Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

UFC 145 - Jones vs Evans


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Data: 21 kwietnia 2012

 

Walka wieczoru:

 

Pojedynek o pas mistrza UFC w wadze półciężkiej

205 lbs.: Jon Jones (15-1) vs. Rashad Evans (17-1-1)

 

Główna karta:

 

170 lbs.: Rory MacDonald (12-1) vs. Che Mills (14-4)

265 lbs.: Ben Rothwell (31-8) vs. Brendan Schaub (8-2)

145 lbs.: Mark Hominick (20-10) vs. Eddie Yagin (15-5-1)

135 lbs.: Miguel Torres (40-4) vs. Michael McDonald (14-1)

155 lbs.: Mark Bocek (10-4) vs. John Alessio (34-14)*

 

Pozostałe:

 

265 lbs.: Travis Browne (12-0-1) vs. Chad Griggs (11-1)

170 lbs.: Matt Brown (13-11) vs. Stephen Thompson (6-0)

155 lbs.: Anthony Njokuani (14-6) vs. John Makdessi (9-1)

155 lbs.: Mac Danzig (20-9) vs. Efrain Escudero (18-4)

170 lbs.: Chris Clements (10-4) vs. Keith Wisniewski (28-13-1)

145 lbs.: Maximo Blanco (8-3) vs. Marcus Brimage (4-1)

 

Nie wiem, czy sie ze mna zgodzicie, ale zestawienie dupy nie urywa. Jest mocny Main Event, i masa walk, ktore w mocniejszym zestawieniu, moglyby sie nie zalapac do glownej karty.

Jones i Evans to na pewno wisienka na torcie, ale szczerze nie widze by Rashad zgarnal zloto. Jego ostatnie walki nie przemowily do mnie w sposob - on faktycznie moze pokonac Bonesa. Moze gdyby znokautowal Davisa, to bardziej by sie to na mnie odcisnelo. Jest niby ten czynnik, ze obaj Panowie sie znaja, ale w koncu Jones jest bardzo nieprzewidywalny, wiec nie wiem, czy Rashad moze mowic "na pewniaka" o znajomosci rywala. Jestem podejrzanie spokojny o młodego championa.

Co-Main Event to dla mnie szok. Rozumiem promowanie MacDonalda, bo od dawna mowia, ze bedzie mistrzem pokroju GSP, ale w takim wypadku, czemu jego przeciwnikiem jest Che Mills, ktory ostatnio poslal na deski marnego Chrisa Cope'a?

Zmarszczony po Nogueirze Brendan, bedzie musial wrocic na zwycieski tor, a Rothwell to dobry do tego przeciwnik. Problemow miec nie powinien, ale Ben chyba walczy tutaj o zycie, wiec moze sie niedzwiedz rzuci i cos ugra.

Hominick niedawno walczyl o pas, a teraz jest rzucony na ogorka. To ta sama sytuacja co wyzej. Yagin - kimkolwiek jest - zaliczyl porazke w swoim jedynym wystepie dla UFC, wiec tez moze sie obawiac o "zycie".

Interesuje mnie jeszcze potyczka Travisa z Griggsem. Moze byc ciekawie, i ciagle sie dziwie, ze sa tak nisko w karcie... Nie sa anonimowi, i obaj maja bardzo dobre rekordy.

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • Odpowiedzi 27
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    8

  • N!KO

    7

  • DesL

    4

  • Shogun98

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  153
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.03.2011
  • Status:  Offline

W main evencie kciuki trzymam oczywiście za Rashadem, nie na zasadzie, że go jakoś lubie ale zawsze jestem za przeciwnikami Jonesa. ^^ Przyznaje, że to na prawdę wielki prospekt ale zwyczajnie nie lubie tej postaci. Największą przeszkodzą dla Rashada będą warunki (pamiętam jego staredown przed drugim starciem z Ortizem i jaki był przy nim mały a co dopiero przy Jonesie) bo myślę, że jak zechcę to obali ale na prawdę będzie miał z tym ciężko aby obejść łapska Jonesa i jego obrotowe cuda.

