Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Waluś, jeśli tylko będzie chciał, szybko skończy walkę przez GnP. I co rozumiesz pod pojęciem "ugra decyzję zapasami"?

 

Stawiam, ze jego planem bedzie obalenie przeciwnika. Nie jestem pewny jego parteru - mam podstawy by twierdzic inaczej? - ale bedzie w pozycji dominujacej i ta walka moze doczekac decyzji sedziow, ktora bedzie jednoglosna.

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    23

  • -Raven-

    19

  • Bullinho

    7

  • Shogun98

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Stawiam, ze jego planem bedzie obalenie przeciwnika. Nie jestem pewny jego parteru - mam podstawy by twierdzic inaczej? - ale bedzie w pozycji dominujacej i moze ta walka doczekac decyzji sedziow, ktora bedzie jednoglosna.

 

Stawiam, że jakby nie było, to parter będzie miał stosunkowo lepszy niż piłkarzyk, chociażby dlatego, że dłużej go ćwiczy.

Podobnie jak N!KO, uważam że Waluś będzie ciągnął na glebę. Byle idiota potrafi jakoś tam machać łapami czy kopać w stójce, ale jeżeli kolo jest zielony na glebie (a stawiam, że Wiśnia taki właśnie jest), to po obaleniu będzie tam bezbronny jak dziecko.

Poza tym - nie przeceniałbym tu kondycji Wiśni. To, że facet potrafi biegać 2x45 za piłką, wcale nie oznacza, że po 5 minutach, z kolesiem ważącym ponad 100kg na sobie, nie poprosi narożnik o respirator. To zupełnie inna forma wysiłku i wydolności organizmu.

 

Anzor wpadnie w Reeda jak wsciekly.

 

Kasy bym na to nie postawił. Kwestia jak Anzor przeszedł przygotowania podczas Ramadanu, gdzie ćwiczył tylko nocami. Niby jego sztab utrzymuje, że efekt wyszedł świetny, ale co niby mają powiedzieć? Ring to zweryfikuje, a Reedy to może nie wirtuoz MMA, ale z pewnością solidna i - przede wszystkim - doświadczona firma. Jeżeli się okaże, że Czeczen jest przygotowany na pół gwizdka, to Rudy go potarmosi jak Reksio szynkę.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Doświadczenie Reedy'ego nie ma nic do rzeczy - Cenzig również miał więcej walk, niż Azhiev, a został zmielony. Szkot jest jednak lepszym rywalem od Niemca, lecz myślę, że Anzor podoła wyzwaniu.

 

A co do Walusia, zgadzam się z wami, Panowie Raven i N!KO - jedynie sądzę, że jeśli już będzie parter i pozycja dominująca, to walka skończy się przed czasem przez TKO.


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A co do Walusia, zgadzam się z wami, Panowie Raven i N!KO - jedynie sądzę, że jeśli już będzie parter i pozycja dominująca, to walka skończy się przed czasem przez TKO.

 

Dla mnie też (a raczej dla Walusia) będzie kiszką, jeżeli tego nie skończy przed czasem i ja osobiście ku tej wersji też się bardziej skłaniam (z tym, że na miejscu Kamila bardziej polowałbym na poddanie, bo podobno Wiśnia ma dość twardy łeb i potrafi swoje przyjąć, a nie spodziewałbym się że jego BJJ Defense będzie jakieś powalające).

 

Doświadczenie Reedy'ego nie ma nic do rzeczy - Cenzig również miał więcej walk, niż Azhiev, a został zmielony.

 

Nie porównywałbym jednak doświadczenia Cengiza, które wygląda następująco: 16-19 (a więc facet więcej przegrywał niż wygrywał), do całkiem przyzwoitego rekordu Reedy'ego (19-9), który 15 z 19 wygranych pojedynków potrafił kończyć przed czasem. Nie mówię, że Anzor to zmoczy, ale uważam, że wiele osób nie docenia Reeda i dla Czeczena wcale może nie być to taki spacerek (zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę, że w Ramadan nie mógł się on przygotowywać tak jak zawsze), jak to niektórzy sądzą.

