Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Slammiversary XI PPV


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Podstawowe :) Anderson jest jednak kimś ciekawym. Swoją drogą TNA nie zauważyło tego błędu, czyli kiepsko u nich z orientacją. Tezy N!KO z Attitude Mówi się potwierdzają.
  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Aeger

    10

  • marcel

    5

  • SixKiller

    4

  • Tupak

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  80
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.10.2012
  • Status:  Offline

Em nie żeby coś ale Bully gadał że ma dla Knux'a jakąś robotę..Ciekawe o co mogło chodzić ^^


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Podstawowe (...) Anderson jest jednak kimś ciekawym

 

To mamy trochę różne podstawy. Bo ja nie wiem, jak Anderson miałby ubarwić tę walkę. Tam mógłby być on, mógłby DOC, mógłby też Knux, i ta walka za każdym razem wyglądałaby tak samo. No ale jeśli ktoś lubi mieć świadomość, że gdzieś tam za linami stoi Anderson (i właśnie Anderson) to w porządku :)

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Jak bądź. Nie mogę ci teraz odpowiedzieć sensownie, gdyż przetrawiam upadek TNA. Koniec z iMPACT! na żywo podobno. Zmiana czasu = zmiana formatu.

 

[ Dodano: 2013-06-03, 03:59 ]

A jednak to był zespół Anderson, Garrett i Brisco. Do I części gali nie mam żadnych zarzutów. Przede mną Kurt vs AJ i Sting vs Bully. Co ciekawe gala idzie poprawnie, ludzie się bawią a walki fascynują. Jedyny minus to HOF. Aktywny wrestler nie powinien być w HOF.

 

[ Dodano: 2013-06-03, 04:03 ]

O Boże. Zaczęli skandować This Is Awesome przy Knockout. Tego się nie spodziewałem.


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

Nic dziwnego. Jak dla mnie walka knockouts najlepsza obok x-division w chwili obecnej.

 

Co do HOF. Nie widzę nic złego w tym, że wchodzi tam aktywny wrestler. Szczególnie w federacji, która ma 11 lat. Przynajmniej to nie Donald Trump :wink:

 

Entrance AJ'a wymiata!


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Zgadzam się. Czuć było takie napięcie, niepewność. Jednakże zwycięstwo Kurta jest mu potrzebne jak trzecia dziurka w nosie.

 

ME zakończył się tak jak miał zakończyć.

 

[ Dodano: 2013-06-03, 09:35 ]

O jakim Title Shocie mówił Hogan? Wiem że dla Sabina na World Title, ale dziwi mnie jego lokalizacja. Destination X? Przecież zlikwidowali tą galę.


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

O jakim Title Shocie mówił Hogan? Wiem że dla Sabina na World Title, ale dziwi mnie jego lokalizacja. Destination X? Przecież zlikwidowali tą galę.

 

 

 

No właśnie... mega babol TNA lub jednak rezygnują z OnlyNight i w 2014 dostaniemy normalne PPV. Tylko z jakiej racji Sabin ma już zapowiedziany title shot? Być może chodzi o to, że tak jak Aries otrzymał title shot na Destination tak Sabin otrzyma w mniej więcej tym samym czasie szansę na IW, albo za przykładem WWE Dixieland zoorganizuje specjalny odcinek pod nazwą Destinaton X... nie wiem....


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Raczej odcinek. Ale kto tam wie...

 

Slammiversary bardzo mi się podobało. Knockout nie zawiodły, X-sy fajnie się oglądało, TT się pod koniec rozkręciły, tak samo jak AJ i Kurt. Bully i Sting godnym ME.


  • Posty:  17
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.04.2013
  • Status:  Offline

Długie poszukiwania gali w internecie ale sie udało...!!

 

I otwarcie naprawde...ta walka była świetna, myślałem ze bedzie to najlepsza walka gali ale jak sie potem okazało była to jedna z lepszych walk. Swietnie że wygrał Sabin bo należy mu sie ten pas i wszystko wskazuje że czeka go coś na kształt Airisa czyli zdobycie WHC :D

 

Walka kobiet kompletnie mnie zaskoczyła. Kolejna bardzo dobra walka a zwyciestwo Taryn przewidywalne. No ale ta akcja na koniec jak na KO to kapitalna !!!

