Vttitude #19 (Special) Wywiad z Donem Roidem, Pełna walka Bu

[Przemk0]

http://www.attitude.pl/gfx/vttitude.png

 

Z wielką przyjemnością przedstawiamy wam ekskluzywny wywiad z założycielem pierwszej polskiej federacji wrestlingowej - DDW! Wywiad został przeprowadzony po gali w Rzeszowie (9 marca 2012). Dla waszej wygody dodaliśmy napisy w języku polskim, które pomogą w odbiorze...

---

... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-vttitude-19-special-wywiad-z-donem-roidem.html

[Natan]

Bardzo dobry wywiad z Roidem. Pierwszy wniosek jaki się wysuwa to powtarzana już nie raz zresztą opinia, że WeeMan kompletnie nie jest potrzebny DDW jako 'promotor' bo tutaj Don w minutę dużo lepiej i bardziej przekonująco wytłumaczył mi co tworzy pewną przepaść między pro wrestlingiem a backyardem i czemu podejście do tego drugiego jest takie a nie inne wśród prosów niż skypowa rozmowa z Pawłowskim i wszystko co na ten temat wyszło z jego ust lub spod palców. Robienie gal w Rzeszowie zdaje egzamin, ma to sens, Don gada rzeczowo i precyzyjnie - to on powinien co jakiś czas pojawiać się w mediach internetowych i tych telewizyjnych, być kojarzonym jako główna twarz tej fedki i być głównym, aktywnym na scenie źródłem informacji a wtedy kontakt z DDW i podejście fanów do organizacji byłoby całkowicie inne i obywało by się bez oskarżeń i pretensji. Brawa dla Przemko i Kopra jak i samego ownera Do or Die, kapitalna praca, wywiad przekonujący do tego, że nadal warto trzymać kciuki z jedyną polską profesjonalną federację.

[Grishan]

Spodobało mi się to, że Don chciałby wzorować się na federacjach typu Fight Club Finland - od pewnego czasu zazdroszczę Finom tej ciekawej, opartej na własnych zawodnikach federacji. Osiągnięcie obecnego poziomu (gala mniej więcej co miesiąc, częsty udział zagranicznych gości, współpraca z japońskim SMASH) zajęła im wiele lat pracy, ale w efekcie powstał ciekawy, oryginalny produkt. Mam nadzieję że DDW osiągnie coś podobnego i nie zagubi się gdzieś po drodze.

 

Wszystko wskazuje na to że Roid jest rozsądnym facetem, który wie czego chce. Jak w takim razie wytłumaczyć wpadki z odwołanymi galami DDW? Zaufał nieodpowiednim ludziom? A może jest jednym z tych ludzi, którzy potrafią pięknie mówić o swoich zamierzeniach, a gubią się w trakcie ich realizacji? Miejmy nadzieję, że z biegiem czasu nie będą nas już spotykały tego typu nieprzyjemne niespodzianki.

 

Tak czy tak - dzięki za wywiad. Szkoda, że nie doczekałem się pytania w rodzaju: "dlaczego utrzymujesz kontakty z budzącą tak negatywne odczucia osobą, jak pan Pawłowski, Don?"

[SixKiller]

Cieszę się, że taki wywiad w końcu powstał. Zawsze powtarzałem, że największym problemem DDW nie jest brak gwiazd, nie są odwołane gale, ale fatalna komunikacja z fanami, która nie pozwala nam zrozumieć, dlaczego jest jak jest. Tutaj Don odkrył kilka kart - dowiedzieliśmy się, że jest w ciągłym kontakcie z El Generico i gdyby terminarz był inny, ten być może wystąpiłby w Rzeszowie, oraz że trwają rozmowy z jakąś telewizją. Niby nic, ale człowiek uświadamia sobie, że w tych rocznych przerwach pomiędzy galami coś się jednak dzieje. Nie przeceniałbym jednak roli szklanego ekranu - gala TBW była transmitowana przez Superstację i jakoś nie przyniosło to przełomu. Jeżeli jednak uda się podpisać umowę, zdobyć pieniądze, a potem, śladem przywołanego KSW (oczywiście w odpowiednio mniejszej skali), ściągnąć jakieś znane nazwiska, to ma to szansę. Skoro DDW nie chce być zwykłą federacją indy, musi w takim kraju jak Polska sięgnąć po celebrytów. A do tego dłuuuuuga droga...

