Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Attitude Mówi #69 - WYNIKI AUA 2011


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Z Casanovą poszarpiesz się później. Wrestling Matters czeka :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270218
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    9

  • Ceglak

    3

  • Ghostwriter

    3

  • Bever

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z Casanovą poszarpiesz się później. Wrestling Matters czeka

 

Na przestrzeni 2012 bedzie!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270222
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 199
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Czy Admini są zadowoleni z tegorocznego rozwoju portalu? Mam nadzieję, że poznamy ich opinie na ten temat.

 

Rok 2011 upłynął pod znakiem największej liczby artykułów, tłumaczeń i podcastów w historii Attitude, więc trudno nie być zadowolonym ;). Przynajmniej takie jest moje osobiste odczucie. Stały skład redaktorów, został wzbogacony o bardzo silną trójkę w postaci N!ka, Vercyna, i Ghostwrittera (kolejność przypadkowa), których można określić jako redakcyjne MVP tego roku. Miejmy nadzieję że sam portal w najbliższej przyszłości rozwinie się także wizualnie i technicznie, tak aby umożliwić Wam jeszcze lepszą ekspozycję Waszej pracy, która przełoży się na większą odwiedzalność i zainteresowanie samych czytelników portalu.

Tego Wam i sobie życzę na 2012 rok.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270241
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Forumowe rozdanie Oscarów za nami :D Gratulacje dla wszystkich zwycięzców i nominowanych, bo to, że Forumowicze dostrzegają Wasz (nasz) wkład w rozwój Forum, jest zawsze bardzo przyjemną nagrodą (i to bez względu na zajęte w głosowaniu miejsce) i motywuje do tego, żeby dalej rzeźbić, pisząc posty (przynajmniej wiemy, że ktoś czyta te nasze wypociny :lol: ), rysując komiksy, wykonując moderatorską robotę, podejmując się nieszablonowych inicjatyw itp.

To co mnie zmartwiło, podobnie jak Bonkola (który starał się zmotywować resztę do oddawania głosów) to stosunkowo mała frekwencja w stosunku do coraz większej liczby userów... Cóż, szczerze mówiąc jakoś mnie osobiście to niespecjalnie zdziwiło, bo skoro żaden z naszych Adminów nie zdecydował się dać reszcie dobrego przykładu i zagłosować (a w końcu przykład idzie z góry), to cóż się dziwić, że za przykładem naszych "Trzech Tenorów", część Forumowiczów poczuła, że ma dyspensę i może olać temat. Szkoda.

 

Co do kontrowersji odnośnie Ghosta i jego wygranej jako "Debiutanta Roku", to dla mnie jest ona oczywista, bo Ghost zapisał się na Forum w sierpniu 2010 (a więc zbyt wiele czasu nie miał żeby się "pokazać" w 2010 roku), ale aktywnie udzielać się na zaczął dopiero w 2011, tak więc w 2010 był tylko "martwą duszą". Nie zmienia to faktu, że gdyby ktoś się uparł, że nie pasuje on pod tą kategorię, to - wciągając nosem rywali - wygrałby w kategorii "Postęp Roku", a więc tak czy siak - na "Oscara" zasłużył i jest to dla mnie bezdyskusyjne.

 

Co do "walki" o wygraną na polu "Wrestlingowego Znawcy Roku", to zostać poskładanym jak papierek po cukierku, przez Bonkola, to jak jobnąć Rock'owi na WrestleManii :lol: - czyli żaden wstyd. Powiem więcej - dziwnie czułbym się przerywając streak Bonka, bo akurat w tej kategorii jest niczym Taker na Wrestlemaniach i ciężko byłoby komuś "uczciwie" (a więc "zasłużenie") go pokonać (swoją drogą dziwne, że N!KO tak bardzo wypomina mi te wygrane jako "Użytkownika Roku", a zupełnie zapomina o Bonkolu, który jako "Znawca Roku" ma reign tak samo długi, o ile nawet nie dłuższy niż ja... :D C-O-N-Spiracy, jednym słowem! :twisted: ).

Trochę zabrakło mi w tej kategorii przynajmniej nominacji dla RVD, którego osobiście uważam za jednego z naszych czołowych speców w "poza-mainstream'owych" kwestiach wrestlingu, który zawsze bardzo chętnie i wyczerpująco dzieli się swoją wiedzą (PW).

