Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Impact Wrestling 21.07.2011


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 199
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Raport przygotował Bastian

 

 

Czas na kolejny raport z gali TNA Impact Wrestling.

 

Skrót wydarzeń sprzed tygodnia.

 

Na początek w kwadratowym pierścieniu pojawił się nowy mistrz wagi ciężkiej Sting, który powiedział, że nadal jest szalony, mimo zdobycia TNA World Heavyweight Championship. Stinger czuje się świetnie. Pas mistrzowski należy do niego, lecz nadal będzie chciał on dopaść Erica Bischoffa i Hulka Hogana, ponieważ obaj mają to, czego on bardzo chce. Sting chciał widzieć się z Bischoffem i Hoganem, ale zamiast nich na ringu pojawił się Kurt Angle w stroju klauna. Kurt przypomniał Sting’ owi, że tydzień temu to on rozprawił się z Mr. Andersonem i Bully Rayem, dzięki czemu ,,The Icon” jest teraz mistrzem wagi ciężkiej. Angle i Sting to legendy wrestlingu, ale tylko jeden z nich opuści PPV Hardcore Justice z pasem mistrzowskim. Do dyskusji dołączył były mistrz wagi ciężkiej Mr. Anderson, a także Bully Ray, który kazał wyłączyć muzykę. Dzisiaj dojdzie do walki Sting & Kurt Angle vs Mr. Anderson & Bully Ray. Głos zabrał ,,Asshole”, który powiedział, że nie zrezygnuje z walki o TNA World Heavyweight Championship, ponieważ przez ostatni rok ciężko pracował na ten pas. Sting będzie miał dziś z nim do czynienia.

 

Bound for Glory Series (Rob van Dam vs Scott Steiner)

Scott Steiner od razu zaatakował Roba van Dama wykonując takie akcje jak Irish Whip czy Back Elbow. Po chwili Scott wykonał Release Overhead Belly to Belly Suplex, po którym uzyskał 2 count, a następnie dusił Roba w nieprzepisowy sposób. Przez kilka minut ,,Big Poppa Pump” dominował, ale stracił przewagę, gdy po otrzymaniu Irish Whip RVD przeskoczył nad rozpędzonym Steinerem i wymierzył mu Superkick. Obaj panowie podnieśli się z kolan niemal równocześnie, ale to van Dam przeważał. Scotty próbował wbić go w narożnik, lecz nadział się na Scorpion Kick, a potem otrzymał kolejne kopnięcie, tym razem z narożnika, po którym Steiner opuścił ring. Tam również nie mógł czuć się bezpiecznie, gdyż otrzymał Baseball Slide. Poza ringiem RVD cisnął głową Scotta w narożnik, a następnie wykonał Guillotine Leg Drop z krawędzi ringu, gdy ,,Big Poppa Pump” wisiał na barierce. Rywalizacja przeniosła się z powrotem na ring, gdzie Rob wykonał Irish Whip, lecz przy próbie szarży otrzymał kopniaka, a następnie kolejny Overhead Belly to Belly Suplex. 2 count. Po chwili Steiner wykonał Irish Whip, po którym RVD nieoczekiwanie wykonał Spin Kick, a potem Rolling Thunder, po którym mamy 2 count. Chwilę później Scotty przejął inicjatywę, czego dowodem było Elevated DDT. 1! 2! RVD położył prawą nogę na linie. Gdy van Dam wstał otrzymał Steiner Line i Elbow Drop. Pin przerwał sam SS, który zrobił kilka pompek. Po upływie chwili Scott Steiner wdał się w dyskusję z Brianem Hebnerem, co wykorzystał Rob van Dam wykonując Schoolboy, po którym uzyskał pinfall! Rob van Dam zdobył 7 punktów do klasyfikacji ,,Bound for Glory Series”!

 

Tuż po walce Scott Steiner zaatakował RVD.

 

Na ring zmierzała Mickie James, a już po przerwie pojawiła się na nim. Mickie chciała porozmawiać z Velvet Sky, która przyjęła zaproszenie. Mickie powiedziała, że dała Velvet szansę zdobycia TNA Women’ s Knockouts Championship, gdyż ceni jej ciężką pracę. Sky nikomu się nie podlizywała i należy to docenić. Tymczasem na rampie pojawiły się Angelina Love i Winter. Angelina powiedziała, że nie obchodzi ją wynik dzisiejszego meczu, gdyż wkrótce pas mistrzowski wróci do niej – pięciokrotnej mistrzyni. Z kolei Winter powiedziała, że będzie się opiekować tytułem mistrzowskim tak, aby nikt im go nie odebrał.

