Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE SummerSlam PPV - 19 sierpnia 2012, Los Angeles


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czytaj dokładnie co napisałem, cytuję "maly619, ale widzisz że McMahon mimo wszystko jakoś jednak robi na złość smartom chociażby (być może całkiem nieświadomie ale jednak) za cholerę nie chcąc turnować Jasia którego turnu ci od lat się domagają"

 

To tym bardziej, bo jeśli robią to nieświadomie, to nie jest to ich celem.

 

sami zresztą na tym forum bardzo często hejtujemy za to federację McMahona

 

Kto hejtuje ten hejtuje. Ja potrafię zrozumieć argumenty, ale i oczywiście czekam na ten turn.

 

Tyle tylko że mimo wszystko czasem może się za tym kryć coś więcej niż tylko czysta chęć zarobienia kasy

 

Ale na pewno nie powiedziałbym, że jednym z tych celów jest robienie na złość smartom. Pamiętajmy, że fan to fan, każdy płaci za bilet, każdy może kupić koszulkę.

  • Odpowiedzi 199
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TakerFanKrk

    26

  • -Raven-

    18

  • maly619

    15

  • ResQ

    13

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

angar31, ale tu nie chodzi o to czy Bryan jest na szczycie czy nie (z czasem antenowym,merchem,catchphrasem w pełni się zgodzę) tu chodzi o coś innego a jednocześnie o coś czego większość z Was nie widzi lub nie chce zauważyć: o obsadzanie go w feudach na miarę jego umiejętności (a nikt mi nie wmówi że feud z Sheenem to zaszczyt porównywalny z możliwością feudowania z Rockiem czy Austinem-szczególnie jeśli mówimy o takim utalentowanym zawodniku jak Danielson który moim zdaniem powinien kręcić się wokół pasów: zresztą niedawno przecież feudował z samym mistrzem). Bazując na tym co mówicie: gdyby np walka Bryana z Karzełkiem była Main Eventem WrestleManii i Bryan by ją przegrał to bylibyście zadowoleni bo mimo że skompromitowano go porażką z karzełkiem (A Sheen tak jak Horni jest wrestlingowym beztalenciem) to i tak nie ma na co narzekać bo dostał w pizdu i jeszcze trochę czasu antenowego i z tego powinniśmy być zadowoleni. Sorki jeśli kogoś uraziłem ale tak to wygląda z mojej perspektywy... Edytowane przez TakerFanKrk

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przecież zawodnicy nie zawsze będą dostawać wymarzonych feudów z wymarzonymi wrestlerami. To jest wielka federacja, pełno wrestlerów i każdy chciałby walczyć. Oczywiście jest pewna hierarchia wśród zawodników, ale raz na jakiś czas każdy musi komuś jobbnąć, każdy musi kogoś wypromować.

Ja sam mam wrażenie, że wrestlerzy patrzą raczej na to o czym napisał angar31, czyli o tym ile dostają czasu, ile są pokazywani w TV, a w dużo mniejszym stopniu patrzą na to kto jest ich rywalem. Trzeba być profesjonalistą i jeśli federacja daje ci takiego a nie innego rywala, to z nim walczysz i starasz się zrobić jak najlepszą robotę. Oczywiście też bez przesady, bo my w Polsce lubimy latać ze skrajności w skrajność (tak jak z twoim przykładem z walką z Hornym na WM)


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Przecież zawodnicy nie zawsze będą dostawać wymarzonych feudów z wymarzonymi wrestlerami. To jest wielka federacja, pełno wrestlerów i każdy chciałby walczyć. Oczywiście jest pewna hierarchia wśród zawodników, ale raz na jakiś czas każdy musi komuś jobbnąć, każdy musi kogoś wypromować.
Jasne to fakt ale nie celebrycie który z ringiem nie ma nic wspólnego i nie taka postać jak Danielson (którego będę bronił jak niepodległości gdyż uważam że po ludzku nie zasłużył na bycie mięsem armatnim dla aktora: bez względu na czas antenowy czy promocję fedki) To jak jakby wybitnego technika typu Eddiego Guerrero podłożyć Woodiemu Allenowi (niby staruszek ale pokonał Eddiego w sporcie który ten na codzień uprawiał)... Może już serio skończmy temat Sheena i Danielsona bo dalsza wymiana zdań do niczego nie prowadzi (a jeszcze przerodzi się w kłótnię). Tylko po prostu chciałem powiedzieć że dla mnie osobiście taki talent jak Bryan po prostu nie zasłużył na uczestnictwo w takiej farsie mającej tylko cel promocji Sheena i jego serialu.

