TNA Bound for Glory 2011 (zapowiedź, spoilery, komentarze)

[Arthur Credible]

Koleś,ogarnij się trochę.Mark Henry(WHC) heel.ADR(WWE Champ) heel.Ziggler(US champ) heel.Rhodes(IC Champ) heel.Beth(Divas Champ) heel.I ty dalej twierdzisz,że dalej dominują face w WWE?

 

Kto to jest Mark Henry??, Kto to jest ADR? To nie są wielkie gwiazdy według mnie.

 

Dlatego,że to,jak się potoczył ten mecz i stuff po nim(tylko głupi Amerykanie i Polacy mogą cheerować taki bullshit,taką nielogiczność,jaką był face turn Hogana) spowodował,że ludzie się cieszyli,że to już koniec i wreszcie Bobby za parenascie minut bedzie mistrzem.Gdyby Hogan był w ME,to fani(co bardziej ogarnięci,w zasadzie się zawiodłem na publiczności trochę,bo sądziłem,że Philly ma jedną z bystrzejszych publiczności) by się wkurzyli i zaczęli rzucać śmieciami jak w zeszłym roku

 

To co teraz napisałeś to po prostu pokazuje jaki inteligentny jesteś. A co do tego rzucania śmieciami w zeszłym roku, to nie podniecaj się tym tak abo akurat to TNA wynajęło specjalnie kolesi żeby rzucali śmieciami, bo chcieli żeby to wyglądało jak na Bash At The Beach 96

 

 

A nie sądzisz,że po to Roode wygrał BfG series?Czy nie po to był w ME IW każdego tygodnia,kręcił dobre walki i je wygrywał?Po co były te filmiki z rodziną itp?Jak sądzisz?

 

Aha czyli według ciebie to co roku ktoś kto wygra BFG series musi wygrać pas na BFG, w takim razie ja rezygnuje z oglądania BFG, no bo po co skoro i tak wiem kto wygra ME, co to za frajda?

 

Nie będą kontynuowali tego programu.Wszystko wskazuje,że to Crimson się załapie na pas po Angle'u,albo Hardy.A oni to się do pasa nadają?Crimson ssie niestety niemiłosiernie.A Hardy?Hardy'emu nie powinni w ogóle dawać następnej szansy,a co dopiero dawać mu pas.Co za bullshit

 

Najpierw oglądnij następny IMPACT a później kwicz.

Edytowane 18 Października 2011 przez Arthur Credible

[Vercyn]

Nie chce tutaj nikogo obrażać, ale na serio dla niektórych TNA to zbyt inteligenta federacja.

O kurwa. TNA zbyt inteligentną federacją? No tak, wszyscy krytykujący politykę Bischoffa nie są inteligentni. Polecam Tobie zajrzeć do innych książek niż tylko do "CCC", którą traktujesz jak Biblię.

 

To jest długoterminowy program.

Chyba długoletni program w jego przypadku.

 

Krytykujesz nas za porównywanie do WWE. Stary to TNA a nie WCW. Na zakończenie zacytuję klasyka - "w moim oku widzisz belkę, a sam we własnym masz chuja".

[Gasperous]

Nie chce tutaj nikogo obrażać, ale na serio dla niektórych TNA to zbyt inteligenta federacja.

 

Masz rację. Wracam do dobrego puro bo tam chociaż nie potrzebna jest inteligencja.

 

Proponuję chłopie przejść się do lekarza albo gdzieś bo widzę , że już popadasz w fanatyzm i zaślepienie. Post postowi sobie zaprzecza więc nie widzę sensu dalszej dyskusji. Nie potrafisz przedstawić dobitnie swoich argumentów i mylnie przedstawiasz swoje argumenty.

[Arthur Credible]

Tak jestem fanatykiem TNA, nigdy tego nie ukrywałem, może dlatego widzę i dostrzegam coś czego wy nie jesteście w stanie dostrzec. Już drugi raz się tak kłócę z wszystkimi i drugi raz wychodzi na moje. Pierwszy raz było z X Dywizją, po tym jak Abyss zdobył pas, ile to ludzie narzekali że Hogan zniszczył X dywizje, a ja mówiłem że to cześć programu który ma na celu odbudowę X Dywizji. Wszyscy wiedza jak było. Teraz mówiłem, że Bobby się jeszcze nie nadaje na mistrza, że to Kurt powinien wygrać, wszyscy widzieli jak było. Nie wiem, nie rozumiem jak wy to oglądacie TNA i nie dostrzegacie czegoś co jest oczywistą oczywistością.

