję tego pasa (choć ja bym wolał powrót Women's Title'a- w końcu pas z długą historią).
  • Odpowiedzi 141
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TakerFanKrk

    25

  • maly619

    7

  • Ghostwriter

    6

  • Jack Doomsday

    6


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Divas Title Niestety zapowiada się na to, że tytuł zgarnie ta mniejsza.
Dlaczego "niestety"? Nie lubisz postaci AJ lub jesteś fanem Kaitlyn? Moim zdaniem pas powinien przejść w ręce dziewczyny Dolpha gdyż Kaitlyn jest po prostu nudna (vide: ostatni segment z RAW gdzie Lee wypadła genialnie a mistrzyni żałośnie) a postać AJ jest obecnie najciekawsza ze wszystkich Div, co gwarantuje godną promocję tego pasa (choć ja bym wolał powrót Women's Title'a- w końcu pas z długą historią).

 

Przeczytaj sobie co napisałem na końcu posta o poniedziałkowym RAW to będziesz miał odpowiedź :D Lubię AJ, ale Kaitlyn o wiele bardziej:)

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Przeczytaj sobie co napisałem na końcu posta o poniedziałkowym RAW to będziesz miał odpowiedź :D
No dobrze, przeczytałem ale w dalszym ciągu nie wyjaśniło mi to dlaczego tak Cię smuci prawdopodobna zmiana mistrzyni w niedzielę?

  • Posty:  148
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2012
  • Status:  Offline

Ja się cholernie cieszę, że jeśli gala wyjdzie słabo będę mógł hejtować Vinniego. Akurat ta akcja na RAW z zabieraniem była nawet nawet, ale ogólnie nie trawię władzy. Hunter walczy czym ma plus, a Stephanie ma cycki xD Nie no. Do niej mam sentyment, ze względu na to jaka jest. A staremu się klepki poprzestawiały na starość :D

 

Co do karty to nie wiem. 3SoH brzmi obiecująco, ale proszę was, nie w takim składzie, jakby to był Punk/Bryan/Jericho/Rollins to bym to strawił. Może nawet Huntera i jego przeciwnika. Ale nie Jaśka i Wędkarza. To jest przesada, że tej górze mięsa bez kondycji dają takie walki. Dobra koniec złego. Powiem coś o dobrej stronie gali.

 

Punk vs Jericho - Mimo iż rok temu mieliśmy dokładnie to samo, to kolejny raz chętnie obejrzę pojedynek tych dwóch zawodników. Obaj są świetni technicznie i są również doświadczeni. Będzie ciekawie mimo wszystkiego co było rok temu.

 

Randy&Daniel vs Shield - Ten pojedynek zapowiada się ciekawie ze względu na dwóch zawodników. Daniela Bryana i Setha Rollinsa. Oni zapewnią tej walce potrzebne bum, dzięki czemu ta walka będzie mogła być jedną z najlepszych. Show skradnie zapewne Brooks, ale nie ma tego złego. Randy i Roman to pionki w szachownicy a wieżami są Rollins ft. Bryan. :)

 

Co do walk pań, cieszę się że AJ najpewniej przejmie pas. Blondyna jest mdła i nie wnosiła nic, odkąd posiada tytuł. Co by tu więcej? Czekam na galę którą obejrzę LIVE chociażby dla AJ :D

196226315251bf7dfc3a762.png


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Przeczytaj sobie co napisałem na końcu posta o poniedziałkowym RAW to będziesz miał odpowiedź :D
No dobrze, przeczytałem ale w dalszym ciągu nie wyjaśniło mi to dlaczego tak Cię smuci prawdopodobna zmiana mistrzyni w niedzielę?

 

Smuci mnie to, ponieważ jak Kaitlyn straci pas, to może się z nią stać tak jak z wieloma divami wcześniej, czyli WWE szybko o niej zapomni i będziemy ją rzadko oglądać. A poza tym jakie divy będą walczyć z AJ o tytuł potem?

 

- Kaitlyn dostanie rewanż, pewnie przegra i spadnie w hierarchii,

 

- Bellaski, które nie są już tak ciekawe, bo ile można wałkować motyw z bliźniaczkami,

 

- Taminy i inne, których się nawet nie chce w ringu oglądać.

