WWE Royal Rumble 2013 PPV

[Vani112]

Hm, teraz się okazuje, że jest 15 wolnych miejsc, bo na Wikipedii zmieniono listę osób, która potwierdziła swoją obecność na RR na ubiegłym RAW:

 

- Ryback

- Titus O'Neal

- Darren Young

- Kane

- Daniel Bryan

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Royal_Rumble_%282013%29

 

Nie wiem czemu tak jest, ale w sumie cieszę się, bo może być więcej niespodzianek, bo jest zapełnione dopiero pół uczestników.

[Vercyn]

Kuźwa cytować wikipedię zamiast zajrzeć do ŹRÓDŁA informacji, czyli na WWE.COM - lenistwo poziom hard. I do tego jeszcze w to wierzyć, to już się w głowie nie mieści.

 

Wczoraj na stronie WWE widniała ponad 20-osobowa lista osób potwierdzonych. Dzisiaj można zobaczyć tylko te nazwiska (11 osób), jako OFICJALNIE potwierdzone przez WWE:

OFFICIAL ENTRANTS

John Cena

Sheamus

Randy Orton

Dolph Ziggler (has to choose between No. 1 or No. 2) (WATCH)

3MB (Heath Slater, Jinder Mahal and Drew McIntyre)

United States Champion Antonio Cesaro

Intercontinental Champion Wade Barrett

The Miz

Ryback

Źródło: http://www.wwe.com/shows/royalrumble/2013/royal-rumble-match-26080784

[PH93]

CM Punk vs The Rock - jestem dość mocno przekonany, że wygra Punk i teraz jest taka kwestia czy WWE celowo tak prowadziło promocje tej walki by smarty miały jakieś emocje z pojedynkiem i głowiły się nad zwycięzcą czy po prostu Punker faktycznie wygra i dlatego Vince'a tak podbudował jego postać przed RR'

 

RR Match - kompletnie nie mam pomysłu - jestem przekonany, że ani Cena (tym bardziej po speechu z ostatniego RAW), ani Orton i Sheamus (oni będą rozgrywać prawdopodobnie swoją walkę na RR i obaj nawzajem siebie wyeliminują tj. wyeliminowany obije drugiego itd) ani nawet Ryback (bo co on zrobi z title shotem?, skoro Big Show już kuśtyka bez pasa) nie wygrają tego meczu. No i co teraz?, kto zostaję, ktoś powracający : Lesnar, Jericho? (mało prawdopodobne), ktoś "świeży": Cesaro , Dragon? (jeszcze mniej prawdopodobne) - to kto? Rok temu można było obstawiać Sheamusa albo Jericho a teraz...chyba postawię w ostateczności na Jasia jak nic nie obmyśle.

[GregSES]

Dla mnie faworytem RR Matchu jest Randy Orton. Jego potencjalne zwycięstwo opieram o pogłoski dotyczące karty tegorocznej Wrestlemanii (gdyż tygodniówek od dłuższego czasu nie oglądam) w której Viper ma zmierzyć się z Shemusem o WHC title. W typerze widziałem że wiele stawia na Cenę ale patrząc na tą samą kartę WM'ki ma on zawalczyć z Rockiem o pas WWE tą walkę akurat mogli by rozwiązać na zasadzie rewanżu dlatego w moich oczach Cena odpada. Sheamus raczej nie wygra drugi raz z rzędu więc też odpada a przy zwycięstwie Showa w walce o pas na RR prawdopodobnie na 100% na WM zobaczymy starcie wymienione na początku postu

[Kejrol]

Nie sądzę by Orton z Sheamusem mieli walczyć o pas. Same ich nazwiska dodają takiego star-poweru, że niepotrzebne jest złoto. Przy pasie będą się raczej kręcić wrestlerzy z tego okręgu: Alberto Del Rio, Big Show, Ryback czy Dolph Ziggler.

[Asesino]

To tak:

 

Antonio Cesaro vs The Miz

Tutaj mam nadzieje, że WWE nie popełni błędu i da potrzymać pas Cesaro (najlepiej do Wrestlemani), Miz jest po face turnie odświeżony, dostał nowy finisher, ale mimo wszystko mój typ leci na Cesaro. Swoją drogą niech ktoś nauczy Miza lepiej zakładać 4...

 

Team Hell No © vs. Team Rhodes Scholars

Hell NO nie dostarcza już tyle radości co wcześniej, segmenty z ich udziałem już tak nie bawią. Chciałbym zmiany pasa, to by była dobra promocja dla Sandowa i Rhodes'a. Tylko jeżeli team Hell No miałby się rozpaść, to niech szybko zakończą ich feud. Dla Bryana mam inne plany, więc typ leci na Rhodes Scholars

 

Alberto Del Rio © vs. Big Show

Pewnie będzie to jedna z słabszych walk gali (giant rzadko coś dobrego wykręci), promocja ADR będzie pewnie jeszcze trochę trwała, także wynik jest prawie pewny. Ciekawi mnie w jaki sposób zakończą pojedynek. Typ na Alberto

 

The Rock vs. CM Punk ©

Oj, tu się będzie działo. Na pewno będzie emocjonująca końcówka, kto wie może walka roku? Rock wygra, skoro na RAW przyrzekał na Boga, że odbierze tytuł Brooksowi. Gdyby tak tylko Punk wygrał, to by była gigantyczna promocja. Wiadomo, że prędzej czy później pas straci, ale wygrana z Rockiem to byłoby coś. Typ leci mimo wszystko na Dwayna.

