Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

No Way Out 2012 (Dyskusja, spoilery)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Naprawdę sądzisz, że niepokonany Brodus przegra w a Otungą?

 

Nie uważam, że przegra, powiedziałem tylko, że Otunga ma większe szanse niż miałby podany przeze mnie Hawkins. Z Sin Carą w singles matchu o ile się nie mylę wygrał tylko Christian, który był wtedy No. 1 contenderem do pasa WHC i co za tym idzie głównym heelem na SmackDown. Otunga cały czas coś tam robi na RAW, miał mecze choćby z Jasiem, dlatego uważam, że możliwe jest promowanie go na pas US ( o ile nie wygra go niedługo Rodriguez :D )

1161423919541b3db89050d.jpg

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    6

  • N!KO

    5

  • Kompan

    4

  • ...

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

powiedziałem tylko, że Otunga ma większe szanse niż miałby podany przeze mnie Hawkins. Z Sin Carą w singles matchu o ile się nie mylę wygrał tylko Christian, który był wtedy No. 1 contenderem do pasa WHC i co za tym idzie głównym heelem na SmackDown. Otunga cały czas coś tam robi na RAW, miał mecze choćby z Jasiem, dlatego uważam, że możliwe jest promowanie go na pas US ( o ile nie wygra go niedługo Rodriguez :D )

 

Jeżeli masz jakąś luźną kasę, to ciemno możesz ją stawiać na Klejonego, bo prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne niż David O. dostąpi "zaszczytu" przerwania passy Brodusa :wink: Otunga to tylko przekąska dla Clay'a przed jego kontynuacją feudu z Big Showem, tak więc też nie zdziwiłbym się, gdyby Brodusowi rozpisali Otungę w niemal squashu (aby chłopa jeszcze bardziej podpromować przed starciem z Wightem).

 

Co do walki Daniel Bryan vs Kane vs CM Punk (kolejność celowa) to tutaj mam ciężki orzech do zgryzienia (czekajcie , w ogóle istnieje coś takiego ?) .

 

Ja mam cały czas wrażenie, że ta cała szopka z AJ służy tylko temu, żeby Pchła namieszała w głowach Kane'a i Punka, a finalnie Mała stanie się kluczem do wygranej Daniela (odwróci się zarówno od Monstera, jak i od Brooksa, oraz pomoże Bryanowi) i wróci dzięki temu do Dragona.

Może to tylko moja kobieca intuicja :D ale mam dziwne przeczucie, że Dragon jednak szarpnie pas na tym PPV (tym bardziej, że Punk ma tytuł już długo, oficjele psioczą na niego ze względu na spadające ratingi, a Danielson jest z publiką zaje-kurwa-biście over ostatnio)...

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja mam cały czas wrażenie, że ta cała szopka z AJ służy tylko temu, żeby Pchła namieszała w głowach Kane'a i Punka, a finalnie Mała stanie się kluczem do wygranej Daniela (odwróci się zarówno od Monstera, jak i od Brooksa, oraz pomoże Bryanowi) i wróci dzięki temu do Dragona.

Może to tylko moja kobieca intuicja :D ale mam dziwne przeczucie, że Dragon jednak szarpnie pas na tym PPV (tym bardziej, że Punk ma tytuł już długo, oficjele psioczą na niego ze względu na spadające ratingi, a Danielson jest z publiką zaje-kurwa-biście over ostatnio)...

 

I tak na 90% będzie. Przynajmniej ja śmiało zaryzykuje postawienie na Daniela w typerze. :D


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja mam cały czas wrażenie, że ta cała szopka z AJ służy tylko temu, żeby Pchła namieszała w głowach Kane'a i Punka, a finalnie Mała stanie się kluczem do wygranej Daniela (odwróci się zarówno od Monstera, jak i od Brooksa, oraz pomoże Bryanowi) i wróci dzięki temu do Dragona.

Może to tylko moja kobieca intuicja ale mam dziwne przeczucie, że Dragon jednak szarpnie pas na tym PPV (tym bardziej, że Punk ma tytuł już długo, oficjele psioczą na niego ze względu na spadające ratingi, a Danielson jest z publiką zaje-kurwa-biście over ostatnio)...

 

Jesli taka mysl, to kobieca intuicja, z bolem przyznaje, ze rano to samo powiedzialem w AM. Za bardzo AJ kreci Kane'a i Punka. Zbyt oczywista bylaby pomoc ktoremukolwiek z tej dwojki. Bryan zreszta na Smacku powiedzial otwarcie, ze dzieki AJ zdobedzie tytul, i choc mial na mysli cos innego - fatum ciazace nad diva, ktore sprawi, ze Punk straci zloto - to wydawalo sie to bliskie prawdy.

