Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Payback 2013 PPV (zapowiedź, spoilery, dyskusja)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Vercyn - może to jest dla dobroci tych, którzy jeszcze tego RAW nie oglądali?

 

Uważam, że nie zawalczy, bo nie pojawił się na gali i nie było żadnego bezpośredniego feudu. Przewiduję ten sam scenariusz, co maly619.

 

jestem pewien, że nie zobaczymy Punka, a zamiast niego Heyman wystawi Curtisa Axela
Być może, choć z drugiej strony nie sądzę żeby Punker odpuścił pojawienie się przed własną publicznością (np występ w roli widza blisko ringu i jakaś interwencja w czasie Jericho vs Axel)

 

To nie ma znaczenia, bo WWE może śmiało zagrać na nosie miejscowej publice i nic nie straci z tego powodu.

 

Życzę sobie jednak, aby w jakiś sposób pojawił się chociaż na chwilę.

Edytowane przez Bullinho
  • Odpowiedzi 141
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TakerFanKrk

    25

  • maly619

    7

  • Ghostwriter

    6

  • Jack Doomsday

    6


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Spoiler już został usunięty

 

TakerFanKrk napisał/a:

maly619 napisał/a:

jestem pewien, że nie zobaczymy Punka, a zamiast niego Heyman wystawi Curtisa Axela

Być może, choć z drugiej strony nie sądzę żeby Punker odpuścił pojawienie się przed własną publicznością (np występ w roli widza blisko ringu i jakaś interwencja w czasie Jericho vs Axel)

 

 

To nie ma znaczenia, bo WWE może śmiało zagrać na nosie miejscowej publice i nic nie straci z tego powodu.

Jednak myślę że Punker mimo wszystko się pojawi: jak już pisałem wyżej, może nie w roli walczącej ale usiądzie blisko ringu i może mieć np kontakt fizyczny z Jericho (podczas walki z Axelem)

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

A ja myślę, że Punk się nie pojawi, bo to będzie początek jego face turnu i odejścia od Heymana. Samo wystawienie Axela do walki będzie też początkiem feudu obu panów. I Punk wcale nie będzie musiał się pojawić na gali, żeby ten feud zacząć. Typuję, że dopiero po Payback zaczniemy dostawać Punka i dopiero wtedy dowiemy się, że Punk opuszcza swojego menago.

 

To, że Punk byłby u siebie? Ile razy WWE robiło na złość miejscowej publice? WWE lubi tak robić, więc może i tym razem tak będzie. Punk będzie zapowiedziany, ludzie przyjdą dla niego, a tu Curtis Axel :D


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

To, że Punk byłby u siebie? Ile razy WWE robiło na złość miejscowej publice? WWE lubi tak robić, więc może i tym razem tak będzie. Punk będzie zapowiedziany, ludzie przyjdą dla niego, a tu Curtis Axel :D
W sumie mogliby coś takiego zrobić. Wyobraźmy sobie: przez następne tygodnie WWE wypuszcza videa promujące potencjalną walkę Jericho vs Punk (do samego końca zachowując ją w karcie). Przychodzi dzień PPV, entrance Y2J'a który wchodzi do ringu. Publika skanduje "CM Punk!" spodziewając się pierwszych dźwięków "Cult Of Personality" a tu naraz wybrzmiewa theme Axela :D Do tego Heyman wygłasza promo w którym mówi że Y2J i ludzie na arenie nie zasłużyli żeby oglądać Brooksa, a w zamian za to zobaczą Curtisa Axela (mega heat ze strony publiki- gwarantowany :D) :P

 

PS. w sumie ostatnio przy okazji feudu z Takerem, Heyman udawał Bearera więc mogliby dać wejście Curtisa przy wejściówce Punka (miałby założoną dużą bluzę z kapturem zakrywającą twarz i obandażowane ręce z punkowskim "X") Wchodzi do ringu, zdejmuje kaptur z głowy- a tu niespodzianka (a theme szybko z COP przechodzi w theme song Axela) :)

 

Szczerze już bardziej wolałbym zobaczyć młodego Henniga udającego Punka- wkurwienie publiki byłoby jeszcze większe (i byłby jako taki powód do przyszłego feudu z Punkiem: "zakpiłeś z mojej publiczności parodiując mnie w moim rodzinnym mieście")


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Tylko takie zagranie o którym mówisz (czyli Axel kpi z Punka) byłoby atakiem Heymana w stronę Punka. A czemu Paul miałby atakować swojego klienta? Ja bardziej widzę tu segmenty w których Heyman stara się skontaktować z Punkiem, stara się załatwić go na walkę, a ten nie przychodzi i potem dopiero po PPV tłumaczy dlaczego olał Heymana.

