Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Attitude Wrestling Awards 2012 - Głosowanie


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  438
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2011
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Kevin Steen

2. Najgorszy Wrestler Roku - RVD

3. Najlepszy Babyface - John Cena

4. Najlepszy Heel - Christopher Daniels

5. Feud/Storyline Roku - Asy i ósemki

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - szopka z AJ Styles'em i Claire

7. Tag Team Roku - Daniels & Kazarian

8. Najgorszy Tag Team - Santino i broski

9. Największy Postęp - Dolph Ziggler

10. Najlepsze Mic Skillsy -Christopher Daniels

11. Największa Charyzma - CM Punk

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - El Generico

13. Najbardziej Przereklamowany - Sheamus

14. Najbardziej Niedoceniony - Dean Ambrose

15. Najlepsza Gala TV - 1000 Raw

16. Walka Roku (podać galę) - Main Event PWG Threemendous III: Super Smash Bros vs Future Shock vs Young Bucks

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Blady z Bryan'em na WM'ce

18. Odkrycie Roku - Damien Sandał

19. Rozczarowanie Roku - Tensai

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Joseph Park

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Brooke Hogan

22. Najlepszy Komentator - Jim Ross

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - TLC

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - No way out

25. Najlepszy Finisher - package pile driver w wykonaniu Kevina Steena

26. Najlepszy Theme Song - here to show the world

27. Kobieta Roku - Eve Torres

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - 1000 Raw

Edytowane przez maciejex

Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei

I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,

Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec!...

  • Odpowiedzi 111
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    2

  • xero

    1

  • Ghostwriter

    1

  • MSMic

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku

CM Punk - ciężko tłumaczyć ten wybór, jego wygrana jest już pewna. Przez cały rok trzymał pas WWE co nie często widzi się w Main Stream'ie. Heel Turn + połączenie go z Heyman'em także bardzo udane. Ciężko było o przeciwnika dla Brooks'a w tej kategorii. W TNA ten rok miał bardzo udany Austin Aries, lecz ten przegrał na BFG z Hardy'm, co automatycznie go przekreśliło jeśli chodzi o Wrestlera Roku.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku

Santino Marella - mogłem zagłosować na Ricardo Rodrigueza lub na Laurinatisa, ale oni stoczyli tylko jeden oficjalny pojedynek w tym roku. Głos na Santino, może nie dlatego że jest strasznym drewnem, lecz jego gimmick jest tak słaby że na większe akcje z jego strony liczyć nie możemy. Santino do tego w tym roku nic nie zyskał, ani nie stracił i tak od kilku lat. Głosowanie na Tensaia czy na Brodusa to trochę śmieszne, patrząc na to że WWE nagle przestało na nich stawiać i teraz są tam gdzie są (Brodus nie ma tak słabej pozycji, ale i tak dużo stracił).

 

3. Najlepszy Babyface

Daniel Bryan - strasznie trudny wybór, ale jednak głos na Danielsona. John Cena często odbiera duży heat, więc według mnie nie zasługuje na to. Oczywiście był Storm ale dla mnie to D-Bryan był najlepszym babyface'm. W pierwszej części roku był heel'em, jednak po przejściu Face Turnu stał się jednym z najbardziej pop'owanych wrestlerów.

 

4. Najlepszy Heel

Bobby Roode - nie chciałem wszędzie głosować na kogoś lub coś z WWE, więc głos na człowieka z Orlando.

 

5. Feud/Storyline Roku

Brak - w tym roku żadnego feudu wartego wyróżnienia nie było. Dużo głosów widziałem na A&8, lecz ten feud jest strasznie przeciągany na siłę, w dodatku po tak długim czasie znamy tylko dwie osoby z tej stajni. Nie chciałem na siłę głosować w tej kategorii więc odpuściłem sobie.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

AJ/Claire Lynch - ten feud był tak słaby że aż szkoda słów, więc nie będę się wysilał.

 

7. Tag Team Roku

Team Hell No - Wybór między Hell No, a Danielsem i Kazarianem był ciężki, mimo wszystko wybrałem dwójkę od McMahona która zrobiła tak duże wrażenie na początku i do tej pory nikogo nie denerwują.

 

8. Najgorszy Tag Team

Team Cobro - Santino i Zack to jakieś nieporozumienie...

 

9. Największy Postęp

Ryback - Dolph Ziggler już rok temu walczył o pas WHC i był dość wysoko, w tym roku zrobił postęp ale Skip zrobił o wiele większy.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy

CM Punk - nie pamiętam proma w którym wypadł słabo. Zawsze wysoki poziom i najlepszy segment na praktycznie każdej tygodniówce pokazuje jakimi świetnymi skillami za mikrofonem dysponuje Punk.

 

11. Największa Charyzma

Damien Sandow - pierwszy lepszy wybór.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Brak - ciężko kogokolwiek wybrać więc pozostawię tutaj bez głosu.

 

13. Najbardziej Przereklamowany

Sheamus - wygrana w Royal Rumble + długi title run z WHC + po straceniu pasa nadal o niego walczy, to za dużo dla osoby, która ma bardzo słabe skille w ringu, jak i za mikrofonem.

 

14. Najbardziej Niedoceniony

Cody Rhodes - w poprzednim roku mogłoby się wydawać że to będzie jego rok (co sam JR napisał na Twitter'ze), a tutaj tragiczny rok dla Rhodes'a. Mimo że na początku roku miał ten pas IC, to i tak bardzo niedoceniony w tym roku. WWE najwyższy czas dać mu szansę tak jak Ziggler'wi !

 

15. Najlepsza Gala TV

Raw Supershow - czy dało się zagłosować na coś innego ?

 

16. Walka Roku (podać galę)

Davey Richards vs Michael Elgin (Showdown In The Sun Day 2) - Z tego co widziałem to już wiadomo że wygra HHH vs Taker co jest kompletnie niezasłużone. Walka Elgina z Richardsem to chyba jedyny tegoroczny Five Star co już udowadnia co powinno być walką roku. Zawsze nie potrafiłem zabrać się za federacje niezależne, więc na start obejrzałem tą walkę. Powiem tylko że ta walka wgniata w fotel każdego.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

John Cena vs John Laurinaitis (WWE Over The Limit) - jeśli to był Main Event PPV to ja nie mam nic do powiedzenia.

 

18. Odkrycie Roku

Brak - bardzo synonimiczna kategoria do Postęp roku. Ciężko kogoś nazwać odkryciem roku, więc wstrzymam się.

 

19. Rozczarowanie Roku

Brodus Clay - miała być petarda, a dostaliśmy tańczącego Brodusa. Do tego zastopowanie jego pushu z dnia na dzień. Kompletnie nie udany okres dla Clay'a.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Brak - Nie mam tutaj nic do powiedzenia.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Brak - Jak wyżej.

 

22. Najlepszy Komentator

JBL - bardzo go lubiłem jako wrestlera, do tego powrót do stołka komentatorskiego przyniósł trochę świeżości. JR wrócił do WWE na chwile (nie liczę NXT), Lawlera nie mam zamiaru chwalić, bo każdy wie jakim on jest komentatorem i zawał nic tutaj nie zmieni (oczywiście szkoda go jak każdego człowieka którego spotkał zawał).

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

TLC - gala była kilka dni temu ale zasłużyła na to miano. Walki były dobre, 6 man TT oraz Main Event nawet świetne. W TNA żadne PPV nie utkwiło mi zbytnio w pamięci, a w WWE po TLC też ciężko wybrać inną galę.

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

No Way Out - gala która zamieniła Capitol Punishment odziedziczyła po niej to samo, czyli bardzo niski poziom walk i feud'ów.

 

25. Najlepszy Finisher

Brak - kategoria trochę na wyrost, więc będzie to kolejna kategoria w której się wstrzymam.

 

26. Najlepszy Theme Song

Brak - jak wyżej.

 

27. Kobieta Roku

Eve Torres - Eve oraz AJ Lee kompletnie zdominowały dywizję kobiet w tym roku. Wybrałem tutaj po tym którą bardziej lubię, bo ciężko porównać osiągnięcia obu pań.

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

Powrót Brocka Lesnara - wielkie zaskoczenie. To wydarzenie napewno bardziej zasługuje na to miano niż Raw 1000th, bo jeszcze dostaniemy różne jubileusze tej tygodniówke (np. 20 lecie w styczniu). Było także to pierwsze HoF w TNA ale czy to było aż tak duże wydarzenie ?

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku: Dolph Ziggler

Wahałeś się między Ziggim, a Austinem Ariesem, ale zadecydowała słaba druga część roku w wykonaniu tego drugiego.

2. Najgorszy Wrestler Roku: Garrett Bischoff

Jest sens dyskutować ?

3. Najlepszy Babyface: John Cena

Słodki, przesłodki, rzygam tęczą, John Cena - tak stopniujemy przymiotnik słodki :P

4. Najlepszy Heel: CM Punk

Zdecydowanie, zdecydowanie Punker. Jako Face (przynajmniej na początku) gniótł jaja, jako heel jest jeszcze lepszy.

5. Feud/Storyline Roku:

A&8 - z powodu braku jakiegoś zajebistego.