 

Poza ta walka, ciekawi mnie wynik Santino vs Ricardo. Owszem, walka jest o kant dupy potluc, i wciaz nie moge wyjsc z podziwu, ze daja takie cos na PPV, ale zastanawia mnie, czy przypadkiem Rodriguez nie powinien zgarnac zwyciestwa, zeby feud byl kontynuowany. Szczerze mysle, ze powinni zrobic z niego US Champa, a porazka odetnie go od walki o tytul. Marella jest bezpieczniejszym typem bukmacherow, ale w koncu wystarczy przeciwnika rozebrac. Oby konferansjer dostal szanse na przynajmniej dwa spoty, ktore przekonaja WWE i publicznosc, do jego umiejetnosci ringowych.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Co do walki Showa z Ceną, to aby uratować Laurinaitisa (a nas przed powrotem Panem "Holla Holla, Playa!") rozpisałbym im na koniec starcia jakąś akcję, po której "znokautowaliby się" wzajemnie i żaden nie wstał przed wyliczeniem do 10. Jasiek zostaje, Ace - nie zostaje zwolniony, a na następnym PPV mamy finalny Last Man Standing pomiędzy Ceną i Bigerem :wink: Sądzę jednak, że BezCenny pojedzie Showa bez mydła i taki będzie koniec tej pieśni.

 

Przynajmniej ja śmiało zaryzykuje postawienie na Daniela w typerze. :D

 

Ja też :wink: Chociaż zawsze istnieje też opcja, że AJ jest tam po to, aby Dragon lub Kane "czysto" nie musieli jobować (i Mała pomoże Punkowi obronić tytuł). Nie podejrzewam jednak Kreatywnych o aż takie pokłady humanitaryzmu w stosunku do heeli i stawiam na opcję, o której pisałem wcześniej.

 

[ Dodano: 2012-06-16, 18:22 ]

Jesli taka mysl, to kobieca intuicja, z bolem przyznaje, ze rano to samo powiedzialem w AM.

 

Wstyd się przyznać, ale jako recydywista - znowu nie słuchałem :D

 

Poza ta walka, ciekawi mnie wynik Santino vs Ricardo. Owszem, walka jest o kant dupy potluc, i wciaz nie moge wyjsc z podziwu, ze daja takie cos na PPV, ale zastanawia mnie, czy przypadkiem Rodriguez nie powinien zgarnac zwyciestwa, zeby feud byl kontynuowany. Szczerze mysle, ze powinni zrobic z niego US Champa, a porazka odetnie go od walki o tytul. Marella jest bezpieczniejszym typem bukmacherow, ale w koncu wystarczy przeciwnika rozebrac. Oby konferansjer dostal szanse na przynajmniej dwa spoty, ktore przekonaja WWE i publicznosc, do jego umiejetnosci ringowych.

 

Stawiam, że to będzie tylko typowa komedia, gdzie Santino ośmieszy (ku uciesze gawiedzi) Rodrigueza i na tym się skończy. Wprawdzie pas US obecnie znowu gówno znaczy, ale chyba nie na tyle, aby z konferansjera robić pretendenta do tego tytułu...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szczerze mysle, ze powinni zrobic z niego US Champa, a porazka odetnie go od walki o tytul

 

Gdyby Ricardo zdobył US Title to byłby to szczyt głupoty. Ten pas straciłby jeszcze bardziej na wartości niż gdy jest u Santino. Owszem, również chcę by Włoch stracił w końcu tytuł, ale nie mocząc ze zwykłym announcerem (Otunga prawdopodobnie będzie kolejnym holderem). Marella to przynajmniej aktywny zawodnik, a Rodriguez to zwykły non-wrestler (do tego skrajnie cipowato bookowany). Nie obchodzi mnie to, że gdyby nie jego obecny gimnick to mógłby nieźle zaszaleć (co zresztą mówi się też o obecnym mistrzu US). Aktualnie jest tak prowadzony jak jest i kogoś takiego jako mistrza trudno by było przetrawić smartom.

 

Aaa no i zresztą z tego co wiem to jest to na szczęście non-title match. :D


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

http://cdn1.wrestlezone.com/images/stories/2012/June/twa3434stssers332.png

Wpisy już zniknęły. Jestem ciekaw co wymyślili i czy ten ich plan który nie podoba się Punkowi zostanie wykorzystany.