  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

mającej tylko cel promocji Sheena i jego serialu.

 

i WWE ;)

 

I powiem szczerze, ale wolę, żeby Bryan przegrał z celebrytą niż np. z Hornym, lub innym mega jobberem (chyba, że ma to jakiś głębszy sens). Celebryci najczęściej wygrywają przez jakieś interwencje, przez pomoc kogoś z zewnątrz, a to nie jest aż tak rażące dla zawodnika, jak czysta przegrana z kimś o wiele słabszym.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Oczywiście jest pewna hierarchia wśród zawodników, ale raz na jakiś czas każdy musi komuś jobbnąć, każdy musi kogoś wypromować.
Powiedz to inteligentowi który jest odpowiedzialny za rozpisywanie postaci Sheamusa :)

  • Posty:  555
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Przecież w drodze na szczyt The Great White jobbnął Hornswogglowi, który go wyrzucił poza ring. Co jest kolejną porażką WWE. Aktualny, dominujący mistrz ma na swoim koncie porażkę z karłem i to poprzedzającą jego reign.

  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Linux

Kane vs Daniel Bryan

http://www.wwe.com/f/styles/show_matchup/public/match/image/2012/08/20120627_artciel-FULL_summerslam_template2_kane-bryan.jpg


  • Posty:  87
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.05.2010
  • Status:  Offline

Po obejrzeniu proma HBK wpadłem na pewną teorię jak mogłaby rozegrać się walki na SS: Triple H przegrywa przez ciągle mieszającego się w jego walki Shawna i mamy walke na WM tych dwóch panów. Co wy na to? Jakieś szanse zeby Michaels powrócił na jedną noc jako wrestler?

8937594774fac0f0ee7a5f.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Po obejrzeniu proma HBK wpadłem na pewną teorię jak mogłaby rozegrać się walki na SS: Triple H przegrywa przez ciągle mieszającego się w jego walki Shawna i mamy walke na WM tych dwóch panów. Co wy na to? Jakieś szanse zeby Michaels powrócił na jedną noc jako wrestler?
Niestety jest to nierealne. Sam HBK zapowiadał że walka z Takerem na WMce 26 była jego ostatnią i nie zamierza już wracać na ring (Michaels przynajmniej ma honor i nie rzuca słów na wiatr, w przeciwieństwie do Flaira który pomimo że Shawn zakończył jego karierę na WrestleManii XXIV, to i tak nie przeszkodziło mu to w uczestnictwie w kolejnych starciach. Skoro Nature Boy powiedział "A" to niech powie także "B"-mimo iż zasługuje na ogromny szacunek jako jedna z ikon tego biznesu)