 

Także po zdobyciu pasa przez AJ nie dość że będzie on przyćmiony przez to, że jest dodatkiem do teamu Zigglera, to potem AJ będzie trzymała ten pas nie wiadomo jak długo, chyba że pojawi się jakaś porządna pretendentka. Wolę Kaitlyn jako mistrzynię, bo ona przynajmniej wiarygodnie może wygrywać z zawodniczkami postury np. Taminy, a walki AJ oprócz jej nowego finishera nie są dla mnie jakoś bardzo atrakcyjne.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przeczytaj sobie co napisałem na końcu posta o poniedziałkowym RAW to będziesz miał odpowiedź :D
No dobrze, przeczytałem ale w dalszym ciągu nie wyjaśniło mi to dlaczego tak Cię smuci prawdopodobna zmiana mistrzyni w niedzielę?

 

Smuci mnie to, ponieważ jak Kaitlyn straci pas, to może się z nią stać tak jak z wieloma divami wcześniej, czyli WWE szybko o niej zapomni i będziemy ją rzadko oglądać. A poza tym jakie divy będą walczyć z AJ o tytuł potem?

 

- Kaitlyn dostanie rewanż, pewnie przegra i spadnie w hierarchii,

 

- Bellaski, które nie są już tak ciekawe, bo ile można wałkować motyw z bliźniaczkami,

 

- Taminy i inne, których się nawet nie chce w ringu oglądać.

 

Także po zdobyciu pasa przez AJ nie dość że będzie on przyćmiony przez to, że jest dodatkiem do teamu Zigglera, to potem AJ będzie trzymała ten pas nie wiadomo jak długo, chyba że pojawi się jakaś porządna pretendentka. Wolę Kaitlyn jako mistrzynię, bo ona przynajmniej wiarygodnie może wygrywać z zawodniczkami postury np. Taminy, a walki AJ oprócz jej nowego finishera nie są dla mnie jakoś bardzo atrakcyjne.

 

potem przyjdzie paige i zdobedzie pas od AJ

30168447450d761c1b5419.jpg


  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przeczytaj sobie co napisałem na końcu posta o poniedziałkowym RAW to będziesz miał odpowiedź :D
No dobrze, przeczytałem ale w dalszym ciągu nie wyjaśniło mi to dlaczego tak Cię smuci prawdopodobna zmiana mistrzyni w niedzielę?

 

Smuci mnie to, ponieważ jak Kaitlyn straci pas, to może się z nią stać tak jak z wieloma divami wcześniej, czyli WWE szybko o niej zapomni i będziemy ją rzadko oglądać. A poza tym jakie divy będą walczyć z AJ o tytuł potem?

 

- Kaitlyn dostanie rewanż, pewnie przegra i spadnie w hierarchii,

 

- Bellaski, które nie są już tak ciekawe, bo ile można wałkować motyw z bliźniaczkami,

 

- Taminy i inne, których się nawet nie chce w ringu oglądać.

 

Także po zdobyciu pasa przez AJ nie dość że będzie on przyćmiony przez to, że jest dodatkiem do teamu Zigglera, to potem AJ będzie trzymała ten pas nie wiadomo jak długo, chyba że pojawi się jakaś porządna pretendentka. Wolę Kaitlyn jako mistrzynię, bo ona przynajmniej wiarygodnie może wygrywać z zawodniczkami postury np. Taminy, a walki AJ oprócz jej nowego finishera nie są dla mnie jakoś bardzo atrakcyjne.

 

potem przyjdzie paige i zdobedzie pas od AJ

 

 

Ja bym przdłużył feud obu Pań.

 

AJ zdobywa pas przekrętem.

 

Ale potem podczas walki o WHC gdy sędzia będzie zajęty właśnie przeszkadzającą w walce AJ. Kaitlyn wali speara w Ziggiego. Del Rio to wykorzystuje i ma mistrza. Dolph byłby zły na AJ, AJ na Kaitlyn i możemy dalej podziwiać ich rywalizację.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Ale potem podczas walki o WHC gdy sędzia będzie zajęty właśnie przeszkadzającą w walce AJ. Kaitlyn wali speara w Ziggiego. Del Rio to wykorzystuje i ma mistrza. Dolph byłby zły na AJ, AJ na Kaitlyn i możemy dalej podziwiać ich rywalizację.

