Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Attitude Mówi #110 - Stoły, drabiny i krzesła


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ghostwriter, ok, przyznaję rację. Wina po mojej stronie, bo nie przeczytałem dalszych twoich postów w tym temacie, a ten fragment który zacytowałeś pokazał wyraźnie, że to taki twój fantasy booking.

 

Jeszcze jedno Ghost, coś ty taki nerwowy? Człowiek zwraca na coś uwagę, ok, myli się, do czego się przyznałem, a ty rzucasz się na niego i jeszcze te niepotrzebne złośliwości. Ja tam do ciebie nic nie mam, nie mówiąc już o tym, że nie wiem, jak można się wkurzać na kogoś, kogo się prywatnie nie zna. Poza tym c'mon, nerwy przez posty o wrestlingu?

Edytowane przez maly619
  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    22

  • maly619

    7

  • Ghostwriter

    6

  • Anapolon

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

  N!KO napisał(a):
Liga Sprawiedliwych Dzentelmenow, jest takim nowszym Nexusem, wiec o ile dobrze pamietam, "N-ka" Barretta, tez została pokonana w pierwszej walce z WWE - na SummerSlam 2010.

 

O ile mnie pamięć nie myli to przed SummerSlam Barrett dał wszystkim członką Nexus ultimatum - wygrają swój mecz z gwiazdą WWE, albo ich wywali z grupy. Wszyscy (z wyjątkiem Younga) zatriumfowali - pamiętam jak Edge został czysto poskładany przez Slatera (sic!). Co prawda jako grupa swój pierwszy mecz wtopili, ale przed PPV jeden na jednego składali Main Eventerów.

 

Liga Sprawiedliwych Dżentelmenów? Fajna nazwa. ;) Chociaż oni mi pod nich zbytnio nie podchodzą. Chronią tylko Punka... i walczą tylko z face'ami. Teoretycznie - dla przykładu - powinni zaatakować jakiegoś heela - np. Big Showa, bo jemu chyba najbliżej do Rybacka jeśli chodzi o tych złych.

 

  N!KO napisał(a):
Jasne. Nie mam zadnych watpliwosci. DDT4 jest niestety turniejem, więc drużyny rozkłądają siły, a czyniąc to, walki nie zawsze mnie porywały. DTABM, serwuje roznorodnosc. Mamy Elgina z Mackiem, El Generico z Ricochetem, Steena z Cagem, czy SSB z Bucksami. Dla mnie bajka.

 

Gal już właściwie nie pamiętam. Trudno by mi było teraz wskazać gdzie były lepsze starcia. Patrząc jednak na oceny gwiazdkowe jakie wystawiłem to DDT4 i DTABM ma taką samą, więc byłem ciekaw Twojego zadnia.

 

  N!KO napisał(a):
Zrobie, co w mojej mocy, choc szanse zwyciestwa są nikłe. Tam niekiedy ciezko przepchnac cos z TNA, a tu mowa o jeszcze mniej znanym PWG...

 

Wierze w Ciebie. :D Bo i głupio będzie wyglądać jak "Walkę Roku" wygra coś tak słabego jak Taker vs. HHH (a to chyba ma największe szanse) gdy wciągu roku padła taka perełka.

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Anapolon napisał(a):
Liga Sprawiedliwych Dżentelmenów? Fajna nazwa. Chociaż oni mi pod nich zbytnio nie podchodzą. Chronią tylko Punka... i walczą tylko z face'ami. Teoretycznie - dla przykładu - powinni zaatakować jakiegoś heela - np. Big Showa, bo jemu chyba najbliżej do Rybacka jeśli chodzi o tych złych.

 

To tez mowilem podczas tego AM - nie kupuje koncepcji, skoro to tylko puste słowa, a nie opis ich działań. Na nazwe wpadlem po ich pierwszym promie, gdzie sie na sprawiedliwych promowali. Pasuje mi bardziej od "Tarczy"

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  126
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2012
  • Status:  Offline

Co do walki roku to wygrać powinna Elgin vs Richards, mi się oglądało genialnie, kombinacje ciosów robiły wrażenie, a końcówka wgniatała w fotel. SSB vs YB vs FS też było zajebiste ale końcówka z sędzią była zkopana i gdyby nie ona była by to walka roku. Wszyscy tutaj dyskryminują trzeciego kandydata czyli ME DGUSA Freedom fight, też genialna walka i emocje do końca i wszystkim polecam ;)

  • Posty:  465
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

  Cytat
VebVe kiedy backyardowe podsumowanie roku ?

