Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

TNA Bound for Glory 2011 (zapowiedź, spoilery, komentarze)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

A i to prawda że TNA teraz cały czas zmienia właścicieli pasa WHC ale... trudno.

 

Ostatnio Sting trzymał pas 3 miesiące, od Victory Road do Slammiversary, a tak to pas zmieniał właściciela praktycznie co miesiąc, no Kurt potrzyma przez prawie dwa miesiące. :twisted:

5098708654e2b2a2fd00e6.jpg

  • Odpowiedzi 155
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Arthur Credible

    24

  • Vercyn

    14

  • Icon

    10

  • Wojtax

    9

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 495
  • Reputacja:   383
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Otóż to jest bardzo dobry przykład. Powiedz mi co się stało z Mizem po WM i co teraz z nim robią. Siedzi w TT. Facet, który pokonał Cenę na najważniejszej gali roku:)

 

Miz prawdziwym ME mógł się stać tylko i wyłącznie wygrywając feud z kimś takim jak Jasio. Zobacz co on miał za programy przed WM, walki z dziadkiem Lawlerem. I to jeszcze musiał mu pomagać kolega:)

 

Podsumowując - to, że ktoś wygra walkę na WM czy BFG jeszcze nic nie znaczy. Tu trzeba wygrać cały feud z jakąś dużą gwiazdą federacji i być wiarygodnym mistrzem.

 

Miz przed Wrestelmania a Roode przed BFG to zupełnie inna sprawa. Może i Miz walczył z Lawlerem, ale miał wtedy najważniejszy pas w federacji, który odebrał Ortonowi a co ma teraz Bobby nic po za title shootem.

 

A zwycięstwo nad Cena o pas WWE w main Evencie Wrestelmani, której gospodarzem był The Rock dało takie wypromowanie Miza, że w każdej chwili może włączyć się do walki o pas WWE. Nie ma go teraz w title picture gdyż jeden zawodnik nie może być cały czas w feudzie o pas. Musi być jakaś odmiana. Jest zbyt wielu zawodników, którzy powinni być w ME. Miz Posiadał pas około 160 dni i uważam, że jego run nie był zły dawał niezłe proma, nie zapomnę też jak przebrał się za The Rocka.

 

Podsumowując jeszcze raz to pisze Miz a Roode to nie jest idealny przykład ich pozycja w danym momencie była zupełnie inna. Takie porównanie możemy dopiero zrobić jakiś czas po BFG kiedy będziemy wiedzieć co zrobią z postacią Rooda.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Trzeba pamiętać o tym że wszystko należy robić spokojnie i z sensem, ja wręcz nienawidzę takiego promowanie wrestlera poprzez dawanie mu pasa. Obecnie Roode gdyby nie wygrana w BFG Series znaczy niewiele, bardziej wypromowani są chociażby Anderson, Sting, Bully Ray, a nawet Gunner. J

 

1. Sens to nie jest to w czym TNA jest najlepsze.

2. Wypromowanie, względem czego ? Mniemam, że chodzi Ci o ME, bo jakby BM dostali znów pasy TT, to by paski z miejsca więcej zaczęły znaczyć.

3. Run 'y Andersona to chyba najgorsze Run 'y jakie widziałem w ostatnich latach.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Mam mieszane uczucia co do tego main eventu. Z jednej strony push dla Rooda musiał nadejść prędzej czy później, a jeśli przegra z Kurtem to to całe BFG series można będzie uznać za porażkę. Nie po to tyle tygodni staczali mnóstwo dramatycznych walk żeby teraz zwycięzca odklepał tak po prostu mistrzowi. Ale z drugiej strony Artur ma sporo racji, a szczególnie jeśli ma dojść do szybkich iskrzeń na linii Storm - Roode to pas WHC byłby tutaj dla Roberta niewskazany. Sytuacja jest dla writerów trudna, wydaje mi się że zamiast Rooda walkę stoczyć miał Crimson, chociaż on też nie jest jeszcze zawodnikiem na miarę ME największej gali w roku. Jeśli chodzi o samego pretendenta to zgadzam się z twierdzeniem że póki co to mistrz tag teamów bez gimmicka i dobrego finishera. Umiejętności ringowe ma, ale to nie jest mój faworyt startowania do main eventów. TNA jest nieprzewidywalne, może na końcu tej walki każdy będzie się emocjonował zakończeniem, a możliwe że 90% komentarzy znowu będzie w stylu "znowu było bez sensu".
Egoista, alkoholik, fan wrestlingu lat 90-tych :)

7062611814df90a2160f60.jpg


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Czy Roode ma w ogóle jakieś szanse?