 

A co do nowej stypulacji walki Rybacka i Ceny, to fajnie, że odkurzyli 3 Stages of Hell. Dziwi mnie tylko, że taką stypulację dają Rybackowi, który kondycji nie ma za dobrej (chociaż widać poprawę). Obawiam się, że walka będzie wolna i to właśnie przez problemy kondycyjne. Wybór stypulacji jest spoko. Nie narzekam nawet na Lumberjack Match, bo akurat ta walka będzie idealnie pasować do tego, że Ryback przez ostatnie tygodnie wrzucał różnych zawodników do ambulansu.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Tylko takie zagranie o którym mówisz (czyli Axel kpi z Punka) byłoby atakiem Heymana w stronę Punka. A czemu Paul miałby atakować swojego klienta?
Heyman miałby powód. Przecież Brooks przejebał dwa razy z Rockiem (czytaj aktorem który nie pojawia się regularnie) i z Takerem (mógł udowodnić że jest tym Best In The World i potwierdzić to łamiąc streak- poległ). Po prostu w myśl zasady: nie spisałeś się to wymieniam Cię na lepszy model.

  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2010
  • Status:  Offline

TakerFanKrk, Jednak chciałbym zauważyć, że Paul w całkowicie innym świetle przedstawiał Punka i swój stosunek do niego, a więc jedynym agresorem na linii Punk - Heyman powinien być ten pierwszy, zaczynając storyline od wystawienia swojego promotora i opcjonalnie wyprowadzeniu pretensji o zabookowanie go w walce z Y2J. To byłoby odpowiednią oznaką face-turnu.

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

maly619 napisał/a:

Tylko takie zagranie o którym mówisz (czyli Axel kpi z Punka) byłoby atakiem Heymana w stronę Punka. A czemu Paul miałby atakować swojego klienta?

Heyman miałby powód. Przecież Brooks przejebał dwa razy z Rockiem (czytaj aktorem który nie pojawia się regularnie) i z Takerem (mógł udowodnić że jest tym Best In The World i potwierdzić to łamiąc streak- poległ). Po prostu w myśl zasady: nie spisałeś się to wymieniam Cię na lepszy model.

 

Dokładnie to co napisał Psyhxxx, Heyman w segmencie z RAW nie dał żadnych oznak, że nie chce już pracować z Punkiem. Podobna sprawa jest z walką. To Y2J chce tej walki, to on zażądał jej, a Heyman się zgodził. Na RAW mieliśmy przypomnienie tego jak odszedł Punk. Żadnego udziału w tym nie miał Paul, a wręcz był zaskoczony decyzją Punka. Zdrada Heymana po prostu nie trzymała by się kupy.

Poza tym ja wolę, żeby to Punk odpowiadał za odejście od swojego menagera, bo wydaje mi się, że będzie to ciekawsze.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

TakerFanKrk, Jednak chciałbym zauważyć, że Paul w całkowicie innym świetle przedstawiał Punka i swój stosunek do niego, a więc jedynym agresorem na linii Punk - Heyman powinien być ten pierwszy, zaczynając storyline od wystawienia swojego promotora i opcjonalnie wyprowadzeniu pretensji o zabookowanie go w walce z Y2J.
Niekoniecznie. Przypomnij sobie jak było z Lesnarem w 2002 roku. Wtedy też Heyman praktycznie bez powodu (jeśli ktoś pamięta ten powód to prosiłbym o przypomnienie bo ja nie mogę sobie przypomnieć) odwrócił się od Brocka i wspomógł Big Showa... Choć faktycznie pewnie pójdą po najmniejszej linii oporu, i Punk zacznie się burzyć że Heyman zabookował mu walkę bez jego zgody i wiedzy.