 

[ Dodano: 2011-10-18, 17:17 ]

Oto co napisał dzisiaj na twitterze Hulk Hogan:

 

For all the ignorant haters that hate that I proved them wrong.bumpin after 8 back surgeries,suck it haters. http://lockerz.com/s/147871221" (That's a rather graphic picture, so view at your own risk).

 

cool out it's just the beginning of something really big brother. HH

 

keep watching you'll finally figure it out,big plans for the Canadian HH

 

don't be a mark keep watching you'll figure it out. HH

 

 

Buhahahahhahahahahah

 

Dziękuje, za uwagę, hahaha

[Vercyn]

Nie wiem, nie rozumiem jak wy to oglądacie TNA i nie dostrzegacie czegoś co jest oczywistą oczywistością.

Odpowiedź jest banalnie prosta - nie siedzimy w dupie Bischoffa i nie podniecamy się każdym jego pierdnięciem. To, że wyszło na Twoje, nie oznacza, że wyszło na dobre. Powiedz mi zatem dlaczego ostatnie Impacty kręcą się w okolicach 1.0 i dlaczego widzowie, nie Ci z Polski, ale Ci z USA, nie dostrzegają tych dobrych zalet w TNA?

[Arthur Credible]

Nie wiem, nie rozumiem jak wy to oglądacie TNA i nie dostrzegacie czegoś co jest oczywistą oczywistością.

Odpowiedź jest banalnie prosta - nie siedzimy w dupie Bischoffa i nie podniecamy się każdym jego pierdnięciem. To, że wyszło na Twoje, nie oznacza, że wyszło na dobre. Powiedz mi zatem dlaczego ostatnie Impacty kręcą się w okolicach 1.0 i dlaczego widzowie, nie Ci z Polski, ale Ci z USA, nie dostrzegają tych dobrych zalet w TNA?

 

 

Bez przesady, aż taki mądry to ja nie jestem, ale doszedłem do wniosku że te całe IMPACT WRESTLING to jeden wielki niewypał, ja sam tęsknię za starym dobrym TNA IMPACT.

 

To co się obecnie dzieje to można jakby porównać do stwierdzenia ze "sukces ma wielu ojców", Może nie do końca jest to trafne porównanie, ale gdy TNA przeszło ten cały rebanding, no to tak chwilowo mieliśmy jakby wzrost zainteresowania TNA. Fani oczekiwali ze będą cuda, gdy się okazało że produkt tylko delikatnie się zmienił, czasami na lepsze, czasami na gorsze, ratingi prawie się nie ruszyły, no to spora cześć fanów jakby zwątpiła.

 

Trafne jest stwierdzenie ze "sukces nakręca". TNA potrzebuje jakiegoś spektakularnego sukcesu, czegoś co spowoduje że ratingi zaczną systematycznie iść w górę, wtedy to da do myślenia innym fanom, którzy sobie pomyślą: "o chyba coś dobrego zaczęło się dziać z TNA, bo ratingi rosną z tygodnia na tydzień". wiecie to jest tak jak z lawiną śnieżną, z początku gdy zaczyna się toczyć to ma małą energię, z biegiem czasu, gdy nabiera prędkości, zbiera śnieg, wtedy już jest nie do zatrzymania i niszczy wszystko na swojej drodze. Tak było przecież z WWF za czasów Attitude Ery.

Edytowane 18 Października 2011 przez Arthur Credible

[Thrawn4]

Kto to jest Mark Henry??, Kto to jest ADR? To nie są wielkie gwiazdy według mnie.

 

Tak.Pewnie dlatego,że są w WWE,a nie w TNA.Są nowością,zastąpili przynajmniej na chwilę Cenę i Ortona.To czyni ich cool.A ADR jest świetny.Masz jakieś kompleksy czy co?Kto to jest w takim razie Anderson?2x mistrz TNA,który miał reigny trwające niecały miesiąc,kręcący promo pogarszające się z dnia na dzień?To jest wielka gwiazda?REALLY?

 

Aha czyli według ciebie to co roku ktoś kto wygra BFG series musi wygrać pas na BFG, w takim razie ja rezygnuje z oglądania BFG, no bo po co skoro i tak wiem kto wygra ME, co to za frajda?