 

Swoją drogą - rozwalił mnie standardowo Pudzian, który na łamach To&Owo z rozbrajającą szczerością oznajmił, że ma zamiar zdominować siłowo Amerykanina i ciągnąć walkę na ziemię. Po czym zaczął się brechtać, że w końcu ma jakąś strategię na tą walkę :roll: Nie ma to jak gra w otwarte karty jeszcze przed walką... Mam nadzieję, że nie odbije mu się to czkawką.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

@Raven

 

Nie przesadzałbym w drugą stronę. Reed jest rzeczywiście niezły i toczy dobre walki, ale ostatnie wygrane odniósł z zawodnikami o "ujemnych" rekordach. Toczył również walki z takimi zawodnikami, jak Pickett , Omer (ten, co wygrał z Abramiukiem) czy Corassani - doświadczenia z tych walk nikt mu nie zabierze.

 

Finalnie sądzę jednak, że Anzor podoła wyzwaniu i pokona Szkota przez decyzję.


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

@Raven

 

Nie przesadzałbym w drugą stronę.

 

Nie przesadzam. Mówię tylko, że Reed to odpowiedni przeciwnik dla Anzora, w tym punkcie kariery Czeczena, i nie powinien to być mecz do jednej bramki, jak gros osób uważa.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

@Raven

 

Teraz Cię zrozumiałem i nie będzie tajemnicą, jeśli przyznam Ci całkowitą rację w tej kwestii ;)


  • Posty:  153
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.03.2011
  • Status:  Offline

Warto dodać, że Paul Reed chcę zakończyć karierę po tej walce, a to może źle się odbić na samym starciu (vide. Matt Hamill w starciu z Gustafsonem, chociaż ostatnio Amerykanin zmienił zdanie i zobaczymy go na UFC 152).

 

Co do Pudziana - nie pojechał do ATT, siedzi w Polsce i znowu jest zbyt cwany. Podobało mi się jak trenował do walki z Sappem i jak do niej podchodził (chociaż walcząc z takim rywalem równie dobrze mógłby nie trenować aby wygrać :twisted: ) a tu znowu wracają złe nawyki.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do Pudziana - nie pojechał do ATT, siedzi w Polsce i znowu jest zbyt cwany. Podobało mi się jak trenował do walki z Sappem i jak do niej podchodził (chociaż walcząc z takim rywalem równie dobrze mógłby nie trenować aby wygrać ) a tu znowu wracają złe nawyki.

 

Dlatego mam wrazenie, ze anonimowy Szalony Grek go pojedzie. W sumie nie bedzie mi szkoda Pudzilli. Bardziej bedzie mi szkoda Houstona Alexandra, bo przez te liczne wywiady, polubilem goscia. Jesli jednak Janek ma jeszcze nadzieje na UFC - gdzie mam wrazenie, ze mu wybija te wycieczki za ocean z glowy - to tutaj konieczne jest zwyciestwo.

 

 

W ogole wazenie troche mi wiocha jedzie. Ja rozumiem, ze ktos ma kategorie Open, i wyklada lache na robienie wagi, ale koszulke wypadaloby zdjac i sie jakos zaprezentowac tym, co przybyli na event.

 

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Co do Pudziana - nie pojechał do ATT, siedzi w Polsce i znowu jest zbyt cwany. Podobało mi się jak trenował do walki z Sappem i jak do niej podchodził (chociaż walcząc z takim rywalem równie dobrze mógłby nie trenować aby wygrać ) a tu znowu wracają złe nawyki.

 

Niech kolejnym dowodem na to, że Pudzianowski zmienił stosunek jest jego wywiad dla gadu-gadu.pl, w którym stwierdza, że bardziej obawiał się... Sappa, niż dzisiejszego rywala. Co prawda dementuje w nim wszystkie plotki, które o nim krążą, ale... Sami zobaczcie:

 

http://sport.gadu-gadu.pl/5788319135578589543/pudzian-przed-walka-bardziej-obawialem-sie-sappa


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wisnia vs Walus – Stojka zadna głębszą myślą nie skażona. Jacek machał i nic nie wymachał. Przynajmniej błysnął w wywiadzie po walce. Pewnie wszystkim humor sie poprawił. Nie będę ukrywał, że liczyłem na więcej. Waluś znów nie sprawdzony.