 

Kurt Angel !!! I sprawdziły sie moje przypuszczenia ! Zdecydowanie zasłużenie dołącza do Hof i zwyciestwo z AJ troche mnie martwi no ale jak nie dac wygrac dopiero co wprowadzonemu Kurtowi.

 

I jeszcze warta uwagi walka o pas WHC :D Kolejna naprawde rewelacyjna walka. Szkoda tylko że przy pomocy Asów bo powinni dac wygrac czysto Rayowi. Po tym Piledriverze na deski powinien juz zostac zakonczony ten pojedynek ale cóż.


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Kurt Angel !!! I sprawdziły sie moje przypuszczenia ! Zdecydowanie zasłużenie dołącza do Hof i zwyciestwo z AJ troche mnie martwi no ale jak nie dac wygrac dopiero co wprowadzonemu Kurtowi.

 

 

 

 

Kurt zostanie wprowadzony na BFG. Wczoraj to była tylko zapowiedź. AJ troszkę ucierpiał na tej porażce ale cóż... gdyby Styles wygrał to pewnie narzekalibyśmy, że Angle'a niby wprowadzają do HoF a zaraz potem podkładają go. A może AJ wygłosi jakieś porządne promo na IW a potem rozpieprzy cały roster i wtedy dopiero będzie ciekawie gdy Asy i IW bedą walczyć o takiego destroy'a.


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

AJ troszkę ucierpiał na tej porażce ale cóż... gdyby Styles wygrał to pewnie narzekalibyśmy, że Angle'a niby wprowadzają do HoF a zaraz potem podkładają go

 

Otóż to. Kwintesencja wrestlingowego smarta - takiemu nigdy nie dogodzisz. Wiem, że to się nadaje bardziej do tematu 'twoja kontrowersyjna opinia' ale dla mnie przegrana AJ'a to dla niego świetna rzecz. Zauważcie, że przegrał gdy chciał wykonać akcje w stylu 'starego AJ'a' czyli 450 splash. Taki manewr nadaje jego postaci jeszcze większej głębi. I ta koszulka 'No One' oraz nowy entrance theme. Pełna przemiana AJ'a jeszcze się nie dokonała. Czekam na Impact, żeby zobaczyć jak to się dalej potoczy.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Dla chcącego nic trudnego, first time ever PPV po niemiecku (cholera są lepszymi komentatorami od naszych rodzimych).

 

Walka Ultimate X była niezła, trochę było mało walki na linach, natomiast z drugiej strony w trójkę, w dodatku z ograniczonym Sabinem wiadome było, że na pewne rzeczy sobie nie pozwolą. Bardzo mnie cieszył pop dla Chrisa, facet jest filarem dywizji X, gdyby się rozkręcił za majkiem jak za heelowego MCMG to jego title shot nie poszedłby na marne (niestety jako face, przy Bully Rayu w dodatku, będzie wyglądał blado, choć nie zdziwię się że ich poniesie na wykorzystanie jego cry-baby story do maksa)

 

Wg mnie momentem gali był cutter Taryn na Gail Kim. Jak na drewnianą Taryn, taki bump (a i jeszcze raz perfidnie zrobiła suicide dive na twarz, kiedy to Gail jej uciekła), robi kolosalne wrażenie, dla takich akcji można oglądać kobiecy wrestling. Gail Kim ładnie prowadziła Terrell, wg mnie Azjatka jest numerem jeden wśród kobiet.

 

Z innych ciekawszych rzeczy można odnotować że pasy TT zmieniły posiadaczy. Wybuczeni Meksykańce w końcu je stracili, natomiast TNA wciąż ma szanse wprowadzić Crimsona w miejsce Storma na mistrza TT.

