Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Quo Vadis Randy O.?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 271
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ostatnio rzuciła mi się w oczy taka rzecz, że WWE nie bardzo wie co zrobić z jedną z najciekawszych swoich młodych "gwiazd" - z Randy'm Ortonem. Nie, no oczywiście - nie da się zaprzeczyć, że Orton cały czas dostaje solidny push, ale to co WWE robi z jego postacią jest conajmniej... zastanawiające.

Począwszy od czasów, kiedy Randy został bardzo mocno eksponowanym IC Champem - jego kariera przebiegała bardzo prawidłowo. Był rozsądnie pushowany, bez przesadyzmu i w odpowiednim kierunku (czyli na main eventera, za ładne kilka miesięcy). Jednak WWE trochę za szybko postanowiło dać mu World Title'a, chociaż sama promocja postaci Legend Killera do momentu zdobycia tego title'a, była bardzo rozsądna. Szkoda tylko, że nie pozwolono Ortonowi najpierw powalczyć w kilku main eventach a dopiero później zdobyć najwyższe laury, co jeszcze bardziej uwiarygodniłoby jego push. Po zdobyciu World Title'a logika WWE odnśnie postaci Randy'ego jakby przygasła. Fakt, że Orton nie był jeszcze gotowy na World Title'a (jego szczeniackie i chamskie zachowanie wobec fanów, kretyńskie kawały backstage itp.), ale skoro już zdecydowali się mu go dać - nie powinni zabierać Title'a Ortonowi po zaledwie miesiącu "panowania", bo było to totalną głupotą (tym bardziej, że całkiem nienajgorzej sprawdzał się w tej roli, feudując z HHH'em i Evolution). Nie wiem, czy miała to być forma kary dla Ortona, czy zwykły przejaw bezmyślności WWE - ale faktem jest to, że Orton, po mega promocji, spadł znowu do midcardu. Nie minęło kilka miesięcy a Randy znowu dostał swoje "5 minut" i udział w chyba najważniejszym feudzie roku 2005 - feudzie z Takerem. Sam angle był całkiem niezły a i walki w wykonaniu obydwóch Panów również były całkiem solidne (podobało mi się zwłaszcza to, że Orton walczył z Takerem jak równy z równym i nie stanowił mięsa armatniego dla Deadmana). Feud się skończył a Orton... znowu spadł do mid cardu. Nie wiem jaki sens w ogóle miało mieszanie Randy'ego w feud pomiędzy Benoit i Bookerem, zwłaszcza w świetle planów odnośnie wygrania przez Legend Killera Royal Rumble i main eventowania na WrestleManii, tym bardziej że w przeciwieństwie do walk z Takerem - walki Randy'ego z Benoit były matchem do jednej bramki, w których to Orton był chamsko niszczony przez Cripplera. Wyrównane walki z main eventerem, a później kiepskie matche w których przeważał mid carder... Gdzie tu sens, gdzie logika - skoro rok 2006 ma podobno należeć do Legend Killera? Logiczną kontynuacją wmieszania Ortona w angle Bookera i Benoit powinien być feud Randy'ego z tym pierwszym, ponieważ to Orton wygrał dla niego US Title'a a Book nie okazał mu za to należnego szacunku, podkreślając na każdym kroku, że to on - Booker T. - załatwił Cripplera i wygrał tytuł. Ale przecież wówczas Orton na stałe utknął by w midcardzie zamiast święcić triumfy na WrestleManii... Moje pytanie więc brzmi, czy WWE bez picu nie wie do końca co zrobić z Ortonem, że prowadzi go w sposób przypominajcy sinusoidę (midcard, main event, midcard, main event itd.)? Dla mnie sytuacja ta jest o tyle dziwna, że WWE odwaliło kawał naprawdę dobrej roboty, by wypromować Legend Killera (zajobbowanie mu Takera) a teraz przez swoje kretyńskie zagrania zaprzepaszcza to wszystko - na siłę wciskając go do mid cardu, pomimo planów ponownego wyniesienia go na wyżyny main eventu... Pytam więc - gdzie tu sens, gdzie logika - a co ważniejsze - dokąd w końcu zmierza kariera Randy'ego Ortona?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 28
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    6

