Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Slammiversary XI PPV


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Podstawowe :) Anderson jest jednak kimś ciekawym. Swoją drogą TNA nie zauważyło tego błędu, czyli kiepsko u nich z orientacją. Tezy N!KO z Attitude Mówi się potwierdzają.
  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Aeger

    10

  • marcel

    5

  • SixKiller

    4

  • Tupak

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  80
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.10.2012
  • Status:  Offline

Em nie żeby coś ale Bully gadał że ma dla Knux'a jakąś robotę..Ciekawe o co mogło chodzić ^^


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Podstawowe (...) Anderson jest jednak kimś ciekawym

 

To mamy trochę różne podstawy. Bo ja nie wiem, jak Anderson miałby ubarwić tę walkę. Tam mógłby być on, mógłby DOC, mógłby też Knux, i ta walka za każdym razem wyglądałaby tak samo. No ale jeśli ktoś lubi mieć świadomość, że gdzieś tam za linami stoi Anderson (i właśnie Anderson) to w porządku :)

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Jak bądź. Nie mogę ci teraz odpowiedzieć sensownie, gdyż przetrawiam upadek TNA. Koniec z iMPACT! na żywo podobno. Zmiana czasu = zmiana formatu.

 

[ Dodano: 2013-06-03, 03:59 ]

A jednak to był zespół Anderson, Garrett i Brisco. Do I części gali nie mam żadnych zarzutów. Przede mną Kurt vs AJ i Sting vs Bully. Co ciekawe gala idzie poprawnie, ludzie się bawią a walki fascynują. Jedyny minus to HOF. Aktywny wrestler nie powinien być w HOF.

 

[ Dodano: 2013-06-03, 04:03 ]

O Boże. Zaczęli skandować This Is Awesome przy Knockout. Tego się nie spodziewałem.


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

Nic dziwnego. Jak dla mnie walka knockouts najlepsza obok x-division w chwili obecnej.

 

Co do HOF. Nie widzę nic złego w tym, że wchodzi tam aktywny wrestler. Szczególnie w federacji, która ma 11 lat. Przynajmniej to nie Donald Trump :wink:

 

Entrance AJ'a wymiata!


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Zgadzam się. Czuć było takie napięcie, niepewność. Jednakże zwycięstwo Kurta jest mu potrzebne jak trzecia dziurka w nosie.

 

ME zakończył się tak jak miał zakończyć.

 

[ Dodano: 2013-06-03, 09:35 ]

O jakim Title Shocie mówił Hogan? Wiem że dla Sabina na World Title, ale dziwi mnie jego lokalizacja. Destination X? Przecież zlikwidowali tą galę.


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

O jakim Title Shocie mówił Hogan? Wiem że dla Sabina na World Title, ale dziwi mnie jego lokalizacja. Destination X? Przecież zlikwidowali tą galę.

 

 

 

No właśnie... mega babol TNA lub jednak rezygnują z OnlyNight i w 2014 dostaniemy normalne PPV. Tylko z jakiej racji Sabin ma już zapowiedziany title shot? Być może chodzi o to, że tak jak Aries otrzymał title shot na Destination tak Sabin otrzyma w mniej więcej tym samym czasie szansę na IW, albo za przykładem WWE Dixieland zoorganizuje specjalny odcinek pod nazwą Destinaton X... nie wiem....


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Raczej odcinek. Ale kto tam wie...

 

Slammiversary bardzo mi się podobało. Knockout nie zawiodły, X-sy fajnie się oglądało, TT się pod koniec rozkręciły, tak samo jak AJ i Kurt. Bully i Sting godnym ME.


  • Posty:  17
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.04.2013
  • Status:  Offline

Długie poszukiwania gali w internecie ale sie udało...!!

 

I otwarcie naprawde...ta walka była świetna, myślałem ze bedzie to najlepsza walka gali ale jak sie potem okazało była to jedna z lepszych walk. Swietnie że wygrał Sabin bo należy mu sie ten pas i wszystko wskazuje że czeka go coś na kształt Airisa czyli zdobycie WHC :D

 

Walka kobiet kompletnie mnie zaskoczyła. Kolejna bardzo dobra walka a zwyciestwo Taryn przewidywalne. No ale ta akcja na koniec jak na KO to kapitalna !!!

 

Kurt Angel !!! I sprawdziły sie moje przypuszczenia ! Zdecydowanie zasłużenie dołącza do Hof i zwyciestwo z AJ troche mnie martwi no ale jak nie dac wygrac dopiero co wprowadzonemu Kurtowi.

 

I jeszcze warta uwagi walka o pas WHC :D Kolejna naprawde rewelacyjna walka. Szkoda tylko że przy pomocy Asów bo powinni dac wygrac czysto Rayowi. Po tym Piledriverze na deski powinien juz zostac zakonczony ten pojedynek ale cóż.


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Kurt Angel !!! I sprawdziły sie moje przypuszczenia ! Zdecydowanie zasłużenie dołącza do Hof i zwyciestwo z AJ troche mnie martwi no ale jak nie dac wygrac dopiero co wprowadzonemu Kurtowi.

 

 

 

 

Kurt zostanie wprowadzony na BFG. Wczoraj to była tylko zapowiedź. AJ troszkę ucierpiał na tej porażce ale cóż... gdyby Styles wygrał to pewnie narzekalibyśmy, że Angle'a niby wprowadzają do HoF a zaraz potem podkładają go. A może AJ wygłosi jakieś porządne promo na IW a potem rozpieprzy cały roster i wtedy dopiero będzie ciekawie gdy Asy i IW bedą walczyć o takiego destroy'a.


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

AJ troszkę ucierpiał na tej porażce ale cóż... gdyby Styles wygrał to pewnie narzekalibyśmy, że Angle'a niby wprowadzają do HoF a zaraz potem podkładają go

 

Otóż to. Kwintesencja wrestlingowego smarta - takiemu nigdy nie dogodzisz. Wiem, że to się nadaje bardziej do tematu 'twoja kontrowersyjna opinia' ale dla mnie przegrana AJ'a to dla niego świetna rzecz. Zauważcie, że przegrał gdy chciał wykonać akcje w stylu 'starego AJ'a' czyli 450 splash. Taki manewr nadaje jego postaci jeszcze większej głębi. I ta koszulka 'No One' oraz nowy entrance theme. Pełna przemiana AJ'a jeszcze się nie dokonała. Czekam na Impact, żeby zobaczyć jak to się dalej potoczy.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Dla chcącego nic trudnego, first time ever PPV po niemiecku (cholera są lepszymi komentatorami od naszych rodzimych).

