Letnie Igrzyska Olimpijskie Londyn 2012

[Krzychu]

No dzisiaj siatkarze sobie ładnie zagrali, ale dalej mi brakuje takiej zadziorności, która im towarzyszyła w Lidze Światowej Liczę na to, że na 1/4 finału chłopaki się rozkręcą Dziś byli spokojni, tak jakby grali ze sparingpartnerami, a nie z jedną z drużyn w fazie grupowej na olimpiadzie. Balonik już nie jest tak pompowany... i bardzo dobrze Teraz będą w roli underdog'ów, a nie faworytów, a to zawsze jest lepsze pod względem psychicznym.

Oby tak dalej, ale nadal uważam, że trzeba zmienić komentatorów !!! Kolejny mecz i kolejne wpadki:

  Cytat

Anastasi przekazał zapewne Bartmanowi i Żygadle jak mają blokować Contiego

WTF ??? Tym panom dziękujemy...

[demku]

Dzisiejszy dzień musiał być udany! Polacy znaleźli się w trzech finałach, musiał być medal!

 

 

...nie było.

 

Oglądając zawody na pływalni, które na razie interesują mnie najbardziej (oprócz siatkówki) dochodzę do smutnego wniosku, że wypalony Phelps zdobędzie więcej medali niż wszyscy Polacy. Dwa finały górskiego kajakarstwa bez medalu. Polka wygrała półfinał, by w finale popełniać proste błędy, dostała karne sekundy i zajęła siódme miejsce. Z kolei nasze duo było piąte. Wieczorem szansę na medal miał Radek Kawęcki, jednak mimo dobrych 50 metrów, ostatecznie zajął czwarte miejsce.

 

Niestety nie zabrakło kontrowersji sędziowskich i... znowu w judo! Polka została przekręcona przez arbitrów. W trakcie repasaży, gdzie miała szanse o brąz, Brazylijka wykonała rzut, sędziowie kazali przerwać akcje i wrócić do góry, po czym... zaliczyli to jej. Nie zrozumiałem tego, a właściwie - chyba nikt tego zrozumieć nie mógł.

 

Z bardzo dobrej strony pokazali się siatkarze, którzy chyba po porażce z Bułgarami zeszli na ziemię i pewnie, bo 3-0 pokonali Argentynę. Dobry mecz, w której klasą znowu błysnął Ruciak. Rozczarowuje mnie trochę forma Żygadły, który nie gra tak kombinacyjnie, jak potrafi to zrobić Zagumny.

 

W półfinale szansę swoją miał Konrad Czerniak, który przegrał z Phelpsem (który dosłownie chwilę wcześniej odebrał medal) i jakimś Niemcem. Biorąc pod uwagę, że jest to koronny dystans Czerniaka i wspominało się o szansach medalowych w kontekście tego występu, raczej należy zgodzić się z tym, że na tej Olimpiadzie medalu w pływaniu nie będzie (ostatecznie Konrad awansował do finału z siódmym czasem... na osiem miejsc).

[Luzak]

Wychodzi na to, że siatkówka będzie naszą koronną konkurencją, i nie tylko ta halowa, w której od początku jesteśmy w gronie faworytów, ale też wielką niespodziankę sprawiają siatkarze plażowi. Dzisiaj rano, po oczywiście kolejnym przekręcie (mieli grać o 14, a w nocy dowiedzieli się, że grają rano i spali 4 godziny, no wcale na tych Igrzyskach nikt w chuja nie leci). Polacy mimo tego wygrali pewnie 2:0, a na ich grę miło się patrzy, świetnie szczególnie w bloku, a w grupie pokonali ekipę numer 2. Są już w ćwierćfinale i z taką grą chyba wszyscy możemy realnie liczyć na medal.

 

Edit.

 

No i cud się stał, mamy drugi medal na tych Igrzyskach, ledwo, bo na ostatnich metrach były gotowe przegrać z Chinami. Obiektywnie patrząc na to, że jeszcze 3 realne szanse mamy na medal u tych "większych" rzucających, nie będzie aż tak żałośnie

[Krzychu]

Luzak, bądźmy sobie obiektywni... Szwajcarzy niby spali dłużej ?? Komentator najwidoczniej nie pomyślał o tym, że nasi przeciwnicy też musieli czekać do północy na losowanie i zapewne również dowiedzieli się o 1.00 w nocy, że grają o 10.00 rano... To jest kolejny dowód na to, że komentatorzy TVP nadają się do wymiany...