Początek stycznia. Czekam na HPW HardcoreMania III i wtedy mogę z czystym sumieniem zrobić zestawienie.

 

  Cytat
. Oczywiście będzie miał pod górkę, bo nie jest to kandydat na twarz federacji wg poronionej wizji Vince'a McMahona (czyli nie dość, że nie jest koksiarzem w stylu Sheamusa czy innego Rybacka, to jeszcze śmiał występować w czymś takim jak CZW), ale to nie przekreśla go definitywnie.

 

Ghost z całym szacunkiem ale Najlepszy Dean to był JON MOXLEY i takim go zapamiętałem (wspomniana akcja z piłą do drewna)

 

I obojętnie co WWE zrobi i tak nie wykorzysta jego potencjału. Co prawda Mox nigdy nie był zawodnikiem rangi Nicka Monda, Thumbtack Jacka czy chociażby Zandiga, ale swoje potrafił przyjąć i był jednym z tych którzy przyjmowali czasem naprawdę porąbane bumpy. A teraz on siedzi w cukierkowej federacji. Boli i będzie mnie boleć.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Anapolon napisał(a):
  N!KO napisał(a):
Zrobie, co w mojej mocy, choc szanse zwyciestwa są nikłe. Tam niekiedy ciezko przepchnac cos z TNA, a tu mowa o jeszcze mniej znanym PWG...

 

Wierze w Ciebie. :D Bo i głupio będzie wyglądać jak "Walkę Roku" wygra coś tak słabego jak Taker vs. HHH (a to chyba ma największe szanse) gdy wciągu roku padła taka perełka.

Ta walka z PWG MUSI być w zestawieniu i powinna wygrać. Wiem, że większość się ogranicza do WWE/TNA, ale trzeba spróbować zachęcić jak najwięcej osób do zobaczenia czegoś nowego. Szczególnie kiedy bije na głowę cały tegoroczny[o ile tylko] mainstream.

 

5* z ROH też był świetny, ale na starcie[pierwsze 10min?] nie zapowiadało się na to. ME PWG dawał radę od początku do końca.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

Niko, powiedz mi, czemu ty się tak do cholery upierasz na tym, że Royal Rumble Match musi wypromować gwiazdę?? Według mnie można, a nawet trzeba wykorzystywać ten mecz do tworzenia fajnych feudów, które niekoniecznie zawsze wiążą się z promocją nowej gwiazdy. Powiedz mi czy źle by było, jeśli rok temu wygrałby Jericho? Przez ostatnie dwa lata wygrywali zawodnicy, których teoretycznie RR Match miał wypromować. Del Rio jest obecnie cieniem zawodnika, którym był przy zwycięstwie RR Matchu... Jak wygląda sytuacja z Sheamusem, to wiemy. A Ryback?? No właśnie, trzeba sobie zadać pytanie czy on coś sobą w zasadzie reprezentuje? Del Rio miał mick i ring skillsy a mimo to ludziom się znudził... To co będzie z Rybackiem, który ma gimmick oparty na jednym carchphrasie?? Nie sądzisz, że za pół roku będzie na tego Rybacka narzekanie? Dlatego ja mówię stanowcze nie Rybackowi, jako zwycięscy RR Matchu. Poważnie wolę, żeby to wygrał Cena, Orton, Undertakerm, Punk, ktokolwiek, ale niech to będzie main eventer, który stworzy fajny feud z jakimś mistrzem.

 

Druga sprawa, to nie mam pojęcia co cię tak ciągnie w wizji walki Showa z Wędkarzem o pas WHC na WM-ce... To jest kolejna rzecz, której nie chcę oglądać.... Bo w zasadzie nie chcę oglądać Showa, który po prostu zasysa pałkę, nie ma nic, co bym w nim kupił. Jest po prostu wielki i ma swoje zasługi w federacji, ale najchętniej, to bym go po prostu wywalił na zbity pysk. Ok, niech Ryback ma ten swój Wrestlemania moment, niech on wyniesie tego Showa, ale do tego nie potrzeba pasa, wystarczy jakaś króciutka pięciominutowa walka. Według mnie heelowy Orton z Sheamusem jest w stanie stworzyć naprawdę ciekawy feud i z checią się na coś takiego skusze i na pewno do oglądania Sd bardziej zachęci mnie jakiś normalny feud Orton vs Sheamus niż feud dwóch pokrak Showa i Rybacka.