 

Mankowski vs Moks – Ładne – i wyrownane – starcie. Borys był agresywniejszy i zasłuzenie zgarnął zwycięstwo. Szkoda troche Moksa, bo to kolejna porazka, a wcale jakims ogorkiem nie jest. Teraz ma tylko „ogórkowy rekord”. Dwaj przyjaciele z sali treningowej, pokazali, że nie trzeba pałać do siebie nienawiścią, żeby dać dobre show. To może nie jest nic odkrywczego dla wiekszosci, ale nasz kraj trzeba jeszcze edukowac, jesli chodzi o MMA.

 

Bedorf vs Knothe – Karl sporo pajacował na ringu. Arogancka postawa aż prosiła się o solidne lanie od naszego rodaka. Jednak dla Bedorfa to wcale nie było łatwe starcie. Był w opałach w trzeciej rundzie, ale to wina zmęczenia, które dało się we znaki jednemu i drugiemu. Gdyby któryś miał lepsze cardio, to mógłby się cieszyć ze zwycięstwa przed czasem. Knothe w ostatniej minucie wyglądał jak trup. Obalenia zaważyły, ale czekaliśmy na submission – Lashley dał radę :wink: Bedorf znów nie zachwycił.

 

Nastula w KSW. Fajne info, szczegolnie, ze w studiu siedzial cicho. Brawo, ze udalo im sie to zachowac w tajemnicy. Nazwisko, ktore sprowadzi ciekawskich i nie rozdrazni starych fanow.

 

Różal vs Glunder – Nuda w klinczu na start. Glunder sie przyssal, ale tymi kolanami zrobil niewiele. Dobrze, ze Rozalowi udalo sie obalic, bo przynajmniej mielismy jakies urozmaicenie, gdzie oczywiscie szybko dala sie we znaki „ulomnosc” ringu. Najbardziej drażni przerwanie, gdy Holender leżał na plecach i wznowienie walki w stójce... Momentum ginie, a emocje opadają. Apeluje o klatke i bardziej wymagających przyjezdnych, bo tego to Pudzilla by zagryzła. Aż ciężko mi ogarnąć, że znowu mieliśmy decyzje. Rodney przywiozl nam – fanom wrestlingu – mily akcent podczas wejscia - ciezko o lepszy zestaw gestu i muzyki (Y2J)

 

Janek vs Alexander – Bardzo zachowawaczy ten nasz John. W stójce przyjął szczęką ładny cios, co przypomnialo mu o obaleniach. Takie pojedynki mu biletu za ocean nie załatwią. Spotkanie z zawodnikiem UFC, mogłoby okazać się tragiczne w skutkach. 40-latek był boksersko lepszy, a i obalić się udało... Kimury tez nie dał sobie wykrecic. Najlepszy pół-ciężki w Europie? Smiem watpic. Kolejna decyzja w KSW20? Tutaj to chyba sedziowie byli nawet zaskoczeni.

 

Pudzilla vs Szalony Grek – Przehypowali Greka. Taktyka Roberta Burneiki wystarczyła. Heroiczna szarza i dwa obalenia. Nieudolny backfist to za mało na nieznisczalnego Pudzianowskiego.

 

Nie wiem kto tam się produkował na Cyfrze +, ale obsikalbym ich za to pier... bzdur w nieodpowiednich momentach. Jak ktos wchodzi to ostatnia rzecz jaka chcesz slyszec, to te dwie niemoty. Cymbały rzucały statystykami, a pozniej przyszla walka i nie mieli co mowic.

 

Najciekawszy moment gali? Kim jest ta cycata blondynka z pierwszego rzedu. W koncu wylansowala sie po to, zebysmy o niej gadali :twisted:

Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Komentatorami w studiu Canal+ byli Edward Durda (stały komentator w tamtej stacji) oraz Karol Matuszczak.

 

Nie będe rozpisywał się bardziej o walkach - decyzja Błachowicza mnie nie zaskoczyła. Największą niespodzianką była dla mnie decyzja Różalskiego.

 

Nastula w KSW? Jedna z najlepszych wiadomości. Lepiej późno, niż wcale.

 

Cały event mnie nie porwał, ale zaliczam go na plus. KSW 19 ciężko będzie przebić jakiejkolwiek polskiej gali w tym roku.


  • Posty:  13
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.07.2012
  • Status:  Offline

Ogladalem 3 ostatnie walki. :)

Bo Getafe - Barcelona.