 

Generalnie obojętne jest mi to kto będzie nowym HoF-em w TNA, natomiast Angle to nawet dobry wybór (no lepszy niż jakiś Hogan czy Bischoff)

 

Walka nowego HoF-a z AJ-em był dobra, Styles sprawdzał nowy moveset (choć pod koniec chciał trochę polatać jak za Phenomenal One), natomiast wg mnie wyglądało to na tyle dobrze żeby pozbawić Calf-zille pasa. Zawsze myslałem że Get Ready to Fly jako jego theme to nie jest zła piosenka, ale Evil Ways zbeształo i zmiotło w pył wszystkie theme songi jakie słyszałem. Mój typ na theme roku to raz, a dwa po prostu miażdży cyce.

 

ME był wg mnie tylko średni, końcówka mnie trochę zmartwiła. Nie wiem czy nie 15 (około) lat temu po takim piledriverze każdy zawodnik wzięty z brzegu by leżał zabity. Teraz, emerytowany Sting kick-outuje na dwa, gdzie wg mnie nie powinien wstać przez najbliższy miesiąc. Mimo wszystko cieszy mnie że Bully Ray wygrał, Sting nie będzie walczył o pas WHC i dobrze się PPV zakończyło.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Slammiversary XI

Chris Sabin vs Kenny King vs Suicide – Przyjemna walka. Czuć było chemie między Kingiem i Sabinem. Powinniśmy sobie życzyć, by ich drogi się dalej krzyżowały w tych triple threatach. Perkins jest na tyle wszechstronnym zawodnikiem, że nie mógł im jakkolwiek wadzić. Spełnił swą powinność, był widowiskowym dodatkiem. W tym wszystkim był tylko jeden – spory – minus. Panowie chyba zapomnieli w jakim gimmick matchu walczą. Jakie było wykorzystanie konstrukcji? Czy ona faktycznie była potrzebna? Jeśli już robimy ją tak rzadko, spuszczając się za każdym razem, jaka to ona nie widowiskowa, to wypadałoby to jakoś kreatywnie wykorzystać.

Szanse na zwycięstwo były wyrównane. Byłem za Kingiem, bo i nie czuje jakoby był należycie wykorzystany w roli X-Champa. Pokazał, że potrafi sporo – nawet za miciem - ale TNA nie wiedziało, co z tym zrobić. Ten ewentualny – i prawdopodobny - tag team z King Mo, da mu pewnie więcej czasu na pokazanie kim tak naprawdę jest K-Double. Sabin to produkt underdoga, który ruszy za głównym złotem (najpewniej jeden Impact bedzie ochrzczony Destination X). Tym razem nie chcę by „kruszyna” sięgnęła po główny pas.

 

Hulk Hogan: „Pussy (...) Bitch (...) Bitch (…)” … Eat Your Vitamins and Say Your Prayers?

 

Aces & Eights vs Magnus/Joe/Hardy – Po takim występie ekipy, Bully Ray powinien wpaść na następne spotkanie z miotaczem ognia. Anderson jedynie coś tam się starał odgryźć, a młodziaki były poniewierane przez face’owych kolegów, jak San Marino przez Brazylie na boisku piłkarskim. Nudny booking, a i pojawienie się Hardy’ego bez żadnej iskry. Tą postanowili ugasić na Impactcie. Nie było na co patrzeć. Briscoe i Bischoff do OVW, apeluje!

 

Sam Shaw vs Jay Bradley – Nie licząc Yorka – który w ogóle nie powinien walczyć w Gut Checku – to są dwa najlepsze produkty tej inicjatywy. Bradley jest fajniejszy, i milo, że TNA poszło za nim, a nie – tak jak myślałem – za tym „ultimate underdogiem” Shawem, który przez całe BfG Series, pewnie by przepraszał, że oddycha i dziękował za szansę. Walke oceniać cięzko, bo to powinno się odbyć na tygodniówce. Rozumiem, że dali ich na PPV, by zwiększyć prestiż, ale razem z tym, mogli im dać więcej czasu. Tutaj końcówka nadeszła zbyt szybko.

