Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

MMA Attack 2 - B4 the Bell


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 202
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.03.2008
  • Status:  Offline

No, coś czułem że Koksu nie ruszy "na Pudziana", tylko będzie chciał się "pobawić" z Najmanem w stójce. Oczywiście walcząc z kimkolwiek innym w drugiej rundzie zostałby gładziutko skończony, jednak Najman niczym Cracovia w naszej Ekstraklasie- potrafi pokonać się nawet sam. Głupio mi trochę bo każdemu kto pisał/mówił/tłumaczył że Koksu jest większy niż Najman, tłumaczyłem że jest kulturystą, ma za dużo mięśni żeby walczyć i że Najman to w końcu jakiś tam bokser, teraz wyjdzie na to że oni są znawcami MMA, a ja tylko debilem który ogląda to od kilku lat i nadal nic nie rozumie. ;)

 

Warto pochwalić Grabowskiego. Muszę zacząć śledzić jego karierę.

 

Plus, obcokrajowcy chyba naoglądali się KSW, bo kończyli naszych gładko przed czasem :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286278
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    9

  • N!KO

    7

  • Shogun98

    5

  • maly619

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 209
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A wg mnie losing streak Najmana to cwany podstęp (facet ma na siebie pomysł, podobnie jak Bischoff na Samoa Joe!). Marcin przegra jeszcze dwa starcia (najbliższe z Małyszem i kolejne - z Marylą Rodowicz), aby później rzucić niespodziewane wyzwanie Fedorowi Emelianenko, poddać go w pierwszej minucie walki "latającą balachą" i zgarnąć miliony u buka :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286295
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Nie rozumiem tego - jak przez tyle czasu można nie wydedukować choć najmniejszego pomysłu na walkę...druga kwestia - Najman jest bokserem czyli "TEORETYCZNIE" powinien mieć twarda szczenę i raczej ma skoro po tych kilku pojedynkach bokserskich potrafi dalej chodzić i mówić...To ja się pytam dlaczego on zawsze odklepuje po ciosach gdzie w normalnych walkach dani zawodnicy by w tym czasie łapali oddech i wzmacniali kardio. Być może ktoś mu wmówił że jak dostaje po głowie to musi klepać bo może ryzykować kontuzje. Niemożliwy jest chłop. :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286302
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 209
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Facet po prostu nie ma w ogóle serca do walki. Jak dostanie w machę, to włącza mu się opcja "panika", zamiast usiłować kontratakować, czy przetrwać (kleić się na glebie do oponenta). Poza tym - dla mnie, co to za bokser, co nie używa lewego-prostego (pierwsza zasada w boksie: "lewy-prosty chodzi CAŁY CZAS" ), aby stopować szarżującego rywala?

Oglądając takie starcia jakoś się nie dziwię, że sporo osób zarzuca Najmanowi sprzedawanie walk. To starcie przejebał w tak niemożliwy wręcz sposób, że do tej pory trudno mi w to uwierzyć (choć zwałę mam z tego i ubaw po pachy, zwłaszcza jak sobie przypomnę te buńczuczne przechwałki El Testosterona przed starciem :twisted: ).

Prawda jest taka, że jakiś lepszy wiracha z baletów, co to nie boi się po mordzie dostać i jest w stanie wyskoczyć na solo z każdym (nie pęka na robocie) - wjebałby tak Najmanowi jak i Hardkorowemu (Wy tak na serio z tymi kopnięciami Roberta? :shock: Bardziej kalecznie nie potrafiłbym kopnąć, nawet gdybym się bardzo postarał :roll: )

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286304
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Sprzedawanie walk to jedna kwestia. Druga kwestia która mi od pewnego czasu krąży po głowie to taka że ci którzy decydują w tych organizacjach jak KSW czy MMAttack po prostu biorą Najmana na stronę i proponują mu by powalczył z kimś znanym i dostał po mordzie, no i oczywiście zrobił show przed walką. Oni głupi nie są i wiedza ze poziom hejtingu Najmana sprzeda się nie gorzej niż świeże bułeczki a Najman ogólnie się na taki deal godzi bo po 2 tygodniach śmiechu przez resztę czasu może wydawać kasę zarobioną na takich szwindlach, wałkach aż do następnej walki.