 

Centralnie kopnął mnie w krocze wynik w kategorii "Inicjatywa Roku" :shock: Może jestem staromodny, ale wchodzę na Forum głównie po to aby poczytać i popisać, a wszystko inne (komiksy, "słuchowiska", Video Blogi itp.) jest dla mnie tylko dodatkiem, który jest całkiem miły, ale - zdecydowanie drugorzędny. Nie docenienie tutaj tłumaczeń Vercyna jest dla mnie zajebiście smutne ("Tłumaczenia" poza podium? WTF? :roll: ), bo oznacza to, że albo nasi Forumowicze nie lubią czytać (Dział "Poznajmy Się" i punkt: "ulubiona książka" - dają na to jasną odpowiedź :roll: ), albo na light'cie podeszli do tak zajebistego nakładu pracy jaką wykonał Getorix, aby przetłumaczyć tyle zajebistych tekstów i przybliżyć nam (co dla większości powinno być niczym kopalnia wiedzy) sylwetki wrestlerów pod kątem ich własnych wspomnień. Dla mnie - "Tłumaczenia Vercyna" były w tym roku poza konkurencją. Period.

 

Poza tym śmieszy mnie trochę podejście typu: "X wygra pewnie w kategorii "AAAAA", to w kategorii "BBBBBBBB" zagłosuję na "Y". Jeżeli ktoś zasługuje na wygraną nawet w 5 kategoriach, to ja na niego będę dokładnie tak właśnie głosował. Bez sensu takie "wydzielanie nagród".

 

Co do "Usera Roku", to dla mnie ZAWSZE najistotniejszym czynnikiem, którym się tu kieruję podczas typowania jest "pisarska płodność" danego Usera. Tak jak wspomniałem wcześniej - wchodzę na Forum żeby "czytać i pisać". Gdybym chciał "pogadać lub posłuchać", to umówiłbym się z kumplami na wódę :D Poza tym dla twórców czegoś "nieszablonowego" (a standardową formą komunikacji na forum jest dla mnie "słowo pisane") jest kategoria "Inicjatywy Roku". Dlatego dla mnie nieważne jest (w tej kategorii, of course) ile ktoś stworzył audycji, przetłumaczył tekstów, czy zamieścił newsów (bo tu mamy kategorię "Redaktora Roku"). Liczą się "tylko" (albo "aż") posty, ich liczebność oraz ich jakość (merytoryka). Dlatego też jestem totalnie zdziwiony pozycją hadaszyszka, który w tej kwestii był w tym roku po prostu nie do wyjebania i był moim osobistym faworytem, do wygrania w tej kategorii. Zarzuty "wodolejstwa" w stosunku do hada są typowo z dupy. Jeżeli ktoś się męczy po przeczytaniu 10 linijek tekstu, to raczej powinien stawiać na mniej męczący stuff pokroju Youtube, bo na Forum - z samego założenia powinno rządzić słowo pisane, a hadaszyszek pomimo (dla mnie to akurat zajebista zaleta, bo sam mam tendencję do przydługich wypowiedzi) rozległych postów - nie pierdoli w nich trzy po trzy i zawsze ciekawie mi się je czyta.

Nie pękaj hadaszyszek, N!KO już zapowiedział lobbowanie za banem dla mnie ze względu na 3 z rzędu zwycięstwo w tej kategorii :twisted: , tak więc jeżeli po Nowym Roku nie zobaczycie klasycznej mordy Al'a Bundy'ego w postach, to będzie znaczyło, że Nikodem dopiął swego i rok 2012 powinieneś wygrać w cuglach, jeżeli będziesz nadal robił tak dobrą robotę :wink: Zapowiedziałem Nikodemowi, że jak wyeliminuje mnie z Forum banem, to podeślę tu swojego meksykańskiego kuzyna "El Kruko", który będzie podtrzymywał rodzinną tradycję :lol: , ale N!KO już zaczął chłopaka straszyć zaproszeniami do AM i Kruko zaczął mi się wymigiwać brakiem dostępu do netu, barkiem mikrofonu i słuchawek oraz innymi, mało przekonującymi wymówkami, tak więc różnie może być :twisted:

 

Naprawdę słaby start, jak czytam sobie teraz moje wcześniejsze posty to łapie się za głowę (w sumie teraz nie jest lepiej). No nic, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, trzeba się poprawić, to będzie jedno z moich postanowień noworocznych :wink:

 

Nie jest źle, tylko do postanowień noworocznych dołącz jeszcze mocne postanowienia używania akapitów podczas pisania postów, bo jak się czasami rozpiszesz (co jest jak najbardziej pozytywne), to walisz tekst ciurem - bez akapitów - i strasznie ciężko się to czyta

 

trochę bym mógł podyskutować na temat "Debiutanta roku", dla mnie to Sebu powinien zwyciężyć, ale rozumiem, że Ghostwriterowi głównie pomógł zielony nick :wink:

 

Ghostowi pomogło raczej to, że pisał liczne, ciekawe, świetne stylistycznie (zboczenie zawodowe :wink: ) i dobre od strony merytorycznej teksty, jako "świeżak" zaczął pisywać newsy oraz tłumaczenia, udzielać się w "audycjach mówionych", przeprowadzać wywiady z wrestlerami (Sheamus, Henry) i jak na kogoś z tak krótkim stażem - bardzo szybko stał się znany większości osób na Forum, co można uznać za niemały sukces. Szczerze mówiąc - porażkę Ghosta w tej kategorii - pod kątem mojego zdziwienia - mogłaby tylko pobić porażka Bonkola w kategorii "Wrestlingowego Znawcy Roku". Obaj nokautowali konkurencję w tym roku.