 

Devon vs Abyss – Po zaatakowaniu Parksa, Abyss stał się przykrym pewniakiem. Nie tyle do pojawienia się, ale i zgarnięcia złota. Trochę słabo, że druga twarz heelowej stajni, musi eliminować adwokacine przed walką. Adwokacine, którego już uwalał w przeszłości. Zmiana mistrza była wliczona, jako „zło konieczne”, które pozwoli pociągnąć dalej tę historyjkę. Miałem tylko nadzieje, że ona ruszy inną ścieżką – Parks i Abyss to ten sam koleś, który ma ostro nasrane we łbie. Nie mówie, że to już niemożliwe do rozegrania – to chyba jedyny sensowny finał całości – ale wolałbym oglądać segmenty, w których inne gwiazdy – po walce z szalonym „Festusowym” Josephem - na ten temat spekulują. Jeśli uwalany jest jeden, a pojawia się drugi, pole do dyskusji jest mniejsze. Ale TNA mnie zaskoczyło ( :wink: ), że Devon w ogóle uderzył kilka razy Abyssa. Już myślałem, ze potrwa to sekundy. A to trwał bite... 2-3 minuty :twisted:

 

Kurt Angle w Hall of Fame? Rozumiem, że działają krótko, nie umniejszam Kurtowi nic – bo to moje Top10 wrestlerów EVER – ale mają tam kilka bardziej zasłużonych postaci. To pewnie ostro polityczna decyzja, jednak nijak mi się nie chce w tym dłubać. Szopka, to takie stanie i wyczekiwanie całego rosteru, jakby Hall of Famer był wybrany drogą losowania – bęben maszyny jest pusty, następuje zwolnienie blokady. Kolejny raz, brakowało tej „iskry”, ale Kurtowi gratuluje i... czekam na dodanie go do tego właściwego Hall of Fame.

 

Bad Influence vs Dirty Heels vs Chavo/Hernandez vs Storm/Gunner – Jeśli decydujemy się na zmianę mistrzów, to w takich eliminacyjnych walkach, dobrym motywem jest wyrzucenie championów na starcie. Pokazanie fanom od razu, że tu wyłonimy nowych właścicieli pasów. To takie luźne nawiązanie do dominacji, jaką Meksykanie nas uraczyli. Za każdym razem są bookowani tak, jakby pomylili miejsca w karcie. Obaj powinni ruszać za Rayem... (już odpukałem w niemalowane) Starcie było poprawne, ale od ośmiu twarzy, wypada oczekiwać czegoś więcej.

Kontuzja Storma widocznie nie stała na przeszkodzie. Ja mam nadzieje, że Crimson & Gunner, wciąż siedzą w głowie bookerów, tylko ich start został odłożony w czasie. Eliminacja Kowboja jest wciąż wykonalna.

 

Gail Kim vs Taryn – Gail zrobiła całą walkę. Blondi tylko parę razy miała pokrzyczeć i nie dać dupy przy finiszu. Tragedii nie ma, ale to na pewno nie było „Awesome”. Awesome można skandować na ich wygląd i na umiejętności Kim – szczególnie submissiony fajnie wyglądały.

 

Kurt Angle vs AJ Styles – Widocznie musieli pogłaskać łysą glacę Kurta, bo wszedł do Hall of Fame, i nie wypada psuć mu tej wyjątkowej nocy. Tylko teraz wypada sobie zadać pytanie, czy Angle musiał być przeciwnikiem Stylesa? Tak naprawdę nie. Jeśli decyzja o jego dołączeniu do tego zacnego, dwuosobowego grona Hall of Famerowców, podjęta została wcześniej, to swoje momentum AJ mógł kontynuować na kimś innym, a Kurt mógł wygrać sobie z kimś innym – wilk syty i owca cała. Dodatkowo Styles dostał nowy – kozacki - theme, który kojarzy się teraz z faux pas kreatywnych. Z czystą porażką postaci wokół której budujemy Impacty. Ona traci sporo, zwycięzca nie zyskuje nic.

Walka w porządku – i tylko w porządku - bo i oni poniżej pewnego poziomu nie zejdą. Musieliby nie robić nic. Zabrakło w głównej mierze tempa i... końcówki, które nie byłaby jakimś komicznym gwałtem.