Może fantazjuje ale za nic nie zrozumiem tego. Bo "nawet bez serca do walki' Najman powinien go pokonać jeśli walka nie była ustawiona.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286305
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  21
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

odnośnie wywiadu z najmanem: "(...)żałuję, że dałem się przewrócić w tej drugiej rundzie, cholera bo(...)" - 2:03 się ten moment zaczyna.

Przecież to brzmi jak kabaret, gościu ma godny pozazdroszczenia talent do bycia niesamowicie zabawnym O.O

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286312
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Miałem straszne rozterki przed co-me, bo obaj dla mnie mogli wygrać. Za Najmanem byłem z wrodzonej przekory - jak cały świat jest przeciw komuś, ja automatycznie nabieram do tej osoby sympatii. Z drugiej strony Burneika sprawia wrażenie miłego gościa . Szybko to się zmieniło - niesamowicie mnie Najman wkurwił tym, że jego game plan polegał na bieganiu wokół Roberta, jak kretyn. Rozumiem taktykę "zmęczyć go i rzucić się do ataku", ale on nawet nie był przygotowany na ten potencjalny atak. Smutne, gdy ktoś robi z siebie pośmiewisko dla pieniędzy. Liczyłem, że Najman ma jakaś ambicję, ale w tej walce pokazał, że "it's all about the money".

 

Grabowski mi zaimponował. Głupie to było z jego strony, że zgodził się walczyć dwa razy w ciągu tygodnia, dużo ryzykował, ale Sanchez na szczęście nie zrobił mu wielkiej krzywdy. Damian ponoć odchodzi z Bellatora i jeśli KSW kiedyś pomyśli o ciężkiej, to widzę tutaj kandydata do złota. Szacun dla Grabowskiego za kimurę i dla Sancheza za zajebisty charakter, gdy nie płakał po walce, nie żalił się, że zbijał wagę, nic - zachował się jak na sportowca przystało i chwała mu za to.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286342
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ciekawostka z gali, bo okazało się, że kumpel był na gali i mi opowiadał, że w czasie wejścia Najmana gwizdy były... puszczane z głośników! Jak dla mnie to trochę żenada. Czy federacja powinna tak "promować" swojego zawodnika? Czy federacja powinna w taki sposób traktować osobę, która w dużej mierze przyczynia się do ich zysków? Ja naprawdę nie mam słów co do takiego zachowania.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286350
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 209
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czy federacja powinna tak "promować" swojego zawodnika? Czy federacja powinna w taki sposób traktować osobę, która w dużej mierze przyczynia się do ich zysków? Ja naprawdę nie mam słów co do takiego zachowania.

 

Jeżeli ma być "heelem" - to pewnie tak :D Z Najmanem jest tak, że ludzie bulą żeby zobaczyć jak dostaje wpierdol, tak więc Fedka pewnie pielęgnuje do niego "hejting" :wink:

Podkładanie gwizdów było jednak wg mnie zbędne, bo ludzie szczerze Marcina nie znoszą i potrafią dać temu wyraz sami.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286352
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

Jak to co pisze maly619 (o podkladanych gwizdach) to coraz bardziej się przekonuję do teorii, że ta walka była ustawiona. Zresztą, patrząc na przebieg walki, nie zdziwiłbym się.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286399
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 209
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak to co pisze maly619 (o podkladanych gwizdach) to coraz bardziej się przekonuję do teorii, że ta walka była ustawiona. Zresztą, patrząc na przebieg walki, nie zdziwiłbym się.

 

Dla mnie cały czas jest nie do pomyślenia, że koleś, który walczył o Mistrzostwo Polski w boksie (sic!) nie potrafił puknąć kulturysty, który nawet się do tej walki nie przygotowywał, a ciosy wyprowadzał jakby się ich uczył na filmach akcji :roll: Poza tym to niewyprowadzanie niemal w ogóle ciosów (facet chyba przygotował strategię jak Condit na Diaza, tylko zapomniał, że Carlos, cofając się, cały czas uderzał :twisted: ) i momentalne odklepanie, kiedy uderzenia spływały mu po rękawicach...

Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale cholernie dziwnie to wyglądało, zwłaszcza jeżeli przypomnimy sobie Najmana z walki z Saletą (rzucającego się niczym berserker i zasypujący Pięknego Przemysława serią cepów) i tego "Nieśmiałego Marcinka" ze starcia z Burneiką...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286408
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  210
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.01.2008
  • Status:  Offline

Ciekawostka z gali, bo okazało się, że kumpel był na gali i mi opowiadał, że w czasie wejścia Najmana gwizdy były... puszczane z głośników! Jak dla mnie to trochę żenada. Czy federacja powinna tak "promować" swojego zawodnika? Czy federacja powinna w taki sposób traktować osobę, która w dużej mierze przyczynia się do ich zysków? Ja naprawdę nie mam słów co do takiego zachowania.

