Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE SummerSlam PPV (zapowiedź, spoilery, komentarze)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Randy Orton vs. Christian© - Stypulacja ciekawa ale raczej to Christian zachowa pas chociaż ten pojedynek będzie nudny bo to już chyba 6 taki sam pojedynek.Liczę na jakieś akcje ekstremalne bo tylko to może mnie tu zaciekawić.

 

Sheamus vs. Mark Henry - Pewnie wygra Sheamus i zwycięzca tego pojedynku zapewne zostanie pretendentem do pasa bo poza tą dwójką to nie ma nikogo kto by mógł o ten pas walczyć bo jak wiemy Daniel Bryan wykorzysta walizkę na WM28.

 

Beth Phoenix vs. Kelly Kelly© - Chciałbym aby wygrała tu Kelly bo jak wiemy ma ona pas po raz 1 i jest to ciekawe bo Beth jako mistrzyni już oglądaliśmy i na pewno będzie to mniej interesujące.No ale tutaj raczej zwycięzca jest pewien i wątpliwe aby Kelly zachowała pas.

 

CM Punk© vs. John Cena© - Tutaj jest problem bo tutaj każdy może wygrać i nie ma tu pewnego faworyta.Chociaż chciałbym aby wygrał Punk bo jego z pasem rzadko widujemy a Cene z pasem widujemy już tak często że staje się to nudne.Ale pozostaje nam czekać na pewno walka będzie najlepsza na tej gali.

We walk alone in the unknown

We live to win another victory

We are the young

Dying sons

We live to change the face of history...

2482447074e46ec6d7986d.jpg

  • Odpowiedzi 229
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • MJ

    20

  • Sebu

    15

  • PH93

    10

  • mieciubur

    7

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 495
  • Reputacja:   383
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Żadnej walki tzw. z dupy raczej nie będzie. Przecież Bryan i Barrett mają feud i ich walka nawet w dniu gali może być ogłoszona i nie będzie to walka z powietrza. Podobnie starcie Mark Henry vs. Sheamus.

 

Może z dupy nie będą te walki wzięte, ale jak na gale, która obok Royal Rumble, Wrestelamani i Survivor Series jest rozgrywana co roku powinni walki ogłosić chociaż na tydzień przed galą a nie na 5 minut przed jej rozpoczęciem.

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Stawiam, że podczas gali będą jakieś segmenty z Longiem, gdzie ogłosi, że ten zmierzy się z tym..

 

PS. Jeffrey Nero, najlepszego :)

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  3 495
  • Reputacja:   383
  • Dołączył:  21.03.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Stawiam, że podczas gali będą jakieś segmenty z Longiem, gdzie ogłosi, że ten zmierzy się z tym..

 

PS. Jeffrey Nero, najlepszego :)

 

Takie segmenty są bardzo prawdopodobne a pojawić się może również w nich asystentka Longa.

 

Dzięki za życzenia JesionWWE

Najdłużej panujący w historii Attitude Mówi Typer Champion of the world!!!

1. Miejsce - Typer AEW 2020

1. Miejsce - Typer AEW 2021

2. Miejsce - Typer WWE 2020

3. Miejsce - Typer Mistrzostw Świata 2014

3. Miejsce - Typer Ligii Europy 2014/2015

156429637657b4c00661021.jpg


  • Posty:  8
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Randy Orton vs. Christian© - kolejny pojedynek tej pary i mam nadzieję że ostatni. Jedyne co ratuje ich mecz to ciekawa stypulacja - psycho Orton, do tego CC, więc możemy liczyć na niezłą walkę i pewnie wygraną Krystania przez jakiś kant.

40%-60%

 

Sheamus vs. Mark Henry - nowy face na SD! z ostatnio bardzo pushowanym Heńkiem. Sam pojedynek to będzie pewnie w większości brawl. Liczę na wygraną Sheamusa i koniec tego feudu, a zwycięzca stanie się #1 Contenderem do pasa WHC(swoją drogą - pustki nawet w ME SM!, Raw całkowicie przyćmiło niebieski brand i chyba coraz bardziej realna staje się unifikacja brandów).