 

Za kulisami doszło do brawlu pomiędzy Rositą, Saritą, Miss Tessmacher i Tarą. Jakiś czas później do mistrzyń Tag Team dołączyła Madison Rayne. Bijatykę przerwali sędziowie.

 

Samoa Joe powiedział, że jest najlepszym wrestlerem w TNA i to on zdobędzie dziś 10 punktów.

 

Matt Morgan mówił, że jeśli chce walczyć w walce wieczoru na PPV Bound for Glory to musi zdobyć dziś 10 punktów i nikt mu w tym nie przeszkodzi. Wkrótce to on będzie mistrzem wagi ciężkiej.

 

Gunner mówił o tym, że jest gotowy, mimo, że tydzień temu został zaatakowany przez klaunów.

 

Zdaniem AJ Styles dzisiejsze 10 punktów weźmie do swojej kieszeni i na Bound for Glory. Do szatni AJ’ a wszedł Christopher Daniels, który chciał porozmawiać z nim osobiście. Styles wyprosił kamerzystę i zamknął drzwi.

 

Zostało pokazanie wideo, na którym jakieś panie toczyły ze sobą brawl.

 

TNA Knockouts Tag Team Championship (Rosita & Sarita © vs Miss Tessmacher & Tara)

Mistrzynie zostały zaatakowane już na rampie. Chwilę później Tara wrzuciła na ring Rositę, a Earl Hebner nakazał rozpocząć walkę. Tara chciała podnieść Rositę, która wykonała Sitout Jawbreaker. Na ringu znalazły się także Miss Tessmacher i Sarita, która wykonała Irish Whip oraz Clothesline. Meksykanki pozbyły się z ringu Tary, ale same zostały powstrzymane przez Tessmacher, która wykonała Double Clothesline. Miss chciała przypiąć Rositę, lecz została zaatakowana przez Saritę. Po chwili MT znalazła się przy narożniku mistrzyń, które obijały rywalkę. Tessmacher próbowała dojść do głosu, lecz Rosita strąciła ją na matę. Chwilę później na ring próbowała wejść Tara, lecz otrzymała Baseball Slide od Sarity. Tymczasem Miss Tessmacher otrzymała Irish Whip od Rosity, ale uniknęła szarży, a na dodatek wykonała Clothesline. Tara znów próbowała wejść na ring, ale znów przeszkodziła jej w tym Sarita. Tarze w końcu udało się wejść na ring i dobrać się do skóry Sarity, jednak bijatykę przerwał sędzia. Zmiana. Latynosi wykonały Tessmacher Double Irish Whip oraz Double Flapjack, po którym Sarita uzyskała 2 count. Chwilę później na ringu znów pojawiła się Tara, która uporała się z rywalkami, zaciągnęła Miss do narożnika i dokonała zmiany. Mistrzynie nie dawały sobie rady z Tarą, która chciała zakończyć pojedynek poprzez Window’ s Peak na Saricie. Tymczasem Rosita wdała się w bijatykę z Tessmacher. Earl Hebner skoncentrował się na bójce i nie widział jak Madison Rayne atakuje Tarę. Sarita przypięła Tarę, ale sędzia zbyt późno dojrzał całą sytuację i odklepał w matę tylko dwa razy, choć ja sam naliczyłem 6 count. Teraz to Rosita zaatakowała Tarę i trzymała ją, zaś Sarita chciała wykonać Irish Whip Tessmacher wprost na Tarę, która uchyliła się, dzięki czemu Miss znokautowała Rositę, która po chwili otrzymała Spider’ s Web, zaś Miss Tessmacher wykonała Saricie Slice Bread. Chokebomb dla Sarity od Tary! W międzyczasie Tessmacher wykonała Small Package Rosicie, ale Earl Hebner odliczał tylko Saritę. 1!...2!...3! Miss Tessmacher i Tara zdobyły TNA Knockouts Tag Team Championship!

