Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Pożegnalna walka na WM29?, Jerry Lawler powróci za miesiąc,


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Rating poniedziałkowego RAW wyniósł 2.9, czyli tyle samo co tydzień wcześniej. Przed telewizorami zgromadziło się 4 050 000 widzów (pierwsza godzina – 4 111 000, druga – 4 119 000, trzecia – 3 925 000).

 

Podczas poniedziałkowego RAW chanty publiczności w pewnym momencie zaskoczyły wszyst...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-pozegnalna-walka-na-wm29-jerry-lawler-powroci.html
  • Odpowiedzi 14
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Napoleoni

    3

  • demku

    2

  • Valer

    2

  • Ziggy

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Odnośnie najbliższego SmackDown!

Karta na najbliższą niebieską galę zapowiada się genialnie (a to ze względu na trzy walki z udziałem najciekawszych obecnie zawodników w osobie Kane'a i Daniela Bryana) Widać że chyba wzięli się ostro za promowanie nowych Tag Champów i chwała im za to-zapowiada się świetny Smack z dużą dawką humoru (w końcu ktoś w WWE myśli logicznie skoro dano im aż trzy walki i tyle samo segmentów) :) Już nie mogę się doczekać piątku (pierwszy raz od naprawdę długiego czasu) :D


  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2012
  • Status:  Offline

O proszę. Jestem zadowolony teraz z pasów Tag Teamowych.

Podziwiam ludzi, którzy chantowali "We Want Nexus!". Również chcę powrotu Nexusa i to bardzo.

Dużo przydatnych informacji, dzięki :)


  • Posty:  322
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.07.2012
  • Status:  Offline

Zwrócił również uwagę, że Brooks pożycza kolejne akcje od innych wrestlerów - od Macho Mana, od Breta Harta, a teraz Rock Bottom od The Rocka.

 

Wiem, że Punk zapożyczył od Macho Mana Elbow Drop, a od Rocka w niedzielę Rock Bottom, nie orientuje się w czasach Hitmana, więc jakby mnie ktoś "oświecił" jaką akcje pożycza sobie od Breta byłbym wdzięczny :D

 

Ciekawe z jakim pasem miałby biegać Heniek, jeśli na WM'ce zarówno pas WWE (Rock-Punk-Cena) jak i pas WHC ( Sheamus-Ziggler i pewnie Jericho i Orton) są "zaklepane", a nie chciałbym go widzieć z pasem midcardowym.

 

No i ciekawi mnie sytuacja z Hardym który miałby przejść do WWE ze względu na kasę.

16996091125824ad8c34fd6.jpg


  • Posty:  408
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

https://www.youtube.com/watch?v=qlRDm9o2Ql0 Hitman

Punk'y

 

 

Hardy na ten moment nie przyjdzie, bo WWE swoich main eventerow ma (Punk, Cena, Taker, Rock, Lesnar, Triple H jest kim WM obsadzić), jeśli miałby przyjść do WWE to na jakiś mocniejszy storyline z dobrą kasą do zarobienia, nie na zabawy na tygodniówkach. Może za rok czy dwa daliby go do programu z Punkiem bo do TNA zawsze może wrócić (Vide Flair, chodzi i występuje tam gdzie chce/więcej kasy dostanie)


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

WWE ma swoich main eventerów? Akurat dzisiaj taka myśl wpadła mi do głowy i prosiłbym o odpowiedź. Cena kontuzjowany. Załóżmy (czego mu oczywiście nie życzę), że uraz jest poważniejszy i wypada on z Hell in a Cell. Moje pytanie - kto go zastępuje? Wszystkich, oprócz Punka i Ceny, których wymieniłeś, można obsadzić w karcie WM, to prawda. Niestety - brakuje ludzi, którzy mogliby na takim zwykłym PPV móc wystąpić w walce mistrzowskiej. Podaj mi nazwisko jednej face'owej gwiazdy, która mogłaby zmierzyć się z Punkiem. WWE potrzebuje większą liczbę "dobrych" ludzi w main eventach. Oczywiście Hardy nie wróci, ale poddaję w zwątpienie opinię, że byłby niepotrzebny.
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  408
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