 

Walka Ultimate X była niezła, trochę było mało walki na linach, natomiast z drugiej strony w trójkę, w dodatku z ograniczonym Sabinem wiadome było, że na pewne rzeczy sobie nie pozwolą. Bardzo mnie cieszył pop dla Chrisa, facet jest filarem dywizji X, gdyby się rozkręcił za majkiem jak za heelowego MCMG to jego title shot nie poszedłby na marne (niestety jako face, przy Bully Rayu w dodatku, będzie wyglądał blado, choć nie zdziwię się że ich poniesie na wykorzystanie jego cry-baby story do maksa)

 

Wg mnie momentem gali był cutter Taryn na Gail Kim. Jak na drewnianą Taryn, taki bump (a i jeszcze raz perfidnie zrobiła suicide dive na twarz, kiedy to Gail jej uciekła), robi kolosalne wrażenie, dla takich akcji można oglądać kobiecy wrestling. Gail Kim ładnie prowadziła Terrell, wg mnie Azjatka jest numerem jeden wśród kobiet.

 

Z innych ciekawszych rzeczy można odnotować że pasy TT zmieniły posiadaczy. Wybuczeni Meksykańce w końcu je stracili, natomiast TNA wciąż ma szanse wprowadzić Crimsona w miejsce Storma na mistrza TT.

 

Generalnie obojętne jest mi to kto będzie nowym HoF-em w TNA, natomiast Angle to nawet dobry wybór (no lepszy niż jakiś Hogan czy Bischoff)

 

Walka nowego HoF-a z AJ-em był dobra, Styles sprawdzał nowy moveset (choć pod koniec chciał trochę polatać jak za Phenomenal One), natomiast wg mnie wyglądało to na tyle dobrze żeby pozbawić Calf-zille pasa. Zawsze myslałem że Get Ready to Fly jako jego theme to nie jest zła piosenka, ale Evil Ways zbeształo i zmiotło w pył wszystkie theme songi jakie słyszałem. Mój typ na theme roku to raz, a dwa po prostu miażdży cyce.

 

ME był wg mnie tylko średni, końcówka mnie trochę zmartwiła. Nie wiem czy nie 15 (około) lat temu po takim piledriverze każdy zawodnik wzięty z brzegu by leżał zabity. Teraz, emerytowany Sting kick-outuje na dwa, gdzie wg mnie nie powinien wstać przez najbliższy miesiąc. Mimo wszystko cieszy mnie że Bully Ray wygrał, Sting nie będzie walczył o pas WHC i dobrze się PPV zakończyło.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Slammiversary XI

Chris Sabin vs Kenny King vs Suicide – Przyjemna walka. Czuć było chemie między Kingiem i Sabinem. Powinniśmy sobie życzyć, by ich drogi się dalej krzyżowały w tych triple threatach. Perkins jest na tyle wszechstronnym zawodnikiem, że nie mógł im jakkolwiek wadzić. Spełnił swą powinność, był widowiskowym dodatkiem. W tym wszystkim był tylko jeden – spory – minus. Panowie chyba zapomnieli w jakim gimmick matchu walczą. Jakie było wykorzystanie konstrukcji? Czy ona faktycznie była potrzebna? Jeśli już robimy ją tak rzadko, spuszczając się za każdym razem, jaka to ona nie widowiskowa, to wypadałoby to jakoś kreatywnie wykorzystać.

Szanse na zwycięstwo były wyrównane. Byłem za Kingiem, bo i nie czuje jakoby był należycie wykorzystany w roli X-Champa. Pokazał, że potrafi sporo – nawet za miciem - ale TNA nie wiedziało, co z tym zrobić. Ten ewentualny – i prawdopodobny - tag team z King Mo, da mu pewnie więcej czasu na pokazanie kim tak naprawdę jest K-Double. Sabin to produkt underdoga, który ruszy za głównym złotem (najpewniej jeden Impact bedzie ochrzczony Destination X). Tym razem nie chcę by „kruszyna” sięgnęła po główny pas.

 

Hulk Hogan: „Pussy (...) Bitch (...) Bitch (…)” … Eat Your Vitamins and Say Your Prayers?

 

Aces & Eights vs Magnus/Joe/Hardy – Po takim występie ekipy, Bully Ray powinien wpaść na następne spotkanie z miotaczem ognia. Anderson jedynie coś tam się starał odgryźć, a młodziaki były poniewierane przez face’owych kolegów, jak San Marino przez Brazylie na boisku piłkarskim. Nudny booking, a i pojawienie się Hardy’ego bez żadnej iskry. Tą postanowili ugasić na Impactcie. Nie było na co patrzeć. Briscoe i Bischoff do OVW, apeluje!

 

Sam Shaw vs Jay Bradley – Nie licząc Yorka – który w ogóle nie powinien walczyć w Gut Checku – to są dwa najlepsze produkty tej inicjatywy. Bradley jest fajniejszy, i milo, że TNA poszło za nim, a nie – tak jak myślałem – za tym „ultimate underdogiem” Shawem, który przez całe BfG Series, pewnie by przepraszał, że oddycha i dziękował za szansę. Walke oceniać cięzko, bo to powinno się odbyć na tygodniówce. Rozumiem, że dali ich na PPV, by zwiększyć prestiż, ale razem z tym, mogli im dać więcej czasu. Tutaj końcówka nadeszła zbyt szybko.

 

Devon vs Abyss – Po zaatakowaniu Parksa, Abyss stał się przykrym pewniakiem. Nie tyle do pojawienia się, ale i zgarnięcia złota. Trochę słabo, że druga twarz heelowej stajni, musi eliminować adwokacine przed walką. Adwokacine, którego już uwalał w przeszłości. Zmiana mistrza była wliczona, jako „zło konieczne”, które pozwoli pociągnąć dalej tę historyjkę. Miałem tylko nadzieje, że ona ruszy inną ścieżką – Parks i Abyss to ten sam koleś, który ma ostro nasrane we łbie. Nie mówie, że to już niemożliwe do rozegrania – to chyba jedyny sensowny finał całości – ale wolałbym oglądać segmenty, w których inne gwiazdy – po walce z szalonym „Festusowym” Josephem - na ten temat spekulują. Jeśli uwalany jest jeden, a pojawia się drugi, pole do dyskusji jest mniejsze. Ale TNA mnie zaskoczyło ( :wink: ), że Devon w ogóle uderzył kilka razy Abyssa. Już myślałem, ze potrwa to sekundy. A to trwał bite... 2-3 minuty :twisted:

 

Kurt Angle w Hall of Fame? Rozumiem, że działają krótko, nie umniejszam Kurtowi nic – bo to moje Top10 wrestlerów EVER – ale mają tam kilka bardziej zasłużonych postaci. To pewnie ostro polityczna decyzja, jednak nijak mi się nie chce w tym dłubać. Szopka, to takie stanie i wyczekiwanie całego rosteru, jakby Hall of Famer był wybrany drogą losowania – bęben maszyny jest pusty, następuje zwolnienie blokady. Kolejny raz, brakowało tej „iskry”, ale Kurtowi gratuluje i... czekam na dodanie go do tego właściwego Hall of Fame.