 

Jedno jest pewne: jeśli Axel nie będzie miał żadnej walki na PPV (a na to raczej się zanosi) to jest niemal pewne że zajmie miejsce Punka w walce przeciw Jericho.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Występ Punka na Payback byłby głupotą... to nie jest story, które byłoby dość odpowiednie dla bądź co bądź gwiazdy pokroju Brooksa. Heyman powinien co tydzień oczywiście ten pojedynek promować, a marki łykną, że Punk wróci i powalczy z Jericho. Na PPV będzie zdziwko i Heyman jako zastępstwo wrzuci do walki Axela. Z czasem Punk powróci i story ruszy... innego wyjścia na tą chwilę nie widzę.

  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tylko takie zagranie o którym mówisz (czyli Axel kpi z Punka) byłoby atakiem Heymana w stronę Punka. A czemu Paul miałby atakować swojego klienta?

 

Bo np. pomimo tego, że Heyman przyjął wyzwanie Jericho w imieniu swojego Klienta, Punker wyłoży lachę i nie pojawi się na PPV (przecież na FB pisał ostatnio pierdy, że nienawidzi wrestlingu, co może sugerować, że "nie ma ochoty wracać"), przez co Paul będzie musiał w zastępstwie wystawić Młodego Perfecta, który przez to np. dozna "pierwszej porażki" (w nowym gimmicku) z rąk Jericho?

Opcji jest od cholery, by to Punk się wkurwił na Paula (może być tak, że CM nie chcąc - przyjmie jednak wyzwanie Jericho - będąc "zmuszonym kontraktowo" przez Heymana i umoczy u siebie w Chicago), lub odwrotnie. kwestia tylko jak to rozegra WWE.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Po obejrzeniu ostatniego RAW też doszedłem do wniosku, że Punk nie stawi się do walki z Y2J w Chicago. Tylko tak się zastanawiam, czy to aby chodzi o faceturn, czy WWE pracuje nad tym, żeby Brooks dostawał większy heat (wszak o to momentami b. trudno) - w tym także w Chicago. :/

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2009
  • Status:  Offline

Po obejrzeniu ostatniego RAW też doszedłem do wniosku, że Punk nie stawi się do walki z Y2J w Chicago. Tylko tak się zastanawiam, czy to aby chodzi o faceturn, czy WWE pracuje nad tym, żeby Brooks dostawał większy heat (wszak o to momentami b. trudno) - w tym także w Chicago.

 

Albo jest jeszcze jedna najbardziej hardcorowa opcja że jak gdyby nigdy nic zagra jego theme song, Punk przy wielkim popie wyjdzie z mikrofonem i powie że rezygnuje z walki i sobie pójdzie i Axel będzie musiał go zastąpić ale to chyba byłby zbyt odważny ruch i oczywiście to by oznaczało że Punk nadal pozostanie heelem.

 

Rozwiązania są różne

-To co napisałem powyżej i chyba najmniej prawdopodobne

-Punk wcale się nie pojawi na gali i od początku będzie wiadomo że będzie zastępstwo Axela.

-Trochę lżejsza wersja tego co napisałem. Punk pojawi się w budynku, będzie jakiś segment na zapleczu z jego udziałem że jest gotowy na Jericho itd. a jak przyjdzie co do czego, rozbrzmi jego theme a Punk nie wyjdzie po czym dadzą ujęcie z parkingu i pokażą jak Punk odjeżdża samochodem.

-Punk się pojawi, wygra z Jericho i w trakcie świętowania zostanie zaatakowany przez Axela i to chyba najgorsza opcja bo feud z takim potencjałem można zacząć bardziej wymyślnie a nie od zwykłego ataku.

-Punk się pojawi i przegra a potem będzie miał pretensje do Heymana że mu zatwierdził walkę kiedy on jeszcze nie był gotowy do powrotu.