 

Ogólnie raczej się tu nie wypowiadam, ale chcę tylko zaznaczyć, że czegoś takiego nie było. Nie wiem gdzie siedział Twój kolega, ale "gwizdy z głośników" to chyba żart - na gali byłem, wiem doskonale, że sektory z tańszymi biletami mocno gwizdały... Ale i tak takowe gwizdy słabo przebijały się przez dudniącą muzykę.

Co do samej gali (jako, że już coś piszę), wielkim fanem i znawcą MMA nie jestem, mogę się tylko wypowiedzieć, że gala była przyjemna dla oka, ale ciężka do wysiedzenia. Ja wiem, że to nie UFC, nie ma tak, że jak walka skończy się wcześniej, to jedziemy dalej, a na koniec zapodamy dla tych co oglądają galę w TV stare walki, ale puszczanie tych samych kawałków do porzygu, w dodatku na tyle głośno, że ciężko było pogadać z kimś siedzącym obok, było nudne... Mogło to być wszystko troszkę lepiej zaplanowane i przygotowane coś więcej dla nas, którzy jednak zapłaciliśmy za walkę.

Frekwencja średnia, dużo pustych miejsc na droższych miejscach - praktycznie dwa sektory wolne. Nie wiem jak gala była realizowana w TV, ale proszę się nie dziwić, że cała hala była martwa przez większość czasu, bo dla kogoś kompletnie zielonego (takiego jak ja), podawanie samego bilansu walk to trochę mało. Na KSW mamy piękne filmy prezentujące zawodnika - tego mi brakowało. Co dalej? Panowie kamerzyści tyłkami zasłaniali część akcji w ringu, ludzie w dużej mierze z przypadku - po walce Koksa połowa sali wyszła, a może nawet i więcej...

Samo przeżycie pozytywne, ale jednak nie było czuć tego czegoś, co czuje się np na meczu piłkarskim, większość walk bez emocji - publika śpiiii...

MMA Attack 2 ma duży problem marketingowy, nikogo nie zachęci do oglądania czegokolwiek, jeśli ma zamiar prezentować swoich zawodników jako "kolesiów w gaciach", w dodatku czuć było, że KSW jest nr 1 - Polsat też nie był w porządku w stosunku do MMAA, bo jednak podpuszczał zawodników do gadania o KSW... Wiem, że każdy wie, KSW>>MMA Attack, ale jednak, niby ze sobą konkurują - chociaż, akurat jakoś w to nie bardzo wierzę, że wyrośnie z tego jakaś równa rywalizacja.

Czy walka Najmana była ustawiona? Tego nie wiem, sam to powiedział po wyjściu, że to wszystko się kupy nie trzyma, nawet nakreśliłem scenariusz możliwego face turnu Najmana, potem stwierdziłem, że może zostać heelowym menagerem... Moim zdaniem, on olał przygotowania, myślał, że koksa pokona od tak sobie, bo sam padnie z braku kondycji i o mało co, a by mu się to udało. Nie wiem, jak to wyglądało w TV - ale ja myślałem, że po 1 rundzie jest koniec, bo kos chciał wyjść, a nawet wyszedł z oktagonu (nie wiedział, że na przerwie ma siedzieć w klatce?), dziwne to wszystko było. Ciekawiło mnie to, co by było gdyby sędziowie mieli dawać werdykt. Parodia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286506
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 209
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ciekawiło mnie to, co by było gdyby sędziowie mieli dawać werdykt. Parodia.

 

Po pierwszej rundzie, na punkty prowadził Koksu, bo on - kalecznie, bo kalecznie - ale przynajmniej atakował i kilka razy trafił :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286508
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.07.2007
  • Status:  Offline

Marcin Najman po porażce z Robertem Burneiką na gali MMA Attack! 2 w Katowicach zakończył sportową karierę. "El Testosteron" ma żal do polskich kibiców, a po części także do organizatorów gali. Uważa, że przed jego walką z "Hardkorowym Koksem" do oktagonu nie powinien być zaproszony Przemysław Saleta.