 

Bully Ray vs Sting – Emocji niewiele – wynik znany – brawl dość oklepany – TNAowski hardcore bez polotu – ale podobała mi się ta walka o życie Stinga. Facet miał sporo do stracenia i pokazał serducho do walki. Nie stracił nic na wizerunku, a Asy ocaliły dla siebie ten trefny wieczór. Teraz Ikonie życze feudu z Morganem, w którym pomoże się Blueprintowi wypromować. Warto wynagrodzić mu tego joba z Impactu.

 

Top3:

1. Chris Sabin vs Kenny King vs Suicide

2. Kurt Angle vs AJ Styles

3. Bad Influence vs Dirty Heels vs Chavo/Hernandez vs Storm/Gunner

Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  80
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.10.2012
  • Status:  Offline

Wstawiam theme AJ'a. Gdyby ktoś nie widział ;D


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Odniosę się tylko do tego, co obejrzałem poprzez Live Stream przed pójściem spać, a więc... Openerem gali była walka o pas X Division, która moim zdaniem była dobra oraz przyjemna dla oka, choć nie była jakaś zajebista. Pojawiło się w niej kilka ładnych akcji, które spodobały się mi. Co do jej zwycięzcy, to jestem zaskoczony, ponieważ obstawiałem wygraną Suicide'a zarówno jak i Kinga, ale Sabina w ogóle nie brałem pod uwagę... Następną walką, którą dostaliśmy był 6 Man TT Match. Wstęp do niej z gadką pomiędzy Hoganem a Andersonem uważam za zbędny, ponieważ miało to na celu tylko wywołanie jakiejś większej reakcji wśród publiki na pojawienie się Hardy'ego :? Walka cholernie nudna, bo nic ciekawego się w niej nie wydarzyło. Jestem tylko ciekaw kiedy kurwa ruszą na poważnie z jakąś promocją dla niego... Kolejny był Gut Check, który spodobał się mi. Pojedynek ten był całkiem, całkiem. Zwycięzca jak najbardziej na plus i dobrze by było, gdyby TNA dało mu jakąś znaczącą szansę na zaistnienie... Później już nadszedł czas na oglądanie komedii typu Marella WWE, ale całe szczęście, że Parks pojawił się jako Abyss i bardzo fajnie, że zgarnął pas. Co do samej walki to było ona krótka, ale i tak moim zdaniem zdecydowanie zbyt długa... Kurt Angle w HOF TNA? No cóż zdziwiło mnie to lekko, bo to przecież czynny zawodnik, który powalczy przez jakieś 2 lata jeszcze na pewno, a ci już go wrzucają do hali sław. Totalna głupota i dodatkowo cała ta ceremonia była wielkim spoilerem walki AJ vs Angle, co mnie bardzo wkurwiło i poszedłem spać...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Money In The Bank czas zacząć! Jedynie 4 walki w karcie, ale wypowiadałem się już o całym show w predykcjach, więc zaczynamy!   1.Alexa Bliss vs Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Giulia vs Naomi vs Stephanie Vaquer, Women's Money In The Bank Ladder Match W sumie liczyłem na męski Ladder Match jako opener, ale ten jest jeszcze lepszy, niemniej jednak szansę na cash in w ME trochę spadają przez to, ale to walka, która moim zdaniem skradnie show to albo Becky vs Lyra, kobiety dzisiaj górą! Liczę na Perez! Świetna walka i wyszło lepiej niż chciałem nawet jeśli chodzi o zwyciężczynie oj tak Naomi to genialny i najlepszy dla mnie wybór był, myślałem, że pójdą bardziej w Perez albo Stephanie, a ostatecznie Naomi i genialnie, zasłużyła za ostatnie miesiące i jest genialnym heelem, bardzo dużo spotów, fajny Springboard Moonsault na drabinę od Perez, Devil's Kiss na drabinie od Stephanie wyglądało maśniutko, podwójne Code Red na drabinach genialne potem Sister Abigail DDT i Riptide od Ripley i Alexy, a drabina to botcher, ja bym zwolnił, nie chciała się złożyć