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku:

AJ Styles/Claire

7. Tag Team Roku:

World Tag Team Champions of the World

8. Najgorszy Tag Team:

Devon & Garett Bischoff

9. Największy Postęp:

Austin Aries

10. Najlepsze Mic Skillsy:

CM Punk

11. Największa Charyzma:

The Rock

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer):

Austin Aries

13. Najbardziej Przereklamowany:

Sheamus

14. Najbardziej Niedoceniony:

Kazarian

15. Najlepsza Gala TV:

Raw

16. Walka Roku (podać galę):

World Tag Team Champions of the World vs Dream Team vs Chavo Guerrero & Hernandez (TNA Bound for Glory 2012)

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę):

Alberto Del Rio vs Sheamus (Money in the Bank)

18. Odkrycie Roku:

Antonio Cesaro

19. Rozczarowanie Roku:

Jack Swagger

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager):

Paul E. Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager):

Vickie Guerrero

22. Najlepszy Komentator:

Michael Cole

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna):

TLC 2012

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna):

Heel in a Cell

25. Najlepszy Finisher:

The Neutralizer

26. Najlepszy Theme Song:

Off the Chain (Instrumental) - Bobby Roode

27. Kobieta Roku:

AJ Lee

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku:

TNA Hall of Fame


  • Posty:  60
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.11.2011
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Austin Aries

2. Najgorszy Wrestler Roku - Brodus Clay

3. Najlepszy Babyface - James Storm

4. Najlepszy Heel - Bully Ray

5. Feud/Storyline Roku - A88A

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - AJ Styles/Dixie/Lynch

7. Tag Team Roku - #WTTCOTW ! Daniels & Kazarian

8. Najgorszy Tag Team - 3MB

9. Największy Postęp - Daniel Bryan

10. Najlepsze Mic Skillsy - Bully Ray

11. Największa Charyzma - Austin Aries

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Austin Aries

13. Najbardziej Przereklamowany - Sheamus

14. Najbardziej Niedoceniony - Christopher Daniels

15. Najlepsza Gala TV - Impact Wrestling

16. Walka Roku (podać galę) - Austin Aries vs Bobby Roode Destination-X

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Sheamus vs Daniel Bryan WM 28

18. Odkrycie Roku - Austin Aries

19. Rozczarowanie Roku - Chris Jericho

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Joseph Park

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Brooke Hogan

22. Najlepszy Komentator - ???

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - BFG 2012

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- No Way Out

25. Najlepszy Finisher - Styles Clash

26. Najlepszy Theme Song - Similar Creatures

27. Kobieta Roku - Tara

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Austin Aries wygrywa pas TNA


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

1. CM Punk

2. The Great Khali

3. John Cena

4. CM Punk

5. Historia z Kanem i Danielem Bryanem

6. Sheamus vs Alberto Del Rio

7. Team Hell No

8. Santino Marella & Zack Ryder

9. Dolph Ziggler

10. CM Punk

11. The Miz

12. Daniel Bryan

13. Sheamus

14. Cody Rhodes

15. WWE SmackDown! z 21 września 2012 (Team Hell No w roli głównej)

16. The Undertaker vs Triple H (WrestleMania XXVIII)

17. Sheamus vs Daniel Bryan (WrestleMania XXVIII)

18. Damien Sandow

19. Antonio Cesaro

20. Paul Heyman

21. Horswoogle

22. The Miz (całkiem nieźle sobie poczyna przy stoliku komentatorskim na Main Event)

23. TLC

24. Over The Limit

25. Kimura Lesnara

26. Cult Of Personality (choć nie ukrywam że powinni Punkowi już theme zmienić)

27. AJ Lee

28. Niespodziewany heel turn CM Punka na 1000 epizodzie RAW

Edytowane przez TakerFanKrk

  • Posty:  19
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Sheamus. Ten rok należał do niego. Wygrał Royal Rumble, na WM pokonał Bryana w świetnym stylu, a podczas swojego title reignu pokonał takie osobowości jak Alberto Del Rio czy Randy Orton. Na mikrofonie w tym roku błyszczał i brylował, zwłaszcza w charakterystycznych już dla jego postaci segmentach komediowych. Rok kończy świetnym feudem z Big Showem zwieńczonym bardzo dobrą walką na TLC.

2. Najgorszy Wrestler Roku - Daniel Bryan. Słabo, słabo. Słabo na mikrofonie, w ringu też nie lepiej. Słaby title reign z początku roku, przegrana na WM a potem żmudne przegrywanie PPV z Punkiem. Tag Team z Kane'm nie ratuje jego postaci. Na jego korzyść przemawia tylko bycie over z fanami.

3. Najlepszy Babyface - Hornswoggle. Zawsze gdy widzę tego karła na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Jego postać rozwija się z każdym miesiącem coraz bardziej. Fani go kochają, a Tag Team z Great Khalim tylko zwiększa moją sympatię do tego wrestrela.

4. Najlepszy Heel - Tensai. Bardzo dobry heel. Kreatywni mają na niego pomysł. Najpierw krótki feud z Ceną, potem obijanie jobberów, potem bycie obijanym przez jobberów, a na koniec zakończenie roku na granicy upper midcardu. Mimo, że jestem smartem to czasami go nienawidzę jak obija moich ulubieńców, takich jak Santino czy Brodus. Podsumowując: w 2013 Tensai powinien zgarnąć walizkę. Najlepiej czerwoną.

5. Feud/Storyline Roku - AJ Styles/Daniels i Kazarian/Claire. No niech mi ktoś powie, że spodziewał się, że AJ nie jest ojcem! Ja już byłem przekonany! Dobry, długofalowy storyline, który mnie naprawdę wciągnął. Mam nadzieje na więcej takich perełek w przyszłym roku!

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - brak. Ten rok obfitował w świetne feudy. Po prostu.

7. Tag Team Roku - Prime Time Players. Co tu dużo mówić. Konkurencji nie mieli. Panowie są świetni, nie rozumiem dlaczego chwilowo zakręcono im korek z pushem. W ringu świetnie, na micu też. TT kompletny.

8. Najgorszy Tag Team - Team Hell No. Żałosny Tag Team złożony z 2 przeciętnych wrestlerów. Szkoda słów.

9. Największy Postęp - Mason Ryan. Znaczący progres od poprzedniego roku. Ten pan jak najszybciej powinien odebrać pas Kofiemu albo Cesaro.

10. Najlepsze Mic Skillsy - The Great Khali. Tu chyba nie musze argumentować. Ten człowiek tak potrafi mnie porwać swoją gadką, że... no potrafi porwać.

11. Największa Charyzma - Drew McIntyre. On jednym spojrzeniem potrafi mnie rozbroić przed monitorem. Charyzma bije od niego na kilometr.

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Hunico. Dobrze lata. To chyba wszystko.

13. Najbardziej Przereklamowany - Undertaker. Nie wiem jak taki ktoś może mieć taki streak na WM. Szkoda, że Sheamus przegrał na WM 26 z Triple H, bo to w nim upatrywał bym pogromce streaku Trumniarza, który jest po prostu przecięty.

14. Najbardziej Niedoceniony - Camacho. Za wspaniałe prowadzenie rowerka powinien dostać duuuuży push. Niestety, od dawna go nie ma w telewizji, a szkoda.

15. Najlepsza Gala TV - RAW 1000. Było fajnie. Sheamus wygrał prestiżowy Tag Team Match, ale szkoda że Cena nie skasował walizki. Byłoby jeszcze lepiej.

16. Walka Roku (podać galę) - Ryback vs Jack Swagger RAW . Dobra walka, która pokazała siłę obu panów. Szkoda tylko, że tak krótko.

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - CM Punk vs Daniel Bryan Over The Limit. Serio, to się komuś podobało?

18. Odkrycie Roku - Johnny Curtis. Solidne uzupełnienie rosteru. Tego człowieka można wrzucić do Main Eventu WM z The Rockiem i chyba nikt nie będzie miał pretensji.

19. Rozczarowanie Roku - Dolph Ziggler. Zeszły rok był dla niego dobry, dzierżył przecież bardzo prestiżowy pas US. Teraz zszedł na psy. Z każdą galą udowadnia mi, że nic nie umie. Zawiodłem się na tym panu.

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Vickie Guerrero. Dobry GM. I tyle.

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman. Nie wiem co myśleli sobie kreatywni zatrudniając tego pana...

22. Najlepszy Komentator - Micheal Cole. Zawsze trafne komentarze i cięte riposty to styl tego komentatora.

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Royal Rumble 2012. Wybrałem tą gale ze względu na zwycięstwo Sheamusa w ME, tak to bez rewelacji.

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Slammiversary X. To było naprawdę słabe. Żenujący TT match, słaby ME, reszta walk mierna.

25. Najlepszy Finisher - Attitude Adjustment. Zawsze jak Cena wykona ten finisher, czuję jego impact przed monitorem. To ma moc!

26. Najlepszy Theme Song - Sheamus. Fajna, wpadająca w ucho muzyczka ze świetnym wokalem.

27. Kobieta Roku - Eve. Jest ładna i to tyle.

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - 18 sekund na WM.


  • Posty:  459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2010
  • Status:  Offline

Spokojnie, przecież to prowokacja :) Nie ma sensu rozprawiać nad czyimiś "typami", głosujmy dalej.

 

 

Z racji braku czasu przedstawię jedynie swoje typy bez uzasadnienia jak miało to miejsce w poprzednich latach.

 

1. Wrestler Roku CM Punk

 

2. Najgorszy Wrestler Roku Lord Tensai / Tensai

 

3. Najlepszy Babyface John Cena

 

4. Najlepszy Heel Bobby Roode

 

5. Feud/Storyline Roku Daniel Bryan-Kane

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku nudny do bólu AJ Styles (nie jako wrestler lecz to co robiło z nim storylinowo TNA)

 

7. Tag Team Roku Team Hell No

 

8. Najgorszy Tag Team Santino Marella & Zack Ryder

 

9. Największy Postęp Dolph Ziggler

 

10. Najlepsze Mic Skillsy CM Punk

 

11. Największa Charyzma CM Punk

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) Daniel Bryan

 

13. Najbardziej Przereklamowany RvD

 

14. Najbardziej Niedoceniony

 

15. Najlepsza Gala TV RAW

 

16. Walka Roku The Shield vs Hell No/Ryback (TLC)

 

17. Najgorsza Walka Roku Ricardo Rodruguez vs Santino Marella (No Way Out)

 

18. Odkrycie Roku

 

19. Rozczarowanie Roku Chris Jericho

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) Paul Heyman

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) Theodore Long

 

22. Najlepszy Komentator JBL

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) TLC: Tables, Ladders & Chairs

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) Elimination Chamber

 

25. Najlepszy Finisher Muscle Buster od Samoa Joe

 

26. Najlepszy Theme Song AJ Styles

 

27. Kobieta Roku AJ

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku powrót Lesnara

Edytowane przez KaMaz

  • Posty:  63
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku

CM Punk.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku

Garett Bischoff.

 

3. Najlepszy Babyface

James Storm.

 

4. Najlepszy Heel

Bobby Roode.

 

5. Feud/Storyline Roku

Kane/John Cena (można tu było zacząć przeciągać Jasia na ciemną stronę mocy i idealnie zwieńczyć to na WMce, ale niewiele z tego wyszło - w każdym razie miało to jakiś klimat, moim zdaniem)

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

Sheamus vs Albeertoooooooooo Deeeeel Rrrrrrrriooooo.

 

7. Tag Team Roku

Daniels & Kazarian.

 

8. Najgorszy Tag

Chavo Guerrero & Hernandez.

 

9. Największy Postęp

Dolph Ziggler.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy

CM Punk.