końcówka roku zazwyczaj taka jest, tym bardziej że w tym roku tzw letnie storyline nie istniało, więc zamiast dania szansy Codyemu, czy nawet dać Kofiego do jakiegoś ciekawego feudu, mamy na SD żenującą telenowele z ADR i Sheamusem, a na RAW z Ceną i Punkiem. WWE samo sobie strzela w kolano promując non stop te same osoby. Powiedziałbym "brak Ceny, w końcu szansa np na feud Cody Rhodes-CM Punka albo Wade Barrett-CM Punk" ale skończy się na walce Punka z Big Showem albo kimś tego typu, jeśli nie będzie spektakularnego powrotu Jaśka przed HiaC. Ludzie do walk na PPV są, jest ich całkiem dużo, problem w tym że machina kręci się wokół takiej samej grupy od jakiegoś czasu, i lepiej dać na odczepnego Cene i Rocka w main evencie bo generuje to kase, niż Tysona Kidda, który tejże kasy nie da. W TNA push dostali ludzie z Beer Money i Austin Aries, a nie Sting, Kurt czy RVD, i tak TNA zyskało nowych maineventerów. Simple...

  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

końcówka roku zazwyczaj taka jest, tym bardziej że w tym roku tzw letnie storyline nie istniało...

A moim zdaniem - istniało. Mam wrażenie, że "wielkim letnim storylinem" w roku 2012 było to całe zamieszanie z SummerSlam (Perfect Storm), tysięczne Raw i heel turn Punka. Połączyli kilka wydarzeń w jedno. Jasne, że rozczarowanie było spore (wszyscy spodziewali się czegoś z potężnym rozmachem), ale w sumie nie dziwię się WWE. W ciągu lata i tak udało im się stworzyć kilka imprez/wydarzeń, na które fani czekali z wypiekami, także po co mieliby upychać jeszcze coś dużego? Pewnie ich zdaniem to wystarczające. Oczywiście to tylko gdybanie, ale ja na ich miejscu zrobiłbym chyba podobnie.

 

Ludzie do walk na PPV są, jest ich całkiem dużo, problem w tym że machina kręci się wokół takiej samej grupy od jakiegoś czasu, i lepiej dać na odczepnego Cene i Rocka w main evencie bo generuje to kase, niż Tysona Kidda, który tejże kasy nie da.

Ależ oczywiście, ze wszystkim się zgadzam. Moje pytanie jednak brzmiało - czy taki Hardy naprawdę nie byłby przydatny WWE? Oczywiście, że można kogoś promować. Trzeba ludzi promować. Jednak na tę chwilę nie ma nikogo, z wyjątkiem przywołanego przeze mnie Jasia, który mógłby stanąć do tytułu trzymanego przez heela. Dla mnie to jest najgorsze, bo jeśli Punk wygra z Ceną (w co wątpię) w końcowym rozrachunku, to kogo dostanie?

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  759
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2010
  • Status:  Offline

Jednak na tę chwilę nie ma nikogo, z wyjątkiem przywołanego przeze mnie Jasia, który mógłby stanąć do tytułu trzymanego przez heela. Dla mnie to jest najgorsze, bo jeśli Punk wygra z Ceną (w co wątpię) w końcowym rozrachunku, to kogo dostanie?

The Rock?

The man with two personalities

6939757594f665b525713a.jpg


  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.09.2012
  • Status:  Offline

i powiedz mi co Rock zrobi teraz dla WWE? Powroci na RR tylko po to, aby zdobyc pas i odejsc na plan filmowy. Dla mnie jest to nieporozmienie. Jestem fanem Ceny, ale jako mistrza WWE chcialbym ponownie zobaczyc Miza, ktory feuduje z Punkiem jak Face, bo nie ukrywam, ze cbcialbym, aby dostal taki turn oraz title shota. Poki co niech chcociaz trzyma IC, chociaz pewnie Srajback mu go odbierze.

  • Posty:  89
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.04.2012
  • Status:  Offline

Też tak myślałem, żeby bardziej wypromować Kofiego. Co prawda nie przepadam za nim, aczkolwiek jego ring skille pozwalają na to, aby przynajmniej DAĆ się podłożyć komuś takiemu jak CM Punk.