 

Zdałoby się też powiedzieć dwa słowa o wczorajszym meczu Brazylia - USA. Spotkanie było wspaniałe . Wiele kosmicznych akcji, obrony, ataki --- cudo . Jeśli jedna z tych drużyn trafiłaby na Polaków wczoraj to bylibyśmy zgnieceni... To tylko pokazuje, jak ważne będzie dojście do formy na ćwierćfinał, bo w drugiej grupie USA, Rosja i Brazylia to bardzo groźni rywale i prawdopodobnie trafimy na którąś z tych drużyn. (No chyba, że cudem Włosi wygrają 3:1 z Bułgarią).

 

No i na koniec... FINALLY!! Mamy brązowy medal

[PePeT]

Komentator wspominał ze to mecz niewyspanych wiec nie mowmy ze do wymiany odrazu . Właśnie leci dekoracja medalowa i widząc łzy w oczach naszych medalistek nie tracę wiary w nasz kraj na tych Igrzyskach . Tomek Majewski w pierwszym rzucie zapewnia sobie kwaliikacje, panowie siatkarze halowi wchodzą w swój rytm gry, plazowi są wielka niespodzianka i myśle , ze to może ich pchnąć na podium . Mam rownież nadzieje ze w lekkiejatletyce zdobędziemy przynajmniej 3 medale i zakończymy te igrzyska pozytywnie. Ah... Zapomnialbym o Czerniaku . Czuje ze dzisiaj wskoczy na podium i zdobędzie 3 nasz medal

[1 contender]

Brązowy medal cieszy, ale liczyłem na sukces naszej czwórki podwójnej, która zawiodła na całej linii, teraz pozostaje czekać do wieczora na finały z Tomkiem Majewskim

[Holyshit]

No i w rzucie młotem nie ma finału, a Fajdek był typowany nawet na medal. Dwa pierwsze rzuty, całkowicie zepsute, trzeci spalony. Coś czuje, że będą to najgorsze Igrzyska Olimpijskie odkąd staram się je oglądać (Sydney 2000).

[Kari]

Federer vs Del Potro - THIS IS AWESOME! Genialny mecz. Zarówno Roger jak i Del Petro nie zasługiwali na to by odpaść, obydwaj zagrali świetnie i zaprezentowali to co w tenisie najlepsze. Od początku byłem za Szawajcarem, ale gdy zobaczyłem łzy na twarzy Del Potro to zrobiło mi się go strasznie szkoda. Mam nadzieję, że Juan zdobędzie chociaż brąz.

[1 contender]

Wreszcie złoto! Brawo Adrian Zieliński! Polacy wreszcie mogą się cieszyć i być dumni, ten dzień byłby idealny, teraz tylko, żeby Tomek Majewski jeszcze bardziej nam poprawił humory Edytowane 3 Sierpnia 2012 przez 1# contender

[1 contender]

  Sebu napisał(a):

  1# contender napisał(a):

Ziółkowski!

Zieliński*

Oczywiście, już poprawiam, dzięki za zwrócenie uwagi

[demku]

Jest medal! Polska dwójka w wioślarstwie zajęła trzecie miejsce! Było ciężko, ale nasze panie zdołały obronić trzecie miejsce i zdobyć ten upragniony, drugi medal dla Polski na tej Olimpiadzie. Oby to było pewnego rodzaju przełamanie.

 

Swoją szansę miała też czwórka podwójna, ale nasi reprezentanci, popularni przez media "Terminatorzy - Dominatorzy" zajęli ostatnie, szóste miejsce w wyścigu finałowym. Poza tym rano nasi siatkarze plażowi wygrali w 1/8 z parą ze Szwajcarii i awansowali do ćwierćfinału, w którym trafią prawdopodobnie na jedną z najlepszych par na tej imprezie.

 

W judo gładko z mistrzynią olimpijską przegrała Polka, wcześniej Polak - oboje mieli trudne losowanie, można to zrozumieć. Do finału 1500 metrów stylem dowolnym z ostatnim czasem dostał się Mateusz Sawrymowicz. To samo, tylko w rzucie kulą, dokonała jedna z naszych medalowych nadziei - Tomasz Majewski, który minimum osiągnął już w pierwszym rzucie i do wieczora ma spokój. W rzucie młotem "emeryt" Ziółkowski zakwalifikował się do wieczornego finału, z kolei "nadzieja" Polaków, Paweł Fajda pokazał klasę i... spalił wszystkie trzy próby w eliminacjach Wiem, że to Polak i w ogóle, ale dla mnie to komiczne, że facet na trzy próby raz trafił w siatkę, dwa razy wypadł z koła. Mogę zaryzykować, że taki wynik mógłbym sam osiągnąć, bez lat treningów

 

Wieczorem przyszła pora na trzy finały. I tak w pierwszym poziom polskich pływaków podsumował Czerniak, który zajął zaszczytne, ostatnie miejsce na 100 metrów motylkiem (mimo, że po 50 był... trzeci). Ciężary podnosił Adrian Zieliński, który wyrwał 174 kg (kg mniej od rekordu Polski) i zajął trzecie miejsce. Klasę pokazał w podrzucie i udało mi się podrzucić 211 kilogramów! Świetny wynik, który dał mu ZŁOTO OLIMPIJSKIE!