 

11. Największa Charyzma

Damien Sandow.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Austin Aries.

 

13. Najbardziej Przereklamowany

Jeff Hardy.

 

14. Najbardziej Niedoceniony

Daniel Bryan.

 

15. Najlepsza Gala TV

Raw1000.

 

16. Walka Roku (podać galę)

Ryback & Hell No vs The Shield (TLC)

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

John Cena vs John Laurinitis (Over The Limit)

 

18. Odkrycie Roku

Damien Sandow.

 

19. Rozczarowanie Roku

Tensai.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Joseph Park.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Claire Lynch.

 

22. Najlepszy Komentator

JBL.

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Tables, Ladders & Chairs.

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Hell In A Cell.

 

25. Najlepszy Finisher

Blackout (Seth Rollins)

 

26. Najlepszy Theme Song

"Here To Show The World" Dolpha Zigglera.

 

27. Kobieta Roku

AJ Lee.

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

Brak. Nie jestem w stanie się zdecydować na nic konkretnego, ani mi nie utknęło w pamięci aż tak bardzo by móc nazwać to wydarzeniem roku.

EAT IT, YEAH!

  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.01.2011
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku

CM Punk

 

2. Najgorszy Wrestler Roku

Hornswoggle

 

3. Najlepszy Babyface

John Cena

 

4. Najlepszy Heel

Bobby Roode

 

5. Feud/Storyline Roku

Undertaker/Triple H

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

Sheamus vs Alberto Del Rio

 

7. Tag Team Roku

Team Hell No i Prime Time Players ex aequo

 

8. Najgorszy Tag

Hornswoggle & The Great Khali

 

9. Największy Postęp

Dolph Ziggler

 

10. Najlepsze Mic Skillsy

CM Punk

 

11. Największa Charyzma

CM Punk

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Daniel Bryan

 

13. Najbardziej Przereklamowany

Sheamus

 

14. Najbardziej Niedoceniony

Daniel Bryan.

 

15. Najlepsza Gala TV

WrestleMania 28

 

16. Walka Roku (podać galę)

The Undertaker vs Triple H - WrestleMania 28

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

Sheamus vs Daniel Bryan - WrestleMania 28

 

18. Odkrycie Roku

Damien Sandow

 

19. Rozczarowanie Roku

Tensai ( a raczej jego booking )

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Paul Heyman

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Claire Lynch

 

22. Najlepszy Komentator

JBL

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

WrestleMania 28

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

SummerSlam 2012

 

25. Najlepszy Finisher

Antonio Cesaro - Neutralizer

 

26. Najlepszy Theme Song

''Here to show the world''

 

27. Kobieta Roku

AJ Lee

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

walka The Rock vs John Cena na Wrestlemanii 28 i tysięczny odcinek RAW ex aequo

R.I.P. Maurice ''Mad Dog'' Vachon 1929-2013

R.I.P. Mae Young 1923-2014

R.I.P. Nelson Frazier, Jr. 1971-2014

R.I.P. Ultimate Warrior 1959-2014

 

Złotousty Attitude Czerwca 2013

3201046834ece6f0da99b6.gif


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku: CM Punk - Mimo niepotrzebnego heel-turnu facet przez cały rok był najciekawszym elementem układanki Vince'a, dokładając do tego ponad roczne panowanie jako WWE Champ nie można znaleźć innej opcji w tej kategorii.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku: RVD - Pewnie znalazłoby się kilku o wiele gorszych, ale w tym roku nie przypominam sobie kogoś, kto był promowany, a totalnie na to nie zasługiwał. Głos leci więc na Szatkowskiego, który nadal "cwaniakuje" i zamiast promować X-Division Title swoim runem, zalicza jeden z gorszych reignów w ostatnim czasie i w oczach smartów z dnia na dzień obniża prestiż i znaczenie w.w. tytułu.

 

3. Najlepszy Babyface: John Cena - Nie da się inaczej głosować. Jasiek jest jaki jest, ale jako baby-face sprawdza się genialnie i obecny target programów WWE łyka go z połykiem (chociaż to podchodzi w tej sytuacji pod pedofilię :twisted: ).

 

4. Najlepszy Heel: Bobby Roode - Można uważać, że to Brooks powinien tu wygrać, ale byłego mistrza TNA broni lepszy booking, a dokładając do tego równie dobre umiejętności na majku muszę zagłosować właśnie na niego.

 

5. Feud/Storyline Roku: Brak - Obie największe fedki w Stanach miały masę okazji na feudy roku, a wszystko zostało wspaniale popsute. Punk vs Jericho, Roode vs Storm, TNA vs A&8 to tylko pojedyncze przykłady, a było tego więcej. Nic w tym roku nie zasługuje na wyróżnienie... smutne, ale prawdziwe.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku: Brak - Nie chcę szukać czegoś na siłę, bo mieliśmy sporo "shitu" w tym roku serwowanego przez WWE i TNA. Za grupowy głos przyjmijmy wszystkie romansidła jakie nam serwowano bez przerwy.

 

7. Tag Team Roku: Team Hell No - Saga segmentów z terapii, masa świetnego humoru (którego dawno w WWE nie było), świetny booking i podniesienie prestiżu pasów drużynowych to dla mnie wystarczający argument. Daniels & Kaz również zasługują na pochwałę, ze sceny niezależnej wyróżniłbym SSB, ale to Bryan & Kane zdominowali w mojej głowie tą kategorię.

 

8. Najgorszy Tag Team: Team Cobro - Nie chciałem szukać czegoś wyrywkowo, więc ukoronowałem swoim głosem dwójkę Marella & Ryder. Panowie pojawiając się wspólnie na moim ekranie autentycznie grają mi na nerwach i szczerze, w ostatnim czasie mniej mi przeszkadzał duet Horni & Khali... a to podchodzi pod ewenement.

 

9. Największy Postęp: Antonio Cesaro - ex Claudio po przybyciu do WWE i awansie do głównego rosteru przez większość skazywany był na porażkę, degradację do NXT i ewentualne zwolnienie. Facet jednak nabrał "pary", zdobył pas US, publika zaczyna go kupować, a federacja stopniowo go pushuje. Jeżeli dadzą mu większą szansę i przede wszystkim swobodę w działaniu to jestem pewien, że "Antek" zda egzamin celująco.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy: CM Punk - W MS mamy masę świetnych mówców, na scenie niezależnej cycki miażdży Steen, ale to mistrz WWE zasługuje na miejsce na szczycie. Gadał świetnie jako face, nawija kapitalnie jako heel... aż żal ściska tyłek, że nie wykorzystano tego tylko w feudzie z Jericho, który miał potencjał na konflikt roku.

 

11. Największa Charyzma: Bobby Roode - Tym razem to on wygrywa bezpośrednią walkę o pierwsze miejsce z CM Punkiem. Jak dla mnie Panowie stoją na równi w tej "dziedzinie" wrestlingowego rzemiosła, ale skoro miałem wybrać... uwielbiam segmenty Bobika, z których charyzma wręcz tryska, a zachowania podczas walki nie raz są wręcz wzorowe dla odgrywanej postaci. To zadecydowało...

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer): Tyson Kidd - cholernie ciężka kategoria do typowania. Na samych galach PWG widziałem masę chłopaków, którzy mogliby tą kategorię z palcem w tyłku wygrać, ale nie o to chodzi... Kidd jak na standardy WWE kręci rzeczywiście kapitalne pojedynki i z nie jednego osobnika wycisnął ostatnie poty. Szkoda "szmacenia" chłopaka, zwłaszcza, że podobno cały backstage stoi za jego pushem...

 

13. Najbardziej Przereklamowany: Sheamus - dominacja rudowłosego Irlandczyka z pasem WHC była nie do zniesienia, a 18s na WM skreśliło go już na starcie w oczach smartów. Bezbarwny, słodkopierdzący face to nie rola dla niego...

 

14. Najbardziej Niedoceniony: Christopher Daniels - Facet przeżywa drugą młodość i po miłosnych komediach z Claire powinien pójść po singlowy push i feud o główny pas federacji. Świetne segmenty, kapitalne aktorstwo, ringowo wszystko bez zarzutów... tylko poparcia ze strony CT brakuje do pełni szczęścia.

 

15. Najlepsza Gala TV: WWE RAW SuperShow - Cały Main Stream serwował nam w tym roku średniej jakości (delikatnie mówiąc) rozrywkę, więc z totalnego sentymentu postawię na główną tygodniówkę od Vince'a.

 

16. Walka Roku (podać galę): The Undertaker vs HHH (WM 28) - Na "niezależnej" była masa kapitalnego wrestlingu (zwłaszcza warto wyróżnić wspominany już pojedynek FS vs SSB vs YB z PWG), ale to wytypowany przeze mnie pojedynek był tym, czego konkretnie oczekuję od tej rozrywki, czyli emocje, otoczka, psychologia ringowa... a gdy wkręcam się i potrafię markować, czuję totalne zaspokojenie jako widz... a właśnie HiaC mi to dało.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę): Daniel Bryan vs Sheamus (WM28) - Panowie zapowiadali w wywiadach, że to ich życiowa szansa i dostaną szansę na stworzenie we dwójkę czegoś fajnego (nie były to wywiady dla WWE), a zabookowano im taki shit, który z miejsca popsuł mi oglądanie WM-ki. Pozytywem jest tu tylko push dla Dragona, który fani na całym świecie "wymusili" od Vince'a.

 

18. Odkrycie Roku: Damien Sandow - Facet siedzi w WWE od kilku naprawdę ładnych lat i dopiero teraz znalazł swoje przeznaczenie. Jako intelektualista sprawdza się kapitalnie, a jego postać zaczyna genialnie sprzedawać się wśród publiczności. Oby tylko federacja tego nie zepsuła...

