Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rating Impactu, Impact rusza w trasę, powód heel turnu Taza,


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 258
  • Reputacja:   257
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Impact Wrestling z 31 stycznia, czyli pierwszy, który został nagrany w Anglii osiągnął rating na poziomie 1.16 z widownia rzędu 1.58 mln widzów co oznacza bardzo dobry początek TNA w 2013 roku ponieważ już trzecie show z rzędu osiąga podobny rating.

 

Tak wygląda to w rozbiciu na segmenty:

Q1: 0.98 rating – Dan...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-rating-impactu-impact-rusza-w-trase-powod.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/32091-rating-impactu-impact-rusza-w-tras%C4%99-pow%C3%B3d-heel-turnu-taza/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    2

  • Ghostwriter

    2

  • Jeffrey Nero

    1

  • B-Side

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

Plakat trochę im nie wyszedł. Wygląda niepoważnie i kiczowato a postacie jakby w paincie były wklejane.

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Rating segmentu z Rayem i Hoganami mnie przeraża...

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Plakat trochę im nie wyszedł. Wygląda niepoważnie i kiczowato a postacie jakby w paincie były wklejane.

 

A do tego Chavo i Hernandez się na nim prężą. :roll: Zastanawiam się kiedy w końcu zabiorą im pasy tag team i przestaną nimi straszyć.

A byłem święcie przekonany, że dodanie Tazza do Asów to tylko przejaw głupoty i desperacji, cóż za niespodzianka.

Śluby, rozwody, nieślubne dzieci, matki, córki, ojcowie, zdrady, a i bym zapomniał - trochę wrestlingu. TNA to taki wrestlingowy Klan lub M jak Miłość, przeraża mnie to:)


  • Posty:  419
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2010
  • Status:  Offline

TNA to taki wrestlingowy Klan lub M jak Miłość, przeraża mnie to:)

 

A mnie przeraża głupota wylewająca się z twojego wpisu. Zapewne takie federacje jak WWF, WCW, ECW (każda w swojej "złotej erze") nie posiadały takich wydarzeń jak śluby, rozwody, nieślubne dzieci, matki, córki, ojcowie, zdrady. Ale to przecież TNA jest federacją, która to wszystko rozpoczęła :cry:


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Przypomniał mi się feud Eddiego z Reyem o prawa do opieki nad synem Reya - Dominikiem - którego to biologicznym ojcem miał być Eddie... I nie chodzi o to, żeby bronić TNA, bo przytoczona przeze mnie historia wydarzyła się 8 lat temu, a angle Bully'ego z Brooke dzieje się teraz, więc to naturalne, że to na TNA spada krytyka. Problemem jest co innego, a mianowicie to, że niektórzy starają się stawiać sprawę tak, że złe rzeczy dzieją się TYLKO w TNA. A na to nie ma zgody.

  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

A ja na razie nie będę tego krytykować, bo ciągle wierze, że coś z tego będzie. Wiadomo, że nie podobają mi się tego typu segmenty, bo widziałem tego typu akcji już strasznie dużo w tym biznesie, ale mam nadzieje, że to wszystko doprowadzi do konkretnego pushu dla Raya, bo jeżeli wrzucili go do kolejnej edycji "Hogan Knows Best" tylko po to, żeby jakoś zająć mu czas przed Lockdown i nie zamierzają go później wypromować to przeklnę ich chyba na wieki.

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Sam fakt, że Bully dostał storyline z Hoganem jest dla niego dużą szansą. O ile - jak już wcześniej pisałem - obaj panowie staną naprzeciw siebie na ringu. W innym razie będę zawiedziony.

 

Co do porównań TNA do "M jak miłość", to odkąd zacząłem oglądać stare WWF, to dla mnie to zawsze była niezbyt skomplikowana opera mydlana dla facetów. I tak jak wspomnieli koledzy love story co jakiś czas się pojawią bez względu na federację. Więc jak mi teściowa oświadcza, że "oglądam jakiś bzdury", to ja jej odpowiadam, że to jest odpowiednik jej seriali. Bo tak generalnie jest. Różnica jest taka, że wrestlerzy obok szczątkowych umiejętności aktorskich muszą być jeszcze (z założenia) atletami.