 

Ciekawią mnie słowa Rosy. Konkretnie o fragment "Nie musieliśmy oszukiwać, aby wygrać". Na moje uszy zabrzmiało to jakoś face'owato. Może mi się jednak zdawać. ;]

 

Hardyy ma rację. Podstawa feudu jest ciekawa, a znając możliwości obu byłby to ZNOWU ciekawe przedsięwzięcie. Wiadomo jednak, że to mało realne, ale rozmyślać każdy może...

 

 

Feud Sheamus vs ADR... tak już rzygać mi się chce jak to czytam/widzę. Populistycznie będę narzekał, bo przepraszam jest na co. Ile można oglądać Smackdown! i Brołkującego Szejmusa?! To jest tak monotonne jak grubas latający z biegunka do kibla. Wole squashe Ryback'a niż ten cały syf... Tak jestem pieprzonym populista i będę darł ryja! Czekam na jakiś "podstęp" Zigglera i wykorzystanie walizki (zgarnięcie pasa). Ewentualnie Christian jako cipo heel i znów wygrana przez DQ hehe.

 

Się rozpisałem...


  • Posty:  408
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

Mam wrażenie, że "wielkim letnim storylinem" w roku 2012 było to całe zamieszanie z SummerSlam (Perfect Storm), tysięczne Raw i heel turn Punka. Połączyli kilka wydarzeń w jedno

 

Powiem szczerze, liczyłem na coś co zapamiętam na lata, a nie na 10 drobnych historyjek, o których za rok może zapomnę. Tysięczy RAW był na przestrzeni tego co się dzieje od 5 lat w WWE znakomity, heel turn Punka, mimo iż to jeden z moich ulubionych wrestlerów mnie nie kupił, podobnie jak Feud Triple h-Lesnar, jednak tutaj była dość dobra walka na SS. Storyline z AJ od jakiegoś czasu się nie klei, Sheamus jaki jest każdy widzi, Jericho był słabo rozpisany, Orton zawieszenie przez długi czas, śmiem twierdzić że w te wakacje WWE niczym (poza 1000 RAW) mnie nie zaciekawiło.

 

Rock to Rock, robi emocje, robi kasę, więc pojawiając się na 1 PPV da WWE więcej niż taki Bryan zapieprzając przez 2 miesiące, smutne, ale niestety prawdziwe.

 

Hardy w WWE? Chciałbym, podobnie jak Goldberga, Austina, Batiste, Morrisona i pierdyliard innych osób, problem w tym że WWE nie potrafi od dawna wykorzystać potencjału, i chyba jednak wolę oglądać Hardyego w TNA, gdzie nie ma jakichś genialnych feudów, niż w WWE gdyby miał robić to co Jericho po powrocie, a nie sądzę żeby wygrał taki feud z Punkiem, gdy WWE wiedziałoby że to kontakt na krótki odcinek czasu.

 

Ryback ma walczyć o pas? Tutaj przyznam że głupota writerów nie zna granic. Koleś ma potencjał, ale potrzebuje jakichś feudów, podpromowania, pokonania paru mocnych nazwisk, wyrobienia pozycji, coś a'la Goldberg/Lesnar swego czasu. Nie wypushuje się klepiąc undercarderów, musi zacząć coś sensownego gadać, a nie tylko "feed me more". Wygra z Mizem i co? Ciągnąłby title run z pasem w nieskończoność? Bo rozumiem że gimmkick ma być podobny do Goldberga, czyli niepokonana maszyna, która ma bilans 70-0 (Ryback ma 25-0 bodajże, ale WWE nagnie to na zasadzie pokonał 70 rywali, bo w części walk miał po 3 przeciwników). Czuje że schrzanią z fajerwerkami ten cały push ;)

 

 