-Punk się pojawi i przegra przez jakąś nieudaną interwencję Heymana i Axela którzy chcieli mu pomóc a wyjdzie im niedźwiedzia przysługa i też będą pretensje.

 

Najbardziej wolałbym motyw z tym że pojawi się w budynku i przed samą walką zrezygnuje bo to by go podkreśliło jako heela w szczególności że to Chicago (tylko czy Vince zaryzykuje możliwość prawdziwego focha najlepszej publiczności) bo ja przyznam szczerzę że wolałbym żeby został heelem bo nie podoba mi się turnowanie go co rok a to że dojdzie do konfliktu interesów z Heymanem nie oznacza że musi przejść pełen face turn, podlizywać się publiczności itd. Moim zdaniem powinien mieć charakter zbliżony do obecnego charakteru AJ'a Stylesa. Tylko oczywiście wielu jest przeciwko no bo jak to później będzie heel vs heel a moim zdaniem walka z Lesnarem i tak się sprzeda i bez względu na charakter Punk i tak na 80% przegra.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Masz rację KTU, że pokazanie fakulca publiczności to ruch odważny. Bo tutaj chodzi nie tylko o "poświęcenie" Punka, ale i fedka nie wywiązuje się niejako z obietnicy organizacji walki z udziałem idola chicagowskiej publiczności narażając się na teksty w stylu: "I po co ja do kurwy nędzy kupowałem bilet". I to rzeczywiście jest mocny argument, żeby Kreatywni rozwiązali to w jakiś pośredni sposób. Ja mam nadzieję, że jednak dojdzie do nieporozumieniem na linii Heyman-Punk i rozpocznie się feud.

 

Ja akurat jestem zwolennikiem faceturnu Punka, w ogóle Punka jako face'a, ew. tweenera. I mam gdzieś czy odbywa się to co rok czy co dwa lata. Po prostu teraz jest idealny moment, żeby wykonać taki ruch i zejść z tej postaci "nieszanowanej" primadonny. Heyman ma nowego pupilka, a Punk idzie w odstawkę (ew. sam zaczyna kłaść lachę na swojego menadżera) i zaczynamy feud Brooks vs. Paul Heyman guys. Najpierw młody Perfect, później Lesnar. Walkę Punka z Lesnarem też bardzo chciałbym zobaczyć. Dawid vs. Goliat. Ja to kupuję.

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zależy jak to będzie zapowiadane przez WWE. Jeśli przed samym PPV, będą mówić oficjalnie o starciu Jericho vs Punk - tj. na swój sposób reklamować Payback tą walką - to nie będą na tyle odważni, by Punkera nie pokazać. Niekoniecznie musi walczyć, ale pojawi się na 99% - w końcu będzie masa ludzi, którzy kupią bilet lub wykupią PPV, właśnie dla swojego idola z Chicago. WWE nie pozwoli sobie na inne rozwiązanie.

Jeśli przed PPV będą trzymać wielki znak zapytania - nie dając gwarancji, że ta walka będzie - wtedy są większe szanse na to, że posłuchamy tylko Cult of Personality, a Heyman wyjdzie sam.

Co by nie mówić, jedna i druga zapowiedź sugeruje, że raczej CM nie będzie walczył na Payback. To początek jakiejś grubszej historii. Nie przywracajmy jednej z większych gwiazd, w tak słabym stylu. On może/musi się pojawić, ale nie walczyć z Jericho. Nie zdziwie się, jak Paul przywoła do tej walki Curtisa, mówiąc że ma "kogoś lepszego" od Punka. Heat gwarantowany.

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Rollins i jego stajnia w trybie dominacji na ostatnim Smackdown przed MITB. Obawiam się, że tak samo będzie już na samym PPV. Chyba, że Roman Reigns ma w planach weekend w LA. Jak tak stali w jednym ringu Fatu i Breakker, aż się człowiek rozmarzył. WM42 lub 43, mistrzostwo świata na szali... ❤️ Po kiego grzyba Giulia jest w MITB, skoro interesuje ją US Title? Skasuje walizkę na Zelinie czy to może zmyła, żeby nie brać pod uwagę jej zwycięstwa?
    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...