 

Bad Influence vs Dirty Heels vs Chavo/Hernandez vs Storm/Gunner – Jeśli decydujemy się na zmianę mistrzów, to w takich eliminacyjnych walkach, dobrym motywem jest wyrzucenie championów na starcie. Pokazanie fanom od razu, że tu wyłonimy nowych właścicieli pasów. To takie luźne nawiązanie do dominacji, jaką Meksykanie nas uraczyli. Za każdym razem są bookowani tak, jakby pomylili miejsca w karcie. Obaj powinni ruszać za Rayem... (już odpukałem w niemalowane) Starcie było poprawne, ale od ośmiu twarzy, wypada oczekiwać czegoś więcej.

Kontuzja Storma widocznie nie stała na przeszkodzie. Ja mam nadzieje, że Crimson & Gunner, wciąż siedzą w głowie bookerów, tylko ich start został odłożony w czasie. Eliminacja Kowboja jest wciąż wykonalna.

 

Gail Kim vs Taryn – Gail zrobiła całą walkę. Blondi tylko parę razy miała pokrzyczeć i nie dać dupy przy finiszu. Tragedii nie ma, ale to na pewno nie było „Awesome”. Awesome można skandować na ich wygląd i na umiejętności Kim – szczególnie submissiony fajnie wyglądały.

 

Kurt Angle vs AJ Styles – Widocznie musieli pogłaskać łysą glacę Kurta, bo wszedł do Hall of Fame, i nie wypada psuć mu tej wyjątkowej nocy. Tylko teraz wypada sobie zadać pytanie, czy Angle musiał być przeciwnikiem Stylesa? Tak naprawdę nie. Jeśli decyzja o jego dołączeniu do tego zacnego, dwuosobowego grona Hall of Famerowców, podjęta została wcześniej, to swoje momentum AJ mógł kontynuować na kimś innym, a Kurt mógł wygrać sobie z kimś innym – wilk syty i owca cała. Dodatkowo Styles dostał nowy – kozacki - theme, który kojarzy się teraz z faux pas kreatywnych. Z czystą porażką postaci wokół której budujemy Impacty. Ona traci sporo, zwycięzca nie zyskuje nic.

Walka w porządku – i tylko w porządku - bo i oni poniżej pewnego poziomu nie zejdą. Musieliby nie robić nic. Zabrakło w głównej mierze tempa i... końcówki, które nie byłaby jakimś komicznym gwałtem.

 

Bully Ray vs Sting – Emocji niewiele – wynik znany – brawl dość oklepany – TNAowski hardcore bez polotu – ale podobała mi się ta walka o życie Stinga. Facet miał sporo do stracenia i pokazał serducho do walki. Nie stracił nic na wizerunku, a Asy ocaliły dla siebie ten trefny wieczór. Teraz Ikonie życze feudu z Morganem, w którym pomoże się Blueprintowi wypromować. Warto wynagrodzić mu tego joba z Impactu.

 

Top3:

1. Chris Sabin vs Kenny King vs Suicide

2. Kurt Angle vs AJ Styles

3. Bad Influence vs Dirty Heels vs Chavo/Hernandez vs Storm/Gunner

Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  80
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.10.2012
  • Status:  Offline