70%-30%

 

CM Punk© vs. John Cena© - wiadomo, pojedynek na który wszyscy czekają(choć w moim odczuciu - nie tak elektryzujący jak starcie na MITB). Pojedynek znów będzie trwał ok. 30 minut - i dobrze, bo napięcie będzie stale rosło. Oczywiście chciałbym wygranej Punka, jak wielu, co wcale nie jest takie nieprawdopodobne. Zobaczymy, pewnie nie małą rolę odegra też HHH...

60%-40%

 

Divy pomijam bo wieje nudą.


  • Posty:  37
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.06.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Cm Punk lepszy od Ceny?

Co jeśli Cm Punk znów pokona Cene? Jesli zobaczymy prawdziwego Cm Punka to pokona Johna Cene,a w tedy obecny pas mistrzowski trafi do histori i ostatnim mistrzem posiadający ten pas bedzie Cm Punk.Jedynie rozwiązanie przez HHH było by stworzeni nowego tytułu mistrzowskiego,lecz choć niejestm fanem Ceny,lepiej było by żeby wygrał on,gdyz z tym pasem wiąze się historia wszystkich posiadaczy tego pasa. Cm Punk zabierając ten pas ze sobą,zochowa się żle,gdyz każdy ma prawo walczyć o ten pas i nosić ten tytół...

Machomen

  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

tytół

 

..?Chyba ci chodzi o tytuł :lol:

 

 

w tedy

 

wtedy

 

Cm Punk.Jedynie rozwiązanie przez HHH było by stworzeni nowego tytułu mistrzowskiego,lecz choć niejestm fanem Ceny,lepiej było by żeby wygrał on,gdyz z tym pasem wiąze się historia wszystkich posiadaczy tego pasa

 

Tak a budyń to świetny deser ale nie nadaje się jako sanki.Co ma Cena do poprzednich posiadaczy pasa ?

 

Cm Punk zabierając ten pas ze sobą,zochowa się żle,gdyz każdy ma prawo walczyć o ten pas i nosić ten tytół...

 

Co ?Chyba ci się z Money in the Bank pomyliło, gdzie było powiedziane, że jeśli Punk wygra na SummerSlam zabierze tytuł i nigdy go nie będzie bronił ?

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Jasny

CM Punk vs John Cena - mój kolega rozmawiając ze mną powiedział mi o takim scenariuszu, że Triple H oczywiście nieprzypadkowo dodał się jako sędziego specjalnego, by potem np. pod koniec walki ogłosić, że jest on trzecim zawodnikiem i to on opuściłby SummerSlam jako WWE Champion przechodząc tym samym heel turn, a Punk dalej gadałby o wielkim ego Huntera itp...Myślę, że takie coś byłoby naprawdę ciekawe, na pewno lepsze niż Cena triumfujący nad Punkiem, choć coś czuje, że to nie Jan zwycięży. Jest to bardzo wyczekiwana przeze mnie walka i na pewno potrwa bardzo długo, sądzę, że nawet około 45 minut, bo będą chcieli przebić MiTB.

 

Randy Orton vs Christian - skoro jest to No Holds Barred to wypadałoby, żeby feud się na tym zakończył. Feud, który mi się ogólnie bardzo podoba i wcale nie odczułem tego, że trwa już ponad trzy miesiące. Mam nadzieje, że CC zatrzyma pas, choć nie byłbym tego taki pewien. Fajnie byłoby zobaczyć tu Jericho, ale nie wydaje mi się, by miał on powrócić.

 

Sheamus vs Mark Henry - wiele razy widzieliśmy ich razem w ringu i wiemy czego się spodziewać. Sheamus jako face w takiej formie jest ciekawszy niż jako heel, odwrotnie Henry, więc walka myślę będzie stała na niezłym poziomie. Liczę na Rudego i może faktycznie zostanie on po tym pretendentem do pasa. Mam nadzieje, że potem nie będzie lizał sobie dupy z Ortonem...Obaj są 'dobrymi', ale jeszcze niedawno obaj chcieli się 'pozabijać', więc niech do tego nie dojdzie.