 

Rózal vs Glunder

Strasznie denerwujacy murzyn, ciagly klincz. Nie pokazal niczego efektownego. Brawo dla Rozala.

 

Janek vs Houston.

Janek powinien to skonczyc przed czasem - kimura, pozniej jeszcze mial duszenie z zza plecow. Do UFC takimi walkami sie nie dostanie.

 

Pudzilla vs Szalony Grek.

Jedno pytanie: Pudzian juz jest tak dobry, czy Piliafas jest az takim kelnerem?

Bo zostal pojechany jak nowicjusz, przez weterana.

624342382500e953de9521.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Musiałem to wrzucić:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 646
  • Reputacja:   9
  • Dołączył:  11.11.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przychylam się do wniosku o zamknięcie gęb tym dwóm panom, którzy tam produkowali się na komentowanie w momencie jak zawodnicy wchodzą do ringu.

Ale cóż , galę oglądałem na Streamie (co prawda podpiąłem się kablem HDMI na TV 52 cale - ale to wciąż Stream) więc nie wymagałem hiper jakości czy fajerwerków - po prostu chciałem zobaczyć.

 

Nie jestem, nie byłem i jeszcze długo nie będe jakim kolwiek znawcą KSW i MMA , więc mogę tylko powiedzieć, że gala mi się podobała (ale 30 zł bym nie dał).

Walka Mańkowskiego z Moksem bardzo fajna - efektowna - dała się podobać i myślę, że nie tylko osobom czającym cokolwiek w MMA - nawet totalny laik z chęcią na to mógł sobie popatrzeć.

 

Różalski vs. Glunder - tego drugiego niestety poznałem dopiero w momencie zapowiedzi tej walki. Nie było jakoś wystrzałowo, ale solidnie i stabilnie. Grunt, że Różalowi udało się summa-summarum wygrać tę walkę. Jak na moje lewe oko to Różal był w tym starciu lepszy.

 

Błachowicz vs. Houston - fajna walka , fajny pojedynek - dużo więcej elementów, na które warto było popatrzeć. Alexander pokazał w tym starciu, że w wieku 40 lat spokojnie połyka kondychą nie jednego młodego. Nie będe oceniał stójki czy obaleń, bo nie czuje żebym miał do tego kompetencje - ale pojedynek mi się podobał i choć uważam , że Błachowicz wygrał minimalnie - to i tak cieszę się ze zwycięstwa Polaka.

 

Pudzilla vs. Piliafas - dobrze, że Mariusz nie dostał jakiegoś wymiatacza, bo jego dosyć pewna wygrana jest dobra przede wszystkim z punktu marketingowego dla KSW. Dla samego Mariusza również wielki plus, bo Piliafas zapowiedziany został mniej więcej tak :

"...to nie jest jakaś wielka gwiazda , ale rzetelny solidny fighter z prawdziwego zdarzenia , który nie jest znany z powodu wagi , wyglądu , czy po prostu z tego , że jest znany..."

Taka, a nie inna zapowiedź oznacza mniej więcej tyle , że Pudzianowski pokonał zawodnika, a nie celebrytę - i jest to zdecydowanie plus dla niego.

Co do samego Mariusza - widać było, że wyszedł do ringu z wielkim respektem i mądrym nastawieniem - i chyba takiego nastawienia powinien się trzymać na przyszłość.

 

 

Co do wywiadu Różala - wolę posłuchać szczerych - nawet soczystych mięsem - wypowiedzi , niż chociażby jakieś studio w TV z politykami ,jak się dwoją i troją na piękne mądre słówka wprost z najnowszych słowników , ktorych sami nie rozumieją i z których nic nie wynika. :roll:

915802072594e34bce782c.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 117 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
    • Attitude
      Nazwa gali: TJPW/DDT/GCW Data: 19.04.2025 Federacja: Tokyo Joshi Pro-Wrestling, DDT Pro Wrestling, Game Changer Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: Pearl Theater At Palms Casino Resort Format: Live Platforma: TrillerTV Komentarz: Dave Prazak Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Saturday Data: 19.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Caribbean Cool
      gunther Viking raiders Fenix Jade Fatu Charlotte Roman Iivy Logan Dominik Drew Tba Cody
×
×
  • Dodaj nową pozycję...