  • evertonian

    4

  • SixKiller

    3

  • Luk

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 947
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Raven to jest WWE :/ - tak samo bylo (w pewnym sensie oczywiscie ;) ) z Ortonem nie wiedzieli co zrobic i wciepli go na SD! miejmy tylko nadzieje ze Orton wygra RR i z jakies 4-5 miechow powalczy z Kurtem 8)

Niektórzy mówią, że jestem leniwy, inni, że po prostu jestem sobą,

Niektórzy mówią, że jestem szalony i chyba zawsze taki będę.

10705701947791dc706fc5.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Nienapisze tego przewrotnie ale własnie dla mnie kariera i prowadzena Ortona bardzo dobrze jest prowadzone. Jego głupota doprowadziła do tego ze teraz jobbował Takerowi czy ostatnio Benoit i co z tego? To ma pokazac ze jest średni ale postarać sie potrafi zrobic dobra walke i zdobyc champa. Jednego strasznie załuje ze Hogan nie jobował Ortonowi jako LegendKiller tak powinno być. Dla mnie własnie na WrestleManii powinien wywalczyc Champa szkoda ze w walce z Anglem wolalbym zeby wygral z Cena,ale wiadomo to tylko dupne wwe :? Edytowane przez Streetovs
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Wydaje mi się, że za bardzo dramatyzujesz :). Randy Orton w oczach fanów jest main eventerem i udział w mid-cardowym feudzie nie obniży jego pozycji. Pytasz jaki sens miało wepchnięcie Ortona w feud Bookera T z Chrisem Benoit? Być może WWE nie chciało mieszać Ortona w żaden main eventowy feud zwazywszy na fakt, że zbliża sie Royal Rumble, którego wynik zadecyduje o jego przyszłości. Konkretnie o tym czy w najbliższych miesiącach włączy sie w batalię o WWE World Heavyweight Title czy nie. Wierzę, że to on zostanie zwycięzcą, bo w tej chwili zasługuje na to najbardziej.

 

Zgadzam się z tym, że Orton nie byl gotowy na zdobycie najważniejszego pasa w WWE. Był bardzo dobrze promowany, ale zanim zdobył tytuł nie postawio nie postawiono kropki nad "i", taką kiedyś było zwycięstwo w turnieju King of the Ring. Brakuje w WWE tego turnieju. Był nie tylko dodatkową atrakcją, ale przede wszystkim tym co uwiarygodniało wrestlerów, którzy z wagonu "mid-card" przesiadali sie do "main event". Przez to wszystko wyglądalo tak jak napisałeś, czyli Orton stracił tytul tak samo szybko jak go zdobył. Dodatkowo okazało się, że jako face nie jest nawet w polowie tak dobry jak wtedy kiedy jest heelem, chociaż miło wspominam moment, w którym Orton napluł Triple H w twarz :).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.01.2006
  • Status:  Offline

Ciekawe jest to, ze Orton na ostatnim Smacku zapowiedzial wprost Bookerowi, ze jeszcze odbierze w przyszlosci "dlug". Nie mam pojecia jak to zostanie rozegrane.

 

Ja osobiscie typuje Ortona na zwyciezce RR i Angle vs. Orton w rezultacie.