Aaallee tooo już byłoooo... Zapomniałeś, że podczas WM był podobny motyw w walce Rudego i Bryana, gdzie to Daniel przegrał ''przez'' AJ?


  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Aaallee tooo już byłoooo... Zapomniałeś, że podczas WM był podobny motyw w walce Rudego i Bryana, gdzie to Daniel przegrał ''przez'' AJ?

 

Co z tego, że było. Bookerzy Dablju są tak "kreatywni", że wcale bym się nie zdziwił, gdyby tak właśnie się stało. A jeśli chodzi o Payback to:

 

World Heeavyweight Championship - Mogłoby być właśnie tak, jak wyżej napisał Radscorpion. Osobiście wolałbym, żeby Ziggy zachował tytuł, ale niestety on póki co zawodzi jako mistrz (przynajmniej mnie). Nie wiem, czy to wina Creative Teamu (w większości myślę, że właśnie nich), czy samego Dolpha, który nie daje z siebie wszystkiego mając w ręku mikrofon. Bo jeśli chodzi o walki, to jest jednym z najlepszym w federacji Vince`a i to bezapelacyjnie.

 

WWE Championship - Tutaj nie skreślałbym Rybacka, który może pokonać Jaśka i odebrać mu pas. Jednak, jeśli miałbym postawić pieniądze, to uczyniłbym to na obecnego Mistrza WWE. Three Stages of Hell to ciekawy gimmick match i nawet tak "wybitni" zapaśnicy (jeśli chodzi o ring skillsy rzecz jasna) nie mogą zmarnować potencjału tych trzech stypulacji. Ich feud osobiście mnie nie porywa, więc tutaj zwycięzca jest mi obojętny... Chociaż w sumie? Mógłby wygrać ex-Sheffield. Przynajmniej mielibyśmy jakieś odświeżenie, bo Jasiek mimo krótkiego runu zdołał się (już dawno przed zdobyciem pasa) już przejeść.

 

Jericho vs Punk - Ta walka by mnie kręciła, gdyby nie kilka powodów. Pierwszym z nich jest oczywiście to, że będzie to trzeci pojedynek obu wrestlerów. Drugim to, że powracający Punk prawdopodobnie pojedzie Jericho po raz trzeci, więc raczej na 100% wynik tej walki jest znany. Chyba, że doszłoby tu do jakiejś interwencji... Nie wiem, Lesnar? Ale to nadaje się na fantasy booking. Szkoda mi Y2J'a, bo chłop odwala dobrą robotę, a ostatnio na PPV prawie ciągle jobbuje. Tak to jest jak się ma na karku Fozzy. Sam feud nie jest niczym ciekawym, bo trudno nazwać to feudem. Oczywiście segmenty Y2J`a i Heymana są dobre, no ale jeśli tylko jeden z dwóch wrestlerów walczy, daje speeche i tworzy segmenty to, to nie może wyjść dobrze.

 

Tag Team Championship - Zwycięstwo The Shield jest tutaj pewne. I nie mam z tego powodu żadnego żalu do WWE. Reigns i Rollins poradzą sobie z Ortonem i Bryan'em, więc można zająć się pretendentami. Tutaj robi się coraz ciekawiej, bowiem obaj mają ze sobą na pieńku. Po przeczytaniu najnowszego newsa nie jestem już taki pewny tego, że to Orton przejdzie heel turn, a szkoda. Na Bryana publika reaguje świetnie. Zapewne będąc heelem dalej miałby z nią świetny over. Jednak tutaj heel turn przyda się Ortonowi. No i chyba nie trzeba pisać dlaczego. Jestem ciekawy tego, czy na heel turn Ortona (jeśli do niego dojdzie) zdecydują się właśnie na tym PPV. Uważam, że to najlepszy moment.

