Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Walka o walizkę ma się odbyć w gimmick match'u:  

2 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Walka o walizkę ma się odbyć w gimmick match'u:

    • Hell In A Cell
      0
    • 6 pack Challenge
      1
    • Extreme Rules Match
      1


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Burn Life!

 

Gala została otworzona przez krótką rozmowę komentatorów, którzy najpierw przedstawili się fanom, a później jeden z nich, Tazz przedstawił kartę gali, która wyglądała następująco:

:arrow: Austin Aries © vs John Morrison- for lightweight Championship

:arrow: Cody Rhodes © vs AJ Styles- for IC Championship

:arrow: Gauntlet TT Match for TT Championships- GWTT © vs KOW vs TOC vs R&H

:arrow: Submission Match for Cash- Daniel Bryan (posiadacz) vs Austin Aries

:arrow: Ladder Match for Hardcore Championship- Hardcore Holly © vs Dean Ambrose

:arrow: Single Match: Człowiek Blaze Stream'u vs Przyjaciel CM Punka

:arrow: F4W Elimination Match for WHC Championship: Kurt Angle © vs Brock Lesnar vs Kane vs William Regal

 

 

1.Single Match for lightweight Championship

Austin Aries © vs John Morrison:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/220/Austin_Aries_03.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/41/John_Morrison-AprilSpecialByJibunjishin2.jpg

 

Jako pierwszy do ringu wszedł pretendent oraz były mistrz Wagi Lekkiej, John Morrison. Jak pamiętamy, stracił on ten tytuł dość dawno, a było to dwie gale PPV temu, dokładniej na Elimination Chamber, a dopiero dzisiaj ma zamiar wykorzystać jego, gwarantowany rewanż o ten tytuł. Czy mu się to uda? Drugim z kolei zawodnikiem wchodzącym do ringu był oczywiście Austin Aries. Wszedł na ring bardzo pewny siebie, z ignoranckim uśmiechem, ale to nie powinno nikogo dziwić, ponieważ jest to u niego zwyczajem.

 

Walka: Zawodnicy zaczynają swój pojedynek od krótkiej wojny z przejściami i kontrami w klinczu. Spór zostaje zakończony Scoop Slam'em w wykonaniu Austina Ariesa, który chce jeszcze dorzucić Elbow Dropa dla leżącego przeciwnika, lecz jednak trafia łokciem w ring, ponieważ jego rywal się odsunął. Widać, to uderzenie było dość niefortunne, bo ''A Double'' leży na ringu i zwija się z bólu trzymając się za ten łokieć. Morrison szybko wstaje, od razu wymierza w konkurenta Standing Shooting Star Press. Teraz wskakuje na niego i zaczyna go obijać serią kilku uderzeń z pięści... John wstaje z Austina, którego podnosi i odpycha na liny... Również i sam JoMo biegnie w stronę lin, ale tych naprzeciwległych do których został odepchnięty jego rywal... Running Enzuigiri Kii... Unik! Aries skulił głowę, a JoMo spada na ring... ''A Double'' szybko podbiega pod niego i staje mu przez chwilę na twarzy ''Face Stomp''! Po chwili Austin podnosi swojego rywala pod Waist Arm Lock, ale to już zdecydowanie było niepotrzebne, ponieważ Morrison szybko wyprowadza niespodziewanego Mid Kicka, dzięki któremu wydostaje się z trzymania... I dorzuca Russian Leg Swepp! Idzie za ciosem, szybko podnosi konkurenta, wrzuca go do narożnika i biegnie za nim... Austin, gdy tylko znalazł się przy narożniku to wyniósł się na nim pod Turnbuckle handstand, ale nie robi on żadnego wrażenia tym na Johnie, który przechwytuje go na jeden ze swoich barków i rzuca nim w turnbuckle, Snake Eye'sem...

http://i35.tinypic.com/246v2om.gif

Zderzenie twarzy ''A Double'a'' z narożnikiem totalnie go zamroczyło... JoMo uderza w niego Super Kic... Jednak nic z tego! Aries jakimś cudem przechwytuje nogę Johna w swoje ręce i podcina go od razu Dragon Screw'em, a Morrison uderza plecami o narożnik. Austin odchodzi parę kroków do tyłu, ale tylko po to, aby wymierzyć jakąś akcję w przeciwnika... Biegnie... ii... nic z tego! John w odpowiedniej chwili się odsunął i teraz przechwytuje

zaskoczonego rywala pod School Boy'a, ale trzymanie w pinie trwa tylko do 3 count'ów... Aries kick-out'uje i jako pierwszy z dwójki zawodników wstaje na nogi, co idealnie wykorzystuje i wymierza kopniaka z kolana w twarz wstającego Morrisona! ''A Double'' po tej akcji uzyskał 3 count'y w pinie.

 

Winner and still Lightweight Champion: Austin Aries (5:40)

 

---

 

Tazz: Zapowiadało się na wyrównany i świetny pojedynek, a jednak dostaliśmy szybkie zwycięstwo obecnego mistrza... Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że sam Morrison jedną galę PPV temu stoczył bardzo wyrównany pojedynek w Street Fight Match'u z Johnem Ceną, a teraz przegrał w zaledwie niecałe 6 minut. Przecież to była jego najkrótsza walka... Nie wiem dokładnie co się tam wydarzyło i dlaczego tak szybko JoMo przegrał, ale Aries jest znany z oszukiwania... Więc może i tym razem oszukiwał,

zapewne tak... Czyli nici, JoMo z twojego rewanżu... Mam nadzieję, że walka z Bryanem będzie nieco dłuższa...

 

---

 

Backstage:

 

Na zapleczu mogliśmy zobaczyć cztery drużyny, które dzisiejszego wieczoru stoczą ze sobą walkę w stypulacji Gauntlet Tag Team Match o pasy drużynowe... Z każdej drużyny jeden zawodnik losował po jednej z czterech karteczek, które znajdowały się w szklanej kuli. A na każdej karteczce był zamieszczony jakiś numerek, który zadecyduje o ich kolejności wejścia na ring... Z drużyny Top Of Crush losował Corey Graves i wylosował on kartkę z numerem 4. Po nim losował Charlie Haas z World Greatest Tag Team i jego drużyna pojawi się jako trzecia w akcji... Następnie losowanie przypadło Reksowi & Hawkinsowi, oni pojawią się jako drudzy... Ostatnim Tag Team'em byli Kings Of Wrestling, do których należała ostatnia, niewylosowana kartka z numerem 1... Po losowaniu doszło do bójki, którą wywołał Hawkins uderzając Sheltona pięścią w twarz... Jednak ich spór nie trwał długo, bo jak i się szybko zaczął, tak szybko się zakończył, ponieważ Reks i Haas rozdzielili bijącą się w parterze

dwójkę zawodników... Tyler dodatkowo przeprosił za nagły atak agresji Curta.

 

---

 

2.Single Match for IC Championship

Cody Rhodes © vs AJ Styles:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/56/2117_Cody_Rhodes.jpgVShttp://psd-dreams.de/data/thumbnails/107/AJ_Styles_CutOut_Jess-x_2.jpg

 

Walka: AJ już na początku walki zaczyna szybko działać. Od razu po uderzeniu w gong przez strikera wymierza Low Kick'a Rhodesowi, po czym dokłada drugiego i dorzuca kopniaka w brzuch... Cody nie wytrzymuje bólu i pada na kolana... Więc zatem ''The Phenomenal'' dobija go Spinning Heel Kick'iem to Kneeling Oponent!... ''Un-Dashing'' zostaje powalony i dobity Standing Moonsual.., jednak nic z

tego! Mistrz IC nie pozwolił mu na to, widział co się szykuje, więc wystawił kolana, na które nadziewa się Styles... Cody szybko przechodzi w pin, ale uzyskuje w nim tylko 2 count'y, zdecydowanie było to za mało, aby w taki sposób pokonać tak doświadczoną legendę wrestlingu, jaką jest AJ Styles... W chwili obecnej Rhodes jest już na nogach, podchodzi pod rywala i wymierza mu Knee Dropa w twarz leżącego ''Phenomenala'', dorzuca jeszcze drugiego, a nawet i trzeciego... Podnosi pretendenta, odpycha go Irish Whip'em do narożnika, ale nie biegnie za nim... AJ jednak nie spodziewał się tego, przypuszczał, że Cody jednak pobiegnie za nim, więc wskoczył z rozbiegu na narożnik i wybił się z niego z niepotrzebnym Moonsualtem, który musiał być chybiony.

 

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/01/9a0c6ca8954331874a525658383f4d7c.gif?1325884418

 

AJ sam na własne życzenie ułatwił zadanie Cody'emu, który to wykorzystuje, podnosi on ''Phenomenala'' bezpośrednio przechwytując jego głowę i rękę w swoje objęcia ii... Nie udaje się mu dokonać tego, co miał zamiar uczynić. Styles wyratował się jakimś cudem od zainkasowania w finishera przeciwnika, Cross Rhodes... AJ podcina mistrza Drop Toe Hold'em, turla się pod jego głowę i zapina na nim Cross Face! Jednak trzymanie w dźwigni nie trwa długo, ponieważ ''Un-Dashingowi'' udaje się podciągnąć pod liny, których się łapie i AJ musiał go uwolnić, ponieważ w innym wypadku przegrałby poprzez Rope-Break. Obaj wstają w tym samym czasie na nogi... AJ rozpoczyna biec prosto na rywala i wymierza w niego Running Dropkicka, co powoduje, że Cody wylatuje pomiędzy linami poza ring. ''The Phenomenal'' rozbiega się, odbija od lin i przeskakuje ponad tymi, przy których leży mistrz IC po zewnętrznej stronie, z High Flying Outside Body Splashem prosto na Rhodesa! Po wykonaniu tej akcji obaj zawodnicy nie okazują żadnej oznaki życia, są już bardzo, ale to bardzo zmęczeni... Sędzia dolicza do piątego Count-Out'a i dopiero teraz podnosi się AJ, podnosi on konkurenta, wrzuca go do ringu, sam wchodzi na apron, resztkami sił wskakuje na liny i zeskakuje z nich z Diving Springboard Elbow Droo... Kontra w wykonaniu mistrza, który wystawił kolana, na które ''The Phenomenal'' nadział się łokciem. Najwidoczniej mistrz odzyskał siły, ponieważ szybko wstaje, podnosi przeciwnika, wrzuca go w narożnik i biegnie

za nim... Łoł! Mało brakło, a Rhodes zainkasowałby w Springboard Back Elbowa, zaskoczył nas tym bardzo zmęczony pretendent... Cody podnosi obitego przeciwnika ponownie przechwytując bezpośrednio jego głowę i rękę w swoje ręce ii... tym razem wykonanie Cross Rhodes'u udało się z powodzeniem.