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

to ja jej odpowiadam, że to jest odpowiednik jej seriali

 

Aj, Ghost... Piszesz, jakbyś nie wiedział, co się robi w takich chwilach...

 

http://s3.amazonaws.com/rapgenius/know-your-role-and-shut-your-mouth.jpg

 

:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      W tym tygodniu chociażby dla Penty warto rzucić okiem na Roł. Poza tym: -  WWE Women’s Intercontinental Championshipn - Lyra Valkyira vs. Dakota Kai - Street Fight - Damian Priest vs. Finn Balor - Sheamus vs. Ludwig Kaiser - Chad Gable vs. Mystery Luchador (ciekawe kto) - Rhea Ripley, CM Punk i Gunther też mają się dzisiaj pojawić....
    • PTW
      Kolejna mocarna gala i kolejne zakończenie, po którym nie możemy się otrząsnąć! Poniżej wyniki gali PTW: Nowe Porządki! Starboy Nano Lopez pokonał Newta Novę Diana Strong pokonała Amy Heartbeat i awansowała do kolejnego etapu turnieju o pas mistrzowski kobiet Spartan PTW pokonał Alex Brave w kilka sekund! Flamingo pokonał R1 Miyagi Shida pokonał Serg Sullivana, Erika Slotira i Falco Luca Bjorn pokonał Blaze'a Vincent Caravaggio PTW pokonał Łukasz Okoński Dawid Puncher Seńko pokonał Max Speeda i nadal pozostaje mistrzem PTW Pod koniec gali wszystko wskazywało na pogodzenie się obu Prezesów, ale okazało się, że Arkadiusz Pan Pawłowski miał inne plany - potraktował wspólnika kopniakiem poniżej pasa, a później znokautował go brutalnym uderzeniem krzesłem! Gala 15 lutego będzie miała motyw przewodni Walentynek, ale coś nam podpowiada, że pomiędzy Panami Prezesami nie ma już zbyt wielkiej miłości! Szykuje się kontynuacja turnieju o pas kobiet, start drabinki o pas Underground oraz jak zawsze... masa nieprzewidywalnych zdarzeń i wspaniałej rozrywki, więc rezerwujcie czas już teraz! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • PpW
      Fanatycy, mamy dla was niespodziankę 🤯💥 Wielu z was przychodzi na nasz show z lekkim wyprzedzeniem, i właśnie dla takich osób przygotowaliśmy coś specjalnego czyli DODATKOWĄ WALKĘ W FORMULE PRE-SHOW! 🤩🔥 Czekają na was twarze które znacie, i takie których jeszcze nie kojarzycie co oznacza że pre-show "Grubej Przesady" to nie jest coś co możecie sobie odpuścić! 😤 Widzimy się już 25 Stycznia w Teatrze Komuna 👊🔥 Przeczytaj na fanpage.
    • CzaQ
      No podejrzewam, że gość walił koniucha podczas podglądania ich, ale czy coś jeszcze?
    • HeymanGuy
      NJPW Battle In The Valley 2025 NJPW STRONG Openweight Title Match - Gabe Kidd (c) vs. Tomohiro Ishii: Powiem tak: od tego starcia zaczęliśmy od razu z wysokiego "C". Dwóch kolesi, którzy w ringu traktują siebie jak worek treningowy – tak to się robi w New Japan! Gabe Kidd to mistrz prowokacji, ale Ishii… ten gość to wrestlingowy czołg. Ta wymiana chopów była dzika. Cztery minuty siekania? To już nie była walka, to był survival. A potem Kidd jeszcze gryzie Ishii – ten koleś nie ma granic i dobrze. Remis w ostatniej sekundzie? Gdyby dali im 5 minut więcej, skończyłoby się to masakrą. Co do wyzwania na 30-minutowy Iron Man Match – w Chicago podczas Windy City Riot będzie się działo. NJPW STRONG Openweight Tag Team Title Match: World Class Wrecking Crew (c) vs. Roppongi ReVice: Kolejna walka, która trzymała solidny poziom. WCWC to świetnie zgrany duet, a Yoh i Rocky? Klasyczna, japońska precyzja. Było kilka fajnych momentów – przypadkowy superkick od Yoh na Rockym to taki moment WTF, który uwielbiam w tag-teamach. Isaacs