Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Attitude Mówi #103 / #104 - TNA Bound for Glory


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

http://www.attitude.pl/gfx/felietony/attmowi3.png

 

Kontynuujemy turniej AMVersus, w którym tym razem typować będą dwaj moderatorzy, xero i JeffreyNero. Odcinek jest pierwszą częścia – kolejnego już – double-packa, w którym omówimy i skomentujemy PPV (druga część pojawi się stan...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-attitude-mowi-103-104-tna-bound-for-glory.html

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Vercyn

    8

  • N!KO

    7

  • Schoop

    2

  • demku

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powiem tak Schoop ok ale ten drugi to już nie jeżeli chodzi i ''live'' BFG

 

Dzieki za opinie (kazda jest odnotowywana) :twisted:

W zasadzie zastanawia mnie ta ostatnia niechec do "tego drugiego". Facet pisze newsy, nagrywa podcasty, tlumaczy ksiazki, ogarnia facebooka, generalnie jest jednoosobowa armia na Atti, a mimo to reakcje sa glownie negatywne. Kiedy ten Big Daddy V, stal sie Reyem Mysterio, ktorego trendy jest hejtowac ? :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Kiedy ten Big Daddy V, stal sie Reyem Mysterio, ktorego trendy jest hejtowac ?

Szkoda, że większość tych co hejtuje nigdy nie ma odwagi się ujawnić :)

Powiem tak Schoop ok ale ten drugi to już nie jeżeli chodzi i ''live'' BFG

Z przykrością muszę Cię powiadomić, że na Twoje nieszczęście "ten drugi" będzie w AM live BFG.


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Mnie skład nie przeszkadza, ale też jestem w stanie zrozumieć tych, którzy chcieliby zobaczyć może jeszcze kogoś, aby usłyszeć jakiś nowy głos w komentarzu. Zaskoczył mnie trochę opis newsa. A mianowicie - to, że sporo pojedynków można uznać za 50-50. Na moje tak niekoniecznie jest, bo ciężko uwierzyć w np. to, że Storm po tylu "porażkach" z Roodem w końcu sobie tego nie odbije, ale o tym dopiero przekonamy się w poniedziałek rano. Chętnie dopiszę parę słów, jak ukończę słuchanie.
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Czy to się komuś podoba czy też nie, to Vercyn jest najciężej pracującą osobą dla tej strony więc know your role and shut your mouth!

  • Posty:  759
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2010
  • Status:  Offline

Skoro tak reklamowałeś mi to wydanie AM, to ja teraz coś o nim napiszę. Podziwiam was, że potrafiliście gadać o TNA przez 80 min i to w bardzo przyjemny dla ucha sposób. Sam mam ochotę zobaczyć już BFG, bo w wielu pojedynkach może być bardzo różnie. Napisałem wcześniej Niko, że wybrał wam najtrudniejszą galę do typowania. Dobra robota panowie.

 

Powiem tak Schoop ok ale ten drugi to już nie jeżeli chodzi i ''live'' BFG

Dokładnie tak! Zgadzam się w 100% z tą wypowiedzią.

 

Kiedy ten Big Daddy V, stal sie Reyem Mysterio, ktorego trendy jest hejtowac ? :wink:

On jest raczej jak John Cena. Robi wszystko dla forum, a ludzie i tak go nie lubią. :D

 

Na moje tak niekoniecznie jest, bo ciężko uwierzyć w np. to, że Storm po tylu "porażkach" z Roodem w końcu sobie tego nie odbije, ale o tym dopiero przekonamy się w poniedziałek rano.

Gdyby to był pojedynek singlowy, to pewnie bez wahania większość postawiłaby na Kowboja, ale mamy tutaj King Mo, który zawsze może wybrać złą stronę mocy i pomóc Roode'owi.

The man with two personalities

6939757594f665b525713a.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A mianowicie - to, że sporo pojedynków można uznać za 50-50. Na moje tak niekoniecznie jest, bo ciężko uwierzyć w np. to, że Storm po tylu "porażkach" z Roodem w końcu sobie tego nie odbije, ale o tym dopiero przekonamy się w poniedziałek rano.

 

Szczerze? Nie zdziwie sie, jak postanowia namieszac tym King Mo, ktory teraz opowiada sie po stronie Kowboja. Warto sobie ten margines bledu zostawic. Aries kantem pojedzie Hardyego? Niewykluczone. Tary chlopak okaze sie ciekawszym pomyslem od triumfu face'owej mistrzyni? Niewykluczone. Pasy Tag Team jeszcze poczekaja na Chavo? Calkiem prawdopodobne. Ja naprawde w glowie mam wiele drog, ktorymi mozna smialo ruszyc. Wszystko w rekach TNA. Na pewno komentarz live bedzie zawieral sporo dywagacji o przyszlosci danych storyline'ow.