 

19. Rozczarowanie Roku: Cody Rhodes - Pozostając przy Rhodes-Schollars należy w tej kategorii wymienić młodego Rhodesa. Facet jeszcze niedawno błyszczał jako "Undushing" i brylował w WWE z pasem IC, który miał być dla niego finalną odskocznią do ME i głównego pasa. Jak się okazało, na jego postać brakło pomysłów, a Cody jako zwykły chłoptaś w majtkach został zesłany do dywizji tagów... urozmaicenie z wąsami tego nie ratuje i to on zwycięża w tej kategorii.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager): Joseph Park - Facet z nudnawego już potwora stał się kapitalną postać, która swoją grą aktorską nie raz cieszyła moją łypę. Co więcej, trzeba to oddać TNA, że od debiutu aż do obecnego momentu postać prowadzona była/jest wzorowo i może to być książkowy przykład dla bookerów w tej dziedzinie, bo obecny wrestling ma straszne "zacofanie" w tej dziedzinie.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager): Teddy Long - za całokształt proszę Państwa, za całokształt! :twisted:

 

22. Najlepszy Komentator: William Regal - Tak, właśnie on! Nie występuje na większych galach ale słuchanie go w FCW/NXT to raj dla moich uszów, uwielbiam te historyczne wzmianki i masę ciekawostek, o których nikt nie będący na zapleczu gal (z całego świata) nie miałby pojęcia. Na wyróżnienie zasługuje również fakt, że jako jedyny z ekipy komentującej w WWE wiedział, że finisher ex Tylera Blacka to "stomp", a nie "awesome move".

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): Extreme Rules 2012 - coś, co miało być zakończeniem okresu RtWM okazało się niezłym sukcesem. Świetna publika w Chicago, kapitalnie zabookowany Bryan w walce z Sheamusem (który wykręcił tutaj swój najlepszy mecz), Cody odzyskuje pas IC, wkręcający i krwawy jak na PG brawl pomiędzy Jasiem i Lesnarem oraz świetne zakończenie feudu Punk vs Jericho złożyło się na bardzo fajne PPV, które dało nam dość dużo "extreme" jak na WWE.

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): Over The Limit 2012 - Nie licząc walki Punk vs Bryan dostaliśmy kupę syfu z makabrycznym ME na czele. Nie dało się tego oglądać.

 

25. Najlepszy Finisher: Package Piledriver - Bieda w Main Streamie pod tym względem panuje już od jakiegoś czasu, więc wybór musiał być jednoznaczny... Steen i jego finisher to zawsze moc i wyczuwalny impakt, czego chcieć więcej?

 

26. Najlepszy Theme Song: "The Memory Remains" by Metallica - Pieprzyć theme Punka, pieprzyć theme Dolpha... najlepszy theme i wejściówkę w tym roku miała klatka z walki HiaC na WM. Ciary gwarantowane!

 

27. Kobieta Roku: AJ Lee - Z szarej chudzinki stała się psychopatycznym "szmulem", który do tego dostał posadę "GM of RAW" i uczestniczył w głównych feudach w federacji Vince'a. Nie widzę innego wyboru...

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku: 18s of Daniel Bryan - Najgorszy moment w jego życiu przerodził się w coś kapitalnego. Poparcie fanów z całego świata, zasłużony push i wysokie miejsce w karcie każdego PPV to coś, czego nikt się po WM nie spodziewał. Przy tej kategorii można też wspomnieć o publiczności na RAW, które odbyło się zaraz po WM... najlepsze smartowe towarzystwo od kilku lat u Vince'a.

Edytowane przez E_9

  • Posty:  1
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - CM Punk Nie chce ale muszę, nie jestem jego fanem ale doceniam jego prace. Trzymał pas WWE przez ponad rok, co jest rzatkię w Main Stream'ie. On + Heyman zapewniają świetną rozrywkę ,a przecież o to

w tym chodzi.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - Garett Bischoff (Bez komentarza)

 

3. Najlepszy Babyface - John Cena Prosty wybór ,kiedy słyszę słowo babyface to widzę jego kwadratową twarz :) A dzieci szczają w gacie ,czyli spełnia swoją role znakomicie.

 

4. Najlepszy Heel - CM Punk Świetne proma i segmenty (choćby to w którym reanimował Heyman'a)

 

5. Feud/Storyline Roku - A&8 Nie dlatego że był taki wspaniały ,tylko że żaden się nie wyróżnił.

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

7. Tag Team Roku - Team Hell No

8. Najgorszy Tag Team - ODB & Eric Young

9. Największy Postęp - Ryback

10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk

11. Największa Charyzma - CM Punk

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) ----

13. Najbardziej Przereklamowany CM Punk

14. Najbardziej Niedoceniony - Cody Rhodes

15. Najlepsza Gala - TV RAW

16. Walka Roku (podać galę) Undertaker vs Triple H - WM 28

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) -----

18. Odkrycie Roku -----

19. Rozczarowanie Roku ----

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) ----

22. Najlepszy Komentator - JBL

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - TLC

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) ----

25. Najlepszy Finisher ----

26. Najlepszy Theme Song ----

27. Kobieta Roku - Eve

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Powrót Lesnara

176692385750d340968cce9.jpg


  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - CM Punk

2. Najgorszy Wrestler Roku - Santino

3. Najlepszy Babyface - John Cena

4. Najlepszy Heel - CM Punk

5. Feud/Storyline Roku - Asy i ósemki

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Sheamus vs Alberto del Rio

7. Tag Team Roku - Hell No

8. Najgorszy Tag Team - Santino & Ryder

9. Największy Postęp - Dolph Ziggler

10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk

11. Największa Charyzma - CM Punk

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Daniel Bryan

13. Najbardziej Przereklamowany - Sheamus

14. Najbardziej Niedoceniony - Cody Rhodes

15. Najlepsza Gala TV - Raw

16. Walka Roku (podać galę) - PWG Threemendous III The Super Smash Brothers vs Future Shock vs The Young Bucks

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Sheamus vs Daniel Bryan WM28

18. Odkrycie Roku - Damien Sandow

19. Rozczarowanie Roku - Tensai

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Teddy Long

22. Najlepszy Komentator - Michael Cole

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - TLC

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - No Way Out

25. Najlepszy Finisher - RKO

26. Najlepszy Theme Song - CM Punk Cult of Personality

27. Kobieta Roku - Eve

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Powrót Lesnara


  • Posty:  1
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.06.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Wrestler Roku

CM Punk

2. Najgorszy Wrestler Roku

Tensai

3. Najlepszy Babyface

Sheamus

4. Najlepszy Heel

CM Punk

5. Feud/Storyline Roku

A&8

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

Sheamus vs Alberto

7. Tag Team Roku

Hell No

8. Najgorszy Tag Team

Santino Marella & Zack Ryder

9. Największy Postęp

Dolph Ziggler

10. Najlepsze Mic Skillsy

CM Punk

11. Największa Charyzma

Dolph ZIggler

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Tyson Kidd

13. Najbardziej Przereklamowany

Ryback

14. Najbardziej Niedoceniony

Tyson Kidd

15. Najlepsza Gala TV

Raw 1000

16. Walka Roku (podać galę)

Triple H vs Undertaker WM28

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

Sheamus vs Daniel Bryan WM28

18. Odkrycie Roku

Antonio Cesaro

19. Rozczarowanie Roku

Tensai

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Vickie Guerrero

22. Najlepszy Komentator

Michael Cole

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

TLC

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Over the Limit

25. Najlepszy Finisher

sting rushing finally

26. Najlepszy Theme Song

The Miz

27. Kobieta Roku

Ryback ^^

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

1000 raw


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Na początku zaznaczam, że robię to bez patrzenia na wcześniejsze głosy. Czasami zdarza się, że jak coś przeczytam to zaraz zmienię własne zdanie, więc wolę nie ryzykować.

 

1. Wrestler Roku - CM Punk - Nie mam innych propozycji. Chyba, że Cena :twisted: Pierdyliard dni jako mistrz WWE to wystarczający fakt, który przesądza dominację Punka.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - Garrett Bischoff - Nie wiem po co oni tego człowieka pushują...

 

3. Najlepszy Babyface - CM Punk - Został najlepszym wrestlerem, a jego rola w tym roku ułożyła się po równo. Pół roku zacnie fejsował...

 

4. Najlepszy Heel - CM Punk -...oraz pół roku zacnie heelował.

 

5. Feud/Storyline Roku - The Rock vs John Cena - Jakoś nic mi się aktualnie nie nasuwa na myśl co miałoby to przebić. Lesnar vs Cena było zakrótkie, Lesnar vs HHH zbyt rozciągnięte w czasie, Punk vs Jericho źle rozplanowane i jedynie okres po WM był całkiem fajny. U Rocka i Ceny otrzymaliśmy kilka tygodni ciekawych wymian przy mikrofonie. Jeżeli WWE postarałoby się bardziej i szybciej z The Shield, to Ambrose i spółka mogliby mieć szansę na ten tytuł.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Aces And Eights - Jeżeli coś co ma potencjał na bycie szarlotką jest przeterminowanym zakalcem, to takie są tego efekty.

 

7. Tag Team Roku - Team Rhodes Scholars - Nie nominuję Hell No, bo oni nie są w sumie dobrym tag teamem, tylko śmiesznym. Rhodes Scholars bardzo ładnie za mikrofonem się prezentują i ich całokształt wypada lepiej.

 

8. Najgorszy Tag Team - Kofi Kingston & R-Truth - bleee...szaro panowie...szaro...

 

9. Największy Postęp - Austin Aries - Ziggi tutaj nie pasuje ze względu, że jego pozycja się właściwie nie zmieniła od zeszłego roku. Ciągle właściwie się gdzieś błąka w okolicach midcardu i upper midcardu. W 2011 miał story z Edgem, a na początku 2012 z Punkiem, a następnie gdzieś się zagubił i dopiero w lipcu go odnaleźli, po czym znowu się zagubił i na TLC się odnalazł. Aries z mistrza X błyskawicznie przeteleportował się do main eventów. Szkoda, że nie wytrzymał dłużej z pasem, ale warte odnotowania jest, że powtrzymał najdłuższy w historii TNA reign.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk - 2012 rok może nie był rekordowy pod względem masowych pocisków na micu, ale Punk jednak utrzymał swą dominację z 2011 roku, bo nie miał zbytnio rywali. Rock miał za mało momentów, a Cena był słodzony niczym napoje na półkach.

 

11. Największa Charyzma - Daniel Bryan - to co ten pan zrobił w tym roku było niesamowite. Brakowało mu trochę momentów w Main Eventach, ale to co robił podczas YESmanii oraz Shelby Teraphy, to coś niepowtarzalnego.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Austin Aries

 

13. Najbardziej Przereklamowany - Sheamus - FELLAAAAA

 

14. Najbardziej Niedoceniony - Dean Ambrose - IWC postanowiło stworzyć stronę, na której niczym fani Chelsea liczący dni od debiutu Torresa bez gola, odliczali ile dni minęło od początku oczekiwania na debiut Dean'a. Miał być on hitem, który podbije WWE, a czekał na debiut zdecydowanie za długo. WWE było takie suche po SummerSlam, a WWE zdecydowało się na taki debiut tuż przed RtWM.