 

Mam nadzieję, że będzie więcej takich wywiadów. W dobie Skype'a nie trzeba nawet czekać na kolejną galę. Wciąż jest wiele kart do odkrycia: zerwanie współpracy z Boryssem i Supronem, niedoszła gala w Stodole z Ariesem, koszta organizacji, niezrealizowane pomysły itd. (odnośnie pierwszego - nie mam na myśli żadnego publicznego prania brudów, tylko odniesienie się do sytuacji, o której wszyscy słyszeli) Jest o czym rozmawiać.

 

Dobra robota Przemk0 i Koper, dobra robota Don.

[N!KO]

  SixKiller napisał(a):

Mam nadzieję, że będzie więcej takich wywiadów. W dobie Skype'a nie trzeba nawet czekać na kolejną galę. Wciąż jest wiele kart do odkrycia: zerwanie współpracy z Boryssem i Supronem, niedoszła gala w Stodole z Ariesem, koszta organizacji, niezrealizowane pomysły itd. (odnośnie pierwszego - nie mam na myśli żadnego publicznego prania brudów, tylko odniesienie się do sytuacji, o której wszyscy słyszeli) Jest o czym rozmawiać.

 

Dobrze wiesz, ze taki plan juz sie pojawil przy okazji AM spory czas temu. Jak to sie skonczylo, wiekszosc pewnie pamieta.

Wywiad jak najbardziej w porzadku, ale wrzucanie tego w dzien nowego AM, to po prostu K-O-N.... spiracja

[SixKiller]

N!KO, może gdyby nie wywiad z chudym, który buduje tożsamość WKSW na deprecjonowaniu DDW, poszłoby łatwiej . Ale nie mogę wykluczyć, że plan od początku był taki, żeby do wywiadu nie doszło, a to był po prostu wygodny argument. Odnosiłem się już do tego, więc nie ma sensu, żebym się powtarzał. W każdym razie takie wywiady są w interesie DDW. Jeżeli więc Don ma kaprys, by nie rozmawiać z Tobą, to może na te same pytania odpowie Koprowi. Skorzysta i on, i Attitude, które w końcu doczekało się swojego exclusive'a.

[Gość]

Podpisuję się pod tym, co pisze Natan na początku o WeeManie i Donie.

Po raz kolejny Weeman na swym blogu usunął mój wpis z Shouboxa. Dlaczego ? Bo ośmieliłem się zamieścić krytyczny wpis. Podkreślam, że nie używałem żadnych wulgaryzmów, ubliżania ani nic w tym stylu, po prostu wspomniałem o rocznej przerwie w galach i o "działalności" strony DDW (dwa miesiące po gali w Kolbuszowej na stronie organizacji wciąż Joe widnieje jako champion). No ale pan "promotor" uznał, że po co odpowiadać na krytykę i próbować zmienić me zdanie. Lepiej usunąć wpis i udawać, że wszystko jest cacy. Niech żyje wolność słowa.

[VebVe]

  Cytat

N!KO, może gdyby nie wywiad z chudym, który buduje tożsamość WKSW na deprecjonowaniu DDW, poszłoby łatwiej .

 

To nie jest tak że Chudy wybija się kosztem jazdy po DDW tylko wielki promotor DDW zrobił tak bardzo czarny PR dla DDW wśród backyardu, że każdy backyardowiec zaznajomy z postawą WeeMana jako promotora DDW omija tą federacje ogromnym łukiem. Byłem podczas rozmowy skype gdzie ja, natan i Chudy rozmawialiśmy na temat DDW z WeeManem i leciały tam takie teksty w stronę backyardu że nie ma co się dziwić.

 

Prawda jest taka że Roid w 15 minut zrobił więcej dla promocji DDW niż WeeMan przez cały czas. W końcu się wyjaśniło jaki jest faktyczny stosunek Roida do backyardu i o tym że WeeMan nie do końca dobrze rozumie to co do niego mówi Roid.

 

Według mnie wywiad świetny, dał światło na DDW i ja jako jeden z większych hejterów DDW mogę śmiało dać jeszcze szansę DDW. Jeśli Roid byłby w Attitude mówi gdzie Niko mógłby go wypytać na wszystkie nurtujące większość pytania to na pewno sytuacja odbierania DDW przez osoby mojego pokroju była by inna. W kazdym bądź razie dobrze że taki materiał jest.