 

Four Way Ladder Match (AJ Styles vs Matt Morgan vs Samoa Joe vs Gunner)

Kolejny pojedynek w ramach ,,Bound for Glory Series”. Zwycięzca otrzyma 10 punktów do klasyfikacji cyklu. Poza ringiem walczyli AJ Styles i Gunner, zaś na ringu Matt Morgan i Samoa Joe wymienili się Headbutt’ ami, a potem Joe zasypał Matta serią ciosów prostych. Z kolei poza ringiem Gunner wbił AJ’ a w barierkę. Członek Immortal chciał wnieść na ring drabinę, lecz został zaatakowany przez Styles’ a. Natomiast Morgan wykonał SJ Fire Rapids Elbow. Tuż przy ringu Gunner wykonał AJ’ owi Flapjack na drabinę, zaś ,,Blueprint” wykonał Joe Irish Whip, a ten wykonał Baseball Slide na drabinę, która uderzyła Gunnera. Morgan i Joe w tym samym momencie chcieli wnieść na ring drabinę, ale musieli ją wykorzystać jako broń, która znokautuje Gunnera. Pojedynek siłowy o drabinę wygrał natomiast Matt wykonując Short – Arm Clothesline zawodnikowi z Samoa. Chwilę później ,,Blueprint” wniósł na ring drabinę, ale nie mógł jej rozstawić, gdyż zaatakował go AJ Styles, który uniknął Chokeslamu, zaś sam wymierzył Enzuigiri. Z kolei ,,The Phenomenal” został zaatakowany przez Gunnera, który wykonał mu kombo Suplex Slam / Suplex. Do siebie doszedł już Morgan, lecz reprezentant Immortal dźgnął go drabiną, o sile, której przekonał się także wracający na ring Samoa Joe. Gunner był bliski ustawienia drabiny, w czym przeszkodził mu Styles wyrzucając go poza ring. AJ także nie ustawił drabiny, gdyż otrzymał Headbutt od Morgana, który chciał wrzucić rywala w opartą o linę drabinę, lecz Styles stanął na niej i próbował wykonać Crossbody, które Matt wyłapał i wykonał Fallaway Slam, ale leżąc na ziemi otrzymał Running Senton od Joe. ,,Blueprint” wyturlał się poza ring, Joe rozstawił drabinę, ale został zaatakowany przez Gunnera, który po wykonaniu Irish Whip chybił Clothesline i nie ponowił ataku, gdyż ,,Samoan Submission Machine” wykonał Elbow Suicida Morgan’ owi. Gunner rozpoczął wspinaczkę po zwycięstwo, lecz po drugiej stronie drabiny spotkał AJ Styles’ a, który strącił Gunnera z drabiny przy pomocy ciosów i był bardzo blisko sukcesu, lecz drabinę strącił powracający Joe. AJ utrzymał się jednak na nogach, uniknął Clothesline’ u, a w dodatku wykonał Pele Kick. ,,The Phenomenal” postanowił pójść za ciosem, lecz zamiast wykonać Flying Forearm Smash otrzymał Uranage. Z kolei SJ otrzymał Running High Knee od Gunnera, który ustawił drabinę i…otrzymał Carbon Footprint od Matta Morgana! Morgan ruszył po drabinie i zerwał z niej kontrakt, na mocy, którego jego konto zasila 10 punktów!

 

Klasyfikacja Bound for Glory Series:

1. Crimson 31 punktów

2. Matt Morgan 24 punkty

3. Rob van Dam, Gunner, Devon 21 punktów

6. AJ Styles, James Storm, Bully Ray 14 punktów

9. Bobby Roode, Scott Steiner 7 punktów

11. D’ Angelo Dinero, Samoa Joe 0 punktów

 

Eric Young w sklepie szukał przeciwnika do pierwszej obrony swoich pasów. Wybór padł na D-Lo Browna, który nie chciał walki z Youngiem. Po chwili Eric niespodziewanie wykonał Green’ owi Schoolboy i sam odliczył rywala do trzech. Chwilę później D-Lo gonił Younga, jednak ten zdążył uciec.

 

TNA X Division Championship (Brian Kendrick © vs Alex Shelley)