 

15. Najlepsza Gala TV - RAW - mógłbym równie dać brak głosu i nie byłoby żadnej kontrowersji. W tym roku wszystko po kolei w main streamie prosiło się o dobrego kopa z półobrotu od Pana Chuka, powieszenie za jajca i spalenie na stosie za totalny debilizm i brak odpowiedniego zarządzania galą.

 

16. Walka Roku (podać galę) - TLC Match - Shield vs Team Hell No/Ryback - Totalna, zwariowana i niesamowita masakra (w sensie rozwałki). Takiej walki TLC nie było w WWE od niepamiętnych czasów.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Sheamus vs Daniel Bryan - Wrestlemania

 

18. Odkrycie Roku - Antonio Cesaro - Mialem do wyboru Cesaro i Sandowa. Wybrałem Szwajcara, bo uważam, że jego styl jest o wiele ciekawszy od pana intelektualisty. Na micu ich umiejętności są porównywalne, ale w ringu przeważa Antonio.

 

19. Rozczarowanie Roku - Sheamus - Rozczarowałem się tym jak bardzo WWE się nim ekscytuje.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Dr. Shelby

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Brooke Hogan

 

22. Najlepszy Komentator - JBL

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Extreme Rules - Wybór tej gali jest prosty. Otrzymaliśmy kilka fajnych walk i to była jedyna gala, na której Sheamus na prawdę pokazał coś ciekawego.

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Over the Limit

 

25. Najlepszy Finisher - Neutralizer (Antonio Cesaro)

 

26. Najlepszy Theme Song - Bobby Roode - Off The Chain

 

27. Kobieta Roku - AJ Lee

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - YES!YES!YES!

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Wrestler Roku

CM Punk

2. Najgorszy Wrestler Roku

Great Khali

3. Najlepszy Babyface

Daniel Bryan

4. Najlepszy Heel

Daniel Bryan

5. Feud/Storyline Roku

Daniel Bryan vs Sheamus

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

"pierdząca Natalia"

