Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE PPV: Royal Rumble 2012


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  425
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Właśnie przeczytałem, że informacja o możliwości uczestnictwa w main evencie wszystkich osób to część jakiegoś storylinu. Tak sobie myślę, o co tu może chodzić? Macie jakieś propozycje, bo nie widzę na razie innego pomysłu niż triumf Punka, który wcześniej po prostu straciłby pas na rzecz Zigglera po wychujaniu ze strony Laurinaitisa. Z tego widać ciekawy storyline - powraca HHH, zapowiada walkę Punka z Johnnym na EC, a na tej samej gali Y2J odbiera pas Dolphowi. Bo raczej wątpię, by to było związane z anglem wokół World Title.

 

Druga sprawa, co do ewentualnych niespodziewanych powrotów - widzicie kogoś oprócz Christiana? Bo jak głębiej pomyślałem, raczej nie wiem, kto mógłby być tą niespodzianką w RR. Czuję, że wbije Rock, ale tylko po to, by pomóc w wyeliminowaniu Ceny, sam raczej uczestnikiem nie będzie.

  • Odpowiedzi 318
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • maly619

    19

  • Anapolon

    17

  • Napoleoni

    13

  • Alvathen

    12

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.07.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Druga sprawa, co do ewentualnych niespodziewanych powrotów - widzicie kogoś oprócz Christiana? Bo jak głębiej pomyślałem, raczej nie wiem, kto mógłby być tą niespodzianką w RR. Czuję, że wbije Rock, ale tylko po to, by pomóc w wyeliminowaniu Ceny, sam raczej uczestnikiem nie będzie.

 

Myślę, że może nas zaskoczyć Sin Cara lub mam nadzieje Brock Lesnar :D

Pewnie Booker T wskoczy do ringu i o Kevinie Nashu dawno nic nie słyszałem a były newsy, że może niedługo wrócić (wczołgać się :twisted: ) do ringu. No wiemy już o Foleyu.

==Break the Walls Down==

13131994854e2d396000ad8.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Pewnie Booker T wskoczy do ringu i o Kevinie Nashu dawno nic nie słyszałem a były newsy, że może niedługo wrócić (wczołgać się ) do ringu

Nash mówił, że raczej nie ma co liczyc na jego występ podczas Royal Rumble, tak czytałem.


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

O niespodziankach "niestety" dowiemy się w sobotę. Niestety, bo nie da się objeść bez spoilerów tak jak rok temu zdjęcie Bookera na lotnisku było w newsie, temacie RAW, temacie Royal Rumble i oczywiście do tego w RAW lub RR (nie pamiętam) było tyle wiadomości w spoilerach. Do tego miliony filmików na YT z podnieceniem o Bookerze i Nashu. Nie dało się tego ominąć.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  373
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.07.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dlatego od soboty nie przeglądam niczego co ma zwiazek z wrestlingiem :D
==Break the Walls Down==

13131994854e2d396000ad8.jpg


  • Posty:  425
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Teraz mi do głowy przyszła myśl, że może wrócić Mysterio. O Reyu nie słychać wiele, czasem pojawi się jakiś news o rehabilitacji, a sam Meksykanin mówił, że powinien zjawić się na Wrestlemanii. Nie widzę przeszkód, by Rey powrócił i wyeliminował dwóch mid-carderów z Royal Rumble, o ile oczywiście rehabilitacja przebiega pomyślnie i do czasu całkowitego wyleczenia kontuzji, nie musi pracować na tzw. pełny etat. O Sin Carze nie ma nawet co myśleć, bo ten ma wykurować się dopiero w połowie roku.

  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Alvathen chciałbym wierzyć co do tego że być może na RR pojawi się Mysterio ale są nikłe szanse.Sam oczywiście nie mogę się doczekać tej gali.Sądzę że w niedziele

 

1.Pojawi się Randy Orton, o ile nie powróci na SmackDown

2.Pojawi się The Undertaker.Czemu tak sądzę ? Otóż w wielu newsach powiadamiano że Grabarz ma się wkrótcę pojawić

3.Sądze że wygra Chris Jericho.

