Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Sektor Attitude - WWE Raw Wrestlemania Revenge Tour


Gdzie powinien być sektor Attitude?  

65 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Gdzie powinien być sektor Attitude?

    • Płyta przód - 440 zł
      12
    • Płyta tył - 253 zł
      0
    • Trybuny - 253 zł
      2
    • Trybuny - 143 zł
      12
    • Trybuny - 77 zł
      39


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.04.2013
  • Status:  Offline

Również dopiero teraz dowiedziałem sie co to PCW, na początku myślałem że to wf, ale oni siedzieli niżej z tego co się orientuje - w bogatszej strefie haha, z moich obserwacji 3 bardziej lub mniej zoorganizowane grupy podawały chanty, dalej nie moge uwierzyć , że ktoś chantował Kołtonia...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317641
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 378
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Przemk0

    31

  • -Raven-

    25

  • N!KO

    20

  • Bonkol

    15

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  63
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To był mój pierwszy live event i pierwszy raz w sektorze Attitude. Podejrzewam, że gdybym siedział gdzieś indziej pewnie nie bawiłbym się tak dobrze, tak więc dzięki wielkie za wspólne, sektorowe darcie japy. Było zajebiście. Dzięki :-)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317642
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Tu nas dobrze słychać:

 

 

A tu tez czasem można wydobyć nasze przyśpiewki, a przy okazji obejrzeć skrót prawie całej gali:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317659
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2010
  • Status:  Offline

Potwierdzam N!KO, w sektorze PF po drugiej stronie hali było was nieźle słychać;) natomiast kompletnie nie słyszałem jakiekolwiek reakcji ludzi siedzących na trybunach wschodnich.

 

Czy McGilili dostał gimmick pływaka?! Wygladał jakby na basen przyszedł:|

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317660
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  465
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

chciałem rozpocząć odpowiedź, ale nikt nie wiedział kim oni są

 

Niko nie wierze że już mnie nikt nie pamięta. Oczywiście tam był TEAM VEBVE (tak to oficjalna nazwa mimo chantów VebVe sux kiedy głośno skomentowałem poziom pewnego chantu z grupy moich fanów)

 

 

Swoją drogą gala tragedia. Oprócz tego że Atti i PCW starało podłapywać swoje chanty żeby się przebić (Mr. Perfect z strony teamu VebVe się ładnie przebiło) tak reszta ludzi jak typowe pikniki. Może jeszcze sektor WF można było usłyszeć.

 

W 0:50 słychać vebve sux ;_;

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317665
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  19
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.05.2011
  • Status:  Offline

Mr. Perfect od nas i Castagnoli od Atti bardzo ładnie się przyjęły nie tylko w naszych dwóch grupach i chociaż tyle dobrze, bo byśmy zostali z samym Yes! i Let's go Cena. Nie twierdzę, że było za dużo marków, bo nie znam tych ludzi, ale szli na łatwiznę przy chantowaniu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317667
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

Jako że to temat o gali nie o zlocie to ja i napiszę swoje 5 groszy.

 

Moim zdaniem gala była najgorsza z dotychczasowych z pod szyldy WWE w Polsce. I nie chodzi mi o frekwencję ale o sam poziom walk, który był już zrobiony chyba na siłę od kilku HS wstecz. Walki Mcguillicatiego, Tons of Funk czy Div ssały niemiłosiernie. W pewnym momencie z Schoopem zacząłem gadać o pierdołach i pierogach co ostatecznie skończyło się pokazem Cola Basha w wykonanie Shoopa (litr coli na raz).

 

Poza walką Zigglera z Bryanem i Cesaro z Ryderem (który ssie najbardziej) nic nie utkwiło mi w pamięci. A przynajmniej nic pozytywnego.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317670
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  28
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2011
  • Status:  Offline

Ja tam nigdy nie oczekuję, że na house show walki będą jakiś poziom reprezentowały i wielce zawiedziony nigdy jakoś nie wychodzę, więc polecam tę taktykę. :P

 

Swoją drogą. Na pierwszym filmiku od Kowala na samym początku ma publika z czegoś bekę. Rozszyfruje ktoś co to? Bo pamiętam, ze krzyknąłem "You Suck" bądź "Shut Up" w tym samym momencie mniej więcej, ale nie pamiętam, żeby to aż taką reakcję zebrało. :D a chyba ktoś na dole, pode mną krzyknął też coś.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317672
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie powiem, rola "gniazdowego" mi przypadła do gustu, a i humor dopisywał na starcie. Miejsca - mimo, że daleko - w sumie spodobały mi się od samego początku, a naszą dyspozycje, uważam za lepszą od poprzedniej gali w Gdańsku. Nie byliśmy tak dobzi i zdeterminowani, jak za pierwszym razem - to naturalne - ale miało to ręcę i nogi. Potrafiliśmy się ładnie komunikować w trakcie gali, jak i wywołaliśmy reakcje u niektórych wrestlerów, co mnie zawsze cieszy najbardziej, a i jest moim celem chantowania - przy drugiej gali nie było się czym pochwalic.