 

Ja tu widzę tylko 2 opcje:

 

1. Bobby jedzie Kurta z pasa i zostaje wypromowany jako nowy main eventer. Podczas któregoś rewanżu (lub innej walki w obronie) - traci pas przez zazdrosnego Storma (który zalicza turn) i rozpoczyna się feud pomiędzy tą dwójką.

 

2. Storm już na BfG przeszkadza Bobikowi w zdobyciu pasa, Kurt zachowuje tytuł a Roberto zostaje odciągnięty od main eventów i wdaje się w feud ze swoim tag team partnerem (opcja głupsza i mniej prawdopodobna), wracając do uper midcardu.

 

Bardziej logiczny, ciekawy i prawdopodobny wydaje mi się wariant #1. A że pas zmieniłby szybko właścicieli (dwukrotnie)? Przecież to TNA... Od kiedy Dixie przeszkadzały tego typu zagrania?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  468
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.07.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To że Bobby Roode szybko wróci do mid cardu jest bardzo mało prawdopodobne. Juz jakiś czas temu czytałem jakiś wywiad z Bischoffem chyba w MNM o ile dobrze pamiętam, w którym to Easy E powiedział że Roode to wielki talent i czeka go świetlana przyszłość w TNA.

 

Po mojemu to pasowało by coś trochę zamieszać w tym wszystkim. Większość ludzi chce chyba najprostszego scenariusza czyli wygrana Bobbyego na BFG z Kurtem. Dla mnie to będzie po prostu nudne, ja bym wolał żeby TNA stworzyło jakąś długoterminową historię w wyniku której Bobby stanie się prawdziwą gwiazdą TNA i twarzą tej federacji. Nie wiem jak to powinno być rozegrane, teraz na szybko nie jestem w stanie czegoś fajnego wymyślić, ale chciałbym obejrzeć w TNA coś ciekawego, coś co mnie wciągnie, a nie oklepane historie w stylu "od zera do milionera". Jak na dzień dzisiejszy to ja nie czuję że walka Angle vs Roode to prawdziwa walka wieczoru na największej gali roku. Bo ja tą walkę widzę jako starcie genialnego wrestlera, który w tym biznesie osiągnął praktycznie wszystko i który już jest legendą, a z drugiej strony były mistrz tag team, który co prawda ma warunki fizyczne, jest bardzo dobry w ringu, ale praktycznie nie ma gimmicku, bo bez Beer Money jest bezbarwny i w dodatku nie ma wyklarowanego porządnego finishera. Sorry ale ja największej gali roku oczekuje walki która mówiąc językiem WWE "zelektryzuje" fanów.

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ - Świat TNA!!!-Najlepszy Blog w Polsce poświęcony TNA Wrestling.

13693993954dde481a95f4b.jpg


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Hej a z tą olimpiadą to Angle tak na poważnie? Zakwalifikował się do drużyny? Jakoś mnie to nie pasuje. :???: Ma ktoś potwierdzenie z poważnych źródeł?

 

Wszystko mi jedno kto wygra, byle mecz był świetny, jak walki Kurta z Aj-em.

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

 

Cała karta na BfG jest już praktycznie znana:

Hulk Hogan Vs Sting

Kurt Angle Vs Bobby Roode(World Title match)

Austin Aries Vs Brian Kendrick(X Division Title match)

Winter Vs Velvet Sky Vs Mickie James Vs Madison Rayne(Knockout's Title Match)

Samoa Joe Vs Matt Morgan Vs Crimson

Rob Van Dam Vs Jerry Lynn

Mr.Anderson Vs Bully Ray

 

Nie wiem jak wy,ale ta karta nie zasługuju na miano karty BfG.To nawet nie jest karta na przeciętne PPV.Kolejna miernota ot co.