 

Do ringu wbiega Rey Mysterio, który wykrzykuje jakieś słowa w stronę mistrza, ten zdenerwowany chce się rzucić na niego z pięściami, ale jednak Luchador ucieka z ringu... Lecz to nie wszystko! Ponieważ i poza nim ponownie zwraca uwagę Cody'ego na siebie, ten schodzi do niego i już ponownie chciał się rzucić na niego z pięściami, jednak Rey zaczął uciekać, a Rhodes udał się w pogoń za nim wokół ringu... Po jakimś czasie ''Un-Dashing'' rezygnuje z pościgu, wraca do ringu wślizgując się na do niego iii... Spiral Tap prosto z

narożnika prosto w jego plecy! To pewnie już koniec... A jednak nie! ''The Phenomenal'' wstaje, rozpoczyna tauntować, po czym podnosi przeciwnika, a sam biegnie w stronę lin, na które wskakuje, wybija się z nich iii... Stylin DD! Stylin Rolling Cutter (Cross Rhodes)! Cóż za przepiękne wykonanie finishera przeciwnika! AJ przechodzi w pin, gdzie zdobywa 3 count'y!

 

Winner and New IC Champion: AJ Styles (12:40)

 

 

---

 

Backstage:

 

Na zapleczu przywitał nas Steve Fox i jego gość, którym był Austin Aries. Fox zapytał go, co sądzi on o swoim kolejnym przeciwniku z dzisiejszego wieczoru. Aries odpowiedział mu, że Bryana daruje ogromnym szacunkiem za to co uczynił, ale mimo to walizka zostanie wykorzystana na Kurcie przez niego, a nie przez Daniela. Steve zapytał ''A Double'a'' co sądzi o passie zwycięstw ''Smoka'' z takimi zawodnikami jak Big Show, czy też Dolph Ziggler. Odpowiedź wyglądała następująco:

 

Austin Aries: A co sądzisz ty, o moim fenomenalnym zwycięstwie w Gauntlet meczu z dziesięcioma zawodnikami, gdzie wystarczył tylko jeden ruch, aby wyeliminować stamtąd z wielką łatwością Daniela Bryana.

 

Rozmowa zamilkła na chwilę. Po czym Steve zadał kolejne pytanie tyczące się Randy'ego Ortona:

 

Steve Fox: A powiedz nam, czy nie obawiasz się w takim razie Randy'ego Ortona, który być może wziął sobie do serca słowa, które skierował do niego Amerykański Smok?

 

Austin Aries: Nie sądzę, aby Randy był aż tak głupi, aby dał się tymi, marnymi słowami zmanipulować... To była zwyczajna gierka ze strony Bryana, do której stara się wciągnąć Randy'ego, aby ten pomógł mu wygrać, ponieważ wasz, ten ''New People Champion'' jest typowym tchórzem.

 

---

 

3.Gauntlet Tag Team Match for TT Championships

Greatest World Tag Team © vs Top Of Crush vs Kings Of Wrestling vs R&H:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/72/Shelton_Benjamin_11_2.jpg&http://psd-dreams.de/data/thumbnails/55/Charlie_Haas_2_2.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1429/graves_lg3.png & http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3525/carter.png VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/610/Kassius_Ohno_2012CutByJibunjishin2.jpg&http://psd-dreams.de/data/thumbnails/955/antoniocesaro_bio.png VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/623/40_Curt_Hawkins.jpg&http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1726/tyler_reks.png

 

Na ringu jako pierwsi znaleźli się członkowie drużyny Kings Of Wrestling, drugimi zaś mieli być Tyler Reks oraz Curt Hawkins, ale ich nie było widać... Ich theme song zaczął grać, a ich w dalszym ciągu nie było. W końcu poraczyli się pokazać na stage'u, ale z... Krzesłami w rękach, które rozłożyli tuż obok stage'u i siedli na nich... Każdy fan zdziwił się tym, co widział, ponieważ było to bardzo dziwne... Na twarzach Reksa & Hawkinsa pojawiły się ignoranckie uśmiechy, po czym jeden z nich, Curt Hawkins wyciągnął rękę do góry, w której trzymał karteczkę... Ale co z tego? Skoro to oni mają się pojawić teraz w ringu... Reks wstał, mimo tego, że wiedział jaki jest na niej numerek, to popatrzył ze zdziwieniem i wskazał na ręce 3 palce ze zdziwioną miną... Co to miało oznaczać, czy ta wywołana bójka na zapleczu była tylko po to, aby podmienić kartki z drużyną World Greatest Tag Team?! Na arenie pojawili się wściekły na samego siebie Shelton Benjamin oraz zażenowany Charlie Haas, który nawet nie raczył spojrzeć w stronę czarnoskórego zawodnika... Weszli do ringu bez żadnego spięcia z R&H... I to oni wraz z Cesaro oraz Hero rozpoczną tę walkę!

 

Walka: Z obu drużyn: Kings Of Wrestling oraz World Greatest Tag Team jako pierwsi walkę rozpoczynają Chris Hero i Charlie Haas. Na początku zawodnicy przechodzą w klincz, w którym możemy zobaczyć krótkotrwałą wojnę i przejścia z jednego Lock'u do drugiego... Haas znajduje się za plecami przeciwnika, rzuca nim o ring Waist Takedown'em... Sprowadzonego do parteru rywala nie puszcza, a trzyma go w dalszym ciągu pod Inverted Bear Hug. Wydostanie się ''Young Knockout Kidowi'' z tej dźwigni nie sprawiło żadnego problemu, zawodnik mimo mocnego nacisku na swoje żebra podniósł się na nogi i wymierzył konkurentowi uderzenie z łokcia... Hero wrzuca Charliego do narożnika, gdzie dobija go z rozbiegu Corner Elbow Smash'em. Kolejny Irish Whip do naprzeciwległego narożnika, tam w dalszym ciągu Chrisowi ''towarzyszy'' dominacja stojąca

po jego stronie. Hero zaczyna obijać rywala pięściami, zarzuca go na narożnik, również i sam ''Young Knockout Kid'' wchodzi na narożnik, stara się zrzucić stamtąd Charliego Superplex'em, jednak nic z tego, kontra w Gourdbuster from Top Rope!

Hero po otrzymaniu tej akcji obraca się z bólu na plecy i obrywa Diving Moonsualta, hold 1..2..! Kick-Out! Charlie idzie za ciosem, chce podnieść przeciwnika, ale jednak teraz to on obrywa, kopniaka w brzuch, a tóż za nim Sit-Down Facebustera! Chris dobija rywala Leg Drop'em i po chwili przechodzi pod Neck Scissors. Hero zaczyna obijać zaciśniętą w swoich nogach głowę rywala łokciem. Po jakimś czasie seria uderzeń zostaje przerwana przez

sędzie, który rozkazał ''Young Knockout Kidowi'' natychmiast przestać ją kontynuować, ponieważ w innym wypadku ogłosiłby on DQ, a Kings Of Wrestling przegraliby. Hero wchodzi w krótkotrwałą dyskusję z jednym ze swoich przeciwników, Shelton Benjaminem, ale nie potrzebnie, ponieważ nie wie co robi rywal, który znajduje się w ringu ii... bezbłędnie to wykorzystuje. Charlie podbiega od tyłu pod Chrisa, chwyta go w biegu wokół jego pasa i

German Suu... , ależ niespodzianka! Hero udowodnił tym razem mistrzowi, że nie tak łatwo można go zaskoczyć, przerolowując go w pin, 1..! Reversal! 1..2! Reversal! 1..2..2,9! No mało brakło, a Shelton pożegnałby się z federacją. Chris od razu po kick-out'cie przeciwnika, który również wstał na nogi, chciał mu wymierzyć bezpośrednio Rolling Elbow Smash'a, lecz skończyło się na kontrze w Spinebustera...

Wyglądało to dokładnie tak samo, tylko oczywiście bez przejścia w Pin:http://prikachi.com/images/703/3592703u.gif

Charlie trzymając w dalszym ciągu rywala za nogi zakłada na nim Haas Of Pain, a rywal odklepuje!

 

King Of Wrestling are eliminated in 6:00

 

Kolejną drużyną, która zastąpiła miejsce poprzedniej dwójki zawodników jest Tag składający się z Tylera Reksa oraz Curta Hawkinsa. Jako pierwszy z nich na początek Tyler pozostaje w ringu. Rusza on na Charliego z Running Big Bootem, który był wymierzy prosto w twarz... Akcja ta wywołała przeogromne wrażenie na publice. W chwili obecnej Reks chwyta rywala za rękę i przesuwa go do jego narożnika, gdzie zostaje dokonana zmiana z Sheltonem

Benjaminem... Czarnoskóry zawodnik po dokonaniu zmiany wskakuje na liny i zeskakuje z nich z Diving Springboard Cross Body, Tyler został powalony. ''Gold Standard'' idzie za ciosem, zakłada przeciwnikowi Arm Bar, ale i tym razem dźwignia nie trwała długo, ponieważ Tyler również nie miał żadnych problemów z wydostaniem się z niej. Powoli jakoś zdołał wstać na nogi i wymierzyć trzymającemu go za rękę, Sheltonowi Knee Dropa w twarz. Reks chwyta leżącego konkurenta obiema rękami za gardło, podnosi go i bezpośrednio wrzuca go Choke Toss'em w ring, gdzie dobija go Running Corner Lariatem. Była to druga, bardzo solidna akcja, która została wykonana z bardzo dużą siłą przez Reksa, ponieważ od razu Benjamin po zainkasowaniu w nią padł jak kłoda na ringu... Tyler podnosi rywala, zarzuca go na jeden ze swoich barków, podchodzi pod swój narożnik i dokonuje zmiany z Curtem, który wiedział co ma czynić w tej chwili ii... pada ich podwójny Teamowy finisher, combo Powerslam/ Neckbreaker!

Po akcji tej Shelton został wyeliminowany poprzez uzyskanie 3 count'ów przez rywala w pinie i tym samym pożegnał się z federacją!

 

World Greatest Tag Team are eliminated in 10:00

 

I nadszedł czas na finałową rundę tej walki, w której zmierzą się pomiędzy sobą dwie drużyny, R&H oraz Top Of Crush. Dla tych drugich nie tylko pasy są stawką tego starcia, ale i też ich kariery... W dalszym ciągu w ringu znajduje się Curt Hawkins, ale kto jako pierwszy rozpocznie walkę z drugiej dwójki? Jest to Jake Carter. Rzuca się on na Hawkinsa z pięściami, jednak ten stawia mu opór i dochodzi pomiędzy nimi do wymiany punchy...

Brawl pomiędzy nimi doprowadził ich do narożnika, gdzie pełną kontrolę obrał sobie już Curt... Back Chop, a po chwili Pele Kick! Hawkins chwyta go w swoje objęcia i rzuca nim Scoop Slam'em w narożnik, idzie do swojego narożnika, gdzie dokonuje zmiany z Tylerem, który podnosi Cartera i wyrzuca go Irish Whip'em z ringu. Zaraz, zaraz, co robi Curt?Wchodzi do ringu i rozpoczyna biec... Wylatuje pomiędzy linami z Suicide Divem prosto

w Car... barierki! Jake kantem oka zobaczył co szykował na niego Hawkins i w odpowiedniej chwili się odsunął. Całe to zamieszanie przyciąga na siebie uwagę Corey'a, który traci z pola widzenia Reksa znajdującego się w ringu. Tyler podchodzi pod niego i przerzuca go ponad linami z apronu do ringu wysokim Hip Toss'em! Graves od razu wstaje i zostaje zarzucony bezpośrednio na barki, Argentina Hold... Do ringu wbiega Jake, który pomaga wydostać się przyjacielowi z tarapatów, z rozbiegu wymierza Clothesline'a into back of Leg Reksowi, co

powoduje, że zawodnik ten pada od razu na kolana. Tyler otrzymuje na raz z obu stron uderzenia pięściami w plecy, szyję, głowę, dosłownie wszędzie! Nagle za plecami Corey'a pojawia się Curt, który wyrzuca go z ringu, a Reks z drugim przeciwnikiem już sobie radzi, odpycha go na liny i wymierza mu potężnego Running Big Boo... Unik! Tyler zawisł nogą, tą z której chciał wymierzyć kopniaka na linie... Jake podbiega pod niego i wyrzuca go poza

ring, idzie za ciosem, wychodzi poza ring, gdzie dochodzi pomiędzy nimi do bitwy na pięści... 9 Count-Out, Tyler wchodzi do ringu... 10 Count-Out i koniec walki! Mamy nowych Tag Team'owych mistrzów, którymi są R&H!