 

On jest raczej jak John Cena. Robi wszystko dla forum, a ludzie i tak go nie lubią.

 

Z racji, ze on mnie kiedys porownal do Jasia, to teraz musialem pojsc inna droga. Zawsze to bedzie jakis bezpieczny grunt, na ktory bedzie mozna zejsc przy nudnej walce.

 

Dobra robota panowie.

 

Nie od dzis mowie, ze juz po odcinku wiem, czy bylo dobrze, czy zle. Tutaj bylem bardzo zadowolony z efektu, stad tez polecam wszystkim (nawet tym, ktorzy nie sluchaja regularnie naszego podcastu). D'Lo Brown siedzi mi w glowie do teraz :lol:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Podziwiam was, że potrafiliście gadać o TNA przez 80 min i to w bardzo przyjemny dla ucha sposób.

Schoop - podziwiasz ich, że potrafili gadać o TNA przez 80 minut? Zacznij się rozgrzewać, bo będziemy musieli gadać o TNA przez 3 godziny :)

 

Nie słuchałem jeszcze AM, bo nie mam czasu, aby odsłuchać to, a wolę to zrobić od razu po całości. Jutro pewnie machnę AM pod wieczór sobie. Nie wiem czy wspominaliście o całym zajściu, którym nas dzisiaj Dixieland uraczy, czyli TNA Hall of Fame. Jestem ciekawe jak to wyjdzie, a przede wszystkim co będzie "symbolem TNA HoF", bo w WWE jest nim sygnet (tak ten sam magiczny sygnet, który Hulk dał Abyssowi, a on dostał magicznych mocy ;) )


  • Posty:  47
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.10.2011
  • Status:  Offline

Dzisiaj rano znalazłem ciekawe filmiki dot. tego kto może być liderem "Asów".

 

Oto te materiały:

- http://www.youtube.com/watch?v=Ug1kfHkxNEk

-

- http://www.youtube.com/watch?v=toMtv5nDOpM

 

Co o tym sądzicie??

"I will give you a show like you have never ever seen before...why?... Because I can" - Shawn Michaels

"Wrestling is ballet with violence." - Jesse Ventura


  • Posty:  759
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2010
  • Status:  Offline

Dzisiaj rano znalazłem ciekawe filmiki dot. tego kto może być liderem "Asów".

 

Oto te materiały:

- http://www.youtube.com/watch?v=Ug1kfHkxNEk

- http://www.youtube.com/wa...feature=related

- http://www.youtube.com/watch?v=toMtv5nDOpM

 

Co o tym sądzicie??

Do tej pory zagraniczne źródła twierdziły, że Eric znalazł się tam tylko po to, aby namieszać ludziom w głowach jeszcze bardziej. Może się okazać, że to jednak on stanie na czele Asów.

The man with two personalities

6939757594f665b525713a.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jednak machnąłem ten odcinek za jednym razem dzisiaj i mam kilka spostrzeżeń. Ciężko mi jest uwierzyć w fakt, że na tej gali więcej pojedynków wygrają heelowi zawodnicy (Asy, Ion, Daniels/Kaz, Tara, Ryan i ewentualnie Roode oraz Aries), bo okazałoby się, że z face'ów wygrałby tylko Joe i to w nic nieznaczącym pojedynku o TV Title.

 

Ubolewam nad tym, że Aries przeszedł heelturn, ale byłem tego pewien jeszcze we wrześniu zaraz po No Surrender - TNA nie miało jaj (chociaż niektórzy próbowali mnie przekonać, że ma), aby zrobić starcie face vs face. Niestety - Aries przeszedł ten cholerny turn, co moim zdaniem minimalizuje jego szanse na obronę pasa w main evencie największej gali TNA w roku. Szkoda, bo raz, że walka face vs face byłaby moim zdaniem ciekawsze dla oka (chociaż ta zła być nie powinna), a dwa mielibyśmy wciąż tę niepewność który "dobry" będzie nowym championem.