 

-Anderson i Ray=nuda,bardzo wolne tempo w ringu,nic.Jako postacie są świetni,jako wrestlerzy nieee.

 

-RVD Vs Lynn=nie chcę widzieć ich feudu.Oni mieli już swój czas,niech dadzą go innym

 

-Triple Threat=nic z tego nie wyjdzie.Joe nie jest umotywowany jak kiedyś,a Morgan i Crimson nie mają zbytnio wielkich umiejętności

 

-Knockouty=Jezu.Co się stało z tą dywizją przez te ostatnie 2 lata?To jest jakiś koszmar.Raz,że w tym meczu są dwie laski,które nie mają żadnej chemii między sobą(Mickie i Winter),a 2 pozostałe nadają się tylko do wiadomo czego(Madison i Velvet).Co gorsza,prawdopodobnie pas dostanie Velvet,co oznaczać będzie,że pas Knockouts zmieni znowu właściciela no i Velvet będzie mistrzynią(WHY?!!)

 

-Hogan Vs Sting=Czyżby powtórka ze starcia Warrior Vs Hogan z 1998?Na 100%.Kto widział tą walkę,to wie,czego można się będzie spodziewać(WHY?!!!)

 

-AA Vs BK=jedna z 2 walk,na które czekam.Nie sądzę jednak,żeby to starcie było godne BfG.Na pewno będzie jeszcze lepsze niż starcie ich z NS,ale czy to naprawdę musi być na BfG,a nie na jakimś IW?

 

-Angle Vs Roode=Angle z każdym zrobi dobrą walkę.Warunek 1.Bez głupiego overbooka.Czy Roode tutaj zdobędzie pas?Może tak,może nie.Zobaczymy jak to rozwiążą.Starcie będzie na pewno dobre,prawdopodobnie najlepsze na całym show.

 

 

Odpowiedzi na to prosiłbym w spoiler,bo nie każdy musi chcieć znać kartę przed wyświetleniami IW.

 


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Cała karta na BfG jest już praktycznie znana:

Hulk Hogan Vs Sting

Kurt Angle Vs Bobby Roode(World Title match)

Austin Aries Vs Brian Kendrick(X Division Title match)

Winter Vs Velvet Sky Vs Mickie James Vs Madison Rayne(Knockout's Title Match)

Samoa Joe Vs Matt Morgan Vs Crimson

Rob Van Dam Vs Jerry Lynn

Mr.Anderson Vs Bully Ray

 

Nie wiem jak wy,ale ta karta nie zasługuju na miano karty BfG.To nawet nie jest karta na przeciętne PPV.Kolejna miernota ot co.

 

-Anderson i Ray=nuda,bardzo wolne tempo w ringu,nic.Jako postacie są świetni,jako wrestlerzy nieee.

 

-RVD Vs Lynn=nie chcę widzieć ich feudu.Oni mieli już swój czas,niech dadzą go innym

 

-Triple Threat=nic z tego nie wyjdzie.Joe nie jest umotywowany jak kiedyś,a Morgan i Crimson nie mają zbytnio wielkich umiejętności

 

-Knockouty=Jezu.Co się stało z tą dywizją przez te ostatnie 2 lata?To jest jakiś koszmar.Raz,że w tym meczu są dwie laski,które nie mają żadnej chemii między sobą(Mickie i Winter),a 2 pozostałe nadają się tylko do wiadomo czego(Madison i Velvet).Co gorsza,prawdopodobnie pas dostanie Velvet,co oznaczać będzie,że pas Knockouts zmieni znowu właściciela no i Velvet będzie mistrzynią(WHY?!!)

 

-Hogan Vs Sting=Czyżby powtórka ze starcia Warrior Vs Hogan z 1998?Na 100%.Kto widział tą walkę,to wie,czego można się będzie spodziewać(WHY?!!!)