 

Winners and new TT Champions: Tyler Reks & Curt Hawkins! (17:00)

 

Po zakończeniu celebracji zwycięstwa do strikera podszedł Curt Hawkins:

 

-Give the microphone!

 

Po tym jak striker podał mu mikrofon, Hawkins powiedział następujące słowa:

 

-Panie i panowie, mamy dla was bardzo ciekawą wiadomość. Otóż ci dwaj nieudacznicy wchodzący w skład nijakiej drużyny pod nazwą Top Of Crush nie zostaną zwolnieni, bo my, ja i Tyler na to nie pozwolimy, a jeśli zostaną zwolnieni, to my odejdziemy stąd razem z nimi... Nie, nie jesteśmy przyjaciółmi, czy coś z tych rzeczy... Nie tu nie chodzi o to. A chodzi tutaj tylko o pieniądze, które będą się mnożyć na skutek naszego planu, który będzie tak genialny, że nawet sam Blaze będzie chciał to zobaczyć na własne oczy... Na razie nic więcej wam nie powiemy, ale mamy pytanie do prezesa federacji... Blaze czy zgadzasz się na to?

 

Na titatronie wyświetlił się Blaze, który odpowiedział, że wpływ pieniędzy będzie znacznie większy, niż było do tej pory, to się bezdyskusyjnie na taki układ zgadza.

 

---

 

4.Submission Match for Cash

Daniel Bryan (posiadacz) vs Austin Aries:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/223/2240_Daniel_Bryan.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/220/austin_aries_burak_s.png

 

Jako pierwszy w ringu znalazł się Austin Aries, rozgrzewał się on w nim czekając na przyjście przeciwnika... W pewnym momencie na arenie pojawił się John Morrison, który powiedział:

 

-Aries... Podczas, gdy czułem w trakcie naszej walki, że mogę cię pokonać i zaledwie kilka chwil dzieliło mnie od zwycięstwa, ty, człowiek, który jest oszustem i zarazem tchórzem, uderzyłeś mnie w twarz tym czymś, co skrywasz pomiędzy swoimi, dwoma ochraniaczami. Nie rozumiem tylko jednego, dlaczego Blaze to toleruje i nie zwraca na to uwagi...

 

Na arenie pojawił się Blaze:

 

-W takim bądź razie Aries ściągnij swoje ochraniacze i pokaż całemu światu co tam pomiędzy nimi skrywasz.

 

''A Double'' bez żadnych skrupułów wykonał rozkaz szefa, ściągnął ochraniacze ii... jednak nic tam nie ma.

 

JoMo: Ale, ale...

 

Dillan Blaze: Nie ma żadnego ''ale'' John, w taki sposób nie zapewnisz sobie kolejnego rewanżu o pas. Jak sam widzisz Austin tam niczego nie skrywa, więc... to ty nie oszukuj!

 

Walka: Uczestnicy walki podchodzą pod siebie przykładają do siebie swoje głowy i spoglądają sobie nawzajem w oczy z wyrysowaną wściekłością na twarzach. Po chwili dochodzi pomiędzy nimi do klinczu. Bryan przechodzi w Waist Arm Lock, Austin wykręca się i również przechodzi w Waist Arm Lock, Daniel ponownie się wykręca, ale już nie przechodzi w jakikolwiek hold, a wymierza kopniaka w klatę piersiową przeciwnika, Mid Kick'a. Po czym podcina nogi rywala i w taki oto sposób sprowadza go do parteru. ''Smok'' chwyta za jedną z nóg rywala, ale nagle i niespodziewanie otrzymuje Kick-Up Frankensteiner!

http://prikachi.com/images/484/4405484N.gif

Obaj zawodnicy w tym samym czasie wstają na nogi po tej akcji. Amerykanin zaczyna biec w stronę ''A Double'a'', ale ten podcina go Drop Toe Hold'em w taki sposób, że głowa Daniela zawisła pomiędzy linami, co wykorzystuje Austin, przeskakuje on ponad linami z Slingshot Leg Drop'em prosto na głowę konkurenta! Amerykaniec po zainkasowaniu w tę akcję turla się na środek ringu, gdzie zostaje dobiii... Kontra! O mały włos, a Bryan otrzymałby Diving Springboard Body Splash'a, lecz wystawił kolana, na które nadział się Aries. Po chwili ''American Dragon'' wstaje na nogi, podchodzi pod rywala, chwyta go za nogę i wymierza mu Foot DDT, trzyma w dalszym ciągu tę samą nogę i Knee Breaker. Bardzo ładne combo w wykonaniu obecnego posiadacza walizki. Daniel przechodzi w Sharpshootera! Jednak nic z tego, są zbyt blisko lin, których łapie się Austin i tym samym

wydostaje się z tej dźwigni. Sędzia odciąga ''Smoka'' od ''A-Double'a'', który w pełni to wykorzystuje, szybko wstaje i z rozbiegu wymierza Bryanowi Elbow Smasha, dorzuca do tego Irish Whip'a w liny... schylając się czeka na rywala, który odbija się od lin i przeskakuje nad przeciwnikiem... Sunset Flip 1..2! Reversal 1..2! Reversal 1..2! Reversal i tym razem pada już Handstand Dropkick!

http://img6.imagebanana.com/img/vla75o4t/Animation1.gif

''A Double'' nie tracąc ani jednej chwili, rusza za ciosem, łapie Daniela za nogi i chce założyć na nim Boston Crab... Lecz nawet nie zdołał obrócić ''Smoka'' na brzuch, aby móc założyć tę dźwignię, ponieważ Daniel odpycha go nogami i tym samym wyrzuca go poza ring pomiędzy dwoma linami. Bryan szybko wstaje i bezpośrednio rozpoczyna biec w stronę lin, przy których po zewnętrznej stronie znajduje się jego przeciwnik... Suicide Dive. ''Smok'' idzie za ciosem, podnosi Austina, który niespodziewanie chwyta go za nogę i wymierza mu Flapjacka prosto w stół komentatorski!

Nie wiem czy potrzebny jest do tego gif, ale Flapjacka można wykonać na dwa sposoby:

http://i43.tinypic.com/qycpqh.gif

Aries po wymierzeniu tego ciosu wrzuca rywala do ringu, gdzie podąża za nim... i

niespodziewanie otrzymuje on RKO od Randy'ego Ortona, który nie wiadomo skąd się tam wziął! Po upływie dwóch sekund jako pierwszy na nogi wstaje Daniel Bryan, który wykorzystuje to, że jego rywal jest półprzytomny i zapina na nim tym razem... Regal Stretch! ''A Double'' odklepuje!

 

Winner: Daniel Bryan (9:43)

 

---

 

Gdy pojedynek o walizkę dobiegł końca kamera przeniosła nas na zaplecze, gdzie mogliśmy zobaczyć Steve'a Fox'a oraz stojącego przy nim obecnego mistrza oraz posiadacza pasa Hardcore Championship, Boba Holly'ego. Pierwsze pytanie jakie zadał Steve toczyło się tego, czy Bob ma jakiś specjalny plan przygotowany na dzisiejszą walkę, aby pokonać pretendenta do jego złota, którym jest znacznie młodszy zawodnik. Bob odpowiedział, że zamiast rozmyślać nad planami woli spędzić chwilę dłużej w ringu przygotowując się do tego starcia, ponieważ przebieg walki może całkiem inaczej wyglądać niż jakby chciał i przygotowywanie jakiegokolwiek planu nie ma sensu...

 

Steve Fox: W porządku, a co jeśli przegrasz?

 

Hardcore Holly: Takiego rezultatu nie biorę pod uwagę, ponieważ muszę wygrać i tak też uczynię. Ale oczywiście wszystko może się wydarzyć, nie ma co się oszukiwać i gdybym przegrał, to mam już kilka pomysłów co do swojej przyszłości.

 

Steve Fox: Twoja walka już za chwilę, więc nie chcę ci marnować twojego, cennego czasu. Dziękuję za wywiad i życzę powodzenia.

 

___________________________________________________

Reklama Main Eventu, którym będzie walka o pas WHC

___________________________________________________

 

5.Ladder Match for Hardcore Championship

Hardcore Holly © vs Dean Ambrose:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/226/Hardcore_Holly_3.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2844/Dean_Ambrose_2012CutByJibunjishin1.jpg

 

Walka: Zawodnicy są już w ringu, podchodzą pod siebie i dochodzi pomiędzy nimi do typowej przepychanki kończącej się na plaskaczu od obecnego mistrza. Pretendent w odpowiedzi za ten cios rzuca się na Boba, sprowadza go do parteru i zaczyna obijać go pięściami. Holly otrzymuje tam kilka uderzeń, ale po chwili odpycha napastnika, wstaje i zadaje Kitchen Kick w brzuch biegnącemu na niego Ambrose'owi. Bob idzie za ciosem, podnosi młodszego zawodnika i wyrzuca go z ringu pomiędzy dwoma linami. Również i sam wychodzi poza ring, gdzie bezpośrednio otrzymuje Elbow Smash od rywala, który go wrzuca Irish Whip'em w barierki. Dean wyciąga spod ringu krzesło, którym z rozbiegu chce wymierzyć mistrzowi uderzenie w głowę... biegnie... Jednak trafia w barierkę, ponieważ jego rywal w odpowiedniej chwili unika ataku i bezpośrednio wymierza Ambrose'owi Clothesline'a w back of leg, po czym wynosi go na Millitary Press Hold i rzuca nim w barierki, o które ''Street Dog'' uderza twarzą. Bob kontynuuje swoją dominację, podnosi pretendenta, wrzuca go w metalowy słup podtrzymujący konstrucje ringu i dorzuca uderzenie krzesłem w tył jego głowy. Po wymierzeniu tego ciosu ''Alabama Man'' odchodzi od konkurenta pod drabinę, podnosi ją i wrzuca do ringu, w którym po chwili rozłożył tuż pod wiszącym pasem nad jego środkiem. Bob bez żadnej obawy przed rywalem zaczyna wchodzić po drabinie, jest już na trzecim szczeb... Nagle jedna z jego nóg zostaje złapana i pociągnięta przez Ambrose'a, na skutek czego ''Alabama Slam'' zlatuje na ring i otrzymuje krótką serię trzech Elbow Smash'y... ''Uliczny Pies'' odpycha Boba w liny i rusza za ciosem z biegiem... i zostaje przerzucony ponad linami poza ring Back Body Drop'em! Hardcore Holly dobija leżącego rywala poza

