Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Oświadczenie orgazniatora dotyczące odwołania gali DDW Konie


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 199
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Z racji informacji, które do nas docierają chciałbym jedną sprawę wyjasnić: odwołanie Gali Wrestlingu nie jest winą Dona Roida. Firma DDW spełniła wszystkie oczekiwane warunki i wymagania. Wywiązała sie z umowy partnerskiej.

 

Organizatorzy PW i Respekt Security również spełniły wszystkie umówione wymagania. N...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-oswiadczenie-orgazniatora-dotyczace-odwolania.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28575-o%C5%9Bwiadczenie-orgazniatora-dotycz%C4%85ce-odwo%C5%82ania-gali-ddw-konie/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Koper

    1

  • kituch

    1

  • Jerichoholic_Ninja

    1

  • VebVe

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  150
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.11.2010
  • Status:  Offline

to co się stało, że się zesrało ? skoro wszyscy dopełnili umów to co ? zima zaskoczyla czy co ? zwrot kasy za bilety nie naprawi tego fermentu jaki się zrobił. nie powiem, liczyłem, że w sobote się spotkamy na gali. wiem też, że w życiu różnie bywa ale nie podanie powodu, plus odwołanie gali praktycznie dzień przed jej planowanym odbyciem się bylo trochę mocnym policzkiem w stronę fanów

  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2008
  • Status:  Offline

sprawa jest prosta jak nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o pieniądze i tyle w temacie...

  • Posty:  465
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Trochę mało mnie interesuje czyja to była wina. Gała była spod szyldu DDW i to marka jako DDW straciło najwięcej. Nikt nie winił Roida, mało kto wskazywał konkretne osoby. Mówi się o DDW jako całości. A użytkownicy DDW w postach o gali pokazali WSZYSTKIE SŁABE PUNKTY federacji (bo widocznie osoby odpowiedzialne za orgnizację udawały że tego nie widzą).

 

Sumując cały ten fail zwany końcem świata DDW zostały wypunktowane wszystkie słabości. Albo coś z tym zrobią, albo mogą zwijać interes bo widocznie DDW nie chce prosperować jako zdrowa federacja z fanbasem. Bo nie ukrywajmy DDW nie ma fanów, a na takim rynku jak Polska wcale nie jest trudne wytworzenie sobie dużej grupy ludzi, którzy będą jeździć za DDW.

cały czas mam beke z tego śmiesznego DDW i 'aksamitnego' glosu pana pawłowskiego za którym rzekomo tęskniliśmy, dona roida aka 40 kilo żywego drewna w ringu, oraz pana łoscypka.

jednak 'koniec świata' na końcu świata który w efekcie sie nie odbędzie to może być konieć świata DDW- to dopiero ironia cheche.

licze na inwazje DDW na WWE w kwietniu.


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Skoro sprzedaż biletów była dramatyczna, to może na przyszłość przydałoby się nie robić gal w takich dziurach jak Twardogóra? (BTW. Można tam w okolicach 22.00 skoczyć na browca do knajpy? Można tam zarezerwować nocleg?) W Kątach się udało i ogólnie wszyscy byli zaskoczeni frekwencją, ale wątpię aby to się powtarzało cyklicznie niezależnie w jakiej wiosce robi się show.

 

Trzymam kciuki za następną galę i mam nadzieję, że odbędzie się ona w miejscowości, do której dojadę bez najnowszej aktualizacji automapy ;]


  • Posty:  49
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2010
  • Status:  Offline

Organizatorzy PW i Respekt Security również spełniły wszystkie umówione wymagania. Natomiast czynniki zewnętrzne zwiazane z organizacją imprezy, w które niestety nie możemy Państwa wtajemniczać, spowodowałyodwołanie imprezy.

 

Hm? Tak cieżko przyznac sie do bledu i powiedziec iz caly pomysl ze zrobienie gali w Twardogorze okazal sie ogromnym niewypalem? Nie wydaje mi sie,powod jest prosty :zainteresowanie gala bylo tak niskie iz organizatorzy postanowili iz nie warto robic gali. Ja na miejscu DDW zrobilbym przedewszystkim wiekszy hype medialny no i zorganizowal bym to w jakims wiekszym miejscie typu Warszawa,Wroclaw,Poznan albo Gdansk.

