Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

WWE RAW WRESTLEMANIA REVENGE TOUR w Polsce 12.04.12


Będziesz na drugiej gali WWE w Polsce!?  

155 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Będziesz na drugiej gali WWE w Polsce!?

    • Będę na 100%!
      65
    • Być może się pojawię...
      56
    • Raczej mnie nie będzie.
      19
    • Na pewno nie będę!
      15


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

Gala podobała mi się również jak ta z listopada. Tym razem te dwie godziny to rozpoczęcia show dłużyły mi się cholernie, ale był chociaż czas na przywitanie się z niektórymi znajomymi. Miło się skandowało, spodobało mi się, gdy u mnie w sektorze podłapali mój chant, gdy gdzieś tam na górze szło - "We Want Lesnar", za to my odpowiadaliśmy: "No, We Don't". Ogólnie walki nie które były ciekawe, podobał mi się nawet pojedynek Rydera z Mizem, któremu notabene z całych sił dopingowałem, Zacka, że tak nazwę HEJTOWAŁEM przez cały mecz :P

 

Gdy szło jego - Wo Wo Wo! Brat się ze mnie śmiał, ponieważ w trakcie Wo Wo Wo wstawiłem - Ry Der Sucks! Co ciekawe, i się tego zupełnie nie spodziewałem to walka Johna Ceny z Masked Kanem wypadła lepiej w moich oczach niż Punk-Ziggler. Że się odważyli na stoły na zwykłym House-Show :D Na filmiku mam, gdzie Beth Phoenix wchodziła to strasznie głośno było - "Welcome Home!", także krzyczałem, więc xLitax w 50% wywiązałem się z umowy :twisted: Tylko nie miałem transparentu. Podobało mi sie wejście naszego mistrza WWE, wykonał gest w stylu -"Głośniej, bo wyjdę!" :twisted:

 

No to by było na tyle, czekamy na kolejną galę. Na pewno zasiądę w sektorze Attitude. Powiem Wam, że wspierałem Was w chantach -"Attitude!" w sektorze 120, niektórzy patrzyli na mnie, jakbym chuj wie gdzie był :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-284882
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 397
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    33

  • xLitax

    18

  • interfan

    16

  • plkd

    12

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  276
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline

Wróciłem wczoraj, ale nic mi się nie chciało, więc piszę dopiero dziś. Zacznę od tego, że ludzi wyraźnie mniej niż w listopadzie, widać było spore grupy pustych siedzeń na trybunach, ale uważam, że było ich i tak dużo, biorąc pod uwagę fakt, że gala odbyła się w środku tygodnia i była już drugą tego typu imprezą w Polsce, więc ludzie nie przyszli już z czystej ciekawości co to jest i z czym to się je. Sama gala dupy nie urwała, możliwe, że dlatego, że moje oczekiwania były o wiele wyższe niż na zeszłorocznym Smackdown. W tym roku zapowiedziane nazwiska były o wiele większe, dlatego też oczekiwać można było nie wiadomo czego. Dostaliśmy trzy dobre walki: Cena vs Kane (dobrze, że dodano stypulację, gdyby był to normalny pojedynek, byłoby tragicznie), Ziggler vs Punk (tutaj wiadomo, znakomita końcówka) i o dziwo Ryder vs Miz (była to jedna z lepszych walk Miza jakie widziałem). Reszta przeciętnie - słaba, niepotrzebne squashe, schematyczność, zbytnie nie przyłożenie się do gali, zarówno zawodników, jak bookerów. Warto też pochwalić walkę Kelly Kelly vs Beth. Jak na średnią walk kobiet na tygodniówkach dostały multum czasu i dobrze go wykorzystały. W oczy rzucał mi się brak kolejki po merchandise WWE, co mnie bardzo zdziwiło, jako że pamiętałem ilość ludzi przy stoiskach w listopadzie.