 

Z racji, ze jestem fanem Hanka Moody'ego (5 sezon sie mocno zaczal), i juz kiedys zdazylo mi sie uslyszec takie porownanie, przyznam, ze moje ego wlasnie sie podwoilo.

 

To chyba fizycznie jest niemożliwe. Nie wiem, czy Atti ma tak pojemne serwery, aby je teraz pomieścić :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270410
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

N!KO już zapowiedział lobbowanie za banem dla mnie ze względu na 3 z rzędu zwycięstwo w tej kategorii , tak więc jeżeli po Nowym Roku nie zobaczycie klasycznej mordy Al'a Bundy'ego w postach, to będzie znaczyło, że Nikodem dopiął swego i rok 2012 powinieneś wygrać w cuglach, jeżeli będziesz nadal robił tak dobrą robotę

 

Spoko. To jego tez zbanuje. I tak kolejno, az wygram. Prawdopodobnie na Atti zostane z Arthurem, ale mysle, ze go poskladam :wink: ... JAK ORIGAMI

 

swoją drogą dziwne, że N!KO tak bardzo wypomina mi te wygrane jako "Użytkownika Roku", a zupełnie zapomina o Bonkolu, który jako "Znawca Roku" ma reign tak samo długi, o ile nawet nie dłuższy niż ja... C-O-N-Spiracy, jednym słowem!

 

Tam zawsze licze tak, zeby on wygral, wiec wole sie nie wychylac.

 

To chyba fizycznie jest niemożliwe. Nie wiem, czy Atti ma tak pojemne serwery, aby je teraz pomieścić

 

... a myslisz, ze czemu Koper pisal wyzej o rozwoju technicznym portalu ? :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270423
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  276
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline

Po trzech długich dniach udało mi się w całości odsłuchać to wydanie Attitude Mówi i stwierdzam, że było jednym z lepszych jakie słuchałem. Xero jako gość zdecydowanie dał radę, bardzo miło mi się go słuchało. W tym roku się zarejestrowałem, więc była to pierwsza edycja Attitude User Awards (swoją drogą dla mnie lepiej ta nazwa brzmiałaby po polsku, mam takie zboczenie, że nie lubię zangielszczania wszystkiego co się da), którą miałem okazję śledzić i z dużą przyjemnością to robiłem.

 

1. Użytkownik roku

Winner: -Raven-

Runner-up: VercynGetorix

Słyszałem, że Raven był użytkownikiem roku w poprzednich dwóch latach, przejrzałem nawet tematy z tych lat, a jako, że w tego typu plebiscytach serie zwycięstw raczej się nie zdarzają za często, myślałem, że wygra kto inny. Moim faworytem od początku do końca był hadaszyszek, nominowałem go, oddałem na niego głos i trochę żałuję, że nie zwyciężył. Rzecz jasna uważam, że Raven jak najbardziej zasłużył na to wyróżnienie i sądzę, że kwestionować jego zwycięstwa nie ma sensu i powodu. Nie zmienia to jednak faktu, że zwycięstwo hadaszyszka dawałoby nadzieję trochę młodszym stażem i wiekiem użytkownikom na to, że jest możliwość zostania kimś znanym i szanowanym na forum, na którym wiodącą rolę grają użytkownicy starsi. Hadaszyszek znany i szanowany jest, mogę nawet powiedzieć, że jest tutaj już autorytetem, a zostanie użytkownikiem roku byłoby dla niego swoistą wisienką na torcie. Utrzymując poziom z tego roku w roku przyszłym mogę jednak śmiało powiedzieć, że hadaszyszek zostanie użytkownikiem roku A.D. 2012.