Wstawiam theme AJ'a. Gdyby ktoś nie widział ;D


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Odniosę się tylko do tego, co obejrzałem poprzez Live Stream przed pójściem spać, a więc... Openerem gali była walka o pas X Division, która moim zdaniem była dobra oraz przyjemna dla oka, choć nie była jakaś zajebista. Pojawiło się w niej kilka ładnych akcji, które spodobały się mi. Co do jej zwycięzcy, to jestem zaskoczony, ponieważ obstawiałem wygraną Suicide'a zarówno jak i Kinga, ale Sabina w ogóle nie brałem pod uwagę... Następną walką, którą dostaliśmy był 6 Man TT Match. Wstęp do niej z gadką pomiędzy Hoganem a Andersonem uważam za zbędny, ponieważ miało to na celu tylko wywołanie jakiejś większej reakcji wśród publiki na pojawienie się Hardy'ego :? Walka cholernie nudna, bo nic ciekawego się w niej nie wydarzyło. Jestem tylko ciekaw kiedy kurwa ruszą na poważnie z jakąś promocją dla niego... Kolejny był Gut Check, który spodobał się mi. Pojedynek ten był całkiem, całkiem. Zwycięzca jak najbardziej na plus i dobrze by było, gdyby TNA dało mu jakąś znaczącą szansę na zaistnienie... Później już nadszedł czas na oglądanie komedii typu Marella WWE, ale całe szczęście, że Parks pojawił się jako Abyss i bardzo fajnie, że zgarnął pas. Co do samej walki to było ona krótka, ale i tak moim zdaniem zdecydowanie zbyt długa... Kurt Angle w HOF TNA? No cóż zdziwiło mnie to lekko, bo to przecież czynny zawodnik, który powalczy przez jakieś 2 lata jeszcze na pewno, a ci już go wrzucają do hali sław. Totalna głupota i dodatkowo cała ta ceremonia była wielkim spoilerem walki AJ vs Angle, co mnie bardzo wkurwiło i poszedłem spać...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Haha
        • Dzięki
        • Lubię to
      • 114 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 582 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Więc tak lecimy z tym, o Road To WM się wypowiadałem, dostaliśmy około 4 max 5 tygodniówek z 14, które były godne Road To WM, reszta mocno przeciętna, same feudy też nie zachwycały w większości, ale po kolei, ogólnie zaczynam to pisać w piątek wieczór i na razie wyrażę się o tych feudach, których kontynuacji na SD raczej nie zobaczymy, a po SD dopiszę resztę walk, więc lecimy! The War Raiders vs The New Day - Emm no tak, jakby nie mam nic do powiedzenia o feudzie, najciekawsze jest to, że walka została zapowiedziana po jednym face to face po walce The New Day, a potem było kolejne Raw i jedynie match card został pokazany, także feudu brak(a to WM przypominam) ale ringowo powinno wyjść bardzo dobrze, a przynajmniej na to liczę, w sumie to tyle walka totalnie z niczego, nie piszę nic o Tagach SD, bo po SD może jeszcze się zdecydują umieścić walkę o pasy WWE Tag Team, które mają budowaną historię od miesięcy pomiędzy wieloma zespołami w przeciwieństwie do tej walki o której piszę, ale to zobaczymy, na razie mówmy o tym co jest, więc feudu brak, walka no liczę, że wyjdzie dobrze, osobiście liczę na The New Day, War Raiders nic nie robią od przejęcia tytułów, smutne. Typ: The New Day Rey Mysterio vs El Grande Americano - Jedna z ciekawszych historii moim zdaniem, Gigachad super się sprawuję jako dwie osobowości i naprawdę fajnie wygląda jako luchador, Rey to Rey, no jak mówię historia była ciekawa, czy na miarę WM? Można to kwestionować, ale czymś musieli wypełnić tę kartę, a najlepsze, że są gorsze historie od tej i niezbyt godne WM xD, chociażby poprzedni pojedynek o którym pisałem, więc tutaj jest jeszcze przyzwoicie, nie ma co więcej się rozpisywać, El Grande Americano powinien tutaj ugrać, Rey już się nawygrywał na WM, 2x spuścił łomot swojemu synowi, niech teraz się podłoży, z tych wygranych Reya i tak nic nie wynika, więc nie wiem po co on to wygrywa, a Domowi chociaż jedna wygrana mogła coś dać, ale po co xD, wracając jednak do pojedynku to kolejna walka przy której liczę na dobre ringowo starcie i na Gigachada, ale dalej w pamięci mam to, że Tryplak lubi naszego Gigachada tak bardzo, że nie da mu większego pushu, więc wygra tutaj Rey, szkoda. Typ: Rey Mysterio Jade Cargill vs Naomi - Po świetnym powrocie Jade i pierwszym segmencie na SD z udziałem także Pianka liczyłem na coś przyjemnego, ale mówiąc wprost to wszystko co było z nimi związane to przewijałem, same krótkie brawle i czasem wideo proma, no nie wiem czy to dobry pomysł na promowanie takiego pojedynku na WM, zobaczyłbym jakieś segmenty face to face, ale no cóż, to jedna z tych walk o którą poziom trochę się boję, Naomi się wyrobi, ale Jade? Powątpiewam, no cóż ciężko przewidzieć jak to wyjdzie, ale na pewno można przewidzieć wynik, Jade wygrywa niestety, wolałbym heelową Naomi, która fajnie się spisuję. Typ: Jade Cargill LA Knight vs Jacob Fatu - Walka o tytuł US, feud to już pisałem, że taki o na PLE zwykłe poza tym Knight to od roku ma feud z Bloodline i co chwila wraca do walk z nimi, więc to, że teraz zawalczy z Fatu nie jest niczym nadzwyczajnym, także feudu to tutaj mało było, a jak już to taki sam jak większość czyli atak za atakiem i tyle, liczę tutaj na Fatu i potem jakiś feudzik z Solo, Knight też nie będzie tutaj złym wyborem, szczególnie, że dopiero co odzyskał ten tytuł, a na Jacoba i tak czas jeszcze przyjdzie, może pominiemy u niego złoto mid cardowe i od razu jakiś mr.mitb i World Title? Cóż zobaczymy, tutaj żaden wynik mi nie będzie przeszkadzał, zarówno Jacob jak i Knight to dobre wybory, ale osobiście chyba chciałbym jeszcze Knighta z tytułem, a poza tym....no gdzieś tytuł musi zostać obroniony xD, raczej nie zrobią prawie wszędzie zmian mistrzów....chyba xD. A sama walka no to też jedna z tych walk, o którą mam obawy, ale może niepotrzebnie, Knight się ładnie dostosowuję, a Jacob jest świetny w ringu, może coś z tego