 

-AA Vs BK=jedna z 2 walk,na które czekam.Nie sądzę jednak,żeby to starcie było godne BfG.Na pewno będzie jeszcze lepsze niż starcie ich z NS,ale czy to naprawdę musi być na BfG,a nie na jakimś IW?

 

-Angle Vs Roode=Angle z każdym zrobi dobrą walkę.Warunek 1.Bez głupiego overbooka.Czy Roode tutaj zdobędzie pas?Może tak,może nie.Zobaczymy jak to rozwiążą.Starcie będzie na pewno dobre,prawdopodobnie najlepsze na całym show.

 

 

Odpowiedzi na to prosiłbym w spoiler,bo nie każdy musi chcieć znać kartę przed wyświetleniami IW.

 

 

a gdzie tu Jeff Jarrett ? trochę dziwne w końcu typ ma większe względy w zarządzie a nie walczy na największej gali roku. zapewne nie jest to już pewna i gotowa karta

 

BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg


  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Ja osobiście stawiam na Kurta. Wole jako champa Bobbyego, ale wątpie żeby TNA dało WHC. Obecna karta na BfG jest słaba. Ja mam przeczucia że Fortune zaatakuje podczas walki Bobbego kiedy sedzia będzie leżeć nieprzytomny. Oby coś takiego się nie stało. Walkę o pas KO według mnie wygra.... Angelina. Była by swietna okazja do face turnu Love. Aries na pewno wygra. Jest świetnym heelem. Walkę Stinga z Hoganem wygra Sting.

 

Karta na razie wieje nudą. Oby doszła jakaś ciekawa walka.


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Klasyczny

Jeśli będzie taka karta, to ja już nie wierzę, że w TNA będzie lepiej. Najważniejsza gala roku a oni takie gówno robią. Triple Threat co to ma być, nie lubię takich walk o nic! Bully vs Anderson tu muszą dać stypulacje inaczej nuda. AA vs BK było wolałbym jakiś Ultimate X Match a nie BK vs AA po raz kolejny. KO jest znacznie słabsze, niż 2 lata temu co to ma być... Dywizja TT słaba. To co zrobili Hogan & Eric & Russo z TNA to jest tragedia. Jeśli taka karta będzie to wywalić ich na zbity pysk, a zatrudnić Heymana. Wtedy TNA mogło by rywalizować z WWE.

5098708654e2b2a2fd00e6.jpg


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

fifka

 

 

Ale Jarrett już od 2 PPV nie ma walki,także nie zdziwię się,jeżeli go i na BfG zabraknie.Bardziej mnie martwi brak np. Stylesa i Danielsa.Prawdopodobnie to dodadzą na ostatnią chwilę,co raczej nie sprzeda PPV

 


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Bobby Roode vs Kurt Angle to musi być najlepsza walka na BfG. Znając obu panów dadzą z siebie bardzo wiele, a Kurt to wiadomo, że będzie się starał przejść sam siebie. Mam nadzieje, że ten pojedynek wyniesie Bobbiego Roode'a do ME i zagości tam na dłużej. Osobiście obstawiam zdobycie pasa przez niego i jakiś ciekawy program z Kurtem Angle. Nie chce widzieć go feudującego ze Stormem bo przypomni mi się historia mojego ulubionego teamu AMW. Hulk Hogan vs. Sting ten pojedynek był promowany jako starcie o władze, ale już to zmienili i wcale nie byłbym pewny czy do tego pojedynku dojdzie. Hogan jest w kiepskiej formie, więc jedyne wyjście tutaj to chwila spojrzeń na siebie, a później walka z jakieś 5 min i wtedy musi już ktoś wbiec z Immortal. Nie wyobrażam sobie teraz Hogana w dłuższej walce. Rob Van Dam vs. Jerry Lynn bardzo fajnie, że ten pojedynek będzie w hardcorowej stypulacji. RVD jestem w stanie tylko w takich znieść i najlepiej, żeby krwawił :D Jerry Lynn pokazał na IW, że jest w stanie wykręcić dobry pojedynek i mam nadzieje, że panowie na BfG nie zawiodą. Liczę na dużo przedniotów użytych w walce.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Roode/Angle?

