Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Liceum czy technikum


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

Ja wybrałem 4 lata temu technikum, i czy była to dobra czy zła decyzja do końca sam nie wiem .. pewnie dowiem się po skończeniu szkoły, w maju. Teorie są różne - lepiej mieć maturę, nie ! lepiej mieć technika a najlepiej to i to a jeśli nie mam niczego bądź jedno z nich to co wtedy ? Wiadomo przecież że najlepiej zgarnąć wszystko ale co za tym idzie ? Do końca sam nikt nie wie (z perspektywy ucznia) jak będzie to wyglądało, wszystko chyba zależy od tego w co wejdziesz po szkole, i co z niej wyciągnąłeś. Wiesz, jeśli np. chcesz się jeszcze trochę opierdalać i średnio interesuje Cie wbitka w dorosłe życie - polecam technikum, oczywiście nie nr. 1 mieście ale coś mniej sławnego. Myślę nawet że to lepsza opcja bo brak ciśnienia naprawdę pomaga (co nie znaczy że nie możesz się całkiem lenić !), spokojnie przygotujesz się do matury z polskiego, maty i np. angielskiego. Niekoniecznie na 100%, ale jeśli ruszczysz głową na pewno będziesz miał dobry wynik. Jeśli jednak celujesz dużo wyżej wybierz dobre liceum (najlepiej nieprofilowe) albo szanowane technikum, które dobrze przygotuje Cię do egzaminu zawodowego. Ja np. jestem z małego miasta, gdzie jest zespół szkół, ale powodzenie tej szkoły jest naprawdę marne więc wybrałem technikum elektroniczne w większym, sąsiednim mieście. I powiem szczerze że nie miałem pojęcia w co tak naprawdę się pakuje. Szybko dałem sobie spokój i postanowiłem spróbować sił w liceum o profilu humanistycznym, które znajduje się w mniejszej miejscowości obok, gdzie szkoła naprawdę trzyma poziom. Kolejny raz pomyślałem że to jednak nie to, przeszły mi przez myśli nawet jakieś zawodówki .. Jednak wybrałem technikum o którym wspominałem wcześniej, w moim mieście o profilu Informatycznym, i był to moim zdaniem najlepszy wybór jaki mógłby być. Wiadomo, przeskok gimnazjum-szkoła średnia był koszmarny, więc musisz się na to przygotować, a tak to poza tym wszystkie semestry zaliczyłem bez jakichś problemów, z ocenami tak różnymi jak tylko się da :D Na lekcjach prawie w ogóle nie było ciśnienia (no może poza matą, i fizyką w pierwszych dwóch klasach), choć dla osób którzy nie potrafią ogarnąć szkoły to istny strzał w stopę, ponieważ takim ludziom jest to ciśnienie potrzebne w innym przypadku za cholerę nie wezmą się za książki. Myślę że do matury z polskiego i angielskiego jestem dobrze przygotowany, jedynie ta mata .. No i prawda jest taka że na egzamin zawodowy z informatyki muszę uczyć się sam bo o poszczególnych rodzajach mikroprocesorów (a naprawdę jest tego od groma) czy o zdolności pracy karty graficznej z pojedynczymi systemami to szkoła nie uczy. Ale jeśli chcesz zdobyć wiedzę na temat grafiki, poznać języki programowania to jak najbardziej. Także my możemy jedynie doprowadzić Cię to studni, sam musisz napić się wody ..
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281310
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TakerFanKrk

    15

  • Majkel139

    8

  • rocket

    6

  • pawlos

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  198
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.03.2010
  • Status:  Offline