wyjdzie. Typ: LA Knight Tiffany Stratton vs Charlotte Flair - Nie ma co tutaj pisać, raz panie wyszły poza skrypt i była to najciekawsza część feudu, bo jakaś drama była, ogólnie nic ciekawego, niegodny feud na WM, bardziej na jakieś Backlash czy coś, ale ringowo może oddać i miejmy nadzieję, że Tiffany to ugra. Typ: Tiffany Stratton Gunther vs Jey Uso - Feud poza dwoma tygodniówkami do zapomnienia, niesamowite jak Hunter mógł to zepsuć, nie dość, że sam feud od początku nie napawał optymizmem i ciekawością, to Hunter nie zrobił absolutnie nic, żeby to zmienić, Gunther przez większość czasu i ogólnie prawie cały title reign jest bookowany okropnie, Jey nie robi nic poza Yeet! Mało segmentów face to face na micu, za mało, kolejny feud, który był po prostu przeciętny i niezbyt godny WM niestety, nie będę go pamiętał kompletnie, ale pojedynek może oddać, w sumie to jedyna nadzieja tej historii, ringowo może być tutaj wybitnie, co do zwycięzcy mówiąc wprost tutaj jest kompletnie inaczej niż przy Knight vs Fatu, w walce o tytuł US niezależnie jaki wynik to każdy będzie dobry, a tutaj po prostu niezależnie jaki wynik to będzie mi to kompletnie obojętne, więc niech zrobią tak, żeby po WM ten tytuł odżył, dla mnie najlepszym sposobem na to jest squash na Jeyu, Gunther go całkowicie rozwala, ale wiemy, że tak nie będzie, więc Jey zdobywa tytuł. Typ: Jey Uso Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins - Kurde kurde kurde co to był i jest za feud, od początku czyli od RR do końca ten feud jest genialnie prowadzony i perfekcyjnie, nie było w nim nic złego, Heyman temu feudowi tylko dodał, no powiem tak jak dla mnie zdecydowanie najlepszy feud na WM i co najważniejsze godny tej WM i main eventu jak mało co, Seth wypada tutaj genialnie i jak dla mnie mocno teasuje, że będzie jakiś heel turn albo coś się odwali grubego na WM, chociaż z Tryplakiem to różnie bywa, jak gość coś teasuje to wiedz, że to się nie wydarzy xD, największą niespodzianką jest brak niespodzianek, ale jednak no brawa dla każdego z tych Panów, za każdym razem, gdy któryś z nich był w ringu, łapał za mikrofon czy cokolwiek robił to wyglądało genialnie i było czystym złotem, dużo personalnych brudów, dużo historii, takiej TV to my chcemy, chciałbym tutaj wygranej Rollinsa, ale dobrze wiemy, że WWE raczej na to nie postawi, Reigns jest dla mnie kompletnie bezsensownym wyborem na ten moment, więc idziemy bezpiecznie w Punka. Typ: CM Punk Iyo Sky vs Bianca Belair vs Rhea Ripley - Feud był....jakiś, jakiś był zły nie był czy ciekawy? Kwestia indywidualna, mi się tak w miarę podobał powiedzmy, nie był jednowymiarowy jak większość feudów na WM, więc to już jest jakiś plus dla mnie, osobiście nie byłem fanem przejęcia tytułu przez Iyo i zdania nie zmieniłem na ostatniej prostej do WM, zaskoczenie dla samego zaskoczenia ot co, Iyo może i da dobre pojedynki, ale nie będzie zbyt ciekawą mistrzynią, mało tego, uważam, że jest w tej walce jedynie po to, żeby zgarnąć przypięcie, bo WWE nie chcę udupiać ani Pianki ani Ripley, ale że nie mieli pomysłu jak ją dodać do starcia to po prostu zgarnęła tytuł na okres road to wm i na WM go straci i to na rzecz Pianka, bo zgaduję, że będą chcieli ciągnąć jej streak na WM i pokona ją dopiero ktoś w singlowym starciu, także feud znośny, a co do walki to tak samo wolałbym zobaczyć singlowe starcie Ripley i Pianki, które nadawałoby się nawet na zamknięcie pierwszej nocy, ale no z wiadomego moim zdaniem powodu jest tutaj Iyo, chociaż być może się mylę, po prostu takie są moje odczucia, zobaczymy czy się potwierdzą, więc logicznie stawiam na Pianka, chociaż dalej uwielbiam i chciałbym Ripley. Typ: Bianca Belair AJ Styles vs Logan Paul - Nie ma co pisać o tym feudzie, ja nawet nie wiem o co jest ten feud, z tego co pamiętam to zaczął się tak, że totalnie z niczego Styles miał wbić na ring i wypowiedzieć się o Loganie, nawet nie wiem z jakiego powodu, a Logan wbił mówiąc, że ma dość czekania, jeśli się mylę to mnie poprawcie, ale no ten feud to na tygodniówkę byłby średni, a co dopiero na PLE czy WM, nie ma o czym pisać mierny feud, ale walka może oddać, dwóch świetnych ringowo zawodników, mam nadzieję, że się nie przeliczę, ciężko mi tutaj obstawić wynik, bo z jednej strony AJ dawno nie wygrał na WM, a z drugiej Logan dawno nie wygrał ogólnie, ostatni wygrany pojedynek miał bodajże właśnie na zeszłorocznej WM, potem przegrana z Rhodesem, z Knightem, w RR Matchu, a dobra potem wygrał walkę kwalifikacyjną do EC Matchu, ale w EC Matchu też przegrał, hmm no ciekawi mnie kto tutaj wygra, wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste, ale postawię na Logana, chociaż bardziej chciałbym Stylesa, bo w sumie Logan po WM i tak pewnie nie będzie miał nic do roboty, a Styles mógłby pójść na jakiegoś mistrza np. na Fatu jeśli by zdobył tytuł US to byłby dobrym pierwszym oponentem. Typ: Logan Paul Liv Morgan & Raquel Rodriguez vs Lyra Valkyria & Bayley - Powiem tak, feud no tutaj chyba niezbyt był ten feud, chociaż coś tam się działo, Raquel miała shota na tytuł IC kobiet, coś tam się wydarzyło, no coś tam było, jakiś feud był, ale też nic pamiętnego, niemniej jednak pojedynek może być naprawdę przyjemny, a ja sam co raz bardziej przekonuję się do Lyry, całkiem fajnie się ją ogląda, nie jest już taka nijaka jak kiedyś mam wrażenie i nawet ładnie wpasowuję się do main rosteru, jej walki fajnie się ogląda, więc tutaj też liczę na dobry pojedynek od obu zespołów, ale Liv i Raquel powinny to obronić i ja bym tak chciał i logicznie też mi tak wychodzi. Typ: Liv Morgan & Raquel Rodriguez Bron Breakker vs Penta vs Finn Balor vs Dominik Mysterio - Generalnie straszne zamieszanie było przy tym pojedynku, w sensie wokół tytułu kręcił się Penta, Ludwig, Sheamus, Styles