Na początku Alex Shelley uniknął Dropkicka, zaś sam założył Camel Clutch, które w sprytny sposób zamienił na roll up. 1!...2!...Nie! Chwilę później Shelley wykonał kolejny roll up, tym razem Small Package. 1!...2!...No! Po chwili jeszcze jeden roll up i jeszcze jeden 2 count. W pewnym momencie Alex skontrował Clothesline na Arm Drag, lecz przy próbie szarży otrzymał High Kick. Brian Kendrick chciał zakończyć pojedynek poprzez Slice Bread, jednak Shelley zablokował próbę finishera, a sam wykonał Gut Kick. Teraz to Alex chciał wykonać tę samą akcję, ale Kendrick pchnął go w narożnik i nie dał wykonać sobie także Reverse STO. Brian ruszył w kierunku Shelleya, który wykonał drop toe hold, a następnie założył Surfboard, które obrońca tytułu niespodziewanie skontrował na pin. 1 count. Kendrick znalazł się na krawędzi ringu, co chciał wykorzystać pretendent, jednak Brian uniknął szarży, dzięki czemu Shelley znalazł się poza ringiem. Teraz to mistrz chce wykonać efektowną akcję, ale Alex ostudził jego zapały kopniakiem. Diving Crossbody przyniosło 2 count Shelley’ owi, który pinował jeszcze dwukrotnie, ale z takim samym skutkiem. Członek MCM znów chciał wykonać akcję z narożnika, lecz w locie otrzymał Dropkick. Obaj panowie wstali z kolan w tym samym momencie i wdali się w pojedynek bokserski. Po odbiciu się od liny Alex otrzymał kopniaka, a po kolejnym odbiciu Single Leg Dropkick, po którym wyturlał się poza ring, gdzie otrzymał Suicide Dive. Rywalizacja przeniosła się z powrotem na ring, gdzie Kendrick wykonał Diving Crossbody, ale nadział się na kolana Shelleya. Obydwaj zawodnicy znaleźli się na krawędzi ringu, gdzie Alex wykonał Slice Bread! Bohaterowie walki przez moment leżeli poza ringiem. Shelley wrzucił Kendricka na ring, zaś sam otrzymał cios pasem mistrzowskim od…Austina Ariesa! Sędzia tego nie widział. Alex Shelley leżał na ringu, a Brian Kendrick przypiął go. 1!...2!...3! Brian Kendrick zachował TNA X Division Championship przy wydatnej pomocy Austina Ariesa!

 

Tuż po walce Brian Kendrick powiedział, że najważniejsze jest zwycięstwo, a nie jego sposób.

 

Na ringu pojawili się Mexican America. Głos zabrała Anarquia, który powiedział, że MA chce skopać tyłki dwóm gościom, którzy wiedzą, że chodzi właśnie o nich. Chwilę później na ring przyszli Beer Money. Głos zabrał James Storm, który radził Anaraquii się zamknąć, opuścić TNA i USA i zająć się czymś pożytecznym, jak np. koszenie jego trawnika. Jeśli Mexican America tego nie zrobią James skopie im tyłki. Storm przypomniał, że Beer Moneto to czterokrotni zdobywcy TNA World Tag Team Championship. Beer Money nie chce Latynosów pokonać, tylko skopać ich tyłki. Mexican America hańbą meksykańskich luchador’ ów, których wszyscy szanują. James Storm zaproponował walkę o TNA World Tag Team Championship na PPV Hardcore Justice. Po porażce Mexican America obudzą się ze swoimi zielonymi kartami w tyłkach. Na koniec coś od Bobby Roode’ a – sorry about you damn luck!

 

TNA Women’ s Knockouts Championship (Mickie James © vs Velvet Sky)

Mickie James nie zdążyła wejść na ring, a już została zaatakowana przez Angelinę Love i Winter. Na pomoc Mickie ruszyła Velvet Sky. Brawl przeniósł się na ring. Po chwili wtargnęły nań…Miss Jackie i ODB, która wyrzuciła poza ring James i wraz ze swoją koleżanką skoncentrowała się na obijaniu Velvet. Angelina Love i Winter opuściły ring, na który wbiegła…Traci Brooks, co zmusiło Jackie i ODB do odwrotu, choć wyraźną ochotę na walkę z obiema paniami miała Sky. Bijatyce nie zaradzili ani sędziowie, ani ochroniarze, z którymi Miss Jackie i ODB radziły sobie doskonale. Dopiero interwencja policji zaprowadziła spokój.

 

Traci Brooks powiedziała, że nieistotne jest to, że nie ma kontraktu z TNA. Ważne jest to, że jest Original Knockouts.

 

Sting & Kurt Angle vs Mr. Anderson & Bully Ray

Mr. Anderson chciał się przedstawić, co nie podobało się Bully Ray’ owi. Mimo upomnień, Anderson przedstawił się. Po prezentacji Sting i Kurt Angle zastanawiali się, kto ma rozpocząć. Okazję wykorzystał Bully Ray, który pchnął Stinga na Kurta, a ten spadł na podłogę. Pierwszy 2 count ujrzeliśmy, gdy Anderson wykonał Irish Whip oraz Back Elbow. Zmiana. Bully Ray rozpoczął od wykonania Scoop Slam, po którym uzyskał 2 count. Kolejny pin i ten sam efekt, tak jak po Elbow Drop. Zmiana. Ray chciał na obchodne strącić z ringu Angle, lecz ten w porę się odsunął, z kolei Sting chciał dokonać zmiany, ale za nogę złapał go ,,Asshole”. Po serii Elbow Drop’ ów Ken przypiął. 2 count. Zmiana z Rayem, który znów wykonał Scoop Slam, a następnie spudłował Senton z drugiej liny. Hot Tag! Kurt Angle ,,na dzień dobry” wykonał Kenny’ emu Three Amigos. Pomóc koledze próbował Bully Ray, lecz otrzymał Bridging German Suplex. ,,Olympic Gold Medalist” chciał zakończyć pojedynek poprzez Angle Slam, ale Bully uderzył go w kolano. Za Bully Raya zabrał się Sting, który po wykonaniu serii ciosów wyrzucił go poza ring, a na dodatek wykonał Anderson’ owi Stinger Splash. Angle Slam! 1!...2!...3! Uczestnicy walki o TNA World Heavyweight Championship na PPV Hardcore Justice górą!