 


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wydaje mi się, że niepotrzebnie dałeś to w spoiler, w końcu to tylko element dyskusji. Ale zgadzam się z twoimi trzema punktami, dla mnie najbardziej prawdopodobny numerek 1.

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Teraz mi do głowy przyszła myśl, że może wrócić Mysterio.

 

Mnie taka niespodzianka z pewnością ucieszyła, bo szczerze już zaczynam tęsknić za Reyem. Pojawienie się tego zawodnika by mnie ucieszyło, ale tylko i wyłącznie tak jak napisałeś wyeliminowanie 2-3 mid cardów i to wszystko z jego udziału w tej walce z kilku względów pierwszym z nich jest oczywiście jego zdrowie. Ogólnie mówiąc ucieszyłbym się.

 

Co do Kurta tutaj akurat również bym chciał, aby powrócił a nawet wygrał Royal Rumble match później fantastyczna walka z jego udziałem oraz wtedy Bryan musiałby się stać wiarygodnym skuer***wielem, submissionowym zabijaką. Walka pomiędzy tą dwójką byłby to chyba mój Dream Match.

 

Co do faworytów to:

A. CM Punk wytłumaczenie mojego najpewniejszego zdania o wygraniu tego zawodnika już zdążyliście wszystko napisać więc nie mam nic do dorzucenia.

 

B.Wade Barrett- i to by wszystko nam tłumaczyło te krótkie zmagania obecnego mistrza wagi ciężkiej a Anglikiem chodzi mi tutaj o ten ''feud'', przy którym sugerowaliśmy, że być może będzie on o walizkę. Każda jedna walka bardzo i mi się podobała i jestem stanowczo Za! aby właśnie Wade wygrał.

 

Co do pozostałych walk karty to moje zdanie znacie o walce o pas WWE. Natomiast o walce Ceny z Kanem:

Jasiek zaprezentuje nam po raz kolejny swój gimmick terminatora, który rozwalał przeciwników w mig. Również i tutaj tak będzie niszcząc z łatwością Kane'a, ale tym razem będzie w tym wszystkim jakiś pewien sens. Pierwszy, większy krok do Heel Turnu. Cena rzuci się z pięściami, bo go jakoś Kane zmanipuluje i przyczyni się do tego, że Jaś ponowi to samo (brutalność, brak szacunku jak nie przystało na niego) w walce z The Rockiem po pokonaniu go dobije... Tak jeden user już prawie to samo napisał ja tylko to jakoś dopełniłem własne zdanie i być może tego usera.


  • Posty:  425
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

 

B.Wade Barrett- i to by wszystko nam tłumaczyło te krótkie zmagania obecnego mistrza wagi ciężkiej a Anglikiem chodzi mi tutaj o ten ''feud'', przy którym sugerowaliśmy, że być może będzie on o walizkę. Każda jedna walka bardzo i mi się podobała i jestem stanowczo Za! aby właśnie Wade wygrał.

 

Tylko zauważ, że jeśli Anglik miałby wygrać, a planowana jest jego walka z Ortonem na Wrestlemanii, to Randy musiałby zdobyć pas na EC i co wtedy z Bryanem, ot tak go nie odsuną. Ja obstawiam, że RR wygra zawodnik RAW - albo będzie to Jericho, albo Punk. W innym wypadku ciężko będzie doprowadzić do walki tej dwójki na Wrestlemanii.

 

Obecnie mamy na RR zapowiedziane trzy walki prócz main eventu, czyli identycznie jak w zeszłym roku, ale wówczas był four way divas (który zajął z całym zamieszaniem może osiem minut). Osobiście stawiam, że walka w klatce zajmie maksymalnie kwadrans, Cena vs Kane niewiele dłużej, a Punk vs Ziggler ze względu na psychologię ringową i otoczkę, trochę dłużej. Generalnie ze wszystkimi reklamami, segmentami na backstage' u, powinno nam zostać około 75-80 minut na Royal Rumble, rok temu RR trwało bodajże minut 70, ale trzeba pamiętać, że było 40-osobowe, ja liczę, że w tym roku będzie dłuższe, choć jest mniej osób uczestniczących.