 

Do tego mam nadzieje na zdobycie pasa przez Beth, która obok Natalki jest moją ulubioną divą. Na pewno dojdzie jakaś walka z udziałem jakiegoś mid cardera, może Miz, czy Alberto Del Rio, który mam nadzieje nie wykorzysta walizki na SummerSlam (jak już na najbliższym RAW, choć mam nadzieje, że na razie nie). Ciekawi mnie, czy dojdzie do jakiegoś powrotu. W Lesnara, Goldberga nie wierzę. Bardziej realny wydaje się być Chris Jericho, ale jak pisałem już wcześniej również nie wydaje mi się, żeby miał się pojawić. Czekam na tą gale PPV i mam nadzieje, że się nie zawiodę dwoma Main Eventami.


  • Posty:  37
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jeśli chodzi o walkę o pas WWE - John Cena vs. CM Punk, to jak zwykle w ich feudzie nic nie wiadomo, co czyni ich starcia five starami. Genialny storyline uczynił ich feud lepszym od innych w przeciągu kilku ostatnich lat, przynajmniej moim zdaniem. Stawiam jednak na Punka, ponieważ nie odebraliby mu pasa teraz, na pewno on ponawiając kontrakt by na to nie poszedł. A może double dq po interwencji z zewnątrz, po czym Tryplak przechodzi heel turn, a mistrzowie zawierają sojusz i walczą z jakąś nową grupą zarządzaną przez Triple H'a? Tylko pytanie z jaką? Nie, mało prawdopodobne. Dlatego ta walka będzie taka ekscytujaca, ponieważ absolutnie nic nie wiadomo.

 

WHC match - to jest chyba oczywiste. Zwycięztwo Christiana po interwencji z zewnątrz (Marka Henry'ego?). Po tym Christian mógłby rozpocząć feud z Sheamusem, a Orton z Henrym.

 

Po heel turnie Natalyi oraz Beth, mogłyby utworzyć jakiś team. W końcu są psiapsiółkami :P To mogłoby być fajne. Taka odwrotność Flowless.

 

Henry vs. Sheamus - no, tutaj stawiam na Sheamusa, ale bez jakiś wielkich planów i tak jak kolega wyżej, aby był to no1# contenders match. To miałoby sens.

Be the change you want to see in the world.

 

— Mahatma Gandhi


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

WHC match - to jest chyba oczywiste. Zwycięztwo Christiana po interwencji z zewnątrz (Marka Henry'ego?). Po tym Christian mógłby rozpocząć feud z Sheamusem, a Orton z Henrym.

 

To jest akurat bardzo prawdopodobne, gdyż Christian jest heel'em, takim, który sam sobie nie poradzi, potrzebuje zawsze kogoś, żeby wygrać, też mi przyszło do głowy, że pierw może wbiec Henry na Ortona, następnie Sheamus na pomoc, co doprowadzi do Fatal 4 Way na NoC. Nie miałbym nic przeciwko :)

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  37
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.08.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

To jest akurat bardzo prawdopodobne, gdyż Christian jest heel'em, takim, który sam sobie nie poradzi, potrzebuje zawsze kogoś, żeby wygrać, też mi przyszło do głowy, że pierw może wbiec Henry na Ortona, następnie Sheamus na pomoc, co doprowadzi do Fatal 4 Way na NoC. Nie miałbym nic przeciwko

 

Ja raczej pomyślałem o podmiance. Sheamus bierze Christiana, a Henry Ortona. Ale Fatal 4 Way też może być, tymbardziej, że z Henrym i Ortonem na NoC nie byłoby co zrobić, a F4W matchy od jakiegoś czasu nie było (chodzi mi o ME).

Be the change you want to see in the world.

 

— Mahatma Gandhi


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Kurde, wybaczcie jeżeli zaraz w mniemaniu co poniektórych zacznę pierdolić głupoty, ale... czemu tak wszyscy ochoczo jadą po WWE? Nie wiem, może ta moja miesięczna przerwa wakacyjna podczas której nie miałem w ogóle dostępu do wrestlingu trochę mnie zdezorientowała, ale...