 

Idiota.Tu nie chodziło o emocje.Emocje i bez tego odczuwałem po tej walce.Chodziło o TEN moment dla Roode'a.Tak budowali ten mecz.A co zrobili?Spieprzyli to.To już nie będzie to samo.I nie próbuj nawet przytaczać przypadku Christiana,bo to jednak nie jest to samo.Nie było budowy do ME na WM,tylko na jakieś PPV kalsy B.

 

To co teraz napisałeś to po prostu pokazuje jaki inteligentny jesteś. A co do tego rzucania śmieciami w zeszłym roku, to nie podniecaj się tym tak abo akurat to TNA wynajęło specjalnie kolesi żeby rzucali śmieciami, bo chcieli żeby to wyglądało jak na Bash At The Beach 96

 

Za to twoje milion parę postów pokazuje,jakim zakompleksionym markiem pomimo swojego wieku jesteś.Jeżeli nawet ich wtedy wynajęli,to tylko na minus dla TNA,bo wydali pieniądze na coś,co było po prostu shitem.

 

Co do wypowiedzi Hogana,nie będę tego komentował.Nigdy nie był nastawiony korzystnie dla Roode'a to i teraz to się nie zmieni.

 

Wracam do dobrego puro bo tam chociaż nie potrzebna jest inteligencja.

 

Sorry,ziom.Tam jest potrzebna inteligencja,więc nie ryzykuj i nie narażaj się na oceny ekhm...innych xD.Dostrzeżenie historii,jaką opowiada mecz wymaga szczątkowej inteligencji,której inni nie posiadają,albo ją mają,ale nie korzystają z niej w wyniku zaślepienia.

[damiandziki]

TNA che robić bardziej poważny wrestling niż WWE, gdzie po prostu wygrywa ten kto jest lepszy

Ciekawe co na Twoją wypowiedź powiedziałby Samoa Joe.

 

Następny który nie kuma o co chodzi. Ty na serio nie dostrzegasz tego że to co się dzieje z Joe to element jego gimmicku? To jest długoterminowy program. Nie chce tutaj nikogo obrażać, ale na serio dla niektórych TNA to zbyt inteligenta federacja.

 

Tak zwłaszcza, że Joe moczy od dłuuugiego czasu i co chwile wraca jako "monster", żeby moczyć niedługi czas później, mimo, że spokojnie mógłby trzymać najważniejszy pas, bo nadaje się do tego idealnie. Dla inteligentnych ludzi? Człowieku, to naprawdę śmieszne. Moim zdaniem TNA ma dużo gorszą strategię. W końcu upadłe WcW przynajmniej wypromowało na mistrza i jedną z twarzy federacji najpierw Stinga(w gimmicku Kruka) i później Goldberga. DDP ciężko liczyć, bo pas dostał kiedy federacja już zaczynała schodzić na psy. Reszta to oczywiście podstarzali zawodnicy made in WWF. A teraz zobaczmy kto trzymał główny pas w TNA od czasu jego wprowadzenia, czyli od 2007 r.:

- Kurt Angle(5)

- Sting (5)

- Foley

- Jeff Hardy

- Mr. Anderson(2)

W końcu po jednym razie oryginalsi: Samoa Joe i A.J Styles (który po moim zdaniem świetnej podbudowie został umoczony na Impakcie, najlepszy i najbardziej charyzmatyczny wrestler młodszej generacji w TNA?)

 

Federacja miała 4 lata na wprowadzenie nowego pokolenia, które miałoby przewodzić federacji i zarabiać dla niej kasę. Mieli wszystko: młodych i zdolnych zawodników, którzy tylko czekają na swoją szansę, oraz weteranów, którzy mogli by ich dużo nauczyć i wypromować. Spójrzmy prawdzie w oczy, władze TNA są kompletnie niekompetentni i nie myślą przyszłościowo (zgadzam się w pełni z Ceglakiem). Jak bardzo można nie lubić Vinca i jego częstych błędów, to trzeba mu po prostu przyznać, że ma zmysł do biznesu i wie kiedy przeprowadzić zmianą pokoleniową i wypromować nowych zawodników. W 2005 roku podczas Wrestlemanii zaczął się ten proces ponownie. McMahonowi udało się połączyć weteranów i świeżą krew(Batista, Edge, Orton, Mysterio itd.). Dzięki temu federacja wciąż się rozwija, zarabia pieniądze i ściąga nowych fanów. TNA idzie w złą stronę i każdy racjonalnie myślący człowiek, który jest inteligentny to dostrzeże. Źeby nie było później niedomówień nie próbuje tu przedstawić WWE w jakimś super świetle, bo też dużo rzeczy mi się tam nie podoba, chciałem tylko pokazać różnice w przyszłościowym prowadzeniu federacji i dobrych decyzji biznesowych.