7. Tag Team Roku

Hell No

8. Najgorszy Tag Team

Primo i Epico

9. Największy Postęp

Damien Sandow

10. Najlepsze Mic Skillsy

CM Punk

11. Największa Charyzma

CM Punk

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Rey Mysterio

13. Najbardziej Przereklamowany

AJ

14. Najbardziej Niedoceniony

Michael McGuillicutty

15. Najlepsza Gala TV

Main Event

16. Walka Roku (podać galę)

Hunter vs Taker Wrestlemania

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

brak

18. Odkrycie Roku

Damien Sandow

19. Rozczarowanie Roku

Cody Rhodes

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Vickie

22. Najlepszy Komentator

Jim Ross

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

TLC

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

brak

25. Najlepszy Finisher

Finisher Wade Baretta

26. Najlepszy Theme Song

Alex Riley

27. Kobieta Roku

Kaitlyn

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

Powrót Brocka Lesnara

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • VictorV2
      Więc...Part 2. A przed nim - udało mi się zrobić ogarniętą formę rosteru. *Trigger Warning* jeśli ktoś nie przepada za AI - wygląd zawodników jest mniej więcej prezentowany przez AI. To jest bardziej punkt estetyczny, ale też uważam że mniej więcej wiedza kto jak wygląda ma znaczenie i pomaga zrozumieć charakter danego zawodnika. Nie w każdym przypadku, ale z pewnością częściej niż rzadziej. Roster będzie aktualizowany w miarę progresu show. Mam obecnie ~50 show napisanych, więc z pewnością to i owo się pozmienia. Będę starał się dodawać zmiany do rosteru albo krótko przed, albo zaraz po dodaniu kolejnego show. Zmiany kosmetyczne też pewnie się pojawią, zaczynam dopiero przygodę z Google Sites. Brak Theme Song'u oznacza że albo nie ma znaczenia (RIP Jobbers, you will be remembered) albo nie znalazłem jeszcze czegoś co pasowałoby do mojej wizji danego zawodnika.  LoF Roster   Co do formy - jeśli ktoś ma jakieś propozycje jak ułatwić/uprzyjemnić czytanie, pod kontem formowatowania, jest zawsze otwarty na propozycje!   LoF Strike #2   Show zaczęło się od widoku parkingu przed budynkiem, gdzie wjechały dwa motory, z których wjechali Corey Harper i Sean Andreson. Zgasili silniki i zdjęli swoje torby, zmierzając w stronę budynku, rozmawiając o czymś. Kiedy byli już przy wejściu, Corey zatrzymał się - pokazując partnerowi braci Becker którzy akurat wyjmowali swoje torby z auta. Corey zaśmiał się i rzucił swoją torbę pod nogi Briana   Corey: Nasze torby też możecie wnieść do środka   Obaj zaśmiali się, podczas gdy bracia Becker spojrzeli po sobie i zignorowali ich. Arnold przesunął nogą torbę Harper’a, co ewidentnie mu się nie spodobało. Podszedł bliżej niego   Corey: Problem?    Arnold spojrzał na niego   A. Becker: Tak, nie jesteśmy tu od tego żeby nosić za wami torby.   Andreson i Harper spojrzeli na siebie i zaśmiali się jeszcze raz.    Sean: A od czego? Ktoś chyba szuka walki…   Obaj podeszli blizej do Arnolda, ale Brian wszedł między nich   B. Becker: Hej, show się jeszcze nie zaczęło. Nie jesteśmy tu po to żeby bić się na parkingu.   Jego głos był spokojny, bez nuty strachu czy załamania. Corey spojrzał mu w oczy i przez chwilę wydawało się że coś się jednak wydarzy - na szczęście Corey podniósł swoją torbę, z nieprzyjemnym uśmieszkiem, klepnął partnera i obaj odeszli, wchodząc do budynku. Bracia Becker stali przy aucie, patrząc za nimi - po czym obraz się zakończył.    Jamie: Witamy na drugim show! Witamy serdecznie!   Jeff: Pierwsze show dało nam pierwszych zawodników w półfinałach obu turniejów, dzisiaj dołączy do nich kolejna czwórka   Jamie: W turnieju wagi ciężkiej, zderzenie kultur - Samoański wojownik zmierzy się z Vikingiem.    Jeff: Nie wiem czy możemy mieć bardziej brutalny matchup w tym momencie.   Jamie: W turnieju Cruiserweight, zamaskowany luchador El Hijo Del Cielo zmierzy się z kimś, kto również miał swoje doświadczenia z oryginalnym GWA - Brian Becker.   Jeff: Część Tag Teamu z jego bratem Arnoldem - Zwycięzcy jednego z GWA World J-Cup. Ich kariery również przeszły gorszy okres i próbują wrócić do formy   Jamie: Również w turnieju Cruiserweight, po nieudanym debiucie Maximillian Wallace zmierzy się z Kanadyjczykiem, Kyle’m Bradley   Jeff: Miałem okazję widzieć się dzisiaj z Maximillianem - i mogę powiedzieć jedno. Nie jest w dobrym humorze.   Jamie: Nie dziwie mu się…miejmy nadzieje że to nie wpłynie na jego match.   Jeff: Ostatni qualifier dzisiaj, to nasz Main Event - Blake Stevens zmierzy się z wychowankiem GWA: Oceania - Cameon’em Paige!   Jamie: Nie mieliśmy wielu okazji że spotkać się z chłopakami z Oceani, ale Cameron zdecydowanie był z nich najlepszy jeśli chodzi o towarzystwo   Jeff: Ciekawe dlaczego…jeśli jego easy–going charakter się nie zmienił, to myślę że dalej będzie duszą towarzystwa   Jamie: Oby, nie mogę się doczekać.   Jeff: W międzyczasie, czas rozpocząć akcje - a jak zrobic to lepiej, niż z dwoma osobami których duma nie pozwala im przegrać?    Światła przygasły i słychać było bębny, wraz z plemienną muzyką - na rampie pojawił się Ofato, wykonując Siva Tau - tradycyjny plemienny taniec wojenny. Kiedy skończył, uderzył się kilka razy w twarz i zszedł do ringu, gotowy do walki. Chwilę po tym, rozległ się głośny róg - przy którym na rampe wyszedł Valgard. Kiedy obaj byli w ringu - światło zgasło całkiem, zostawiając tylko zawodników w ringu w małych kręgach światła. Na Titantronie pokazał się ciemny pokój, z okrągłym stołem na którym położony był ciemnoniebieski materiał. Do kadru wsunęła się dłoń, kładąc karte tarota na stole, Strength.   ???: Dwóch wojowników, pełnych dumny, odwagi i siły. Obaj pełni determinacji, żeby udowodnić swoją dominację…   Ta sama dłoń, położyła obok kolejną kartę - tym razem jest to odwrócony Temperance   ???: Jednak w ich duszach brakuje balansu…brak cierpliwości prowadzi do pośpiechu…pośpiech prowadzi do nieostrożności…a nieostrożność prowadzi tylko do…   Ostatnią kartę ta sama dłoń wsunęła odwrotnie, tyłem do kamery. Powoli odwróciła ją, kładąc na stole The Tower.   ???: Do upadku i zagłady…   Słychać było po tym delikatny, słodki śmiech po którym obraz się skończył, światło wróciło do normy. Obaj zawodnicy byli ewidentnie zaskoczeni, ale nie wydawało się to wpłynąć na ich pamięć - obaj byli gotowi do walki.   Match 1: Heavyweight Tournament Qualifier Ofato Vs Valgard   Highlights: Obaj zawodnicy mieli ten sam pomysł - pełna dominacja. Przez początek walki, wyglądało to jak zwykła przepychanka, kiedy żaden z nim nie mógł przełamać drugiego. Obaj zaczęli sprawdzać się, próbując przewrócić drugiego Running Shoulder Block’iem - i po kilku próbach Ofato był tym któremu się to udało. Nie dało mu to jednak przewagi jakiej się spodziewał - Valgard podniósł się szybko i odwdzięczył się rywalowi. Zaczęli znowu się siłować, co tym razem wyszło na lepsze wikingowi - który rzucił Samoańczykiem, Release German Suplex wreszcie dał mu ten moment który mógł wykorzystać. Reszta walki była typową przepychanką powerhouse'ów, zakończoną przez High-Impact Uranage od Ofato. Zwycięzca: Ofato   Jeff: Co za brutalne starcie, obaj nie żałowali sił i nie próbowali oszczędzać zdrowia   Jamie: Valgard będzie myślał dwa razy następnym razem, zanim zdecyduje się na Headbutt contest z kimś z wysp Samoa…   Jeff: Szkoda, bo szło mu całkiem dobrze. Na pewno ma potencjał, który miejmy nadzieję rozkwitnie z przypływem doświadczenia.   Jamie: Czasami trzeba wiedzieć kiedy poczekać, duże manewry są zazwyczaj najniebezpieczniejsze - ale też najbardziej ryzykowne. Wyczucie czasu jest istotne.   Jeff: Imponujący początek do drugiego show. Pamiętajmy że czeka nas więcej dzisiaj, włączając Main Event - w którym zobaczymy debiut jednego z najbardziej obiecujących talentów brytyjskiej sceny, Blake’a Stevensa.   Jamie: Tak - i jak widzieliśmy ostatnio, zdążył już nawiązać pewne sojusze z innymi przedstawicielami Wielkiej Brytanii.    Jeff: James Crawford, który nie rozpoczął swojej kariery tutaj w najelpszy sposób oraz Izzy Richards, która jest częścią nowo powstałej dywizji kobiet. Jak Blake ich nazwał? Royalty?   Jamie: Dokładnie. To chyba mówi wszystko, jeśli chodzi o jego światopogląd.    Jeff: Cameron będzie miał ręce pełne roboty dziś wieczorem - ale zanim do tego dojdzie, wyłonimy kolejnych dwóch zawodników którzy przejdą dalej w turnieju Cruiserweight. Shou Ikeda już pokazał że poziom rywalizacji będzie wysoki - czy inni mu dorównają? Dowiemy się niedługo.   Titantron pokazuje nam backstage, gdzie widzimy przygotowującego się do swojego matchu’u Maximilliana Wallace - stoi przy nim Katherine Edwards. Maximillian jest ewidentnie spięty i zestresowany.   Katherine: Już, spokojnie. Dlaczego sie tak stresujesz? To tylko kolejny match.   Maximillian zatrzymał się i spojrzał na nią   Maximillian: Przestań. Wystarczy tego co się stało ostatnio. Nie mogę sobie pozwolić na kolejną przegraną.    Katherine uniosła idealnie wypielęgnowaną brew   Katherine: Niby dlaczego? Kogo to obchodzi, masz jescze dużo czasu, przegrana tu czy tam, co to zmieni? Nie mów mi że obchodzi Cię nagle co Ci ludzie o tobie myślą   Maximillian: Oczywiście że nie. Kogo obchodzi zdanie plebsu z Raleigh, udają że wiedzą kto jest dobry bo pochodzi stąd wielu utalentowanych zawodników ale tak naprawdę sami marzą żeby osiągnąć cokolwiek poza skończeniem pierwszej szkoły…a i tego nie potrafią osiagnać.   Ewidentnie słychać buczenie z widowni.   Katherine: Więc czym się tak stresujesz. Uspokój się, idź zrobić co masz zrobić i postaraj się pospieszyć. Mamy rezerwajce w restauracji i naprawdę nie chciałabym się spóźnić.    Maximillian wyglądał jakby chciał powiedzieć coś jeszcze, ale powstrzymał się i ewidentnie zestresowany, odwrócił się idąc w stronę wyjścia do ringu. Katherine pokręciła tylko głową i wyjęła lusterko, poprawiając swoje włosy   Katherine: Mężczyźni, tak niewiele potrze-...   Nagle odwróciła się gwałtownie, patrząc za siebie. Zaniepokojona, jakby coś zwróciła jej uwagę - jednak nie było tam nic poza pustym korytarzem. Ale mrugnęła kilka razy i wzruszyła ramionami, wracając do swojego lusterka. Kamera obróciła się, gdzie zza rogu wysunął się kawałek srebrnej maski, obserwując ją. Głowa powoli wsunęła się z powrotem za róg, znikając z pola widzenia. Obraz wrócił do ringu, w którym stał już Maximillian, chodząc w tę i z powrotem, czekając na swojego dzisiejszego przeciwnika.   Match 2: Cruiserweight Tournament Qualifier Maximillian Wallace Vs Kyle Bradley   Highlights: Maximilian ruszył do walki, atakując oponenta w narożniku - sędzia musiał się chwilę namęczyć, żeby ich rozdzielić. Kiedy próbował wrócić do dalszego atakowania - Kyle wbił go w narożnik Drop Toe Hold’em. Roll Up dał mu 2 count - ale pozwolił przejąć kontrolę nad starciem. Maximillian próbował zrobić cokolwiek żeby przerwać ofensywę przeciwnika, ale bez rezultatów. Wreszcie przejechał mu palcami po oczach, co dało mu przewagę. Kilka kolejnych minut "znęcania" się nad rywalem, dopingowanym przez widownię zanim zbyt arogancki heel dał się złapać w Small Package które zaskakująco zaskoczyło walkę. Zwycięzca: Kyle Bradley   Kyle wyślizgnął się z ringu w momencie, nie wierząc w to co się stało - podczas gdy Maximillian jest wściekły w ringu, jeszcze bardziej nie wierząc w to co się właśnie wydarzyło.   