  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.01.2012
  • Status:  Offline

Intercontinental Champion Christian vs Cody Rhodes

stawiam na Christiana nie sądzę by powtórzyła się sytuacja z czasów programu z Big Show'em gdzie Cody na jednym PPV traci pas po to by na następnym go odzyskać

 

WWE Champion CM Punk vs Daniel Bryan vs Kane

tu stawiam na zwycięstwo Daniela z udziałem AJ która przejdzie z tego powodu heel turn i zawalczy o Divas title

 

World Heavyweight Champion Sheamus vs. Dolph Ziggler

Walka jest wynikiem zawieszeń praktycznie bez podbudowy Dolph zasłużył sobie już wcześniej na tą walkę. Smuci mnie to że powodem tego były zawieszenia Ortona i kontuzja del Rio a nie inicjatywa CT

 

John Cena vs Big Show

Stawiam na zwycięstwo John'a Ceny w tym momencie jego zwolnienie było by bez sensu

247782758521a06569bd9f.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

a Rodriguez to zwykły non-wrestler (do tego skrajnie cipowato bookowany)

 

Tak, ale zdobycie tytulu by zwiastowalo jego transformacje w prawdziwego zawodnika. Nie trudno byloby po zdobyciu zlota, rzucic jakas seria segmentow z treningu u boku chocby Sin Cary, gdzie pewnie byloby pelno komedii - WWE bedzie zadowolone - a efekt zblizony do tego - WWE bedzie bardzo zadowolone

 

 

Aaa no i zresztą z tego co wiem to jest to na szczęście non-title match

 

W calym moim tekscie pisalem o przyszlosci, i tego jaki wynik wplynalby najlepiej na zwienczenie historii z Ricardo na szycie. To z poczatku bylby jakis przedziwny school-boy, ale pozniej wyewoluowaloby do powyzszego filmiku.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No ja bym preferował inną kolejność. Zmiana gimnicku, lepsza prowadzenie postaci, wypromowanie i dopiero potem zgarnięcie pasa. Wiem, że Vince sra na ten tytuł. W rękach Santino to już w ogóle profanacja. Ale Ricardo w obecnym wersji to nie byłby wiarygodny mistrz, nie mówiąc już o tym jak negatywnie by to wpłynęło na wartość US Title. Tak jak wspominał kiedyś -Raven- - dla mnie "srebrne" pasy mają duże znaczenie i powinny być tylko o schodek niżej (przeznaczone dla uppercarderów i silnych midcarderów) od najważniejszych beltów.

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ale Ricardo w obecnym wersji to nie byłby wiarygodny mistrz, nie mówiąc już o tym jak negatywnie by to wpłynęło na wartość US Title. Tak jak wspominał kiedyś -Raven- - dla mnie "srebrne" pasy mają duże znaczenie i powinny być tylko o schodek niżej (przeznaczone dla uppercarderów i silnych midcarderów) od najważniejszych beltów.

 

WWE stawia na rozrywke, a takie zaskoczenie, by sie pewnie sprzedalo. Underdog zdobywa tytul. Marella zdobyl srebro, gdy go wyciagneli z publicznosci, wiec to zblizony przyklad. DLA NAS maja te pasy znaczenie. DLA NAS, ktorzy pamietaja czasy, gdy byly one pierwszym krokiem do zlota. Niestety, juz dawno one stracily wartosc, wiec nie wiem, czy powinnismy wciaz stac w ich obronie, wiedzac, ze jestesmy bezsilni. Strata czasu - cieszmy sie chwila.

Nie mialbym nic przeciwko, zeby nawet to poszlo w innej kolejnosci, a Ricardo by robil robote jako pelnoprawny czlonek rosteru. Ale jesli tylko moja wersja jest na to szansa... jestem w stanie zaryzykowac tym wyimaginowanym prestizem srebra US.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  635
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.05.2008
  • Status:  Offline

Co do walki Showa z Ceną, to aby uratować Laurinaitisa (a nas przed powrotem Panem "Holla Holla, Playa!") rozpisałbym im na koniec starcia jakąś akcję, po której "znokautowaliby się" wzajemnie i żaden nie wstał przed wyliczeniem do 10. Jasiek zostaje, Ace - nie zostaje zwolniony

 

Ale skoro Ace nie zostanie zwolniony, to na RAW zrobi to co powiedział ostatnio - czyli zwolni Cene. Więc takie rozwiązanie raczej nie ma sensu.

12501231434d3da85730ba0.png


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

-Raven- napisał/a:

Co do walki Showa z Ceną, to aby uratować Laurinaitisa (a nas przed powrotem Panem "Holla Holla, Playa!") rozpisałbym im na koniec starcia jakąś akcję, po której "znokautowaliby się" wzajemnie i żaden nie wstał przed wyliczeniem do 10. Jasiek zostaje, Ace - nie zostaje zwolniony

 

 

Ale skoro Ace nie zostanie zwolniony, to na RAW zrobi to co powiedział ostatnio - czyli zwolni Cene. Więc takie rozwiązanie raczej nie ma sensu.

 

Z tego co mi wiadomo, to stypulacja jest taka: Wygra Cena - Ace leci ze stołka. Wygra Show - Cena spada z WWE. Jeżeli żaden nie wygra, to Laurinaitis zostanie na stanowisku, a Cena w Fedce. Tak przynajmniej na logikę.