ringiem Slingshot Body Splash'em, od razu po wymierzeniu tego ciosu wstaje, wyciąga spod ringu stół, który wpycha do ringu. Następnie już podchodzi pod przeciwnika, chce go podnieść, ale ten tylko czekał na ten ruch, zaskoczył Boba szybkim kopniakiem w brzuch i dorzuca Sitdown Facebustera prosto w krzesło! ''Street Dog'' po tak cholernie niesamowitej akcji w jego wykonaniu wstaje, ale trzyma się za lewą nogę, najwidoczniej coś mu się w nią stało... Bardzo powoli wchodzi do ringu, a jeszcze wolniej wchodzi po drabinie, tak wolno, że jego rywal zdążył się już podnieść. Dean jest już na szczycie drabiny, ale w tym samym czasie znalazł się tam również i jego przeciwnik. Zawodnicy rozpoczynają pomiędzy sobą wojnę na puche, gdy uderza Dean słyszymy pop, a gdy Bob lekkie chanty... Po upływie krótkiego czasu wojna na punche dobiega końca poprzez wykonanie przez Hardcore Holly'ego Avalancha Suplex! Po pewnej chwili jako pierwszy na nogach znalazł się obecny posiadacz pasa, który przestawia drabinę do narożnika i wrzuca w nią Deana poprzez Catapultę... Teraz ''Alabama Man'' podchodzi pod stół, który wniósł niedawno i rozkłada go tuż obok drabiny, następnie chwyta głowę konkurenta pod swoje ramię... i Reverse Suple... A jednak nie, w taki sposób zarzuca go

sobie na barki, podchodzi z nim pod stół... i Amborse kontroluje w Tornado DDT prosto w rozłożony stół, który się łamie! W chwili obecnej ''Uliczny Pies'' przestawia drabinę na środek ringu, z którego po chwili schodzi i wpycha do niego kolejną drabinę, jeden z jej końców wkłada w stojącą w ringu drabinę, a drugi koniec zakłada na liny:

W taki oto sposób: http://c.wrzuta.pl/wi10016/b330e667000d7c3e4fe07f50/hardcore_championship

Ambrose wchodzi po drabinie. Bob jest już na nogach i on również wchodzi na drabinę, lecz z drugiej strony. Obaj stają na tej, która jest w pozycji poziomem i zaczynają się na niej pomiędzy sobą obijać pięściami... Kopniak od Deana, zarzuca on na siebie ''Alabama Man'a'' i Powerbomb w znajdującą się w poziomej pozycji drabinę, która na skutek tego rzutu w nią zostaje złamana! ''Uliczny Pies'' po tak Impact'owej akcji również spadł, ale akurat on szybko się podniósł, lecz z lekkim trudem... W chwili obecnej podnosi obecnego mistrza,

wyrzuca go z ringu, gdzie ponownie go podnosi i wrzuca na stół komentatorski... Również i Dean wchodzi na niego, chce podnieść rywala, ale ten go nie tylko jego zaskoczył, ale i nas wszystkich, ponieważ wymierza Ambrose'owi Jawbreakera, a tuż za nim Full Nelson Slam w stół komentatorski, który również zostaje złamany! Zawodnicy po upływie 5 sekund zaczynają czołgać się w stronę ringu, w którym jako pierwszy na nogi wstaje Dean, bierze

on krzesło i zaczyna obijać nim Boba! Zarzuca mu go na twarz, wchodzi na 3 szczebel skąd skacze na krzesło znajdujące się na twarzy ''Alabama Man'a'' z Diving Leg Drop'em!

Jeśli ktoś by nie wiedział, jak to miałoby wyglądać, to daje foto:

http://c.wrzuta.pl/wi1425/d7a2dcb40021de1f4fe07f51/leg_drop

Po wykonaniu tej akcji ''Street Dog'' wszedł na drabinę i ściągnął pas!

 

Winner and new champion: Dean Ambrose (18:21)

 

Dean nawet nie raczył celebrować zwycięstwa, a od razu chwycił za mikrofon... W tym samej chwili co wziął go do ręki, zgasły światła i po chwili się znów zaświeciły z rozbrzmiewającym się theme:

 

 

Bully Ray wszedł do ringu, stanął on twarzą w twarz z Deanem...

 

Bully Ray: I ty śmiesz się nazywać mistrzem Hardcore'u, tak?! Zapomnij, nie teraz i nie przymnie! Wyzywam cię szczeniaku do walki na The Overcome i teraz decyzja, czy jesteś na prawdę jednym z najlepszych gwiazd hardcore'u należy do ciebie... Jeśli przyjmiesz moje wyzwanie stwierdzę, że jesteś naprawdę chory, człowieku, od de mnie przyjąć wyzwanie, to jakby Kofi Kingston mógłby liczyć na to, że uda się mu zdobyć pas Wagi Ciężkiej, który jest w posiadaniu Kurta Angle... I jeśli dojdzie do naszej walki, to rozkwaszę ci twoją mordę, no chyba, że jesteś masochistą, to jestem w stanie zrozumieć twoją decyzję... To jak przyjmujesz moje wyzwanie szczeniaku?

 

Dean Ambrose: Również i od ciebie mogę przyjąć te wyzwanie...

 

Bully Ray:

Z takim wyrazem twarzy:http://i35.tinypic.com/2rcsrh0.png

 

Na prawdę zrobisz to?!

 

Dean Ambrose: Tak, zrobię to!

 

Bully Ray:

Z takim wyrazem twarzy: http://www.mytinyphone.com/uploads/users/cacique/98747.jpg

 

Słyszeliście, on to zrobił!

 

Dean Ambrose: Co w tym takiego dziwnego?

 

Bully Ray: Co w tym dziwnego? Do You Know Who I am?! Jestem małym, pyskatym szczurem, który nie zna takich gwiazd hardcore'u jak: Bully Ray, Rhino, Tommy Dreamer, Mick Foley, Sandman, Sabu, Justin Credible, Devon, czy też Tazz i sam Rob Van Dam! Mimo tego, że ich nie znam, to śmiem nazywać siebie samego najlepszą gwiazdą hardcore'u jaka kiedykolwiek była... Czy ty jaja sobie ze mnie robisz, czy może chcesz, abym ci pokazał jak wygląda prawdziwy hardcore? Bo to wyczyniałeś do tej chwili było kpiną w porównaniu do czasów, kiedy to hardcore był prawdziwym hardcore'm, a nie jakiś mały szajbus, który nazywa się najlepszym zawodnikiem tej dywizji, bo skopał dupę pięćdziesięcioletniemu starcowi!

...

Puk-puk, jest tam kto?

Obudź się chło...

 

Dean rzucił się z pięściami na Bully'ego, który oczywiście wyszedł zwycięsko z tego krótkotrwałego brawlu. Po czym nachylił się nad głową leżącego ''Street Doga'', złapał go za szyję i z krzykiem nazwał go głupcem.

 

____________________________________________________________________

Krótka Reklama filmu, w którym wystąpi Samoa Joe pt.''The Dagger''.

____________________________________________________________________

 

6.Single Match

Zawodnik Blaze Stream'u vs przyjaciel CM Punka:

 

Gdy reklamy dobiegły końca na arenie przywitał nas Dillan Blaze. Prezes Blaze Stream'u powiedział, że reprezentantem jego biznesu będzie Rob Van Dam! RVD pojawił się na stage'u, jednak to tylko tyle co mógł nam sobą dzisiejszego wieczoru zaprezentować, ponieważ został on niespodziewanie zaatakowany przez pewną, nową twarz:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3450/Adam_Mercer_2012CutByJibunjishin1.jpg

 

Której theme song po zdemolowaniu Van Dama został natychmiast puszczony:

Polecam przesłuchać, ponieważ dowiecie się jaki będzie miał on gimmick :twisted:

 

 

 

Nieznany nam zawodnik wszedł do ringu, odebrał od Blaze'a mikrofon po czym powiedział:

 

-Pewnie zastanawiacie się kim jestem... Jestem tym samym człowiekiem, który obecnie w tej federacji posiada pas TV Championship i tym, który do dzisiejszego dnia nosił na swojej głowie maskę! Nie mam zamiaru ani chwili dłużej kryć za nią swojej twarzy, ponieważ ktoś taki jak Punk nie będzie mnie wyzywał i nie będzie mnie obrażał... Punk, nie chcę walczyć z żadnym twoim przyjacielem, tylko z tobą samym...

 

Na titatronie wyświetliła się facjata CM Punka, a jego odpowiedź wyglądała następująco:

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/03/1c80d5bd0b6e32c513f8e71165860e02.gif?1332518604

Po krótkiej wypowiedzi CM Punka na arenie pojawiło się sześciu zawodników: Luke Gallows, Marcus Cor Von, Bobby Roode, Colt Cabana, Gunner, Elijah Burke. Po ich wejściu na stage Punk dodał, że Blaze może sobie wybrać przeciwnika dla swojego człowieka spośród tych zawodników. Wybierał jednak Ex-Masked Man i wybór padł na Luke'a, a pozostali zawodnicy pozostali na arenie.

 

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3450/adammercer3.png VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/241/595_Luke_Gallows.jpg

 

Walka: Początek walki jest bardzo gwałtownie rozpoczęty przez TV Champa, który zaczyna obijać głowę Luke'a serią dość solidnych uderzeń... Ex-Masked Man biegnie w stronę lin, od których się odbija i jednak nic z jego planu, nadziewa się na kontrę, którą jest Scoop Powerslam. TV Champ od razu po jej otrzymaniu szybko się podnosi, ale z powrotem ląduje plecami na ringu poprzez Body Slam. Gallows podnosi konkurenta, wrzuca go w narożnik i rozpoczyna biec na niego... Jednak nadziewa się twarzą w Turnbuckle i bezpośrednio odwraca się przodem do rywala, który to wykorzystuje i możemy zobaczyć Spinning Neckbreaker w jego wykonaniu. TV Champ przechodzi w pin 1..2! Po nieudanym przypięciu Luke'a, Ex-Masked Man podnosi go i rzuca nim o ring zmodyfikowaną akcją Scoop Slam/ Michinoku Driver... TV Champ rozpoczyna biec w stronę narożnika, gdzie wskakuje z rozbiegu na drugą linę... i Corner slingshot splash! Po wykonaniu tej akcji podchodzi pod rywala, podnosi go i zarzuca Gutwrench'em na jeden ze swoich barków...

Oczywiście bez wykonania tego Backbreakera: http://prikachi.com/images/6/4141006M.gif

Jednak zawodnicy są zbyt blisko lin przy narożniku, których łapie się Luke i za ich pomocą wydostaje się z Hold'u przechodząc na apron, skąd przerzuca zaskoczonego TV Champa ponad linami poza ring Suplex'em z apronu! Zawodnicy po upływie 3 sekund wstali na nogi i bezpośrednio zaczynają obijać się pięściami... 8..9..10 Count-Out!