 

30-Man Royal Rumble Match

Tu liczę na niespodziankę. Chciałbym powrotu JoMo, może MVP czy Gold Standard'a. Pewnie zawalczą z 2-3 legendy. Oby nie wygrał Sheamus lub Cena to byłaby porażka. Już nawet Heelowy Orton przejdzie, tylko nie dwaj terminatorzy. Kto nie lubiał młodego Ortona jeszcze jako Legend Killera? Może zobaczymy jakiś Punt Kick? Zobaczymy. Na pewno wróci kilku zawodników z kontuzji: tu liczę na Marka Henrego, Christiana czy Reya. Najbardziej chciałbym wygranej Bryana, przegrywającego wcześniej pasy TT. I oby nie powtórzyli na WM 18sec. bo to była porażka. Głos na Ortona, ale mam nadzieję na niespodziankę.

[PH93]

UWAGA

 

WWE organizuje turniej w sobotę gdzie 8 zawodników NXT będzie rywalizować o miejsce w RR matchu - bardzo fajny pomysł - znalazły się na tej liście takie pozytywy jak Pac oraz takie "wybryki" jak Richie.

[lygrys]

Do osób które ogarniają statystyki mam takie pytanie:

 

Czy jakiś Royal Rumble Match wygrał zawodnik, który nie był oficjalnie wymieniony przed galą?

[aRo]

8 zawodników NXT będzie rywalizować o miejsce w RR matchu - bardzo fajny pomysł - znalazły się na tej liście takie pozytywy jak Pac oraz takie "wybryki" jak Richie.

Gdzie ty widzisz Richiego w tej ósemce?

 

Skład:

Conor O'Brian, Leo Kruger, Oliver Grey, Adrian Neville, Corey Graves, Bo Dallas, Xavier Woods, Luke Harper

 

Nie chcę tego, ale strzelam, że wygra Bo...

[MSMic]

Czy jakiś Royal Rumble Match wygrał zawodnik, który nie był oficjalnie wymieniony przed galą?

 

Możliwe że był ktoś jeszcze ale na 100% John Cena w 2008 roku.

 

W tym roku strasznie trudno wytypować zwycięzce.

John Cena - bardzo prawdopodobna opcja ale WWE może zrobić tak jak rok temu z Y2J

Ryback - Big Show nie ma pasa to i Skip nie wygra

Randy Orton - jeśli ma przejść heel turn to nie wierzę żeby wygrał RR

Sheamus - zagłosowałem na niego, ponieważ ma walczyć o pas z Ortonem (niestety) to ja widzę że rudy wygra RR, a Orton wygra na EC

Y2J - wątpie żeby on wrócił nawet na WM

1% szans daje Cesaro, Bryan i Kane

Mam nadzieję że WWE zaskoczy i to mocno.

[PH93]

Faktycznie popełniłem faux-pas (Bo Rotundo to dla mnie taka sama bezwartościowa kopia Richiego, że nawet mam problem z ich wizualnym odróżnieniem) i całe szczęście, że go nie ma. Ja w sumie zaakceptuje każdego z grupy :

Conor O' Brian, Corey Graves i Pac.

[Ronnie]

lygrys - Nie trzeba sięgać pamięcią daleko, wystarczy cofnąć się do RR 2010 - powrót Edge'a, albo do 2008 roku - powrót i triumf Johna Ceny.

 

Co do samej gali :

1.Antonio Cesaro vs. The Miz - Tutaj nie widzę innej możliwości niż wygrana Cesaro, Mizanin prędzej czy później zdobędzie pas, jednak jeszcze nie na RR. Liczę, że Antonio wygra czysto, jest chyba na to szansa, bo co by nie mówić jest to aktualnie jeden z najlepiej bookowanych heeli w WWE. Feud obu panów nie jest zbyt ciekawy, nie wiem nawet od czego się zaczął. Dobra walka jako pre show, dobrze, że nie uparli się wpychać jej do głównej karty.

 

2.Hell No vs. Rhodes Scholars - Też nie jest to porywająca walka, będzie ciekawa głównie ze względu na Hell No. Pewnie się trochę naraże, ale wg. mnie Rhodes Scholars nie są ciekawi. Osobno - okej, fajnie prowadzone postacie. Tylko problem jest taki, że ci zawodnicy powinni walczyć solo. W ich miejsce widziałbym np. Prime Time Players, którzy indywidualnie są kompletnie do niczego, ale jako tag team można ich oglądać.

