Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

UFC 145 - Jones vs Evans


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Data: 21 kwietnia 2012

 

Walka wieczoru:

 

Pojedynek o pas mistrza UFC w wadze półciężkiej

205 lbs.: Jon Jones (15-1) vs. Rashad Evans (17-1-1)

 

Główna karta:

 

170 lbs.: Rory MacDonald (12-1) vs. Che Mills (14-4)

265 lbs.: Ben Rothwell (31-8) vs. Brendan Schaub (8-2)

145 lbs.: Mark Hominick (20-10) vs. Eddie Yagin (15-5-1)

135 lbs.: Miguel Torres (40-4) vs. Michael McDonald (14-1)

155 lbs.: Mark Bocek (10-4) vs. John Alessio (34-14)*

 

Pozostałe:

 

265 lbs.: Travis Browne (12-0-1) vs. Chad Griggs (11-1)

170 lbs.: Matt Brown (13-11) vs. Stephen Thompson (6-0)

155 lbs.: Anthony Njokuani (14-6) vs. John Makdessi (9-1)

155 lbs.: Mac Danzig (20-9) vs. Efrain Escudero (18-4)

170 lbs.: Chris Clements (10-4) vs. Keith Wisniewski (28-13-1)

145 lbs.: Maximo Blanco (8-3) vs. Marcus Brimage (4-1)

 

Nie wiem, czy sie ze mna zgodzicie, ale zestawienie dupy nie urywa. Jest mocny Main Event, i masa walk, ktore w mocniejszym zestawieniu, moglyby sie nie zalapac do glownej karty.

Jones i Evans to na pewno wisienka na torcie, ale szczerze nie widze by Rashad zgarnal zloto. Jego ostatnie walki nie przemowily do mnie w sposob - on faktycznie moze pokonac Bonesa. Moze gdyby znokautowal Davisa, to bardziej by sie to na mnie odcisnelo. Jest niby ten czynnik, ze obaj Panowie sie znaja, ale w koncu Jones jest bardzo nieprzewidywalny, wiec nie wiem, czy Rashad moze mowic "na pewniaka" o znajomosci rywala. Jestem podejrzanie spokojny o młodego championa.

Co-Main Event to dla mnie szok. Rozumiem promowanie MacDonalda, bo od dawna mowia, ze bedzie mistrzem pokroju GSP, ale w takim wypadku, czemu jego przeciwnikiem jest Che Mills, ktory ostatnio poslal na deski marnego Chrisa Cope'a?

Zmarszczony po Nogueirze Brendan, bedzie musial wrocic na zwycieski tor, a Rothwell to dobry do tego przeciwnik. Problemow miec nie powinien, ale Ben chyba walczy tutaj o zycie, wiec moze sie niedzwiedz rzuci i cos ugra.

Hominick niedawno walczyl o pas, a teraz jest rzucony na ogorka. To ta sama sytuacja co wyzej. Yagin - kimkolwiek jest - zaliczyl porazke w swoim jedynym wystepie dla UFC, wiec tez moze sie obawiac o "zycie".

Interesuje mnie jeszcze potyczka Travisa z Griggsem. Moze byc ciekawie, i ciagle sie dziwie, ze sa tak nisko w karcie... Nie sa anonimowi, i obaj maja bardzo dobre rekordy.

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • Odpowiedzi 27
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    8

  • N!KO

    7

  • DesL

    4

  • Shogun98

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  153
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.03.2011
  • Status:  Offline

W main evencie kciuki trzymam oczywiście za Rashadem, nie na zasadzie, że go jakoś lubie ale zawsze jestem za przeciwnikami Jonesa. ^^ Przyznaje, że to na prawdę wielki prospekt ale zwyczajnie nie lubie tej postaci. Największą przeszkodzą dla Rashada będą warunki (pamiętam jego staredown przed drugim starciem z Ortizem i jaki był przy nim mały a co dopiero przy Jonesie) bo myślę, że jak zechcę to obali ale na prawdę będzie miał z tym ciężko aby obejść łapska Jonesa i jego obrotowe cuda.