 

Tuż po walce Sting i Kurt Angle wymienili się złowieszczymi spojrzeniami.

 

Autor: Bastian

  • Odpowiedzi 0
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Koper

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 124 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Drugi dzień WM i tutaj może będzie się więcej działo i ogólnie dzień będzie lepszy niż pierwszy, w sumie na to liczę, bo tutaj zdecydowanie karta poza ME wygląda lepiej, więc wydaję mi się, że Hunter postanowił zrobić przeciętny dzień 1 z giga dowalonym ME, a tutaj będzie z kolei na odwrót, dostaniemy bardzo dobry albo świetny dzień drugi, ale z gorszym ME, ale zobaczymy, może okaże się, że nic nie dojedzie albo że ostatecznie wszystko dojedzie, przekonajmy się WELCOME TO WRESTLEMANIA!!! Zaczynamy od Steph i tym razem to ona nas powitała na WRESTLEMANIII!!   1.Iyo Sky vs Rhea Ripley vs Bianca Belair, Women's World Championship Triple Threat Match Oj i mam nadzieję, że zaczniemy o wiele lepiej niż zeszły dzień, ogólnie mam nadzieję, że będzie lepiej niż zeszły dzień, poza ME, bo tego to nic nie przebiję raczej, chociaż przekonamy się dzisiaj, liczę na Ripley, ale logika podpowiada, że wygra to jednak Pianek, niemniej jednak walka powinna oddać. WHAT A MATCH!!! Kurde jaka ta walka była świetna, halo dzień pierwszy? To był opener? Gunther i Jey to przy tym wyglądało jak walka w kick offie, ja nie mogę, nawet nie przeszkadza mi wygrana Iyo, jeszcze Pianek przypięty YEAAAAH STREAK IS OVER! Około 14 minut świetnej walki, dalej wolałbym Ripley pinujacą Pianka, ale Iyo też jest git, kurde no naprawdę świetny pojedynek ile to dostanie? Oby jak najwięcej, polecam obejrzeć, przegenialny opener! Brawa dla każdej z PAŃ!!!!   2.Drew McIntyre vs Damian Priest, Sin City Street Fight Match Kolejna walka, która może być takim bangerkiem, że to szok, ale dzisiaj to każdy pojedynek nawet ME może być bangerkiem tylko pod innym względem, oj lecimy z tym, Drew mam nadzieję, że to ugra, zeszły rok należał bardziej do Priesta, więc tutaj Drew może się odkuć, żeby potem skroić Usosa z tytułu! Ale to była świetna walka, druga już dzisiejszego wieczoru, dzień pierwszy to przy tym wygląda jak tygodniówka xD, Nie był to typowy Street Fight, gdzie stypka była jedynie dodatkiem, a użyli jedynie krzesła, tutaj było czuć, że stypka była wykorzystana i potrzebna, Panowie chcieli się pozabijać, a stypulacja tylko dodała tej walce mocno, świetnie napisana historia, świetna ringowo walka, liczyłem trochę na Razor's Edge z ringu na te dwa stoły poza ringiem, ale i tak było dobrze, prawie 14 minut świetnego Street Fightu, Drew teraz leci po WHC i mam nadzieję, że skroi Usosa z tego tytułu, oj waleczka wybitna, Priest nie stracił, a końcówka wybitna, sam bym tego lepiej nie wymyślił, ten Claymore przy krześle w narożniku wyglądał mocarnie i nic dziwnego, że Damian po tym odpadł.   3.Bron Breakker vs Penta vs Dominik Mysterio vs Finn Balor, Intercontinental Championship Fatal 4 Way Match Kolejna walka, która może być kolejnym bangerkiem, o story tutaj nie ma się co rozpisywać, po prostu jakoś zrobione i tyle, ale walka powinna oddać, a i tak każdy najbardziej pewnie czeka na problemy w Judgment Day, a przynajmniej ja czekam xD, liczę na Dominika oczywiście. MAMY TO!!!! W GOT IT!!!! DOM DOM W KOŃCU MISTRZEM!!!! ZASŁUŻYŁ OD TAK DAWNA I DOSTAŁ TO!!! NIE DOŚĆ, ŻE KOLEJNY BANGEREK 10,5 MINUTOWY TO JESZCZE DOM PINUJĘ BALORA I ZDOBYWA TYTUŁ NA WM!!! TO JEST WM MOMENT!!! GENIALNY POJEDYNEK KOLEJNY, JA CHCĘ WIĘCEJ!!!!!! CZUĆ WM CZUĆ TO!!!! TRYPLAK GOTUJĘ!!!!!! I THINK CARLITO IS DEAD PAT KOCHAM CIĘ!!!! ALE EMOCJĘ!!!!   