 

Sektor Attitude był najgłośniejszy na gali co było łatwe do przewidzenia. Najgłośniej do mnie przebiły się chanty "Rosa Mendes" oraz "You fucked up" podczas walki Tensai'a z Riley'em. Reszta chantów także świetnie słyszalna, brawo za "ROH, ROH" podczas main eventu. Przy okazji mam radę do wszystkich na przyszłość. Nie kupujcie biletów za 55 zł. Widoczność była ekstra, ale w tych sektorach siedzą znudzeni ojcowie z dziećmi, rodziny z niemowlakami i ludzie, którzy w ogóle nie wiedzą o co chodzi. Z mojego sektora 511 (siedziałem mniej więcej równo nad Attitude) nikt nie podłączał się do chantów. Gdy na samym początku gali zacząłem krzyczeć "Super Dragon", ludzie spojrzeli na mnie jak na idiotów, więc odpuściłem. Wszystkie dziesięciolatki wokół uaktywniły się tylko podczas pojedynku Ceny i po main evencie. Była wtedy jedyna okazja, by pochantować z ludźmi siedzącymi naokoło "CM Punk", ale i tak trwało to krótko. Widoki były naprawdę super, ale atmosfera lekko leżała. Reszta gali bardzo w porządku, ubawiłem się nieźle, więc więcej nie narzekam i czekam na galę w Łodzi w 2013 roku, na którą swoją drogą będę miał naprawdę blisko. Postaram się wycelować w sektor Attitude.

 

Wrzucam trzy całkiem fajne zdjęcia, jakie udało mi się ustrzelić:

 

 

http://img854.imageshack.us/img854/5884/50831435.jpg

 

 

 

http://img844.imageshack.us/img844/7157/25813289.jpg

 

 

 

http://img560.imageshack.us/img560/3641/56112243.jpg

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-284883
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie tylko Steetovs biegał na gołej klacie podczas gali. Przyjrzyjcie się uważnie temu zdjęciu http://i.imgur.com/EMKia.jpg
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-284888
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  349
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  07.10.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czas ocenić HS RAW w Polsce. Zacznijmy pod względem wrestlingowym. Pierwszy pojedynek to Tag Teamy. Jeden z lepszych pojedynków wieczoru, przez co byłem lekko w szoku. Jak się spodziewałem, to team Kingston & Truth wygrał. Oprócz walki zapamiętałem jeszcze dzieciaka, który siedział ze mną. Widząc brudne zagrania Prima i Epica usłyszałem z bratem głośny komentarz: Sędzia de**l :lol: . Następnie Lord Tensai przeciwko Riley'owi. Zwykły squash, przez co wolałem...stać przy barierkach (TAK JEST! Należałem do grupy dzieciaków, która po pojedynkach podbiegała do barierek :lol:). Gdy A - Train schodził, chyba jedyny wiedziałem, że to on, bo jako jedyny wołałem go "Come here, A - Train". Kolejna walka to Ryder z Mizem. Też jedna z lepszych pojedynków na HS, będący na równi z Tag Teamami. Kolejny squash, a mianowicie Funkasaurus vs. JTG. Potem Triple Threat o pas US. Z walki zapamiętałem jedynie sukces stania przy barierkach, a mianowicie piona z Marellą. Chyba jeszcze jak pamiętam, to przy którymś momencie, kiedy Otunga wchodził/wychodził, to udało mi się również wywołać "Where is your coffee?" :P . Następnie była przerwa, a po niej Divy. Tutaj pamiętam jedynie "Welcome home, Beth". Potem przedostatni mecz gali, czy Cena vs. Kane. Jak Roberts zapowiedział "Last Man Standing" to od razu facepalm, czy będzie coś gorszego niż sławny "Gdańsk Street Fight", jednak podczas pojedynku gęba opadła, ponieważ panowie użyli krzesełka, schodów jak pamiętam oraz o dziwo....2 stołów (AŻ!). Walkę wygrał nie kto inny niż Janusz, który stracił u mnie prawie cały szacunek jednym momentem. Ja taki ucieszony, bo w końcu nadszedł czas na mój transparent o formacie A3 (ponieważ w Tesco nie mieli brystoli :roll: ), na którym było napisane "Cena, give me your wristband" ( :lol: ) a pod spodem loga Cenki, a on...rzucił frotki obok mnie :evil:. Are you serious, bro? No i nadszedł czas na ME, czyli Punk vs. Ziggler. Najlepszy pojedynek gali. Może początek, trochę zamulał, jednak pozostała część walki odbiegała od poprzednich walk. Potem trzeba było się zmywać i iść na aftera z ludźmi z Attidute :D .