 

Trzecia sprawa, to nie widzę walki Rock vs Punk jako zakończenie RR. Inaczej. Jeżeli zwycięsca RR Matchu wykorzysta swoją szansę na pas WHC, czyli będzie to Orton czy Ryback(oba typy moim zdaniem są mało prawdopodobne), to ok, jak najbardizej, niech Rocky z Brooksem zamykają galę. Ale jeżeli RR Match ma wygrać przeciwnik Rocka/Punka na WM-ce, to czy na pewno chcemy otrzymać aż taki spoiler na zakończenie gali?? No bo wiadome będzie, że jeżeli wygra Taker, to Punk pas zatrzyma, a jeśli wygra Cena, to raczej Rock przejmie pas(choć niewykluczone w takim wypadku ejst to, że Punk pas straci dopiero na EC i rzucą nam jakiś triple threat na WM-ce z Rockiem, Ceną i Punkiem).

 

Dla mnie najlepszym scenariuszem na RR jest obrona pasa przez Punka i wygranie RR Matchu przez Takera. Jeżeli mamy dostać walkę o streak na WM-ce, to ja chcę tam pas... Czemu? Bo dzięki temu autentycznie uwierzę w to, że Punk może przerwać streak. Bo wiadomo, że Taker regularnie walczył nie będzie. Oprócz tego walka Punk vs Taker daje niesamowitą szansę dla Zigglera, bo jeżeli mógłby cash-inować walizkę na pas WWE, to mógłby to zrobić na zakończenie WM-ki na Takerze. Jak dla mnie magia.

 

Ogólnie będę zadowolony, jeśli RR Match wygra ktoś z czwórki Rock, Punk, Taker, Lesnar, ale niech to będzie mocne nazwisko, które nawet jeżeli nie zawalczy w faktycznym main evencie, to nie wystąpi też w openrze gali. Bo pamiętajmy, że przecież założenie RR Matchu było wygranie walki w Main Evencie Wrestlemanii, a WWE trochę od tego odeszło w ostatnich latach.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  aRo93 napisał(a):
Ta walka z PWG MUSI być w zestawieniu i powinna wygrać.

 

AWA ma otwarte glosowanie. Nie ma nominacji, wiec kazdy wpisuje, co mu sie zywnie podoba. Niestety, wielu moze nie znac tej walki, przez co oddadza glos, na cos innego.

 

  Cyclone Kill napisał(a):
Co do walki roku to wygrać powinna Elgin vs Richards, mi się oglądało genialnie, kombinacje ciosów robiły wrażenie, a końcówka wgniatała w fotel. SSB vs YB vs FS też było zajebiste

 

Cyclone... Grupa, która planuje na największą walke roku, wybrać coś NIE z Main Streamu, jest niewielka. Jesli jeszcze w niej, zaczniemy rozbijac sie na podgrupy - jedni za Richards vs Elgin, inni na Threemendous III - to zostaniemy bardziej zgnojeni przez WWE. Apeluje o połączenie sił w szczytnym celu :wink:

Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  276
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline

Powstała szlachetna idea, by na walkę roku wypromować coś z indy, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w WWE, ani w TNA nic tak zajebistego jak Cena vs Punk z MiTB 2011 się nie pojawiło i generalnie przez większość roku panowała tam bryndza. Ja jednak mam zamiar głosować na Elgin vs Richards, gdyż absolutnie urzekła mnie ta walka, a szczególnie znakomity w niej udział Elgina, który dzięki tamtej walce stał się jednym z moich ulubionych indy wrestlerów. Ale jak wspomniałem pomysł godny pochwalenia.
Semper invicta