Co-main event rzeczywiście dupy nie urywa. MacDonald wraca co prawda po kontuzji ale jego przeciwnicy powinni być co raz lepsi a tutaj mamy przeciwnika znacznie łatwiejszego niż Mike Pyle.

Schaub zwyczajnie szybko znokautuje Rothwella, którego forma to jakaś kpina i odbuduje się po porażce.

Torres walczy nudno więc mało mnie interesuje jego walka z jednym z większych prospektów w tej wadze.

Main card miało otworzyć najciekawsze wg. mnie zestawienie tej gali poza ME ale kontuzjowanego Wimana zastępuje średniawy już Alessio.

 

PS. Jak to się stało, że Blanco trafił do UFC po porażce w Strikeforce w bardzo słabym wg mnie stylu?


  • Posty:  87
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem Rashad nie ma nawet najmniejszych szans na zwycięstwo. Bones potrafi kożystać ze swoich warunków a wysoki byłby nawet jak na wagę cięzką. Myślę że jedyną szansą Evansa może być chęc przejścia do ciężkiej chociaż to chyba jeszcze za szybko dla Bonesa.

 

N!ko tak wogle to na orange sport zawsze gale są pokazywane w taki sposób jak UFC on Fuel z soboty,czyli dużo prom między walkami i wyciszenie dźwięku z tła.

There's nothing better than ME

12346824184cb8047a0e409.jpg


  • Posty:  53
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline

N!KO Czy Rashad Evans nie ma czasami rekordu 22-1-1 ?

"Nie uważam się za jakiegoś twardziela, ale to cholernie poniżające gdy ktoś skopie ci tyłek."

"Mike Tyson"

8909971134f82d25fac2e7.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

N!KO Czy Rashad Evans nie ma czasami rekordu 22-1-1 ?

 

Nie. Nawet jesli isc za Sherdogiem i podliczyc - tam ujawnione - walki amatorskie, to by bylo 19.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline

Oprócz main eventu nie ma tu nic ciekawego. Jones zapewne znokautuje Evansa w drugiej rundzie, innej możliwości nie ma ;P

  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.11.2011
  • Status:  Offline

zgadzam się ,oprócz ME główna karta nie zachwyca.Nie widzę absolutnie żadnych szans dla evansa, myślę że to się skończy dla bonsa tak jak z machidą i jacksonem czyli poddaniem.Pozostałe walki nie powalają na kolana ale myślę ze to chwilowa osucha przed 146 :grin:

  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A Torres vs. McDonald to nie ciekawe starcie? :shock: Ja na nie czekam nawet chyba bardziej niż na main event, bo tutaj wynik jest jedną wielką niewiadomą, a Bones raczej przed czasem pozamiata Rashada (stawiam, że zatłucze go łokciami na glebie).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  53
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline

Wynik main eventu jest oczywisty. Jones skończy Rashada przed czasem. Ostatnia walka Evansa mnie nie przekonała. W walce z Davisem to nie stojka była jego lepszą stroną a, parter. Z Jonesem tak nie będzie, champion pewnie go zdominuje w parterze. Tak na marginesie te dwie obrony tytułu w wykonaniu Jonesa były udane ale przeciwnicy czyi Jackson i Machida najepsze lata mają już za sobą. Można chyba powiedzieć to samo o Evansie. I chyba nie ma w wadze LH kogoś równego Jonesowi. Tak więc uważam że Jones jeszcze długooo zatrzyma pas na biodrach.

"Nie uważam się za jakiegoś twardziela, ale to cholernie poniżające gdy ktoś skopie ci tyłek."

"Mike Tyson"

8909971134f82d25fac2e7.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A Torres vs. McDonald to nie ciekawe starcie?

 

Torres mnie niesamowicie nudzi odkad go ogladam w UFC, i to jest moj kandydat do przewiniecia. Po Twoich slowach jestem zmuszony to obejrzec - wstydzilbys sie. Jak go McDonald nie posklada w pierwszej - na to bede stawial - to mamy gwarantowane 15min.

