PXW SMASH! 04.09.12

[Black Joker]

Kolejny odcinek SMASH!

Przepraszamy że nie mogliśmy nagrać go wcześniej ale niestety pogoda nie dopisuje

zapraszam do oglądania !

 

LINK

Ankieta (Nie wchodzić przed oglądaniem! spoiler!)

[VebVe]

Ogólnie nie kupuje storylineu Snake vs Black Joker bo to są zbyt bardzo różniące się od siebie persony (i już pominę fakt że Joker wprost gwałci Snakea przy każdej okazji. Nie róbcie z tego akcji typu Rey Mysterio rozkłada Big Showa). Aczkolwiek kiedy byłem niemal w 100% pewien że Snake rozłoży Blazera stało się inaczej więc propsy dla PXW że potrafią zaskoczyć czymś nawet mnie. I gratulacje że SNake potrafi zrobić 450 splasha CZEGO PEWNA PRZEHAJPOWANA BYŁA GWIAZDA BACKYARDU NIE POTRAFIŁA Snake ma potencjał na bycie "nowym szadołem", ale nie w tym gimmicku. Ogólnie na plus że Joker ciągnie federację pod względem "star poweru" bo myślałem że z tym może być problem. Jeszcze wracając to albo mi się zdaje albo postać Mr. Fitnessa będzie spalona. Ogólnie plus że w końcu jakaś feda backyardowa potrafiła wykreować jakąś historię, która mnie zainteresowała i budzi ciekawość i powód do obejrzenia kolejnego smasha.

[Natan]

Bez wątpienia najgorszy odcinek SMASHa w tym sezonie. Fajnie, że sporo było prom etc., jest to dobry sposób na wykorzystanie sytuacji w której na nagranie przyszło mało osób, ale całość wygląda jak średnio zorganizowana składanka różnych scenek, czułem się jakbym oglądał jakiś inny backyard a nie ulubione PXW. Nie może być sytuacji w której postać A wychodzi do ringu 3 razy pod rząd, raz żeby walnąc promo, potem żeby zawalczyć, a potem żeby walnąć kolejne. Zanim zabieracie się za nagrywanie trzeba wszystko przemyśleć i na kolanie rozpisać, żeby przejścia były płynne, bo na taki chaos powodujący ostatecznie nudę i chęc skipowania mogą pozwolić sobie fedki materacowe a nie najlepszy polski backyard. Jakość nagrania również pozostawia sporo do życzenia, ale tu pewnie dużą rolę odegrały warunki pogodowe i to, że nowy monter filmików może jeszcze do końca nie ogarniać więc wybaczamy. Dance Contest strasznie sztampowy, pełna improwizacja nie zdała tu egzaminu, bo nawet jeśli wiem, że widząc to na zywo bawiłbym sie świetnie to jako widz który odbiera to z nagrania zwyczajnie sie nudziłem. Do takich prom potrzeba lepszej pracy kamerą, odpowiedniej reakcji 'publiki' i sprawdzenia co na nagraniu wygląda jak zabawny taniec a co jak robienie z siebie błazna (i to dosyć nieudolne). Jedyny pozytyw to to, ze zarówno Blazer jak i Fitness fajnie pokazali się na micu przez tą krótką chwilę w której musieli gadać. Cały odcinek w sumie udowadnia progres mic skillowy całej federacji. Największym pozytywem absolutnie genialna postawa za mikrofonem Jokera który na początku wgniótł mnie w fotel i raz po raz udowadniał, że VV powinien jeszcze raz dobrze przemyśleć komu dać nagrodę mic skilsów roku Super 450 od Snake'a, ale poza tym walki wam za bardzo nie wyszły, przypuszczam, że przez pogodę było mało czasu na przygotowanie i wszystko było kręcone 'na szybko' ale zwrócić uwagę jako stały widz muszę. To chyba wszystko. mam nadzieję, że kolejny epizod dołoży do coraz lepszej pracy was wszystkich za mikrofonem więcej zorganizowania, przemyślenia wszystkiego i powrót na stary poziom również w innych aspektach. Warto podkreślić też, że to nie jest tak, że skoro nie ma Terry'ego to produkt PXW będzie gorszy. Będzie równie dobry albo i lepszy tylko trzeba sie przyłożyć. Pozdrawiam.