Edytowane 18 Października 2011 przez damiandziki

[Icon]

TNA che robić bardziej poważny wrestling niż WWE, gdzie po prostu wygrywa ten kto jest lepszy

Ciekawe co na Twoją wypowiedź powiedziałby Samoa Joe.

 

Następny który nie kuma o co chodzi. Ty na serio nie dostrzegasz tego że to co się dzieje z Joe to element jego gimmicku? To jest długoterminowy program. Nie chce tutaj nikogo obrażać, ale na serio dla niektórych TNA to zbyt inteligenta federacja.

 

Haha, to mnie rozbawiło przyznam szczerze.

Jak spadek kogoś do roli Jobbera może oznaczać długoterminowy program.

Wg. wielu Joe miał się "odrodzić" podczas BfG series = lipa

Joe wg. EE miał mieć udział w story z "They" ( pamiętacie porwanie Joe ? ) = lipa

BfG '11 Joe zpinowany przez kulawego Crimsona.

Ola Boga toż to się szykuje nam nowy Champ.

[Sebu]

Kto to jest Mark Henry??, Kto to jest ADR? To nie są wielkie gwiazdy według mnie.

Fajnie.

 

Nie chce tutaj nikogo obrażać, ale na serio dla niektórych TNA to zbyt inteligenta federacja.

Do chuja pana...

 

Już drugi raz się tak kłócę z wszystkimi i drugi raz wychodzi na moje

 

http://iv.pl/images/40050318694552560619.gif

 

 

To co teraz napisałeś to po prostu pokazuje jaki inteligentny jesteś

 

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/3d49b43226734f34a4d4c0995084df85.gif?1311672305

 

 

o co się obecnie dzieje to można jakby porównać do stwierdzenia ze "sukces ma wielu ojców", Może nie do końca jest to trafne porównanie, ale gdy TNA przeszło ten cały rebanding, no to tak chwilowo mieliśmy jakby wzrost zainteresowania TNA. Fani oczekiwali ze będą cuda, gdy się okazało że produkt tylko delikatnie się zmienił, czasami na lepsze, czasami na gorsze, ratingi prawie się nie ruszyły, no to spora cześć fanów jakby zwątpiła.

 

Trafne jest stwierdzenie ze "sukces nakręca". TNA potrzebuje jakiegoś spektakularnego sukcesu, czegoś co spowoduje że ratingi zaczną systematycznie iść w górę, wtedy to da do myślenia innym fanom, którzy sobie pomyślą: "o chyba coś dobrego zaczęło się dziać z TNA, bo ratingi rosną z tygodnia na tydzień". wiecie to jest tak jak z lawiną śnieżną, z początku gdy zaczyna się toczyć to ma małą energię, z biegiem czasu, gdy nabiera prędkości, zbiera śnieg, wtedy już jest nie do zatrzymania i niszczy wszystko na swojej drodze. Tak było przecież z WWF za czasów Attitude Ery.

 

Mogę mówić do ciebie profesorze?

 

Sorry, ale nie da się tych wypocin czytać. Nie da się.

[Arthur Credible]

Oto co napisał dzisiaj na twitterze Hulk Hogan:

Cytat:

For all the ignorant haters that hate that I proved them wrong.bumpin after 8 back surgeries,suck it haters. http://lockerz.com/s/147871221" (That's a rather graphic picture, so view at your own risk).

 

cool out it's just the beginning of something really big brother. HH

 

keep watching you'll finally figure it out,big plans for the Canadian HH

 

don't be a mark keep watching you'll figure it out. HH

 

 

 

 

Buhahahahhahahahahah

 

Dziękuje, za uwagę, hahaha

 

jak ty jestes glupi, lykasz wszystko co ten dziad napisze i sie zachwycasz myslac ze pisze prawde. Bo kazde slowo erica i hulka jest swiete i nigdy nie klamali.

 

Masz dowody na to które zaprzeczają mojej tezie? Ja swoje przedstawiłem w postaci wypowiedzi Hulka na twitterze, teraz kolej na ciebie, czekam.