 

Podsumowując, wrestlingowo RAW o dziwo wypadło gorzej niż Smackdown!, jednak atmosfera ma HS z 12 kwietnia biła na głowę tą z 11 listopada. Mam nadzieję, że w przyszłym roku w Łodzi ujrzymy najlepszą galę w postaci Supershow, albo najlepiej TV Show jednego z brandów.

 

Co mnie powaliło, to sklepik z merchandisem WWE. Wszystkie koszulki 120 zł, zdjęcie z Punkiem lub Ceną również tej samej cenie. Szkoda, że nie było T-shirtów zawodników SD!, ponieważ chciałem sobie sprawić koszulkę D-Bryana "Yes, yes, yes", a tutaj lipa. W zamian za to zakupiłem koszulkę....Zacka Rydera. Ta, moim ulubionym jest Punker, lecz widząc masę dzieciarni (zapewne padnie zaraz, że ja też to dziecko :P ) kupująca "In Punk we trust" oraz chęć bytu alternatywą, padł wybór na byłego US Champa.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-284947
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  46
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.07.2011
  • Status:  Offline

Nie sądziłem że filmiki z galą będą tyle czasu się uploadować na youtube ale w końcu są. Po równo dobie uploadu na moim kanale możecie znaleźć 18 filmików z gali. Są tam wejściówki wrestlerów oraz fragmenty walk. Na wielu filmikach słychać dokładnie chanty Atti. Zapraszam na kanał http://www.youtube.com/user/darodziedzia
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-284967
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  12
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2012
  • Status:  Offline

Dobra dzisiaj ogarnąłem trochę neta, więc czas skomciać coś o gali. Pierwsze co muszę pochwalić to dość szybkie wpuszczanie do hali. Nie minęło 5 minut od mojego przyjścia, a już byłem w środku Ergo Areny. No i to by było na tyle jeśli chodzi o dobre strony organizacji. Rzeczą która rzucała się w oczy to przerażające ceny. Nie mówię tu o koszulkach, czapkach itp. Chodzi mi o jedzenie i picie, za malutkiego Red Bulla w kubku zapłaciłem 7 zł :shock:.

Przejdę teraz do sedna czyli do samej gali. Przyznam szczerze, że jedyna walka na której moje gardło wchodziło na wyżyny swoich możliwości to Kane vs Cena. Nie zmienia to jednak faktu, że na innych pojedynkach nie starałem się być obecny. Jeśli chodzi o chanty to trzeba pochwalić sektor Atti, bo byliście siłą napędową tej gali. Następnym razem muszę gdzieś usiąść koło was. Dobra to wszystko jeśli chodzi o moją ocenę gali. Tak swoją drogą to widzieliście jeszcze kogoś w koszulce Miza ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-284973
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  465
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Ale przebitkę mieliśmy bardzo dobrą

5:47 - wtedy chyba nikt nie szczędził gardła.

 

1:30

2:15

od samego początku NIJA!
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-284976
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Nie tylko Steetovs biegał na gołej klacie podczas gali.

 

Ktos tam z tylu burzyl sie o to :grin:

A pozniej w hostelu, juz wy sie przyczepiliscie, jak stalem nago na lozku, bo sie przebieralem w pizame :wink:

 

Gala slaba ale tego sie spodziewalem, przysnolem nawet, ale dobrze ze mnie obudzono, bo Punka i Cene chcialem zobaczyc.

SmackDown byl nieco lepszy, atmosfera wtedy tez, bo chanty byly glosniejsze.