 

Walka Sheamus'a z Sandow'em interesuje mnie tyle, co zeszłoroczny śnieg, więc dyskusję na temat niej po prostu oleję.

 

US Championship - Kolejna walka, która ma powiązanie z sześcioosobowym feudem. Ambrose będzie bronić tytułu z Kanem. Jestem niemal przekonany o tym, że Moxley zachowa tytuł. Chyba, że WWE zdecyduje się na szybki push i wepchanie go do walki o WHC. Jednak wątpię, że to się stanie. W przyszłości owszem, ale raczej jeszcze nie teraz. Liczę na dobrą walkę tej dwójki. Kane wciąż daje radę, a Ambrose jak wiadomo jest jednym z najlepszych w federacji.

 

Divas Title - Wkurzę się, jeśli AJ nie zgarnie tytułu. Bije Kaitlyn na głowę i to nie tylko w ringu, ale i w segmentach. Ta druga jest zbyt sztuczna. Trochę przypomina Kelly Kelly. Mam nadzieję, że panna Lee w końcu zdobędzie to na co zasługuje.

 

IC Championship - Liczę na to, że Barrett straci tytuł. Oczywiście nie na rzecz Miza, bo to byłoby głupotą. Curtix Axel, czyli newest Paul Heyman Guy powinien zgarnąć złoto. Powinien i zgarnie, bo chyba z kreatywnych nikt nie przerwie jego streaku, który sami zdecydowali się zbudować. Chyba, że za tym stoi sam Vince lub Nochal. Kupiłem postać syna Mr. Perfecta, więc będę trzymać za niego kciuki. Oby jego postać się rozwinęła, bo sama w sobie ma to coś, że jest ciekawa. Pewnie to, że jest synem wspomnianego Henniga.

 

Sama karta Payback nie wygląda najgorzej. Oby nie zawiodły nas walki. Patrząc na potencjał kilku walk, możemy ujrzeć naprawdę niezłe PPV. 3-4 walki z karty mogą wypaść dobrze. Obyśmy tylko się nie zawiedli. Z dużym zaciekawieniem oczekuję debiutanckiego PPV.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Nie wiem czy to nie podpucha, ale możemy mieć muzyczną niespodziankę na Payback...

 

 

According to FTWPodcast.com, CM Punk attended the Rancid show in Detroit, Michigan last night and appeared onstage with the band. During his appearance, lead singer Lars Frederiksen said he had written new music for Punk and it would debut at the WWE Payback PPV.

 

 

Ciekawe.


  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Im bliżej gali tym bardziej jestem przekonany, że Punk się pojawi. Nieuniknione, że na te gali będzie face'em, a taki dośc silny fejs jak Y2J stanie na drugim biegunie. Tym bardziej, że newsy podają, że planowane są turny Danielsona i Jericho. Tak więc czuję, że w walce Brooksa może być podwójne przeturnowanie.

 

AJ na pewno wygra pas, ale wydaję mi się, że jeszcze nie na Payback. Pociągną ten feud trochę dłużej, następnie Kaśka straci pas, a na Pannę Lee polować będzie pewna gotycka dziewczyna z NXT.

 

Czy tylko mnie śmieszy to, że jeszcze do niedawna taki ultraface i mega gwiazda jak Sheamus teraz siedzi w pre-show? :D


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.02.2013
  • Status:  Offline

Czy jest ktoś kto wierzy w zwycięstwo Sandowa ? Sheamus pokonał go z 15 razy, skopał pewnie z 2 razy więcej, a mimo to dostajemy ich walkę na Payback. Czy WWE rzeczywiście jest tak naiwne, że myśli, że kogokolwiek może przekonać, że to właśnie intelektualista będzie zwycięzcom tego pojedynku ? Gdyby to starcie było w głównej karcie to może rzeczywiście mogliby coś kombinować, a tak to KickOffie Sheamus walnie mu brouge kicka, odbębni zwycięstwo, end of story.

  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Czy jest ktoś kto wierzy w zwycięstwo Sandowa ?