 

Muszę tylko na początku zaznaczyć, że po powrocie niecały tydzień temu z kompletnego zadupia - gdzie nie było w ogóle dostępu do internetu - ściągałem wszystkie zaległe gale z poprzedniego miesiąca "na raz", oglądając je praktycznie jedna po drugiej (pomijam oczywiście gówniane NXT). Zdarzało się, że w jednym dniu zaliczałem RAW, SD! i następne RAW. Nie wiem, być może to będzie działało troszeczkę na moje usprawiedliwienie w kwestii niewyrobienia sobie odpowiedniego "smaku", zresztą łączy się z tym kolejna rzecz - na podstawie tego co ja o tym wszystkim myślę wyrobiłem sobie swoje własne zdanie nie wiedząc co o różnych wydarzeniach sądzą inni, bardziej doświadczeni i być może mądrzejsi ode mnie forumowicze. Jakby to ująć... nie wchodziłem na forum (nie chcąc nadziać się na różne rzeczy, które w tamtym czasie dla mnie były spoilerami, a dla innych odległą już przecież przeszłością), więc nie mogłem zapoznać się z ich argumentami i spojrzeć na niektóre sytuacje z innego punktu widzenia. A zatem to co teraz zacznę pisać jest w 100% moją opinią.

Dobra, skończę pierdolić głupoty, bo nie w tym rzecz.

 

To co obecnie się dzieje w WWE to przecież, do jasnej cholery, jeden z najlepszych okresów w ostatnich... ja wiem? 4 latach na pewno - od tylu oglądam WWE. Co prawda na początku przez pierwsze dwa nie interesowałem się tym tak bardzo i różne wydarzenia śledziłem tylko wtedy "jak miałem czas" i to też głównie za pomocą ESC. Ale kurde, nawet biorąc TO pod uwagę to pomimo tego najważniejsze braki z różnych okresów też już przecież nadrobiłem z nawiązką (jedyny minus to to, że w taką erę Attitude nie mogłem się po prostu za bardzo "wczuć") i... nie boję się tego powiedzieć. Storyline z Punkiem jest niezaprzeczalnie genialny i wręcz idealnie się rozgrywa jak do tej pory. Chuj, powiem więcej - w obecnej sytuacji, w obecnych realiach PG i tego jak zostaje to znakomicie wykorzystywane w speechach Punka, czegoś tak zajebistego i REALNEGO (KURWA! REALNOŚĆ i WWE PG, gdzie do niedawna głównym programem federacji była walka nadprzyrodzonego Takera rzucającego błyskawicami z równie nadprzyrodzonym Kanem oślepiającym swoich oponentów światełkiem z urny!) nie było od, hah, być może nawet właśnie ery Attitude.

 

Żeby nie było. Jeden znakomity program rzeczywiście nie może wypełnić całej gali SummerSlam. Ale również nie uważam, że to co się dzieje obecnie na SmackDown! jest teraz jakoś bardzo nudne. Też już oczywiście mam nadzieję, że to ostatnia walka Vipera i Zapałki, ale i tak ich feud dalej trzyma bardzo przyzwoity poziom. I to przede wszystkim dlatego, że dali pas CC i zrobili z Ortona znowu niepotrafiącego zapanować nad sobą czystego psychola (NARESZCIE!), którego swoją drogą wcześniej uwielbiałem (jako maskotka publiczności sprawdzał się okropnie). Viper-Morderca jest tysiąc razy ciekawszy, jednakże jego wygrana byłaby zbyt oczywista i tak na dobrą sprawę ciężko domyślić się co się stanie (bo, jeżeli już ktoś miałby pomóc Christianowi to... kto tak na dobrą sprawę?).

 

Henry vs Sheamus... ten pojedynek to również taka mała niewiadoma. On sam będzie pewnie ssał na potęgę (chociaż jeżeli poziom będzie taki jak, powiedzmy, walka WSM z Showem na ostatnim MitB to nie będę narzekał). Muszę powiedzieć, że bardzo, ale to bardzo podoba mi się postać Marka i to jak go pushują, za to Sheamus to już przecież dość solidny Main Eventer. Czemu to będzie ciekawe? Ano dlatego, że czysta przegrana jednego na rzecz drugiego byłaby dużym krokiem w tył jeżeli o wypromowanie chodzi i niewiadomą jest co w takiej sytuacji może wykombinować CT.