 

Winner: No contest (Over match 3:40)

 

Po zakończeniu walki poprzez podwójny Count-Out Ex-Masked Man wyciągnął kij baseballowy, którym zaczął obijać Luke'a, lecz na całe jego szczęście pozostali przyjaciele CM Punka ruszyli mu z pomocą, a zakończyło się to wszystko na zainkasowaniu przez TV Champa w serię finisher'ów: Spear od Gunnera poza ringiem, Elijah Express oraz Da Pounce już w ringu.

 

---

 

7.Fatal 4 Way Elimination Match for World Heavyweigh Championship

Kurt Angle © vs William Regal vs Kane vs Brock Lesnar:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/129/kurt_angle_iw_burak_s.png VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/77/william_regal.png VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/21/Kane_CutOut_Jess-x.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/163/Brock_Lesnar_01.jpg

 

Walka: Zawodnicy już na samym początku rzucają się na siebie z pięściami, przy czym dobrali się w pary, Regal-Lesnar, Kane-Angle. Brawl w obu przypadkach obu dwójek doprowadził je do narożników, gdzie obecnie dominacja stoi po stronie Brock'a oraz Kurta. ''Wrestling Machine'' częstuje Jacobsa serią Corner Shoulderblock'ów, zarzuca go na narożnik i próba Superplex'u... Jednak Kane stawia

opór, ale trwający tylko przez krótką chwilę, ponieważ dołącza do nich ''Big Thing'', który przekłada się pod Kurt'em pod Powerbomb Hold... i pada podwójna akcja Powerbomb + Superplex! William, który chwilę wcześniej został ''poskładany'' przez Lesnara w sporze wstaje na nogi i rozpoczyna biec na stojącego ''Big Thing'a''... kontra, Belly to Belly overhead Suplex! Lesnar rusza za ciosem, podnosi Anglika i wrzuca go w narożnik, gdzie dobija go Corner Lariatem. Następnie wrzuca Regala Irish Whip'em do naprzeciwległego narożnika, gdzie również dobija go tą samą akcją... Angle wstaje, podbiega pod plecy dominującego zawodnika, Chop Block into Back Of Leg. Brock na skutek tej akcji upada na kolana i zbiera kilka kopniaków w twarz. Kurt podchodzi pod niego, usiłuje go podnieść, lecz jednak zostaje odepchnięty w stronę lin, od których się odbija i Brock rzuca nim w ring poprzez Release German Suplex... Po chwili Lesnar podchodzi pod Anglika, przechwytuje go na Millitary Press Hold i w taki sposób wyrzuca go poza ring.... Kane jest już na

nogach... ''Big Thing'' rozpoczyna bieg na niego, ale ostatecznie inkasuje on w Throat Thrust. ''Big Red Machine'' rusza za ciosem, chwyta Brock'a za szyję, podnosi go i... próba wykonania Chokeslam'u kończąca się na kontrze i Clothesline'm w tył głowy. Lesnar chwyta ogłuszonego przeciwnika za bark i wrzuca go nim w narożnik, ten pod zderzeniu się z metalowym słupem podtrzymującym konstrukcję ringu wstaje nieświadomie i zostaje

zarzucony na barki... F-5! ''Big Thing'' przechodzi w pin 1..2..! To niesamowite, Kane po otrzymaniu F-5 w ostatniej chwili kick-out'uje! Bezpośrednio po kick-out'cie w ringu pojawia się William Regal wraz z Kurtem i zaczynają razem obijać Lesnara, sprowadzają go razem do parteru, gdzie częstują go podwójną serią Stomp'ów. Angle pokazuje coś ręką Anglikowi, z którym po chwili podnoszą Brock'a... ''Wrestling Machine'' zarzuca go szybko na swoje barki i Olimpic Slam! Pin, 1..2..! Kick-Out! Po nieudanym pinie William podchodzi pod Kane'a, który niespodziewanie wstaje i chwyta go za gardłgo... Choke... Jednak nic z tego! Na całe szczęście Williama, Kurt zauważył to co się dzieje w ringu i szybko zareagował Spear'em w Kane'a, na skutek którego obaj wylecieli bezpośrednio poza ring pomiędzy linami... Lesnar się podnosi, jest już na nogach, Gut Kick w brzuch Williama i szybkie F-5, po którym zawodnik Angielskiego pochodzenia zostaje wyeliminowany!

 

William Regal is eliminated in 9:40!

 

Pozbawiony uczestniczenia w walce, William zasiada przy stole komentatorskim. Międzyczasie podczas, gdy Lesnar wyeliminował Legendę, Kurt wyciągnął krzesło spod ringu, którym obija Kane'a. Lesnar wycho... Otrzymuje uderzenie krzesłem w wystawioną pomiędzy linami głowę, Angle nie pozwolił mu zejść na dół i tym samym Brock zawisł głową na linach, pod którą ''Wrestling Machine'' wkłada i rozkłada krzesło. Amerykanin wchodzi na narożnik... I jednak nie udaje się mu wykonać tak potężnie chorej akcji, jaką miało być Diving Leg Drop na znajdującą się na oparciu krzesła, głowę. Nie udało się mu, ponieważ Brock w odpowiedniej chwili zsunął swoją głowę, a ''Wrestling Machine'' sam na własne życzenie nadział się dolną i tylnią częścią tułowia na krzesło... Kane podnosi się, jest już na nogach! Ściąga Kurta z apronu, wymierza w niego Big Boo... unik od Angle'a, a noga potwora zawisła na apronie, druga zaś zostaje podcięta przez Angle'a... i Ankle Lock! ''Big Red Monster'' odklepuje, ale z racji tego, że to nie jest Anywhere Match, to musi tkwić w dźwigni! ''Wrestling Machine'' zwiększa siłę nacisku! Ale na całe szczęście dla Kane'a po jakimś czasie Brock zszedł z ringu i pomógł wydostać się mu z pułapki, jaką była właśnie ta dźwignia. ''Big Thing'' oszałamia obecnego mistrza Wagi Ciężkiej Clothesline'm wymierzonym w tył głowy, po czym rzuca go Powerbomb'em

w schody! Lesnar po wykonaniu tej akcji wrzuca Kane'a do ringu, gdzie przez pewien czas znęca się nad nim przeróżnymi rzutami, ale nie ma zamiaru go przypiąć... Po kilku rzutach schodzi z ringu, podnosi Kurta ze schodów i wrzuca go w barierkę, odchodzi parę kroków do tyłu i rozpoczyna biec... Kontra poprzez Drop Toe Hold, Brock uderza twarzą o krawędź barierki. Akcja pomiędzy zawodnikami ucichła na 8 sekund, po których ponownie zaczęli się obijać w brawlu, który ostatecznie zostaje zakończony na Olimpic Slam'ie od Kurta w stół komentatorski, który zostaje złamany! ''Wrestling Machine'' pomimo ogromnego zmęczenia dość szybko wstaje na nogi, podnosi Lesnara, wrzuca go do ringu, gdzie czekał Kane, który podnosi ''Big Thinga''... i Tombstone Piledriver, hold 1..2..3!

 

Brock Lesnar is eliminated in 15:17!

 

Od razu po odliczeniu Brocka przez ''Big Red Machine'', Kurt wchodzi do ringu i wdaje się z Kane'm w bójkę na pięści... Pada punch za punch'em, punch za punch... Kopniak w brzuch od Angle'a, Monster upada na kolana, a ''Wrestling Machine'' wskakuje na jego plecy i zakłada na nim Standing Slepper Hold + Body Scissors. Jednak ''Czerwona Maszyna'' nie ma żadnych problemów z wydostaniem się z dźwigni, wbiega tyłem w narożnik i bezpośrednio wgniata w niego napastnika... Kurt uwalnia ''Maszynę'', która dobija go Body Avalnchą... Kane rozpoczyna biec, odbija się od lin i nieświadomie stojący w środku ringu, Angle inkasuje w Big Boota, zostaje powalony... Pretendent powtarza sytuację, ale tym razem zamiast Big Boota pada Leg Droo... unik! ''Big Red Machine'' nie trafia nogą w obecnego Mistrza Wagi Ciężkiej i jego noga zostaje ponownie przechwycona w Ankle Lock

W tagu nie ma żadnego gifa, a jest ciąg dalszy walki:

 

... Do ringu wbiega Brock Lesnar, ale tuż za nim William Regal, który wykonuje na nim Knee Tremble! Zawodnik Angielskiego pochodzenia nie chciał, aby incydent nie namieszał w ringu i aby przez niego akcja w ringu nie obróciła się o 180 stopni, więc szybko zadziałał. Angle zauważył stojącego tuż obok niego Anglika, uwalnia Kane'a z dźwigni i staje na przeciw Regala, po czym z niewyjaśnionego powodu odpycha go i pokazał ''Fuck You'', odwrócił się twarzą go ''Czerwonej Maszyny'' i niespodziewanie obrywa Low Blow, uderzenie przedramieniem w krocze i Small Package, 1..2..3! Mamy nowego mistrza Wagi Ciężkiej, którym jest Kane!

 

Winner and New WHC Champion: Kane (18:20)

 

Po zakończeniu walki na arenie pojawił się Daniel Bryan, który z ignoranckim uśmiechem zaczął bić brawo dla zwycięzcy, a po chwili zainkasował w RKO od Randy'ego Ortona!

 

Mam nadzieję, że gala się podobała :) Została rozpisana na 50 kb.

 

---

 

Newsy:

 

 

:arrow: Na gali PPV, Burn Life poznaliśmy 4 nowych mistrzów, 1 pozostał bez zmian.

:arrow: W związku z przegraną Tagu ''World Greatest Tag Team'' Shelton Benjamin został zwolniony.

:arrow: Na gali Burn Life zadebiutował Bully Ray.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-291162
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 176
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 8693

    88

  • szpicu

    13

  • Kari

    12

  • Qba5000

    9

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.09.2011
  • Status:  Offline

Przy pierwszej zapowiedzi zawodników trochę za dużo razy pojawiło się słowo ring. Mógłbyś zastąpić któreś z nich np. "kwadratowym pierścieniem" czy coś w tym stylu.

 

ale trzymanie w pinie trwa tylko do 3 count'ów...

Jakby trwało "tylko do 3 countów" to byłby koniec walki :twisted:

Pierwsza walka wg. mnie dobra, ale mogłeś trochę bardziej wykorzystać jej potencjał. Rozumiem, że miało wyjść tak żeby "A Double" się tak bardzo nie zmęczył, ale trochę dłuższa mogłaby być walka.

Pierwszą walkę trafnie wytypowałem.

 

Styles wyratował się jakimś cudem od zainkasowania w finishera przeciwnika, Cross Rhodes.

Te Cross Rhodes na koniec moim zdaniem powinno nie być, bo trochę dziwnie wtedy do zdanie wygląda.

Co do drugiej walki to jej potencjał został w pełni wykorzystany i wyszła bardzo ciekawie. Interwencji Mysteria się spodziewałem, ale szczerze myślałem, że zaatakuje on Stylesa i przejdzie turn. No nic, wydaje mi się, że na następnym PPV dostaniemy jakiś Three Way.

Tym razem wynik nietrafiony.

 

że Bryana daruje ogromnym szacunkiem

daruje ogromnym szacunkiem też nie pasuje. Lepiej byłoby napisane "darzy ogromnym szacunkiem"

 

by ten pomógł mu wygrać, ponieważ wasz, ten ''New People Champion'' jest typowym tchórzem.