4.Randy Orton vs Joe Hendry, Singles Match No i pora na Open Challenge Pontona! To co Rusev wbija? W sumie mógłby, nie będzie to coś wielkiego wtedy i trochę ochłoniemy po tych genialnych 3 bangerkach, a Orton powykonuję sobie RKO i będzie git, swoją drogą świetne wideo promo Ortona o jego WM'kach, muzyka bardzo dobra i samo promo świetne, ale ten dzień jest przegenialny. Ulala Joe Hendry, w sumie logiczny wybór dość, Orton powinien wygrać na tej WM jak dla mnie, bo ostatnio cały czas przegrywa, a jak masz do wyboru podkładanie zawodników po powrocie, a podłożenie typa z innej fedki, z którą masz współpracę, ale to dalej występ na WM i podłożenie się nie będzie problemem, bo będzie medialne dla tej drugiej federacji to wybór jest prosty. 3 minuty walki około, Joe miał swój moment, Randy wygrał na WM i po walce jeszcze kolejne RKO dla Hendry'ego, takie momenty też są spoko, fajne na ochłonięcie.   5.AJ Styles vs Logan Paul, Singles Match Kurde jeszcze tylko 3 walki, aż szkoda, naprawdę tak wybitnie się ogląda ten dzień, ale zaraz dostaniemy kolejny bangerek, nie ma znaczenia, że program był do dupy, liczę, że walka dowiezie. Bardzo dobra prawie 18 minutowa walka, powiem tak od WM 38 nie oczekuję od Stylesa nie wiadomo jak szybkich walk, po walce z Edgem mega się zawiodłem i teraz chcę po prostu dobrych technicznie walk i to dostaję od tego zawodnika, dlatego jego walka z Knightem mi się podobała i tak samo teraz z Loganem, fajny pojedynek, trochę specyficzny booking, bo wyglądało to tutaj jakby Logan był bardziej doświadczonym zawodnikiem, a AJ świeżakiem, ale jakoś to i tak wyglądało, mocne starcie, były fajne momenty, tempo takie nie za szybkie nie za wolne, Kross nawet tutaj nie przeszkodził, a tylko dodał tym pojawieniem się, fajny pojedynek, nie ma na co narzekać moim zdaniem, Logan wygrał zgodnie z moimi przewidywaniami.   6.Liv Morgan & Raquel Rodriguez vs Lyra Valkyria & Becky Lynch, WWE Women's Tag Team Championship Tag Team Match No i lecimy, jak dla mnie ten pojedynek może być naprawdę bardzo dobry, uważam, że Becky to idealna partnerka tutaj dla Lyry, duża historia z Liv, z Lyrą też ma historię w NXT, nie widzę innej opcji, chyba, że Alexa, to też dobry, ale jednak gorszy wybór, zobaczymy co wymyślą, ja liczę na Becky. JEST I ONA! Najbardziej logiczny wybór po wypadnięciu Bayley. Nie będę ukrywał, to był dobry moment na jej powrót, na RR jeszcze jej nie chciałem, ale przy WM już trochę się stęskniłem i banan na ryju się pojawił, dobrze jej zrobiła ta przerwa, odpoczęliśmy trochę od niej. Około 9 minut, w sumie okej pojedynku, taki main event Raw poziom jak dla mnie, Becky i Lyra wygrały ku mojemu zaskoczeniu, ale no niech będzie, solidny pojedynek dobry na ochłonięcie przed ME jak dla mnie, a jeszcze ponad godzina gali, ciekawe co się odwali w tym ME, czy jeszcze jakiś segment czy coś, bo w sumie miał być jakiś od Wyatt Sicks, tak mówiły newsy, ale walka w porządku.   