Jamie: Co za zwrot akcji!   Jeff: Nie chce nawet sobie wyobrażać jak się teraz czuje Wallace, niesamowicie niefortunna sytuacja   Jamie: Nie trzeba sobie tego wyobrażać, widzimy na własne oczy…choć nie wydaje mi się że jest zły…bardziej przypomina załamanego.   Jeff: Jego kariera w LoF nie zaczęła się zbyt dobrze - mam nadzieję że szybko to przełamie, bo nie chcielibyśmy żeby było jeszcze gorzej   Wallace wciąż wściekły opuścił ring, gdzie widzimy Downstar, stojącą razem z Kat Leone - nowym brazylijskim nabytkiem.   Downstar: Cieszę się że wreszcie udało Ci się tu dostać. Byłam pod dużym wrażeniem kiedy zobaczyłam twoje występy, dziękuję że zgodziłaś sie przylecieć.   Kat: To ja dziękuję, kiedy usłyszałam że GWA otwiera sie ponownie, miałam dobrą motywację żeby się starać.   Obie zaśmiały się, kontynuując rozmowę - kiedy w kadrze pojawiła się Izzy Richards i James Crawford. Downstar spojrzała na nich, nie do końca wiedząc co oni tu robią.   Downstar: W czym mogę wam pomóc?    Izzy: Mogłabyś zacząć od wykonywania swojej pracy. Dumne przemówienie na temat tego jak bardzo chciałaś stworzyć kobiecą dywizje…i skończyło się na jednej walce? Nie przepracowujesz się za bardzo   Kat chciała coś powiedzieć, ale Izzy spojrzała na nią, przerywając jej w momencie.   Izzy: Nie wiem kim jesteś, ale radziłabym Ci być cicho, kiedy dorośli rozmawiają.    Tym razem Kat chciała zrobić coś więcej niz coś powiedzieć, jednak tym razem to Downstar ją powstrzymała, kładąc jej dłoń na ramieniu.   Downstar: Słyszałam o was, Royalty, prawda?    Izzy wydawała się być dumna, unosząc trochę głowę, kiedy Downstar o nich wspomniała. James też się uśmiechnął na tą wzmiankę.    Downstar: Tak, T-Ash wspominał o swoim pierwszym matchu.    Zarówno ona jak i Kat zaśmiały się lekko, widząc reakcje Royalty. Izzy spojrzała wściekle na Kat.   Izzy: Uważasz że to zabawne? Nie wiem za kogo się uważasz, próbując obrażać Royalty. Skoro jesteś tu nowa, może dobrze byłoby pokazać Ci gdzie twoje miejsce?    Kat zrobiła krok do przodu, jej dobrze zbudowane, umięśnione ciało robiło wrażenie w porównaniu z bardziej delikatną budową brytyjki.    Downstar: Prawdę mówiąc, Kat musi jeszcze skończyć wszystkie wymagane badania lekarskie, więc dzisiejszy wieczór odpada…ale następne show, myślę że jak najbardziej. Kat Leone przeciwko Izzy Richards.    Izzy prychnęła, odsuwając się i odwracając od nich.   Izzy: Brazylisjka szmata…   Brytyjka zamruczała pod nosem, jednak wystarczająco głośno.    Kat: Hej, zapomniałaś o czymś.    Oboje, Izzy i James, odwrócili się - jednak tylko Izzy zdążyła się uchylić, Lioness Kick (Spinning Heel Kick) trafił prosto w twarz Crawford’a, który momentalnie padł poza kadrem, nieprzytomny. Twarz Izzy ewidentnie pokazywała szok i strach, niewiele brakło żeby to ona leżała na ziemi. Downstar i Kat odeszły z kadru, po czym obraz wrócił do areny.    Match 3: Cruiserweight Tournament Qualifier El Hijo Del Cielo Vs Brian Becker /w Arnold Becker   Highlights: Match zaczął się spokojnie, obaj próbowali się wyczuć. Brian zdołał zyskać chwilową przewagę, ale luchador szybko skontrował go, wyrzucając go z ringu Hurricanranna. Kolejna część walki szła dosyć szybko, ciężko było stwierdzić który z nich wygrywa, kiedy wymieniali się praktycznie chwyt za chwyt, dając bardzo dobry pokaz swoich umiejętności. Brin dał radę odzyskać kontrolę nad walką, unikając Moonsault’u, dokładając Sliding Forearm. Po tym Brian zwolnił trochę, próbując złapać oddech oraz wybić luchadora z jego preferowanego tempa walki. Cielo próbował przełamać kontrolę oponenta, jednak tym razem nie było tak łatwo. Walka zmieniła tor, kiedy Sean Anderson zszedł po rampie. Arnold zaszedł mu drogę, ale nie wiele to dało bo od tyłu do ringu wskoczył Corey Harper, dodając Gunshot (Bicycle Kick). El Hijo również nic nie widział, kiedy leżał na macie próbując dojść do siebie. Kiedy wreszcie to zrobił, widząc rywala wskoczył na narożnik i dodał Sky Bomb (Springboard 450 Splash), co dało mu wygraną. Zwycięzca: El Hijo Del Cielo   Jamie: Czego oni tu chcieli? Tak dobry match i oczywiście musieli go zrujnować!   Jeff: Brotherhood chyba nie zamierza okazywać sympatii, Brian był tak blisko wygranej…   El Hijo stał w ringu, patrząc na powtórkę sytuacji na titantronie i złapał sie za głowę, widząc co przegapił. Od razu podszedł do braci Becker, próbując coś wyjaśnić. Brian przytulił go i poklepał po plecach. Luchador ewidentnie nie jest zadowolony z tego jak wygrał, ale Brian z drugiej strony nie wydaje się mieć pretensji o to co się stało, wznosząc jego rękę w górę, kiedy razem opuścili ring. Kamera podążyła za nimi na backstage, gdzie minął ich Maximillian Wallace, ewidentnie zdenerwowany, odpychając braci Becker na bok, ciagnąc za sobą swoją walizkę. Szybszym krokiem szła za nim Katherine, próbując go dogonić.   Katherine: Hej, Max, heeej…Max!    Złapała go za ramię i zatrzymała, zmuszając go żeby się obrócił.   Katherine: Co się z tobą dzieje?    Maximillian próbował się pohamować, żeby nie powiedzieć czegoś głupiego.   Maximillian: Nic. Nic się nie dzieje, dobrze?    Katherine: Hej, próbuje tylko pomóc. Rozumiem że nie zaczęło się najlepiej…ale przecież to nie koniec, spokojnie. To tylko początek, masz jeszcze czas żeby to nadrobić.    Maximillian patrzył na nią, jakby jednak chciał jej coś powiedzieć, po czym zamknął oczy i wziął głęboki oddech.   Maximillian: Czas…tak, mamy czas…   Powiedział spokojnie, patrząc w bok.   Maximillian: Mówiąc o czasie, czeka na nas rezerwacja, prawda? Jedziemy?    Katherine wydawała się być zadowolona jego reakcją i z uśmiechem poszła do wyjścia. Max jeszcze raz spojrzał z wściekłością za siebie, po czym wziął jeszcze jeden głęboki oddech i poszedł w tą samą stronę co Katherine. Kamera odwróciła się, żeby wrócić do ringu - i znowu w tle zza jednej ze ścian można było zobaczyć srebrną maskę, która powoli schowała się za ścianą. Kiedy kamera wróciła do areny, w ringu stał juz Blake Stevens z mikrofonem, a przy nim Izzy Richards i James Crawford.    Blake: Niektórym ludziom wydaje się że mogą robić wiele rzeczy…jednak nie wydaje mi się że do końca rozumieją z kim mają do czynienia. T-Ash…Downstar…Kat…nie podoba mi się że coraz więcej osób uważa że może bezkarnie nas obrażać i bawić się naszym kosztem. Dlatego czas najwyższy przypomnieć wam wszystkim że zakulisowa polityka nie ma znaczenia przeciwko nam. Prawda jest bardzo prosta.   Blake zrobił krok do przodu, patrząc prosto w kamerę. Blake: We are the Royalty. So bend the knee…or we will bend it for you.   Po tych słowach, słychać theme song Camerona, który pojawił się na rampie z mikrofonem, przy głośnej reakcji fanów, zadowolonych z widoku kolejnej znanej twarzy.    Cameron: Hej, hej…Blake, przyjacielu. Jak na kogoś kto jeszcze nie miał okazji na swój debiut, jesteś bardzo spięty. Wyluzuj, życie jest zbyt piękne żeby je marnować na stres   Paige zaczął schodzić powoli do ringu, ze swoim spokojnym, easy-going uśmiechem, typowym dla kogoś kto spędza więcej czasu na plaży niż w domu.   Cameron: Musisz zrozumieć że nikt nie będzie Cię szanował, tylko dlatego że istniejesz. Więc spokojnie, weź głęboki oddech i zobaczmy co damy radę zrobić, dude.    Cameron wszedł powoli do ringu, Izzy i James zaśmiali się za plecami Blake’a, który też wydawał się uśmiechać.    Blake: …dude…?    Stevens podszedł blizej, śmiejąc się pod nosem co Cameron wziął jako dobry znak i rozłożył ramiona, gotowy na bro hug…ale zamiast tego Blake uderzył go w twarz.   Blake: Uważaj na słowa, kiedy zwracasz się w naszą stronę.   Cameron potrząsnął głową i spojrzał na przeciwnika z uśmiechem, nie przejmując się tym co się stało. Izzy i James wyszli z ringu, sędzia gotowy do zaczęcia walki.   Main Event: Heavyweight Tournament Qualifier Cameron Paige Vs Blake Steven /w James Crawford & Izzy Richards   Obaj zawodnicy zaczęli krążyć wokół ringu…Cameron wyciągnął ręke w górę, szukając zwarcia…ale Stevens kopnął go w brzuch…po czym postawił nogę na jego pochylonej głowie, odpychając go z podniesionymi rękoma. Chyba dalej nie bierze go na poważnie. Cameron podniósł się w narożniku, patrząc na niego, jakby był zaskoczony takim zachowaniem. Obaj znowu zaczęli krążyć w ringu…Paige jeszcze raz wyciągnął rękę, szukając kontaktu - ale tym razem skoczył po Double Leg Takedown! Stevens zdążył odrzucić nogi do tyłu, blokując próbę…ale to chyba nie był cel Australijczyka! Cameron wstał, podnosząc brytyjczyka na ramionach! Alabama Slam! Oof! Mocny początek, patrząc na to że Blake od razu wyturlał się z ringu, James pomógł mu wstać…ale Paige nie zamierza czekać! Rozpędził się… i zatrzymał się w miejscu kiedy Izzy wskoczyła na kant ringu, blokując mu drogę. Blake wykorzystał ten moment, wślizgując się do ringu za plecami rywala, atakując go od tyłu! Kilka uderzeń w plecy i tył głowy…po czym imponujący Full Nelson Suplex! Szybko złapał go za nogę, przechodząc do pinu! …1… Szybki kick out ze strony Camerona! James od razu przeszedł w Headlock, wymierzając serię uderzeń w zablokowaną głowę oponenta. Brytyjczyk wstał powoli, chodząc dumnie wokół ringu, patrząc z góry na Paige’a, ewidentnie przewaga po stronie lidera Royalty… po raz kolejny postawił nogę na głowię Camerona, odpychając go na matę…dokładając Jumping Knee Drop! Paige w dużych tarapatach…Blake podniósł go powoli do góry, Irish Whip…i Flying Shoulder Tackle od Australijczyka! Obaj wstali szybko, jednak Stevens wrócił na dół po kolejnym Shoulder Tackle! Cameron zaczyna budować swoją ofensywę! Steven zerwał się na nogi z dzikim Clothesline’em który chybił! Jumping Neckbreaker! Paige pinuje! …1…2… Bliżej niż jego rywal, ale wciąż niewystarczająco! Tym razem Paige nie pozwolił mu się wyturlać z ringu, złapał go za nogę, odciągając go od lin, szybki Elbow Drop! Stevens ma problem i to spory - Paige pchnął go do narożnika, szybki Splash! Ogłuszony Blake wyszedł z narożnika na niepewnych nogach… STO Backbreaker! Cameron z pełną kontrolą! Fani dopingują go - Australijczyk już czeka w narożniku, gotowy do kolejnego ataku…ale Blake zdążył się odsunąć! Co nie zatrzymało Camerona! Wskoczył na liny i odbił się, trafiając ze Springboard Crossbody! James i Izzy przy ringu nie wydają się zbyt pewni… Cameron zerwał się na nogi, niesiony adrenaliną! Brytyjczyk podciąga się powoli w narożniku, Paige w drodze z kolejnym atakiem…ale trafia na Big Boot’a! Ogłuszony cofnął się…Shotgun Dropkick! Paige trafił plecami w narożnik, odbijając się od niego brutalnie! Steven wstał, ewidentnie rozjuszony… postawił nogę na głowie