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  jojo napisał(a):
Niko, powiedz mi, czemu ty się tak do cholery upierasz na tym, że Royal Rumble Match musi wypromować gwiazdę?? Według mnie można, a nawet trzeba wykorzystywać ten mecz do tworzenia fajnych feudów, które niekoniecznie zawsze wiążą się z promocją nowej gwiazdy. Powiedz mi czy źle by było, jeśli rok temu wygrałby Jericho? Przez ostatnie dwa lata wygrywali zawodnicy, których teoretycznie RR Match miał wypromować. Del Rio jest obecnie cieniem zawodnika, którym był przy zwycięstwie RR Matchu... Jak wygląda sytuacja z Sheamusem, to wiemy. A Ryback?? No właśnie, trzeba sobie zadać pytanie czy on coś sobą w zasadzie reprezentuje? Del Rio miał mick i ring skillsy a mimo to ludziom się znudził... To co będzie z Rybackiem, który ma gimmick oparty na jednym carchphrasie?? Nie sądzisz, że za pół roku będzie na tego Rybacka narzekanie? Dlatego ja mówię stanowcze nie Rybackowi, jako zwycięscy RR Matchu. Poważnie wolę, żeby to wygrał Cena, Orton, Undertakerm, Punk, ktokolwiek, ale niech to będzie main eventer, który stworzy fajny feud z jakimś mistrzem.

 

Jeśli dalej chcemy tkwić w tych samych Main Eventach, a pozniej rozpaczac nad tym, że nie ma nowych gwiazd, to faktycznie niech triumfuje wiecznie Cena, Orton i reszta. Wykręcą zły program na WMke? Pewnie nie. Będziemy oglądać z zaciekawieniem? Mogę powiedzieć, że ja na pewno nie, a sądzę, że większość by się podpisała.

Owszem, za pół roku, może być po Rybacku - szczególnie, jak go źle poprowadzą - a co jak wygra topowy zawodnik? Nawet tego świeżego pół roku nie wyciśniemy, bo będą sypać powtórkami. Ja będę zawsze za tym, żeby dawać szanse innym, bo nigdy nie wiadomo, jak mogą rozwinąć skrzydła. To na co stać tych na szczycie, już wiemy. To tak jakby WCW nie zaczęło podkupywać wszystkich gwiazd WWF. Na szczycie stałby Hogan, Macho Man, a Stone Cold by był zbędny, bo i nie szukaliby nowych perełek. Shawn Michaels może by się doczołgał do Main Eventów, ale droga byłaby na pewno dłuższa. Źle na tym wyszli? Stagacja w tym biznesie, to najgorsze, co może być.

Skoro już przytoczyłeś tych, którym nie udało się zachować statusu Main Eventera, po zwycięstwie na Royal Rumble, to wypadałoby rzucić dla porównania nazwiska, które tego dokonały: Yokozuna, Bret Hart - owszem, ktoś może powiedzieć, że wygrał tytuł już wcześniej, ale to było na House Show, i na pewno nie był jeszcze taką gwiazdą, jaka narodziłą się po triumfie na Yoko na WM X - Shawn Michaels, Stone Cold Steve Austin, Chris Benoit - któremu do Main Eventów było daleko przed zwycięstwem na RR (też skonczył bez szału, ale czy teraz nie wspominamy tego triumfu lepiej od... wygranej Ortonów czy Jasiów? - Batista. Jak dla mnie, to całkiem niezłe zestawienie.

 

  jojo napisał(a):
Druga sprawa, to nie mam pojęcia co cię tak ciągnie w wizji walki Showa z Wędkarzem o pas WHC na WM-ce... To jest kolejna rzecz, której nie chcę oglądać.... Bo w zasadzie nie chcę oglądać Showa, który po prostu zasysa pałkę, nie ma nic, co bym w nim kupił. Jest po prostu wielki i ma swoje zasługi w federacji, ale najchętniej, to bym go po prostu wywalił na zbity pysk. Ok, niech Ryback ma ten swój Wrestlemania moment, niech on wyniesie tego Showa, ale do tego nie potrzeba pasa, wystarczy jakaś króciutka pięciominutowa walka. Według mnie heelowy Orton z Sheamusem jest w stanie stworzyć naprawdę ciekawy feud i z checią się na coś takiego skusze i na pewno do oglądania Sd bardziej zachęci mnie jakiś normalny feud Orton vs Sheamus niż feud dwóch pokrak Showa i Rybacka.

