Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE PPV: Over the Limit 2012


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

Jericho skończył program z Punkiem - oboje aktualnie nie mają co robić,

 

Jericho ma co robić - koncertować :D

Co do walki Punk - Bryan to zastanawiam się czy to jest program dłuższy czy tylko na 1 PPV, choć właściwie to dla Punka na Raw nie ma obecnie wiarygodnego heelowego przeciwnika (Chyba że Tensai ) dlatego biorą go ze Smackdown. A podobno to Raw ma wyższy poziom :D

 

 

Na OtL pewnie interweniuje Tensai - i albo pomoże Bossowi wygrać,

 

Jeśli w jakikolwiek sposób Laurinaitis wygra z Ceną to będzie to wielkie obniżenie poziomu Brocka, który przegrał z nim w walce właściwie bez zasad. Tutaj Tensai może tylko starać się pomagać, ale nie powinien dać zwycięstwa.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    5

  • Ghostwriter

    5

  • Anapolon

    5

  • PH93

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Jasiu vs Jan- Walka może się okazać ciekawa, ale nie z akcją w ringu, a poza nim. Ktoś zainterweniuje. Pewnie tym kimś będzie Tensai i Sakomoto. Jeden z nich może odwrócić uwagę sędzi (Sakmomoto), a drugi wbiec do ringu i zaatakować Cenę. Była podobna sytuacja, całkiem nie dawno, bo podczas debiutu Harrisa i McGillicutty'ego. Tak więc ze względu na zewnętrzną pomoc, może okazać się ona ciekawa. Typuję Ace'a.

 

D-Bryan vs CM Punk- walka dwóch chyba największych ulubieńców fanów. Jeśli kreatywni niczego nie spieprzą, żadnym żenującym bookingiem (WM 28 o pas WHC), to dostaniemy gwarantowanego 5 stara. Sam skład walki jest moim dream matchem i czekam na tę walkę, jak na żadną inną w ostatnim czasie. Właśnie nie pamiętam, kiedy czekałem tak na walkę. Liczę, że nie będzie to jednorazowym show, a będą ciągnąć ten program bardzo długo. Czasu, oby dostali jak najdłużej. Tutaj chciałbym zwycięstwa Bryana, ale jeszcze się wstrzymam do samego pisania typerów na kogo oddam swój głos.

 

Tutaj Tensai może tylko starać się pomagać, ale nie powinien dać zwycięstwa.
Jest jeszcze przecież i jego menadżer Sakamoto. Edytowane przez 8693

  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Raven- napisał/a:

Na OtL pewnie interweniuje Tensai - i albo pomoże Bossowi wygrać,

 

 

Jeśli w jakikolwiek sposób Laurinaitis wygra z Ceną to będzie to wielkie obniżenie poziomu Brocka, który przegrał z nim w walce właściwie bez zasad. Tutaj Tensai może tylko starać się pomagać, ale nie powinien dać zwycięstwa.

 

Nie porównywałby jednak takich wygranych. Brock walczył "czysto" (bez żadnych kantów, zgodnie z zasadami gimmick matchu) i poległ, a jeżeli nawet wygra Ace, to pewnie po jakimś mega-kancie i super pomocy ze strony Tensaia. W żaden sposób nie wpłynie to na pozycje Lesnara.

Mimo to, ja także uważam, że Laurinaitis nie powinien tego wygrać, a Tensai powinien zniszczyć Jaśka po walce i wtedy właśnie rozpocząć z nim konkretny feud.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  502
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.05.2011
  • Status:  Offline

zgodnie z zasadami gimmick matchu

 

tutaj zapewne też będzie jakiś gimnick match (typu NO DQ lub Na Holds Barred) i wtedy zwycięstwo Ace będzie czyste. Chyba że Cena będzie walczył z jedną ręka na temblaku to wtedy zrobią zwykły match i Lord zainterweniuje.

Co do ataku po walce zgadzam się, choć bardziej widzę Tensai z Punkiem niż z Ceną.

I was angry with my friend;

I told my wrath, my wrath did end.

I was angry with my foe:

I told it not, my wrath did grow.


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

A mnie ciekawi jedno: czy WWE da wielką bitwę Jasia z Johnnym jako main event? Dla mnie to byłaby porażka, dużo lepiej sprzedałaby się chyba nawet walka CM Punk vs. Daniel Bryan. WWE stać, by dać im nawet takie 20 minut i mamy show (nie mówię, że wybitne, bo mają tendencję do niszczenia potencjalnych "pięciu" gwiazdek...). Na czym będzie polegać walka Johnny - John? Laurinaitis albo będzie bity przez Janka, albo rzuci "No DQ" i będzie wrzucał po kolei armię heeli, których Cena potraktuje AA. Dla mnie taki main event nie byłby godny nawet tygodniówki).