 

2. Redaktor roku

Winner: VercynGetorix

Runner-up: N!KO i Ghostwriter

Wydaję mi się, że w tej kategorii wątpliwości co do zwycięzcy nie powinno być. Śmiało można powiedzieć, że rok 2011 należał do Vercyna. Wystarczy przytoczyć ilość tłumaczeń, obszernych newsów, obecność w Attitude Mówi, a także stworzenie dwóch audycji: Tygodnia według Vercyna, będącego moim ulubionym programem na Attitude aż do zakończenia wydawania oraz Raportu Miesiąca, którego jak na razie pojawiły się cztery, albo pięć odcinków, jednak śmiało mogę powiedzieć, że obecnie mojego ulubionego programu na forum i portalu. To wszytko należy do dorobku Vercyna i za to wszystko należy mu się nagroda Redaktora Roku. Nie należy także zapominać o wice-redaktorach, czyli N!KO oraz Ghostwriterze. Obaj także odwalili ogromną pracę, za co należą się szczere gratulacje, które właśnie składam. Mam nadzieję, że przyszły rok w wykonaniu wymienionej wyżej trójki będzie jeszcze lepszy i znów będą rywalizować o miano redaktora roku.

 

3. Moderator roku

Winner: VercynGetorix

Runner-up: xero

Spodziewałem się, że wygra xero, gdy sobie liczyłem głosy parę dni przed końcem głosowania, to wychodziło mi, że to właśnie on zgarnie tytuł, jednak rzutem na taśmę na pierwsze miejsce wysunął się VercynGetorix i zgarnął drugą już nagrodę w plebiscycie. Czy słuszną to nie mnie oceniać, bo jak wspominałem w temacie z głosowaniem moderatorzy najlepiej wykonują swoją pracę, gdy są niewidoczni dla zwykłych użytkowników i tylko dyskretnie moderują i rozdają ostrzeżenia. Gratulacje dla zwycięzcy, xero jak i innych, którzy rywalizowali w kategorii.

 

4. Temat roku

Winner: House Show WWE w Polsce - 11/11/11! Oficjalnie!

Runner-up: RAW

Mój faworyt, na którego sam oddałem głos. Zwycięski temat był jakże inny od reszty nominowanych, dotyczył jednego ważnego wydarzenia, najważniejszego na polskiej scenie wrestlingu w tym roku, a nie jak w przypadku rywali, serii cotygodniowych mniejszych wydarzeń (tygodniówki). W zwycięskim temacie trochę było dyskusji, trochę pytań, trochę spraw organizacyjnych, trochę opisów własnych wrażeń po gali, a także dużo zdjęć i filmów. Mieszanka, która dała zwycięstwo. Co do drugiego miejsca spodziewałem się raczej tematu Impact, w którym było bardzo dużo gorącej dyskusji zwykle zaczynanej przez Arthura, jednak zajął je temat o RAW. Też dobrze. Ciężko gratulować zwycięzcy i pozostałym nominowanym, więc obędzie się bez gratulacji :-)

 

5. Debiutant roku

Winner: Ghostwriter

Runner-up: Sebu

Myślałem, że zwycięży Sebu, a nie Ghostwriter, który zdążył w tym "debiutanckim" roku zostać już nawet redaktorem, a datą jego zarejestrowania na forum jest bodajże sierpień 2010 roku. Dowiedziałem się jednak, że rok temu egzystował sobie po cichu, nie udzielał się i nikomu znany nie był. Z pewnością zasłużył on na zwycięstwo, gratuluję jemu, Sebu, który był moim faworytem, a także wszystkim innym nominowanym.

 

6. Postęp roku

Winner: hadaszyszek

Runner-up: JesionWWE

W praniu się zorientowałem, że nagroda w tej kategorii przyznawana jest za największy postęp w ciągu minionego roku, a nie za największy postęp w porównaniu z rokiem poprzednim :-) Nie głosowałem tutaj, bo w momencie głosowania przekonany byłem, że jest jak wyżej napisałem, a przed rokiem na forum mnie nie było. Od czasu, gdy się na forum zarejestrowałem, do końca tego roku w moim odczuciu większy postęp od hadaszyszka zrobili Jesion oraz Blaze9, gdyż dla mnie zwycięzca tej kategorii poziom wysoki prezentował zawsze. W każdym razie gratuluję wszystkim.

 

7. Najważniejsze forumowe wydarzenie roku

Winner: X Urodziny Attitude

Runner-up: Zlot

Zagłosowałem na Galę WWE w Polsce, bo w moim odczuciu to wydarzenie było tak ważne w polskim wrestlingu, że uznałem je także za najważniejsze forumowe wydarzenie. Z perspektywy krótkiego upływu czasu uważam, że to dość pokrętna logika, lecz co się stało, to się nie odstanie. Gdyby ktoś powiedział mi, które dwa wydarzenia zostały uznane za najważniejsze, bez wyszczególniania, które zwyciężyło, a które zajęło drugie miejsce, w ciemno postawiłbym na zlot. Okazało się inaczej, widać, że zlotowicze mało aktywnie brali udział w głosowaniu, biorąc pod uwagę, że było to kilkanaście(dziesiąt?) osób i większość z nich uznałoby raczej zlot za wydarzenie ważniejsze od urodzin. Cóż, może przyszłoroczny zlot przy okazji gali WWE, lub może DDW zwycięży w tej kategorii?