Co-main event rzeczywiście dupy nie urywa. MacDonald wraca co prawda po kontuzji ale jego przeciwnicy powinni być co raz lepsi a tutaj mamy przeciwnika znacznie łatwiejszego niż Mike Pyle.

Schaub zwyczajnie szybko znokautuje Rothwella, którego forma to jakaś kpina i odbuduje się po porażce.

Torres walczy nudno więc mało mnie interesuje jego walka z jednym z większych prospektów w tej wadze.

Main card miało otworzyć najciekawsze wg. mnie zestawienie tej gali poza ME ale kontuzjowanego Wimana zastępuje średniawy już Alessio.

 

PS. Jak to się stało, że Blanco trafił do UFC po porażce w Strikeforce w bardzo słabym wg mnie stylu?


  • Posty:  87
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem Rashad nie ma nawet najmniejszych szans na zwycięstwo. Bones potrafi kożystać ze swoich warunków a wysoki byłby nawet jak na wagę cięzką. Myślę że jedyną szansą Evansa może być chęc przejścia do ciężkiej chociaż to chyba jeszcze za szybko dla Bonesa.

 

N!ko tak wogle to na orange sport zawsze gale są pokazywane w taki sposób jak UFC on Fuel z soboty,czyli dużo prom między walkami i wyciszenie dźwięku z tła.

There's nothing better than ME

12346824184cb8047a0e409.jpg


  • Posty:  53
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline

N!KO Czy Rashad Evans nie ma czasami rekordu 22-1-1 ?

"Nie uważam się za jakiegoś twardziela, ale to cholernie poniżające gdy ktoś skopie ci tyłek."

"Mike Tyson"

8909971134f82d25fac2e7.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

N!KO Czy Rashad Evans nie ma czasami rekordu 22-1-1 ?

 

Nie. Nawet jesli isc za Sherdogiem i podliczyc - tam ujawnione - walki amatorskie, to by bylo 19.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline

Oprócz main eventu nie ma tu nic ciekawego. Jones zapewne znokautuje Evansa w drugiej rundzie, innej możliwości nie ma ;P

  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.11.2011
  • Status:  Offline

zgadzam się ,oprócz ME główna karta nie zachwyca.Nie widzę absolutnie żadnych szans dla evansa, myślę że to się skończy dla bonsa tak jak z machidą i jacksonem czyli poddaniem.Pozostałe walki nie powalają na kolana ale myślę ze to chwilowa osucha przed 146 :grin:

  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

A Torres vs. McDonald to nie ciekawe starcie? :shock: Ja na nie czekam nawet chyba bardziej niż na main event, bo tutaj wynik jest jedną wielką niewiadomą, a Bones raczej przed czasem pozamiata Rashada (stawiam, że zatłucze go łokciami na glebie).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  53
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline

Wynik main eventu jest oczywisty. Jones skończy Rashada przed czasem. Ostatnia walka Evansa mnie nie przekonała. W walce z Davisem to nie stojka była jego lepszą stroną a, parter. Z Jonesem tak nie będzie, champion pewnie go zdominuje w parterze. Tak na marginesie te dwie obrony tytułu w wykonaniu Jonesa były udane ale przeciwnicy czyi Jackson i Machida najepsze lata mają już za sobą. Można chyba powiedzieć to samo o Evansie. I chyba nie ma w wadze LH kogoś równego Jonesowi. Tak więc uważam że Jones jeszcze długooo zatrzyma pas na biodrach.

"Nie uważam się za jakiegoś twardziela, ale to cholernie poniżające gdy ktoś skopie ci tyłek."

"Mike Tyson"

8909971134f82d25fac2e7.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A Torres vs. McDonald to nie ciekawe starcie?

 

Torres mnie niesamowicie nudzi odkad go ogladam w UFC, i to jest moj kandydat do przewiniecia. Po Twoich slowach jestem zmuszony to obejrzec - wstydzilbys sie. Jak go McDonald nie posklada w pierwszej - na to bede stawial - to mamy gwarantowane 15min.