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Daj Boze, zeby po RR powstal feud Angle vs Orton, ale tutaj raczej niestety typuje Triple H'a.. Szkoda, bo Randy [jaki by nie byl] jest naprawde swietnym main eventerem i staje sie pomalu wielka gwiazda w WWE.. Dla mnie Randy nie byl zly jako face... Orton vs Evolution byl jednym z lepszych feudow w 2004-2005.. Przynajmniej dzialo sie cos ciekawego, a nie cos w stylu 'Cena sucks'.. Na Ortona raczej nigdy [przynajmniej jako face'a] nie krzyczeli, ze ssie i w ogole.. a to o czyms swiadczy, sam Johny Boy o tym wie.. :> :)

  • Posty:  527
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2003
  • Status:  Offline

Viruss: chyba chodzilo Ci ze tak samo bylo z Anglem.

 

Fucktycznie, WWE ma kijowa polityke. Pol biedy ze robi gowniane gimmicki, jednak nie rozumiem czemu niszcza wlasne gwiazdy. Kim byl Benjamin a kim jest teraz? Do niedawna biegal po drabinie i byl wiarygodnym mistrzem IC w przeciwienstwie do takiego Carlito np. Dzis Carlito w ME w elimination chemberze walczy pinujac Kane'a, HBK i Mastersa a Benjamin dzieki mamusce wygrywa z Vicsera czy Val Venisem (czytaj lower-cardami) Przeciez on nawet nie jest heelem. Robia go w oczach fanow slabeuszem. O Ortonie nie wspomne. Co prawda WWE mi lat kolo assa gdyz jest kijowe (obejrzalem w tym wwe tv 24h kilka rawow i smackow i tak stwierdzam) a TNA jest dla mnie ciekawsze to mimo wszystko zal tych lepszych zawodnikow.

 

"Oftopujac" (ale nie do konca) to jako fan i mark DDP mam nadzieje ze jeszcze zawalczy raz w tv. Chcialbym by to bylo TNA ale bardziej realne jest WWE (!) DDP w wywiadach i na stronce powtarza ze jedynym wrestlerem z ktorym chcialby zrobic program jest Randy Orton wlasnie, z ktorym WWE nie ma co zrobic a taki feud diamond cutter vs rko moglby byc dobry. Laczac to z faktem ze Dusty Rhodes jest w WWE bookerem czy kims tam waznym to ... Anything can happen in World Wrestling Federation. Tylko niech to bedzie jeden porzadny feud (trzy, cztery dluzsze walki, cos jak feud z Takerem) i DDP na emeryturke, by nie zdazyli go zajobowac na smierc i skonczyl jeszcze gorzej niz za 1 runem.

Dallas Horsemen <> ////

191681509045cd1f88a17b0.jpg


  • Posty:  1 066
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

polityka odnosnie RKO zawalila sie w chwili smierci Eddiego. To on mial razem z Eddiem feudowac i rostrzygnac WHT. W tym momencie jest taka zapchajdziurą, ale załozmy ze wygra RR, co dalej. Teoretycznie moglby na WMXXII zawalczyc z Johnem Ceną o WWE title i taki scenariusz ma sens, feud miedzy nimi bylby bardzo ciekawy. Na SD obecnie Randy nie ma przeciwnika, no bo Hell vs Hell to malo ciekawa perspektywa, moim zdaniem tak czy siak na WMXXII Kurt Angle zrobi genialna walke z rownym sobie wscieklym rosomakiem. Randy musi zostac przeniesiony na RAW , taki jest moj plan co do jego osoby.
szpaler drzewek wydaje się kłaniać w powitalnym geście

205322999744c9c3acda6ae.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Na Ortona raczej nigdy [przynajmniej jako face'a] nie krzyczeli, ze ssie i w ogole.. a to o czyms swiadczy,

 

pusc sobie zeszloroczne RR i walke z Hunterem. "randy sucks" :)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Nie kolekcjonuje gal, ale nie przypominam sobie, aby bylo to tak glosne i mocne 'randy sucks' jak do jego kolegi po fachu o imieniu John :)