 

Na plus dla WWE za to, że nie odstawili w kąt Daniela Bryana. Facet po tym, co go spotkało na WM był dla mnie kandydatem do powrotu na stałą pozycję (głęboki midcard), a tymczasem awansował - obecnie chyba lepiej być pretendentem do WWE Title niż posiadać WH Title - przynajmniej w mojej opinii. Miałem jednak wrażenie, że Jericho będzie biegał za Punkiem aż do WM - co teraz z nim? Ja się przyłączam do jednej z opinii, jakie się przewinęły, że Chris powinien pójść na SD i feudować z Ortonem. Z drugiej strony to trochę głupie: facet przegrał z Randym, odszedł z WWE, znowu przegra i znowu odejdzie. Ale czy coś lepszego się znajdzie? Nie sądzę.

Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.

11985408557829e91eb351.jpg


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

A mnie ciekawi jedno: czy WWE da wielką bitwę Jasia z Johnnym jako main event? Dla mnie to byłaby porażka, dużo lepiej sprzedałaby się chyba nawet walka CM Punk vs. Daniel Bryan.

 

Na plus dla WWE za to, że nie odstawili w kąt Daniela Bryana. Facet po tym, co go spotkało na WM był dla mnie kandydatem do powrotu na stałą pozycję (głęboki midcard), a tymczasem awansował - obecnie chyba lepiej być pretendentem do WWE Title niż posiadać WH Title - przynajmniej w mojej opinii.

 

Niema na to szans. WWE daje na koniec walkę której fued/storyline jest w tym momencie najważniejszy. Daniel zdobył tylko pretendenta do tytułu, ale formalnie jakiegoś większego storylinu pomiędzy nimi niema. No i gdyby po raz 5 Y2J miał walczyć z Punkiem to kurwa nie mam pytań.

 

No i ja do końca bym nie przesadzał z tym "awansem". Bo po pierwsze, musieli usunąć go jakoś z obrazka walki o pas WH. A po drugie kolejny pojedynek Punk vs Y2J, to już by po prostu była kpina. Ile razy koleś który nie wygrywa pasa może się ubiegać pod rząd o walkę o tytuł.. no ludzie...I też nie wiadomo, jak długo będzie trwał feud Daniel vs. Punk. I dopiero po tym, jak skończy się ten feud i zobaczymy co zrobią z Danielem. To w tedy można będzie mówić o "awansie".


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

-Raven- napisał/a:

Na OtL pewnie interweniuje Tensai - i albo pomoże Bossowi wygrać,

 

 

Jeśli w jakikolwiek sposób Laurinaitis wygra z Ceną to będzie to wielkie obniżenie poziomu Brocka, który przegrał z nim w walce właściwie bez zasad. Tutaj Tensai może tylko starać się pomagać, ale nie powinien dać zwycięstwa.

 

Nie porównywałby jednak takich wygranych. Brock walczył "czysto" (bez żadnych kantów, zgodnie z zasadami gimmick matchu) i poległ, a jeżeli nawet wygra Ace, to pewnie po jakimś mega-kancie i super pomocy ze strony Tensaia. W żaden sposób nie wpłynie to na pozycje Lesnara.

Mimo to, ja także uważam, że Laurinaitis nie powinien tego wygrać, a Tensai powinien zniszczyć Jaśka po walce i wtedy właśnie rozpocząć z nim konkretny feud.

 

Dla mnie Johnny jako człowiek który obecnie rządzi całą fedką, może dowolnie kształtować przebieg matchu, manipulować decyzjami sędziego itp. Na przykład Tensai wchodzi, niszczy Cenę, sędzia ogłasza DQ, a Ace bierze mica i "sorka, zapomniałem wam powiedzieć że to NO DQ match, walczymy dalej"


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

Szczerze ? Ja nie chciałbym meczu Tensaia z Ceną na OtL, przynajmniej nie taraz. Powód ? John wygrywa na 100%. Po dwóch ostatnich PPV w których JohnBoy miał bardzo ciężkie mecze w porównaniu z poprzednimi. A tak jak zmierzy się z Laurinaitisem to może być ciekawie, pod względem storyline'owym.
BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szczerze ? Ja nie chciałbym meczu Tensaia z Ceną na OtL,

 

Ale przecież na OtL Cena walczy z Laurinaitisem? Tu nie ma co chcieć czy nie chcieć, bo to już postanowione.

 

Powód ? John wygrywa na 100%. Po dwóch ostatnich PPV w których JohnBoy miał bardzo ciężkie mecze w porównaniu z poprzednimi. A tak jak zmierzy się z Laurinaitisem to może być ciekawie, pod względem storyline'owym.

 

Cena kiedy by się nie spotkał (obojętnie jakie PPV to będzie) z Tensaiem - to go pojedzie. Jasiek nie po to zabulił frycowe i jobnął "Japońcowi" na gali, żeby nie odbił sobie tego później na PPV.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  61
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.11.2010
  • Status:  Offline

http://www.wwe.com/shows/raw/2012-05-07/cm-punk-daniel-bryan-history

Chociaz na stronie internetowej próbują promować feud, który nie dostaje tyle czasu antenowego ile powinien. Ale miło poczytać coś o scenie niezależnej na stronie federacji, która stawia na rozrywkę.

I don't own a TV, I don't eat meat. I'm Bryan Danielson and I DO WRESTLE.

  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Jakiś czas temu jakiś koleś trollował ludzi z fikcyjnego konta Punka na twitterze, nie wiem czy to nie to.