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Naszła mnie pewna myśl na jeszcze jednego faworyta do wygrania walki Royal Rumble... Mianowicie skoro w walce RR mogą wystąpić wszyscy zawodnicy co będą mieć walkę przed nią. To nasuwa mi się sugestia o wygraniu tego starcia przez Daniela Bryana, który wcześniej swój pas straci obojętne mi to jest na czyją korzyść czy Showa czy Marka, bo jednego z tych rozpier****ących olbrzymów miło by było zobaczyć jako Champa w EC, który by tam jak na niego przystało rozwalał wszystkich a ostatecznie straciłby swój pas. No właśnie prawdopodobnie mamy zapowiedzianą już walkę Showa z Shaquem to Wright mógłby zgarnąć pas wagi ciężkiej na RR (przeszedł heel-turn) początek to myślę, że to był już ten jego płacz jak wbiegł w AJ. Na RR Paul odpłaci się Smokowi za wszystko nie dając mu szansy, totalnie go niszcząc osłabi go bardzo, że nie będzie w stanie obronić swojego pasa później przejdzie do obijania Marka (nie mam tutaj jakiegoś pomysłu, ale ze wszystkiego jakieś rozwiązanie się pokarze) Show traci pas podczas EC na rzecz pana X, którym nie mam pojęcia kto może być może powracający Christian, Orton,... Bryan wygrywa RR i tak oto będziemy mieć bodajże świetne rozwiązanie i walkę. Jakie macie o tym zdanie?

 

Przy okazji to czego się obawiamy, że Bryan nie jest w stanie przedłużyć swojego Title Reignu aż do WM a tak jak napisałem to wszystko wyszłoby ładnie, pięknie w praniu.

 

Edit 2: Show jako rozwalający w EC pokazałby się jeszcze bardziej jako taki monster heel a przegrałby poprzez sojusz pomiędzy przeciwnikami.... Rozumiecie chyba co mam na myśli ;) .

 

Edit 3: Zapomniałem wspomnieć o tym, że Daniel i tak miałby ten sam gimmick. Niby kocha fanów a jednak na samym końcu wrobił wszystkich w ch***. Stając się znienawidzonym heelem. Podczas RR powiedziałby kilka zdań o tym, że przeprasza wszystkich za to jak się zachowywał itd.


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Bryan nie ma takiej pozycji żeby być rozpisanym na taką akcję... wierzysz, że po walce, w której zdemolowałby go Big Show wszedłby do RR Matchu i wyeliminował na koniec np. Ortona, Jaśka, czy kogoś o podobnej pozycji? :)

 

WWE nic już pewnie nie będzie zmieniać, Bryan stał się już pełnokrwistym heelem i będą to teraz sumiennie budować. Na RR na pewno nie straci pasa, bo ten pojedynek ma go w jakimś sensie wypromować, dwa grubaski zaczną się okładać, a mały cwaniak wyskoczy górą i zatrzyma pas.

 

Co do EC, ciężko mi uwierzyć, że ten pas tam obroni... a tak racjonalnie patrząc, nie widzę dla niego przeciwnika do walki na WM. Osobiście nie chciałbym Ortona, czy Rudego, bo w takim zestawieniu Bryan wyszedłby na totalną cipę. Jestem przeciwnikiem pasa dla Reya, ale z wielką ochotą bym zobaczył na WM show jakie zgotowałby nam ex Dragon z Mysterio. Mielibyśmy miłą powtórkę z przeszłości... ;)


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Co do Bryana, to mogę was zaskoczyć, ale wg mnie on straci pas na EC i nie odzyska go przez długi czas. Podobnie jak z Sheamusem D-Bryan znajdzie przeciwnika w singles matchu a pas wagi ciężkiej pójdzie do kogoś o wyrobionej marce. Tak jak wspominałem. WM to nie miejsce na promowanie (chyba, że ktoś przeszedł taką drogę jak Roode w TNA i jest pretendentem). WM to Home of Champions, Showcase of Immortals. Zakładając, że Bryan nic więcej nie osiągnie w WWE (co jest bardzo prawdopodobne) to dziwnie będzie tak wspominać walki na starych WM, bo przecież na WM o największe pasy walczą uznane marki. W 1999 roku The Rock nie był jakąś znaczącą gwiazdą, wchodził do tej najwyższej ligi (podobnie jak Miz rok temu), ale nie wiem jak wy, ale nie kupilem Mizanina jako main eventera takiej gali. Po prostu szkoda mi było patrzeć wstecz. Wiadomo jak później się potoczyło.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

Druga sprawa, co do ewentualnych niespodziewanych powrotów - widzicie kogoś oprócz Christiana?

