Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

LO mat-fiz/tech budowlane


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Siema. Mam pytanie. W tym roku kończę 3 gim. Zastanawiam się gdzie pójść. Do technikum budowlanego czy LO mat-fiz? Czy po skończeniu technikum muszę iść na studia żeby dostać dobrze opłacaną pracę? Czy w mat-fizie jest bardzo trudno? Czy poradzi sobie tam ktoś kto z obu przedmiotów ma 3? Na jakie studia mogę iść po mat-fizie? Chciałbym aby odpowiedział mi ktoś kto chodzi albo ma wiedzę na temat tych dwóch opcji.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28948-lo-mat-fiztech-budowlane/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • rocket

    1

  • luki

    1

  • Majkel139

    1

  • Tymon

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  57
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.01.2011
  • Status:  Offline

To zależy jakie to technikum jest. Jeżeli ma dość dobrą opinie to idź do technikum. Daje to większe możliwości, zawsze możesz po nim iść na studia, a jak nie będziesz chciał to zawsze masz już jakiś zawód wyuczony. Co do pracy - wszystko zależy od tego jak się załapiesz. Na pewno łatwiej o nią będzie po technikum niż liceum.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28948-lo-mat-fiztech-budowlane/#findComment-277559
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 858
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.02.2007
  • Status:  Offline

To, że masz 3 z obydwu przedmiotów nic nie znaczy. Dla przykładu ja miałem 2 z matematyki 3 z chemii w technikum nigdy nie lubiłem przedmiotów ścisłych, a na studiach na luzie zaliczyłem teraz i matematykę i chemie i inne przedmioty ścisłe. Także to wszystko zależy od ciebie :) . Technikum na pewno da ci większe możliwości w znalezieniu pracy (oczywiście najlepiej jest zdać egzamin zawodowy ;) ) i nie musisz iść po ukończeniu na studia. Po LO niestety nie masz zawodu, tylko wykształcenie. Odpowiedz sobie na podstawowe pytania: 1. Czy po szkole średniej chcesz iść na studia?Jeśli tak to możesz iść do LO i po 3 latach na studia. 2. Czy chcesz mieć "coś" dodatkowo po szkole? Jeśli tak to idź do technikum, a później na studia. Wtedy jak po studiach nie znajdziesz pracy w zawodzie, to zawsze masz drugi zawód wyuczony po technikum :)

 

Musisz to dobrze przemyśleć.

 

Ogólnie to wiadomo, że jak masz znajomości to i po LO możesz dostać dobrze płatną pracę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28948-lo-mat-fiztech-budowlane/#findComment-277563
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Zastanów się czy w technikum znajdziesz coś, co Cię interesuje. Albo, czy lubisz główkować przy zadaniach z matmy czy fizy. Idź uczyć się czegoś co Cię ciekawi i nie patrz na opinie, że po tym jest lepsza praca, czy, że po tamtym masz zawód, czy wykształcenie. Nieważne jaki papierek będziesz miał i tak w tym kraju pracy nie znajdziesz, tu trzeba liczyć na farta. A uczyć się czegoś czego się nie lubi to strasznie chujowa opcja- jasne, że jak głupi nie jesteś to wszystko jest do zaliczenia, ale sam siebie będziesz przeklinał, że zamiast dowiadywać się czegoś ze swojej dziedziny liczysz prądy w tranzystorze ;/
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28948-lo-mat-fiztech-budowlane/#findComment-277578
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
    • MattDevitto
      Po seansie daj znać jak wyszło, bo na razie widziałem mieszane oceny, co mnie nieszczególnie dziwi patrząc na wahania formy New Japan w ostatnim czasie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...