  • Posty:  408
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

Jestem ciekawy jak WWE rozegra dalsze plany co do Lesnara. Wcześniej przed odejściem z WWE, dawano mu Heymana, który praktycznie robił wszystko poza ringowe za Brocka. To on był "ustami" Lesnara, on za niego wygłaszał proma, podobno dla tego że Vince nie cenił wysoko umiejętności Mic skilli Brocka, więc Paul wygłaszał proma i mówił, a Brock był niszczycielską machiną która z zimną krwią demolowała rywali. Pod koniec obecności Lesnara w WWE, dostawał większą niezależność od Paula i nie wyglądało to źle. Dana White w UFC widział w Lesnarze kogoś na kim można porządnie zarobić, więc błyskawicznie dał Brockowi walkę o pas, kontrakt też podpisany był na zasadach totalnie odbiegających od zasad panujących w UFC. Brock zyskiwał na tym ogromnie, a także stawał się gwiazdą. Kończąc przygodę w UFC zawiesił karierę w MMA (teoretycznie nadal jest na kontrakcie z UFC i teoretycznie w każdej chwili może wrócić, co w praktyce jest już raczej wątpliwe, zakończył karierę i jego relacje z Daną się ochłodziły), i wrócił do WWE, tego samego WWE z którego odchodził w dość przykrej atmosferze. Nie ukrywam byłem zachwycony jego powrotem, bo to ktoś kto może z miejsca stać się twarzą WWE, tak jak swego czasu w UFC. Oczekiwałem prostej sytuacji, przez rok co 2-3 gale klepie kogoś mocnego i na WM w main evencie dostaje wielką gwiazdę WWE która wraca tylko po to by powstrzymać złego Brocka który jest niepokonany (np Rock czy Taker). WWE skusiło się i podpisało kontrakt, który zakładał jedynie niewielką ilość występów, a także sponsorów na stroju Brocka itp. Już wtedy było pytania na stronie WWE, kogo kibice widzieli by jako gwiazdę nr 1 w WWE, Lesnara czy Cene. Ich walka na Extreme Rules, i wygrana Ceny. Jedno pytania, po co? Jeśli za sprowadzenie Brocka należą się brawa dla WWE, to za wynik tej walki należy się ochrzan. Facet, którego można i trzeba było robić w "bestie" przegrywa walkę z facetem który jest na fali porażek, z Punkiem a potem z Rockiem na WM. Nie miało to żadnego kompletnie żadnego sensu, tym bardziej że fani WWE wielokrotnie dawali oznaki znudzenia Ceną. Jako wytłumaczenie tej dziwnej decyzji tłumaczono że Cena idzie na urlop i wróci z nowym gimmkickiem. Zapowiedział urlop i co? Bez urazy ale jest jeszcze bardziej cukierkowym produktem dla dzieci niż był. Feud z Takerem. Jaką grupę i jakich wrestlerów z WWE zawsze uwielbiałem nie muszę mówić, wystarczy spojrzeć na zdjęcie po lewej. Sprawa wygląda jednak prosto, Brock Lesnar to człowiek z przyszłością, który może być dalej twarzą WWE na lata, a Triple H to wielki wrestler, ale powinien się podłożyć. Obawiam się że będą chcieli dać wygraną HHH i jego charakter weźmie górę. Problem w tym że taki Lesnar z 2 walkami i 2 porażkami przed WM ma uchodzić za mocarza? Dziwi mnie także obecność Paula, a może inaczej, cieszę się z jego obecności, bo zawsze będzie mi się kojarzył z ECW. Ale liczyłem że to będzie czas gdy Lesnar sam zapracuje na swoją pozycje, a charyzmę i gadane ma, co pokazał w UFC, tymczasem Hayman czasami jakby robił i mówił wszystko za niego. Więc oby w WWE nikt nie upadł na głowę, bo inny wynik niż wygrana Lesnara nie wchodzi w grę.

 

418930_434146513291075_2040130399_n.jpg


  • Posty:  78
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2012
  • Status:  Offline

WWE nie będzie przeszkadzało, że Lesnar dostaje na WM'ce wielkiego przeciwnika gdy wcześniej przegrał dwie walki. Nadal będą kreować go na potwora, która może zniszczyć każdego. To dla nas będzie wyglądało trochę dziwnie jeśli Lesnar zmierzy się np. z Undertakerem podczas gdy przegrał wszystkie swoje pojedynki od powrotu, ale nie dla nich. Obecnie panuje zasada, że to co zdarzyło się jakiś czas temu nie jest pamiętane, albo inaczej, nie powinno być pamiętane. Lesnar jobbnie na SummerSlam Tryplakowi, który będzie musiał okazać się bohaterem chroniącym honor swojej rodziny. Wystarczy, że Brock po walce zdemoluje HHH i pozostanie tym monster heelem, a Triple H finalnie wygra walkę. Wilk syty i owca cała. Potem pewnie zniknie i wróci w okolicach WrestleManii żeby zmierzyć się z The Rockiem o pas WWE.
It’s Time, Once Again, to Get Aboard the Ho Train!

214441016350278cafd9acb.jpg


  • Posty:  34
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.07.2012
  • Status:  Offline

Tryplak czy Lesnar - oto jest pytanie... Dla mnie wygra Brock, inaczej bym mówił gdyby to na ER wygrał on a nie Jasiek. No bo tez w końcu nie po to sprowadzili Lesnara żeby przegrał wszystkie walki. Coś musi wygrać a został mu teraz tylko HHH, bo przecież z Takerem wiemy jak będzie... No chyba że jeszcze dostanie walkę na SS w listopadzie, bądź na RR choć w to już nie wierze bo tam Rock będzie więc po wała wpychać 2 rzadko pojawiające się gwiazdy w jedno ppv.