  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

orton moze wygrac royal rumble eliminujac jako ostatniego HHH (fajnie jakby ta dwojka powalczyla pare minut i randolf wreszcie zemscilby sie za kradziez tytulu i wyjebke z e.), ale wczesniej jakims brudnym trikem moglby wywalic Benoit np z pomoca bookera. na nwo moglibysmy miec walke randy;ego z benoit o title shot na wm (wiadomo, orton wywalil chrisa, ale ten pokonal go pare dni temu czysciutko na smacku).

pare rzeczy moze nie dokladnie tak jak napisalem, ale mysle ze tak mogloby to wygladac.

nie chcialbym zeby Hunter wygrywal Royal Rumble i pewnie do tego nie dojdzie, bo cos za bardzo go kreuja na zwyciezce...wolalbym zobaczyc streetfight HHH - CENA na wm22. yeah :) ale streetfight a nie pare uderzen kublem...

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

polityka odnosnie RKO zawalila sie w chwili smierci Eddiego. To on mial razem z Eddiem feudowac i rostrzygnac WHT. W tym momencie jest taka zapchajdziurą, ale załozmy ze wygra RR, co dalej. Teoretycznie moglby na WMXXII zawalczyc z Johnem Ceną o WWE title i taki scenariusz ma sens, feud miedzy nimi bylby bardzo ciekawy. Na SD obecnie Randy nie ma przeciwnika, no bo Hell vs Hell to malo ciekawa perspektywa, moim zdaniem tak czy siak na WMXXII Kurt Angle zrobi genialna walke z rownym sobie wscieklym rosomakiem. Randy musi zostac przeniesiony na RAW , taki jest moj plan co do jego osoby.

 

Chyba niezbyt dobrym pomysłem mogłoby być przeniesienie RKO na RAW ponieważ roster Smacka był by słaby w porównaniu do RAW, a tak po przeniesieniu Kurta rostery sie troszke wyrównały i myśle że tak powinno zostać.

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Nie kolekcjonuje gal, ale nie przypominam sobie, aby bylo to tak glosne i mocne 'randy sucks' jak do jego kolegi po fachu o imieniu John :)

 

tak glosne oczywiscie nie bylo, ale ogladalem przed wczoraj ta gale i musze powiedziec ze bylo slychac. a heat dla cena'y nie byl spowodowany wylacznie John'em Cena tylko tym, ze trzymal tytul tyle czasu co nudzilo nawet super cierpliwych fanow wwe :) Teraz w ogole nie slychac tych chantow...a pare osob zawsze sie wylamie.

 

[ Dodano: 2006-01-28, 23:30 ]

polityka odnosnie RKO zawalila sie w chwili smierci Eddiego. To on mial razem z Eddiem feudowac i rostrzygnac WHT. W tym momencie jest taka zapchajdziurą, ale załozmy ze wygra RR, co dalej. Teoretycznie moglby na WMXXII zawalczyc z Johnem Ceną o WWE title i taki scenariusz ma sens, feud miedzy nimi bylby bardzo ciekawy. Na SD obecnie Randy nie ma przeciwnika, no bo Hell vs Hell to malo ciekawa perspektywa, moim zdaniem tak czy siak na WMXXII Kurt Angle zrobi genialna walke z rownym sobie wscieklym rosomakiem. Randy musi zostac przeniesiony na RAW , taki jest moj plan co do jego osoby.

 

Chyba niezbyt dobrym pomysłem mogłoby być przeniesienie RKO na RAW ponieważ roster Smacka był by słaby w porównaniu do RAW, a tak po przeniesieniu Kurta rostery sie troszke wyrównały i myśle że tak powinno zostać.