 

8. Inicjatywa roku

Winner: Attitude Mówi

Runner-up: Bogowie Wrestlingu

Głosowałbym na Tydzień według Vercyna gdyby była możliwość, uważam jednak, że Attitude Mówi wygrało absolutnie zasłużenie. Regularność, z jaką wychodzi ten program jest godna podziwu, za co należy się uznanie twórcy. Nie słuchałem audycji przed tym, jak N!KO został głównym prowadzącym, więc nie mam porównania jak było kiedyś, lecz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że rozwój idzie w dobrą stronę, odcinki poświęcone poszczególnym galom mieszają się z odcinkami specjalnymi, stanowi to dobrą mieszankę, więc nie zostaje nic innego jak pogratulować i życzyć dalszego rozwoju w roku przyszłym.

 

9. Wrestlingowy znawca roku

Winner: Bonkol

Runner-up: -Raven-

Każdy nominowany mógłby spokojnie wygrać, wygrał Bonkol, na którego sam głosowałem, nie pozostaje nic innego jak gratulować.

 

10. Uploader roku

Winner: Dj.IcE

Runner-up: nttn

W tej kategorii wątpliwości nie było żadnych, toteż rozpisywać się nie będę. Gratuluję zwycięzcy.

 

11. Avatar roku

Winner: pablomodjo

Runner-up: xero

Awatar xero moim zdaniem fajniejszy, jednak kategoria jest średnio potrzebna, mimo to gratuluję.

 

12. Grafik roku

Winner: pablomodjo

Runner-up: Filipoo666

Pablo nie miał wielkiej konkurencji w tej kategorii, jego "Bogowie Wrestlingu" wymietli wszystko inne. Liczę, że w przyszłym roku wyjdzie trochę więcej odcinków tego komiksu. Gratulacje.

 

13. Diary roku

Winner: Pinio

Runner-up: Adi341

Nie czytam, więc nie mam co oceniać dokonanego wyboru.

 

14. "WTF?!" roku

Winner: WrestleZin zamkniety po jednym numerze

Runner-up: ArthurWF (desperackie bronienie TNA/Erica)

Drugie miejsce dla mnie zupełnie nietrafione. Arthur ma zdanie trochę inne niż większość użytkowników, jednak nie jest to powód do nominowania go w kategorii WTF roku. Nie dopatrzyłem się także jakiejś ogromnej desperacji w bronieniu TNA, a szczególnie Bischoffa. Oczywiście czasem przesadzał, jednak nie było to nic, co w tematach o np. WWE się nie pojawiało, z tym, że czasem w o wiele gorszej formie. Chłopak ma trochę inne poglądy na wrestling niż wymaga polityczna poprawność i należy to w moim odczuciu uszanować. Najważniejsze jest jednak to, że swoje zdanie, będące kontrowersyjnym, wyraża kulturalnie i oczywiście można się z nim nie zgadzać (ja się na przykład nie zgadzam), lecz zdecydowanie nie powinno się go obrażać, tak jak niektórzy użytkownicy mają w zwyczaju. Zwycięzca jest jak najbardziej zasłużony, jeśli tak można powiedzieć, szkoda, że nie dało się kontynuować projektu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270441
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  105
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2011
  • Status:  Offline

No wydanie jak wydanie, nie było nic jakiegoś specjalnego no bo w końcu to ogłoszenie wyników.

Ale co do samego User Awards...

Zaskoczył mnie wynik WTF bo jednak myślałam ,że WrestleZin będzie daleko w tyle, moim faworytem był Bunt, i teraz WTF roku za rok to wygrana WrestleZinu w WTF roku 2011 :D To oczywiście czysty żarcik.

Reszta bez jakichś szoków, gratki dla AM za Inicjatywę Roku i dla Vercyn'a za zgarnięcie dwóch nagród.

 

N!KO - Widzę ,że ktoś tu Soboty słucha :P Ale nie przesadzaj z tym wjeżdżaniem z buta :D

Ja osobiście wole te dłuuuuugie wydania, szczególnie w dni w które mam dużo wolnego czasu i nic do roboty.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270505
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

N!KO - Widzę ,że ktoś tu Soboty słucha :P Ale nie przesadzaj z tym wjeżdżaniem z buta

 

Nie slucham Soboty. O jego tworczosci nie mam pojecia. Z buta wjezdzam, to hold (podsmiechujka) z Jewtuszki na KSW17. Kto ogladal, ten wie. O tym, kto jest wykonawca dowiedzialem sie tydzien po gali.