 

kolejny błąd językowy. zamiast wasz ten lepiej brzmiałoby ten wasz.

 

Sprytne zagranie ze strony Hawkinsa :twisted:

 

Hero wchodzi w krótkotrwałą dyskusję z jednym ze swoich przeciwników, Shelton Benjaminem

Jak już się bawie w wytykanie błędów to tutaj też wytknę :D Powinno być Sheltonem zamiast Shelton w myśl prawidłowej odmiany.

 

Gauntlet Match był dla mnie słaby. Mało zmian, dużo chaosu, szczególnie w ostatniej walce. Ciesze się, że R&H wygrali pasy, kolejny wynik trafiony. Ciekawi mnie jak rozwinie się story ze zwolnieniami.

 

Walka Ariesa z Bryanem wyszła bardzo fajnie. Ciekawa akcja, spodziewałem się interwencji Ortona, ale to dobrze, bo feud pomiędzy tymi panami zapewne będzie kontynuowany. Ten wynik też trafiony. Kurde, ale ze mnie przekozak w typowaniu :P

 

Ambrose pokonuje Holly'ego - tutaj też dobrze wytypowałem xD Ta walka też nie przypadła mi do gustu. Ogólnie nie lubię czytać długich walk, bo trochę mnie usypiają, ale wiem, że musiała cię kosztować dużo czasu, więc mimo wszystko plus za nią.

Szkoda, że Ray bedzie feudował o pas Hardcoru, feud napewno będzie ciekawa, ale wolałbym widzieć Bully'ego w walkach o HW.

 

Ciekawie rozwiązałeś walkę friend vs friend. Tutaj zapewne feud też będzie kontynuowany i wydaje mi się, że skonczy się to jakąś potężną Tag Teamówką, ale to za jakieś 2,3 PPV. Tym razem typ nie trafiony

 

Wcześniej mówiłem, że nie lubię długich walk, ale ze względu na ciekawy skład (z całej czwórki nie lubię tylko Kane'a, który został mistrzem ku mojej dezaprobacie :cry:) No i muszę ci powiedzieć, że walką się nie rozczarowałem. Mało było momentów nudnych, cały czas coś się działo. Żałuje tylko, że wygrał Kane, bo chciałem żeby to Kurt obronił pas, więc tutaj też z typem nie trafiłem.

 

Podsumowanie:

PPV dobre, ale bez fajerwerków. Dobre walki Ariesa z Bryanem i walka o HW. Słaba walka Tag Team i momentami przynudzający Ladder Match. Parę feudów będzie dalej kontynowanych i liczę, że sytuacje rozwiną się w sposób ciekawy. Tyle odemnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-291174
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Pierwsza walka wg. mnie dobra, ale mogłeś trochę bardziej wykorzystać jej potencjał. Rozumiem, że miało wyjść tak żeby "A Double" się tak bardzo nie zmęczył, ale trochę dłuższa mogłaby być walka.

Nie. ''A Double'' nie miał się w niej nie zmęczyć, tylko wygrać z zaskoczenia. Z resztą jest o tym mowa i w słowach Tazz'a i tuż przed samą walką o walizkę.

 

Interwencji Mysteria się spodziewałem, ale szczerze myślałem, że zaatakuje on Stylesa i przejdzie turn.

W tej walce miałem akurat dwa ''scenariusze'', nad którymi się zastanawiałem. Pierwszym było tak jak właśnie piszesz, ale byłby zbyt łatwy do przewidzenia...

 

Ciesze się, że R&H wygrali pasy, kolejny wynik trafiony. Ciekawi mnie jak rozwinie się story ze zwolnieniami.

Na szali starcia stały 3 kariery (Gravesa, Cartera i Benjamina), to jednak i tak postawiłeś na R&H. Ja szczerze mówiąc myślałem nieco inaczej, pozostawiając kariery zawodników jako zmylenie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-291204
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.09.2011
  • Status:  Offline

Na szali starcia stały 3 kariery (Gravesa, Cartera i Benjamina), to jednak i tak postawiłeś na R&H. Ja szczerze mówiąc myślałem nieco inaczej, pozostawiając kariery zawodników jako zmylenie.

Do postawienia na Curta i Tylera skłoniło mnie to, ze maja dobre kontakty z CD Blazem i są nowym TT. No i co chyba najważniejsze - ty sam ich lubisz i spodziewałem się, że tutaj dasz im to, czego nie da im prawdziwe WWE.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-291251
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Skłoniło mnie to, ze maja dobre kontakty z CD Blazem i są nowym TT. No i co chyba najważniejsze - ty sam ich lubisz i spodziewałem się, że tutaj dasz im to, czego nie da im prawdziwe WWE.

 

No i masz rację :P Cieszę się, że przynajmniej dwoma wynikami walk udało się mi Ciebie ''zaskoczyć'' :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-291259
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.05.2011
  • Status:  Offline

Po kolei...

 

1.Zwycięstwo Ariesa w taki sposób było dość przewidywalne, aczkolwiek pasuje do jego gimmicku :)

 

2. Spodziewałem się raczej wygranej Rhodesa, ale mam nadzieję że masz dalszy plan na ten feud.

 

3. Dłuuuuga walka tag-teamów. Zwycięzca mnie cieszy, tak samo fakt że nie zwolniłeś członków pozostałych tag-teamów, bo mogłoby to rozwalić całą dywizję. :)

 

4. Tego,że Bryan obroni walizkę się spodziewałem. Podobnie jak Ortona atakującego AA...przewidywalne, ale dobrze napisane.

 

5. Akurat ta walka mnie nieco zanudziła...jednak czytanie 5 walki o takiej długości może męczyć. Pomyśl nad skróceniem walk, aby czytanie ich nie męczyło po jakimś czasie ;)

 

Potem mamy Bully Ray'a...którego słowa same się wykluczają. Nie zna i nie oglądał legend hardcore'u, ale uważa że tylko dawniej był prawdziwy hardcore. Aha.

 

6. Krótsza walka. Uffffff. W każdym razie wyszedł brawl, czyli bardzo dobre rozwiązanie które pozwala na dalszą "zadymę". Czekam na rozwinięcie.

 

7.Main event. Dłuuugi - ale akurat w ostatniej walce jest to plus.Wynik mi się podoba, zakończenie nie za bardzo. Kane powinien być promowany na niszczyciela i wygrywać samemu. A jeśli już ktoś mu "pomaga", powinien go odpowiednio "pochwalić". :)

 

PPV na 4,5/6.

Jeden punkt odjąłem za długość pierwszych walk, a 0,5 za zakończenie Main Eventu.

Jest dobrze :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-291509
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Potem mamy Bully Ray'a...którego słowa same się wykluczają. Nie zna i nie oglądał legend hardcore'u, ale uważa że tylko dawniej był prawdziwy hardcore. Aha.

 

To była forma diss'u w stronę Ambrose'a... Bully się wnerwił, że Ambrose wygrywając z zawodnikami, którzy nie są legendami hardcore'u , bądź są pięćdziesięcioletnimi dziadkami mówi o sobie, że jest najlepszym mistrzem hardcore'u jaki widział świat... Bully przedstawił mu tych, którzy są znani jako hardcorowe legendy i powiedział, że to co Dean reprezentuje w dzisiejszych czasach jest niczym w porównaniu do przeszłości (oczywiście do starego ECW)...

A czy Bully powiedziałby o sobie samym, że ''jest małym pyskatym szczurem''? Raczej nie ;)

Wiesz już o co mi chodzi?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-291530
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

W pierwszej walce oczywiście liczyłem na Morrisona, ale niestety przegrał. No cóż, widać że bardzo promujesz Ariesa. Bardzo dobrze wymyśliłeś zakończenie drugiej walki. Użycie akcji kończącej rywala. Jestem bardzo zadowolony, z tego, że AJ wygrywa. Chociaż cieszyłbym się także z wygranej Rhodesa. Nudnawe starcie TT. Nie emocjonują mnie te starcia. Ale podoba mi się, że Reks ma pas. Co prawda Hawkinsa, nie lubię, ale jak już to zdzierżę. Wolałbym Ariesa jako posiadacza. No cóż, kolejny zawodnik, którego nie lubię.

Bardzo dobra walka o pas hardkoru. Bardzo dobre zwycięstwo Deana. Mam nadzieję, że nie masz zamiaru wprowadzania wszystkich zawodników wytypowanych przez Punka. Nie wiem dlaczego Gallows jest w rosterze. Nic nie prezentuje sobą. DLACZEGO KANE?! DLACZEGO! Wygrać miał Kurt! NIE KANE! Liczę na szybką stratę pasa.

 

a teraz najlepszy punk programu: błędy!

"naprawdę?" pisze się razem. I wyobraź sobie, że więcej nie zauważyłem. Może będą jakieś interpunkcyjne, ale teraz nie mam zamiaru "lecieć" oczami po całym tekście i szukać błędzików :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-292232
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Nie wiem dlaczego Gallows jest w rosterze. Nic nie prezentuje sobą.

 

Nie, Gallowsa nie ma w federacji :) Punka również nie ma, a to była walka zawodników jednego niepowiązanego z federacją ze strony Punka i drugiego już z federacji od Blaze'a. ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-292278
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Lipiec!

Odcinek 22 2H

http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=bslogo3b.jpg&res=medium

Wednesday Night Blaze Stream

 

Na początku gali w kwadratowym pierścieniu przywitał nas były Hardcore Champion, Hardcore Holly. Bob w niemiły sposób przywitał wszystkich fanów mówiąc, że bucząc na niego pokazują jak ogromnymi są oni imbecylami i debilami, ponieważ to jeszcze nie jest koniec jego zmagań o kolejne zdobycie pasa Hardcore'u, nawet pomimo tego, że już jest zapowiedziana walka o ten na nadchodzącą galę PPV, The Overcome. Bob mówiąc te słowa podkreślił, to że ta walka być może się nie wydarzy. Na stage'u pojawił się Bully Ray, którego słowa Boba najwidoczniej wnerwiły bądź w jakiś sposób poruszyły. Bully nie okazał żadnej agresji ani nie odpowiedział starszemu zawodnikowi w żaden nie miły sposób, a zaczął bić brawo, po czym Bob otrzymał sporo braw również od publiczności...

 

Bully Ray: Wiesz co Bob, jestem pełen podziwu dla ciebie, że ty wciąż chcesz wszystkim udowodnić, że wiek nie ma jakiegokolwiek znaczenia. Naprawdę podziwiam cię i mam w związku z tym propozycję dla ciebie, która wygląda następująco... Dzisiejszego wieczoru możemy stoczyć walkę i jeśli ją przegrasz, to dam ci szansę na dołączenie do mnie i zrobienie ze mną Tag Team'u, który będzie mógł sporo osiągnąć w tym biznesie i będziesz mógł się cieszyć nie tylko pasem, ale i samym, twoim Tag Team'owym partnerem, który całą czarną robotę odwali za ciebie. Jeśli przegrasz, to przestaniesz zawracać każdemu głowę swoim bezsensownym bablaniem i wypierdolisz stąd w podskokach, raz, dwa!

 

Hardcore Holly: Czy ty jaja sobie ze mnie stroisz człowieku?