Bardziej mnie interesuje feud na linii Punk-Show-Jasiek. Punk oczywiście (wg mnie) będzie trzymał pas przynajmniej do starcia z Rockiem bo inaczej bez sensu byłyby ich proma na 1000 Raw. Czyli tak, na Summer wygrywa Punk i ciągnie feud z Jaśkiem przynajmniej do NOC sądząc po plakacie ta walka będzie na 100%, ciekawe tylko czy Show rownież się jeszcze będzie trzymał w tym feudzie czy dadzą mu nowy storyline. Na prawdę nie mam pomysłu na Showa po Summer :???: moze standardowo gdy brak pomysłu na kogoś a trzeba tego kogos wepchać na ppv to dadzą mu Kane'a :P no bo co by nie mówić to Kane jest typowym zapychaczem niestety, przynajmniej tak odbieram jego obecną rolę (tak od feudu z Randalkiem przed WM )

Najbardziej żałuję że D-Bryan właśnie najbardziej cierpi ze względu na koniec (prawdopodobnie) big feudu z AJ i dostanie pewnie z liścia od Sheena i zostanie odliczeny przez Kane'a. Ja jakoś mam ochote widzieć Danielsona w feudzie z Zigglerem. Poprzedni z obecnym zdobywcą niebieskiej walizki. To mogłoby być fajne.

My Life

My Rules


  • Posty:  78
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2012
  • Status:  Offline

Tryplak czy Lesnar - oto jest pytanie... Dla mnie wygra Brock, inaczej bym mówił gdyby to na ER wygrał on a nie Jasiek. No bo tez w końcu nie po to sprowadzili Lesnara żeby przegrał wszystkie walki. Coś musi wygrać a został mu teraz tylko HHH, bo przecież z Takerem wiemy jak będzie... No chyba że jeszcze dostanie walkę na SS w listopadzie, bądź na RR choć w to już nie wierze bo tam Rock będzie więc po wała wpychać 2 rzadko pojawiające się gwiazdy w jedno ppv.

 

Tak, tylko, że nikt nie wspomniał o tym jak to Lesnar jest chciwy na kasę. Myślę, że jest on w stanie podłożyć się we wszystkich walkach aż do WMki włącznie oczywiście za odpowiednią gażę. Przestańmy myśleć logicznie, to wrestling, a przede wszystkim BIZNES. Zresztą są pogłoski, że po WrestleManii jest możliwość przedłużenia kontraktu więc później mogą mu dać wygrać. Nie widzę problemu.

 

Na prawdę nie mam pomysłu na Showa po Summer :???: moze standardowo gdy brak pomysłu na kogoś a trzeba tego kogos wepchać na ppv to dadzą mu Kane'a :P

 

A ja bym był nawet za tą walką. Brakuje mi takich walk olbrzymów jak za dawnych lat. Oczywiście nie włączając w to starć Mark Henry vs Big Show ;D Tylko, że jest jeden problem. Na Night of Champions bronione są wszystkie pasy i nie wiem czy jeśli Show wypadnie z walki o WWE Title i nie będą mieli na niego pomysłu to czy w ogóle pojawi się na gali.

 

Najbardziej żałuję że D-Bryan właśnie najbardziej cierpi ze względu na koniec (prawdopodobnie) big feudu z AJ i dostanie pewnie z liścia od Sheena i zostanie odliczeny przez Kane'a.

 

Mimo iż lubię Danielsona to mi osobiście nie przeszkadza taki tok wydarzeń. Wiem, że Bryan ma jeszcze masę walk i wielką przyszłość przed sobą w WWE i jestem pewien, że nawet po chwilowym spadnięciu do mid cardu nic mu sie nie stanie. Poza tym jego postać w ostatnim czasie stała się bardziej intensywna. Podoba mi się ten jego program z chantami publiczności.

It’s Time, Once Again, to Get Aboard the Ho Train!

214441016350278cafd9acb.jpg


  • Posty:  408
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.09.2011
  • Status:  Offline

Tak, tylko, że nikt nie wspomniał o tym jak to Lesnar jest chciwy na kasę. Myślę, że jest on w stanie podłożyć się we wszystkich walkach aż do WMki włącznie oczywiście za odpowiednią gażę. Przestańmy myśleć logicznie, to wrestling, a przede wszystkim BIZNES.