 

Divy? Oczywiście znowu je przewinę. Jednak kij z tym - na podstawie tego co napisałem wyżej te trzy zapowiedziane walki naprawdę są moim zdaniem, że tak powiem, "godne" tego miejsca na SummerSlam. A zatem:

 

Czuje cale 0 emocji na mysl o tej gali.

Coś się we mnie gotuje. Faktycznie, chuj z tym kto będzie Undisputed WWE Championem i jak dalej program Punka z Ceną się potoczy, co nie?

Po rewelacyjnym money in the bank WWE serwuję nam galę na równi z Hardcore Justice.

Wydaje mi się, że nie można miesiąc w miesiąc serwować praktycznie pięcio-gwiazdkowej gali PPV, zresztą z TNA mam dość spore zalgłości i jeszcze nawet D-X nie obejrzałem (więc gdzie tam mi dopiero do HJ), ale rzeczywiście obiło mi się o uszy, że Hardcore Justice ssało na potęgę. Dlaczego tylko z góry zakładasz, że SummerSlam również będzie?

Nie rozumiem jak można z gali lata zrobić galę równo CP czy Over The Limit.Chodzi tu oczywiście o kartę jak i podbudowę walk na SS.

Akurat z tym jestem skłonny się zgodzić, ale jak było rok temu? Promocja była co prawda lepsza, ale sam poziom gali wołał przecież o pomstę do nieba. Wtedy najbardziej promowanym (i chyba, z tego co pamiętam, tak naprawdę jedynym dobrym) pojedynkiem było Nexus vs WWE (nie wspominam o powrocie Takera, bo i tak każdy tylko na niego czekał i jego pojawienie się wielkim zaskoczeniem raczej nie było). Teraz na jego miejscu jest Punk vs Cena. Co jest lepsze? Tysiąc, a może i więcej razy opcja druga.

 

Zresztą. SummerSlam "największą galą lata" przestało być dla mnie właśnie już te dwa, albo trzy lata temu. I naprawdę, gdybym miał wybierać czy chcę mieć, powiedzmy, sześć już dawno zapowiedzianych i dość dobrze wypromowanych pojedynków, które ostatecznie będą typowymi "WWE'owskimi" średniakami bądź trzy, wśród których jeden promowany jest genialnie, jeden bardzo dobrze i jeden niestety tylko przeciętnie i wśród których ten promowany genialnie jest chyba najbardziej oczekiwanym przeze mnie pojedynkiem w, tak to ujmę, mej "karierze" fana wrestlingu (i którego wręcz nie da się zepsuć, bo to po prostu musi być coś zajebistego) to wybiorę to drugie bez mrugnięcia okiem.

 

Ujmę to tak. Też nie będę zadowolony, jeżeli będę musiał oglądać ryj Kofiego Kingstona w jakimś gównianym zapychaczu nudnym jak chuj, który będzie powodował u mnie chęć zwymiotowania lub w najlepszym wypadku senność. Gorzej - jeżeli takich zapychaczy będzie więcej (a na to się zapowiada) to będę BARDZO niezadowolony. Ale tylko z nich. Bo i owszem, "największa gala lata" na nie nie zasługuje (chociaż znowu, dla mnie SummerSlam nie wyróżnia się jakoś szczególnie na tle innych PPV i jedyne takie to przecież w chwili obecnej tylko WrestleMania), ale... chyba po prostu inaczej to ważę. Jestem bardzo, ale to bardzo wdzięczny WWE za to, że zdecydowało się, by postawić wszystko na jedną kartę, by uczynić swoje show znów bardzo ciekawym i by podejmując cholernie odważne decyzje nie scykorzyć przy tym (a przynajmniej do tej pory). Każde następne promo Punka wydaje się być lepsze od poprzedniego, a sam program jest już w tej chwili fenomenalny. I by go zobaczyć i dalej się nim cieszyć to naprawdę jestem w stanie przeboleć kilka nudniejszych zapychaczy.

 

Chuj tam wie, może jestem dziwny.

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  283
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

CM Punk© vs. John Cena© - Z pewnością będą próbować przebić walkę z MitB i mam nadzieję, że im to się uda. Liczę, że Hunter coś zmajstruje np. oszuka kogoś, czy jakiś atak. Liczę na jeszcze lepszą walkę niż na MitB i oby Punk wygrał.