 

Bully Ray: Do you know who I am?! Jestem starym dziadem, który wchodzi i narzeka w ringu, że coś mu się nie powiodło, przez co wyzywa wszystkich ludzi, bo to niby ich wina... Kogo to do cholery obchodzi, co ty chcesz, a czego byś nie chciał! Powinieneś zacząć rozmyślać nad przejściem na emeryturę, a nie o title reingu z pasem i powinieneś przestać zabierać czas antenowy, bo akurat tobie już się skończył, pora

spieprzać na emeryturę!

 

Bully Ray rzucił mikrofonem w stronę ringu i poszedł na zaplecze.

 

-------

 

1.Elimination Tag Team Match

Reks & Hawkins vs KOW:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/3443/Rekking_Crew_2012CutByJibunjishin1.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/2132/KoW1.jpg

 

Do walki drużyn zostały wybrane dwie drużyny, King Of Wrestling oraz obecni mistrzowie, Reks & Hawkins. Jednak ci drudzy weszli na arenę w normalnych ciuchach, po czym jeden z nich, Curt Hawkins chwycił za mikrofon:

 

-Witamy, witamy! To nie my stoczymy dzisiaj tę walkę, a nasi dłużnicy, którymi są Corey Graves oraz Jake Carter! Takich niespodzianek będzie mogli dostawać co jakiś czas, ponieważ oni nie są już oficjalnymi zawodnikami Blaze Stream'u, a są oni naszą własnością, która będzie wykonywała dokładnie to, co my będziemy chcieli. Jak już pewnie sami zdążyliście się domyśleć, nasi służebnicy stoczą walkę z drużyną King Of Wrestling!

 

Końcówka Walki: Początkowy przebieg walki wyglądał nieco chaotycznie... Carter starał się coś zdziałać, ale w żadnym wypadku jego przeciwnicy mu na to nie pozwolili, dokonywali oni mnóstwo zmian oraz sporo prześwietnych, podwójnych akcji, w tym: Double Wheelbarrow Facebuster, po którym mało brakło, a Jake zostałby wyeliminowany. W chwili obecnej Hero serią krótkich uderzeń z łokcia naparza znajdującego się w narożniku potomka Vadera, Jake'a Cartera. Odpycha go w stronę lin, od których ten się odbija i inkasuje w Drop Toe Hold z bezpośrednim przejściem w Facelock... Dźwignia zostaje przerwana przez Corey'a Gravesa', który zostaje powalony na glebę Europan Uppercutter'em od Castagnoli'ego... A to niespodzianka! Carter niespodziewanie

wstaje szybko na nogi i wymierza równie szybkiego kopniaka w brzuch Chrisowi, chwyta go za kark i wymierza jego twarzą w turbuckle... Odwraca go przodem do siebie i zaczyna częstować go niskimi Shoulder Block'ami w brzuch, chwyta go za rękę, przyciąga do siebie... i pada przepiękna kontra z Short-Arm Clothesline w Float-Over Guillotine Choke! Jake odklepuje.

 

Jake Carter is eliminated!

 

Zamroczony przez chwilę, Corey Graves podnosi się na nogi, ale otrzym... Jednak nic z tego! Zawodnik uniknął padającego od Chrisa, Rolling Elbow Smash'u i od razu odpowiedział potężnym Kneeling Leg Trap Chokelift Spinebuster'em... Przechodzi w pin, 1..2..! Claudio ratuje swojego przyjaciela przed odpadnięciem z walki, ściągnął on z niego rywala i wymierza mu Europan Uppercutt'a w szyję. Hero przechodzi w pin 1..2..3!

 

Winners: Kings Of Wrestling (6:39)

 

-------

 

2.Single Match for IC Championship | Rematch

AJ Styles © vs Cody Rhodes:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/107/AJStyles27.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/56/Cody_Rhodes_2012CutByJibunjishin12.jpg

 

Końcówka Walki: To co się dzieje w ringu jest niesamowite! AJ Styles przechwytuje głowę znajdującego się w ''Cornerze'' Cody'ego Rhodesa pod swoje ramię, wchodzi na narożnik... ''Un-Dashing'' w odpowiedniej chwili tuż przed otrzymaniem Tornado DDT odpycha od siebie obecnego międzynarodowego mistrza, wskakuje na drugą linę... I próba nieudanego Diaster Kick'u kończąca się na szybkim kopniaku w brzuch i

wyniesieniu pod Vertical Suplex Hold... Kontra w Neckbreak... Nie, jednak nic z tego!! Kontra w Inverted Failling DDT. Po wymierzeniu tego ciosu Styles decyduje się na wyskok z narożnika, którym jest Spiral Tap prosto w pretendenta, pin 1..2..! Kick-Out! Oh my God! AJ próbuje powtórzyć akcję, wskakuje na narożnik... I tym razem już trafia na wystawione przez konkurenta kolana. Cody szybko wstaje, chwyta leżącego przeciwnika za głowę i

rękę... Również i AJ wydostaje się wchodząc po narożniku i odbijając się z niego przeskakuje nad głową Rhodesa za jego plecy, dzięki czemu unika ogromnych tarapatów jakimi było otrzymanie Cross Rhodes!

AJ będąc za plecami Cody'ego wymierza mu Low Kick'a into Back Of Leg, co powoduje, że Rhodes przed upadnięciem na ring robi flipa w powietrzu... Styles podnosi go bezpośrednio pod Styles Clash i już tym razem udaje się mu wykonać akcję z powodzeniem, przejście w pin 1..2..3!

 

Winner and Still IC Champion: AJ Styles via Pinfall (10:00)

 

Po kolejnej z rzędu udanej walce z Cody'm Rhodes'em, AJ Styles sięgnął po mikrofon:

 

-Cześć wszystkim! Chciałem wam podziękować za dopingowanie mi i za te wszystkie, piękne owacje. Obiecuję wam, że ten pas będzie znajdował się na mym ramieniu przez bardzo długi czas i nikt i nic nie stanie mi na drodze, nikt nie odbierze mi go, a każde, jedno zwycięstwo zadedykuję wam! Oczywiście i te, wspaniałe starcie z Cody'm Rhodes'em chcę wam zadedykować, ponieważ, gdyby nie wy, to nie wiem, czy dałbym mu radę, ale dzięki wam, moi drodzy udało się mi! Cody sprawił mi w nim wiele problemów oraz znalazłem się kilka razy przez niego w tarapatach, przy których dosłownie brakowało mu parę sekund do zwycięstwa, ale dzięki wam udało się mi z nich wydostać. Chciałbym podziękować jeszcze mojemu, drogiemu przyjacielowi, dzięki któremu nawet nie mógłbym wam tego powiedzieć, tym moim, wspaniałym przyjacielem jest Rey Mysterio!

 

I nagle po wypowiedzeniu imienia Rey'a, ten pojawił się na arenie:

 

-Skoro jesteś mi aż tak za to wszystko wdzięczny, to stocz ze mną walkę o pas IC na najbliższej gali PPV, The Overcome!

 

AJ Styles po usłyszeniu tych słów zmienił swój nastrój, załamał się, mikrofon wypadł mu z ręki, a Rey poszedł z powrotem na backstage.

 

________

Reklamy

________

 

3.Single Match Tournament Mode

Natalya vs Ashley:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/761/Natalya_CutOut_Jess-x_3.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/80/Ashley_Massaro_4.png

 

Końcówka Walki: Obecnie w pełnej dominacji znajduje się Ashley, która wyrzuca rywalkę pomiędzy linami poza ring, wchodzi na apron i wykonuje Moonsualta z wybicia od drugiej liny! Po chwili wstaje na nogi, podnosi Nataly'ę, którą usiłuje wrzucić Irish Whip'em w schody, jednak Natalya jest silniejsza, stawia opór i przyciąga przeciwniczkę do siebie, bezpośrednio wrzucając ją na jedno ze swoich ramion, w taki sposób wbija ją w apron. Następnie wrzuca ją do ringu, również i sama wchodzi... Leg Drop into Back Of Head od Ashley, która wchodzi na narożnik i wymierza w plecy/ kręgosłup przeciwniczki Diving Elbow Drop! Ashley po wymierzeniu finishera zgarnia wygraną na swoje konto via Pinfall.

 

Winner: Ashley via Pinfall (2:30)

 

------

 

Na arenie, w środku ringu mogliśmy zobaczyć obecnego posiadacza pasa Hardcore'u, Deana Amrbose'a. ''Uliczny Pies'' powiedział, że nie pojmuje rozumowania jednego dziadka wyzywającego drugiego dziadka od dziadków... Dean powiedział, że skoro jego następny przeciwnik również nie należy już do młodych, to zapowiada się kolejna, nudna walka, którą bez żadnych problemów powinien wygrać... Na stage'u zjawił się Bully Ray, który powiedział Ambrose'owi, że nudna, to jest jego matka w łóżku... Dean słysząc te słowa wnerwił się, ale nie okazywał agresji, zszedł z ringu, położył mikrofon na apronie i zniknął z areny.

 

4.Hardcore Match

Bully Ray vs Hardcore Holly:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/142/bully-ray-ns-burak-s.png VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/226/Hardcore_Holly_3.jpg

 

Końcówka Walki: Bob znajduje się w nieciekawej sytuacji, siedzi oparty o narożnik i obrywa serię Knee Dropów w szyję/ głowę/ splot... Po chwili Bully podnosi go, zarzuca na siebie i wymierza nim Powerbomb w narożnik. Ray po wykonaniu tej akcji schodzi z ringu, wrzuca do niego: kosz, krzesło, stół. Kosz ustawia pod narożnikiem, krzesło w drugim narożniku, a stół na środku ringu... Podchodzi pod konkurenta, ale ten szybko zadaje mu kick'a w kolano, szybko wstaje, zarzuca na siebie Ray'a i wymierza nim Alabama Slam prosto w stół, który zostaje złamany! Hardcore Holly podnosi rywala, chce go wrzucić Irish Whip'em do narożnik, gdzie znajduje się krzesło, ale jednak pada kontra i to Bob wlatuje w nie! Ex-Dudley zarzuca Boba na narożnik, zakłada mu kosz na ciało i zrzuca go Fall-A-Way Slam'em na ring! Ex-Bubba wchodzi ponownie na narożnik, skąd skacze na tkwiącego w koszu przeciwnika Diving Body Splash'em! Hold, 1..2..! Kick-Out! Bully wstaje, wychodzi poza ring, do którego wnosi drabinę, ustawia ją na środku ringu, tuż obok rozwalonego stołu. Wchodzi po niej i czyżby chciał zaserwować nam widok następnej, jeszcze jednej niesamowitej akcji?! Bob wstaje, również wchodzi na drabinę i na samym jej szczycie zaczyna się pomiędzy nim i jego rywalem wojna na punche... Zamach od Holly'ego, ale jednak uniknięty przez Ray'a, który przechwytuje go w swoją rękę i czyżby Avalancha Ura-Nage Slam?! Nie! Holly jakimś cudem wydostaje się/ kontruje w Avalancha Neckbreaker! Po chwili przechodzi w pin, gdzie uzyskuje 3 count'y.