 

  Cytat

No ale pan "promotor" uznał, że po co odpowiadać na krytykę i próbować zmienić me zdanie. Lepiej usunąć wpis i udawać, że wszystko jest cacy. Niech żyje wolność słowa.

 

Z attitude też znika wiele treści. Jego strona jego sprawa. Ja też bym usuwał pociski w moją stronę na moim blogu. Nie popadajmy w skrajność bo po coś taka funkcja jak moderowanie istnieje.

[SixKiller]

VebVe, skoro umawiacie się na poważną rozmowę z kimś takim jak WeeMan, to co ja wam mogę powiedzieć...? Jeżeli podesłał wam go Roid, to trzeba było albo odmówić (bo z góry było wiadomo, że nic dobrego z tego nie wyjdzie), albo podejść do tego tak, jak się podchodzi do freak fightów na galach KSW. Ot, ciekawostka. Jeżeli zaś wybraliście go sami, to jeszcze gorzej, bo od razu nasuwają się pytania: po co? dlaczego? chudy powinien się wreszcie otrząsnąć po tamtej traumie, bo wyśmiewanie DDW może przynosi poklask środowiska backyardowego, ale dla ludzi z zewnątrz, takich jak ja, może to wyglądać tak jak napisałem. Podam piłkarski przykład (a właściwie kibicowski), choć chyba nie interesujesz się futbolem. Otóż przypomina mi to zachowanie kibiców, którzy zamiast dopingować własny zespół, niemal cały czas wyzywają od kurew zespół przeciwnika. Napisałem już chudemu w innym temacie, że czekam na konkrety, bo one powiedzą o WKSW więcej niż jakakolwiek szpilka wbita DDW.

[chudinho]

Six rozmowa z Panem Pawłowskim wypadła spontanicznie na imprezie;) VebVe , tam byłem ja, Ty , Natan i Krystian;> zapomniałeś? fak że Pan Pawłowski ciągle pierdzielił że bakjard to nie wrestling itp;) Ale mniejsza.

 

A i Six - kiedy ostatni raz jechałem po DDW? oj dawno dawno. Szczerze to już mam w dupie ten cały temat. Bo Tobie odwołanie gali może nie przeszkadzać i taka szopka dzięki Panu Pawłowskiemu;) Poza tym nigdy nie porównujemy DDW do WKSW;> Oni są PRO a my nie. Aczkolwiek chcielibyśmy pokazać że amatorka też może zrobić coś ciekawego;)

 

Wywiad z Donem dobry ale z oka zawodnika backyardu odpowiedź na pytanie o backyardzie słabe;)

[Vercyn]

  VebVe napisał(a):

Byłem podczas rozmowy skype gdzie ja, natan i Chudy rozmawialiśmy na temat DDW z WeeManem

  chudinho napisał(a):

rozmowa z Panem Pawłowskim wypadła spontanicznie na imprezie;) VebVe , tam byłem ja, Ty , Natan i Krystian

To to było via skype, czy na imprezie, chyba że to była impreza via skype??

 

Ciekawy wywiad z Donem. Chociaż nie byłem na żadnej gali DDW, mogłem się dzięki niemu dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy. Dodatkowo widać i słychać, że Roid to osoba, która ma łeb na karku i małymi krokami ma zamiar zmierzać do celu. Nie tak, jak co poniektórzy "promotorzy" backyardu twierdzący, że zbiorą publiczność na 1000 osób od ręki na pierwszą większą galę.

 

Byłem trochę zły, że DDW wysyła WeeMana na inne portale i do innych audycji, niż (a przede wszystkim) na Attitude. Jednak ten wywiad zrekompensował mi w stu procentach brak jakiejś audycji przed galą na naszym portalu. Wolę jeden, ale porządny wywiad z Roidem, a nie kilka nic nieznaczących pseudo wywiadów z będącym w gimmicku - 24 godziny na dobę, 365 dni w roku - WeeManem.