przy akcji kiedy Ripley leżała w środku, a Giulia i Perez próbowały ją złożyć, żeby zaatakować Ripley, ogólnie fajna współpraca Giulii i Roxanne i fajnie wyglądała Ripley przykryta drabinami i to chyba był Pat z tekstem "UNDERTAKER GIVES UP FROM THE LADDERS!" Dobre dobre, mega dobra walka, świetna zwyciężczyni, a to może oznaczać jedno, Knight albo ma dzisiaj mega duże szansę albo Rollins wygrywa....czyli w sumie nic się nie zmieniło w kwestii męskiego ladder matchu xD, ale dobrze, że Naomi wygrała, mega mnie to ucieszyło, około 25-26 minut genialnego pojedynku.   2.Dominik Mysterio vs Octagon Jr., Intercontinental Championship Singles Match No ciekawi mnie jak wyjdzie ten pojedynek, Dom raczej tytułu nie straci, ale walka może być przyjemna.....serio? 5-6 minut? Mniej niż na tygodniówce? Ja wiem, że fajnie pokazać zawodników innej federacji i promowanie Meksyku i tak dalej, ale kurde dalibyście więcej czasu niż 5-6 minut i to na PLE, taki pojedynek to na tygodniówkę, a nie na Money In The Bank no i mamy minusa, ale dobrze, że Dom obronił, chociaż to było pewne, ale walka nie dość, że dodana na ostatnią chwilę to krótka, totalnie nic nie wniosła no ja bym już wolał dać te kilka minut innej walce.   3.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match If Lynch loses, she can no longer challenge for the title for as long as Valkyria is champion. If Valkyria loses, she will be forced to raise Lynch's hand and acknowledge Lynch as the better woman. Długa stypulacja, ale pasuję do tego pojedynku, nie wiem czy skradną show, bo kobiecy ladder match był świetny, ale nie wątpię w Becky i Lyrę, na pewno dadzą niesamowity pojedynek i liczę na Ciebie Lyra! Panie od początku się na siebie rzuciły oj czuć nienawiść! No i mamy to Becky jednak wygrała, pewnie żeby przedłużyć feud, szczególnie, że wygrała w podobny sposób co Lyra na Backlash, także na Evolution dostaniemy ostateczne starcie tej dwójki i bardzo dobrze, bo nie mam dość, ta walka była genialna i trylogia tutaj siedzi mocno, czy ja się cofnąłem do NXT 2k15? Tak się  czułem przy tej walce, świetny pojedynek tak samo dobry jak ten z Backlash, a może i lepszy, niesamowite około 16 minutowe starcie, mega dużo emocji, Panie odnalazły idealne tempo dla siebie nie za szybkie nie za wolne, oj niesamowity pojedynek czekam na ich ostateczne starcie, może jakiś Iron Woman Match? Pasowałaby ta stypka do tej rywalizacji, a po walce Lyra musiała zrobić dokładnie to czego oczekiwała od niej stypulacja ustalona wcześniej, a nawet więcej, bo jeszcze atak po walce i nie było to heelowe, a zrozumiałe, rywalizacja trwa a najlepsze! Nie wiem czy nie była to lepsza walka od openeru mimo wszystko, ciężko ocenić.   4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Kolejny pojedynek, walka może wyjść bardzo dobrze i pytanie jak ostatecznie zostanie to rozwiązane, kto wygra i czy zobaczymy dzisiaj cash in? We Will See LET'S GO KNIGHT! Piękny początek z osobami, które zaatakowały Rollinsa, bo na SD zostały zaatakowane przez niego samego i jego stajnie, ładne chanty "We Want Gable!" Też bym go chciał xD. Świetna około 33,5 minutowa walka ile tutaj było story tellingu ile przyjemnych akcji spotów i wrestlingu ogólnie, kurde kolejny Money In The Bank Ladder Match, który był naprawdę świetny do oglądania, Mexican Destroyer na drabinę to jest coś co zapamiętam na długo, odwrócenie się Jacoba od Solo w końcu, pojawili się Bron i Bronson, jedyne co to brakowało mi tutaj Romualda lub Punka, ale w zeszłym roku Punk też przeszkodził Drew dopiero podczas cash inu, więc zobaczymy jak to będzie w tym roku, walka oddała niesamowicie, na razie wszystkie walki poza tą o tytuł IC dodaną z niczego to są świetne i bardzo wyrównane poziomem, naprawdę ciężko ocenić najlepszą, a wygrana Rollinsa no cóż, jedyny sensowny zwycięzca tak naprawdę, ale to oznacza, że możemy zobaczyć cash in już dzisiaj bądź na Raw po walce Jeya z Guntherem, ale zobaczymy, ja się na razie dobrze bawię.   