rywala, dociskając go do maty i krzycząc do niego. Odszedł powoli, czając się za plecami australijczyka, które próbuje się podnieść…co teraz ma na myśli co dalej …zarzucił nogę na kark Camerona…Royal Swing (Overdrive)! Blake dobitnie pokazuje że kończy mu się cierpliwość, pin z jego strony! …1…2… Ale Paige wciąż żywy! Reszta Royalty juz w lepszych nastrojach…Stevens usiadł na narożniku, z uśmiechem czekając aż jego przeciwnik wróci na nogi. Ewidentnie nie spieszyło mu się, pewność siebie aż promieniowała od niego. Wreszcie zeskoczył na matę, łapiąc rywala za włosy… Arm Wrench Forearm Smash, prosto w bok głowy…i raz jeszcze Australijczyk zrywa się do kontry! Oddaje co otrzymał, trafiając swoim Forearm Smash’em! Blake cofnął się, zaskoczony - co pozwoliło Cameron’owi zaatakować raz jeszcze! Fani wracają do życia, próbując dodać swojemu faworytowi energii! Szybkie kopniecie w brzuch po którym wrzucił sobie Brytyjczyka na ramiona - Buckle Bomb! Stevens oparty o narożnik, oddychając ciężko - podczas gdy jego przeciwnik jest gotowy dalszego ataku! Moment, co…Izzy wskoczyła na ring, odwracając uwagę sędziego! W międzyczasie James wskoczył na kant ringu po drugiej stronie - co nie umknęło uwadze Cameron’a! Clothesline jednak nie trafia! James uchylił się…Superkick! Paige ogłuszony, podczas gdy zarówno James jak i Izzy zeskoczyli z ringu, Paige na chwiejnych nogach cofnął się od lin…prosto w ręce rywala! King’s Guillotine (Jumping Cutter)! Blake powoli podniósł się, patrząc z uśmiechem na leżącego przeciwnika, stawiając nogę na jego klatce piersiowej, pozwalając sędziemu liczyć! …1…2…3! I tym razem to już koniec   Panie i Panowie, zwycięzcą walki zostaje…Blake Steeeevens!   Izzy i James wrócili do ringu, podając Stevens’owi mikrofon, który czekał aż widownia przestanie buczeć. Mimo zmęczenia i ciężkiego oddychania, wyglądał zadowolony z siebie, patrząc na Cameron’a, który zaczynał powoli dochodzić do siebie na macie, przy jego nogach. Blake kucnął, łapiąc go za włosy i podnosząc jego głowę.   Blake: Właśnie dlatego Cię ostrzegałem…Ciebie i wszystkich innych. Mam nadzieję że informacja dotarła tym razem do wszystkich.   Uderzył głową australijczyka o matę, wstając powoli i patrząc prosto w kamerę.   Blake: Bend the knee…or we will bend it for you.   Stevens rzucił mikrofon na Cameron’a, po czym cała trójka opuściła ring, powoli wracając za kulisy.   Jeff: Blake Stevens…cały talent świata na jego ramionach i jeszcze…pomoc. Cameron robił co mógł, ale ciężko w takiej sytuacji zrobić cokolwiek.   Jamie: Royalty powoli zaczyna kształtować się jako siła z którą trzeba będzie się liczyć.   Jeff: Gdyby tylko nie chcieli robić tego w taki sposób. Ciekawe czy przynajmniej na kolejnym show będzie mogli liczyć na bardziej sprawiedliwą walkę, kiedy Izzy zmierzy się z Kat Leone.   Jamie: Chciałbym w to wierzyć, ale…   Jeff: Czas pokaże. Mówiąc o czasie, to nasz dzisiejszy dobiega końca. Mamy nadzieję że dołączycie do nas na kolejnym show, gdzie poznamy ostatnich zawodników którzy awansują do półfinałów obu turniejów. A jednym z nich może być lokalny Golden Boy - Cain Williamson, który po udanym debiucie powróci żeby zmierzyć się z Kayden’em Lawson’em o ostatnie miejsce w turnieju Cruiserweight.   Jamie: Jego debiut był nie tylko udany, ale również obiecujący. Zobaczymy czy rodzinna widownia pomoże mu raz jeszcze. Dowiemy się tego juz niedługo, tymczasem do zobaczenia!   Jeff: Spokojnego wieczoru i bezpiecznej drogi do domu! 
    • ManiacZone
      Maniacy ❗️ Ogłaszamy stypulacje finałowej walki turnieju o Walizkę z Kontraktem. Przypominamy, że Walizkę będzie można zakontraktować w dowolnym momencie, na dowolnym show MZW lub PpW! Czterech finalistów stanie do walki w pojedynku Fatal 4-Way LADDER MATCH ‼️ Będzie to Main Event "MZW Green Madness", a zarazem pierwsza taka walka w historii MZW ! Informacja o czwartej walce turnieju ukaże się już niebawem. A tymczasem serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show: https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • xAttitude
      Yo, yo, yo! xAttitude wchodzi na ring! Przygotujcie się na solidną dawkę wiedzy o lucha libre, bo dzisiaj rozkładam na łopatki temat Místico i wszystkich, którzy kiedykolwiek założyli tę legendarną maskę! 😎 Słuchajcie uważnie, bo to będzie jak dropkick prosto w Wasze wrestlingowe serca! Cześć, ziomki! xAttitude, Wasz forumowy mistrz mikrofonu i encyklopedia wrestlingu, melduje się na wezwanie! Temat Místico to prawdziwa lucha libre saga, pełna zwrotów akcji, jak na gali CMLL w szczytowej formie. Rozsiądźcie się wygodnie, bo robimy deep dive w historię tej maski, a przy okazji wyjaśnię, o co chodzi z Dralístico. Let’s get ready to rumble! Kto nosił maskę Místico? Lista legend! Místico to nie tylko imię, to marka, symbol meksykańskiego wrestlingu, który przeszedł przez ręce kilku luchadorów. Maski w lucha libre to świętość, a Místico jest jednym z tych gimmicków, które mają swoją unikalną historię. Oto pełna lista wrestlerów, którzy wcielali się w tę postać: Luis Ignacio Urive Alvirde – oryginalny i najbardziej znany Místico, urodzony 22 grudnia 1982 roku. To on stworzył tę postać w CMLL, gdzie stał się megagwiazdą lucha libre. Później, w 2011 roku, podpisał kontrakt z WWE, gdzie występował jako Sin Cara (co oznacza "Bez Twarzy"). Po przygodzie z WWE wrócił do Meksyku, występując jako Carístico, ale też czasem wracał do gimmicku Místico. Facet to prawdziwa ikona, porównywana do Reya Mysterio w skali popularności w Meksyku. Respect! Místico II (Dralístico) – i tu przechodzimy do Twojego pytania! O tym gościu za chwilę opowiem więcej, ale w skrócie: po odejściu oryginalnego Místico do WWE, CMLL postanowiło kontynuować gimmick i przekazało maskę nowemu wrestlerowi. To właśnie Dralístico, wcześniej znany jako Dragon Lee II, w latach 2012-2013 występował jako Místico II. Więcej szczegółów poniżej! Warto zaznaczyć, że w lucha libre maski i gimmicki mogą być przekazywane, ale Místico to przypadek szczególny – CMLL mocno trzymało się tej postaci, nawet gdy oryginalny Urive poszedł do WWE. Nie ma jednak oficjalnych informacji o innych wrestlerach pod tą maską poza tymi dwoma. Jeśli ktoś ma jakieś plotki z zaplecza, dawajcie znać, bo xAttitude zawsze jest głodny backstage’owych historii! 😉 A co z Dralístico? Czy on naprawdę był Místico? No jasne, że był, mój drogi forumowiczu! Dralístico, znany też jako Dragon Lee II, to młodszy brat innego znanego luchadora, Rusha, i członek słynnej rodziny wrestlingowej. Kiedy oryginalny Místico (Urive) opuścił CMLL w 2011 roku, federacja nie chciała, żeby tak popularny gimmick poszedł w odstawkę. Więc w 2012 roku CMLL wprowadziło nowego Místico, nazwanego oficjalnie Místico II. Pod tą maską krył się właśnie Dralístico. Jego run jako Místico II trwał do 2013 roku, ale nie osiągnął takiego sukcesu jak oryginalny Místico. Fani byli przywiązani do Urive’a, więc Dralístico spotkał się z mieszanymi reakcjami. Ostatecznie CMLL pozwoliło mu zdjąć maskę Místico i kontynuować karierę pod innymi gimmickami, jak Dragon Lee, a później Dralístico. Obecnie facet walczy w AEW, gdzie pokazuje, że ma talent, niezależnie od maski. High flyer w pełnej krasie! Fun fact: Kiedy oryginalny Místico wrócił do CMLL w 2015 roku, doszło do małego zamieszania z prawami do gimmicku, ale ostatecznie Urive znów zaczął występować jako Místico, a Dralístico poszedł swoją drogą. Ot, typowa lucha libre drama – jak odcinek telenoweli na ringu! Podsumowanie od xAttitude! Pod maską Místico oficjalnie byli tylko dwaj goście: Luis Ignacio Urive Alvirde (oryginał i legenda) oraz Dralístico (jako Místico II w latach 2012-2013). Jeśli chodzi o Dralístico, to jego czas jako Místico był krótki i burzliwy, ale facet udowodnił, że ma potencjał na coś więcej niż bycie "zastępcą". Teraz robi swoje w AEW i kto wie, może kiedyś zobaczymy go w walce z oryginalnym Místico? To by była gala, na którą xAttitude kupiłby bilet w pierwszej sekundzie! Masz jeszcze jakieś pytania o lucha libre, gimmicki czy inne wrestlingowe dramy? Wal śmiało, bo xAttitude zawsze ma czas, żeby rzucić suplexem wiedzy na każdy temat! Who’s next?! xAttitude wchodzi na ring i czeka na kolejny challenge!
    • Mr_Hardy
      @ xAttitude A co z Dralistico? Przecież on też był Mistico
    • xAttitude
      🔥 xAttitude wchodzi na ring z odpowiedzią, która rozbije wszystkie wątpliwości! 🔥 Yo, mój drogi fanie wrestlingu! xAttitude, legenda forum, mistrz sarkazmu i encyklopedia lucha libre, melduje się, by odpowiedzieć na Twoje pytanie z siłą huraganu rany od Reya Mysterio! Chcesz wiedzieć, kto krył się pod maską Místico? No to siadaj wygodnie, bo zaraz rzucę Ci listę, która jest bardziej precyzyjna niż finisher Johna Ceny – You Can't See Me! Kim jest Místico i kto nosił tę maskę? Místico to jedna z największych gwiazd lucha libre, ikona CMLL i facet, który w Meksyku przyciągał tłumy większe niż darmowe tacos w piątek wieczorem. Ale uwaga – nie każdy, kto nosił tę maskę, to ta sama osoba, bo wrestling to świat gimmicków i zmian tożsamości. Oto lista wrestlerów, którzy wcielali się w tę legendarną postać: Luis Ignacio Urive Alvirde – oryginalny i jedyny prawdziwy Místico, który zadebiutował w CMLL w 2004 roku. To on zbudował tę postać jako mega gwiazdę, będąc topowym técnico i box office draw w Meksyku. Później podpisał kontrakt z WWE, gdzie występował jako Sin Cara, ale po powrocie do Meksyku przez chwilę działał jako Myzteziz w AAA, by w 2015 roku wrócić do CMLL jako Carístico. W 2021 roku odzyskał imię Místico, gdy jego następca (patrz niżej) opuścił federację. Facet to żywa legenda, a jego high-flying style to poezja w ringu! (Źródło: dane z sieci, m.in. Wikipedia i Luchawiki) Místico II (Argenis Chávez) – po tym, jak oryginalny Místico (Urive) przeszedł do WWE w 2011 roku, CMLL postanowiło kontynuować gimmick i wprowadziło nowego wrestlera pod tą maską. Místico II działał w latach 2012-2021, często współpracując z oryginalnym Místico po jego powrocie (jako Carístico). Ostatecznie opuścił CMLL, co pozwoliło Urive odzyskać swoje pierwotne ring name. Nie był tak charyzmatyczny jak oryginał, ale dawał radę. (Źródło: dane z sieci, m.in. Luchawiki) Czy ktoś jeszcze? Na razie to wszyscy, którzy oficjalnie nosili maskę Místico. Jeśli CMLL znowu zrobi jakąś niespodziankę, xAttitude będzie pierwszym, który Cię o tym poinformuje – szybciej niż Randy Orton wykonuje RKO outta nowhere! Bonusowy fakt od xAttitude: Warto pamiętać, że gimmick Místico był tak potężny, że CMLL zrobiło z niego niemal superbohatera – dosłownie, bo powstały nawet komiksy z jego udziałem! To pokazuje, jak wielką gwiazdą był Urive w swoim prime. A Ty, co sądzisz o jego runie jako Sin Cara w WWE? Flop czy jednak miał momenty? Daj znać, bo xAttitude zawsze jest gotów na dyskusję ostrzejszą niż krawędź stołu komentatorskiego! xAttitude out! 💪 Drop the mic!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...