[SixKiller]

chudinho, nie śledzę Twoich wypowiedzi, więc opieram się na tym, co usłyszałem we wspomnianym AM oraz chyba w filmiku, który nagraliście po otrzymaniu ringu (popraw mnie, jeśli się mylę). Czy takich pojazdów było więcej - nie wiem i nie interesuje mnie to, bo nie o to tutaj chodzi. Chodzi o to, że Roid, mówiąc wprost, strzelił focha po tamtym wywiadzie, czemu nie dziwię się o tyle, że współpracujesz z ludźmi, z którymi on współpracy zapewne miło nie wspomina i którzy - co najważniejsze - są teraz zaangażowani w konkurencyjny do DDW projekt. Tyle. A mój stosunek do odwołanych gal można sprawdzić w tematach poświęconych tym odwołaniom . Mój stosunek do WeeMana najlepiej zaś oddaje treść jednej z moich sygnatur z czasów, gdy trwała kampania ignorowania go na forum. Jeżeli ktoś tak przeżywa przypadkową rozmowę z WeeManem (tak, jak to przedstawił VebVe), to już jego problem.

 

WKSW oczywiście życzę wszystkiego najlepszego. Pytanie tylko, czy ta gala, która miała się odbyć na przełomie lutego i marca, ta z "prawdziwymi wejściami, fajerwerkami i tańczącymi dziewczynkami", doszła w końcu do skutku? Jeżeli nie, to dlaczego? Jeżeli tak, to dlaczego promocja była taka słaba, że o tym nie wiem?

[chudinho]

Vercyn była impreza a na niej gadaliśmy na Skype z Panem Pawłowskim;)

 

Six nie doszła ta gala do skutku i ciąglę robię co mogę aby była ona pod koniec czerwca. Jeżeli choć trochę patrzysz na backyard to zobaczysz że nie dajemy odciników już kupę czasu. Dlaczego gala nie doszła do skutku? Są osoby które nie życzą mi dobrze w Wołowie(może dlatego że zrobiłem więcej dla swojego miasta niż Oni) i chcą aby mój projekt upadł. Nawet Burmistrz nie może mi aż tak pomóc. Ale jeżeli dadzą mi zielone światło na organizacje gali to to zrobię. Mam za sobą TVP które jest na telefon aby być na gali;)Więc będzie łatwiej o sponsorów. Mam Gazetę Wrocławską i swoją lokalną które chcę wypromować mój klub. Pod względem promocji nie bałbym się o galę. Ale co ja mogę. Jestem zwykłym szarym człowiekiem i nie mam takiej władzy aby coś zrobić. Ludzi na galę jest sporo chętnych i to nie tylko młodzież. Mam także zapewnione "Gwiazdy" na galę bo wyraziły chęć pokazania się. Uwierz mi na słowo że gdyby kilka osób nie robiło mi problemów to gala by się już dawno odbyła. Ale mam większą motywację żeby to zrobić i pokazać tym niedowiarkom że można coś takiego robić(nie chodzi tutaj o was). Z tego co widać to masz 25 lat. Chyba wiesz że jak się coś komuś układa to inni ludzie zazdroszczą i starają się rozpierdolić projekt. Takie jest niestety życie.

 

A co do mojego zdania o DDW. Jest Ono takie dzięki Panu Pawłowskiemu oraz tej ostatniej wpadce z organizacją gali. To jest temat na dłuższą rozmowę której N!KO nie podejmie pewnie w AM bo ciekawa dyskusja mogłaby wyjść z tego. To nie jest tak że ja tylko hejt na DDW. Bo fajnie że robią gale czy treningi weekendowe;) Ale jak mówiłem;) Długo by gadać

[N!KO]

  chudinho napisał(a):

To jest temat na dłuższą rozmowę której N!KO nie podejmie pewnie w AM bo ciekawa dyskusja mogłaby wyjść z tego.

 

Sorry, bo srednio rozumiem. Nie podejme tego tematu, bo moglaby wyjsc CIEKAWA dyskusja? No comment. Moje teksty o Do or Die sa dosc kąśliwe, i wielu rzeczy nie ogarniam - a chcialbym. Jesli ruszylbym na powaznie temat DDW, to z osoba, ktora by stala w jej obronie.

[chudinho]

N!KO sorry nieźle mi się napisało bo pisałem tak szybko szybko. W sensie że nie podejmiesz tego tematu w AM bo Atti wspiera DDW;) tak bynajmniej myślę. A osoby które "bronią" DDW jest dużo przecież To też nie musi być przecież pojazd na DDW. Że "Jak pojechaliśmy po DDW - Attitude Mówi 69"(ta liczba to nie przypadkowo;>). Ogólnie temat DDW jest ciekawy i z tych gorszych chwil i tych lepszych;)