 

Odnośnie Asów i ich lidera - może to będzie Bruce Prichard, Konnan lub...D'Lo Brown :) Ostatnio podczas Impactu zauważyłem, że ten co siedzi i przemawia zawsze ma naszywkę - "Vicepresident", a w klubach motocyklowych (bo przecież nie gangach, jak Sons of Anarchy :) ) na czele stoi "President". Zacząłem się po tym zastanawiać kto mógłby być tą prawdziwą głową i rzeczywiście wpadły mi dwa pomysły - Bruce Prichard (chociaż ten jest mniej prawdopodobny, ale nie jest niemożliwy, bo "wysoko postawiony człowiek w TNA" wyjaśniałby możliwość wizyt Wesa Brisco na galach, pojawienie się tej kobitki co prysnęła w oczy Stingowi i Hoganowi czy nieustanne wtargnięcia gangu na gale) i Konnan (wyglądem i zachowaniem idealnie mógłby się w to wpasować). Jednak w przypadku Konnana mamy wciąż problem z wtyczką Asów w federacji - bo, że ktoś nią jest (a przynajmniej powinien być) to nie ma wątpliwości. Nie wierzę jednak w wersję z przejściem na ciemną stroną ciemnej strony Bully'ego Ray'a. Mam dziwne przeczucie, że w nowym kontrakcie obiecano mu bycie facem z jajami (co tłumaczyłoby jego ostatnie zachowanie) lub tweenerem. Zgodzę się jednak z faktem, że Asom zwycięstwo na Bound for Glory należy się jak psu micha, a zwrotny punkt w tej całej historii (jeżeli nie przeciągną jej do Lockdown 2013 lub BFG 2013) powinniśmy dostać na PPV pod nazwą właśnie Turning Point (listopad) z ostatecznym rozliczeniem na gali Final Resolution (grudzień) i to pięknie zamknęłoby nam rok w TNA.

 

Co do zwycięstwa Joey'a Ryana i Samoa Joe nie mam wątpliwości. Uważam też (podobnie chyba jak N!KO), że nie warto stawiać przeciwko Robowi na PPV, do tego na najważniejszym PPV w roku i to jest w walce o pas (pomimo tego, że ma on obecnie takie samo znaczenie jak TV Title). To jest Bound for Glory, to jest walka o X-Division Title, to jest Rob Van Dam i w ten sposób Zema Ion zalicza KO. Chociaż może, jak ktoś z Was zaznaczył, wejść opcja przekręcenia (DQ, count-out, chociaż tego drugiego w TNA prawie nie ma) Roba przez Iona i pomimo zwycięstwa pasa on nie zgarnie.

 

Panie mnie w takim zestawieniu nie interesują, ale chcąc nie chcąc będę musiał je zobaczyć. Chłopak Tary - who cares? Bardziej bym się skłaniał ku jakiemuś celebrycie z Hollywood. Nie zmienia to jednak faktu, że tak długo, jak ten osobnik będzie kręcił się w dywizji pań - nie będzie to miało dla mnie żadnego znaczenia.

 

King Mo Lawal podobnie, jak pojedynek Roode vs Storm - ani mnie ziębi ani mnie grzeje. Jak już kiedyś pisałem i mówiłem - napompowali balon, potem go przebili, a teraz znów próbują go napompować.

 

Szkoda, że nie wspomnieliście o TNA Hall of Fame - Jeffrey chyba gdzieś tam wrzucił coś o HoF, ale myślałem, że może trochę bardziej się na tym skupicie (tak do 5 minut :) ). Jednak rozumiem, że zapomnieliście skoro TNA wprowadzi tylko jedną osobę - Stinga, a wprowadzającym ma być sama Dixie Carter (nie Christian ani nie Lex Luger). Może gdyby dorzucili inne nazwiska, inne może nawet bardziej znaczące osoby dla samego powstania TNA, jak chociażby Jeff Jarrett.

 

AM na plus - "gud dżob" Panowie :twisted:


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

"wysoko postawiony człowiek w TNA" wyjaśniałby możliwość wizyt Wesa Brisco na galach, pojawienie się tej kobitki co prysnęła w oczy Stingowi i Hoganowi czy nieustanne wtargnięcia gangu na gale

 

Kobitka byla dostawca - wiec wpuscili bez zastanowienia. Wes to syn legendy, wiec czemu mieliby go zostawic przed drzwiami? A odkad - storyline'owo - zamkneli dla nich Impact Zone, chyba ani razu nie wtargneli. Wysoko postawiony Pan z TNA, nie jest tam konieczny. Da sie wszystko wytlumaczyc bez niego.