Poza tym - nawet gdyby Ace chciał na RAW zwolnić Cenę - mógłby wówczas zainterweniować Vinnie i ogłosić (na kolejne PPV) Last Man Standing pomiędzy Jaśkiem a Wightem, skoro tym razem nie było rozstrzygnięcia.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.02.2012
  • Status:  Offline

Po dłuższym zastanowieniu sądzę , że Ricardo mógłby sprawdzić się jako mistrz US .

Pas ten jest w obecnej dobie jedynie ozdóbką dla jobberów , więc czemu nie przetestować by takiego rozwiązania .

Te treningi u jakiegoś Pro z WWE mogłyby być niezłą zabawą , a ja nawet bym być może się przy tym uśmiał , co niemożliwe jest u Santino , który nie bawi mnie , a żenuje .

Jednak co z panem Rodriguezem po stracie pasa i zakończeniu storyline'u ?

Zapewne chwilowy push , a potem występy na Superstars i całkowite zniknięcie z TV ...

" Jestem kandydatem na szaleńca , w delikatesach emocji zakupuję hardcore , nie oszczędzam i bywam nieznośny ! "

3316032514ffc8bd46ae6b.jpg


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

Wow wszystkie walki skończyły się nie spodziewanie !! szok !!...

 

Kurwa BIG SHOW boi się wyjść z klatki bo stoi przed nią Clay z krzesłem ?? SERIO ??? KURWA SERIO ??? Co za gówno.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Ja jak zawsze na żywo bo już kwestia przyzwyczajenia że każde PLE (poza SNME przez reklamy) na żywo choć karta zupełnie nie zachęca. - Lyra vs Becky : walka będzie świetna jak ostatnio ale coś feud mnie nie kręci i to będzie po prostu solidna walka ale jednak powtórka z ostatniej gali. - Tag Team Match : 2 gości których nie trawię więc mam nadzieję że to będzie zamykało galę to sobie wyłączę przed walką i zaoszczędzę czas na sen. - Walizka Kobiet : super skład. Dla mnie o ile nie wygra Ripley czy Naomi to będzie dobrze. - Walizka mężczyzn : nie podoba mi się skład. Almas to nudny jobber więc nie, Penta nie pasuje mi jakoś na głównego mistrza choć go bardzo lubię, LA Knight trochę mnie nudzi i mimo wszystko też nie widzę go z głównym pasem. Grande jest dobry i Gable zasługuje na swój moment ale kolejny raz, myślę bardziej o mid-cardowym pasie, no i jest duże ryzyko że któryś meksykanin przeszkodzi mu w walizce i neseser kolejny raz będzie zmarnowany. Rollinsa nie chcę bo nie lubię jak byli mistrzowie i ME zdobywają walizkę (zwłaszcza że rok temu McIntyre już ją miał) + znowu ryzyko nieudanego cash-inu. Zostaje Solo który udowodnił że jest za krótki na ME i jak za dużo się na nim opiera to nie daje rady. Także kto by nie wygrał to i tak nie będzie mi pasowało. Zamiast tego dałbym skład np : Cobb/Fatu, Black, Dominik, Gable (w sumie może być o ile nie wygra), Breakker i np Axiom/Fraser dla latania (i pyk mamy 3 z RAW i 3 ze SD, gwarancja dobrej walki i ciekawy zwycięzca)
    • Nialler
      Ja to w sumie cały maj nie oglądałem wrestlingu (obejrzałem tylko double or nothing), ale MITB to choćby skały srały nie odpuszczę jak bardzo ciulowe to by nie było.  Narzekacie, że tylko 4 walki na PLE? I będzie to trwać pewnie ze 3h45m? A myślicie, że reklamy kabanosów, gier, filmów czy czegokolwiek to trwają 30 sekund? Nie będzie tu jakiś wrestling nam reklam przerywać!
    • Jeffrey Nero
      Z tego co pamiętam to pojawiła się też w WWE w story Kane i Bryana jak mieli chyba tą terapię.
    • MattDevitto
    • MattDevitto
      Dzisiaj świat wrs obiegła informacja, że niedawno bodajże w wieku 44 lat zmarła aktorka, która grała w TNA postać sławnej Claire Lynch. Chyba każdy fan fedki pamięta to story i z czym ono się wiązało. Niestety dość szybko z powodu hejtu jaki wylał się na tę zatrudnioną do tej roli aktorkę skrócono storyline, który od początku był dla mnie słabym pomysłem. Pamiętam, że z czasem pojawiały się doniesienia, że miała ona dużo nieprzyjemności ze strony fanów i żałowała, że zgodziła się na angaż w TNA. Szkoda, że jej losy tak się ostatecznie potoczyły. RIP.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...