Wyszlo ze w PL najwieksze emocje wzbudza nie CM Punk, nie John Cena, tylko Randy Orton, jak narazie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-285014
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

SmackDown byl nieco lepszy, atmosfera wtedy tez, bo chanty byly glosniejsze.

 

Z żalem muszę stwierdzić, że niektórzy się opieprzali podczas chantów. Zamiast 50 darło się chyba 8 w porywach do 15 osób. A ty Street też spałeś zamiast wspierać nas w chantach! :P

 

Swoją drogą - akurat przy Twoim poście przypomniałem sobie, że w Gdańsku nie zobaczyliśmy Del Rio. Osobiście bardzo żałuję. Mogliby np. nieźle urozmaicić nim kartę z pierwszej połowy. Ewentualnie wepchnąć go do main eventu. Dzięki temu moglibyśmy się skupić na chantach dla Dolpha - np. gdyby wpieprzyli go w walkę z Santino i Swaggerem, gdzie nikomu nie chciało się krzyczeć.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-285022
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  349
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  07.10.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co mnie jeszcze denerwowało, to że lampy tak przeszkadzały, że nie dało się robić zdjęć. Jednak muszę im podziękować za to, że dzięki nim kosmiczne zdjęcie Punka wyszło.

 

 

http://i44.tinypic.com/v8okqq.jpg

 

 

Właśnie szkoda, że w Ergo nie ujrzeliśmy Alberto del Rio, bo liczyłem na Ricardo, który miał zapowiadać Arystokratę w języku, w którym kraju show się odbywało.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-285023
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

A pozniej w hostelu, juz wy sie przyczepiliscie, jak stalem nago na lozku, bo sie przebieralem w pizame :wink:

 

Haha, kolejny motyw z Tobą który sobie przypomniałem. Ktoś w pokoju krzyknął uwaga goły Street, a wchodzący do pokoju Ghost na to: "Gdzie, gdzie?" :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-285024
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Haha, kolejny motyw z Tobą który sobie przypomniałem. Ktoś w pokoju krzyknął uwaga goły Street, a wchodzący do pokoju Ghost na to: "Gdzie, gdzie?" :lol:

 

Niedługo wyjdzie na to, że ja molestowałem Streeta w porównywalnym stopniu jak Street Funky Chickena. :twisted: A ja po prostu wszedłem do pokoju i ujrzałem jak Street świeci zadkiem. Przyjąłem ten fakt bez większych emocji. Uodporniłem się na podobne rzeczy obserwując majtasy N!KO oraz próbę gwałtu na Kurczaku w Ergo Arenie. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-285026
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2010
  • Status:  Offline

W listopadzie ub. roku nie dane było mi zobaczyć Smacka na żywo w Polsce, dlatego też gdy tylko Koper zaczął przyjmować zamówienia na bilety ani chwili się nie zawahałem. Problemem nie było czy będę na samej gali, lecz to, czy zawitam na after - zlot. Wiązało się to bezpośrednio z tym, że zmieniłem pracę i nie wiedziałem ile wolnego dostanę. Koniec końców wyszarpałem jeden dzień (piątek) dlatego też na galę udałem się bezpośrednio po pracy samolotem. Ten jeden dzień wolnego udało mi się dostać zaledwie na tydzień przed eventem. Z tego też powodu nie zdążyłem zapisać się na after :( i od razu po gali wróciłem pociągiem bezpośrednio do domu. Wielka szkoda, bo z tego co czytam zabawa jak zwykle była przednia :) No nic, może następnym razem uda się zaliczyć i zlot!

 

Dobra, tyle tytułem wstępu. W Ergo zasiadłem w "naszym sektorze 314" i na dzień dobry dało wyczuć się mega pozytywny klimat jaki towarzyszyć będzie gali. Na wstępie Schoop w stroju kurczaka skradł cały show, co zresztą wspomina tutaj każdy ;) Sama hala - w której to byłem pierwszy raz - na taki event nadaje się. Jest nawet lepiej niż w berlińskiej O2 arenie, w której to byłem kilka lat temu na RAW. Tam dalej było do ringu z najdalszych miejsc, tutaj z tego co widziałem dawało rady.