[Ceglak]

O tym kim jest Hogan i co gada świadczy cała jego kariera, przekrecanie faktów, ilu fanów było na wrestlemanii III, ile ważył Andre jak go uniósł, jego polityka na zapleczu WCW i teraz - wyruchanie w ostatnim momencie Roode`a. I do tego jeszcze pisanie o tym otwarcie przed najważniejszą galą roku na twitterze!!!!!!!!!!! To jest gość któremu wylizujesz rowek właśnie.

 

ostatnie dwa lata o tym świadczą, całe jego pierdolenie o tym że każego wszystkiego nauczy, że z nim wszystko pójdzie do przodu.

 

przedstawiłem Ci jego słowa, to są fakty, wystarczy prześledzić impacty, twittery, wystąpienia w prasie, radiu itd. A teraz mi napisz czy coś od czasu przybycia Hogana i Bischoffa się zmieniło na plus?

 

Ten głąb na Howard Stern Show reklamując BfG powiedział że W main evencie będzie walczyL "Kurt Angle i another guy" to też sobie możesz sprawdzić. I to jest promocja BfG i Boobiego?

 

Do tego Kurt Angle przystępował do walki z kontuzją, podczas walki jeszcze się pogłębiła. Kto normalny zostawiłby na nim pas w takiej sytuacji??

[Arthur Credible]

O tym kim jest Hogan i co gada świadczy cała jego kariera, przekrecanie faktów, ilu fanów było na wrestlemanii III, ile ważył Andre jak go uniósł, jego polityka na zapleczu WCW i teraz - wyruchanie w ostatnim momencie Roode`a. I do tego jeszcze pisanie o tym otwarcie przed najważniejszą galą roku na twitterze!!!!!!!!!!! To jest gość któremu wylizujesz rowek właśnie.

 

ostatnie dwa lata o tym świadczą, całe jego pierdolenie o tym że każego wszystkiego nauczy, że z nim wszystko pójdzie do przodu.

 

przedstawiłem Ci jego słowa, to są fakty, wystarczy prześledzić impacty, twittery, wystąpienia w prasie, radiu itd. A teraz mi napisz czy coś od czasu przybycia Hogana i Bischoffa się zmieniło na plus?

 

Ten głąb na Howard Stern Show reklamując BfG powiedział że W main evencie będzie walczyL "Kurt Angle i another guy" to też sobie możesz sprawdzić. I to jest promocja BfG i Boobiego?

 

Do tego Kurt Angle przystępował do walki z kontuzją, podczas walki jeszcze się pogłębiła. Kto normalny zostawiłby na nim pas w takiej sytuacji??

 

Powtórzę jeszcze raz, daj mi dowody na to że moja wersja wydarzeń jest błędna.

 

To co ty wypisujesz to są jakieś że tak powiem plotki i pomówienia, daj mi niezbity dowód na to że to o czym ja cały czas pisałem było bzdurami. Ja na obronę swojej tezy dałem osobiste słowa Hulka które umieścił na twitterze. W dalszym ciągu czekam.

 

Słowa Hulka są dokładnym potwierdzeniem tego co ja cały czas mówiłem, jeśli ktoś to ignoruje, no to sorry, ale chyba to nie ja jestem chory.

[Ceglak]

dobra, pierdole to, ignoruje twoje posty, jak kiedys wyjmiesz glowe z dupy to moze zmienie zdanie, z mojej strony koniec gadania z glupkiem. bye bye

[DonCarlos]

Bez kitu zaczynam się dobrze bawic. Po pierwsze drogi Arturze - staraj się odpowiadac wszystkim którzy nawiązują do Ciebie w swoich postach, bo z tego co widzę to nie odniosłeś się zupełnie do np. ciekawej tezy damiandziki, a wybierasz tylko fragmenty postów na które jest Ci wygodnie odpisac. To strasznie śmierdzi polityką. Po drugie - słowa Hulka Hogana to również żadne fakty i mają podobne prawdopodobieństwo co plotki z backstage. Po trzecie - na jakiej podstawie twierdzisz że WWE miesza bliżej nieokreślonym "Nam" w głowach skoro sam przyznajesz że nie oglądasz tego produktu. Masz jakieś wizje? Czy sugerujesz się tym co mówi Hulk Hogan? Bo w końcu "Hogan know best". I na koniec wrócę do Roode'a - jeśli koleś który przez ostanie pół roku zbierał push większy niż 3/4 rosteru razem wzięte, który był mega over z publiką(szczególnie w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy) nie nadaje się na mistrza to nikt z TNA nie powinien trzymac dziś tego beltu.