PS. Mam dziwne przeczucie, że Dr. Shelby pojawi się w RR matchu. WWE lubi nas zaskakiwać zawodnikami w tym meczu, a komentatorzy drugi rok z rzędu raczej nie przejdą. Poza tym będzie można pociągnąc historię Hell No, wystarczyłoby, że wywalą doktora

 

3.Alberto del Rio vs. Big Show - Alberto jako face całkowicie się zmienił, nareszcie da się go oglądać. Bardzo dobrze, że to latynos a nie rudzielec będzie teraz głównym face'm na SD! Sheamus moim zdaniem nie sprawdził się kompletnie, del Rio póki co jest ciekawy. Big Show solidnie wykonuje robotę jako heel, nie jest to oczywiście ten typ heela co Mark Henry ale i tak jest nieźle. Publika na niego buczy, a i sam gigant stał się o wiele wyraźniejszą postacią. Szkoda, że Ryback "zje" go na WM.

 

4.CM Punk vs. The Rock - Najbardziej promowana walka, zapowiadająca się najciekawiej. Sam feud mnie nie zachwycił - za mało było ich słownych przepychanek, z tego co pamiętam to tylko jedna. W promach indywidualnych według mnie przewaga Punka. Zabawne jest to, że Rock wyzywa Punka od cukierkowego. Naprawdę, w obecnym WWE nie ma nikogo bardziej cukierkowego i słodkiego niż Rock. Generalnie to zawiodłem się na Dwaynie w tym feudzie bo nic ciekawego nie zrobił, nie powiedział. Do Punka mówi praktycznie to samo co do Ceny rok temu, z tą różnicą, że John miał możliwość odpowiedzieć. Rezultat walki nie jest łatwy do przewidzenia, mam tylko nadzieję, że nie skończy się na czystym zwycięstwie Rocka. Wynik walki nie jest łatwy do przewidzenia. Moim zdaniem Vince uśpił czujność fanów banując Shield. Otwiera się furtka do interwencji Lesnara lub... Undertakera. Jeśli WWE jest zdecydowane na walkę CM'a z Takerem to dobrze by było rozpocząć już teraz feud. Taker mógłby zainterweniować i równocześnie pozbawić w jakiś sposób pasa Punka - jeśli Rocky musiałby już przejąć pas to jest to najlepsze rozwiązanie które przychodzi mi do głowy. Punk nie przegrałby czysto więc jego notowania w oczach fanów wciąż stałyby dość wysoko. Wciaż mam nadzieję na obronę pasa przez Punka.

 

5. Royal Rumble match - Mam wielką nadzieję, że to właśnie ta walka będzie ME. W tym roku mamy zdecydowanie inną sytuację niż rok temu - wtedy była dwójka wielkich faworytów, w tym roku nie ma żadnego. Niby jest Cena, jest Orton czy Ryback. Według mnie zwycięstwo Johnowi nie jest potrzebne, może np. wygrać pas czy tam No.1 contendera na Elimination Chamber. Orton prawdopodobnie przejdzie turn i na WM'ce zmierzy się z Sheamusem. Pytanie tylko czy na szali będzie pas czy będzie to zwykły singles match. Jestem za drugą opcją, ta dwójka może stworzyć niezły feud bez pasa na szali. Czekam na moment kiedy właśnie ta dwójka stanie naprzeciwko siebie w RR, podejrzewam, że Orton kantem wyeliminuje Sheamusa. Mamy kolejnego faworyta czyli RyBacka. Długo się zastanawiałem kto lub co może go wyeliminować. Odpowiedź jest prosta, The Shield. Mam przeczucie, że Ryback wyczyści ring a Shield wbiją z trybun i go wyrzucą. No i czas na mojego faworyta - Chrisa Jericho. Jestem prawie pewien, że wejdzie jako 30 i wygra. Wydaję mi sie, że ta gala to już czas na cash in walizki. Y2J wygrywa i wszystko układa się w zgrabną całość - Jericho powraca i mści się na to, że Dolph pozbawił go roboty. Dolph potrzymałby pas te 3 lub 4 miechy, a później przejąłby go Chris, dla którego prawdopodobnie byłby to ostatni run w karierze. No cóż, mocno wierzę w Jericho i będę zawiedziony jeśli nie wygra RR.

[Kejrol]

I tak pewnie z żółtodziobów zwycięstwo zgarnie Bo Dallas.

[PiTeRo]

W gwoli ścisłości i dopełnienia

[TakerFanKrk]

Rock wygra, skoro na RAW przyrzekał na Boga, że odbierze tytuł Brooksowi. Gdyby tak tylko Punk wygrał, to by była gigantyczna promocj

Wiesz nie od dziś wiadomo że CM Punk jest ateistą i odwoływanie się do spraw religijnych może spowodować jeszcze większy heat w stosunku do jego osoby Załóżmy że Rock przegrywa a następnej nocy na RAW Brooks wyskakuje z tekstem "No i gdzie był ten Twój Bóg? Ja jestem bogiem, bo po raz kolejny obroniłem tytuł i jestem najlepszy na świecie, a nie jakiś nieistniejący człowieczek w niebie!"- od razu zwaliłby się na niego jeszcze większy heat (a o to chyba chodzi, przecież Punk jest heelem ). To że Dwayne przysięga się na Boga, to jeszcze nie świadczy o tym że już wygraną ma w kieszeni (a zawsze ułamek procenta szansy jest że Punk obroni pas)