Jak mówicie. Niby po technikum jest przewaga nad liceum że ma się ten papierek z zawodem, i wybór między liceum a technikum u pracodawcy jest oczywisty, ale jak przyjdzie wybór technikum vs student to student też traci. Z kolei technikum niby ma praktyki, ale jak mi siostra mówi jak to wygląda(technik reklamy-miesiąc praktyk i jedyne co tam robili to siedzieli, zamiatali nosili kawę i raz umyli okna) to aż bez sensowne trochę. Z dobrą maturą(do której liceum stricte przygotowuje) mam szansę na dobre studia na które chcę iść. Nadal nie wiem, mętlik w głowie :F
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281359
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jak mówicie. Niby po technikum jest przewaga nad liceum że ma się ten papierek z zawodem, i wybór między liceum a technikum u pracodawcy jest oczywisty, ale jak przyjdzie wybór technikum vs student to student też traci. Z kolei technikum niby ma praktyki, ale jak mi siostra mówi jak to wygląda(technik reklamy-miesiąc praktyk i jedyne co tam robili to siedzieli, zamiatali nosili kawę i raz umyli okna) to aż bez sensowne trochę. Z dobrą maturą(do której liceum stricte przygotowuje) mam szansę na dobre studia na które chcę iść. Nadal nie wiem, mętlik w głowie :F
Ale sam zobacz że technikum góruje nad liceum możliwością zrobienia zawodu (niby rok dłużej nauki ale korzyści są bo zyskujesz więcej niż absolwent LO). Poza tym weź pod uwagę także aspekt o którym pisałem wcześniej: możliwość niezdania matury (czego oczywiście nie życzę ale wszystko w życiu jest możliwe). Co będziesz robił gdy jej nie zdasz a będziesz po zwykłym liceum z ogólnym wykształceniem?Poza tym jeśli zdasz maturę to nikt przecież nie mówi że musisz pracować. Możesz schować papierek głęboko do szafy i normalnie iść na studia dzienne lub zaocznie ( jeśli wybrałbyś studia zaoczne to już plus bo możesz pracować tam gdzie miałeś praktyki w szkole średniej czyli być jak to się mówi na "własnych śmieciach") i zdobyć drugi zawód a jeśli nie znajdziesz pracy po studiach to zawsze zostaje Ci zawód wyuczony z technikum. Myślę że to prosta kalkulacja- liceum nie da Ci tego co technikum (zawodu) a technikum nie dość że da Ci zawód to dodatkowo może dać Ci to co liceum (maturę) ;)

 

[ Dodano: 2012-03-14, 22:14 ]

Poza tym nie słuchaj siostry. Może po prostu miała pecha z zakładem pracy bo jak pisałem wcześniej różni są pracodawcy: tacy którzy chcą praktykantów czegoś nauczyć i tacy którzy się do tego nie kwapią. Poza tym jako potencjalny praktykant Ty sam musisz dbać o swoje tzn podpatrywać jak to robią inni a nie wykonywać polecenia typu posprzątaj itd Ty masz się do licha uczyć zawodu a nie zamiatać!! No chyba że siostra tylko tak mówi a nawet nie próbuje się uczyć tylko czeka do końca praktyk by czmychnąć do domu... Ja też w swoim pierwszym dniu praktyk dostałem polecenie umycia klatki schodowej co nie należało bynajmniej do nauki zawodu. Wkurzony poszedłem do kierownika, powiedziałem mu że chce się uczyć a nie myć klatkę schodową i poskutkowało. Kierownik wpadł, zrobił awanturę pracownikom że praktykanci nie są od mycia schodów tylko sprzątaczki i już taka sytuacja się nie powtórzyła. Grunt to walczyć o swoje a nie pokornie dawać się wykorzystywać w sprzątaniu czy noszeniu kawy. Tak się zawodu nie nauczysz, jeśli sam nie będziesz o to dbać to nikt za Ciebie tego nie zrobi. Poza tym jeśli postawisz na swoim i pokażesz że chcesz się uczyć a nie tylko czekać by odbębnić praktyki i jak najszybciej lecieć po domku to jest duża szansa że pracodawca się Tobą zainteresuje i zostawi Cię po szkole na pełny etat (a Ty jeśli zdasz maturę będziesz mógł spokojnie iść na studia zaoczne bo zyskasz stałą pracę z pewnym wynagrodzeniem)- grunt to chcieć i walczyć o to!

 

[ Dodano: 2012-03-14, 22:30 ]

Co do kwestii matury to pamiętaj: to jak się do niej przygotujesz zależy od Ciebie a nie od szkoły... Szkoła tylko przerabia materiał a resztę douczasz się sam w domu (lub przy pomocy korepetytora) rozwiązując zadania domowe czy testy/arkusze maturalne. To czy liceum lepiej przygotowuje do matury od technikum to także kwestia sporna. Luknij na CKE i zobacz statystyki zdawalności matury w technikach i liceach (sam bym to sprawdził ale nie mam czasu). Oczywiście z jednym się zgodzę: technika kładą większy nacisk na przedmioty techniczne i zawodowe a licea kształcą ogólnie więc może faktycznie w jakimś stopniu masz rację ale nie chcę z tym argumentem polemizować bo zwyczajnie nie mam o tym zielonego pojęcia. Po prostu najlepiej luknij na statystyki zdawalności z matur z poprzednich lat z podziałem na licea i technika i będziesz miał już jasność w tej sprawie ;)

 

