Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Attitude Mówi #62 - Attitude on Tour


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  759
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2010
  • Status:  Offline

Jak nie zaśniesz pierwszy na noclegu to nie masz się czego obawiać :twisted:

 

Mam rozumieć, że ktoś mi coś zrobił? :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27748-attitude-m%C3%B3wi-62-attitude-on-tour/page/4/#findComment-264608
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    8

  • -Raven-

    6

  • MJ

    6

  • Vercyn

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mam rozumieć, że ktoś mi coś zrobił?

 

Dude, 6godzin w busie sie ocierales o moje kolano (to zawsze jest znak), a ja bylem juz w samych bokserkach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27748-attitude-m%C3%B3wi-62-attitude-on-tour/page/4/#findComment-264610
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Co do pożegnania w Szczecinie to nie było do końca tak jak pisze Raven. Co prawda przy pożegnaniu byłem twardy, ale już w busie, którym wracałem na swoją wyspę nerwy mi puściły i zalałem się łzami. Po powrocie z kolei zacząłem wlewać w siebie alkohol, żeby stępić ból po rozstaniu. :D

 

Program oczywiście fajny. Podobał mi się moment, w którym odnieśliście się do "zarzutów" odnośnie sektora Atti. Edukacji dla ludzi nieogarniętych nigdy za mało!

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27748-attitude-m%C3%B3wi-62-attitude-on-tour/page/4/#findComment-264612
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Co prawda przy pożegnaniu byłem twardy,

 

Mówisz o erekcji? :lol:

 

RVD planował nie iść na galę i przyjechać tylko na zlot. Niestety nie mogł przyjechać. Kto wie czy ktoś przyjedzie tylko na następny zlot.

 

To wcale niewykluczone, bo np mi ciężko jest coś planować z takim wyprzedzeniem (żeby np. już teraz rezerwować bilet) z powodu pracy. Po prostu nie wiem, czy dostanę urlop w tym czasie, a 6 miechów to cholernie długi okres czasu. Jeżeli jednak bym miał jechać (czyli wyżebrałbym wolne w robocie) i nie siedzieć z Ekipą Atti, to chyba wolałbym faktycznie wpaść na sam after i bifor...

 

He, he - jeżeli ten tekst sędziego z WWE jest prawdziwy (o tym, że kąpał się tej nocy w Bałtyku), to znaczy, że musiał być chyba jeszcze bardziej najebany niż cała nasza ekipa :twisted:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27748-attitude-m%C3%B3wi-62-attitude-on-tour/page/4/#findComment-264616
Udostępnij na innych stronach

N!KO, bardzo mi miło i vice versa :) Najlepsze jest to, że ja o Twoim rzekomym złym nastroju dowiaduję się dopiero teraz, bo z tego co z Tobą rozmawiałem, to nic takiego nie zauważyłem :D I guess, haters gonna hate :D

Give credit where credit is due - dumnie przyznaje się, że to ja rozpocząłem chant ECW i (chyba również, ale nie jestem pewien) TNA w main evencie. Chciałem też cheerować Little Naitcha i również widząc Jacksona pomyślałem o Ahmedzie Johnsonie, ale brakło mi chyba odwagi żeby samemu to zainicjować (bałem się, że nikt by nie podłapał :P)

Show był jedynym wrestlerem z przedwczorajszej gali, który był zawodnikiem WCW. Bardzo żałowałem, że nie było Regala.

Do relacji ze zlotu dodałbym jeszcze frytkoburgery, które jednak Was obu ominęły. Sytuacja wyglądała tak, że w drodze do El Paso Dee, Brejver, Grześ i ja pozostaliśmy nieco w tyle aby się pożywić w budce z kebabami. Dee zaczął szukać w menu właśnie frytkoburgerów twierdząc, że to jego ulubiony fast food. Pani w okienku nie miała pojęcia co to jest, podobnie nasza trójka. Skomentowaliśmy to, że to jakiś szczeciński wymysł. Dee wziął w końcu hot doga, a za nami do okienka podeszło trzech kolesi, którzy poprosili o... frytkoburgery! Spytaliśmy i okazało się, że również byli ze Szczecina :D (i również, btw. właśnie w minorowych nastrojach opuścili Amazonki!) :D