Mój przedmówca ma 100% racji. Bez urazy, ale robienie gali w dziurze co się nazywa Twardogóra, raczej nie ma sensu. Gala w jakimś dużym mieście była by znacznie lepszą opcją.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Kurczę patrząc na te wszystkie strony i  komentarze muszę przyznać, że poza atti to kojarzę jedynie te największe strony typu WF czy BGZ. Inną, którą kojarzę jest niezawodny Przyjaciel wiadomo kogo od której rozpoczęła się moja przygoda w necie z wrs. Tam czytałem pierwsze informacje o tym biznesie i tak też wchodziłem bardziej w ten świat. Wcześniej natomiast z pełnym uśmiechem łykałem wszystko z tv
    • MattDevitto
      Zaczął się czas kiedy to WWE będzie zamieszczać różne RR matche z przeszłości na swoje kanały
    • Mr_Hardy
      Niezbyt dobrze się dzisiaj czuję i obejrzenie Collision zajęło mi z pół dnia. Ogólnie solidna tygodniówka, dobre walki, fajne proma Hangmana i Danielsa. Ciekawe, co będzie dalej z House of Black. Walka Mariah z Harley taka zwykła, bez fajerwerków, ale uczta dla oczu była 😉. Na koniec dostaliśmy klasyczny, fajny brawl. Szczerze, to nie mogę się doczekać, aż Moxley straci pas, lecz Hobbs mu go nie odbierze. Nie ma na to szans, za cienki na ten pas jest. Jakoś mi ta jego grupa Moxa nie przypada do gustu. Ciekawe, kiedy Christian wykorzysta swój kontrakt. Specjalny odcinek Dynamite zapowiada się bardzo dobrze.
    • HeymanGuy
      Zostałem wywołany, więc nie pozostanę dłużny. Czuję, że 2025 będzie kozackim rokiem w wrestlingu, więc opowiem Wam, jakie i dlaczego te federacje są warte uwagi według mnie i czego się po nich spodziewam. WWE - Król wciąż na tronie, bo kto inny? WWE to klasyk. Love them or hate them, ale oni zawsze mają coś, co przyciągnie. Storytelling, oprawa, ogrom gwiazd – to ich gra, są pionierem jakby nie było. W 2025 spodziewam się, że Triple H dalej będzie pchał kreatywność na wyższy poziom, może więcej pozytywnych zaskoczeń niż w roku minionym. Bloodline to pewnie już przeszłość, ale kto wie? Chętnie bym zobaczył rozrost Jacoba Fatu, bo imo zjada Solo bez gryzienia. Może Cody straci pas na kogoś bardziej perspektywistycznego, albo Gunther zostanie naprawdę topowym heelem bez ustępowania komukolwiek z Bloodline Main Eventów? A może Logan Paul zdobędzie główny tytuł (kontrowersje = $$$). Dlaczego oglądać?: Premium Live Eventy oddawały w zeszłym roku, w tym myślę, że nie będzie inaczej – WrestleMania, Royal Rumble, Summerslam – każda gala ma swój vibe i uważam, że każda z tych odsłon będzie lepsza niż rok temu m.in. Raw i SmackDown? Zależy od tygodnia, ale zawsze coś się znajdzie. NXT? Tu nie widzę jakichś większych sukcesów na 25, ale kto wie? TNA - Powrót Legendy?  TNA to taki feniks wrestlingu – upada, wstaje i znowu robi zamieszanie, choć z mainstreamu to oni dawno wypadli. Gdzieś z rok temu wrócili do nazwy TNA, co we mnie wzbudza nostalgię jako fana z dawnych lat. Zawsze mają świetny mix talentów – młodych kotów i legend, które nadal mają „to coś”. 2025? Liczę na więcej szalonych walk i hardkorowych feudów, które kiedyś były ich znakiem rozpoznawczym. Mają zupełnie inny vibe niż mainstream. Jak jesteś zmęczony „grzaniem merchu” w WWE, to tutaj znajdziesz coś bardziej surowego. Mam nadzieję, że w końcu postawią na tego Hendry'ego, bo w końcu WWE go zawinie i ciężko będzie im o kogoś bardziej over, bo Nemeth to niestety nie jest tym DZ co 10-15 lat temu się zapowiadał.  