 

imo Kurt zostal przeniesieony na smacka tylko i wylacznie dlatego, ze nie bylo zadnego main eventorowego face'a, ktoremu mozna bykloby dac tytul. Angle ma sporo do zawdzieczenia Cenie, bo kiedy jeszcze posiadal tytul to w ich wspolnym fedzie dostawal sporo cheeru. dzieki temu vince pomyslal sobie, ze bedzie on wiarygodnym (w miare) face'em, dobrze wypromowanym, ktoremu mozna spokojnie dac wwe title. i tak go straci na WM, bo angle w tym momencie jedynie przejmuje program batisty (przyjazn z rey;em, feud z mnm i henrym, planowany main event na nwo z undertakerem itp) - jesli dave mial stracic tytul na wm to kurt takze straci.

przykra zagrywka w stosunku do najlepszego wrestlera wszechczasow :(

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.11.2005
  • Status:  Offline

Odnosnie Randyego jako fana jego image'u i umiejetnosci na ringu jestem niezadowolony z prowadzenia jego postaci w smacku. Przez ostatni miesiac byl najwazniejszym czlowiekiem w rosterze samcka (chodzi o wspanialy feud z Takerem) a teraz jego 4 walki z benoit byly slabe i te ktore wygrywal wszystkie byly "nieczyste". I w tej chwili Randy stal sie znowu chlopcem do bicia. To on powinien w miejscu M> Henry;ego walczyc z Kurtem, a pozniej kontynuowac pojedynek o WHC z Batista. Royal Rumble wygra HHH tak mysle... A Randy juz wkrotce powalczy z Bookerem, jestem tego pewny, zawalczy o pas US Champion i go zdobedzie... I na tym poziomie na razie bedzie sie toczyc jego kariera...

67134412743b58c0dae5a9.jpg


  • Posty:  10 271
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wydaje mi się, że za bardzo dramatyzujesz . Randy Orton w oczach fanów jest main eventerem i udział w mid-cardowym feudzie nie obniży jego pozycji. Pytasz jaki sens miało wepchnięcie Ortona w feud Bookera T z Chrisem Benoit? Być może WWE nie chciało mieszać Ortona w żaden main eventowy feud zwazywszy na fakt, że zbliża sie Royal Rumble, którego wynik zadecyduje o jego przyszłości.

 

A mi się wydaje, że tym razem to Ty Six idealizujesz WWE, bo wg mnie numer z wkręceniem Ortona w feud midcarderów nie był żadną przemyślaną sztuczką, ale przejawem bezmyślności WWE i efektem tego, że... po prostu nie mieli co z nim zrobić w danym momencie (brak pomysłu). A co do tego, że numer ten nie zaszkodził postaci Randy'ego w oczach fanów - to tu także bym polemizował, no bo jak to wygląda? Jedna z najbardziej promowanych ostatnio postaci, mega-heel, main eventer szykowany na przyszłego World Champa - odpierdala "brudną robotę" z jakiegoś tam mid cardera i to jeszcze po tekstach Bookera, że wszyscy na Smacku się śmieją z Ortona, że Taker skopał mu dupsko w HIAC i powinien się on teraz jakoś zrehabilitować np. walcząc za niego z Benoit :twisted: Przecież to jawna kpina. Orton i Booker w tym momencie to dwie różne ligi i za takie gadki Book powinien "wyłapać RKO", a nie dostać pomoc od Legend Killera (przynajmniej z "markowego" punktu widzenia). Jak dla mnie - było to baaardzo dziwne zagranie ze strony WWE i postawiło ono w równie "baaardzo dziwnym" świetle postać Ortona w oczach fanów (a przynajmniej w moich). Czy mu to w jakikolwiek sposób zaszkodzi (na dalszą metę)? Pewnie nie. Czy było to na maksa debilne i zupełnie niepotrzebne? Na pewno tak!