  • Posty:  8
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.05.2012
  • Status:  Offline

Ogólnie gala wydaje się być dobra, ale mnie ciekawi walka Punk vs Bryan. Bardziej niż o wynik chodzi mi o Daniela. Wszyscy mówią "jak fajnie, Bryan nie spadł w hierarchii, nawet awansował", a ja myśle zupełnie inaczej. Moim zdaniem tu chodzi o REAKCJĘ na D-Bryana. Publika reaguje na niego jak na face'a, a władze WWE tego po prostu nie chcą, więc jest jakiś lepszy sposób żeby znenawidzić zawodnika po tym jak atakuje najwiekszego face'a w federacji? Moim zdaniem nie. Nie chciałbym żeby moje zdanie się sprawdziło, ale po przegranym feudzie z Punkiem spadnie do midcardu i będzie jobbował...

 

 

Sorry jeśli ktos nie zrozumiał :D

I'm straight edge. I'm a man of great discipline; I don't drink, I don't smoke, I don't do drugs...

  • Posty:  115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

abeso, to nie jest konto Punka, sam napisał kiedyś na twitterze, że to nie on i ktoś się pod niego podszywa a jego prawdziwym i jedynym kontem jest to : http://www.youtube.com/user/ThisIsCMPunk

19616413104f427d2812bca.jpg


  • Posty:  438
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2011
  • Status:  Offline

No i doczekaliśmy się wiekopomnego starcia między Broskim a Kane'em. Jedno jest pewne że nie chodzi tu o pobicie rekordu najszybszej walki bo to przecież pre-show. Boję się faktu ery PG w której mogą się ponieść na jobbnięcie ze strony Kane'a.

Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei

I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,

Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec!...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      7 czerwca, w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu odbyła się gala WWE Money In The Bank 2025 w Intuit Dome. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie dostaliśmy kobiecy Money in the Bank Ladder Match. Zwycięsko wyszła z niego Naomi, pokonując Alexę Bliss, Giulię, Rheę Ripley, Roxanne Perez i Stephanie Vaquer. Naomi może teraz zrealizować kontrakt z walizki na dowolnej mistrzyni. Dominik Mysterio w dość krótkiej, ale intensywnej walce pokonał Octagona Jr i obronił WWE Intercontinental Championship. Sam pojedynek potwierdzono nieco wcześniej, podczas Worlds Collide. Becky Lynch pokonała Lyrę Valkyrię i przejęła WWE Women’s Intercontinental Championship. Valkyria po walce nie wytrzymała i zaatakowała Becky. Następnie przeszliśmy do męskiego Money in the Bank Ladder Match. Tu triumfował Seth Rollins, drugi raz w karierze zdobywając kontrakt. W walce brali jeszcze udział Andrade, El Grande Americano, LA Knight, Penta oraz Solo Sikoa. W decydujących momentach Bronson Reed i Braun Breakker próbowali pomóc Rollinsowi. Z odsieczą Solo przybyli Jacob Fatu oraz JC Mateo. Potem jednak ostatecznie Jacob i tak odwrócił się od Sikoi i zaatakował go. W main evencie Cody Rhodes i Jey Uso wygrali z Johnem Ceną oraz Loganem Paulem. Niespodziewanie doszło do… powrotu R-Trutha, który zaatakował Cenę. Skrót gali
    • Giero
      Za nami historyczna, wspólna gala AAA i WWE – Worlds Collide 2025. Przedstawiamy podsumowanie tego show. Po krótkiej, oficjalnej ceremonii otwarcia fanów przywitał legendarny Rey Mysterio. Podkreślił, jak dumny jest z bycia częścią ewolucji Lucha Libre. Przemowę wygłosił mieszając język hiszpański i angielski. Następnie przywitał uczestników pierwszej walki. Aero Star, Mr. Iguana i Octagon Jr. pokonali Lince’a Dorado, Cruza Del Toro oraz Dragona Lee. Ważne wydarzenia miały miejsce po walce – Dominik Mysterio obserwował ją jako widz, a następnie prowokował luchadorów. To przerodziło się w bójkę Dominika i Octagona. Zdenerwowany Mysterio zaproponował Octagonowi… pojedynek o Intercontinental Championship na późniejszym Money in the Bank. Lola Vice i Stephanie Vaquer pokonały Chik Tormentę oraz Dalys. Legado del Fantasma pokonali zespół złożony z El Hijo de Dr. Wagner Jr., Pagano i Psycho Clowna. Ethan Page obronił NXT North American Championship w pojedynku z Je’Vonem Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. W walce wieczoru po świetnym pojedynku El Hijo del Vikingo obronił AAA Mega Championship przeciwko Chadowi Gable. Skrót gali
    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
    • MattDevitto
      1. Syf z walizą (pozdro @ CzaQ )... 2. Naomi z walizą... 3. Becky z kolejnym pasem... HHH: PS: Oczywiście gali nie oglądałem, tylko wyniki, ale teraz widzę, że na walizce jest już nawet miejsce na sponsora
×
×
  • Dodaj nową pozycję...