nawet miał face to face z Bronem, jakby sami się nie mogli zdecydować kogo posłać na młodego Steinera, ostatecznie po jakimś czasie zdecydowali się na 3 zawodników i jest to dobry wybór, najciekawsze jest to, że mamy dwóch członków Judgment Day i może się dużo tutaj wydarzyć, story jakieś tam było, wiadomo najciekawiej jest dzięki Balorowi i Dominikowi, bo uważam, że to oni będą grali tutaj główne skrzypce i może kolejny rozłam w JD i już całkowite rozbicie? Jest taka szansa, story było okej, jak większość, nic wyróżniającego się, ale było, a walka oj walka powinna oddać, osobiście liczę tutaj na Dominika, a drugi typ to Balor, po prostu chcę kogoś z JD, żeby potem zobaczyć feud o ten tytuł pomiędzy Balorem i Dominikiem do którego powinno dojść w takim przypadku moim zdaniem, a tytuł w takim feudzie tylko by pomógł, ale jak mówię ja liczę na Dominika. Typ: Dominik Mysterio Drew McIntyre vs Damian Priest - Na ostatnim SD Panowie za wiele nie dostali, więc mogłem to i wczoraj napisać, ale trudno, dzisiaj też będzie git, feudzik no skupiał się głównie na brawlu jak większość feudów podczas tej road to wm, jednak w tym feudzie to bardzo pasowało, Panowie potrafili mieć oryginalny brawl jak np. South Of Heaven na szybę samochodu, a nie tylko finisher w ringu i elo, ale co ważniejsze tutaj była historia długa, bo praktycznie cały zeszły rok Drew ulegał Priestowi, co prawda w większości przez swoją obsesję na punkcie Punka i tytułu, ale no wciąż, także to był ten feud, który mi się naprawdę podobał, dobrze i poprawnie był prowadzony, nie mam na co narzekać, walka powinna wyjść bardzo dobrze, Panowie już pokazali na co ich stać na Clash At The Castle, a tutaj to jest WM i jeszcze Street Fight, powinniśmy dostać bangerka, kto powinien wygrać? Drew zdecydowanie za dużo przegrał ostatnio, a Priest nie straci za wiele na porażce moim zdaniem, ogólnie może to pójść w dwie strony i każdy wynik przyjmę, bo będzie odpowiedni, nie ma tutaj złego wyniku, chociaż osobiście wolałbym Drew, a potem odebranie tytułu Kodeuszowi lub feud z Jeyem o WHC jeśli ten tytuł wpadnie w jego ręce. Typ: Drew McIntyre   Randy Orton Open Challenge - No i tutaj posypała nam się przyjemna walka Pontona z KO, bo KO niestety nabawił się kontuzji, no cóż zdarza się, co do Open Challenge'u to ciężko mi coś powiedzieć, nie ma tu za wielkiego story, liczyłem trochę na potyczkę z Aldisem, ale nie napalam się na jakieś niesamowite powroty, osobiście mam 3 typy, Rusev, Sheamus i Zayn, ale kto to będzie to nie mam pojęcia, niemniej jednak uważam, że Orton to ugra nieważne kto by to był. Typ: Randy Orton Cody Rhodes vs John Cena - Powiem tak, pierwsze dwa starcia słowne nie napawały mnie optymizmem, Cena pogadał do fanów, a potem jak Cody przejmował mica to Cena się zamykał i miał wywalone, tak naprawdę dopiero dwa ostatnie segmenty wgniotły mnie w fotel, Cena i Cody są tak świetni na micu, trochę bałem się, że Cena pogrzebie Rhodesa, ale nie było o czymś takim mowy, Cody się bronił świetnie i wychodziło to mega naturalnie, na ostatnim SD dobrze podbudował grunt pod to co chciał później powiedzieć i dzięki temu nawet publika, która na początku buczała na niego to nagle była po jego stronie, to się nazywają umiejętności, dzięki tym ostatnim dwóm segmentom ten feud bardzo zyskał w moich oczach i hype jest oj jest, dalej uważam, że walka ringowo nie powali, ale psychologii ile tam będzie oj to będzie zdecydowanie jeden z tych pojedynków psychologicznych i powolnych, ale czekam, zapowiada się mega ciekawie i po ostatnim segmencie to Cena nawet może tutaj wygrywać, ostatecznie uważam, że w tej walce też nie ma złego wyniku, zarówno Cody jak i Cena będą dobrymi wyborami i Cena ostatecznie po tym jaki feud odwalił z Kodeuszem tymi starciami na micu to może spokojnie wygrać 17 tytuł i nie będę o to zły, przekonały mnie te ostatnie dwa segmenty, osobiście stawiam tutaj na Rhodesa, ale nie obrażę się jeśli to Cena wygra tak jak pisałem. Typ: Cody Rhodes  
    • Attitude
      Za nami kolejny odcinek WWE Friday Night SmackDown. Ostatni przed WrestleManią 41. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Seth Rollins otworzył SmackDown, ostatni raz wypowiadając się o CM Punku i Romanie Reignsie przed ich walką na WrestleManią. Link do filmu #DIY zaingerowali w walkę The Street Profits z The Motor City Machine Guns o pasy tag team. Nick Aldis w efekcie wyznaczył Triple Threat Match na następny tydzień. Link do filmu Pierwszą walką było natomiast Battle Royal o 2025 Andre The Giant Memorial Trophy. Link do filmu Randy Orton zapowiedział, że pojawi się w niedzielę podczas WrestleManii 41 i będzie gotowy do walki z dowolnym przeciwnikiem. Link do filmu Nie jest wykluczone, że kontuzji doznał Rey Mysterio. Weteran opuszczał arenę przy pomocy medyków po walce, w której był w drużynie z Dragonem Lee i Reyem Fenixem przeciwko American Made. Link do filmu Ostatnia konfrontacja Cody'ego Rhodesa z Johnem Ceną. Link do filmu Skrót SmackDown: Link do filmu Ostateczna karta WrestleManii 41: Pierwsza noc: * Roman Reigns vs. CM Punk vs. Seth Rollins * WWE World Heavyweight Championship Match: Gunther vs. Jey Uso * WWE Women's Championship Match: Tiffany Stratton vs. Charlotte Flair * WWE United States Championship Match: LA Knight vs. Jacob Fatu * WWE World Tag Team Championship Match: War Raiders vs. New Day * Naomi vs. Jade Cargill * El Grande Americano vs. Rey Mysterio Druga noc: * Undisputed WWE Championship Match: Cody Rhodes vs. John Cena * WWE Women's World Championship Match: IYO SKY vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley * WWE Intercontinental Championship Match: Bron Breakker vs. Dominik Mysterio vs. Finn Balor vs. Penta * Sin City Street Fight: Damian Priest vs. Drew McIntyre * WWE Women's Tag Team Championship Match: Liv Morgan & Raquel Rodriguez vs. Bayley & Lyra Valkyria * Open Challenge: Randy Orton vs. TBA * Logan Paul vs. AJ StylesPrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Mankind89