 

Tutaj działa Twoja niechęć do najlepszego giganta w historii wrestlingu. Nie jestem zdania, że Show jest słaby, więć mogę się odnieść tylko do Rybacka. Jego walka z dominującym Paulem, to jest moja wizja tego "WrestleMania Moment", którego wyczekuje od dluzszego czasu. Jeśli tam pasa nie będzie, to to nie jest żaden "WM Moment", który rodzi gwiazde.

 

  jojo napisał(a):
Dla mnie najlepszym scenariuszem na RR jest obrona pasa przez Punka i wygranie RR Matchu przez Takera. Jeżeli mamy dostać walkę o streak na WM-ce, to ja chcę tam pas.

 

Wrzucanie Takera do walki o pas na WrestleManii, to strzał w stopę dla całokształtu. Walka o streak, jest sama w sobie ważnym wydarzeniem. Walka o pas - szczególnie ze zwyciezca RR - jest sama w sobie waznym wydarzeniem. Jesli wrzucimy to na jedno miejsce w karcie, to pozostaje puste pole dla - prawdopodobnie - jakiegos przykrego zapychacza. To tak jakbys wolał emocjonowac się jednym, a nie dwoma starciami.

Jesli faktycznie Punk bedzie przeciwnikiem Takera, to oni nie potrzebuja zlota, zeby to nam sprzedac. Szczegolnie, jesli oprzemy to wszystko, na rocznym runie Brooksa.

 

  N!KO napisał(a):
Powstała szlachetna idea, by na walkę roku wypromować coś z indy, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w WWE, ani w TNA nic tak zajebistego jak Cena vs Punk z MiTB 2011 się nie pojawiło i generalnie przez większość roku panowała tam bryndza. Ja jednak mam zamiar głosować na Elgin vs Richards, gdyż absolutnie urzekła mnie ta walka, a szczególnie znakomity w niej udział Elgina, który dzięki tamtej walce stał się jednym z moich ulubionych indy wrestlerów. Ale jak wspomniałem pomysł godny pochwalenia.

 

Panowie! Musimy się zdecydować. Ja mogę się "sprzedac", i zaglosowac na Elgina z Richardsem, ale czy inni zwolennicy Threemendous III tez to zrobia? Bo zaraz zrobimy wewnetrzne glosowanie, na którą walke glosoujemy, bez zadnych wyłamów :wink: Mi to jest w sumie obojetne, bo obie są świetne.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  N!KO napisał(a):
Panowie! Musimy się zdecydować. Ja mogę się "sprzedac", i zaglosowac na Elgina z Richardsem, ale czy inni zwolennicy Threemendous III tez to zrobia? Bo zaraz zrobimy wewnetrzne glosowanie, na którą walke glosoujemy, bez zadnych wyłamów :wink: Mi to jest w sumie obojetne, bo obie są świetne.

Ja obstaję twardo przy PWG. Walka z ROH już ma wyróżnienie[5* Meltzera], a 3-Way Tag nie, więc chociaż tutaj nie pozwólmy zapomnieć o najlepszej walce z drabinami od czasów Hardasów, Edgów, Christianów i Dudleyów.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Ja wolałbym walkę tagów, ale jestem wstanie się poświecić. i zagłosować na walkę, która IMHO najlepsza nie była. Z tego też samego powodu pytałem się N!KO o gale PWG - najpierw chciałem zagłosować na DDT4, ale teraz jestem skłonny oddać głos na DTABM lub też inne Indy PPV, które zbierze sobie największą ilość zwolenników. :)

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  Cytat
Ja wolałbym walkę tagów, ale jestem wstanie się poświecić. i zagłosować na walkę, która IMHO najlepsza nie była. Z tego też samego powodu pytałem się N!KO o gale PWG - najpierw chciałem zagłosować na DDT4, ale teraz jestem skłonny oddać głos na DTABM lub też inne Indy PPV, które zbierze sobie największą ilość zwolenników.