 

Jako ostatni zmagania rozpoczął Tomasz Majewski - mistrz olimpijski z Pekinu. Jego najgroźniejszym rywalem był młody Niemiec, który prowadził na początku konkursu, ale Majewski odpowiedział w trzeciej próbie 21,87 i o centymetr wyprzedził swojego przeciwnika. Ostatecznie Niemiec się "spalił" i doświadczony Majewski broni ZŁOTO OLIMPIJSKIE z Pekinu.

 

Nie mam wątpliwości, że był to najlepszy dzień Polaków na tej imprezie. Trzech medali jednego dnia już nie będzie.

[Krzychu]

W końcu przełamanie

 

Zaczęło się od siatkarzy (a jakże inaczej ) którzy teraz będą walczyć w ćwierćfinale z mistrzami świata, ale ja się o nich nie boję

 

Potem długo oczekiwany medal w wioślarstwie, jednak jakim kosztem. Naprawdę wielki ukłon w stronę naszych Pań

 

No i w przeciągu ostatniej godziny dwa złote medale Coś wspaniałego

Oglądanie na żywo to genialne przeżycia szczególnie po kilku dniach posuchy

Oby teraz już każdy dzień był podobny

[demku]

A propos tego, co napisał krzychu17b - mam nadzieję, że nasi nieudacznicy (czyt. piłkarze) zobaczą wyścig naszych pań i uświadomią sobie, co to znaczy walczyć i zostawić serce i zdrowie. Jak czytam, że na Euro zostawili serducho na boisku, a potem zestawiam to z wyczynem Magdy i Julii, to śmiać mi się chce. Panie rzeczywiście pokazały niesamowitą klasę.

 

Co do dzisiejszego wydarzenia numer jeden na całej Olimpiadzie, a więc półfinału meczu facetów w tenisa, to prawdziwa magia. Żałuję Del Potro, bo jak na takiego młodziana nie bał się Federera, szedł z nim na wymianę, grał odważnie i nie bał się ryzykować. Porażka ze Szwajcarem nie boli, niemniej chwała mu za to, że walczył - sam wynik, 19-17 w trzecim secie to coś, co przeszło do historii tenisa (obok wyniku Tsongi).

Edytowane 3 Sierpnia 2012 przez demku

[Thrawn4]

Gratulacje dla naszych medalistów, obudzili we mnie nadzieję na lepsze.Nie ma co więcej pisać, bo chyba wszystko zostało już powiedziane.

 

A propo tenisa, brawo dla obydwu.Moi dwaj ulubieni zawodnicy w Tourze(Federer zawsze 1, Del Potro stawiam sobie wyżej niż Djokovića) pokazali coś niesamowitego.4 bite godzine walczyli o awans do finału.Szkoda, że takich emocji w damskim tenisie nie można spotkać(mecz z 2 CZOŁOWYMI zawodniczkami Touru kończy się 6-1, 6-2......No comment).A starcie finałowe już pisze sobie fantastyczną historię.Raz, że jest rewanż za Wimbledon, to jeszcze jest taka sytuacja:Federer ma pierwszą szansę na złoto, czyli coś, czego jeszcze nie ma(w singlu) a zdobywając to już na 100% skompletowałby wszystkie najważniejsze zwycięstwa w turniejach.Natomiast Murray jest Brytyjczykiem i gospodarzem, który będzie miał z pewnością tłumy za sobą(już odniósł wielki sukces, bo ma medal w tenisie na który Brytowie czekają od wieków).Już się po prostu nie mogę doczekać, oby puścili jakąś transmisję

[marcel]

Warto było poświęcić wczorajszy wieczór na IO i dwukrotnie usłyszeć Mazurka Dąbrowskiego. Nie bardzo znam się na podnoszeniu ciężarów, ale mimo tego się emocjonowałem. To pierwszy złoty medal od 40-stu lat, więc należy się dodatkowy szacun dla Zielińskiego. Po tym, jak pchał kulą Majewski nie miałem wątpliwości - będzie drugie złoto. Z rywali tylko ten Niemiec stanowił zagrożenie, jednak każdy się męczył i miał problem żeby prawidłowo zaliczyć próbę, a Majewski z każdym pchnięciem poprawiał swój wynik. A nasza dwójka wioślarska powinna robić za przykład walki do końca. Brawa dla dziewczyn.