539372_3965095919118_1383003990_n.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      WWE zaczyna drogę do Money in the Bank. Zawsze czekam na tę galę, ciekawy zdobywców walizek. W tym roku jedno życzenie - żadnych Ortonów, Punków, Blissów z walizkami, niech przyszłe gwiazdy korzystają.  Walki z dywizji Tag Team na SmackDown, czyli gwarancja jakości. Tak też było w przypadku DIY i Fraxiom. Przydałoby się tam jednak trochę świeżej krwi, bo oprócz niedawnych mistrzów NXT, ciągle oglądamy te same twarze. Cena kontra R-Truth na SNME, bez pasa na szali. To już chyba serio mogli tam dodać tego Ortona i tytuł w tle. Przy takim układzie jedynym sensownym układem jest squash na korzyść Jasia. LA Knight utkwił przy US Title, i jeszcze jobbnął nowemu przydupasowi Solo. Jeff Cobb, fajny nickname, a WWE ze wszystkich najgorszych możliwych imion postanowili dać mu JC Mateo  Chłop wygląda jak bandyta, a dali mi pseudo niczym ważącemu mniej niż jego łańcuchy raperowi. Fajnie, że Giulia na SD, ale za tydzień w pierwszej walce zapewne jobbnie Charlotte Flair, podobnie jak Zelina Vega. Mocarne promowanie nowej mistrzyni US, nie ma co  I jeszcze Nakamurę wyciągnęli z lodówki razem z nieświeżym sushi... Momentami kuriozalny main event. Barrett i Tessitore przy mikrofonie rozgrzani tak, jakby ktoś im puścił Undertaker - HBK z WM25 Co do samej walki to zamiast władować do niej Cargill oraz Naomi i zostawić to na jakiś PLE, mamy 2137 walkę Tiffy - Jax ze zbędnymi interwencjami, ale jedynym słusznym finałem.   
    • Kaczy316
      Oj tak lecimy z tym SD, pierwsze walki kwalifikacyjne i jak widać nawet walka mistrzowska, dobrze, że tutaj, a nie na jakimś PLE czy coś, to się jedynie nadaję na tygodniówkę lub ewentualnie Saturday Night's Main Event xD, zobaczmy co nam Tryplak zgotował!   Solo wbija na ring razem ze swoją ekipą i dostaje mikrofon, ciekawe, chwali Jeffa i mówi na niego JC, kurde czyli chyba zmienią mu ten ringname xD ajajaj szkoda, w sensie gdyby to był lepszy ringname albo chociaż dobry to byłoby git, ale ponoć to ma być JC Mateo no jak dla mnie to ringname jakiegoś no name'a/jobbera xD, ale niech będzie, Solo mówi też o Romanie i jak on utracił pas na WM i zniszczył wszystko, ale Jacob wyrywa mu mikrofon! No no lubię takiego Fatu. No widać, że Panowie mają problem do siebie, potem jeszcze Solo powiedział, że Jacob nie mówi tego swojego "I Love You Solo" z taką dumą jak kiedyś i chcę, żeby powiedział to tak jak zawsze mówił xD, ale zanim Jacob cokolwiek powiedział to wszystko przerwał LA Knight! Który zaatakował JC od tyłu i w sumie tyle, dziwne trochę to było, od razu uciekł, a New Bloodline dalej w ringu no ok, w sumie segment jedynie miał podgrzać atmosferę pomiędzy Jacobem i Solo, ale do niczego większego nie doprowadził jak na razie, ale był w porządku.   Pierwsza walka kwalifikacyjna do walki o walizkę kobiet! Alexa Bliss vs Michin vs Chelsea Green, kurde chciałbym, żeby i Green i Bliss były w tej walce, ale no cóż jest jak jest, w takim razie niech Green to wygra, Alexa miała już walizkę, a Green może być ciekawą Ms. Money In The Bank! Sama walka pewnie odda, same utalentowane zawodniczki tutaj. 