Poza tym zakończę stwierdzeniem: czymże jest matura przy egzaminie zawodowym w technikum? Żeby zdać maturę potrzeba marnych 30 % a żeby zdać zawodowy potrzeba aż 75 % (i to minimum!) i to jest dopiero wyzwanie ale jednocześnie i swoistego rodzaju prestiż bo na moją 12 osobową klasę zawodowy przeszło oprócz mnie zaledwie 3 osoby (dokładniej to część praktyczną bo część pisemna to pestka) ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281368
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

ale jak przyjdzie wybór technikum vs student to student też traci. Z kolei technikum niby ma praktyki, ale jak mi siostra mówi jak to wygląda(technik reklamy-miesiąc praktyk i jedyne co tam robili to siedzieli, zamiatali nosili kawę i raz umyli okna) to aż bez sensowne trochę. Z dobrą maturą(do której liceum stricte przygotowuje) mam szansę na dobre studia na które chcę iść. Nadal nie wiem, mętlik w głowie :F

Nie chcę Cię martwić, ale u mnie w mieście dla przykładu dużo więcej osób zdało matury w technikum (przykład z mojej szkoły 60 osób z technikum pisało a nie zdały 3 osoby, a 3 klasy LO ok 90 osób pisało nie zdało matury około 35 osób). Więc z przygotowaniem do matury nie zawsze jest lepiej w LO niż w technikum :) . A inna strona medalu to to, że to TY się przygotowujesz do matury, a szkoła Ci tylko w tym pomaga jak napisał TakerFanKrk.

 

Odnośnie praktyk to jest jak jest w naszym kraju, ale jak już mówiłem zawsze można znaleźć na własną rękę takie praktyki, na których będziesz się coś uczyć do zawodu. No i oczywiście w technikum raczej są zajęcia, które w jakimś stopniu są na zajęciach :)

 

Poza tym zakończę stwierdzeniem: czymże jest matura przy egzaminie zawodowym w technikum? Żeby zdać maturę potrzeba marnych 30 % a żeby zdać zawodowy potrzeba aż 75 % (i to minimum!) i to jest dopiero wyzwanie ale jednocześnie i swoistego rodzaju prestiż bo na moją 12 osobową klasę zawodowy przeszło oprócz mnie zaledwie 3 osoby (dokładniej to część praktyczną bo część pisemna to pestka) ;)

 

Jaki zawód ? Bo u mnie na odwrót właśnie egzamin praktyczny to pestka, a na teorii można było się przejechać :) .

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281413
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja chciałbym dodać jeszcze jedną rzecz, jaką zauważyłem u nas na polibudzie. L=udzie po technikum o wiele lepiej radzili sobie z przedmiotami techniczynmi, ale mieli problemy z matmą, natomiast ludzie po liceum lepiej radzili sobie z matmą, ale z przedmiotami technicznymi mieli duży problem.

 

Ogólnie wcześniej pisałem Ci, że jeśli masz dobre technikum w mieście, to wybierz technikum., Teraz jednak myślę trochę inaczej. Po pierwsze zadaj sobie pytanie, jak bardzo obawiasz się matury. Oczywiście wiem, że w takim wieku raczej ciężko Ci będzie odpowiedzieć na to pytanie, no, ale może jednak jakoś da Ci to do myślenia. Jeśli o zdanie matury jesteś raczej spokojny, to myślę, że lepiej oszczędzić ten rok i iść do liceum, a potem na studia. Zawsze jest to zaoszczędzony rok. Jeśli jednak obawiałbyś się, że nie zdasz matury, to najlepiej iść do technikum, po którym w razie czego masz zawód i możesz iść gdzieś pracować, nawet tam, gdzie miałeś prakty.

 

Też sprawa kolejna. Jakie studia? Zaoczne czy dzienne? W przypadku studiów zaocznych, znów lepszym wyborem wydaje się technikum, bo możesz znaleźć sobie pracę, a dodatkowo studiować. A jeśli studia byłyby z branży w której pracujesz, to jeszcze lepiej, bo jeszcze masz plusa u pracodawcy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281415
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jaki zawód ? Bo u mnie na odwrót właśnie egzamin praktyczny to pestka, a na teorii można było się przejechać
Technik kucharz ;) Akurat powiem Ci gdy chodziłem do zawodówki to część praktyczna była naprawdę praktyczna (tzn gotowało się określoną potrawę z dostępnych surowców) natomiast w technikum to trzeba było opracować projekt (dokładnie liczbę czynności od pobrania surowców z magazynu do ekspedycji potrawy- może dlatego tyle osób poległo że było to swoiste gotowanie na papierze :) )

 

[ Dodano: 2012-03-15, 19:12 ]