 

Tytuł tego topica jest oczywiście przewrotny, bo nie mam żadnych wątpliwości, że przeznaczeniem Ortona w WWE są main eventy i tutuł World Champ'a. Chodziło mi raczej o to, by pokazać jak pokrętnymi ścieżkami Vince ma zamiar do tego doprowadzić i jak czasami niewiele ma to wspólnego z szeroko pojętą logiką...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Lubię to
      • 27 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Haha
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami gala WWE Backlash 2025, która odbyła się 10 maja w St. Louis. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Countdown Na otwarcie zobaczyliśmy Fatal 4-Way o mistrzostwo US. Jacob Fatu bronił tytułu w starciu z Damianem Priestem, Drew McIntyre’em i LA Knightem. Fatu zatrzymał pas, przypinając Knighta. Jednak mocno mu w tym pomogła interwencja Solo Sikoi… i debiutującego Jeffa Cobba! Jacob na koniec był zdezorientowany tą sytuacją. Lyra Valkyria z kolei nadal jest mistrzynią Interkontynentalną. Przechytrzyła i pokonała Becky Lynch. Wątpliwe jednak, że to koniec tej rywalizacji, bowiem Lynch jeszcze zaatakowała mistrzyni po walce. Nie zmienił się także męski Intercontinental Champion. Dominik Mysterio obronił pas w starciu z Pentą. Choć tu trzeba wspomnieć, że w pojedynek ingerowali nie tylko Judgment Day, ale i El Grande Americano. Zgodnie z przewidywaniami, GUNTHER poradził sobie z Patem McAfee i dominował przez większość pojedynku. Choć trzeba oddać Patowi, że nie chciał się poddać i dopiero sędzia przerwał starcie. W walce wieczoru zatem doszło do konfrontacji o WWE Championship. John Cena pokonał Randy’ego Ortona i obronił pas mistrzowski. Nie zabrakło jednak kontrowersji. W trakcie pojedynku znokautowano dwóch sędziów. Gdy nikt nie mógł odliczyć przypięcia, sfrustrowany Orton zaatakował wszystkich oficjeli, którzy przybyli, by sprawdzić stan sędziego. A kluczowa okazała się… interwencja R-Trutha. Jemu Randy także wymierzył RKO, ale Cena wykorzystał wtedy nieuwagę rywala i poczęstował go low blow, by potem zakończyć starcie. Na sam koniec Cena wygłosił krótkie promo, w którym stwierdził, że potrzebuje prawdziwej „rywalizacji”. Skrót gali
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Backlash 2025 Data: 10.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: St. Louis, Missouri, USA Arena: Enterprise Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kaczy316
      No i pora na Backlash, oglądamy na żywo, to nie ma co przedłużać, rozpisałem się w predykcjach lecimy z galą!   1.Jacob Fatu vs LA Knight vs Damian Priest vs Drew McIntyre, United States Championship Fatal 4 Way Match Oj pojedynek, który musi oddać, on po prostu nie może nie wyjść, niech Panowie dostaną nawet 15-20 minut i będzie to bardzo dobra walka, chociaż czuję, że przez sponsorów to WWE może to skrócić do 10 minut, a to moim zdaniem za krótko będzie, ale i tak powinno wyjść bardzo dobrze, Jacob oczywiście powinien obronić, nie widzę nikogo innego tutaj z tytułem, Knight  z powrotem nie byłby zły, ale uważam, że nie miałby większego sensu, a Priest dopiero co wtopił walkę na WM i teraz ma być mistrzem? Jest wiarygodny oczywiście, bo jest już stałym main eventerem moim zdaniem, ale no uważam, że Jacob potrzyma trochę pas, a Drew musi lecieć wyżej i tyle. Ale to był świetny pojedynek, Drew i Priest genialna rywalizacja, Priest znowu okrada Drew z wygranej co tylko podgrzewa ich rywalizację i liczę na jakiś kolejny solidny Street Fight czy coś w tym stylu, w sumie najlepiej na SNME, bo na MITB Drew już mógłby dostać coś świeżego, Jacob i Knight też wypadli genialnie, ogólnie tempo niesamowite było w tej walce około 18 minut to był idealny czas dla tej walki i ja jestem mega usatysfakcjonowany i debiucik Jeffa Cobba, kurde gość jest takim kotem, ale będą bangerki z nim oj będą, Jacob broni, ale nie jest chyba zadowolony z pomocy Solo i Jeffa, ale o tym przekonamy się na SD zapewne, czekam na rozwinięcie sytuacji tytułu US oraz Priesta z Drew!   