9 Minut bardzo dobrego pojedynku, ale WWE umie w Triple Threaty oj umie i ogólnie w walki wieloosobowe, chyba od czasu przejęcia sterów przez Tryplaka to nie było złego Triple Threatu czy walki wieloosobowej, mało tego dwa Triple Threaty nawet dostały Five Stara z WM 39 i WM 41, także no zdecydowanie jest moc, ale co do walki to też bardzo dobra, Alexa wygrała i to też dobra decyzja, ale szkoda, że Green przypięta, ale no jest jak jest, może zobaczymy jeszcze jakieś starcie ostatniej szansy, Battle Royal czy coś, ale jak go nie będzie to jakiś zły nie będę, po prostu chciałem Green w tej walce też, a to jedyny sposób, żeby w niej się znalazła po dzisiejszej przegranej xD.   Fraxiom vs DIY, kurde jakie to powinno być świetne starcie i liczę, że takie będzie, dzisiaj w sumie same bangerki mogą być praktycznie poza Tiffy vs Nia. Prawie 11 minut genialnego pojedynku, kurde jakie to było świetne, jaki to był bangerek, Fraxiom wygrywa i leci sobie dalej, wygrywa z każdym jak leci, nawet z mistrzami wygrali tydzień temu, nie dziwię się, że w nich inwestują, naprawdę świetny Tag Team, a ja nie byłem ich fanem w NXT, jak ja się myliłem oj strasznie, wyglądają niesamowicie, pasują do siebie i mega dobrze się ich ogląda, dają bangerek za bangerkiem, kto dalej w kolejce? MCMG? Ich chyba jeszcze nie pokonali, DAWAJCIE ICH! Po walce jeszcze atak DIY na Fraxiom, ale na ratunek wbijają właśnie MCMG!   Na backu Fraxiom dowiadują się, że dostaną walkę o pasy WWE Tag Team! Szybko i dobrze, naprawdę świetnie się ich ogląda, mega zasługują.   Wywiadzik z R-Truthem, w sumie spoczko wywiad, Truth mówił o tym, że ten kto mu zrobił AA na stół to nie był John Cena i ogólnie o samym Johnie wypowiadał się w samych superlatywach i ostatecznie dowiadujemy się, że dostaniemy Truth vs Cena na Saturday Night's Main Event, ale chyba nie o tytuł? Czyli co Cena ma szansę tutaj przegrać? xD.   Oj tak świetne wideo promo Priesta na backu i zapowiedź Steel Cage Matchu Drew vs Damian na Saturday Night's Main Event, kurde ta gala się zapowiada bardzo fajnie, a sam feud McIntyre'a i Priesta jest naprawdę dobry, przyjemny i czuć w nim personalną nienawiść za to co się działo chociażby przez cały 2024 i początek 2025, bardzo dobrze to się ogląda, widać ogromną historię pomiędzy nimi.   Black vs Melo, drugi ich pojedynek i też czuję bardzo dobrą walkę! Prawie 10,5 minuty kolejnego bardzo dobrego pojedynku, nie wiem czy nie w każdej walce dzisiaj fani skandowali "This Is Awesome" Tryplak co Ty robisz z tymi tygodniówkami, te walki tak dobrze się ogląda, Black to wygrywa, ale po ataku Miza, więc przez DQ to Melo nie traci za dużo i po walce dostajemy ciąg dalszy ataku na Aleistera czyli feud będzie trwał i czuję, że Black będzie musiał sobie znaleźć przyjaciela, może jakiś Uncle Howdy? xD Jest szansa, chociaż nie ma większego sensu, bo on ma swoje Wyatt Sicks, ale no zobaczymy jak to będzie.   Flair i Bliss na backu, Charlotte dziwi się co Alexa od niej chcę, przecież nigdy nie były tak blisko, Alexa wspomina NXT, a Charlotte nie pamięta tego o czym Bliss mówiła czyli, że Flair brała ją pod swoje skrzydła, hmm też nie pamiętam chyba takiego czegoś, ale może pamięć mi szwankuje, potem jeszcze Aldis wychodzi i Giulia leci na SD, ciekawie w sumie, myślałem, że razem z Perez polecą na Raw, ale jak widać jedynie Roxanne tam zostanie.   Drew wbija na ring! Dobrze wiedzieć, że z nim wszystko w porządku po tej niefortunnej akcji na Backlash. Drew jest niesamowity, kolejna osoba po Punku, która ma obsesje na jego punkcie xDDD, Priest ma obsesje xDDD. Krótkie treściwe promo od Drew, które buduję feudzik, w sumie imo mogli to zostawić na za tydzień i byłoby git. Drew idzie na backstage, ale wychodzą New Bloodline, z którymi Drew wymienia spojrzenia czyli co po feudzie z Damianem, Drew będzie leciał na Bloodline? No kurde dajcie mu feud o główny tytuł, a nie jakieś Bloodline'y xD.   