 

Tak, ja widzę powrót Del Rio. Na pewno nie wygra, ale może odegrać jakąś tam w miarę ważną rolę i rozpocząć z kimś feud...Może razem z nim wróci Rey Mysterio, który by go wyeliminował i zemścił się za storyline'owe wysłanie go na przerwę? Według mnie na 90% zobaczymy Christiana i Del Rio chyba, że ten drugi ma poważniejszy uraz niż mi się wydaje.

 

Walka Ceny z Kanem jakoś mało mnie kręci, jednak ciekawy jestem tego jak się zakończy. Jestem niemal pewien, że wygra John pytanie tylko jak to zrobi. W filmikach promujących Main Event PPV pojawia się Cena, jednak mam nadzieje, że w RR Matchu się nie pojawi, bo po co byłaby mu wygrana? Jestem za wściekłym Kane'm w walce wieczoru, jednak za pojawieniem się Ceny nie.

 

Wydaję mi się, że mistrzem WWE powinien pozostać CM Punk i liczę na to. Nie chciałbym natomiast czegoś takiego, że przegrywa on swoją walkę i następnie wygrywa w Main Evencie. To byłoby moim zdaniem zupełnie niepotrzebne i oby tak się nie stało. Ogólnie, to nie widzę potencjalnego przeciwnika dla Dolpha Zigglera na Wrestlemanie. Pewnie upchną go w jakiś Tag Team Match jak rok temu, bo w to, że pojawi się tam w walce o pas WWE nie wierzę. Poza tym Dolph w ostatnich miesiącach przegrywał z Ryderem, Kingstonem czy Bournem, więc jakoś nie byłby w moich oczach bardzo wiarygodnym mistrzem, bo to, że pokonał ostatnio Punka parę razy jakoś przez wielki kant, to dla mnie nie wystarcza. Zastanawiam się jako rozwiążą sprawę z Lauranaitisem, bo skoro ma walczyć z Punkiem na Elimination Chamber, to dadzą mu title shota? Niemniej jednak jest ciekawie i czekam na tą walkę.

 

Nie podoba mi się postać Daniela Bryana jako mistrza wagi ciężkiej, jednak jestem przekonany co do tego, że swój pas zatrzyma jakimś kantem, bo stypulacja temu wyraźnie służy. Ciekawi mnie, czy Mark Henry przejdzie face turn, czy chociaż będzie jakiś zalążek do tego.

 

W Royal Rumble Matchu moim faworytem jest Chris Jericho. Chociaż patrząc na to z drugiej strony, to jakby miało dojść do walki z Punkiem na Wrestlemanii o pas, to jakby to się miało potoczyć jeśli CM miałby bić się z Lauranaitisem na EC? Y2J miałby title shota na WM, więc po co byłby Elimination Chamber Match z RAW? Chyba, że jakoś inaczej to rozwiążą i pas byłby normalnie broniony. Nie chce mi się wierzyć w wygraną Sheamusa czy Ortona. Na pewno odegrają ważne role i możliwe, że dojdą do finałowej czwórki, ale żaden z nich nie wygra.Tak jak wcześniej pisałem liczę na kilka fajnych powrotów - Christian, Del Rio....może Rey Mysterio lub pojawi się Triple H albo Undertaker. Zobaczymy. Nie mogę się już doczekać Royal Rumble.


  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.06.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jutro RR czas coś napisać na temat wszystkich walk:

 

Kane vs John Cena

Jestem za Kane'm ale raczej wygra Cena, bo WM nadchodzi, a szanse że przegra jutro to starcie są małe. Tak naprawdę za dużo nie ma tu do pisania ale uważam że walka zakończy się DQ co może doprowadzić do powrotu Takera i będzie feud z "braciszkiem".

Małe szanse ale wątpie by WWE dało 3 walkę z HHH, bo prędzej większość pewnie woli tą walkę.