 

Zapewne nie, ale skoro ta walka jest w pre-show to nie musi zaskakiwać. Chodzi o to, żeby amerykanie obejrzeli Brouge kicka na Sandowie i pomyśleli : " Wow! Gala zaczęła się tak dobrze, więc dalej powinno być tylko lepiej ! " Niestety Pre-showy są niesamowicie przewidywalne, ostatni fajny pre-show który pamiętam to ten przed WM 28 ( całkiem możliwe, że o jakimś zapomniałem)

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Czy jest ktoś kto wierzy w zwycięstwo Sandowa ?

 

Zapewne nie, ale skoro ta walka jest w pre-show to nie musi zaskakiwać. Chodzi o to, żeby amerykanie obejrzeli Brouge kicka na Sandowie i pomyśleli : " Wow! Gala zaczęła się tak dobrze, więc dalej powinno być tylko lepiej ! " Niestety Pre-showy są niesamowicie przewidywalne, ostatni fajny pre-show który pamiętam to ten przed WM 28 ( całkiem możliwe, że o jakimś zapomniałem)

 

 

 

A Summerslam i walka, w któej Cesaro przejął pas? Wiadom, że to nie był ***** no ale mało kto wierzył, że w pre-show możemy poznać nowego champa (tym bardziej, że w nagranym wcześniej epizodzie Morning Slam Marella paradwał z pasem).

 

 

 

 

 

-----

Co do samej gali to ja już moge podać jej wyniki.... Shield...Shield...Cena....Ziggy.... AJ.... Barrett... no i nei wiem co z walką Punka z Jericho. Moze Lesnar?? Trza poczekać do niedzieli i powiem szczerze, że to chyba jedyna walką, na którą czekam (jeśli chodzi o walki, których wyniki znam to oglądam tylko skróty najlepszych akcji na YT żeby nie tracić czasu.. )


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

powiem szczerze, że to chyba jedyna walką, na którą czekam

 

I to jest właśnie zabawne w WWE. Przynajmniej w moim przypadku rzadko czekam na Main Event gali, a częściej jakieś starcie ze środka karty, bo powiem szczerze, że już rzygam Main Eventami z Dżonem w roli głównej.

 

PS. Dzięki za przypomnienie Pre-Showu SummerSlam, faktycznie, był warty obejrzenia, głównie ze względu na zmianę mistrza :-)

1161423919541b3db89050d.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: UKPW Rampage 2025 Data: 01.06.2025 Federacja: United Kingdom Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Canterbury, England, UK Arena: Westgate Hall Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • MissApril
      Wiem, że pójdzie dalej, ale czas by wokół niej pojawiła się jakaś nowa postać, która wiązałby się z "potencjalną" "kolejną mistrzynią US". Czas zostawić za sobą trio Alba, Piper i Chelsea. 
    • Nialler
      Truth - fajny jako komediant (oglądam WWE regularnie (w sumie to non stop) od 2010 roku. Zawsze gdzieś był w moim sercu czy to jako komediant, czy jako jeszcze lata temu jako poważny w sumie wrestler. Szkoda mi go mimo wszystko. Nie za takie role i niesłusznie został potraktowany. Carlito - meh. Wyjebne mam bardzo bardzo w niego. Nawet w moim 2K universe nie mam go w rosterze bo typa nie trawię. W ogóle to już nawet JD u mnie nie istnieje tylko solówka. (Finn i JORDAN DEVLIN (!)) mistrzami tag team SD.  Czekam na więcej.
    • GGGGG9707
      Mi osobiście Carlito jest zupełnie obojętny, choć kolejny raz się dziwię że znowu w tym roku żegnają kogoś kto regularnie jest w WWE TV (nawet jako statysta). A przecież mają tyle ludzi (znowu pozdro Omos) którzy nic nie robią a trzymają ich dalej... Czyli Kross też zaraz poleci bo nie dość, że zaraz ma koniec kontraktu to WWE strasznie marnuje jego moment. Przecież ludzie tak na niego reagują, jak na antenie widać go w szatni to cała arena wiwatuje a ci nic, ani walki kwalifikacyjnej do MITB ani żadnej walki w ogóle... Marnować takie momentum
    • MattDevitto
      xDDDDD @ Caribbean Cool  coś dla Ciebie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...