 

Christian© vs. Randy Orton - To już ich 4 walka na PPV i mam nadzieję na koniec tego feudu. Walka na Otl była znakomita i to wszystko, później to już tylko jakieś ślamazarne walki. Stypulacja No Holds Barred, więc liczę na jakieś ciekawe akcje. Myślę, że CC wygra i zmierzy się na NoC z...

 

...Sheamus vs. Mark Henry - obstawiam tu na Mark'a. Jego kariera dobiega końca i mówiło się o tym, że ma dostać title shoota. Kiedy jak nie na NoC. Co do Sheamus'a to lubiłem go bardziej jako heela, bo teraz będzie jak irlandzka ci***. Henry wygra, myślę, że po nie zbyt ciekawej walce i na NoC zmierzy się z Christian'em.

 

Divy za bardzo mnie nie obchodzą, ale myślę, że Beth zdobędzie pas.

 

SummerSlam to przez ostatnich kilka lat gala powrotów. Mam nadzieję, że teraz też będzie jakiś wielki powrót typu Chris Jericho, który może przeszkodzić Orton'owi w walce o pas. Goldberg ma wrócić pod koniec roku, więc on odpada.

Zapraszam do czytania i komentowania mojego diary

 

http://forum.attitude.pl/viewtopic.php?t=29758

20087375664dc174548c19c.jpg


  • Posty:  378
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Uważam, że HHH może pomóc Punkowi w zwycięstwie. Obecnie nie ma raczej dobrych stosunków z Ceną, o czym może świadczyć sytuacja z RAW sprzed bodajże dwóch tygodni, kiedy to przywołał Jasia do porządku kiedy coś tam mówił, oraz to co wydarzyło się ostatnio, czyli cios, który dostał od Ceny po podpisaniu kontraktu.

  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Coś się we mnie gotuje. Faktycznie, chuj z tym kto będzie Undisputed WWE Championem i jak dalej program Punka z Ceną się potoczy, co nie?

Boję się, że program Punka z Ceną dalej się nie potoczy, dlatego też sędzią tego pojedynku jest Triple H. Z początkiem jednak zgadzam się w stu procentach.

 

Zresztą. SummerSlam "największą galą lata" przestało być dla mnie właśnie już te dwa, albo trzy lata temu.

Z tym również się zgadzam. O ile jeszcze dwa lata temu czekałem na to PPV jak na nic innego (powód? Pierwsza gala, którą chciałem obejrzeć nie zaglądając wcześniej w wyniki, a że byłem wtedy wielkim markiem Ceny - wiadomo), tak w tamtym było już nudno (jedyne co mnie obchodziło to wynik Main Eventu i to, kto zastąpi Khaliego). Teraz, sam Main Event powoduje, że nie mogę doczekać się poniedziałku. Tak sam Main Event, któremu poświęcona jest połowa RAW. Tylko proszę o nie komentowanie tego w ten sposób:

Gdyby nie storyline z CM Punkiem, to...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Teraz to ja już mam podobnie. Zapowiada się na finał Jey vs. Gunther (Walka numer 100) lub LA Knight vs. Gunther. I o ile lubię LA i chciałbym go kiedyś zobaczyć z głównym pasem to nie pasi mi na finałowego rywala Ceny. Uso nawet nie będę komentował. Rozczarował mnie ten jeszcze nie zakończony turniej.
    • KyRenLo
      AEW: Worlds End 2025 Data: 27/12/2025 NOW Arena Hoffman Estates, Illinois
    • Grins
      To akurat mnie rozśmieszyło   
    • xAttitude
      AEW FULL GEAR 2025 NEWARK • Prudential Center • 22.11.2025 ŚREDNIA OCENA WYDARZENIA 8.40 (242 głosów)   Szczegóły Wydarzenia Data: 22.11.2025 Promocja: All Elite Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Newark, New Jersey, USA
    • vieiraa55
      Boże, jak to jest możliwe że Claudio jeszcze nie był WorldChampionem to ja nie wiem. I ta jego nutka FINAL BOSSA  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...