Z drugiej strony wcale się nie dziwię że tyle osób nie zdało- dużo osób po prostu olało egzamin zawodowy (gdy ja w pocie czoła robiłem projekty by się rzetelnie przygotować- a zrobiłem ich sporo to większość ludzi z klasy podeszła na zasadzie: idę na farta i tak mi nie zależy,mam tytuł zawodowy z zawodówki ;) )

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281451
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  98
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2011
  • Status:  Offline

no ja właśnie też staję w tym roku przed wyborem szkoły i raczej zdecydowałem sie ne technik elektronik, chociaz przyznam się ze nie mam zbytniego pojęcia o tym

jest ktos tu kto ukonczył takie technikum i moze mi powiedzieć czy to dobry wybór?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281468
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Technik kucharz ;) Akurat powiem Ci gdy chodziłem do zawodówki to część praktyczna była naprawdę praktyczna (tzn gotowało się określoną potrawę z dostępnych surowców) natomiast w technikum to trzeba było opracować projekt (dokładnie liczbę czynności od pobrania surowców z magazynu do ekspedycji potrawy- może dlatego tyle osób poległo że było to swoiste gotowanie na papierze :) )

 

[ Dodano: 2012-03-15, 19:12 ]

Z drugiej strony wcale się nie dziwię że tyle osób nie zdało- dużo osób po prostu olało egzamin zawodowy (gdy ja w pocie czoła robiłem projekty by się rzetelnie przygotować- a zrobiłem ich sporo to większość ludzi z klasy podeszła na zasadzie: idę na farta i tak mi nie zależy,mam tytuł zawodowy z zawodówki ;) )

U mnie egzamin zawodowy technika informatyka wyglądał podobnie. Najpierw pisało się takie jak by sprawozdanie do danej awarii (prawdopodobne przyczyny usterki, założenia do pracy czyli informacje podane przez firme nt. kompa, co trzeba naprawić itd.), co tak naprawde zajmowało ok. 70 % czasu egzaminu praktycznego, a później dopiero naprawiało się to i owo i robiło ewentualnie screeny wtedy, że daną awarię się usunęło). Więc jak się dobrze po kombinuje to po napisaniu samej pracy (bez screenów) ma się już prawie zdany egzamin :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281476
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

U mnie egzamin zawodowy technika informatyka wyglądał podobnie. Najpierw pisało się takie jak by sprawozdanie do danej awarii (prawdopodobne przyczyny usterki, założenia do pracy czyli informacje podane przez firme nt. kompa, co trzeba naprawić itd.), co tak naprawde zajmowało ok. 70 % czasu egzaminu praktycznego, a później dopiero naprawiało się to i owo i robiło ewentualnie screeny wtedy, że daną awarię się usunęło). Więc jak się dobrze po kombinuje to po napisaniu samej pracy (bez screenów) ma się już prawie zdany egzamin :)
Ale przyznasz że niezwykle trudno zdobyć 75 % minimum przy 30 % z matury (dlatego uważam że matura jest jakąś swoistego rodzaju parodią jeśli porównamy ją z zawodowym przy którym już trzeba się nieźle napocić- oczywiście nie mówię o tzw starej maturze sprzed 2005 roku czy za PRL-u, ona to dopiero była podobno cholernie trudna) ;) A propos, nie pochwaliłeś się ile osób od Ciebie z klasy otrzymało dyplomy?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281481
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

Ale przyznasz że niezwykle trudno zdobyć 75 % minimum przy 30 % z matury (dlatego uważam że matura jest jakąś swoistego rodzaju parodią jeśli porównamy ją z zawodowym przy którym już trzeba się nieźle napocić) ;) A propos, nie pochwaliłeś się ile osób od Ciebie z klasy otrzymało dyplomy?

No trochę trzeba się nakombinować jednak, ale jak ktoś jest kumaty to go zda nawet bez jakiejś tam wielkiej wiedzy (mówię o techniku informatyku, nie wiem jak w innych zawodach :) ). Żeby nie skłamać to 3 i pół godziny przy nim spędziłem. Najbardziej męczące jest to, że jedną rzecz trzeba pisać po kilka razy ( przykład: brak zainstalowanego antywirusa w założeniach, w prawdopodobnych usterkach, w możliwych rozwiązaniach usterek, potem przy rozwiązywaniu usterek i na sam koniec screena, że się zainstalowało go. I tak z każdymi pierdołami). No ale jakby nie patrząc według mnie nie jest trudno go zdać, ale trzeba sporo się napocić i pogłówkować :) .