Night Of Champions 28 Czerwca w kebabiarni no i git, ale jak to First Time Ever? Czy w 2023 NoC też nie było u kebabów? Może na innym stadionie czy mieście, ale nie wiem, albo ktoś walnął niezłego botcha.   2.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match Kolejna walka, która mogłaby być showstealerem i w sumie jedyna raczej, która będzie mogła rywalizować z openerem, jak ta nie przebije openera to raczej nic nie przebiję już, chociaż Dom i Pentagon mają jeszcze małe szanse, ale raczej się na to nie nastawiam, ogólnie liczę tu na powrót Bayley albo czystą wygraną Lyry, ale to może pójść w każdą stronę i w sumie, w którą by nie poszło to będę zadowolony, chyba że wygrana Becky i koniec feudu, to by mnie wkurzyło, ale oby w to nie poszli xD, jak Becky ma tu wygrać to Lyra leci po walizkę albo po wygraną całego feudu w późniejszym terminie, innej opcji nie widzę, ale liczę, że Panie dostaną też około 15 minut. Nawet 19 minut Panie dostały około 19 minut i kolejny świetny pojedynek, aż sam nie wiem, która walka mi bardziej siadła czy opener czy ten pojedynek no kurde jak dobre to było, ale że to nie odbyło się na WM? W sumie na WM nie dostałyby tyle czasu xD, więc dobrze, że odbyła się tutaj, ja nie mogę co to był za pojedynek, Lyra i Becky dały z siebie wszystko i Lyra wygrała, ale wygrana przez Roll Up oraz to, że Becky zaatakowała przeciwniczkę po walce zwiastuję kontynuację feudu oj będzie się działo, znając Becky to dostaniemy Steel Cage Match jako ich ostateczny pojedynek, Becky to już mogłaby mieć przydomek Becky Steel Cage Lynch tak często kończy feudy w tej stypce mam wrażenie xD, ale walka oddała oj oddała, na razie gala to gigachad.   3.Dominik Mysterio vs Penta, Intercontinental Championship Singles Match Następna walka, która powinna wyjść bardzo dobrze, ale nie wydaję mi się, żeby przebiła dwie kolejne, teraz będziemy schodzili powoli w dół nie ujmując nic oczywiście Dominikowi i Pentagonowi, dalej będzie to jeden z lepszych pojedynków dzisiaj, kto wie czy nawet nie ostatni bardzo dobry pojedynek, bo w kolejnych walkach to jakichś super pojedynków nie przewiduję xD liczę, że Dom obroni oczywiście. Niecałe 10 minut bardzo dobrego pojedynku i generalnie ta walka świetnie pokazuję jak Dominika dobrze można oglądać kiedy nie robią z niego zielonego na siłę, ale końcówka taka średnia, mogli dać mu czysto wygrać z Pentagonem, a tak to potrzebował pomocy nie tylko JD, ale także El Grande Americano pomimo tego, że walczył z Pentagonem jak równy z równym, nawet świetnie poprowadził początek walki, końcówka psuję cały odbiór według mnie, ale no cóż jest jak jest, Dominik zebrał i tak chyba najlepszą reakcję na gali jak na razie.   Powtórka zapowiedzi Raw, poza pojawieniem się Punka to nic nowego nie dodali. Pierwsza walka na SNME zapowiedziana i tak jak się spodziewano będzie to Jey vs Logan o WHC, ja to chętnie obejrzę.   