Jesli chodzi o muzyke w ktorej siedze, to powiem, ze piosenka Attitude Mowi to nie przypadek :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270506
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Jesli chodzi o muzyke w ktorej siedze, to powiem, ze piosenka Attitude Mowi to nie przypadek :wink:

 

A ja myślałem, że jednak boysbandy. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270510
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A ja myślałem, że jednak boysbandy

 

... o boysbandach mial sie nikt nie dowiedziec. Ten motyw, gdzie z glosnikow na full leci Rockowa muza, a w sluchawkach stare hity N'Sync, sprawdzal sie w moim przypadku w 100%. A tak powaznie, to nienawidzisz mnie, bo jestem przystojny... i mscisz sie na ludziach, bo dales slaba role w Johnnym Englishu 2.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270511
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

ajważniejsze jest jednak to, że swoje zdanie, będące kontrowersyjnym, wyraża kulturalnie i oczywiście można się z nim nie zgadzać (ja się na przykład nie zgadzam), lecz zdecydowanie nie powinno się go obrażać, tak jak niektórzy użytkownicy mają w zwyczaju.

 

jako że często występuje w roli obrażającego to nie zgadzam się z teorią, że można wszystko napisać na forum, byle kulturalnie. Tzn może i napisać można, ale potem trzeba to obronić by nie spotkać się właśnie z pojazdem, jako że obok głupoty czasem przejść obojętnie nie można. Niestety poza teoriami u użytkownika ArthurWTF nie występują żadne argumenty, a mamy za to raczej chowanie głowy w piasek.

Nic dziwnego że nagle zniknął ze sceny na trochę, gdy dostał zaproszenie od NIKO do AM, chyba zdał sobie sprawę, że postawiony przed kimś face to face spłynąłby, a jego rozmówca mógłby spłukać wodę po robocie. A tak wrócił i zza komputera wygłasza dalej "według mojej filozofii."

 

Kiedyś w temacie iMPACT! obrońcy(w tym ja) mieli chociaż argumenty na obronę produktu, przez co bywało czasem gorąco i burzliwie... Teraz produktu też można bronić, ale trzeba to umieć zrobić. Postawa AWTF to nic innego jak odrzucanie od ekranu, coś na zasadzie X-PAC heat.

 

Jednakże ilu mamy Arthurów, tylu samo mamy napastników, którzy obejrzą produkt po długiej przerwie zapominając, że kiedyś uznali to za sadomasochistyczne praktyki(tzn w ich teorii "psychofani TNA mieli skłonności sadomasochistyczne") i bezmyślnie oczerniają produkt dla zasady. Im też by się należał czasem gruby pocisk :)

 

p.s.

też nie uważam, by należał się mu tytuł WTF roku, ale na taki przydomek zasłużył jak najbardziej i jak to ktoś gdzieś zauważył, można jego imieniem tę kategorię ochrzcić :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270512
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

A tak powaznie, to nienawidzisz mnie, bo jestem przystojny... i mscisz sie na ludziach, bo dales slaba role w Johnnym Englishu 2.

 

Haha! Za co tu się mścić? Lepiej zagrać kiepską rolę w Johny'm Englishu niż śpiewać z playbacku w Just 5. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270518
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Haha! Za co tu się mścić? Lepiej zagrać kiepską rolę w Johny'm Englishu niż śpiewać z playbacku w Just 5

 

Gdybym to ja spiewal w Just 5, to by wciaz byli na topie list przebojow :twisted:

 

... Rowan Atkinson zaczyna rozmieniac sie na drobne, bo juz wszedzie chce wcisnac swoja twarz, i zaczyna personalne podjazdy w komentarzach na forum Wrestlingowym. TO JEST WASZ DEBIUTANT ROKU! :smile:

 

* - Tekst Ceglaka, ze Pan AWF chowa glowe w piasek, to ten, ktorego mi brakowalo podczas nagrania :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270524
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Tekst Ceglaka, ze Pan AWF chowa glowe w piasek, to ten, ktorego mi brakowalo podczas nagrania

Nie przesłałeś skryptu więc było jak było ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270525
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  276
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline

jako że często występuje w roli obrażającego to nie zgadzam się z teorią, że można wszystko napisać na forum, byle kulturalnie.

