Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Strikeforce: Marquardt vs Saffiedine


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

 

Data: 12 stycznia 2013

Miejsce: Chesapeake Energy Arena, Oklahoma City, Oklahoma, USA

Transmisja: Showtime

 

Walka wieczoru:

 

Pojedynek o pas mistrza Strikeforce w wadze półśredniej

170 lbs.: Nate Marquardt (32-10-2) vs. Tarec Saffiedine (13-3)

 

Główna karta:

 

265 lbs.: Daniel Cormier (10-0) vs. Dion Staring (28-7)

265 lbs.: Josh Barnett (31-6) vs. Nandor Guelmino (11-3-1)

205 lbs.: Gegard Mousasi (32-3-2) vs. Mike Kyle (19-8-1)

194 lbs.: Ronaldo Souza (16-3) vs. Ed Herman (20-8)

 

Walki w Showtime Extreme:

 

155 lbs.: Pat Healy (28-16) vs. TBA

185 lbs.: Roger Gracie (5-1) vs. Anthony Smith (17-8)

185 lbs.: Tim Kennedy (14-4) vs. Trevor Smith (10-2)

155 lbs.: Ryan Couture (5-1) vs. K.J. Noons (11-5)

 

Pozostałe:

 

155 lbs.: Jorge Gurgel (14-8) vs. Adriano Martins (23-6)

155 lbs.: Estevan Payan (13-3) vs. Michael Bravo (7-3)

 

Strikeforce się kończy, Bellator na drugim miejscu. Zanim jednak to nastąpi, Showtime wyemituje ostatnią gale, w ktorej przyrodni brat UFC, wystawi wszystko co ma na skladzie.

 

Dziwi mnie trochę Main Event, bo tutaj upatrywałem raczej Cormiera, ale przeciwnika dostał bez nazwiska, więc miejsce musiał ustąpić.

Nate to wciąż "świeżak" w tej federacji, ale wszedł mocno - składając ich niepokonana perelke, Woodleya - i powinien pokonac tez Tareca, choć pewnie zostawi decyzje trojce sedziowskiej. Saffiedine na siedem występów w SF, raz skończył przez KO - reszta to werdykty. Na fajerwerki nie licze.

Daniel zrobi sobie szybki przystanek przed UFC. Staring w swojej karierze przegrywal 7 razy (rekord 28-7), z czego cztery, to dzieło Polaków - 2x Damian Grabowski i po razie Jocz z Chmielewskim. Ciekawsze jest to, ktora kategorie wagowa nawiedzi u White'a - mowi się o pół-ciężkiej (i tym samym uniknięciu walki z Cainem)

Przeciwnik Barnetta to jeszcze wiekszy no-name, ale 37-letni Austriak, raczej nie brzmi jak potencjalny pogromca fana wrestlingu.

UFC pozyczylo Hermana, zeby przetestowal Jacare. Nie watpie, ze Souza znajdzie swoje miejsce w wadze sredniej UFC, a rudego jest w stanie poddać.

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • Odpowiedzi 4
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • N!KO

    2

  • Bullinho

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Daniel zrobi sobie szybki przystanek przed UFC. Staring w swojej karierze przegrywal 7 razy (rekord 28-7), z czego cztery, to dzieło Polaków - 2x Damian Grabowski i po razie Jocz z Chmielewskim. Ciekawsze jest to, ktora kategorie wagowa nawiedzi u White'a - mowi się o pół-ciężkiej (i tym samym uniknięciu walki z Cainem)

 

To akurat nie jest takie pewne, bo Cormier ma spore kłopoty zdrowotne (problem z nerkami), które mogą mu uniemożliwić tak mocne zbijanie wagi..

 

Sama karta - fatalna. Chyba żadne zestawienie nie jest dla mnie interesujące, bo faworyci są raczej nie do ruszenia i nie spodziewam się tutaj zbyt wielkich zaskoczeń.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Od kiedy ZUFFA przejęła Strikeforce, na tej gali pojawiały się pojedynki znakomitej jakości. Nie inaczej jest i tym razem.

 

W walkach na Showtime Extreme szykuje się ciekawe zestawienie świetnego strikera - Noonsa, któremu swoją wszechstronność przeciwstawi syn Randy Couture, Ryan. Spodziewam się zwycięstwa byłego mistrza UFC w dwóch dywizjach.