Czas na kolejną walkę kwalifikacyjną do walki o walizkę Money In The Bank tylko tym razem męską, Solo vs Rey Fenix vs Jimmy Uso, kurde powiem tak, tak naprawdę to każdy tutaj może wygrać, każda z tych postaci pasuję do walki o walizkę, ale chyba najbardziej bym chciał Fenixa, świetne spoty tam może wykręcić, ale tak sobie myślę.....Jimmy z walizką i wykorzystanie na bracie? Brzmi interesująco, raczej w to nie pójdą, ale no no mogłoby być ciekawie, niemniej sama walka też powinna wyjść bardzo dobrze. Hahaha kurde nie wiem czy to był botch czy celowe zagranie, ale mega śmiesznie wyglądało jak Solo trzymał Reya, a Jimmy skakał z narożnika ostatecznie nie trafiając i Fenix zrobił roll upa na Solo, a sędzia zamiast odliczać to patrzy się na Jimmy'ego xDDDD. Lekko ponad 13 minut kolejnej kapitalnej walki, tutaj Panowie naprawdę fajnie się zgrywali, dobrze to wyglądało, no kolejny dobry ringowo Triple Threat i w sumie wygrała osoba po której się tego chyba najmniej spodziewałem, wydaję mi się, że Fenix bądź Jimmy mieli większe szanse, ale no Solo też nie jest zły, ale mam nadzieję, że nie wygra walizki xD, gość jest solidny mid card lub upper mid card, ale ME to to nie będzie raczej, także nie powinien dostawać walizki, ale może odszczekam to jeśli się sprawdziłby z walizką potencjalnie, po walce mamy atak Knighta na Bloodline znowu tym razem z krzesełkiem, ale wszystko przerywa Nick! Uaaa i dostajemy walkę JC vs LA Knight! YEAAAH!   JC vs LA Knight, walka kurde no może być dobra i to debiut Cobba, czyli jednak jego oficjalny ringname to będzie samo JC? Też nie wiem czy jestem fanem, ale no niech będzie, a nie po reklamach dostaliśmy match card tej walki.....jednak JC Mateo.....nie podoba mi się ten ringname, jak już zmieniają to niech zmienią na coś dobrego, a nie jak ringname lokalnego jobbera. Kurde ponad 15 minutowa walka, ale prawda jest niestety taka, że jedynie ostatnie 5 minut było warte jakiejkolwiek uwagi, 10 minut tej walki to wolne tempo i nic ciekawego, publika w większości nawet spała, JC jak dla mnie dość kiepsko pokazany, bardzo niewiele mocnej ofensywy, Knight miał jej zdecydowanie więcej, a JC jedynie przebłyski, no nie wiem mi ta walka nie siadła, mocny średniaczek, ale to taka subiektywna opinia, Jeffa stać na o wiele więcej.   Historia z Legado Del Fantasma powoli się rozwija. Meh kolejne wideo promo Nakamury, kiedyś były one spoko, teraz wiadomo, że to nic ciekawego, ale chyba obiera za cel Aleistera, nie wiem, bo to przewinąłem.   Next Week: Shinsuke Nakamura vs Aleister Black vs LA Knight, no mamy dwóch świetnych kandydatów nawet do wygrania walizki + Nakamura, WWE nie zawiedźcie mnie xD, ale walka powinna być solidna, czyli to jednak Nakamura mówił po prostu chyba o tej walce w przyszłym tygodniu xD. Charlotte Flair vs Giulia vs Zelina Vega, kurde kolejna walka, która naprawdę może oddać, tutaj w sumie tylko Flair mi przeszkadza jako zwyciężczyni, ale raczej nie wygra.....nie dadzą jej walizki.......w tym samym roku co wygrała RR......prawda? Niemniej jednak walka odda oj odda. Street Profits vs Fraxiom o tytuły WWE Tag Team oj tak kolejny pojedynek, który będzie świetny, ale tym razem pewnie wygrają Street Profits albo jakaś interwencja będzie, chociaż.....Fraxiom imo nie są bez szans, mocno w nich inwestują i tyle, mocne walki zapowiedziane jak dla mnie, kolejne bardzo dobre SD się zapowiada.   