 

W ogole o wiele lepiej sie prezentuje karta tej mniejsze gali, gdzie w ME jest Diaz vs Miller (dla mnie kosior walka). Tam cala main card jest do "schrupania"

 

Walka wieczoru:

155 lbs.: Jim Miller (21-3) vs. Nate Diaz (15-7)

 

Główna karta:

170 lbs.: Josh Koscheck (17-5) vs. Johny Hendricks (12-1)

185 lbs.: Alan Belcher (17-6) vs. Rousimar Palhares (14-3)

265 lbs.: Pat Barry (7-4) vs. Lavar Johnson (16-5)

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Torres mnie niesamowicie nudzi odkad go ogladam w UFC, i to jest moj kandydat do przewiniecia. Po Twoich slowach jestem zmuszony to obejrzec - wstydzilbys sie. Jak go McDonald nie posklada w pierwszej - na to bede stawial - to mamy gwarantowane 15min.

 

Mnie tam Torres nie nudzi (serio nudziła Cię np. jego walka z Mighty Mouse'em czy Benavidezem?). Przygotuj się jednak raczej na 15 minut, bo nie jestem pewny, czy McDonald jest już na tyle przygotowany, aby odprawić przed czasem, tak solidną firmę jak Torres (wiele osób wątpi, że "Młody" w ogóle tą walkę wygra, tak więc powinno być wyrównanie i emocjonująco).

 

W ogole o wiele lepiej sie prezentuje karta tej mniejsze gali, gdzie w ME jest Diaz vs Miller (dla mnie kosior walka). Tam cala main card jest do "schrupania"

 

Taaak, ta karta zapowiada się zdecydowanie kozacko :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  153
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.03.2011
  • Status:  Offline

W sumie tak teraz spojrzałem przez czas i przypomniałem sobie, że póki Rampage miał paliwo to nie dawał kłaść się Jonesowi. Co prawda poza tym niewiele robił ale wydaje mi się, że Evans może powtórzyć to w lepszym stylu. Co prawda zostaje kwestia stójki i różnicy zasięgu gdzie Rashad większych szans nie ma a obalić Jonesa w UFC chyba jeszcze nikomu się nie udało

  • Posty:  53
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.06.2011
  • Status:  Offline

a obalić Jonesa w UFC chyba jeszcze nikomu się nie udało

Jones kiedyś w wywiadzie powiedział że na jednym z treningów Evans go obalił i żyje tym do teraz ;) Ale to się chyba nie powtórzy.

"Nie uważam się za jakiegoś twardziela, ale to cholernie poniżające gdy ktoś skopie ci tyłek."

"Mike Tyson"

8909971134f82d25fac2e7.jpg


  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   273
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

DesL napisał/a:

a obalić Jonesa w UFC chyba jeszcze nikomu się nie udało

 

Jones kiedyś w wywiadzie powiedział że na jednym z treningów Evans go obalił i żyje tym do teraz ;) Ale to się chyba nie powtórzy.

 

Treningi to jedno, a realne walki to drugie. Wanderlei Silva, kiedy był jeszcze terminatorem w PrIde, także mówił, że zdarzało mu się być nokautowanym na treningach, ale jakoś w ringu, w tamtym okresie (jego streaku) nikomu nie udało się tego zrobić.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  153
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.03.2011
  • Status:  Offline

Treningi to jedno, a realne walki to drugie. Wanderlei Silva, kiedy był jeszcze terminatorem w PrIde, także mówił, że zdarzało mu się być nokautowanym na treningach, ale jakoś w ringu, w tamtym okresie (jego streaku) nikomu nie udało się tego zrobić.