Jesli znowu chodzi o haslo "Zastanow sie, czy zamknales nas na zewnatrz, czy w srodku", to - oprocz tego, ze jest zwyczajnie chwytliwe - oczywiscie mowa o tym wrestlerze, ktorego heelturn upatrujemy - w tej roli na chwile obecna Bully - lub zwykly "mind game" ze strony zlych motocyklistow.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ja, pewnie do samego Bound for Glory (i powiązanego z nim AM Live), będę trzymał się zdania, że Bully ma tyle wspólnego z Asami (nie liczę tutaj "ataków" na niego), co katastrofa Tupolewa z zamachem i sztuczną mgłą :smile:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 895 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      @ Bastian  nie wiem co tam gotują na backu w NXT, ale o tych wszystkich romansach, związkach powinni nakręcić jakieś show. Tam co chwilę jest jakaś nowa para. Z tego co mnie pamięć nie myli sama Cora Jade miała 3 facetów w NXT
    • Giero
      Za nami kolejny epizod AEW Dynamite w drodze do Double or Nothing 2025. Mina Shirakawa wyszła zwycięsko z Fatal 4-Way Matchu, który był eliminatorem o title shota do AEW Women’s World Championship. W pojedynku brały udział jeszcze Toni Storm, AZM i powracająca Skye Blue. Wydaje się, że MJF wreszcie zyskał poparcie całego Hurt Syndicate, bowiem Bobby Lashley zaakceptował dołączenie Maxwella do grupy. Walką wieczoru było starcie o AEW World Championship. Jon Moxley pokonał Samoa Joe w Steel Cage Matchu. Jak można było się spodziewać, nie zabrakło wielu interwencji i zamieszania. A kluczowa była ta Gabe’a Kidda, który pomógł mistrzowi zachować tytuł. Po pojedynku trwała bójka, w którą włączyli się The Elite i Kenny Omega. Swerve Strickland pomógł face’om, wchodząc na szczyt klatki i atakując zarówno Elite, jak i Death Riders. Na koniec były mistrz AEW zażądał walki Anarchy in the Arena. Prawdopodobnie dojdzie do niej na Double or Nothing, choć tego jeszcze nie potwierdzono. Skrót AEW Dynamite 14.05.2025 Aktualna karta Double or Nothing 2025, które odbędzie się 25 maja * AEW Women’s Championship Match: Toni Storm vs. Mina Shirakawa * Men’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Will Ospreay vs. Hangman Page * Women’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Mercedes Mone vs. Jamie Hayter * AEW World Tag Team Championship Match: The Hurt Syndicate vs. CRU or The Sons of Texas Fot. allelitewrestling.com
    • Bastian
      Myles Borne jeńców nie bierze. Tydzień temu wygrał Battle Royal, teraz wygrana z Pagem. A jeszcze wieść gminna niesie, że dobrał się do tyłka mistrza NXT, i nie chodzi o Oba Femiego.  Na niego przyjdzie czas na Battleground.  Borne chwycił nawet za mikrofon, ale z tą wadą wymowy Randy' ego Ortona nie przyćmi, choćby nie wiem jak był do niego podobny. Ale bycie w parze z Vaquer może mu na dłuższą metę korzyści. Jego szef coś wie o tym, że warto obracać się w towarzystwie wpływowych kobiet.  Co do Vaquer... W Main Evencie zabrakło tego, na co wszyscy czekali... 
    • Nialler
      I świetnie. Na początku dość jej nie znosiłem, ale im dłużej się ją oglądało tym bardziej można się zsympatyzować. Mogłaby ponosić chociaż ze 100 dni główne mistrzostwo kobiet.
    • Kaczy316
      I ta zasada powinna się tyczyć ogólnie zawodników w NXT, ja od początku istnienia tej rozwojówki nie widziałem sensu w dawaniu głównych tytułów kilkukrotnie jednej osobie i zgadzam się, że wszystko przerobione w NXT, nagle wbijamy do MR i brak pomysłów, ale to jest połączone z tym, że wielu zawodników jak przechodzi z NXT do MR jest traktowane totalnie od 0, jakby w NXT nic nie osiągnęli totalnie i nie mieli żadnego star poweru dlatego jedynie obijają jobberów, a wystarczy pójść za przykładem Brona, który fakt na początku obijał jobberów, ale potem pociągnęli za sznurek, poleciał na IC Title, teraz Heyman Guy i dobrze jest, albo teraz Roxanne i Giulia, które w NXT to top topów i w MR też grubo idą z nimi, może nie wygrywają, ale kręcą się mega wysoko jak na dopiero co wejście do MR, Ilja tak samo był traktowany do czasu kontuzji w miarę dobrze, w sensie nie miał większych feudów, ale jak dostawał walki to sztos totalny, do tej pory pamiętam jego walki z Breakkerem w okolicach lata zeszłego roku, świetne starcia i z Ricochetem też chyba miał, a Melo? Dostał chyba na początku starcie z Codym potem z Ortonem, niby coś chcieli, ale nie do końca i tak sami nie wiedzą co robić, a moim zdaniem zasługuję co najmniej na solidny mid card-upper mid card, ale po co, lepiej robić z niego kolejnego cipo heela, bo przecież mało takich mamy w rosterze, ale no jest jak jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...