Kwestia jest taka, że Arthur kulturalnie i składnie pisze, nie mówię w tej chwili o treści, mam na myśli raczej samą formę wypowiedzi, a wyzywanie go od trolli oznaką wielkiej kultury nie jest. Lepiej jest kogoś roznieść mocą argumentu, niż obrażać, nawet jeśli dana osoba na posty i wypowiedzi innych użytkowników nie odpowiada, tylko dalej brnie i brnie. Jeśli tak się dzieje, najlepiej kogoś po prostu zignorować.

 

Tzn może i napisać można, ale potem trzeba to obronić by nie spotkać się właśnie z pojazdem, jako że obok głupoty czasem przejść obojętnie nie można. Niestety poza teoriami u użytkownika ArthurWTF nie występują żadne argumenty, a mamy za to raczej chowanie głowy w piasek.

Właśnie z Arthurem jest taki problem, że on to swoje zdanie (będące zdaniem bardzo kontrowersyjnym) jakoś tam argumentuje, lub przynajmniej stara się argumentować, jednak robi to najczęściej w jednym poście, a potem przez jakiś czas nic więcej nie pisze. Jego logika i rozumowanie wrestlingu jest co najmniej dziwne i niebywale zawiłe, jednak w moim odczuciu należy je uszanować. Inną kwestią jest ignorowanie przez niego postów innych ludzi, którzy ustosunkowują się do jego zdania, nieodpowiadanie tym ludziom, znikanie na dwa tygodnie, a po tym jak fala heatu na jego osobę spadnie i w miarę się wszystko unormuje, spektakularny powrót i dalej w kółko to samo :lol: W moim odczuciu to jego ignorowanie ton pomyj, które spływają na jego osobę, prędzej zasługuję na nominację do WTF roku, choć i tak nominacja byłaby naciągana.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/28256-attitude-m%C3%B3wi-69-wyniki-aua-2011/page/2/#findComment-270528
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      Niezbyt dobrze się dzisiaj czuję i obejrzenie Collision zajęło mi z pół dnia. Ogólnie solidna tygodniówka, dobre walki, fajne proma Hangmana i Danielsa. Ciekawe, co będzie dalej z House of Black. Walka Mariah z Harley taka zwykła, bez fajerwerków, ale uczta dla oczu była 😉. Na koniec dostaliśmy klasyczny, fajny brawl. Szczerze, to nie mogę się doczekać, aż Moxley straci pas, lecz Hobbs mu go nie odbierze. Nie ma na to szans, za cienki na ten pas jest. Jakoś mi ta jego grupa Moxa nie przypada do gustu. Ciekawe, kiedy Christian wykorzysta swój kontrakt. Specjalny odcinek Dynamite zapowiada się bardzo dobrze.
    • HeymanGuy
      Zostałem wywołany, więc nie pozostanę dłużny. Czuję, że 2025 będzie kozackim rokiem w wrestlingu, więc opowiem Wam, jakie i dlaczego te federacje są warte uwagi według mnie i czego się po nich spodziewam. WWE - Król wciąż na tronie, bo kto inny? WWE to klasyk. Love them or hate them, ale oni zawsze mają coś, co przyciągnie. Storytelling, oprawa, ogrom gwiazd – to ich gra, są pionierem jakby nie było. W 2025 spodziewam się, że Triple H dalej będzie pchał kreatywność na wyższy poziom, może więcej pozytywnych zaskoczeń niż w roku minionym. Bloodline to pewnie już przeszłość, ale kto wie? Chętnie bym zobaczył rozrost Jacoba Fatu, bo imo zjada Solo bez gryzienia. Może Cody straci pas na kogoś bardziej perspektywistycznego, albo Gunther zostanie naprawdę topowym heelem bez ustępowania komukolwiek z Bloodline Main Eventów? A może Logan Paul zdobędzie główny tytuł (kontrowersje = $$$). Dlaczego oglądać?: Premium Live Eventy oddawały w zeszłym roku, w tym myślę, że nie będzie inaczej – WrestleMania, Royal Rumble, Summerslam – każda gala ma swój vibe i uważam, że każda z tych odsłon będzie lepsza niż rok temu m.in. Raw i SmackDown? Zależy od tygodnia, ale zawsze coś się znajdzie. NXT? Tu nie widzę jakichś większych sukcesów na 25, ale kto wie? TNA - Powrót Legendy?  TNA to taki feniks wrestlingu – upada, wstaje i znowu robi zamieszanie, choć z mainstreamu to oni dawno wypadli. Gdzieś z rok temu wrócili do nazwy TNA, co we mnie wzbudza nostalgię jako fana z dawnych lat. Zawsze mają świetny mix talentów – młodych kotów i legend, które nadal mają „to coś”. 