Mój wzrok - niekiedy płatający takie figle, że nie wiedziałem kto prowadzi walke - nie pozwolił na skuteczną analizę pojedynkow, ale nie zabronił drzeć ryja. R-Truth po mnie kompletnie spłynął, i już czułem w moczu, że cokolwiek by się nie działo, nie jesteśmy za Killingsem. Za dużo "What's Upów", żebyśmy się pod to podczepiali. Pewne było, że jesteśmy za przeciwnikiem, choć on też nie należał do ulubieńców Atti. Slaterowi zgotowaliśmy chyba cheer życia, i był naszym pierwszym "skalpem", który popatrzył w naszą stroną, co zawsze kończyło się brawami dla wrestlera. "Let's go Slater"

Po usłyszeniu zapowiedzi walki kobiet, AJ od razu była pewniakiem sektora. Tu nawet nie trzeba było się zgadywać. Reakcja była w pełni naturalna. Tamine przespaliśmy, dziwiąc się, że jej theme song ma jakieś nowe nuty pod koniec, a Kaitlyn po nas spłynęła. Jedynym chantem, któego nie wprowadziliśmy w życie, był "Jimmy Snuka", gdy jego córka wdrapała się na narożnik. Substytutem był "Gooooldberg" w stronę Kaitlyn, po spearze :wink:

Byliśmy na tyle wyjątkowi, że McGillicutty przeszedł u nas faceturn. Już przy entrancie było lekkie zdziwienie, czemu się on wita z fanami, ale heelowy przeciwnik rozwiał wątpliwości. Może testują Michaela w nowej roli, którą ciężko będzie sprzedać. Facet ma cienkie imie do chantowania, więc naturalną koleją rzeczy, "Mr. Perfect" był u nas w planach. Czekałem ze startem okrzyku na odpowiedni moment, aż ktoś nas jawnie wyprzedził, więc poszliśmy na doczepkę. Ogólnie, jak ktoś zarzucał coś dobrego, to nie mieliśmy problemu wesprzeć - albo skwitować brawami, więc jak ktoś po dobrym chancie usłyszał brawa, a w ringu nie działo się nic, to może być pewny, że były one dla niego - nie tylko wrestlerów sobie pozwalaliśmy nagraczać. Na Tuski i Kołtonie, nie reagowaliśmy.

Bryan z Zigglerem dali najlepszą walkę, ale podzielili nasz sektor. W poprzednich obeszło się bez osobistych "widzimisiów". Tutaj rozbiliśmy się na dwa osoby. "Let's go Ziggler! Daniel Bryan!" szło od nas najczęściej. Generalnie miałem plan przedarcia się przez damską ochronę i gdyby starszyzna wokół nie stała, to już czułem jak witam się z gąską. Argument "Let's Go N!KO" z sektoru Atti, nie przyniósł wiele, i jak to mawiają górale, Stylu i inni - "charyzma nie zadziałała" :twisted:

Funków z Rhodes Scholarami odpuściłem. W przerwie się napić nie dali, więc musiałem to zrobić teraz. Nawet kurczak jakoś wcześnie zrzucił cały strój, bo chyba podlamał go niski poziom komedii tej walki. Na początku rzuciłem "Damien Sandow", później poszło jakieś okazjonalne "Attitude", a dalej wróciłem na ostatni pin - thank god.

Ryder pokonuje Cesaro? Za to, jak przywitaliśmy Antonio, wypadało zmienić wynik walki. Cesaro może mówic o najlepszym przyjęciu, i chyba najszerszym wachlarzu chantów. Od "Castagnoli", przez "RoH", na "Kings of Wrestling" kończąc. Okazji, kiedy sala siedziała cicho było multum, więc mieliśmy pole do popisu. Sam Szwajcar bardzo często spoglądał w naszą stronę, więc i "Next World Champ" musieliśmy podkręcić.