4.Gunther vs Pat McAfee, Singles Match No i mamy walkę, którą po prostu trzeba przebrnąć, fajerwerków się nie spodziewam, ale liczę na to, że Gunthera chcą tym pojedynkiem odbudować. Gunther fajnie poklepał po główce Pata, a ten zbotchował wskoczenie do ringu nad górną liną xDDD, zaczepił się o górną linę xDDD. Około 14 minutowe starcie, jak dla mnie leciutko za długo, Panowie mogli spokojnie się wyrobić w 10 minutach, ale powiem tak tam były tak dziwne zagrania, że naprawdę byłem w stanie uwierzyć, że Pat to ugra, chociażby jak Gunther skupiał uwagę na Cole'u albo jak Cole pomógł pinować Gunthera, a ten i tak odkopał, ale już się bałem xD, Gunther no powiedzmy, że jakoś się odbudował, chociaż dalej uważam, że powinien szybciej załatwić Pata, bo około 13-14 minut to trochę długo, ale już nie czepiajmy się, wygrał nawet pomimo pomocy od Cole'a, więc jakoś to wygląda.   5.John Cena vs Randy Orton, Undisputed WWE Championship Singles Match Lecimy z One Last Time, a nie dobra, jeśli tak to promują to raczej nie dostaniemy kolejnej walki z ich udziałem....chyba, przecież WWE nie promowałoby czegoś czego później by nie dotrzymało......prawda? xDDD, ale wracając do gali to walka super nie będzie raczej, chociaż może psychologicznie to nadrobią, ale ringowo może być strasznie xD, Cena to raczej ugra, ciekawi mnie tutaj jak to ugra i czy zobaczymy powrót Kodeusza. Świetne promo i dalej promowanie One Last Time, dlatego też uważam, że nie pójdą w nostalgie i Orton to przegra normalnie i to faktycznie niestety będzie ostatni pojedynek pomiędzy Ceną i Ortonem, a szkoda. Około 28 minut bardzo dobrego pojedynku, ale nie ze względu na poziom ringowy tylko sama nostalgia i historia w tej walce była świetna i ja się pytam czemu my takiego pojedynku nie dostaliśmy na WM? W sensie czemu nie dostaliśmy Cena vs Orton i np. Cody vs Drew czy coś? Kurde to byłoby 10x lepsze niż Cody vs Cena, które było tragiczne, tutaj sama walka była bardzo dobra, bardzo fajna do oglądania przez historię, chociaż końcówka przekombinowana, a sam Cena oberwał 4 RKO i 2 AA na stół i.....odkopał, ale bezsens potem jeszcze jedno RKO, a i tak wstał i wygrał po zamieszaniu, kolejna walka, która była świetnie zabookowana, a końcówka zepsuła wszystko dla mnie, publika to już po tym jak Cena odkopał po 3 RKO to skandowała bullshit, ale dobra lecimy rujnujemy wrestling kozacko. Cena po walce jeszcze bierze mikrofon i w sumie nie mówi nic nowego xD.   Match Of The Night: 1.Jacob Fatu vs LA Knight vs Damian Priest vs Drew McIntyre, United States Championship Fatal 4 Way Match   Plusy: F4W o tytuł United States i obrona Jacoba Jeff Cobb debiutuję w WWE! Świetny pojedynek Lyra vs Becky i obrona tytułu przez Lyre Intercontinental Championship Match? Powiedzmy, że Gunther lekko się odbudowuję Main event poza końcówką   Minusy: Dość tygodniówkowa i psująca odbiór końcówka walki Dominik vs Pentagon Końcówka main eventu   Podsumowanie: Powiem tak poza końcówkami dwóch walk to ta gala wypadła bardzo dobrze, bawiłem się nawet lepiej niż na WM mówiąc wprost, walki oddały w sumie to wszystkie albo booking był bardzo dobry albo ringowo świetnie, a w dwóch pierwszych walkach to nawet jedno i drugie razem, więc ja jestem mega zadowolony i gala zdecydowanie na plus, jedna z lepszych w tym roku.
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 9 Data: 10.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Osaka, Japan Arena: 176BOX Format: Live Data emisji: 12.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom New Blood 21 Data: 09.05.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shin-Kiba 1st RING Publiczność: 268 Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...