Coś przed ME: No tak jak myślałem ponad godzina do gali to trzeba coś wymyślić, a to SCSA se wbija na quadzie xD, GDZIE ŻEŚ BYŁ ROK TEMU JAK STUNNERA TRZEBA BYŁO ZAJUMAĆ THE ROCKOWI?! A no podał sobie liczbę osób na arenie i tyle, można przechodzić do ME? Bo stygnę xD.   7.Cody Rhodes vs John Cena, Undisputed WWE Championship Singles Match Hehehehe no to powiem tyle powodzenia w pobiciu main eventu poprzedniego dnia. No i nie ma nowego theme songu na WM dla Johna, ale jest nowy titantron po prostu z napisem "John Cena" xD. Dobrze, że Cena jest heelem, nie musi wbiegać przez tak długą arenę, a to znaczy, że nie dostanie zadyszki, o kurde ale fajne wejście Kodeusza z tymi crossami. Chwila....Co?! xDDDD Nawet nie wiem jak to skomentować, mam jedynie takie wtf xDDDD Że Cody odlatuje po kopie w jaja i uderzeniu pasem? Rok Reignu Rhodesa, żadna obrona nie wywołała we mnie emocji kompletnie i po to to wszystko, żeby zakończyć go.....w ten sposób? Jakby walka do kitu nic ciekawego, Rhodes to wyglądał w tej walce jakby uczył się walczyć dopiero, leżał godzinę po najprostszych akcjach, emm słabo tyle powiem, gorzej niż się spodziewałem, znaczy walka taka jak się spodziewałem, ale booking to tragedia, ringowo nie oczekiwałem fajerwerków, ale bookingowo to wyszło gówno xD.    Match Of The Night: 1.Iyo Sky vs Rhea Ripley vs Bianca Belair, Women's World Championship Triple Threat Match   Plusy: Świetny opener i STREAK PIANKA IS OVER! Genialny i mocarny Street Fight Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny i DOMINIK MISTRZEM!!! Joe Hendry dostał WM Moment, a Orton wygrywa od bardzo dawna na PLE! AJ Styles vs Logan Paul Powrót Becky i wygrana tytułów WWE Women's Tag Team   Minusy: Main Event i sekwencja końcowa   Podsumowanie: No to ten, tak jak napisałem na początku, dostaniemy gówniany ME drugiego dnia, a reszta dowiezie? Kto by przypuszczał, mogli zamienić obydwa main eventy, to pierwszy dzień w ogóle byłby do skipa, a drugi dzień byłby jednym z najlepszych o ile nie najlepszym dniem WM w historii, spodziewałem się, że ME drugiego dnia będzie taki, chociaż nie spodziewałem się tak słabej końcówki, ogólnie uważam tak jak pisałem na początku, cała gala mi się podobała poza ME, ten dzień to dla mnie takie 7-8/10, trochę vibe WM 38, gdzie też jeden ME był bardzo fajny w postaci KO vs SCSA i fajne zaskoczenie to było, a drugi to Roman vs Lesnar, wiadomo jak się skończyło, nie wiem Tryplak to jednak ma coś z Vinca, żeby na jednej WM stworzyć jeden z najlepszych ME w historii i jeden z najgorszych ME w historii xDDD, ale jako całość WM miała swoje momenty, Dom Dom z pasem IC i Heel Turn Heymana z Sethem to czyste złoto, ciężko jakoś ocenić obydwa dni tej WM, bardzo nierówna była, chyba jednak pierwszy dzień bym dał niżej, bo przez wzgląd na ME zawyżyłem ocenę, jako całość to obydwa dni WM hmm takie 6/10? 6,5/10? Coś koło tego imo raczej nie więcej, czyli w sumie WM wyszła tak jak cała droga do WM, te walki, które miały lepszy program niż wyjść i się nawalać to oddały czyli walka o pas Women's World, Punk vs Seth vs Roman, Drew vs Priest, a no i dodatkowo walki o tytuły mid cardowe były bardzo fajne, a te, które miały gorsze programy to walka też została olana w większości, Jey vs Gunther, Tiff vs Flair, Cena vs Rhodes, AJ vs Logan(była dobra jak na ich program, ale ogólnie można było się spodziewać więcej), TND vs War Raiders, El Grande Americano vs Rey Fenix(tutaj nawet nie było programu, ale musiało być zastępstwo), a no i strasznie dziwne bookingi w walkach o dwa główne tytuły mistrzowskie, znaczy bardzo słabo zabookowane końcówki, czyli w sumie jaka Road To WM taka WM w tym roku była, dobrze, że obniżyłem oczekiwania to przynajmniej była przyjemność jakaś z oglądania.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Sunday Data: 20.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Tomos