 

Na tylu frontach nie damy rady odniesc sukcesu. Zostawmy już tą gale, jako free-for-all, ale postarajmy się spiąć, żeby walką roku, była jedna z tych dwóch. Potrzebujemy pisemnych deklaracji, na zasadzie:

Jestem za "x", ale jesli zostane przeglosowany, to dla dobra tego "ruchu oporu", zagłosuję na "y" :wink: Siły wroga - fani, którzy oglądają tylko WWE (oczywiście Was za to nie winimy, jak i Wami nie gardzimy, ale chcąc nie chcąc, stoicie po drugiej stronie barykady) - mają sporą przewagę liczebna. Niech w ich szeregach tworzą się podgrupy. My musimy działać jako kolektyw.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  759
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2010
  • Status:  Offline

Osobiście uważam, że walka z PWG powinna być tą, którą będziemy forsować na walkę roku.
The man with two personalities

6939757594f665b525713a.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #295 Data: 28.05.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: El Paso, Texas, USA Arena: El Paso County Coliseum Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Ian Riccaboni & Taz Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Jeffrey Nero
      Jaki ojciec taki syn.
    • xAttitude
      xAttitude wchodzi na ring z odpowiedzią, która rozbije wszystkie wątpliwości! Cześć, fanie wrestlingu! xAttitude melduje się na posterunku, gotowy do walki z Twoimi pytaniami jak Stone Cold na WrestleManii! Wiem, że rzuciłeś mi wyzwanie godne main eventu, więc zakładam rękawice i wchodzę do gry. Let’s get ready to rumble! 1. Ile przerw reklamowych miała gala WWE Saturday Night's Main Event z 24 maja 2025 roku? Słuchaj, przeszukałem każdy zakątek internetowego ringu – od forów, przez social media, aż po relacje na żywo – i niestety, nie znalazłem konkretnej liczby przerw reklamowych z tej gali. Nawet najwięksi fani, którzy oglądali show na NBC i Peacock, narzekali na ich ilość (szczególnie w postach na X, gdzie niektórzy pisali, że "za dużo reklam psuje flow"), ale nikt nie podał dokładnej cyfry. Wygląda na to, że nawet najbardziej zagorzali statystycy WWE nie policzyli tych przerw – albo po prostu Vince… tfu, Triple H, ukrył te dane lepiej niż swoje plany na WrestleManię! Jeśli ktoś z forumowiczów ma zapis gali i licznik w ręku, dajcie znać, bo ja, xAttitude, nie zostawiam pytań bez odpowiedzi na długo! 2. Kiedy następna gala Saturday Night's Main Event? Tutaj mam dla Ciebie konkrety, bo xAttitude zawsze dostarcza! Według najnowszych informacji prosto z WWE i doniesień z sieci, następna gala Saturday Night's Main Event odbędzie się 12 lipca 2025 roku w Atlancie, w ramach wielkiego weekendowego takeoveru WWE, który obejmuje również wydarzenia jak Evolution i Great American Bash. Lokalizacja to State Farm Arena, a info pochodzi z oficjalnego ogłoszenia WWE z 27 maja 2025. Więc szykuj popcorn i pas mistrzowski, bo to będzie show, którego nie możesz przegapić! Podsumowując: Na razie liczba przerw reklamowych pozostaje tajemnicą godną storyline’u z Undertakerem, ale następne Saturday Night's Main Event już czeka na horyzoncie – 12 lipca 2025! Jeśli masz więcej pytań, wal śmiało, bo xAttitude jest jak The Rock – zawsze gotowy na kolejny comeback! Can you smell what xAttitude is cooking? xAttitude wchodzi na ring i czeka na Twój kolejny ruch!
    • KyRenLo
      Vince nie miał z ową galą nic wspólnego. Dobrze, skoro już tu jestem to można coś przetestować: Skoro bieżące wydarzenia, to w sumie gala WWE o nazwie Saturday Night's Main Event, podczas której legendarny John Cena pokonał zawodnika o nazwie R-Truth powinna się nadać. @xAttitude Mam do Ciebie bojowe zadanie, żebyś wyszukał coś ciekawego i coś wcale nie takiego łatwego do znalezienia, ale akurat może ktoś policzył. Ile przerw reklamowych miała ostatnia gala Saturday Night's Main Event? Gala miała miejsce 24 maja obecnie trwającego roku. Kiedy następna gala Saturday Night's Main Event? 
    • Mr_Hardy
      W NJPW zostaje tam, gdzie był. Będzie łączył jedno z drugim.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...