      Night 1 1. Jay Uso   2. The New Day (Kofi Kingston and Xavier Woods) 3. Rey Mysterio  4. Jade Cargill 5. LA Knight 6. Tiffany Stratton 7. Seth Rollins    Night 2 1. Bianca Belair 2. Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) 3. AJ Styles  4. Dominik Mysterio 5. Drew McIntyre 6. Randy Orton 7. John Cena  
    • Kaczy316
      Ostatnie SD przed WM, czy będzie tutaj coś ciekawego? Czy coś zmieni to SD? Może Orton dostanie pojedynek, ale w innych programach to nie wiem, zawsze fajnie będzie obejrzeć Andre The Giant Memorial Battle Royal, zobaczymy czym jeszcze zaskoczy to SD!   A Knight tak sobie zaatakował Tame nagle xD.   O kurde tego się nie spodziewałem, zaczynamy od Setha Rollinsa! Przywitał się, a potem pojawiły się chanty "CM Punk" i Seth sobie usiadł tak jak Punk podczas pipe bombu xD. Rollins stara się, żeby ludzie znielubili Punka i mówi prawdę, ale Punk nigdy nie zaprzeczał temu, że wrócił, żeby zarabiać hajsik, nawet mówił, że właśnie dlatego tu wrócił xD. Teraz zaczął wspominać o Romanie i o Heymanie i od czego to wszystko się zaczęło i gadał o Romualdzie głównie, że miał być kolejnym Johnem Ceną, że miał być kolejną "dojną krową" tak to zrozumiałem, ale być może źle, ale ciekawe jest to, że powiedział, że w zeszłym roku Roman w końcu przegrał dzięki niemu i na arenie zabrzmiały chanty "Thank You Seth" Czyli ludzie też mieli dość tego reignu xD. Jeszcze na koniec wspomniał o ich walce na WM i że zrobi wszystko, żeby ta federacja poszła zawsze jak najbardziej naprzód i na koniec to "That's Not A Prediction....That's A Spoiler!" Kurde Seth Ty świetny gościu, dziwne, że nikt mu nie przerwał, ale promo świetne, myślałem, że będzie zbędne, ale jednak mówił z sensem i jak dla mnie dodało to tylko do tego feudu, ja jestem zadowolony, bardzo dobry segmencik otwierający.   Oj tak lecimy z Andre The Giant Memorial Battle Royal! Szkoda, że od dobrych kilku lat jest to na ostatnim SD przed WM, bo moim zdaniem można by to dać w kick offie do WM czy coś, czy nawet w głównej karcie raczej mogłoby się znaleźć miejsce, chociaż różnie to bywa, ale zobaczmy jak to wyjdzie, niestety natknąłem się na spoiler zwycięzcy, więc wiem kto wygrał, ale może walka będzie git. Kurde jaki dobry to był Battle Royal, dużo fajnych sekwencji, sporo nawiązań do starych storyline'ów, chociażby Karrion i Miz coś tam do siebie chyba mieli, Ludwig z Petem, El Grande Americano się pojawił i wywalił Fenixa, robiąc sobie kolejnego wroga wśród luchadorów, apropo El Grande Americano to wspomnę o jego alter ego zwanym Gigachad Gable, który też miał swój moment z luchadorami, których nienawidzi, nie no naprawdę fajnie rozpisany pojedynek i na koniec Andrade z Melo, którzy mieli 7 świetnych pojedynków w Best Of 7 Series w zeszłym roku, piękne starcie i Melo zasłużenie wygrywa, było też kilka innych wyborów jak Karrion, Gigachad, Fenix, ale Carmelo na pewno złym wyborem nie jest, świetna walka, mega mi się podobała około 15,5 minuty pojedynku i zwycięzca też bardzo dobry, może jakiś push po tym? No tak poprzedni zwycięzcy też jeszcze na to czekają xD.   Meh wywiad z Flair, mam nadzieję, że to ostatni raz kiedy widzimy feud tych pań i po WM nie będzie to kontynuowane, bo Tiff spokojnie obroni oby.   Ripley wbija na ring! Zobaczmy co Mami ma nam do powiedzenia! Krótkie promo, w którym chodziło głównie o to, że na koniec Ripley powiedziała, że wyjdzie z WM jako 3-krotna Women's World Champion, chciałbym, ale to raczej nierealne, wszystko przerywa Iyo! Jednak nic nie zdążyła powiedzieć, bo Pianek od raz też przerywa xDDD, ewidentnie kolejne zlekceważenie Sky....znowu xD. No tak, Pianek wyszedł i też powiedziała, że wyjdzie z WM jako Champion po prostu xD, ale mamy jeszcze Naomi! Ulala ciekawe co ona ma do powiedzenia. I zaczyna robić się ciekawie, Naomi wypomina Belair, że nawet jak się pojawiła na SD to nie chcę z nią porozmawiać ani nic, wspominana jest Jade i Naomi mówi, że jutro czyli dzisiaj zakończy to co zaczęła, aż wszystko przerywa Jade! Czy oni skrócili ringname Jade do samego "Jade"? Tak to wyglądało, nawet na nameplate miała napisane samo "Jade" albo to ja coś przeoczyłem, tak czy inaczej Cargill wbija i w sumie Naomi wychodzi z ringu standardowo, a Pianek coś tam ją chcę uspokoić, Rhea mówi, że to nie sprawa Jade i Naomi atakuję od tyłu swoją rywalkę z WM, która wpada na Ripley, ta wpada na Pianka i mamy brawl! Iyo jak zwykle lekceważona, ale ostatecznie robi Moonsaulta poza ring na Ripley i Pianka, to co zgodnie ze starą wrestlingową zasadą "kto na ostatniej tygodniówce wygrywa brawl, ten przegrywa na PLE?" Tutaj to może się sprawdzić imo, segment spoczko, za wiele nie wniósł, jakby każda laska weszła i coś powiedziała poza Iyo i Jade, żadna nie dostała odpowiedzi od pozostałych, bo od razu przeszliśmy do brawlu, a nie Pianek do Naomi odpowiedziała, ale one nie mają na razie feudu, więc nie było to nie wiadomo co, ale spoczko segment, w sumie do feudu o tytuł Women's World nic zbytnio nie wniósł, ale ciekawiej się zaczęło robić w feudzie Jade i Naomi, a także potencjalnie Pianka.   Lecimy Street Profits vs Motor City Machine Guns o tytuły WWE Tag Team! Oj to powinna być bardzo dobra walka, coś widziałem na FB, że DIY z pasami byli i nie wiem o co chodziło, czy jakimś cudem je wygrali w ustalonej walce tak z niczego czy coś, czy ukradli, nie wiem, ale chętnie się przekonam, to na szczęście ostatni spoiler na jaki się natknąłem xD. Po lekko ponad 8,5 minutowej walce DIY zaatakowali Street Profits i ostatecznie to tak się zakończyło, walka bardzo fajna bardzo przyjemna do obejrzenia, ale zakończona DQ, a DIY zabrali tytuły, więc jednak je ukradli, no i niech tak będzie, może dostaniemy ostatecznie jakiś ladder match o te pasy na WM, przydałoby się!   