Main Event to lipa, bo dwójke już widzieliśmy, jakkolwiek genialna by nie była. Chanty raczej oklepane, a i nasz "gniazdowy" puścił lekkiego focha na polska publike, która pokazała, że potrafi dać dobrą atmosfere.... po prostu musi walczyć Jasiek. Czy mnie to dziwi? Nie, aczkolwiek wciąż denerwuje. Nie podkrecaliśmy nic trudnego, więc powinnismy walczyć o to, by WWE do nas wracało. Taka powinna być mentalność. Przynajmniej tak mi się wydaje. Oczkiem w głowie okazał się członek ekipy Atlas Areny, który chodził pod dachem, co szybko zostało skojarzone ze "Stingiem", czającym się do zjazdu na linie.

 

Oczywiście nie wypisałem wszystkich chantów, bo i ich nie pamiętam. Machnęliśmy theme song Fandango, w jakiejś z początkowych walk, ale znikomy trening przed galą, nie pozwolił się zgrać perfekcyjnie. Może samego zainteresowanego zabrakło. Jestem ciekaw, czy by się "sprzedał".

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317675
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gala poziomem przypominała tą z Pragi z 2009 roku i dodatkowo miała mniejszy star-power. Nic ciekawego nie było oprócz walki Bryan'a. Tradycyjnie się nieco nudziłem, szczególnie że nie odrobiłem lekcji z WWE i totalnie nie byłem w klimacie. Kupno najtańszych biletów to był strzał w 10.

 

Nasze chanty jak już były to były głośne i zapewne słyszalne na całej hali. Niestety jak ostatnio były monotonne, a dodatkowo wydarzenia na ringu nie dawały wielu podstaw do chantów sytuacyjnych.

 

Inne grupki chantujące też dawały radę, ale też nie chantowały nic oryginalnego. Chanty "Robert Lewandowski" czy "Roman Kołtoń" pomijam, bo były wyjątkowo słabe. Zaczepki do Attitude wywołały raczej pewne zdziwienie i miny w stylu "Kto to k**** jest?" :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317676
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  465
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Ogólnie chyba najsłabszym punktem gali jest Polska mentalność. Polacy nie dorośli do gal wrestlingu bo o ile w grupie ktoś ma odwagę coś pokrzyczeć o tyle "osamotnione" jednostki jakby zapomniały że mają taką możliwość. Chyba że wchodzi Cena. Co do chantów nie-wrestlingowych to się zgadzam z przedmówcami, ale wielokrotnie mówiłem że psychiki kibiców piłki nożnej nie da już rady odratować i nikogo nie obchodzi na gali wrestlingu kolesie biegający za piłką, ale przekonać sie nie dało, może w przyszłości będzie lepiej.

 

Warto wspomnieć że ORGANIZATORZY pokazali typową Polską mentalność. Na terenie hali nie było żadnych plakatów reklamujących gale, ale potem znalazł się samochód wypełniony plakatami które schodziły po 5zł/sztuka. Tyle na temat reklamy gali w mieście.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317679
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  17
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2011
  • Status:  Offline

Dyskusja o Kołtonia...Biedny Roman, swoją drogą. Nie mam zamiaru pisać, że ten chant pasował na galę wrestlingu, bo nie pasował, ale momentami było drętwo, a my przyszliśmy tam z zamiarem chantowania właściwie bez przerwy, więc i "Roman Kołtoń" się nawinęło. Co do zaczepki do Atti, to nie miało to was obrazić, czy nawet zdenerwować, tylko rozruszać! Momentami było ciekawie, o czym pisał już redaktor N!KO (swoją drogą, pozdrawiamy) ale tych momentów było jednak za mało. Ziggler i Bryan dali najlepsze show, ale niestety chantowanie zabiło spamowanie "YES" przez tych z dołu. (Wiadomo kto...) Dobrze, że nasze grupy siedziały obok siebie, bo choć PCW przy Atti wygląda marnie, to jednak jest zgraną ekipą i co ważne - potrafi się bawić. Szkoda w sumie trochę, że nie tańczyliście przy Clay'u i spółce, ale może chociaż udostępnicie filmik/zdjęcia, bo coś tam wtedy błyskało w naszą stronę, nie?