 

W ogole o wiele lepiej sie prezentuje karta tej mniejsze gali, gdzie w ME jest Diaz vs Miller (dla mnie kosior walka). Tam cala main card jest do "schrupania"

 

Walka wieczoru:

155 lbs.: Jim Miller (21-3) vs. Nate Diaz (15-7)

 

Główna karta:

170 lbs.: Josh Koscheck (17-5) vs. Johny Hendricks (12-1)

185 lbs.: Alan Belcher (17-6) vs. Rousimar Palhares (14-3)

265 lbs.: Pat Barry (7-4) vs. Lavar Johnson (16-5)

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Torres mnie niesamowicie nudzi odkad go ogladam w UFC, i to jest moj kandydat do przewiniecia. Po Twoich slowach jestem zmuszony to obejrzec - wstydzilbys sie. Jak go McDonald nie posklada w pierwszej - na to bede stawial - to mamy gwarantowane 15min.

 

Mnie tam Torres nie nudzi (serio nudziła Cię np. jego walka z Mighty Mouse'em czy Benavidezem?). Przygotuj się jednak raczej na 15 minut, bo nie jestem pewny, czy McDonald jest już na tyle przygotowany, aby odprawić przed czasem, tak solidną firmę jak Torres (wiele osób wątpi, że "Młody" w ogóle tą walkę wygra, tak więc powinno być wyrównanie i emocjonująco).

 

W ogole o wiele lepiej sie prezentuje karta tej mniejsze gali, gdzie w ME jest Diaz vs Miller (dla mnie kosior walka). Tam cala main card jest do "schrupania"

 

Taaak, ta karta zapowiada się zdecydowanie kozacko :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  153
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.03.2011
  • Status:  Offline

W sumie tak teraz spojrzałem przez czas i przypomniałem sobie, że póki Rampage miał paliwo to nie dawał kłaść się Jonesowi. Co prawda poza tym niewiele robił ale wydaje mi się, że Evans może powtórzyć to w lepszym stylu. Co prawda zostaje kwestia stójki i różnicy zasięgu gdzie Rashad większych szans nie ma a obalić Jonesa w UFC chyba jeszcze nikomu się nie udało

  • Posty:  53
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline

a obalić Jonesa w UFC chyba jeszcze nikomu się nie udało

Jones kiedyś w wywiadzie powiedział że na jednym z treningów Evans go obalił i żyje tym do teraz ;) Ale to się chyba nie powtórzy.

"Nie uważam się za jakiegoś twardziela, ale to cholernie poniżające gdy ktoś skopie ci tyłek."

"Mike Tyson"

8909971134f82d25fac2e7.jpg


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

DesL napisał/a:

a obalić Jonesa w UFC chyba jeszcze nikomu się nie udało

 

Jones kiedyś w wywiadzie powiedział że na jednym z treningów Evans go obalił i żyje tym do teraz ;) Ale to się chyba nie powtórzy.

 

Treningi to jedno, a realne walki to drugie. Wanderlei Silva, kiedy był jeszcze terminatorem w PrIde, także mówił, że zdarzało mu się być nokautowanym na treningach, ale jakoś w ringu, w tamtym okresie (jego streaku) nikomu nie udało się tego zrobić.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  153
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.03.2011
  • Status:  Offline

Treningi to jedno, a realne walki to drugie. Wanderlei Silva, kiedy był jeszcze terminatorem w PrIde, także mówił, że zdarzało mu się być nokautowanym na treningach, ale jakoś w ringu, w tamtym okresie (jego streaku) nikomu nie udało się tego zrobić.

 

Z drugiej strony jego streak został przerwany właśnie przez nokaut i to dwukrotnie, prawda? :twisted:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 117 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
    • Attitude
      Nazwa gali: TJPW/DDT/GCW Data: 19.04.2025 Federacja: Tokyo Joshi Pro-Wrestling, DDT Pro Wrestling, Game Changer Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: Pearl Theater At Palms Casino Resort Format: Live Platforma: TrillerTV Komentarz: Dave Prazak Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Saturday Data: 19.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Caribbean Cool
      gunther Viking raiders Fenix Jade Fatu Charlotte Roman Iivy Logan Dominik Drew Tba Cody
×
×
  • Dodaj nową pozycję...