i Nelson są jak maszyny – te kombinacje, stunner na partnerze… no, dobry stuff. Rocky dostaje bombę i koniec – brutalny, ale satysfakcjonujący finisz. Eight Woman Tag Team Elimination Match: Uwielbiam takie dynamiczne eliminacje, chociaż szkoda, że nie dano dziewczynom więcej czasu. Hanako to bestia – serio, wygląda jak gigantka przy reszcie stawki, a jej eliminacja Robbie zrobiła wrażenie. Ale AZM szybko pokazuje, że spryt wygrywa z siłą. Końcówka między Maiką i Anną? Klasa. Te dwie mogłyby spokojnie wykręcić singles match, który bym obejrzał z chęcią. Maika kończy jako jedyna ocalała – zasłużenie. NJPW World Television Title Match - El Phantasmo (c) vs. Jeff Cobb: Wow, to była totalna rozwałka. Cobb rzucający ELP po ringu jak szmacianą lalką, a potem ten moment, gdy ELP leci przez cały cholerny guardrail – no, to są te rzeczy, dla których warto oglądać NJPW. Double count-out? Frustracja, ale w tego słowa znaczeniu. Tylko pytanie: kiedy rewanż? Bo to musi być załatwione. Six Mixed Tag Team Match - Hiromu Takahashi, Mayu Iwatani & Yuka Sakazaki vs. House of Torture & Sumie Sakai: Absolutne złoto! Nie wiem, jak można nie mieć łez w oczach po czymś takim. To była walka bardziej emocjonalna niż techniczna, ale to nic. Sumie nie chciała oszustw, nawet będąc w zespole z House of Torture – respekt. A jak Yuka zerwała ogon… haha, scena fest! Końcówka? Przepiękna – te gesty, mowa Hiromu, cała otoczka. Jeśli to ma być ostatni rozdział kariery, to Sumie zakończyła go perfekcyjnie. Trochę kojarzę jej przeszłości i w sumie szkoda że już kończy. NEVER Openweight Title Match - Konosuke Takeshita (c) vs. KUSHIDA: Solidne, techniczne starcie, ale brakowało mi takiego "wow". Takeshita to bestia, a KUSHIDA jak zawsze pracował nad konkretną partią ciała – to już jego znak rozpoznawczy. Finisz był mocny, ale prawdziwy smaczek to wyzwanie dla Tanahashiego. Takeshita vs. Tanahashi? To będzie epickie. Idą z Konosuke na całość. Non-Title Match: IWGP World Champion Zack Sabre Jr vs. Hechicero: Zack Sabre Jr. znowu pokazuje, dlaczego jest królem technicznego wrestlingu. Hechicero starał się dotrzymać kroku, ale Sabre ma w sobie coś, co sprawia, że każda jego walka jest jak szachy na macie, które wygrywa bez dyskusji. Zaskakujący finisz, bo non-title daje tę niepewność, czy mistrz wygra. Świetna techniczna robota – "This is wrestling" chant? Absolutnie zasłużony, ZSJ przysypia ale jedno trzeba mu oddać, nikt nie potrafi tego co on, w sensie że tak uśpić i widza i przeciwnika.  IWGP Junior Heavyweight Title Match - El Desperado (c) vs. Taiji Ishimori: Klasa sama w sobie. Desperado broni pasa w stylu, który przypomina, dlaczego jest jednym z najlepszych w dywizji juniorów. Ishimori oszukuje, a potem dostaje to, na co zasłużył – porządne lanie. Stretch Muffler kontra Bone Lock – techniczny majstersztyk. Despe na koniec mówi do fanów i to po angielsku – to było eleganckie zakończenie świetnej gali. To była długa gala, ale warta każdej minuty, dlatego sobie rozbiłem oglądanie na wczoraj, a pisanie na dzisiaj. Ishii vs. Kidd to absolutna perełka, ale cała karta miała swoje momenty. Sumie Sakai i jej pożegnanie? Bezcenne. Komentarz? Veda i Walker są duetem idealnym. Jeśli NJPW tak zaczyna rok, to co nas czeka dalej? Jestem podekscytowany i jak na razie to oni najlepiej zaczęli 2025, choć ciężko nie zacząć robiąc 4 galę specjalne na wstępie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...