 

Z drugiej strony jego streak został przerwany właśnie przez nokaut i to dwukrotnie, prawda? :twisted:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 100 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 184 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 573 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Za Wrestling Observer Newsletter. May chyba coraz bliżej WWE, NXT na start?
    • Jeffrey Nero
      Kto nie widział niech żałuje i nadrabia najlepsze Dynamite w tym roku. Poziom ringowy na miarę PPV.  Chyba jedna z najlepszych walk kobiet w historii AEW a na pewno na tygodniówce 20 minut świetnego starcia to powinien być finał turnieju z resztą na Cagematch też genialne oceny. Ospreay vs Alpha trzecie ich stracie znowu banger. Super atmosfera świetnie to wyglądało w TV. Wyprzedana hala debiut Walking Weapon. Najlepiej oceniane Dynamite w historii na Cagematch.
    • Attitude
      Za nami kolejny odcinek AEW Dynamite, który tym razem odbył się pod motywem przewodnim "Spring BreakThru". Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie zobaczyliśmy półfinał w kobiecym turnieju im. Owena Harta. Po wyrównanej walce Mercedes Mone pokonała Athenę. Toni Storm jeszcze pojawiła się wśród kibiców i pogratulowała Mone. Link do filmu Adam Page na zapleczu skonfrontował się z Kazuchiką Okadą i The Young Bucks. Link do filmu Z kolei u mężczyzn doszło jeszcze do walki z etapów ćwierćfinałowych. Tajemniczym rywalem Adama Page'a okazał się być Josh Alexander. Page wygrał, ale Alexander i Kyle Fletcher po walce zaatakowali zwycięzcę. Link do filmu Hurt Syndicate rozprawili się z Gates Of Agony i obronili pasy tag team. MJF próbował ponownie przekonać Sheltona Benjamina i Bobby'ego Lashleya, by dołączył do nich... oferując im towarzystwo atrakcyjnych kobiet. Sheltonowi dał jeszcze swój zegarek. Nadal jednak Lashley nie ufa Maxwellowi. Link do filmu Link do filmu W pierwszym z półfinałów męskiego turnieju im. Owena Harta Will Ospreay pokonał Konosuke Takeshitę. Link do filmu Main eventem było starcie o pasy trios. W Death Riders kontuzjowanego PACa zastąpił Jon Moxley. Z kolei partnerem Katsuyori Shibaty i Samoa Joe okazał się być... Powerhouse Hoobs. Joe poddał Moxleya i tym samym doszło do zmiany mistrzów, co celebrowała potem szatnia. Link do filmu Skrót: Link do filmu Dla przypomnienia, Collision już dzisiaj w nocy. Zapowiedziano: * ROH World Television Championship: Komander (c) vs. Nick Wayne * AEW TNT Championship: Adam Cole (c) vs. TBD * Mercedes Mone & Harley Cameron vs. Julia Hart & Kris Statlander (Toni Storm na komentarzu) * Josh Alexander & Konosuke Takeshita vs. Tomohiro Ishii & Rocky RomeroPrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Mr_Hardy
      Josh Alexander is ALL ELITE!! Dla mnie bardzo fajna niespodzianka. Nie miałem pojęcia kto może być wild card. Myślałem o kimś z rosteru, ale to by było głupie jako wild card. Potem może Naito,Bushi, Cobb 🤣 A tu taka fajna niespodzianka w postaci Josha. Przestałem oglądać TNA także kompletnie mi wypadło z głowy, że Josh kończy z TNA.    
    • Kaczy316
      No ile razy można oglądać to samo, ogólnie mimo, że dalej jest lepiej i to o wiele niż za Vinca, to poziom trochę leci w dół z czasem i to widać, przecież patrząc na 2023, a teraz to jest spora różnica, w sumie nawet patrząc po 2024, a teraz to jest dosyć duża różnica w poziomie gal i prowadzenia story, Tryplak zaczyna się trochę bawić w Vinca, zaczyna inwestować w momenty co odbija się na jakości cotygodniowego show, a jak pokazał Vince takie coś nie jest dobre ani dla oglądalności ani nawet dla biznesu, jednak wierzę, że Tryplak nie zepsuję tego tak mocno jak Vince i produkt dalej będzie przyjemny do oglądania, ogólnie dalej jest pomimo widocznego spadku poziomu w porównaniu do początków rządów Huntera.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...