Zaskakująco nisko jest Tim Kennedy w karcie, lecz należy pamiętać, że nie jest on największą gwiazdą w SF. Rywal Tima nie będzie miał czego szukać i pozostaje mu tylko przetrwać przez 15 minut walki.

Wiem, jak wielkiej klasy grapplerem jest Gracie, ale Anthony Smith ostatni raz przegrał przez poddanie prawie 4 lata temu ( 20.02.2009). Nie zdziwie się, jeśli nie zobaczymy w tym pojedynku poddania, ale czy pojawi się KO/TKO w wykonaniu Antosia? Wątpię.

Healy kogolwiek nie dostanie, to wygra.

 

Na Main-Card czekają nas inne ciekawe pojedynki. Kolejny wielki grappler - Ronaldo Souza, pozna poziom UFC mierząc się z Hermanem. Herman nie ma narzędzi, którymi mógłby przeciwstawić się Jacare i były mistrz SF powinien wypunktować rywala.

W pojedynku dwóch stójkowiczów, to Mousasi ma lepiej poukładaną stójkę - Kyle może postawić na szali swoje mocne uderzenie, którym Holender nie da się trafić. Znając styl sparingpartnera Janka Błachowicza, spodziewam się decyzji na korzyść Gerarda.

Barnett i Cormier dostają rywali, z którymi bez problemu wygrają. Ciekawsze są dalsze losy obu panów. Co do zbijania wagi przez byłego olimpijczyka - wiemy, jakie miał z tym problemy w przyszłości i jakoś nie widze go w LHW. Barnett to natomiast inna sprawa i nie zdziwię się, jeśli nie wróci do UFC, walcząc na mniejszych galach w USA i na świecie.

W main-event Marquardt pokaże, że jest skutecznym zapaśnikiem i będzie przenosił walkę do parteru, gdzie tam regularnie będzie gwałcił swojego opponenta. Pas nie zmieni właściciela, a przejście Nate'a do UFC (pamiętam słowa Dany White'a po zwolnieniu go, ale ... to jest inny przypadek, niż Daley i sądzę, że Nate wróci niczym Parisyan czy Duffee) skomplikuje nieciekawą (dla Henricksa) sytuację w dywizji WW.

 

Liczę na dobre pożegnanie organizacji, lecz podsumowując całą jej działalność (biorąc nawet pod uwagę turniej HW) - nie będę żałował, że kolejny gracz zostanie wycofany z rynku.

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Jacare Souza vs Ed Herman - Jacare zapewnił sobie ciekawszą walkę w debiucie u Dany White'a - kontrakt już miał podpisany przed tą galą. Herman w sumie nic nie pokazał. W stojce nie dominowal, a to tam trzeba walczyc z Souza. W parterze, konczy sie to tak, jak tutaj. Ciekawe jak daleko, były mistrz SF, zajdzie w hierarchii UFC.

 

Gegard Mousasi vs Mike Kyle - Efektowny walczyl z efektywnym. Kyle szedl do przodu, jak to ma w zwyczaju, ale to nie wystarczy na Mousasiego. Obylo sie bez zaskoczen. Finisz bez fajerwerkow.

 

Josh Barnett vs Nandor Guelmino - Barnett jest dynamicznym ciezkim, a ten Austriak byl tylko przystankiem w karierze. Zbesztal chlopaka zapasami i udusil na koniec.

 

Daniel Cormier vs Dion Staring - Kolejna walka pokazowa. Az dziwne, ze dotrwali do drugiej rundy. Cormier mogl to skonczyc wczesniej, bo takich sytuacji, gdzie wystarczylo zasypac przeciwnika cepami w parterze, mial kilka. Staring to jakis ogorek, ktory urwal sie z powiesci Tolkiena. Maly krasnal, ze smieszna poza i fryzura.