 

CM Punk vs Dolph Ziggler

Wynik może być różny, z jednej strony przynudzający już Punk, a z drugiej wielki talent.

Jednak mimo wszystko Punk pewnie wygra choć końcówka Raw pokazała że Ziggler może coś pokazać.

 

Steel Cage Match

Henry pasa nie dostanie, bo już miał swoje pięć minut, Big Show też dostał ostatnio swoje pięć minut ( w sensie Main Event ), a Bryan korzysta.

Daniel wygra na bank to starcie i potrzyma pas na WM i tam go straci na długi okres, bo co by nie mówić słabo się obecnie sprzedaje, a szybko nie zrobią innego Gimmicku, ponieważ od niedawna taki ma.

 

Royal Rumble

Podsumuję co według mnie może się zdarzyć:

Powroty:

- Ostatnio były plotki że RVD może dołączyć do WWE, w sumie to on nie odgrywa obecnie wielkiej roli w TNA więc jest szansa. Ale też nie chce mi się wierzyć że nie przyłapali go na lotnisku czy coś takiego.

- Niedawno pisałem o Kurcie, marzenie które ma 10% że się spełni, ale pożyjemy zobaczymy.

- Brock Lesnar to kolejna opcja. Obecnie nic nie robi ale na WM nie miałby rywala, więc chyba jednak nie.

- Wcześniej wspomniany Taker. To raczej pewne że do 3 tygodni wróci więc będzie teraz okazja.

 

RVD - 40%

Kurt Angle - 10%

Brock Lesnar - 45%

Undertaker - 70%

 

Triumfator:

- Y2J wątpie żeby wygrał, prędzej dostanie walkę Non-Title na WM.

- Orton to faworyt jakich mało, jeśli nie wygra będzie to nie lada zaskoczenie ale tego nie chcemy :)

- Wade Barrett / Sheamus faworytami nie są ale spodziewać się dobrego występu można.

 

Chris Jericho - 25%

Randy Orton - 88%

Wade Barrett / Sheamus - 40%

Zawodnik Raw - 15%

Zawodnik Smackdown - 90%

 

Jeszcze pewnie dostaniemy walkę pań, bo nie wierzę by nie dali żadnych zapychaczy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      W ringu jest bardzo przeciętnie, przy mikrofonie Punk to czołówka WWE. Nie słyszy się o żadnych kwasach na zapleczu, więc ego chyba Phil trzyma na wodzy. Przydałoby się zacząć promować innych. Chciałbym zobaczyć Punka w poważnych programach z Knightem, Loganem czy nawet Rhodesem.
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW World Tag League 2025 - Dzień 4 Data: 25.11.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Koriyama, Fukushima, Japan Arena: Big Palette Fukushima Publiczność: 699 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Grins
      Bardzo dobrze go oceniam, dzięki Punkowi RAW trzyma poziom i zawsze dzieje się coś ciekawego, moim zdaniem chłop odpokutował kwas i akcje z 2023 roku, ten powrót wyszedł mu na dobre, pamiętam jak większość obawiała się że wyjdzie z tego gówno a tu proszę spore zaskoczenie... Punk osiągnął swój cel odbębnił ME WM, wygrał dwa razy tytuł który teraz jest w jego posiadaniu, być może znowu będzie głównym punktem WM i ponownie stoczy walkę w ME ale już solo, no chłop nie może narzekać, jest o wiele le
    • KyRenLo
      Szybko zleciało: Jak oceniacie na teraz ten powrót?
    • KyRenLo
      Czerwona tygodniówka: Roman i Punk, i Blondas. Ależ przepotężny skład na sam początek RAW.  Koniec końców to nie było nic wielkiego poza samą końcówką i tekstem Romana o pasie. Logan wymienił wszystkich, ażeby ostatecznie na końcu już pokazać na siebie. Pewnie to nawet on zgarnie wygraną. Gunther powrócił i dał dwa zajebiste pojedynki. Najpierw Evans, a teraz Melo. Obaj rywale byłego mistrza pokazali się z bardzo dobrej strony, ale zwycięzcą w obu pojedynkach mógł być tylko Gunthe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...