      Ja gardzę wódą w każdej formie innej niż jako część drinka, więc akurat jak się kurzy jakaś na półce, to robi za bazę W tym drinku natomiast lubię zastępować ją whisky, też dobrze smakuje. No i zamiast soku z limonki daję po prostu z cytryny, do tego jeszcze syrop cukrowy i trochę angostury - wtedy cud, miód, 11/10.   No i po nocy numer 1 jednak albo energetyk, dla wytrwałych, albo 2 piwka, żeby przysnąć i zrobić teleport do main eventu
    • Tomos
      No i co, pisałem w temacie o SmackDown, żeby Rollins wygrywał i odjeżdżał z Heymanem, w typerku też Rollins, tak że zarobiony jestem, mogę się nazywać znawcą. Fajnie. Tak więc - main event klasa, ale bardzo powoli się rozkręcało i myślałem że będzie gówno, a nie super pojedynek. Na szczęście jak już wrzucili czwórkę to polecieli do końca na wysokich obrotach. Triple threaty od WWE nie zawodzą, potrafią je rozpisywać idealnie, a w tej walce odkopywanie z kolejnych finisherów miało jak najbardziej sens. Bardzo mnie cieszy, że Roman zjadł pina, bardzo mnie też cieszy heelowy Rollins. No i mam nadzieję, że sobie odpuszczą już w kolejnych miesiącach gadanie o tym, jak to Punk odszedł (albo odeszedł, jak Szpilka) i miał innych w dupie, bo lepiej niż MJF tego nie ograją. Aha, no i aktorsko mi się bardzo podobało, pomimo mojej szczerej niechęci do aktorstwa Romana uważam że odrobił zadanie domowe. Ta ulga na twarzy, jak Heyman podał mu krzesło - top. A końcówka w ogóle KINO, to jedno, długie ujęcie, jak Roman przymierza się do chairshota, a potem następuje wiadomo co, to był miód na oczy. Muszę też się wyłamać i napisać, że opener był dla mnie drugą najlepszą walką tej gali, choć pewnie duża w tym zasługa tego, jak nisko powiesiłem poprzeczkę. Jey Uso nie jest wybitnym wrestlerem singlowym, nie jest moim zdaniem nawet dobrym, ale rozpisali historię tak, że ta jego ociężałość i momentami lekkie... zagubienie (?) idealnie się wpasowywały. Gunther już wychodząc wyglądał, jakby miał pełno w płaszczu, widać było że pewność siebie uleciała z niego już jakiś czas temu, a na dodatek spełnił się najczarniejszy scenariusz, bo Jey zapowiedział że przestanie być tym komediantem od yeetowania i go sklepie na poważnie. Całą walkę zatem mieliśmy powolne wygasanie pewności Gunthera i coraz słabszą ofensywę, nie za bardzo przypominającą metodyczne rozmontowywanie defensywy przeciwnika, by potem złożyć go na pół podczas pinu albo udusić. Z drugiej strony przez cały pojedynek Uso próbował położyć Gunthera swoją ofensywą, ale zdał sobie sprawę, że żeby ubić potężnego przeciwnika, czasem trzeba skorzystać z jego własnej broni. Albo nawet kilku. Jak więc zapowiedział 2 tygodnie temu, stał się innym człowiekiem. Gunther odklepał szybciutko, jak kiedyś Dragunovowi, tak więc psycha siedzi na leżaku i nawet drinka ma w ręce. Fajne to było, bardzo pozytywne zaskoczenie. A co mnie zdenerwowało? Aż mi się śmiać zachciało z irytacji, jak się okazało że Szarlota wejdzie jako druga, bo wielka pani oczywiście nie jest zwykłą pretendentką, żeby wchodzić jako pierwsza, jak to się przyjęło. No bez jaj. Dobrze, że zegarki nadal na Tiffy Time, bo w innym razie WMka w ogóle do wyjebania. A sama walka bez szału, widać było że chyba panie za sobą nie przepadają   O reszcie walk nawet nie wspomnę, bo mogły być na tygodniówce, no i przepraszam za 2 nieładne słowa w poście. Aha, no i podobno Becky ma wrócić za Bayley, która podobno nie jest kontuzjowana i potraktowali ją jak szmatę. Super, to niedzielna WMka popsuta przez Rudą, a już się nastawiałem.
    • -Raven-
      @ Streetovs  się w grobie przewraca...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...