 

Najman napisał o wszystkich drażniących go sprawach w oświadczeniu przesłanym Wirtualnej Polsce. Podziękował też swoim przyjaciołom, trenerowi Mirosławowi Oknińskiemu i sponsorom.

 

Treść oświadczenia Marcina Najmana:

 

"W związku z tym, iż przeszedłem już na sportową emeryturę pragnę podziękować wszystkim , którzy przez lata mnie wspierali. Przyjaciołom, sponsorom oraz wszystkim trzymających za mnie kciuki.

 

W sporcie amatorskim kilkakrotnie bylem medalistą Mistrzostw Polski. W boksie zawodowym wygrałem 13 pojedynków, najmilej wspominam to w Chicago. Kibicowała mi wtedy cala Polonia. W MMA przegrałem w ostatni piątek po raz trzeci i zdecydowałem, że to już koniec mojej przygody ze sportem. Widocznie brakło mi talentu do MMA.

 

Przykro mi, że zawiodłem trenera Oknińskiego, bo poświecił mi dużo serca. To świetny trener, a cala wina za porażkę leży po mojej stronie. Po walce z Burneiką dzwoniło do mnie ze słowami wsparcia kilku najwybitniejszych mistrzów polskiego sportu. Oni wiedza o kim mowię. Jak również wielu przyjaciół. Bardzo Wam za to moi drodzy dziękuję.

 

Podsumowując ostatnia walkę nie sposób odnieść się do tej rzeszy litewskich pachołków na trybunach. Każdy z nich, mając walczyć z rywalem o tyle silniejszym i cięższym z jakim mi przyszło walczyć, narobiłby w gacie. To tchórzliwa hołota. Polska przez takich zdrajców zawsze traciła niepodległość. Wystarczy wspomnieć Targowicę. Mam nadzieje, że wszyscy zdążyliście ucałować w tyłek swojego litewskiego idola, który otwarcie zachęca polską młodzież do brania koksu.

 

Na gali obecny był mój 85-letni przyjaciel z Londynu, Sergiusz Papliński. Partyzant, który był żołnierzem jednego z najdzielniejszych polskich generałów, "Szarego". Uwolnili ze swoją drużyna podczas okupacji kilkuset Polaków z więzienia z Radomia, tym samym ratując im życie. Powiedział mi po gali, że nie o taką Polskę walczył i wstyd mu było za obecnych na hali. Jako jeden miał odwagę wstać i powiedzieć, co o tym myśli jeszcze podczas trwania imprezy.

 

Skandaliczne było również wprowadzanie do klatki przed moim pojedynkiem tego cynicznego tchórza Saletę. To ja sprawiłem mu największe bicie w karierze, z jakiej racji pozwolono mu zabrać głos i podjudzać przeciwko mnie. W innych pojedynkach tego jakoś nie było.

 

W Katowicach przegrało kilku Polaków, ja również. Jednak nigdy przed nikim nie wymiękłem i nigdy przed nikim nie uciekłem, nawet jak rywal ważył 20-30 kg więcej. Jeżeli ktoś ma wątpliwości czy różnica wagi w MMA ma znaczenie, to niech zapyta wszystkich zbijających wagę zawodników, po co to robią. Zawsze zmagałem się nie tylko z rywalem, ale i nieprzychylnymi pseudo dziennikarzami. Jednak to ja, a nie oni, miałem odwagę wyjść do każdego rywala.

 

Pozdrawiam wszystkich kibiców sportów walki. Marcin Najman"

 

:? Ta emotka powinna posłużyć za cały komentarz. Tak jak w czasie "feudu" z Saletą uważałem, że Najman to w sumie normalny facet, który po prostu pomylił profesje, tak po tej całej szopce, którą odstawił przed, w czasie i po walce z Koksem, stwierdzam, że Najman to zwykły debil. Pamiętam, jak po walce z Mariuszem Pudzianowskim opowiadał, że jest jedynym Polakiem, który odważył się stanąć na przeciw Pudziana, tak teraz zasłania się tym, że jego rywal był o 20 kg. cięższy. A te odniesienia do patriotyzmu.. eh, żal komentować.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286885
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 209
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Polacy to tacy die-hard "sportowi patrioci", że są wstanie dopingować niemal każdego ptałacha-krajana w walce z "zagraniczniakiem". To, że tutaj dopingowali Litwina Burneikę jasno świadczy jak wielkim wałem musi być w ich mniemaniu Najman :roll:

Jedyny plus, to to, że ten wanna-be fighter MMA postanowił w końcu dać sobie spokój z tym sportem, którego nie potrafił ogarnąć nawet na macierzystej (boks) płaszczyźnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29599-mma-attack-2-b4-the-bell/page/3/#findComment-286974
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Aigor
      1. CM Punk dostanie wymarzony ME na Wrestlemanii. 2. John Cena bije rekord Rica Flaira i zostaje po raz 17 mistrzem świata. 3. Randy Orton przechodzi heel turn i dostaje feud z Cody Rhodesem. 4. Roman Reigns ponownie... znika na kilka miesięcy. 5. Całkowity rozpad ekipy Judgment Day. 6. Royal Rumble Match kobiet wygrywa któraś z powracających zawodniczek, np. Becky Lynch, Charlotte Flair lub Alexa Bliss. 7. RRM wygrywa ktoś ze statusem legendy federacji, np. CM Punk, John Cena lub Randy Orton. 8. Gunther traci tytuł na Wrestlemanii, Rhodes traci tytuł na Summerslam. 9. Do akcji wraca Brock Lesnar i dostaje do rywalizacji kogoś z trójki Gunther, Damian Priest lub Bron Breakker. 10. La Knight ponownie sięga po tytuł United States. 11. Big E wraca podczas RRM, eliminuje Xaviera Woodsa oraz Kofiego Kingstona z walki a na WM dostajemy Triple Threat match między tą trójką. 12. Pentagon Jr i Rey Fenix po pojawieniu się w WWE, jeszcze w tym roku sięgną po tytuły Tag Team. 13. Transfery do WWE, min. Josh Alexander, Jordynne Grace, Joe Hendry (na stałe), Ricky Starks czy Wardlow. 14. Z fedki zwolnieni zostają min. Omos, Apollo Crews,  Akira Tozawa, Giovanni Vinci, Karl Anderson czy Luke Gallows.  15. Matt Cardona w końcu wróci do WWE i staje się solidnym mid carderem.  16. TNA po raz kolejny wystawi swoich zawodników do RRM, tym razem będą to Moose oraz Masha Slamovich. 17. Projekt Wyatt Sicks (niestety) zostanie porzucony a zawodnicy pójdą w swoją stronę. 18. Tytuł IC/US wpadnie w ręce osoby, która jeszcze go nie posiadała, min. Dominick Mysterio, Chad Gable, Jacob Fatu, Bronson Reed czy Ludwig Kaiser. 19. Awanse z NXT do głównych rosterów, min. Trick Williams, Tony D'Angelo, Wes Lee, Roxanne Perez czy Cora Jade. 20. Walizka MiTB powędruje do Brona Breakkera (faceci) oraz Dakoty Kai (kobiety).  21. Tytuły ME/Mid Cardowe podczas draftu zamienią się rosterami.  22. Goldberg powraca na swój Last Dance a potem (wreszcie) kończy karierę.  23. Gala PLE odbędzie się w którymś z wymienionych krajów (Niemcy, Francja, Anglia lub zupełnie nowy kierunek, np. Belgia, Włochy czy Hiszpania).  24. Face Turn przejdzie któryś z zawodników, np. Gunther, Bron Breakker, Jacob Fatu.  25. Heel Turn przejdzie któryś z zawodników, np. Seth Rollins, LA Knight, Randy Orton.
    • GGGGG9707
      Trochę WWE miesza z tym Netflixem 😅 No bo wychodzi na to, że na start transmisje na żywo będą się odbywały w jakichś 10-12 językach (w tym np francuski choć Francja i Belgia nie mają dostępu do WWE na Netflixie) a inne języki jak polski dojdą w ciągu 24-48 godzin. Do tego, w niektórych krajach jak Francja czy Belgia zostaje tylko VPN bo WWE nie wejdzie w 2025 roku przez umowę telewizyjną (też trochę bez sensu). Teraz coś widziałem, że dodatkowo RAW na Netflix USA będzie miało reklamy ALE międzynarodowo już nie. Trochę brakuje w tym logiki ale ok 😂
    • Nialler
      Imo w tych wdziankach co wychodzą są nieraz seksowniejsze i bardziej hoterskie niż "na codzień" xD
    • MattDevitto
      Royal Rumble kobiet w 2026 xDDDDDDD
    • KyRenLo
      WWE oficjalnie potwierdza lokalizację Royal Rumble 2026:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...