Co do nocnego koncertu trzech tenorów,to kto prócz P0 i mnie wchodził w skład owego triumwiratu? :)) Kim był trzeci tenor??:D Przypominają mi się minione wakacje, kiedy kumple chcieli wyrzucić mnie z mojego własnego domku nad jeziorem żebym spał na werandzie, moja odpowiedź brzmiała: "ale ja wcalę, k****, nie chrapię!", to mnie dziady nagrały :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27748-attitude-m%C3%B3wi-62-attitude-on-tour/page/4/#findComment-264629
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  399
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2009
  • Status:  Offline

Co do nocnego koncertu trzech tenorów,to kto prócz P0 i mnie wchodził w skład owego triumwiratu? :) ) Kim był trzeci tenor??:D

Prawdopodobnie chodzi o mnie, bo jak się rano obudziłem to coś ktoś wspominał (chyba Vercyn) o tym, że się "przekrzykiwaliśmy" (tzn. nasza trójka). :D

 

Skoro już zostałem w taki sposób zmuszony do ujawnienia się i napisania w temacie to trzeba oczywiście też skomentować Attitude Mówi, które przesłuchałem dwukrotnie (i prawdopodobnie będę sobie je odpalał co jakiś czas ażeby sobie powspominać zlot, który był moim notabene pierwszym). Może nie byłem najaktywniejszym uczestnikiem podczas biforka i afterka (głównie przysłuchiwałem się i przyglądałem przeróżnym, wymienionym w AM sytuacjom), ale też nie byłem jakoś taki bardzo bierny w tym wszystkim. Najbardziej zapadł mi w pamięć.. śmiech Streeta, który był naprawdę rozbrajający, oraz jego utarczki słowne z SixKillerem (obu panów pozdrawiam, naprawdę byliście gwiazdami na tym zlocie :grin: ). Co do sytuacji z "włochatym żarełkiem".. żałuję, że mnie przy tym nie było (wyruszyłem razem z Przemk0 i innymi do El Paso), bo sytuacja musiała wyglądać przekomicznie (chociaż dla niektórych mogła taka nie być, tylko i wyłącznie dlatego, że to było ich jedzenie). A, i właśnie.. za chrapanie przepraszam, zapomniałem uprzedzić. :oops:

 

Co do samego wydania AM - dla mnie najlepsze wydanie jak do tej pory. Teraz tylko czekać na wystąpienie Ravena, który w końcu jest wyposażony w mikrofon. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27748-attitude-m%C3%B3wi-62-attitude-on-tour/page/4/#findComment-264635
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wasze okrzyki dopingujące Rhodes'a, tak samo jak cała reszta, czyli: boring, orton sucks, holy shit i wiele więcej były idealnie słyszane nawet z mojego miejsca, a siedziałem blisko rampy gdzie wychodzili więc mieliście siłe przebicia i to nie małą ;]

Nawet niewiem kiedy minęły te 2 godziny, gdy słuchałem Attitude Mówi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27748-attitude-m%C3%B3wi-62-attitude-on-tour/page/4/#findComment-264683
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Kiedyś Taazy gadał, że nie musi chodzić na treningi, bo patrzy jak inni wykonują jakieś akcje i jedynie powtarza Pasuje idealnie.
    • Grins
      O podbijam, on nie jest już do niczego potrzebny, doszczętnie zakopali charakter Final Boss'a, tak spierdolić koncertową postać to tylko WWE potrafi, teraz już Rock nie jest do niczego potrzebny na tych tygodniówkach bo zabiera tylko czas antenowy innym zawodnikom. 
    • Grins
      Ja tam się rozczarowałem, nie tego się spodziewałem po debiucie na tej platformie, a wygląda na to że dużo się nie zmieni, mam wrażenie że będzie jeszcze większa cenzura, wyciszanie przekleństw podczas walk zawodników to będzie męczarnia, obym się mylił ale nie zapowiada to się dobrze. 
    • CzaQ
      Z mojego ulubionego filmu :        Virtually identical  
    • MattDevitto
      Do NFL to w sumie teraz ciężko komukolwiek się porównywać, bo jest na absolutnym topie. To jak niszczy oglądalnością obecne NBA mówi samo za siebie. WWE o takich wynikach może jedynie pomarzyć. Co do tego nie jestem taki pewny. O ile jeszcze w czasie RTWM jestem w stanie sobie wyobrazić, że liczby mogą być wysokie tak później spodziewam się spadku. Dużo osób będzie oglądało galę z odtworzenia, po emisji przez co wyniki oglądalności nie będą aż tak duże. Pamiętajmy, że pierwsze Roł było bardzo mocno promowane i docierało nawet do ,,niedzielnego'' fana.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...