 

Co do Twojego pytania to dokładnie nie pamiętam, ale na 29 osób chyba bodajże ze 5-6 osób nie zdało :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281483
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

A Autor tematu zdecydował już gdzie pójdzie? My tu sobie z rocketem miło wspominamy czasy szkoły średniej i ogólnie dyskutujemy a Autor nie wypowiedział się czy mu ta nasza dyskusja w jakiś sposób pomogła w podjęciu decyzji odnośnie dalszego kształcenia ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281610
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.10.2009
  • Status:  Offline

Witam powiem coś na swoim przykładzie.

Nigdy nie byłem jakimś wybitnym uczniem (być może za leniwym ale mniejsza z tym) i za moich czasów kiedy szło się do Technikum nie było takiej sytuacji że przyjmowali byle frajerów a średnie wymagały min. 3,5 nie jak dziś. Co zrobiłem ? Poszedłem do Liceum Profilowanego, niby gówno bo gorsze od Ogólniaka (słabszy poziaom nauczania) oraz Technikum (brak ćwiczeń praktycznych) jednak udało mi się zdać maturę i co dalej zrobiłem ? Studiuję dziennie (niby ekonomia kijowo jednak papierek będe mieć) a w wekkendy zabrałem się za technika budowlanego w szkole policealnej (zjazdy co 2 tyg - i mi to odpowiada).

 

Moja rada ? Jesteś młody - rób tyle szkół ile możesz zrobić ponieważ jak już będziesz mieć dobrą robotę to wątpię abyś zabierał się jeszcze za coś zaocznie, no chyba że jesteś aż takim hardkorem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-281764
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  257
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.10.2010
  • Status:  Offline

Tak na wstępie: Nie sugeruj się kumplami, tym bardziej koleżankami. Prosty przykładem jestem ja. Wybrałem profil hotelarski przez pewną dziewczynę, która i tak mnie zrobiła w ch. i poszła do innej szkoły. Jakby to powiedział Sheamus. The Biggest mistake in My entire life. Bo więcej mam wpólnego z informatyką.. ale to długa bajka..

Powiem Ci, że bedziesz żałował każdej decyzji, którą podejmiesz :) tak to już jest. Zawsze widzisz bardziej zieloną trawę po drugiej stronie płota jak to mówią. A teraz do konkretów:

 

Jestem w Technikum Hotelarskim. Przyjemniej będzie czytało się w punktach:

-Matury stają się coraz to bardziej wymyślne i głównym argumentem jest to, że masz 4 lata nauki. Niby tylko głupi rok różnicy, ale z perspektywy czasu to jest duży plus.

-W Technikum jestes przygotowywany do zawodu wiec tu musisz wybierać rozsądnie(patrz początek)

-masz praktyki, z tego co wiem to miesiac trwaja?

 

Minusem jest to, że siedzisz nawet 8/9 godzin lekcyjnych w szkole.

 

Nie wiem dokładnie jak to jest w liceum, ale:

-masz krócej lekcje

-w zależności od profilu masz rozszerzane przedmioty

 

Masz jeszcze trochę czasu więc poważnie się zastanów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-282875
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  198
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.03.2010
  • Status:  Offline

I powracam. Duże odświeżenie tematu, ale to chyba nic złego bo musiałem się zastanowić :). Mój wybór zmierza powoli w stronę technikum, na testach gimnazjalnych poszło mi nie najgorzej i punktów do technikum powinno starczyć. Ostatnio zainteresowałem się elektroniką. Montowanie świateł, budowanie efektów gitarowych(mam zamiar zbudować jakiś) i wciągnęło mnie to mocno, dlatego zastanawiam się nad technikum o kierunku elektryka. Jeśli ktoś tu był na tym/jest to może powiedzieć jak to wygląda? Jak sprawa z praktykami, nauką, lekcjami, jakie są zajęcia typowo zawodowe i finalnie: Jak wyglądał egzamin zawodowy i czy naprawdę był on taki trudny jak wszyscy mówią :)? Z góry wielkie dzięki za wszystkie powyższe rady i czekam na więcej tak fajnie napisanych porad. Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-287296
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  41
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.10.2011
  • Status:  Offline

Bierzcie Zasadniczą szkołę zawodową. Operator obrabiarki ręcznej lub bardziej korzystny operator koparki ręcznej.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/29303-liceum-czy-technikum/page/2/#findComment-287307
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
    • MattDevitto
      Po seansie daj znać jak wyszło, bo na razie widziałem mieszane oceny, co mnie nieszczególnie dziwi patrząc na wahania formy New Japan w ostatnim czasie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...