Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Wrestler: Historia samodestrukcji Scotta Halla


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  311
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Witam. Kolejny art pro wrestlingowy ze strony Eurosportu. Niestety, kolejny dość przygnębiający. Na szczęście wszyscy kojarzycie głównego "bohatera". Do napisania tekstu natknął mnie 18-minutowy dokument ESPN o Hallu i jego końcówka, gdy wydawało się, że "Bad Guy" powoli dochodzi do siebie i z pomocą syna zdołał się pozbierać. Kilka dni temu przeczytałem jednak wypowiedź Cody'ego, który stwierdził, że nie jest w stanie pomóc ojcu i wszystko zmierza ku końcowi.

 

Wrestler: Historia samodestrukcji

Narkoman? Alkoholik? Głupiec? O człowieku, który siedemnaście razy był na odwyku i od kilkulastu lat nie może pozbierać się do kupy, można tak napisać. Ale wydaje się, że w przypadku tej postaci, byłoby to zbyt proste. Oto straszna historia samodestrukcji kogoś, kto nie wie czy dotrwa 54. urodzin.

 

Przez kilka lat był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w niemal wszystkich domostwach w USA. Mówiło się o jego talencie. O charyzmie, dzięki której przyciągał ludzi do hal. O pieniądzach, które zarabiał. O tym, że tworzy nową jakość. Nie chodzi o sportowca z pierwszych stron gazet. Niektórzy mogą nawet powiedzieć, że nie jest żadnym sportowcem, a bardziej przypomina, albo raczej przypominał, umięśnionego cyrkowca. O kim mowa? O obecnie 53-letnim Scotcie Hallu, jednym z najsłynniejszych pro wrestlerów ostatnich 20 lat, który jest niczym postać żywcem wyjęta z filmu "Zapaśnik". Za rolę w tej produkcji nominowany do Oskara był Mickey Rourke. Niestety, Hall nie jest bohaterem filmu...

 

Jak to jest mieć wszystko, a później znaleźć się praktycznie na dnie? Doświadczył tego były zapaśnik. Paradoksalnie, to, co kochał robić, doprowadziło go do ruiny - zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Takich jak on jest w pro wrestlingu więcej. Ba, jest ich więcej także w innych dyscyplinach. Kto nie pamięta niegdyś czołowego koszykarza NBA, Shawna Kempa? Przez wiele lat zmagał się z uzależnieniem od narkotyków, lądował w więzieniu, dzień w dzień chodził pijany i wydawał wszystkie pieniądze na używki, zapominając o licznych alimentach. A kim był Paul Gascoigne? Fenomenalny piłkarz, jeden z najbardziej utalentowanych pomocników w historii angielskiego futbolu, który większość czasu poza boiskiem spędzał na podobnych czynnościach, co Kemp, a jeszcze kilka lat temu próbował dwukrotnie popełnić samobójstwo. Przykłady można mnożyć w nieskończoność. Jednak historia Halla jest nieco inna. Mało jest ludzi, mogących liczyć na tak dużą pomoc, ale mimo wszystko niepotrafiących poradzić sobie z wewnętrznymi demonami.

 

CAŁY TEKST TUTAJ

 

Weźcie jednak pod uwagę, że tekst nie był pisany dla serwisu o pro wrestlingu, aczkolwiek nie wiem, czy zmieniłbym dużo...

 

Jeśli ktoś z redakcji chciałby go zamieścić na Attitude, to nie mam nic przeciwko. Trza tylko dopisać, że z Eurosport.pl.

 

JESZCZE LINK DO DOKUMENTU ESPN O HALLU

 

Czekam na ew. opinie. Pozdrawiam starych wyjadaczy, z którymi nie jedno się wypiło, bądź przegadało :)

_________________

46204812740b7d45acaa48.gif

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27647-wrestler-historia-samodestrukcji-scotta-halla/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Deliquent

    1

  • fifka

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

dokument widziałem, aczkolwiek fajnie było przeczytać coś jeszcze na ten temat, i dowiedzieć się np. że syn Scotta finalnie wyprowadził się od niego.

_________________

BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/27647-wrestler-historia-samodestrukcji-scotta-halla/#findComment-263374
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Też mi trochę ten timing nie pasuje, bo z Takeshty jako mistrza nic nie wycisnęli, jednak tak jak piszesz historia pisze się tutaj sama. Jak chcą kogoś wypromować na już to lepszej okazji nie będzie, a Yota wydaje się, że jest do tego idealnym kandydatem. Obecnie nie widzę lepszej postaci w rosterze biorąc pod uwagę wiek czy doświadczenie. No właśnie, ale tak jak już pisałem wyżej przy obecnym produkcie New Japan wydaje się to aż za idealne. Do tego na pewno będą chcieli mocno promować galę w US
    • IIL
      Jedyne, co mi tutaj nie pasuje, to jak dla mnie przegrana Takeshity już w styczniu, to trochę za szybko. Takie momenty uderzają mocniej, gdy heelowy typ da się naprawdę fanom we znaki (np porażka Moxa na All In 2025). Powinni jednak wrzucić tutaj Yotę jako mistrza (chyba nie będzie mieć lepszego momentu, żeby wbić się do sceny main eventów na dobre) i ewentualnie później podczas New Beginning w USA zrobić title change na Konosuke ponownie.  Mam też nadzieję, że Takeshita/Tsuji zamknie show.
    • MattDevitto
      No właśnie to brzmi aż za dobrze
    • IIL
      Kiedyś unifikacja IWGP Heavyweight i IWGP Intercontinental skutkowała kreacją IWGP World Heavyweight title, a teraz możliwa unifikacja IWGP World Heavyweight i IWGP Global może przywrócić starą, dobrą wersję pasa IWGP v4....  Już drugi raz uciekają się do tego pomysłu (wcześniej Okada po wygraniu G1 głosił, że jeżeli wygra na WK to przywróci stary pas) i mam nadzieję, że do tego prędzej czy później dojdzie. Gedo i Tanahashi muszą robić jakieś rozeznanie nastrojów wśród fanów i wiedzieć, że wszys
    • MattDevitto
      Niestety też się tego boję...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...