 

Same pojedynki, jak dla mnie, zjadliwe. Powiem nawet więcej - podobało mi się. Oczywiście było parę bothy, ale na live eventach występują dość często, więc nie ma akurat czego się czepiać. Szkoda, że nie było ADR czy Y2J'a, bo obaj należą do mojego absolutnego topu. No ale nigdy nie dogodzi się wszystkim ;) Ci, którzy byli to w końcu żadne piony: John Cena, CM Punk, Kane, Dolph Ziggler, Miz :) Karta ułożona przyzwoicie, chociaż raziły aż dwa squash'e (sporo jak da house show) Tensaia i Clay'a. Zobaczyć z bliska gwiazdy oglądane co tydzień na ekranie komputera zawsze to coś przyjemnego :) Tym bardziej zazdroszczę chłopakom, którzy byli na lotnisku w piątek! :) Z tego miejsca muszę wspomnieć - bo nie byłbym sobą - że Kelly Kelly i Rosa Mendes z odległości naszego sektora prezentowały się znakomicie :) Ajjjj :twisted:

 

Atmosfera na hali - do momentu walk Ceny z Kane'em i Punka z Zigglerem - taka sobie, żeby nie powiedzieć lekko senna. Publika żywo reagowała co jakiś czas. Dopiero na dwa ostatnie starcia wszystko ruszyło. Co oczywiście w żaden sposób nie dziwi. Fajnie chantowało się "let's go Cena!", "Cenna suck!", Pinka i Attitude. Aha, warto przypomnieć (choć wspominali już o tym inni) komentarze - epickie zresztą ;) - Schoopa. Momentami pękałem ze śmiechu :) Klimat i wspólny doping naszego sektora bardzo mi się podobał. Dawno zresztą nie zdarłem tak gardła (osobiście wolę raczej spokojne oglądanie). Tu jednak dałem porwać się "emocją" ;) Mały kamyczek do naszego forumowego ogródka jest taki, że mogliśmy wyciągnąć więcej z chantów. Było dobrze, ale spodziewałem się więcej spontanów, szczególnie po rozmowach z innymi użytkownikami jak to było w listopadzie.

 

Podsumowując jestem na prawdę zadowolony :) Do pełni spełnienia brakowało mi tylko obecności na afterze. No ale nic, wyszło z robotą jak wyszło. Mam wielką nadzieję, że przy okazji następnej gali (i zlotu) będę na jednym i na drugim.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-285061
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Maxi4 napisał/a:

Nie tylko Steetovs biegał na gołej klacie podczas gali.

 

 

Ktos tam z tylu burzyl sie o to :grin:

A pozniej w hostelu, juz wy sie przyczepiliscie, jak stalem nago na lozku, bo sie przebieralem w pizame :wink:

 

Nie ściemniaj Street. Pewnie jak zobaczyłeś, że N!KO gania w samych gaciach i świeci klatą, to pomyślałeś, że Kurczak może bardziej polecieć na niego niż na Ciebie - i postanowiłeś pokazać swoje "walory" :lol: Poskutkowało w 100-u procentach, bo przecież później Schoop sam ciągnął Cię na stronę :twisted: (oj, świntuszek! :lol: )

 

Swoją drogą - akurat przy Twoim poście przypomniałem sobie, że w Gdańsku nie zobaczyliśmy Del Rio. Osobiście bardzo żałuję.

 

Księżniczka - też. Przez to chyba właśnie walnęła focha i postanowiła nie schodzić ze swojej "wieży" (pięterko) do nas :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-285093
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  13
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2011
  • Status:  Offline

Ufff, podróż Łódź-Gdańsk / Gdańsk-Łódź jednego dnia była męcząca ;)

 

Mógłby ktoś podlinkować zródło informacji dot. WWE w Łodzi w '13?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27738-wwe-raw-wrestlemania-revenge-tour-w-polsce-120412/page/26/#findComment-285125
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...