Turnieje KOTR i QOTR rozpoczną się na Raw, powróci Nikki Bella, Jey vs Gunther o WHC, może być dobrze.   5.Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul, Tag Team Match No i w sumie dostajemy ME, jeśli nic kluczowego tu się nie wydarzy to uważam, że gale powinien zamykać męski ladder match, ale nie zdziwi mnie jeśli dostajemy to w ME tylko dlatego, bo Cena i Cody. Dobra Panowie się rozkręcili w okolicach 14 minuty, można oglądać xD. CO JEST XDDDDD 24 Minuty walki, której pierwsze 14 minut dla mnie do kosza, ale ostatnie 10 minut przyjemne, fajny chaos i na koniec powrót Trutha WTF xDDD Fajnie to wyszło naprawdę fajnie, spodziewałem się jakiegoś main eventera, a dostajemy R-Trutha xDDD Ale no nie powiem zaskoczyli mega i dobrze to wyszło oj dobrze i ostatecznie Rhodes i Jey to wygrywają no chociaż jeden typ mi dobrze wleciał xD, połowa walki do skipa trochę mniejsza połowa oglądalna, fajny spot z Truthem no ogólnie wyszło w porządku, myślałem, że będzie gorzej, ale brak cash inu niestety, szkoda, ale spodziewałem się, że mogą tego nie zrobić.   Match Of The Night: 4.Seth Rollins vs LA Knight vs Solo Sikoa vs Penta vs El Grande Americano vs Andrade, Men's Money In The Bank Ladder Match Plusy: Women's Money In The Bank Ladder Match i najlepsza możliwa zwyciężczyni na ten okres Lyra vs Becky II i kontynuacja rywalizacji! Men's Money In The Bank Ladder Match Main event i odwet Trutha na Cenie   Minusy: Walka o tytuł Interkontynentalny   Podsumowanie: Ogólnie gala pod względem walk naprawdę przyjemna, a chyba tego głównie oczekuję się od gal PLE prawda? Pod względem story też rozwiązania dla mnie były sensowne, powiem tak, każda walka, która była normalnie zapowiedziana to wyszła nawet powyżej moich oczekiwań, jedynie starcie o tytuł IC było po prostu totalnym zapychaczem co było czuć mocno, dodane na ostatnią chwilę, ale reszta gali no muszę przyznać ja jestem usatysfakcjonowany i czekam na to jak będzie to wszystko wyglądało z Sethem i Naomi, czy walizki zostaną szybko wykorzystane, czy Pan i Pani Money In The Bank jednak postanowią nas trzymać w niepewności? No ogólnie jest ciekawie mimo wszystko i Truth vs Cena na NoC pewnie o tytuł tym razem.
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Ledwo Legalne V Data: 07.06.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Minska 65 Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AAA x WWE Worlds Collide 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment, Lucha Libre AAA World Wide Typ: Online Stream Lokalizacja: Inglewood, California, USA Arena: The Kia Forum Format: Live Platforma: YouTube.com Komentarz: Corey Graves & Konnan Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Money In The Bank 2025 Data: 07.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Inglewood, California, USA Arena: Intuit Dome Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • -Raven-
      1. LA Knight 2. Naomi 3. Cody Rhodes and Jey Uso 4. Becky Lynch  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...