ROH - Old School w New Schoolu - Czas na przełom ROH znowu złapało wiatr w żagle, głównie dzięki Tony'emu Khanowi, który może i chce, ale nie bardzo potrafi. Ktoś słusznie zauważył, że on chyba chciałby załatwić im deal, którego nie jest w stanie się załatwić dla produktu pobocznego. W 2025 roku pewnie zobaczymy jeszcze więcej crossoverów z AEW. ROH to taka mekka dla fanów technicznego wrestlingu – jak ktoś robi 5-gwiazdkowe walki, to pewnie pierwsze kroki stawiał w Ringu Honoru. Kibicuję im jak co roku, żeby dostali większą widownię, bo zasługują na to jak mało kto. Wrestling w najczystszej formie. Tam się nie liczy show, tylko jakość walk. Jak lubicie techniczne klasyki, to jest to Wasz dom. I tak nie skończyli tak źle, bo pamiętamy jak ledwo zipali podczas i po pandemii. Przed też nie było kolorowo. Wierzę, że przyjdzie ich moment. AEW - Dom szaleństwa i kontrowersji AEW to nadal najbardziej nieprzewidywalna federacja na świecie, bo kto by się spodziewał, że wskoczy Moxley w środku roku i dostanie pas na tacy? W 2025 roku liczę na jeszcze większe gale i może jakieś epickie feudy (Przede wszystkim jakieś lepsze, większe debiuty, bo Lashley i Cope to chyba nie jest to na co liczyliśmy). Tony Khan czasem przesadza z bookingiem, ale dynamika w ringu i świeżość, jaką daje AEW, to coś, czego nie znajdziesz nigdzie indziej. AEW to mix szaleństwa i emocji. Dynamite to co tydzień rollercoaster, Collision dodaje jeszcze więcej. Jak lubicie wrestling z dawką chaosu, to tu znajdziecie swoje miejsce. NJPW – Wrestling dla koneserów A teraz coś z zupełnie innej beczki. NJPW to taki odpowiednik Champions League. Tam nie ma żartów – storytelling w ringu, długie walki na najwyższym poziomie i feudy, które rozwijają się miesiącami, a nawet latami. Wrestle Kingdom było prawdziwym świętem wrestlingu. W 2025 życzyłbym New Japan powrotu Okady, bo szczerze? Tam gdzie jest teraz, nie spełnia roli jaką powinien. Jak dla mnie nie powinien odchodzić w ogóle z Japonii, ale nie mam na to wpływu żadnego xD Szykujemy popcorn, siadamy wygodnie i zobaczymy, co mi sprezentuje każda z tych fedek. 
    • MattDevitto
      Odświeżam temat, bo ostatnio spory ruch na forum, więc może ktoś jeszcze dołączy ze swoimi przemyśleniami. Szczerze to najbardziej jestem ciekawy @ HeymanGuy  jak to u Ciebie wygląda, bo ty znajdujesz czas nawet na ROH U mnie na ten moment wygląda to tak, ale sytuacja jest dynamiczna - WWE - ppv's + raz na jakiś czas tygodniówka, NXT, - New Japan/Stardom/Marigold - wybrane gale. W tamtym roku starałem się oglądać praktycznie wszystko z NJPW, aż musiałem sobie ostatnio zrobić przerwę i nie wiem kiedy ponownie do tego wrócę.  - no i retro przy którym bawię się najlepiej. W końcu chcę obejrzeć całe LU, teraz jeszcze doszedł kanał Vault, więc jest co oglądać. - oprócz powyższych to już raczej pojedyncze rzeczy by się pośmiać czy zobaczyć coś ciekawego W ciągu roku z różnych względów pewnie będę zaniedbywał niektóre fedki, bo tak to już jest, że wrs z roku na rok przechodzi na dalszy plan....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...