2025? Liczę na więcej szalonych walk i hardkorowych feudów, które kiedyś były ich znakiem rozpoznawczym. Mają zupełnie inny vibe niż mainstream. Jak jesteś zmęczony „grzaniem merchu” w WWE, to tutaj znajdziesz coś bardziej surowego. Mam nadzieję, że w końcu postawią na tego Hendry'ego, bo w końcu WWE go zawinie i ciężko będzie im o kogoś bardziej over, bo Nemeth to niestety nie jest tym DZ co 10-15 lat temu się zapowiadał.  ROH - Old School w New Schoolu - Czas na przełom ROH znowu złapało wiatr w żagle, głównie dzięki Tony'emu Khanowi, który może i chce, ale nie bardzo potrafi. Ktoś słusznie zauważył, że on chyba chciałby załatwić im deal, którego nie jest w stanie się załatwić dla produktu pobocznego. W 2025 roku pewnie zobaczymy jeszcze więcej crossoverów z AEW. ROH to taka mekka dla fanów technicznego wrestlingu – jak ktoś robi 5-gwiazdkowe walki, to pewnie pierwsze kroki stawiał w Ringu Honoru. Kibicuję im jak co roku, żeby dostali większą widownię, bo zasługują na to jak mało kto. Wrestling w najczystszej formie. Tam się nie liczy show, tylko jakość walk. Jak lubicie techniczne klasyki, to jest to Wasz dom. I tak nie skończyli tak źle, bo pamiętamy jak ledwo zipali podczas i po pandemii. Przed też nie było kolorowo. Wierzę, że przyjdzie ich moment. AEW - Dom szaleństwa i kontrowersji AEW to nadal najbardziej nieprzewidywalna federacja na świecie, bo kto by się spodziewał, że wskoczy Moxley w środku roku i dostanie pas na tacy? W 2025 roku liczę na jeszcze większe gale i może jakieś epickie feudy (Przede wszystkim jakieś lepsze, większe debiuty, bo Lashley i Cope to chyba nie jest to na co liczyliśmy). Tony Khan czasem przesadza z bookingiem, ale dynamika w ringu i świeżość, jaką daje AEW, to coś, czego nie znajdziesz nigdzie indziej. AEW to mix szaleństwa i emocji. Dynamite to co tydzień rollercoaster, Collision dodaje jeszcze więcej. Jak lubicie wrestling z dawką chaosu, to tu znajdziecie swoje miejsce. NJPW – Wrestling dla koneserów A teraz coś z zupełnie innej beczki. NJPW to taki odpowiednik Champions League. Tam nie ma żartów – storytelling w ringu, długie walki na najwyższym poziomie i feudy, które rozwijają się miesiącami, a nawet latami. Wrestle Kingdom było prawdziwym świętem wrestlingu. W 2025 życzyłbym New Japan powrotu Okady, bo szczerze? Tam gdzie jest teraz, nie spełnia roli jaką powinien. Jak dla mnie nie powinien odchodzić w ogóle z Japonii, ale nie mam na to wpływu żadnego xD Szykujemy popcorn, siadamy wygodnie i zobaczymy, co mi sprezentuje każda z tych fedek. 
    • MattDevitto
      Odświeżam temat, bo ostatnio spory ruch na forum, więc może ktoś jeszcze dołączy ze swoimi przemyśleniami. Szczerze to najbardziej jestem ciekawy @ HeymanGuy  jak to u Ciebie wygląda, bo ty znajdujesz czas nawet na ROH U mnie na ten moment wygląda to tak, ale sytuacja jest dynamiczna - WWE - ppv's + raz na jakiś czas tygodniówka, NXT, - New Japan/Stardom/Marigold - wybrane gale. W tamtym roku starałem się oglądać praktycznie wszystko z NJPW, aż musiałem sobie ostatnio zrobić przerwę i nie wiem kiedy ponownie do tego wrócę.  - no i retro przy którym bawię się najlepiej. W końcu chcę obejrzeć całe LU, teraz jeszcze doszedł kanał Vault, więc jest co oglądać. - oprócz powyższych to już raczej pojedyncze rzeczy by się pośmiać czy zobaczyć coś ciekawego W ciągu roku z różnych względów pewnie będę zaniedbywał niektóre fedki, bo tak to już jest, że wrs z roku na rok przechodzi na dalszy plan....
    • MattDevitto
      Kiedyś Taazy gadał, że nie musi chodzić na treningi, bo patrzy jak inni wykonują jakieś akcje i jedynie powtarza Pasuje idealnie.
    • Grins
      O podbijam, on nie jest już do niczego potrzebny, doszczętnie zakopali charakter Final Boss'a, tak spierdolić koncertową postać to tylko WWE potrafi, teraz już Rock nie jest do niczego potrzebny na tych tygodniówkach bo zabiera tylko czas antenowy innym zawodnikom. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...