Chelsea na backu standardowo chciała się wycwanić, a jedynie wpakowała się w większe bagno, bo zamiast Six Womanu, który miał być to dostaniemy singles match rewanż Green z Zeliną xD, w sumie i jednego i drugiego nie miałem ochoty oglądać, zobaczymy jak to wyjdzie. Serio WWE? Serio? Za tydzień dostaniemy TLC Match pomiędzy MCMG, DIY i Street Profits ZA TYDZIEŃ?! Czemu nie na WM? Ale to jest bez sens, ale super na WM dostaniemy walkę bez żadnej podbudowy War Raiders vs The New Day, a na tygodniówce, walkę, która ma bardzo dobrą podbudowę i historię i to w dodatku z idealną stypką i dostaniemy to właśnie na tygodniówce.....tragiczna decyzja, nawet fani wybuczeli Aldisa jak powiedział "Next Week" nic dziwnego.   Randy wbija na ring! Może dostanie jakiegoś oponenta na WM, zobaczmy co ma nam do powiedzenia! No w sumie wylał swoją frustrację, że nie ma walki na WM i ostatecznie dowiedzieliśmy się, że na WM w niedzielę wyjdzie do ringu i będzie czekał na swojego oponenta, więc w sumie ogłosił Open Challenge na WM i fajnie mi się to podoba, 7 walk pierwszego i drugiego dnia dostaniemy, ja to kupuję, ten segment też był dobry i treściwy.   Pora na Green vs Zelina meh, nie jestem fanem, ale może to zniosę. Lekko ponad 3,5 minuty okej pojedynku, jakby dać im więcej czasu to byłoby lepiej, Zelina wygrała po Code Red z narożnika, czyli title shot w przyszłości, w sumie nieźle sobie radzą w ringu, więc może ich przyszły pojedynek nie będzie taki zły.   Lecimy Knight vs Solo, nie jest to walka o tytuł, ale chętnie obejrzę ten pojedynek. Małe promo odnośnie tego co Knight zrobił praktycznie zaraz po tym jak SD się zaczęło i tyle, walka oczywiście zaczęła się jeszcze przed gongiem xD. Nie wiem ile do końca walka trwała, bo gong zabrzmiał podczas reklam, a przed gongiem był brawl, więc z brawlem to walka trwała prawie 7 minut, ale i tak wszystko zakończył Jacob, który zaatakował Knighta, ale na pomoc przybył mu Braun! A no i ostatecznie Nick zmienił pojedynek w tag team match, Solo i Jacob vs Braun i Knight, no okej xD. Wydaję mi się, że starcie trwało około 8 minut, spoko walka, feud podbudowany leciutko, ale dalej wygląda średnio dla mnie i tyle, Knight i Strowman wygrali hmm, więc może jednak na WM Jacob ugra?   Wywiad z Tiff meh.   Lecimy Rey Mysterio, Rey Fenix i Dragon Lee vs American Made! Kurde ten pojedynek może być naprawdę ciekawy! I miałem rację bardzo fajny pojedynek ponad 10 minutowy, fajne momenty jak potrójny Flying Headbutt czy potrójny Foot Stomp z narożnika od Dragona, dobrze to wyglądało, pojedynek naprawdę mocny solidny, przyjemnie się oglądało, a luchadorzy wygrali, może na WM jednak El Grande Americano odniesie zwycięstwo? Zobaczymy.   Ahh i to świetne wideo promo, które wwe dodało wczoraj na yt o main evencie pierwszego dnia WM czyli Seth vs Punk vs Roman, oglądałem je, genialne promo, liczę, że wyświetlą je też przed ich walką, ale będzie hype!   Czas na main eventowy segment, face to face Johna z Rhodesem, czy zobaczymy coś ciekawego dzisiaj albo coś nowego? Możemy mieć nadzieję, Cody wbija tym razem jako ten pierwszy. Jednak nie zdołał nic powiedzieć, gdyż Lider Cenation od razu mu przerywa! Ulala Cena wspomniał w końcu o The Rocku i o tym, że to był moment, kiedy zrozumiał, że Cody jest do pokonania czy jakoś tak, kurde no muszę powiedzieć, że Cena świetnie tutaj wypada i to będzie genialna walka psychologiczna w niedzielę, aż robi mi się hype na to starcie oj robi. Kodeusz też dał czasu, nazwał Cenę overrated, a potem jeszcze powiedział, że to ponad 20 lat, a on "Still can't wrestle" kurde grubo jest naprawdę. Cena w sumie nieźle odpowiedział, że w niedzielę nie będzie musiał umieć walczyć, zarąbał mu cheap shota i prawie AA, ale ostatecznie kontra na Cross Rhodes....które znowu wyglądało miernie, ale no cóż jest jak jest, Cody dwa razy stoi nad Johnem, czy to oznacza, że jednak przegra na WM? Może to co powiedział Cena ma jakieś głębsze przesłanie i pojawi się po prostu Rock, dlatego Cena nie będzie musiał umieć "Wrestle" xD, nie wiem, ale segmencik bardzo dobry, podbudował mi hype na ten drugi main event i ostatecznie mogę przyznać, że feud jest godny WM, pomimo niewielu tygodniówek, na których pojawił się John to robota została zrobiona, obniżyłem trochę oczekiwania i jestem usatysfakcjonowany.   Plusy: Segment otwierający Andre The Giant Memorial Battle Royal Segment Ripley, Iyo, Pianka, Naomi i Jade Street Profits vs Motor City Machine Guns i ogólna sytuacja z pasami WWE Tag Team Ogłoszenie Open Challenge na WM Randy'ego Ortona Zelina vs Chelsea Knight vs Solo, a potem Solo i Jacob vs Knight i Braun Rey Mysterio & Rey Fenix & Dragon Lee vs American Made Świetne wideo promo main eventu pierwszego dnia WM Segment końcowy   Minusy: TLC Match o pasy WWE Tag Team za tydzień, zamiast na WM   Podsumowanie: Bardzo dobra ostatnie SD przed WM, ogólnie jestem naprawdę zadowolony, Raw wyszło dość przeciętnie, ale SD? Kurde mówiąc wprost to nawet bym powiedział, że tak powinno wyglądać ostatnie show przed WM, feudy podbudowane w większości, walki fajnie wyglądały, story ciągnięte dalej i najważniejsze obydwa ME podbudowane, trzeba obejrzeć! 
    • Kowalski
      Night 1 1. Jey Uso 2. Boo Day (Kofi Kingston and Xavier Woods) 3. Rey Mysterio 4. Jade Cargill 5. Jacob Fatu 6. Tiffany Stratton 7. Seth Rollins   Night 2 1. Iyo Sky 2. Liv Morgan and Raquel Rodriguez 3. AJ Styles 4. Penta 5. Drew McIntyre 6. Randy Orton 7. John Cena 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...