Jade i Tiff na backu, Jade mówi, że sięgnie po walizkę i ściągnie tytuł z Tiff, ciekawie, może Charlotte i Jade w walce o walizkę przez co wzajemnie sobie będą przeszkadzały w wygraniu tej walki? Chociaż Jade z walizką też nie byłaby złą opcją, chociaż widzę lepsze, Lyra, Roxanne, Giulia oj tak.   Ehh miejmy to już za sobą main event Tiffany vs Nia, może będzie lepiej niż się spodziewam. Oj tak po 10 minutach o dziwo dość dobrej i solidnej walki wbija Naomi z krzesłem, no tak przecież Naomi jeszcze mogłaby walizeczkę wygrać oj tak to też bym widział, ale nie używa krzesła, bo Jade także się wtrąca i przegania Naomi, a w tym czasie Prettiest Moonsault Ever i....kick out....kurde czemu to Nia jako pierwsza w historii odkopała po tej akcji, przecież to bez sensu to już mogli to dać dla Charlotte na WM bądź dla Jade jakby kiedyś walczyły albo którejkolwiek zawodniczce, której by to coś dało, a tak to zmarnowana możliwość wypromowania kogoś mocniej, bo Jax tego nie potrzebuję, bo jak widać może sobie powracać i dostawać title shoty od powrotu z niczego, ale no jest jak jest lecimy dalej. Prawie 14 minut kurde muszę to powiedzieć naprawdę dobrej walki, Nia i Tiffany naprawdę dobrze się tu pokazały i był moment, że myślałem, że Jax faktycznie odzyska tytuł, ale na szczęście tak się nie stało, sekwencja końcowa bardzo fajna i ciekawi mnie czy to prawdziwa czy sztuczna krew była u Jax, nie wiem czy było to planowane, ale jeśli tak to wyszło to super, bardzo dobra walka, Stratton broni tytuł i dobrze, z Jax niech broni, o dziwo mam wrażenie, że z Jax ma jedne z lepszych walk o ten tytuł xD, a przynajmniej to starcie takie było.   Plusy: Segment otwierający Walka kwalifikacyjna do walki o walizkę Money In The Bank kobiet Fraxiom vs DIY i świetne pokazywanie umiejętności Fraxiom Wywiad z R-Truthem i zapowiedź jego walki z Ceną na Saturday Night's Main Event Zapowiedź Steel Cage Matchu Damian vs Drew na Saturday Night's Main Event Aleister Black vs Carmelo Hayes Giulia dołącza do SD! Krótkie mocne promo od Drew, które buduję feud z Priestem Main event i obrona przez Tiffany   Minusy: Dość kiepsko pokazany JC Mateo w swojej pierwszej walce w WWE   Podsumowanie: Kolejny bardzo przyjemny odcinek SD, walki na mega wysokim poziomie poza Knight vs JC Mateo to była dla mnie katorga do oglądania, myślałem, że main event będzie gorszy, a o dziwo nie odstawał aż tak bardzo od reszty walk z tego show, feudy podbudowane, zapowiedzi takich walk jak Truth vs Cena i Drew vs Priest w Steel Cage, Giulia leci na SD, kurde no ja się bawiłem bardzo dobrze i czekam na kolejne tygodnie i na samo nawet Saturday Night's Main Event, które zapowiada się nieźle.
    • Nialler
      JC Mateo to jakiś nowy krewny JD McDonagha? xD Jak ktoś zna kulisy tej zmiany to chętnie poczytam.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1343 Data: 16.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Greensboro, North Carolina, USA Arena: Greensboro Coliseum Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • -Raven-
      Flara to wygra. Zrobią to "bezboleśnie" dla siwej, bo pewnie Jabłecznikowej pomoże Naomi, tak więc Callgirl nie będzie musiała czysto jobować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...