 

PS: Niektórzy mieli serdecznie dość gali, na tyle dość, że ją wyrzygali...i to dosłownie. W naszym sektorze :) Pozdrowienia z PCW. Zarówno wy, jak i my na następnej gali będziemy, więc trzeba popracować nad organizacją dopingu, choć i tak było dobrze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317681
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pierwsze 3 walki nie sprzyjały jakimkolwiek chantą, więc aż pokusiliśmy się na Let’s go Slater i Mr. Perfect. W walce div naszą faworytką była AJ co zaskakujące wsród reszty fanów również. Minutę przyśpieszenia w końcówce miały dobrą, oczywiście jak w całej walce nie obyło się bez botchów. Po dwóch superkickach Taminy od razu daliśmy HBK. Mieliśmy już dość Madoxa i poprosiliśmy o zwrot kasy. W twm czasie próbowaliśmy intonować theme Fandango, ale nie zbyt dobrze nam to szło, zdecydowanie najlepiej wyszło nam to w tramwaju. Bryan vs. Ziggler to zdecydowanie najlepszy pojedynek na gali. Aż trudno sobie wyobrazić jak słabo gala by wypadła bez nich obu. Po raz pierwszy ożywiła się publika reagując na Yes. Najlepszym pomysłem i realizacją było podziele sektora na Let’s go Zigler, Daniel Bryan. To był świetny chant by reszta publiki mogło się podłączyć nie zależnie komu kibicowała. Udało się w dobrym momencie Final Condown a później ROH. Jednym z niewielu pozytywów było wzajmne przedstawie się Rhodes Scholars i owację na stojącą, którą zgodnie z proźbą zgotował nasz sektor. Walka wręcz całkowicie olaliśmy i tylko co chwilę było słychać iroczne komentarze, które krążyły między nami. Claudio jest moim ulubieńcem od czasów ROH i Chikary i jest zadowolony jak całym sektorem mu chantowaliśmy. Wyżej już je opisano. Dodatkowo udało się w kilkanaście osób krzyknąć Hey po Upercucie. Chantu Antonio Cesaro od nas nie uraczył. W tej walce to już dzieciaki nie miały pojęcia o co nam chodzi i pewnie nawet nikt nie próbował się dołączyć. W ostatniej chwili przypomnieliśmy sobie o next world champ i co już pewne jak zdobędzie pas znów będziecie dziękowali nam. Na szczęście znałem wyniki z poprzednich house show i byłem nastawiony na jego porażkę. Jednak schodząć wręcz umierał i co chwilę się przewracał aż sędzia musiał mu pomagać. To już było duża przesada. Niedługo się przekonamy czy kontuzją Ceny nie była powodem zmiany main eventu. John pojawił się na 30 sekund w ringu i wykonując swoje 4 akcje wygrał walkę. Najbardziej po tej nie szkoda mi było Bryan, który spędził prawie 40 minut w ringu i jeszcze go cały czas obijali w main evencie. Nie było to ustalane, ale słusznie całym sektorem olaliśmy Cenę. Jeszcze staraliśmy wspierać się Zigglera i Bryan . Weterani nie mogli sobie odpuścić Goldberg w stronę Rybacka. Jeżeli chodzi o kreatywność to było gorzej niż na pierwszej gali. Nie wiem jak było na drugim końcu sektora, ale zangażowanie w chanty było największe ze wszystkich house showów. Przy niektórych chantach byśmy bardzo głośni. Prywatny sektor też pozwał na większy luz. Jak na poprzednich galach zabawa w sektorze było świetna, a akcja w ringu po raz kolejny na słabym poziomie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317684
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  84
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2005
  • Status:  Offline

Jako osoba, ktora raczej nie udziela sie na forum (ze tak delikatnie powiem) bawilem sie dobrze wsrod elity tego znakomitego forum. Udalo mi sie wreszcie poznac Kopra i Bonkola (pozdro Panowie!). 'Walki' jakie byly wszyscy wiemy, ale chociaz mozna sie bylo powydzierac, wiec piniondz uwazam za dobrze wydany. Do nastepnego razu i moze do tego czasu dowiem sie co/kto to PCW jest, bo chanty mieli mocno wiejskie albo moje uczucia spowodowane sa brakiem alkoholu we krwi.

 

p.s.

Duze propsy dla TheBadGuy'a za transport!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317687
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  17
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2011
  • Status:  Offline

Do nastepnego razu i moze do tego czasu dowiem sie co/kto to PCW jest, bo chanty mieli mocno wiejskie albo moje uczucia spowodowane sa brakiem alkoholu we krwi.
- Toć my się cały czas przyłączali do was, ewentualnie chantowaliśmy przeciwieństwa. Ale to by sporo wyjaśniało, bo niektóre nasze chanty były spowodowane tym, że mieliśmy alkohol we krwi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/31355-sektor-attitude-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour/page/21/#findComment-317688
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...