 

Winner: Hardcore Holly via Pinfall (11:23)

 

------

 

Po walce Bully'ego z Bobem na ringu zawitał Ex-Masked Man, który najpierw w swojej wypowiedzi przedstawił się, nazywa się on Boris Pluton i chce on walczyć z CM Punkiem... Na titatronie wyświetliła się facjata CD Blaze'a:

 

-Pluton, synu byłeś moim ochroniarzem, dostałeś wszystko co tylko chciałeś i zepsułeś to wszystko na własne życzenie... Domagać to się możesz w tej chwili walki o ponowne zdobycie pasa TV Championship, ponieważ odbieram ci go i zorganizuję o niego turniej, który z pewnością spodoba się każdemu, jednemu fanowi. Wystąpią w nim tacy zawodnicy jak: Dolph Ziggler, Matt Morgan, Cody Rhodes, Charlie Haas, Kofi Kingston, Dave Batista, ty oraz uważaj... Rob Van Dam!

 

Na arenie zjawił się Rob Van Dam, który powiedział Plutonowi, że gdyby go nie zaatakował, to byłoby wszystko w porządku, a sam Blaze mógłby być spokojny, ponieważ żaden z wystawionych przez Punka ludzi nie byłby potencjalnym przeciwnikiem dla niego, ponieważ każdy jeden z nich nie zdołałby pokonać kogoś takiego jak on sam, czyli RVD. ''The Fucking Whole Show'' podkreślił to, że gdyby nie ten atak ze strony Borisa... Ten jednak nie zamierzał siedzieć cicho i odpyskował Van Dam'owi, aby lepiej się przymknął... CD Blaze podczas ich rozmowy był cały czas obecny via titatron i po zakończeniu pomiędzy nimi gadki ogłosił, że w następnym tygodniu ci dwaj zawodnicy

stoczą pomiędzy sobą walkę i jeden z nich zdoła zakwalifikować się do półfinału turnieju.

 

------

 

5.Single Match Tournament mode for TV Championship

Batista vs Dolph Ziggler:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/7/Batista32_3.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/1159/Dolph_Ziggler_2012CutByJibunjishin13.jpg

 

Końcówka Walki: Na samym początku walki Dolph wymierzył tylko i wyłącznie Low Kick'a rywalowi i jak na razie to tylko tyle na co pozwolił mu przeciwnik, który do obecnej chwili znęca się nad mniejszym zawodnikiem. Częstuje go serią krótkich Lariat'ów w narożniku, wrzuca go Irish Whip'em do naprzeciwległego narożnika, gdzie dobija go Shoulder Block'iem into stomach, wynosi go na narożnik i Muscle Buster!

http://img526.imageshack.us/img526/4043/animation3e.gif

Batista podnosi zwijającego się z bólu Dolpha i łapie go w swoje objęcia... Backbreaker, kolejny Backbreaker i już na sam koniec pada Swinging Scoop Slam! Dave idzie za ciosem, wyrywa Dolpha w powietrza obiema rękami trzymając go za szyję i ustawia go na nogi... Niespodziewana odpowiedź od ''Show Off'a'', kopniak w brzuch, Dropkick into knee, ''Zwierz'' pada na kolana, a Perfekcyjny biegnie na niego... I jednak nic z tego! Pada kontra z nieudanego Fame Assera w Rolling Sitdown Powerbomb! Hold 1..! To jeszcze zbyt mało, aby pokonać Zigga... ''Animal'' chwyta za kark konkurenta i wyrzuca go z ringu, podąża za nim, podnosi go, zarzuca na siebie pod Powerbomb Hold i idzie w stronę schodków... Pada przepiękna kontra z Powerbomb Hold w DDT prosto w schody, o które Dave uderzył głową! Ziggler ucieka do ringu, a sędzia jest już przy połowie wyliczenia przez Count-Out... 6...7.. Batista wstaje na nogi, wchodzi na apron, ale otrzymuje

mocnego Dropkicka, na skutek którego zostaje w taki sposób odrzucony do tyłu, że trafia twarzą w stół komentatorski 9...10!

 

Winner: Dolph Ziggler via Count-Out (6:27)

 

-------

 

ME 6.Single Match rematch for WHC Championship

Kane © vs Kurt Angle:

 

http://psd-dreams.de/data/thumbnails/21/Kane_CutOut_Jess-x.jpg VS http://psd-dreams.de/data/thumbnails/129/Kurt_Angle_19.jpg

 

Końcówka Walki: Kurt znajduje się na narożnik, wyskakuje ze skontrolowanym Diving Moonsualt'em, rywal przechwycił go w locie na jedno ze swoich ramion... I Angle wyślizguje się z Hold'u za plecy Kane'a, skąd częstuje go serią 5 Rolling German Suplex'ów, a na zakończenie dorzuca Bridging German Suplex...

http://i.imgur.com/pfYjK.gif

Przytrzymanie w pinie trwa tylko do 2 count'ów. ''Big Red Machine'' wstaje szybciej na nogi od Kurta, którego chwyta ręką za gardło i wynosi go nieco do góry, ale znowu ''Wrestling Machine'' skontrolował atak rywala wyskakując za jego plecy i ponownie chce wymierzyć mu serię Rolling German Suplex'ów, ale Kane doskonale o tym wie, przechyla się mocno i szybko do przodu powodując, że Kurt przelatuje nad nim również do przodu i uderza twarzą w turnbuckle... ''Czerwona Maszyna'' rozpoczyna obijać go w narożniku swoją typową serią uderzeń: Punch, Back Elbow i Throat Uppercutter, Angle ześlizguje się po narożniku i obrywa Running Facewash. Obecny mistrz wagi ciężkiej podnosi Amerykanina, Irish Whip na liny, od których Kurt się odbija i już miał otrzymać Back Body Drop, jednak kontroluje w Roll Flip, 1..2..! Kane szybko wstaje, ale tyłem do przeciwnika, który chwyta go za nogę... I kontra w Enzugiri Kick w wykonaniu ''Czerwonej Maszyny!'' Kane podnosi byłego champa, wpycha jego głowę pod swoje nogi... I Piledrive... Kontra w Back Body Drop! Kurt ponownie wchodzi na narożnik, ale zostaje tam zatrzymany przez swojego konkurenta, który chwyta go ręką za gardło... Czyżby Avalancha Chokeslam?! Jednak nic z tego, Kurt kontroluje w Arm Drag wyskakując z narożnika. ''Czerwona Maszyna'' szybko wstaje... Ale Angle rusza na niego ze Spear'em... Unik i Kurt wbił się sam w narożnik. Kane wyciąga go z narożnika, zaciąga na siebie... i to niesamowite! Kontra w Olimpic Slam!

Kurt po wykonaniu tej akcji zostaje nowym mistrzem wagi ciężkiej!

 

Winner and New WHC Champion: Kurt Angle via Pinfall (15:00)

 

Odcinek dobiegł końca

Edytowane przez 8693
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-292818
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  283
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2010
  • Status:  Offline

Wróciłem do Booking Zone więc trochę po komentuje. Przeczytałem ostatni odcinek bo nie miałem chęci na resztę, więc za dużo nie wiem co i jak w twoim diary. Co do ostatniego epizodu był niezły. Dobre segmenty m.in. ten początkowy, podobał mi się też monolog AJ'a. Według mnie twoim mocniejszym punktem są jednak walki. Dobrze je opisujesz i fajnie, płynnie się je czyta. Właśnie co do walk to wyniki jakoś mnie nie zaskakiwały. Nawet ME myślałem że wygra Kurt i po przeczytaniu całej walki tak się stało. Nie znam karty na nadchodzące PPV dlatego nie wypowiem się na ten temat. Dobrze piszesz, masz niezłe pomysły i oby pojawiały się kolejne odcinki bo przyjemnie się je czyta.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-292896
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Nawet ME myślałem że wygra Kurt i po przeczytaniu całej walki tak się stało.

 

Tutaj chyba jest niepotrzebne słowo ''nawet'', ponieważ moim zdaniem, to i tak to był spory spoiler (oczywiście jego nie było, ale można się domyśleć po przeczytaniu komentarzy do gali Burn Life), więc tutaj żadnej niespodzianki nie miałem zamiaru robić... Bardziej zależało mi na tym, aby zaskoczyć czytających ten odcinek wynikami z walki pomiędzy Holly'm, a Ray'em i Dolphem, a Batistą... :)

 

Nie znam karty na nadchodzące PPV

 

Na razie jeszcze kart zapowiadających walki na The Overcome nie zrobiłem, ale mogę podać, bo tylko jedna jest zapowiedziana, a jest nią:

-For Hardcore Championship: Dean Ambrose © vs Bully Ray

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-292906
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.05.2011
  • Status:  Offline

Sporo walk o pasy jak na tygodniówkę...i bardzo mnie zdziwiła zmiana posiadacza pasa WHC. Cóż, zeszmaciłeś Kane'a :(

 

Poza tym sporo rewanży słownych/ w ringu za poprzednie PPV. Cieszy mnie zwłaszcza wygrana Zigglera z Batistą( niby Count-Out...ale zwycięstwo).

 

Przemowa Reya dość intrygująca...czyzby heel/tweener turn? Cóż, ten zawodnik raczej jest na zawsze przypisany do roli face'a...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-293107
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Cóż, zeszmaciłeś Kane'a .

 

Czy ja wiem, czy go zeszmaciłem, moim zdaniem nie bardzo, bo i Kurt u mnie pełni rolę rozpierdalatora, z resztą da się to zauważyć czytając walki z jego udziałem.

 

Cóż, ten zawodnik raczej jest na zawsze przypisany do roli face'a...

 

I właśnie z tego też powodu mam zamiar coś z nim wykombinować. :)

 

Dziękuję panowie za komentarze :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-293113
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.09.2011
  • Status:  Offline

Kolejny odcinek przeczytany.

W początkowym segmencie z Rayem i Bobem był jeden wyraźny błąd, który rzucił mi się w oczy. Bully Ray powiedział w nim, że jeśli Bob przegra to Ray zostanie jego partnerem i jeżeli przegra to ma stąd wypierdalać w podskokach :twisted:

Dobra walka tag teamowa i walka o pas IC. Mam nadzieję, że Rey niedługo przejdzie turn i zacznie feud ze Stylesem, który wygra, bo szczerze mówiąc nie lubię Phenomenala. :roll:

Turniej div nie podoba mi się, to trochę dziwna koncepcja, ale może jakoś fajnie ją rozwiniesz. I tak apropos. Skoro Holly wygrał to ani nie wypierdala w podskokach, ani nie będzie partnerem Bully'ego? :D

Tożsamość "bezimiennego" wkońcu poznana. Co do walki Ziggler vs Batista - jaram się wynikiem. Nieważne, że przez Count Out, ważne, że zwycięstwo :P

Cieszę się, że Kurt odzyskał pas. Czy może to, że komentujący twoje diary byli źli z powodu zwycięstwa Kane'a miało wpływ na tę walkę?

 

Podsumowując: Dobry odcinek, aczkolwiek mało segmentów i speechy. W sumie to tylko ten początkowy i pomiędzy byłym Masked Manem, RVD i Blazem. Wogóle coś mi się wydaje, że jakoś krótka ta tygodniówka była, ale może właśnie mi się tylko wydaje.

Powodzenia w dalszym pisaniu. ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28976-blaze-stream/page/5/#findComment-293531
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...