Bez wątpienia coś, na co warto popatrzeć. W końcu czołowa gwiazda (Angle) i uznany zawodnik (Roode), muszą skroić dobrą walkę. Choć widząc co potrafi Creative Team, który ma takie tuzy jak Russo ( :cry: ), nie możemy być pewni niczego.

 

Hogan/Sting?

Pierwszy już niedługo dostanie wózek inwalidzki, drugiemu też niewiele brakuje do szczęśliwych dni emerytalnych. Emocje będą spore - fakt niezaprzeczalny. Ale ringowo, to oj bieda jak w Afryce. Może stypulacja Pillow Fight uratowałaby tą walkę? :D

 

RVD vs Lynn?

W RVD jedyne co fajne to to, że ma wpadający kawałek jako theme. I nic więcej. Z drugiej strony Lynn to ktoś, kto jeszcze może, i chce pokazać na co go stać.

 

Oficjalne na razie - cieniutko, a średnia wieku też dość spora. Na Slammiversary z chęcią obejrzałbym takie show, albo na moim ukochanym Victory Road, ale nie na Bound for Glory! Żeby tylko powtórki z tamtego roku nie było - że debiut nowej stajni, bo tego to już bym nie przeżył.


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

jeśli ma dojść do szybkich iskrzeń na linii Storm - Roode to pas WHC byłby tutaj dla Roberta niewskazany

 

kurcze właśnie tu mamy szanse na nieprawdopodobny, długo trwający feud, nie tylko dwóch (byłych być może do tego czasu) przyjaciół, niesamowitą walkę o tytuł, no i gwarancję świetnych pojedynków. Widziałbym w tym same plusy.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • vieiraa55
      Boże, jak to jest możliwe że Claudio jeszcze nie był WorldChampionem to ja nie wiem. I ta jego nutka FINAL BOSSA  
    • Bastian
      Walka będzie 5 na 5. Breakker, Reed, Lesnar, Logan, McIntyre kontra Punk, Rhodes, Reigns, Jimmy i Jey   Wydaje mi się, że to był celowy zabieg. Nie chcieli dać zwycięzcy brawlu, żeby nie ucierpiało ego strony przegranej  Rozstrzygnięcie było dla fanów w OKC. Widziałem filmiki jak face' owie na koniec zostali w ringu z Loganem i oblali go jego napojem Prime.  
    • vieiraa55
      Nieeee, Jason i Abyss to są producentami walk, raczej w CT mają mało do powiedzenia. Patrząc po Unreal to tylko Bobby Roode siedział, ale wydaje mi się że też mało ma do powiedzenia.
    • Giero
      W miniony weekend, w nocy z soboty na niedzielę miała miejsce gala AEW Full Gear 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Główną część show poprzedziło Collision – Saturday Tailgate Brawl: Full Gear. Zobaczyliśmy cztery pojedynki, a jeden nawet był kontynuowany w trakcie rozpoczęcia PPV. – 200.000 Dollar Four Way Tag Team Match: Bang Bang Gang (Austin Gunn & Juice Robinson) pokonali Anthony’ego Bowensa & Maxa Castera, Big Bilal & Bryana Keitha i The Ou
    • Bastian
      OTC otworzył RAW o OKC. Dołączyli Rhodes i Punk. W San Diego to w połączeniu z Lesnarem i Loganem może sprawić, że ego nie wytrzyma w tak ciasnym pomieszczeniu i rozerwie klatkę na strzępy.  Nie sądziłem, że najwięcej komedii w ostatnich miesiącach w WWE dostarczą mi Kairi Sane i Flop Lesnar ze swoimi pękającymi spodniami i wywrotkami na rampie.   Segment z Mysterio juniorem i mini Ceną to jedna z najbardziej żenujących rzeczy, jaką widziałem w tym roku w WWE. WWE chyba chciało tym pok
×
×
  • Dodaj nową pozycję...