 

Nate Marquardt vs Tarec Saffiedine - Przed gala, spodziewalem sie decyzji, ale nie w ta stronę. Saffiedine zagrzal sobie tym zwyciestwem miejsce w UFC. Warto mistrza SF wykorzystac promocyjnie. Tylko niech go Kampannowi nie dadza, bo chyba dom postawie, ze bedzie pelny dystans. Walka mnie wynudzila, jak i cala gala. Emocji zadnych.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Słaba gale, że nawet nie chce mi się opisywać każdej z walk osobno. W większości wygrywali murowani faworyci i tylko Nate dał dupy, dając się demolować w stójkowych wymianach Tarec'owi, który niemal pourywał mu nogi low kickami i zgolił finalnie z pasa :roll:

Barnett niemal podręcznikowo odklepał rywala. Podobnie jak Jacare, z tym, że z tej walki zapamiętam też sędziego-kretyna, który po kopnięciach w parterze na głowę Souzy - podniósł zawodników, dał ostrzeżenie Hermanowi i... kazał kontynuować w stójce (OMFG! :roll: ).

Mousasi nie pokazał nic ciekawego w swojej firmowej stójce i był tam dość niemrawy. Dopiero jak walka trafiła na glebę, to kręcił rywalem jak bączkiem.

Cormier dał niemal pokazowe kopanie dupska ze Staringiem, ale rywala dobrali mu tak "nie-klasowego", że aż dziw, że walka dotrwała do drugiej rundy.

 

StrikeForce w kiepskim stylu żegna się z fanami, a Marquardt chyba nieprędko wróci po takim pokazie, na łono Danki.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • VictorV2
      Z dużych rzeczy: Ogólnie rozumiany booking: Bardzo przystosowany na krótkie epizody, które nie łączą się razem w nic. Wezmę na przykład run Tiffany Straton.  Jej 2025 opieral sie na feudzie z Naią, kiedy wygrała pas, potem bardzo ambitny (I myślę że całkiem dobrze wykonany) program z Charlotte...a potem Jade/Nia/Jade/Nia/Randomowa Trish Stratus hell yeah/Nia/Jade/Nia+Jade/Jade/Randomowa porażka ze Stephanie bo czemu nie/A skoro już przegrała to niech walczy z kimś nowym więc zjobb
    • GGGGG9707
      Jak już kiedyś pisałem patrząc na chłodno dla mnie i tak miał dobry run (choć wszyscy wyobrażali sobie to inaczej), mimo The Rocka i Scott'a którzy zepsuli to jak mogli. Face turn w takim stylu zabił cały heel run. Jednak gdy czyta się ile Cena chciał walczyć a ile WWE chciało to szok. Mocno byłem zły na Cenę za brak jego zaangażowania w jego ostatnie Road to Wrestlemania gdzie Cody sam ciągnął feud i robił co mógł ale to musiało się źle skończyć. A tu wychodzi na to że WWE uznało że nie potrzeb
    • Bastian
      Może nie kontrowersyjna, ale chociaż opinia...   Przy takim natłoku gwiazd w WWE, coraz chętniej wracających gwiazdach i fakcie, że wielu dobrych zawodników musi zrobić miejsce sytym kotom i oglądać WM przed telewizorem, uważam, że dobrym pomysłem byłby powrót MITB na największą galę roku. Leniuchy z WWE łatwym kosztem mogą wrzucić 7-8 gwiazd męskich i żeńskich do jednej walki. Ladder Matche poniżej pewnego poziomu nie schodzą, a i ich składy mogłyby być ciekawe. 2-3 stare gwiazdy, 2-3 efek
    • Bastian
      Deadline, zdań kilka... Ricky Saints kontra Oba Femi - walką obaj panowie mnie prawie uśpili, a jej wynik skłonił do refleksji - dlaczego już po 70 dniach Saints oddaje NXT Title? WWE porzuciło wiarę w ten projekt? Kontuzja? Rychły awans do głównego rosteru? A może głupsze powody, jak np. nabijanie statystyk mistrzom NXT (to drugi tytuł "Rulera") lub fakt, że Oba Femi jako ten dużo większy będzie mieć w teorii większe (czytaj iluzoryczne) szanse na pokonanie Rhodesa podczas pożegnalnej gali
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Real World Tag League 2025 - Dzień 7 Data: 07.12.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Nagoya, Aichi, Japan Arena: Port Messe Nagoya 2nd Exhibition Hall Publiczność: 615 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...