 

Widziałeś kiedyś wywiady z Lesnarem w UFC, czy Rockiem gdy miał w dupie WWE? Nie oszukujmy się, oni robią to dla kasy, nie dla przyjemności. Wydaje mi się jednak że Rock jest już przesiąknięty aktorstwem, więc zrobiłby wszystko. Mimo to dalej gdy pojawia się na galach robi z siebie gwiazdę, "jeżdżąc głupi tekstami" np po Bryanie, co wielu wrestlerom się nie podoba. Lesnar ma po prostu taki charakter, "badass motherfucker" jak to kiedyś w UFC powiedział. Pamiętamy jak zrobił zadymę po Extreme Rules gdy Cena dorzucił swoje promo o urlopie po walce. Co do Henryego zy Big Showa, sorki nie kupuje tego, rozumiem feud Cena vs Punk ale ni cholery nie pasuje do niego Big Show który od tylu lat jest bity i poniewierany w każdym feudzie a wyrasta nam na bestię rozpieprzającą rostery. Dla mnie to oznaka rozpaczliwości z nieznalezieniem pomysłu na letni storyline. Kane, Big Show, Y2J, ludzie z potencjałem, ale obrywają od każdego przegrywają co tylko można a nadal kreują ich na niepokonane monstra. Nie logiczne, i nie tylko widowiskowo ale i biznesowo

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 17 odpowiedzi
    • WWE Royal Rumble 2025
      Spekulacje i dyskusje na temat WWE Royal Rumble 2025!
      • 79 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 922 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 686 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Zmieszany/a
        • Haha
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 350 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 146 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 172 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 513 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 850 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Kurczę pieczone Ale teraz zacząłem łączyć kropki.... Za rok gala wiadomo gdzie i dlaczego $$$, więc poczciwy Titus jest idealnym kandydatem na zwycięzcę. Ależ to będzie piękne redemption po małej wpadce kilka lat wcześniej - od zera do bohatera - Amerykanie kochają takie historie Proszę wsiadać do pociągu Titus O'Neil RR winner 2k26!
    • -Raven-
      Rozmawiali wyłącznie po francusku
    • -Raven-
      W zeszłym roku stawiałem na Rudą, ponieważ Aliensowa miała pas już bardzo długo i WM-ka była na papierze dobrym momentem żeby zrzucić z niej złoto, a Linczująca już dawno nie miała pasa, tak więc ułamki wychodziły mi tak a nie inaczej. Mimo to, fajnie się było pomylić w tej kwestii Akurat w tym przypadku uważam podobnie. Stratna ma zbyt krótko tytuł (nie dali jej się jeszcze wykazać), a Flara jest na papierze takim "faworytem", że w ramach "zaskoczenia" powinni ją tutaj podłożyć. Jabłecznikowa zbiera tytuły tak ekspresowo, że jeszcze na spokojnie ma czas żeby w tej kwestii ścignąć starego, tak więc tutaj na spokojnie będzie mogła jobnąc, żeby wypromować nową gwiazdę ze stajni W.        Bardzo dobry ruch z "rozbiciem" tagu Callgirl i Bi-Anki. Jade koszmarnie wypadała na tle Belair. Była sztywna, kanciasta i jej akcje nie wyglądały w ringu płynnie. Baardzo się to rzucało w oczy w kontraście do roboty jaką wykonywała Warkoczowa. Storm wyglądała wyłącznie dobrze kiedy trzeba coś było odwalić siłowo. Wycofanie jej z tagu i scenariusz, że któraś z kumpelek (Bianca lub Naomi) ją wyeliminowała, to samograj i instant materiał na turn i starcie na WM-kę. Niby logika podpowiada Naomi (bo to ona najwięcej zyskała na wyeliminowaniu Koksiary), ale chciałbym zobaczyć zestawienie Montezowej z Siwą na WrestleManii, gdzie Belair by wygrała dzięki Naomi (bo okazało by się, że jednak obie były w zmowie).    
    • HeymanGuy
      Energetyk Saints Flow? Ogólnie uwielbiam Saints Row ale tylko 1 i 2. Od trójki niestety to rownia pochyla na sam dół
    • KyRenLo
      Dobrze. Skoro autor poprzedniego pytania zezwala, to mogę coś zadać. Saints Row: The Third Na samym początku gry dostajemy scenkę, w której Pierce reklamuje pewien napój w puszce. Proszę napisać jak się nazywa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...